1W3jednakże uczniami tego malarza nie byli i od stylu własnego nie odstąpili, co potwierdza także fakt, że do innych obrazów artysty gdańskiego dzieła w katedrze poznańskiej już nie są podobne. C h r o n o logi c z n e n a s t ę P s t w o k we s t j' a a u t o r s t w a. Rozważania ubiegłego rozdziału wykazały, że obrazy paradyskie czerpią pod względem stylu, rysunku. typu, barwy i kompozycji, natchnienie w głównej mierze z tradycji lokalnej. Poza lekkim wpływem Hahna, jedynie portrety na "św. Marcinie" nawiązują do stylu portretów, panującego na polskinl dworze króleskim. Wszystkie te wpływy jednakże są przerobione samodzielnie, tern samem wytworzono typ swoi.sty. Należy jeszcze stwierdzić, czy obrazy paradyskie są dziełem jednego artysty, czy też należą one tylko do tego samego kierunku stylistycznego. Pozatem trzeba jeszcze ustalić. kiedy i w jakiej kolejności obrazy te powstały. Autoportret malarza na "Niepokalanem Poczęciu" oraz jego sąsiedzi z obydwuch stron posiadają stroj'e, jakie noszono na polskim dworze królewskim. St'rój więc tych osób wskazuje na to, że autor obrazów przebywać musiał na dworze królewskim, gdzie z ta,kim strojcm się zapoznał. Styl portretów na "sw. Marcinie" każe przypuszczać to samo o Bognszewskim.

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1928 R.6 Nr2

Czas czytania: ok. 3 min.

Dalszy wniose'k jest taki, że skoro autor "Niepokalanego Poczęcia" przebywał na dworze królewskim, to był szlachcicem. Skądinąd wiemy, że i Bogusze'W'ski należał do stanu szlacheckiego. Analogja ta jest o tyle uderzającą, że wówczas szlachta nieliczme tylko zajmowała się malarstwem, jak to wynika z wiadomośd pr.zytoczonych na stronie 122. Wymienione fakta czysto zewnętrznej natury przemawiałyby więc za tem, że i autorem "Niepokalanego Poczęcia" jest Krzysztof Boguszewski. "Nibieskie Jeruzalem" nie dostarcza nam, co do tej kwestii, żadnych bliższych danych. Porównanie stylistyczne obrazów musi potwierdzic, czy Boguszewski może być rzeczywiście twórcą "Niepo:kalanego Poczęcia" i jak się ma sprawa z "Niebieskiem Jeruzalem" Dokładne zestawienie poszczególnych postaci, rozmaitych szczegółów, j'ako też faktury malarskiej, wykazuje, że z jednej strony "św. Marcin" i "Niepokalane Poczęcie" są do siebie bardzo zbliżone, a że "Niebieskie Jeruzalem" stanowi. pe,.

KRONIKA MIASTA POZNANIAwne odchyleni'e od ich linji stylistycznej'. Postać Chrystusa jest ujęta na "Niepokalanem Poczęciu" i na "św. Marcinie" w ana4 logiczny sposób, gdy tymczasem na "Niebieskiem Jeruzalem" postać ta test odmienna. Na dwuch pierwszych obrazach j:est to postaĆ' drobna, bz tiary, żywo gestykulująca. Chrystus n? "Niebieskiem Jeruzalem" jest bardziej okazały i majestatyczny; między inne mi szata tworzy tutaj daleko więce)i fałd i bardziej się kłębi. Porównanie Madonn prowadzi do podobnych wniosków. Mimo pO'zornego podobieństwa w ustawieniu i układzie <rąk, t"óżnice są znaczne. Albowiem - pomija!;ąc już odmienność w proporcjach - głowa Matki BoskieJ na "Niebieskie Jeruzalem" jest mnieJsza w stosunku do całości postaci. Takźe osadzenie głO'WY na szyi jest inne, Pozatem pO'stać jej namalowano tuta; szerzej i z większym rO'zmachem. Szczególnie różni!ą się ręce. Na .Niepokalanem PO'częciu" palce Madonny spokojnie przylegają do siebie, a całe ukształtowanie ręki przypomina wyciągniętą dłoń pierwszego anioła w -ł:astępie po prawej stronie na "św. Marcinie". Natomiast ręce Madonny z "NiebieskiegO' Jeruzalem" mają palce żywo poruszone, szerokO' rozwarte. Odmienność zaznacza się głównie w barwie i światłocieniu. Już przy analizie kolorytu zwróciłam uwagę na perspektywę barwną obrazu, p'rzeldstawiaj'ącego "Niebieskie Jeruzalem". Tu znajdujemy też próby efektów świetlnych, których bra'k zupełnie na dwuch innych obrazach. Suknia Madonny na "Niebieskiem Jeruzalem" mieni się zlekka, chmury otaczające Trójcę Najświętszą, są malowniczo oświetlone. Aby uchwycić różnicę pomiędzy światłodeniem obrazów, które przypisuję Boguszewskiemu, a światłocieniem "Niebieskiego Jeruzalem" wystarczy porównać ze sobą j'asnO' oświetloną gołębicę na tymże obrazie i ten sam motyw na "Niepokalanem Poczęciu", Tutaj gołębica jest szara i nie' różni się prawie od tła. Jednem SłO'wem, autor "Niebies,kiegO' Jeruzalem" 'Wykazuje wię(.ej zrozumienia dla delikatnych efektów barwnych, 'aniżeli tw61ca "św. Marcina" i "Niepokalanego Poczęcia".

Wniosek ostateczny jest więc taki: "Niepokalane Poczęcie" i "św. Marcin" są dziełami Krzysztofa Boguszewskiego, natomist "Niebieskie Jeruzalem" wyszłO' z pod pendzla innego, dO'tąd nieznanegO' artysty. Niemniej jednak pO"zostaje ono w ścisłym związku z obrazami Boguszewskiego.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1928 R.6 Nr2 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry