BOHDAN DANIELEWSKI
Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony problematyce współczesnego Poznania 1971.04/06 R.39 Nr2
Czas czytania: ok. 19 min.Z DZIEJÓW MIĘDZYNARODOWYCH TARGÓW POZNAŃSKICH (1921-1971)
NA WIOSNĘ roku 1920 grono przedsiębiorczych, obdarzonych wyobraźnią ludzi ze Związku Towarzystw Kupieckich rzuciło śmiałą inicjatywę urządzenia w Poznaniu, w mieście mającym od dawna opinię rzetelnych tradycji kupieckich, targów, które miałyby przyczynić się do ożywienia handlu, przemysłu i rzemiosła w budującym się od nowa po wiekowej niewoli państwie polskim. Zapowiedź ta wywołała żywy oddźwięk w kołach gospodarczych. W dniach 20 i 21 marca 1920 r. odbył się w Poznaniu walny zjazd delegatów Związku Towarzystw Kupieckich, na którym powołano Komitet Targów Poznańskich. Przeprowadził on niezwłocznie rozmowy z prezydentem miasta Jarogniewem Drwęskim, z Ministerstwem b. Dzielnicy Pruskiej i Centralnym Związkiem Przemysłu, Górnictwa, Handlu i Finansów w Warszawie, znajdując wszędzie życzliwe poparcie. W aktach miejskich zachował się pierwszy protokół z posiedzenia Komitetu z dnia 4 października 1920 r. Po dłuższej dyskusji uchwalono nazwę " Targ Poznański" i dokonano wyboru dyrektora, którym został Mieczysław Krzyżankiewicz. Targ Poznański miał być instytucją miejską, na której czele stał prezydent miasta jako przewodniczący ciała kolegialnego, zwanego deputacją, wybieraną przez Radę Miejską. Deputacją, później zwana Komisją Targów Poznańskich, ustalała zasady polityki targowej. W dość skomplikowanym systemie zarządzania następnym szczeblem był decernent z ramienia Magistratu, z reguły wiceprezydent miasta, któremu podlegała bezpośrednio dyrekcja Targu Poznańskiego. Dnia 24 października 1921 r. utworzono Miejski Urząd Targu Poznańskiego, a dnia 28 lutego 1923 r. Rada Ministrów na wniosek ministra Przemysłu i Handlu zatwierdziła uchwałę Rady Miejskiej Stołecznego Miasta Poznania "w przedmiocie corocznego odbywania Targów". Do roku 1924 Targ Poznański miał charakter wyłącznie krajowy i udział w nim był dostępny jedynie przedsiębiorstwom i firmom mającym siedzibę na obszarze celnym Polski (do polskiego obszaru celnego należało podówczas Wolne Miasto Gdańsk). Uchwała deputacji poznańskiej z dnia 2 czerwca 1924 f., zatwierdzona już w dwa dni później przez rząd polski, nadała piątym Targom Poznańskim charakter międzynarodowy.
Bohdan Danielewski
W dniu 15 grudnia 1927 r. Targi Poznańskie przystąpiły do Związku Targów Międzynarodowych (Union des Foires In tern ation a les), którego trzeci kongres odbył się wtedy w Lyonie, a dnia 12 marca 1928 r. minister Przemysłu i Handlu Eugeniusz Kwiatkowski podpisał postanowienie zezwalające na urządzanie w Poznaniu co roku międzynarodowych targów gospodarczych. Tekst tego dokumentu brzmiał: "Na podstawie art. 1 i 4 oraz art. 8 ustęp 1 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 17 listopada 1927 r. o wystawach i targach gospodarczych, udzielam niniejszym w porozumieniu z ministrem Rolnictwa, Miejskiemu Urzędowi Targu Poznańskiego zezwolenia na urządzanie w Poznaniu w okresie czasu od 20 kwietnia do 20 maja każdego roku ogólnych międzynarodowych targów gospodarczych pod nazwą «Targ Poznański», na warunkach następujących: 1. O każdej zmianie w organizacji i składzie'Zarządu Targu Poznańskiego należy powiadomić Ministerstwo Przemysłu i Handlu; 2. Corocznie co najmniej na 9 miesięcy przed otwarciem Targu Poznańskiego należy podać do wiadomości Ministerstwa Przemysłu i Handlu termin otwarcia, czas trwania, regulamin i szczegółowy program Targu; 3. Corocznie w terminie trzymiesięcznym po zakończeniu Targu Poznańskiego należy przedstawić Ministerstwu Przemysłu i Handlu szczegółowe sprawozdanie z działalności Targu; 4. Zezwolenie niniejsze nie obejmuje wystaw przemysłowo-rolniczo- handlowych organizowanych w ramach corocznych terminów Targu Poznańskiego; na urządzanie tego rodzaju wystaw wymagane jest osobne zezwolenie władzy w myśl przepisów obowiązujących; 5. Zezwolenia niniejszego udziela się aż do odwołania". Ówczesny kronikarz zanotował w Księdze Pamiątkowej Miasta Poznania z 1929 roku: "Targi Poznańskie raźno wstąpiły na drogę swego rozwoju, doprowadzając to przedsiębiorstwo miejskie do obecnego rozkwitu i zajmując szóste miejsce w rodzinie wielkich targów europejskich". I rzeczywiście, dzieje Targów Poznańskich potoczyły się bardzo pomyślnie.
Wróćmy na chwilę do pierwszych dat w ich historii. I Targ Poznański trwał dziewięć dni (28 V - 5 VI1921). Dyrekcja Targu Poznańskiego mieściła się w pawilonie przy głównym wejściu na teren na wprost Mostu Dworcowego. Ekspozycja zlokalizowana była w czterech oddalonych do siebie miejscach: centralnym - przy nie istniejącej już dzisiaj Wieży Górnośląskiej (na jej miejscu stoi obecnie pawilon centralny z charakterystyczną iglicą) i w trzech szkołach przy ulicach: Berwińskiego, Słowackiego i Różanej. Wystawców było ok. 1200, zwiedzających ok. 40 000. Do sprzedaży wyłożono towary z branż: metalowej, chemicznej, włókienniczej, konfekcyjnej i kuśnierskiej. Teren centralny dysponował dwoma pawilonami, każdy o powierzchni 1 A OO m 2 i drewnianym barakiem o powierzchni 2000 m 2 . Ogólna powierzchnia wystawowa łącznie ze szkołami wynosiła ok. 10 000 m 2 . Obroty handlowe na tej pierwszej skromnej imprezie były zapewne niezłe, skoro zachęciły kupców do licznego udziału w II Targu, w dniach 19 - 27 marca 1922 r. Wystawców było już 1750, liczba zwiedzających wzrosła w dwójnasób. Prezentowane były branże metalowa, chemiczna i tekstylna, dominował jednak przemysł metalowy, co jest rzeczą godną zanotowania ze względu na trudna sytuację ekonomiczną krajumm IlIBJIIl.I,MMllIllI
III IIl, Ul P i
Międzynarodowe Targi Poznańskie otwarte
Bohdan Danielewski
Główne wejście na teren Targu Poznańskiego w roku 1921
W dążeniu do scalenia ekspozycji dyrekcja Targu utworzyła dwa kompleksy wystawowe, jeden przy Wieży Górnośląskiej, drugi na pi. Drwęskiego, w miejscu gdzie dzisiaj znajduje się dworzec autobusowy. Powierzchnia kryta wzrosła do 25 000 m 2 . Sukces Targu Poznańskiego stał się oczywisty. Oto III Targ Poznański (29 IV - 5 V 1923) wprowadził kronikarzy tamtych czasów w radosne zdumienie. W nagłówkach doniesień prasowych notowano z dumą: ,,2000 wystawców - 130 000 zwiedzających, w tym &m> interesantów!" Powodzenie trzech pierwszych kolejnych imprez handlowych pobudziło koła gospodarcze do działania perspektywicznego. Drewnianą szopę zastąpiła nowoczesna hala o powierzchni 4400 m 2 , przeznaczona dla eksponatów przemysłu metalowego. IV Targ Poznański (27 IV - 4 V 1924) odbył się z jeszcze większym powodzeniem. Dominantą ekspozycji był przemysł metalowy, który obejmował 35% wystawianych wyrobów, wyprzedzając branżę chemiczną (10 0 jo), papierniczą (10 0 jo), i spożywczą (9%). Na podkreślenie zasługuje liczny zjazd na tę imprezę (krajową przecież) oficjalnych delegacji, m. in. z Czechosłowacji, Jugosławii, Francji, Rumunii, Szwecji, Szwajcarii i Niemiec.
Po raz pierwszy pokazał się Targ Poznański jako dogodne miejsce nawiązywania międzynarodowych kontaktów handlowych z Polską. Wobec wzrastającego zainteresowania sfer handlowych i przemysłowych Poznaniem jako miastem targowym, przystąpiono do rozbudowy terenów targowych na skalę odpowiadającą interesom kraju. Zarząd Miejski, przekonany o celowości i rentowności Targów, rozpisał konkurs na architektoniczne rozwiązanie terenów targowych i ich zabudowę. Za najlepsze uznano prace inż. Stefana Cybichowskiego, który m. in. zaprojektował "pałac targowy" (dzisiejsza hala nr 12) i budynek administracyjny z restauracją "Belweder" na parterze. Budowę , ;pałacu" rozpoczęto jesienią 1924 f., a został on oddany do dyspozycji wystawców w stanie surowym na V Targ Poznański, pierwszy o charakterze międzynarodowym (3 -1 O V 1925). Cała ekspozycja została teraz skoncentrowana wokół Wieży Górnośląskiej. Główny akcent spoczywał na ekspozycji maszyn i narzędzi rolniczych. Odtąd, od r. 1925, Targi Poznańskie miały służyć w całej pełni wymianie handlowej Polski z zagranicą i w niemałej mierze miały przyjąć na siebie
zadanie szerzenia znajomości o Polsce w szerokim świecie. Gościnność mIeszkańców, daleko idąca współpraca z władzami sprawiły, że Poznań zajął wśród miast targowych Europy jedno z czołowych miejsc. Dyrekcja Targów Poznańskich rozbudowywała tereny targowe, aby możliwie wyprzedzić wzrastające zapotrzebowanie wystawców zagranicznych na powierzchnię ekspozycyjną. Do 1925 r. Targi dysponowały sześciu pawilonami o powierzchni 13 960 m 2 . W 1928 r. rozporządzały już czternastoma pawilonami o powierzchni 45 200 m 2 . W tym właśnie roku odbyły się rekordowe w latach 1920 - 1930 VIII Międzynarodowe Targi Poznańskie. Otwarcie Targów odbyło się w niedzielę 29 kwietnia, a trwały one do 6 maja 1928 r. Po raz pierwszy uczestniczyły w Targach ekspozycje kolektywne m. in.: Instytut Eksportowy z siedzibą w Rzymie, Instytut Kawowy z Brazylii, Centrala Handlu Zagranicznego z Moskwy. Licznie zebranych gości powitał w języku polskim i francuskim prezydent miasta, Cyryl Ratajski. W imieniu rządu polskiego inauguracyjne przemówienie wygłosił minister Przemysłu i Handlu, Eugeniusz Kwiatkowski, który zakończył przemówienie określeniem, roli, jaką Targi Poznańskie odgrywają w systemie gospodarczym Polski: "Z zagadnieniem rozwoju rynku wewnętrznego i ekspansji zewnętrznej związane są ściśle Targi Poznańskie, Targi w tym ośrodku, który utrwalił od dawna tradycję wysiłku dla zdobycia samodzielności eko. . " nomIczneJ . U dział zagranicy wynosił prawie 40% liczby wystawców krajowych. Fakt ten podkreśla charakter międzynarodowy Targów Poznańskich, w których procent wystawców zagranicznych był i pozostał jednym z najwyższych na
Główne wejście Międzynarodowych Targów Poznańskich w roku 1928
2«
Bohdan Danielewski
Międzynarodowe Targi Poznańskie 1928. Ekspozycja maszyn rolniczych "pod gołym bem" o Po prawej u dołu stoisko Spółki Akcyjnej "Ho Cegielski" o
targach w Europie. W ciągu targowego tygodnia przedstawiciele zagranicznych sfer gospodarczych wygłaszali przed mikrofonami radiostacji poznańskiej swoje opinie. Przemawiali m. in.: delegat brazylijski, włoski, prezes austriackiego Związku Metalowców, dyrektor departamentu francuskiego Ministerstwa Przemysłu i Handlu; dziennikarze: z Anglii, Belgii, Chin, Egiptu, Holandii, Węgier, Indii i Szwecji. Wśród wielu oficjalnych gości, którzy zwiedzali Targi i wydali o nich wysoką ocenę, znajdowali się Mikołaj Czudowski - dyrektor Centrali handlu zagranicznego ze Związku Socjalistycznych Republik Rad oraz delegat rządu Turcji Midhat Bey. Na Targi przyjechały m. in. wycieczki z Bułgarii, Grecji, Syrii i Turcji. W sprawozdaniu Targów podaje się o "stronie handlowej" tej imprezy znamienne uwagi: "Tegoroczne Targi wykazały nadzwyczajny popyt na automobile i akcesoria, przetwory chemiczne, wyroby gumowe, instalacje wodociągowe .i inne, wyroby skórzane, wyroby papiernicze, na niektóre działy galanterii i na bieliznę, a także na niektóre działy artykułów spożywczych. We wszystkich działach już po dwóch dniach trwania targów transakcje przekroczyły sumę zeszłorocznych tran
sakcji za cały czas trwania targów i to w poszczególnych wypadkach w dwójnasób. Dobre wyniki osiągnięte zostały w działach konfekcji, mebli, szkła i porcelany i w dziale elektrotechnicznym [...] Największy popyt wykazały rynki Egiptu, Algieru, Grecji, lewantyńskich portów, Turcji i Włoch. Poza tym poważnych transakcji eksportowych dokonano dla rynków Francji, Niemiec, Szwecji, Finlandii, Austrii i Jugosławii. Transakcje w dziale automobilowym wynosiły przeszło 3 miliony złotych [. ..] Jedna z firm gumowych fabrykatów zawarła transakcje przekraczające obrót kwartalny. Jedna z mniejszych firm instalacyjnych, posiadająca poważne zdolności konkurencyjne, w pierwszych trzech dniach targów sprzedała artykułów przez siebie wyrabianych na sumę przeszło 50 000 złotych [...] Jedna z hut szkła zakontraktowała półroczną produkcję. Firmy z branży papierniczej, a także kilka ze spożywczych, zmuszone były wobec ogromnego popytu w ostatnich dniach Targów odmawiać przyjmowania obstalunków. Dane te wykazują dobitnie, że tylko te firmy nie dokonały transakcji, których zdolność konkurencyjna nie stoi na poziomie popytu ze strony rynków światowych. Jak to zauważyli goście zagraniczni, zdolność konkurencyjna towarów polskich jest znaczna. Dotyczy to, należy to podkreślić, nie tylko cen, lecz także jakości wyrobów.
Już przeszedł okres czasu, w którym Polska konkurowała taniością robotnika i to jedynie w dziedzinie półfabrykatów. Mamy niezbite dane, że szereg towarów polskich konkuruje na rynkach światowych nie tylko taniością, lecz i dobrocią gatunków towarów. W stosunku do celowości Targów Poznańskich
Fragment ekspozycji w hali maszyn Międzynarodowych Targów Poznańskich w 1928 roku
Bohdan Danielewski
wypada podkreślić dowiedzioną zasadę ścisłej branżowości eksponatów, ułatwiającą konkurencję cen i sprawność transakcji w odróżnieniu od pokazów zbiorowych. Wreszcie na uwagę zasługuje zasięg Targów o światowym wprost . " znaczenIU . Pomimo pogarszającej się szybko sytuacji gospodarczej kraju, Poznań byl miastem optymizmu i wytrwałego działania. Nic więc dziwnego, że z okazji pobytu na kolejnych IX Targach (1930) minister Eugeniusz Kwiatkowski pozytywnie scharakteryzował rolę Poznania w życiu gospodarczym kraju. "Tak się utarło w naszym życiu państwowym i gospodarczym, że zazwyczaj rząd jest lekarzem, badającym bóle poszczególnych dzielnic. Przyjeżdżając jednak do Poznania odnosi się wrażenie, że Poznań jest wyjątkowym pacjentem, który nie tylko nie oczekuje pomocy lekarza, lecz przeciwnie - sam bierze lekarza za puls". Zanotować trzeba, że w październiku 1930 r. odbył się W Poznaniu z InIcjatywy dyrekcji Targów kongres Związku Targów Międzynarodowych, co przyczyniło się do popularyzacji Targów Poznańskich w świecie. Targi Poznańskie pełniły w tym okresie rodzaj funkcji polskiej izby handlowej, prowadziły ożywiony marketing, otwierały dla polskiego przemysłu nowe rynki zbytu kierując uwagę na kraje północnej Afryki, południową Amerykę i Chiny. Targi Poznańskie posiadały przedstawicieli i korespondentów w wielu ośrodkach handlowych świata. Sprawozdania targowe notują sześćdziesięciu pięciu takich korespondentów - przedstawicieli, podkreślając, że ułatwili oni klientom targowym formalności handlowe w kraju i zagranicą. Jako ciekawy szczegół tej działalności Targów warto dodać, że Targi dawały możność kupcom krajowym dokonania zakupu towaru zagranicznego z pierwszej ręki po najniższej cenie bez jakiegokolwiek pośrednictwa. Przykład ten znajdujemy m. in. w zapoczątkowanym w 1928 r. imporcie kawy bezpośrednio z Brazylii. Podkreślić też warto, że Wydział Zagraniczny Targów skatalogował w ciągu czterech lat (1925 - 1928) 2000 tytułów branżowych dotyczących produkcji polskiej, sklasyfikował przeszło 90 000 dokumentów dotyczących wielu gałęzi przemysłu polskiego i ujął w kartotekach kilkanaście tysięcy adresów kupców zagranicznych wraz z opiniami i referencjami co do ich rzetelności. Kupcy zagraniczni w poszukiwaniu towarów polskich zwracali się do dyrekcji Targów o źródłowe informacje handlowe. Wydział Zagraniczny organizował wycieczki kupców zagranicznych na Targi Poznańskie. O dach nad głową dla gości targowych troszczyło się specjalne Biuro Kwaterunkowe. Bilety wstępu na Targi nie były tanie. Podczas gdy wstęp na wystawy kosztował 50 gr., ceny biletów wejściowych na tereny targowe wynosiły w dzień powszedni 4 zł., to w niedzielę i święta - 5 zł. Dyrekcja uzasadniała to tym, że "celem Targów nie jest ściąganie szerokiej publiczności, lecz oddanie jak najdalej idących usług przemysłowi i kupiectwu krajowemu i zagranicznemu". Rok 1933 był szczególnie ważny dla Targów Poznańskich. Na XII Międzynarodowe Targi Poznańskie przybyła oficjalna misja handlowa Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. Pobyt jej stał się okazją do nawiązania z przedsiębiorstwami polskimi bliższych kontaktów handlowych, które niestety nie zostały należycie wykorzystane.
Fragment restauracji i kawiarni targowej "Belweder", sąsiadującej z budynkiem dyrekcji Międzynarodowych Targów Poznańskich. Na tarasie koncertuje orkiestra dęta. W głębi - pawilony pozostałe po Powszechnej Wystawie Krajowej, zaadaptowane na kioski (1938)
Z biegiem czasu paleta wystawianych towarów stawała się bardziej roznorodna. Już nie tylko lokomobile, maszyny rolnicze i narzędzia dominowały w obrazie ekspozycji. Pojawiły się zupełnie nowe działy. Na XIV Targach (28 IV - 5 V 1935) duże zainteresowanie budziły po raz pierwszy udostępnione działy turystyki i komunikacji, bezpieczeństwa pracy i wynalazków oraz reklamy. Imponująco przedstawiał się wyodrębniony dział lotnictwa. Kolektywnie wystąpiły na tych Targach m. in.: Brazylia, Czechosłowacja, Francja, Hiszpania, Indie, Jugosławia, Niemcy, Szwecja, Włochy.
XV Targi w 1936 r. przewyższyły wszystkie dotychczasowe imprezy pod względem wystroju terenów, jakości i nowoczesności eksponatów oraz zajętej przez wystawców powierzchni. Targi zajęły wtedy czwarte miejsce po Lipsku, Lyonie i Mediolanie. Do Poznania przybyło 5321 przedstawicieli handlu i przemysłu z zagranicy, przy czym ciekawą jest rzeczą, że kupcy przybyli w większości z miast portowych: Amsterdamu, Antwerpii, Hamburga,. Londynu i Rotterdamu. Liczba wystawców przekroczyła dwa tysiące, zwiedzających było około 120 000 osób. Międzynarodowe Targi Poznańskie odbyły się jeszcze w roku 1939 (30 IV- 7 V). Wzięło w nich udział ok. 1800 wystawców z dwudziestu państw, zwiedziło je około dwieście tysięcy osób. Na tej imprezie szczególnie licznie reprezentowany był przemysł rowerowy i motocyklowy oraz włókienniczy.
Bohdan
Danielewski
Ekspozycja ciężkiego sprzętu rolniczego i budowlano-montażowego na Międzynarodowych Targach Poznańskich w 1948 roku
Zorganizowano specjalny "Pawilon Wynalazków Polskich", w którym'pokazano 350 eksponatów ze wszystkich dziedzin wytwórczości, dzieła polskich inżynierów i robotników. Targi Poznańskie były w latach 1921 - 1939 widownią wielu imprez wystawowych. Dyrekcja administrująca terenami targowymi sama inicjowała i organizowała lub współpracowała przy urządzaniu wielu imprez i wystaw krajowych i międzynarodowych. Pięć razy w roku odbywały się w halach targowych "J armarki Wełny". Zapoczątkowane w 1921 r. na pierwszym Targu Poznańskim, z biegiem czasu ogarnęły całą Polskę, skupiwszy w Poznaniu większą część obrotu wełną. Jarmarki cieszyły się zainteresowaniem przędzalni łódzkich oraz przemysłów bielskiego i białostockiego. Wypada tu wymienić najważniejsze wystawy: Rolniczo-Przemysłowa (23 VI -1 VII 1923); Związku Miast Polskich (3-10 V 1925); Jubileuszowa Wystawa Ogrodnicza (25 IX - 3 X 1926); Wystawa przemysłu hotelowego, restauracyjnego i cukierniczego (24 I X - 9 X 1927); Powszechna Wystawa Krajowa (16 V - 30 IX 1929); Międzynarodowa Wystawa Komunikacji i Turystyki (6 VII-lO VIII 1930).
Targi Poznańskie lat 1921 - 1939 spełniły wielką rolę pionierską, przyczyniły się bowiem do unifikacji, zjednoczenia gospodarczego Polski, rozdartej przez zaborców na trzy odrębne dzielnice. Były pierwszą ogólnopolską instytucją o wielkiej przydatności społecznej i ekonomicznej dla handlu polskiego i polskiej myśli technicznej, dotrzymującej kroku ówczesnemu postępowi.
Wojna światowa (1939 -1945) przyniosła Międzynarodowym Targom Poznańskim duże zniszczenia i zgliszcza. Zbyt jednak żywa i głęboko wrośnięta w życie i pamięć społeczeństwa była tradycja Targów, aby miały one zniknąć z oblicza miasta. W nowych już warunkach społeczno-politycznych, w entuzjazmie wyzwolenia, rzucono wezwanie do odbudowy i jak najszybszego wskrzeszenia działalności Targów Poznańskich. I oto również tym razem, w nowym etapie historii, zadecydowały śmiałość myśli, twórcza wyobraźnia i dalekowzroczność. Już w dniu 16 lipca 1945 r. Miejska Rada N arodowa podjęła uchwałę "o konieczności poczynienia wszelkich starań, aby powołać do życia Międzynarodowe Targi Poznańskie". W tym samym dniu Zarząd Miejski utworzył "Komisję Targów Poznańskich" dla kierowania całością spraw odbudowy i wznowienia. Dnia 12 kwietnia 1946 r. Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów uchwalił, że "corocznie w początkach maja, poczynając od roku 1947, mają być organizowane Międzynarodowe Targi Poznańskie, mające charakter stałej imprezy, ujmującej całokształt życia gospodarczego kraju i nawiązującej stosunki Polski z zagranicą". Dla prawidłowej rozbudowy terenów targowych była jednak potrzebna dodatkowa powierzchnia. Uchwałą Zarządu Miejskiego z dnia 21 marca 1946 r. przyłączono do dawnych terenów targowych o powierzchni globalnej 96 865 m 2 nowe tereny obejmujące ogółem 128 348 m 2 , na które złożyły się tereny po dawnych cmentarzach i parcele przy ul. Śniadeckich. W sumie obszar
Ciężki traktor "Ursus", eksponowany na Międzynarodowych Targach Poznańskich w roku 1948
Bohdan Danielewski
Międzynarodowych Targów Poznańskich powiększył się do 225 213 m 2 , dzięki czemu zaliczały się one w tym czasie do najrozleglejszych obszarem targów europej skich. W lipcu 1947 r. utworzono w ramach Wydziału Budowlanego Zarządu specjalne Biuro Odbudowy Międzynarodowych Targów Poznańskich, które w dniu 1 lutego 1949 r. włączone zostało jako Wydział Budowlany do dyrekcji Międzynarodowych Targów Poznańskich. W specjalnej pracowni Centralnego Biura Projektów Architektonicznych i Budownictwa oddziału poznańskiego wykonano do roku 1950 projekty perspektywicznego programu rozbudowy Targów. Entuzjazm i dobra organizacja sprawiły, że odbudowa zniszczonych hal i terenów, aczkolwiek najeżonych betonowymi bunkrami, posuwała się szybko naprzód. Grono starych pracowników targowych i Zarządu Miejskiego nadawało robocie tempo nie szczędząc wysiłku. Dzięki temu można było już we wrześniu 1946 r. zorganizować w odbudowanej części Targów pierwszą wystawę pod nazwą "Odzież i Dom". Zwiedziło ją ok. 100 000 osób. Cóż za wspaniały pomysł: w zniszczonym, odbudowującym się mieście, pierwsza myśl skierowana była na rzeczy najpotrzebniejsze, na odzież i dom. XX Międzynarodowe Targi Poznańskie odbyły się w roku 194.7 (26 IV- 4 V). Wzięło w nich udział 1604 wystawców, w tym 108 z zagranicy reprezentujących dwanaście krajów, m. in. również Meksyk. Ekspozycja obejmowała 20 000 m 2 powierzchni krytej i 50 000 m 2 otwartej. Impreza miała duże znaczenie propagandowe i polityczne dla odbudowującego się życia gospodarczego kraju. Chodziło o nastawienie gospodarki na tory korzystnej wymiany towarowej z zagranicą, o zmianę struktury eksportu opartej o węgiel. Należało również przełamać opory wynikające z braku orientacji zagranicznych kół gospodarczych co do polskich możliwości produkcyjnych. XX Targi zwiedziły oficjalne delegacje z dwunastu państw oraz kupcy i przemysłowcy z wielu krajów europejskich i zamorskich, również z Argentyny, Brazylii i Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Na Targi przybyło wielu przedstawicieli prasy z Anglii, Francji, Jugosławii, Szwecji, Stanów Zjednoczonych i liczna grupa dziennikarzy rumuńskich. Zwiedzający nie skąpili słów uznania dla osiągnięć produkcyjnych Polski Ludowej. W okresie Targów odbyło się w Poznaniu kilkanaście ogólnopolskich zjazdów, m. in.: zjazd zjednoczenia przemysłu gumowego, związku zrzeszeń branżowych, związku izb rzemieślniczych, zjednoczeń przemysłu organicznego i farmaceutycznego. Poznań stał się celem masowych wycieczek z całego kraju, dzięki czemu ponad 350 000 osób stało się informatorami o wynikach dotychczasowych naszych osiągnięć. Powodzenie pierwszej w Polsce Ludowej imprezy handlowej o zasięgu międzynarodowym wyznaczyło dalszy kierunek rozwoju Targów. XXI kolejna impreza handlowa, która odbyła się w 1948 r. od 24 kwietnia do 9 maja, była wielkim wydarzeniem w życiu kraju. Uroczyste otwarcie Targów odbyło się w sobotę dnia 24 kwietnia w auli Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. W pierwszych rzędach zasiedli przedstawiciele władz partyjnych i państwowych, oficjalne delegacje zagraniczne, wśród nich reprezentacjaj '" * » - * » . .
I I % c#y .
I
Fragment hali Przemysłu Ciężkiego Międzynarodowych Targów Poznańskich (1950)
Organizacji Narodów Zjednoczonych. Uroczystość zagaił prezydent Poznania Stanisław Sroka, podkreślając fakt szybkiej odbudowy i stopniowej, rozpoczętej już rozbudowy Targów Poznańskich, możliwej dzięki życzliwej i pełnej zrozumienia pomocy rządu w odbudowie miasta i Targów. Przemówienie inauguracyjne wygłosił minister Przemysłu i Handlu, Hilary Minc. Stwierdził on m. in. "Międzynarodowe Targi Poznańskie są jeszcze jednym dowodem dążenia rządu polskiego, narodu polskiego do wszechstronnych stosunków gospodarczych ze wszystkimi krajami pod warunkiem zachowania pełnej gospodarczej i politycznej suwerenności Polski przy rozszerzaniu i rozwinięciu tych stosunków". I dalej: "Rząd Polski Ludowej ceni Poznań i ceni poznaniaków, ceni ich wytrwałość i lojalną solidarność z wysiłkami czynników rządowych, zmierzających do ugruntowania ogólnego dobrobytu". Po zakończeniu uroczystości w auli uniwersyteckiej kolumna samochodów z goscmi honorowymi przybyła przed pawilon centralny, gdzie przy dźwiękach hymnu narodowego odbyło się przecięcie wstęgi, po czym nastąpiło zwiedzanie. W Targach wzięło udział 2018 wystawców, w tym 235 zagranicznych z szesnastu krajów. Z powodu braku powierzchni ekspozycyjnej na terenach targowych będących w rozbudowie, dyrekcja zmuszona była wydzierżawić dla talku wystawców zagranicznych aulę Liceum Handlowego przy ul Śniądeckich. W dniu 3 maja zwiedził Targi prezydent Rzeczypospolitej Bolesław S T l? 3 T JI d £ i a C h 7 " 8 fi 3 j a P r e fi i e r J ó z e f Frankiewicz i marszałek Polski Michał Rola-Żymierski. W ciągu piętnastu dni Targów liczba zwiedzają
Bohdan Danielewski
Przed głównym wejściem na teren Międzynarodowych Targów Poznańskich. Rok 19cych wyniosła 682 000 osób. Wśród interesantów zagranicznych zjawili się m. in. kupcy i importerzy z Czechosłowacji, Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, Holandii, Szwajcarii, Szwecji, Belgii, Norwegii, Jugosławii, Austrii, Bułgarii, Rumunii, Danii, Finlandii, Węgier, Francji, Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej, Brazylii, Kanady, Nowej Zelandii, Grecji.
, Na tych Targach Polska Ludowa dokonała po raz pierwszy po wyzwoleniu poważnych bezpośrednich transakcji eksportowych w wyrobach włókienniczych, metalowych, iszkła, porcelany i kryształów, papieru i z drzewa. Nawiązano także liczne nowe kontakty handlowe z partnerami zagranicznymi, wśród nich z wielkimi koncernami światowymi, w sprawie długoterminowych umów eksportowych i obustronnie korzystnej wymiany towarowej. Polska wystawiała wyroby przemysłu metalowego, hutniczego, elektrotechnicznego, chemicznego, budowlanego, mineralnego, ceramicznego, drzewnego, włókienniczego, spożywczego, skórzanego, szkło, porcelanę i fajans. Ekspozycja zagraniczna prezentowała przemysł ciężki, metalowy, elektrotechniczny, precyzyjny, samochody, maszyny biurowe, do szycia, zegarki, farmaceutyki, kosmetyki, galanterię skórzaną, owoce południowe i wina. Pomimo bardziej różnorodnej palety towarów, oferowanych przez zagranicę, produkcja polska pokazana na Targach w trzy lata po straszliwych wyniszczeniach wojennych była przedmiotem szczerego podziwu gości zagranicznych. Oto dla przykładu wypowiedź fińskiego ministra przemysłu i handlu: "Wrażenia, jakie tu odniosłem, są wprost imponujące. Produkcja przemysłowa Polski, zaprezentowana na Targach w Poznaniu, mimo zniszczeń wojennych osiągnęła takie
rozmiary, iż musi budzić szczery podziw i szacunek. Same już tylko wystawione eksponaty są dowodem potęgi gospodarczej Polski i jej znaczenia w świecie. Szczególnie duże wrażenie wywarł na mnie przemysł włókienniczy, metalowy, maszynowy, hutniczy i budowlany. Sądzę, że Targi Poznańskie nie pozostaną bez wpływu na dalszy rozwój międzynarodowej wymiany ." towarowej . Rolę i rangę Targów podkreślało utworzenie przy Dyrekcji salonu prasowego, którego kierownictwo powierzono publicyście i organizatorowi Marianowi Woydylle. Dzięki jego niestrudzonej pracy organizatorskiej dzienniki i czasopisma fachowe krajów europejskich poświęcały Targom dużo miejsca, podkreślając szybki postęp osiągnięty przez Polskę w tak krótkim czasie po zakończeniu II wojny światowej. W Polsce Ludowej Targi stały się doniosłym narzędziem polityki ekonomicznej państwa. Do wielu funkcji powierzonych Międzynarodowym Targom Poznańskim należy - jak to określił minister Eugeniusz Szyr w 1950 r. - nie tylko "symbolizowanie zasadniczej linii naszego działania gospodarczego z zakresu wymiany międzynarodowej, lecz nade wszystko dążność do wszechstronnego rozwoju naszego eksportu, do rozszerzenia wachlarza importu oraz ułatwienia realizacji zamierzeń rządowych opartych o założenia nie tylko ilościowych, ale i jakościowych zmian w handlu zagranicznym". Dalszym istotnym zadaniem Targów jest spełnianie roli instrumentu propagandy gospodarczej wobec zagranicy i czynnika dydaktycznego wobec polskiego społeczeństwa. Stąd też XXIII Targom (29 IV - 21 V 1950) nadano charakter przemysłowej manifestacji Polski Ludowej . Na panoramicznym tle dotychczasowych osiągnięć gospodarczych, zmontowano imponujący pokaz rosnących możliwości eksportowych naszego kraju. Plansze, wykresy i inne elementy propagandy wizualnej obrazowały wyniki Planu Trzyletniego (1947 - - 1949), przedstawiając zarazem perspektywy rozwojowe gospodarki narodowej
Pawilon Ministerstwa Komunikacji na Międzynarodowych Targach Poznańskich, zbudowany według projektu inż. arch. Bolesława Szmidta
Bohdan Danielewskiw Planie Sześcioletnim (1950 - 1955). Zwiedzanie Targów, założone jako wielka akcja mobilizująca, przeprowadzono w zorganizowanych grupach aktywu społeczno-politycznego i gospodarczego, obejmującego przodowników pracy, racjonalizatorów, techników, inżynierów, ekonomistów oraz młodzież szkół zawodowych, ogólnokształcących i uczelni wyższych. W tej poglądowej lekcji gospodarki polskiej, nie pominięto zagadnień teoretycznych i praktycznych dotyczących działania mechanizmu targowego oraz handlu zagranicznego. Targi zwiedziło 1237 723 osoby. Była to rekordowa frekwencja w historii Międzynarodowych Targów Poznańskich.
Po demontażu tej wielkiej imprezy nastąpiły zmiany organizacyjne i strukturalne w dziedzinie, określanej wtedy generalnie "wystawiennictwem". W rezultacie tych zmian zarządzeniem nr 26 Prezesa Rady Ministrów z dnia 3 lutego 1951 r. powołano do życia państwowe, wyodrębnione. Przedsiębiorstwo Państwowe Wystaw i Targów w Warszawie, któremu Prezydium Miejskiej Rady Narodowej przekazało z dniem 1 stycznia 1951 r. majątek Międzynarodowych Targów Poznańskich. Dnia 31 lipca 1954 r. ukazało się zarządzenie Ministra Handlu Zagranicznego nr 16 o utworzeniu przedsiębiorstwa państwowego pod nazwą "Zarząd Międzynarodowych Targów Poznańskich". Następne, XXIV Międzynarodowe Targi Poznańskie odbyły się już w nowych warunkach organizacyjnych w 1955 r. Poznań zatętnił znowu urokiem miasta targowego, swoistym genius la ci, innością i pasjonującym kolorytem międzynarodowej imprezy handlowej. Uroczyste otwarcie odbyło się dnia 3 lipca 1955 r. Gości targowych powitał przed pawilonem centralnym przewodniczący Prezydium Rady Narodowej Franciszek Frąckowiak, otwarcia imprezy dokonał premier Józef Cyrankiewicz. XXIV Targi odbyły się w jubileuszowym roku dziesięciolecia Polski Ludowej. Obok zasadniczego celu - rozszerzania międzynarodowej wymiany handlowej, stanowiły one przegląd dziesięciu lat pokojowej i niestrudzone ] pracy narodu polskiego i nieprzerwanego rozwoju polskiej gospodarki. Minister Handlu Zagranicznego Konstanty Dąbrowski, określając w dniu otwarcia znaczenie Targów jako najlepszej okazji dla dokonywania transakcji handlowych, stwierdził, że "Polska Ludowa w swej pokojowej polityce kierowała się zawsze pełną gotowością współpracy gospodarczej ze wszystkimi krajami na zasadzie równości i wzajemnych korzyści". XXIV Targi były imprezą zakrojoną na szeroką skalę. Wzięły w niej udział dwadzieścia cztery państwa, w tym Chińska Republika Ludowa i Demokratyczna Republika Wietnamu. W ekspozycji polskiej uczestniczyło ponad tysiąc zakładów produkcyjnych. Targi otrzymały atrakcyjną oprawę zewnętrzną. Dzięki włączeniu Parku im. Marcina Kasprzaka, który w tym czasie otoczony był wysokim parkanem, Targi zyskały na przestrzeni zielonej. Park służył jako miejsce rekreacji i kiermaszu. Ustawiono tu kioski z napojami i gorącymi daniami. W muszli koncertowej odbywały się występy artystyczne, z których przypomnieć warto występ (w strumieniach deszczu) francuskiej piosenkarki Lucienne Boyer, a w dniu zamknięcia Targów (24 lipca 1955) występ znakomitej pianistki Haliny Czerny - S tefańskiej.
Żywy organizm Międzynarodowych Targów Poznańskich, teraz już mocno osadzony w dynamicznie rozwijającej się gospodarce socjalistycznej, programowany w swych generalnych założeniach przez Polską Izbę Handlu Zagranicznego, podlegał ciągłym zmianom ku nowoczesności i postępowi. Targi stały się niezawodnym instrumentem polskiego handlu zagranicznego, ośrodkiem kontaktów i informacji. Wyprzedzając słynne targi międzynarodowe, Zarząd Targów utworzył w 1958 r. w oparciu o Naczelną Organizację Techniczną Biuro Informacji Technicznej, dzięki czemu można dokonywać tu przeglądu techniki światowej. Jest to szczególnie ważne dla szerokiej rzeszy techników i inżynierów polskich, umożliwia im bowiem liczny, zorganizowany i przemyślany udział w zwiedzaniu ekspozycji oraz dokonanie porównań i ocen naszych osiągnięć z osiągnięciami innych krajów. Pożyteczna działalność Biura Informacji Technicznej wyraziła się opracowaniem przez wysoko kwalifikowanych rzeczoznawców sprawozdań monograficznych obejmujących omówienie bardziej interesujących eksponatów wystawców zagranicznych. Pamiętną kartą w historii Targów jest data 19 czerwca 1961 r. W tym dniu Prezydium Rady Narodowej m. Poznania nadało Zarządowi Targów za zasługi w rozwoju miasta jako ośrodka międzynarodowej wymiany handlowej - Odznakę Honorową Miasta Poznania. W roku 1966 zwiedziła kolejne XXXV Międzynarodowe Targi Poznańskie oficjalna delegacja Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej pod przewodnictwem sekretarza generalnego Mikołaja Fadiejewa. Nie kryła ona swego podziwu dla sprawności organizacyjnej Targów. Stwierdzono poważne zasługi Targów w prezentacji rozwoju gospodarczego nie tylko Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, lecz także innych krajów należących do Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej oraz znaczenie Targów jako miejsca kontaktów i współpracy krajów obozu socjalistycznego z krajami kapitalistycznymi. Po raz pierwszy w historii obradował w dniach 19 - 20 czerwca 1968 f., podczas XXXVII Targów, Komitet Dyrekcyjny Związku Targów Międzynarodowych. Prezydentem Związku jest aktualnie Luciano dal Falco, prezydent Międzynarodowych Targów w Weronie. W skład Komitetu Dyrekcyjnego wchodzą dyrektorzy najpoważniejszych targów zrzeszonych, wybierani w tajnym głosowaniu. Członkiem tegoż Komitetu jest również dyrektor Międzynarodowych Targów Poznańskich, Zygmunt Węgrzyk. Niekiedy Targi Poznańskie są pierwszą platformą do rozmów wstępnych, torujących drogę do porozumień nie tylko i nie wyłącznie handlowych. Pobyt nadburmistrza Berlina Zachodniego Klausa Schiitza na XXXVIII Targach w 1969 r. był okazją do szerszych rozmów. Cyfry odnoszące się do XXXIX Targów, które odbyły się w dniach 14-23 czerwca 1970 f., są wymownym świadectwem rozwoju polskiej i jednocześnie międzynarodowej imprezy handlowej w Poznaniu. Powierzchnia ekspozycyjna wynosi 131 290 m 2 , w tym kryta 84 605 m 2 . Uczestniczyło 5512 wystawców, wśród nich z zagranicy 3540. Targi zwiedziło 432 496 osób, w tym 14 014 z zagranICY. Międzynarodowe Targi Poznańskie są jedynym w Polsce przedsiębior
Bohdan Danielewskistwem, którego zadaniem, wynikającym także z siedmiowiekowej handlowej tradycji miasta i potrzeb gospodarki narodowej, jest organizowanie imprez targowych. W ciągu pięćdziesięciu lat istnienia, Targi zdobyły rangę imprezy o światowym zasięgu. Od zarania historii pełniły służbę na rzecz rozwoju gospodarki polskiej, służyły miastu i krajowi. Rangę i znaczenie Targów, bez względu na chwilowe koniunktury rynkowe, wyznacza fakt, że wystawcy i kupcy zagraniczni przyjeżdżają co roku do Poznania. Wielu z nich szczyci się długoletnim udziałem w Targach, jak np.
Czechosłowacja, Francja, Szwecja, które uczestniczyły we wszystkich Targach, od samego początku, a Austria nie uczestniczyła jedynie w 1947 r. W roku 1971 jubilatem targowym są Zakłady Przemysłu Metalowego "H. Cegielski", występujące po raz czterdziesty. W ciągu pięćdziesięciu lat powierzchnia wystawiennicza wzrosła ośmiokrotnie, a wystawcy zagraniczni zajmują obecnie ponad 50% powierzchni. Systematycznie wzrasta udział dóbr inwestycyjnych, maszyn, urządzeń i sprzętu przemysłowego. Udział ten w 1970 r. objął ponad 8ff/» całej ekspoZYCJ 1.
Gdy prezes Polskiej Izby Handlu Zagranicznego na długo przed kolejnymi dorocznymi Targami wysyła w świat listy zapraszające sfery gospodarcze do uczestnictwa w Międzynarodowych Targach w Poznaniu, wtedy w ślad za tą direct mail idą wydawnictwa informacyjne i propagandowe, ilustrowane magazyny, zawierające materiały nie tylko targowe, lecz prezentujące także piękno ziemi polskiej. Korespondencja Zarządu Targów z klientami odbywa się nieprzerwanie przez cały rok. Poczta przynosi listy ze wszystkich zakątków świata z prośbą o informacje o warunkach udziału w Targach, o załatwienie dziesiątków spraw. Trudno sobie wyobrazić krajobraz gospodarczy Polski bez Międzynarodowych Targów Poznańskich, trudno wyobrazić sobie Poznań bez barwnej, zawsze młodej i pełnej życia imprezy handlowej.
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony problematyce współczesnego Poznania 1971.04/06 R.39 Nr2 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.