17C

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony problematyce współczesnego Poznania 1971.01/03 R.39 Nr1

Czas czytania: ok. 52 min.

Z żałobnej karty

ostatniej drodze. Przybyły ze sztandarami delegacje Komitetu Wojewódzkiego i Powiatowego oraz Komitetów Dzielnicowych Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, Rady Narodowej m. Poznania, Zakładów Przemysłu Metalowego "H. Cegielski", organizacji społecznych i młodzieżowych. Nad grobem przemawiał działacz partyjny - Stanisław Zapeński. Przedstawił on życie i działalność Franciszka Sayny, nacechowane odwagą w walce i ofiarnością w pracy dla socjalizmu, dla odbudowy i rozwoju wielkopolskiego regionu. Mówił o działalności Zmarłego w klasowych związkach zawodowych w okresie międzywojennym, o cierpieniach przeżytych w obozach hitlerowskich, o pracy po wyzwoleniu kraju. Pracując społecznie, cieszył się Franciszek Sayna głębokim szacunkiem i zaufaniem. Wyróżniał się prawością charakteru i oddaniem dla sprawy, dla której walczył i pracował. Przy dźwiękach Międzynarodówki trumna ze zwłokami Franciszka Sayny spoczęła w grobie. Usypano mogiłę, którą pokryły wieńce i kwiaty. Franciszek Sayna urodził się l stycznia 1903 r. w Zechau (Turyngia), w rodzinie polskiego emigranta zarobkowego

Wojciecha Sayny i jego żony Antoniny z domu Gorczyńskiej. Osierocony w piętnastym roku życia, ponieważ ojciec zgignął na wojnie światowej (1915) a wkrótce potem (1918), zmarła matka, wcześnie wkroczył na samodzielną drogę życia. Przygarnięty przez krewnych, uczył się przez pewien czas zawodu handlowca w przedsiębiorstwach przewozowo-handlowych w Obornikach i Poznaniu. Wkrótce jednak wybuchło Powstanie Wielkopolskie 1918/1919 i młody Sayna znalazł się w grupie pierwszych ochotników tworzącego się wojska regularnego. Służył w 10. Pułku Strzelców Wlkp. w Poznaniu. W 1922 r. wrócił do Obornik, gdzie powiększył szeregi bezrobotnych. Był to trudny okres w jego życiu, bowiem w zasadzie do połowy 1928 r. udawało mu się tylko dorywczo uzyskiwać pracę w charakterze robotnika w różnych przedsiębiorstwach przemysłu drzewnego. Z ideami socjalistycznymi zetknął się po raz pierwszy w szeregach powstańczych, dzięki nawiązaniu kontaktów z uczestnikami rewolucji w Niemczech w 1918 r. Ostatecznie wkroczył na drogę rewolucyjnej walki pod wpływem wstrząsów społecznych, jakie miały miejsce w Wielkopolsce w latach 1923- 1928. W lipcu 1923 r. znalazł się wśród strajkujących robotników tartaku Otto Baufelda w Obornikach. Policja dokonała aresztowań wśród uczestników strajku. W 1926 r. wziął udział w strajku w firmie francuskiej Chuni Vesse, trudniącej się wyrębem lasu w powiecie obornickiem. Dwa lata później kierował trzytygodniową akcją strajkową w Obornikach, która zakończyła się zwycięstwem strajkujących robotników. W tym czasie Franciszek Sayna rozpoczął działalność w klasowych związkach zawodowych i aktywnie uczestniczył w pracy obornickiego oddziału Związków Robotników Drzewnych, Budowlanych i Pokrewnych Zawodów. Występował przeciwko związkom zawo

Czoło konduktu żałobnego na Cmentarzu Komunalnym w Junikowiedowym opanowanym przez Narodową Partię Robotniczą i chadecję, wskazywał na ich rozbijacką rolę i ugodowość w stosunku do fabrykantów. W 1926 r. został człokniem Polskiej Partii Socjalistycznej. Żarliwe oddanie sprawie robotniczej, duża ruchliwość organizacyjna i burzliwy temperament, które zawsze cechowały Jego charakter, wyniosły Go na stanowisko lokalnego przywódcy. W latach 1928-1932 był sekretarzem Miejscowego Komitetu Polskiej Partii Socjalistycznej w Obornikach. Utrzymywał ścisłe kontakty z władzami okręgowymi w Poznaniu oraz z działaczami lewicy socjalistycznej - Stanisławem Kiełbasiewiczem i Franciszkiem Stróżyńskim. Kiełbasiewicz - sekretarz zarządu okręgowego Związku Zawodowego Robotników Rolnych, zorganizował w Obornikach przy pomocy Sayny - sekretariat powiatowy tego związku. W czasie wyborów do Sejmu w 1928 r. Polska Partia Socjalistyczna wysunęła w Okręgu Gniezno kandydaturę Kiełbasiewicza. Z tej racji zorganizowano szereg wieców, na których występował Sayna. Był dwukrotnie przewodniczącym od

działu Związku Zawodowego Robotników Przemysłu Drzewnego w Obornikach. Brał udział w ogólnopolskim zjeździe tego Związku w Krakowie jako delegat Poznańskiego w grudniu 1928 r. W związku z przygotowaniami do otwarcia Powszechnej Wystawy Krajowej w Poznaniu (1928) powstały w Obornikach możliwości otrzymania pracy. W czerwcu 1928 r. Sayna uzyskał pracę kontrolera Kasy Chorych. Z jego inspiracji powstał Związek Zawodowy Pracowników Kas Chorych, który w 1930 r. został przez władze sanacyjne rozwiązany. O aktywności politycznej organizacji pepesowskiej kierowanej przez Franciszka Saynę może świadczyć fakt, iż do Obornik w tym czasie przyjeżdżali działecze centralni, tacy jak: Stanisław Dubois i Kazimierz Rusinek. Miarą popularności, jaką zyskał w tym czasie w Obornikach jest wybranie Sayny radnym miejskim ze wspólnej listy klasowych związków zawodowych i Polskiej Partii Socjalistycznej w latach 1930 - 1934. Trzyosobowy Klub Radnych Polskiej Partii Socjalistycznej w czasie

Z żałobnej kartydebat nad budżetem miasta staczał boje o wzrost wydatków pieniężnych na roboty publiczne i zwiększenie pomocy dla licznej rzeszy bezrobotnych. Ze względów politycznych Okręgowy Komitet Polskiej Partii Socjalistycznej przeniósł Franciszka Saynę w 1934 r. do Wągrowca, a w 1936 do Szamotuł. Również aktywnie jak w dawnym miejscu zamieszkania rzucał się w wir życia politycznego. Praca kontrolera w Kasie Chorych umożliwiła mu łączenie obowiązków zawodowych z działalnością polityczną. Żadne przeszkody nie były w stanie zepchnąć go z raz obranej drogi życiowej. Ponure lata okupacji (1939 - 1945) Franciszek Sayna spędzał w Obornikach. Miał rodzinę złożoną z pięciorga dzieci.

Sayna nie znosił bezczynności politycznej. W 1940 r. wespół z kilkoma dawnymi towarzyszami utworzył lokalną organizację podziemną. Celem był sabotaż zarządzeń okupacyjnych oraz słuchanie radia i kolportaż "Biuletynu Wiadomości Radiowych". Był współredaktorem biuletynu. Jesienią 1943 r. grupa nawiązała kontakt z Poznaniem. Sayna uczestniczył w trzech rozmowach w sprawie

zorganizowania oddziału Armii Krajowej w Obornikach. "Z powodu niezgodności poglądów na sytuację i posunięć taktycznych - pisze F. Sayna - odmówiłem współpracy z organizatorami i w miesiącu grudniu zerwałem z nimi wszelki kontakt". W okresie okupacji Polska Partia Socjalistyczna w całym województwie poznańskim zaprzestała działalności politycznej i organizacyjnej. Działacze z okresu międzywojennego zostali wywiezieni do obozów koncentracyjnych bądź byli stale inwigilowani przez Gestapo. W poznańskim podziemiu utarło się przekonanie, że partia pracuje w głębokiej konspiracji. Należy jednak przyjąć za fakt, że organizacja pepesowska w Poznańskiem nie istniała, a jej członkowie nawiązywali ze sobą tylko luźne kontakty towarzyskie. Dnia 28 sierpnia 1944 r. Sayna został aresztowany i po trzydniowych przesłuchaniach w siedzibie Gestapo przy obecnej ulicy Niezłomnych w Poznaniu osadzony w obozie karnym w Żabikowie. W styczniu 1945 r. został wywieziony do obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen i na koniec do Buchenwaldu. W

Nad mogiłą żegna zmarłego Stanisław ZapeńsM.

ID >Milit"sili ·

B r Łs!

JIM

*q

p'lUl < *,4.[ '. t& ' 00 o o; L1 l- · J i · * reJ '-W

'. -3PH

HKYłtA.J&rnllill f-".3

/\Hj

HBfc

-m A II

Btil\H

H I .«li**' ' I fr' ,

HbIM BPII IlIMUł

, ..I: e " A A TiI" , . «<qU . - , - .w.. H Ł i * · "._ A . ¥ · ..... V l - .5IHBI.I..ijIIA Bbt < "'*% A "'; II '. ."C

,IJ;OT!

MlIllIpAAr**q

Mogiła Franciszka Sayny pokryta kwiatami

kwietniu 1945 r. transport ewakuowanych więźniów, w którym się on znajdował, został oswobodzony przez żołnierzy radzieckich. Gdy 5 maja 1945 r. powrócił do Obornik, nie baczył na wyczerpanie przeżyciami obozowymi i pełen werwy rozpoczął działalność polityczną w Polsce Ludowej. W Obornikach działała już Polska Partia Robotnicza. "Starzy" działacze Polskiej Partii Socjalistycznej nie reaktywowali dotąd działalności. Sayna w porozumieniu z Wojewódzkim Komitetem Polskiej Partii Socjalistycznej w Poznaniu (skąd otrzymał pełnomocnictwo) powołał do życia Powiatowy Komitet, w którym pełnił funkcję sekretarza od 17 czerwca 1945 r. do stycznia 1946 r. Równocześnie pełnił funkcję przewodniczącego Miejskiej Rady Narodowej w Obornikach i dzłonka rady powiatowej. W maju 1945 r. otrzymał mandat na pierwszy Zjazd Wojewódzki 2 - 4 czerwca w Poznaniu. Na tym zjeździe wybrany został delegatem na XXVI Kongres Polskiej Partii Socjalistycznej w Warszawie (29 VI - 2 VII 1945).

Od samego początku pracy w odrodzonej Polskiej Partii Socjalistycznej nawiązał ścisłą współpracę z Polską Partią Robotniczą, na odcinku organizacji związków zawodowych, reorganizacji rad narodowych, reformy rolnej i współpracy międzypartyjnej . Był jednym z tych, którzy powołali w Ob orni - kach Międzypartyjną Komisję Porozumiewawczą Stronnictw Politycznych, gdzie konsekwentnie występował przeciw reakcyjnej polityce Polskiego Stronnictwa Ludowego. Nie dopuszczał do rozbijania jednolitofrontowej współpracy bratnich partii. W styczniu 1946 r. Wojewódzki Komitet Polskiej Partii Socjalistycznej w Poznaniu skierował go na kurs sekretarzy w Warszawie. Po ukończeniu kursu z

Z żałobnej karty

dniem l kwietnia 1946 r. został powołany do pracy w Wojewódzkim Komitecie w Poznaniu - na stanowisko kierownika Wydziału Wiejskiego. W czasie referendum desygnowany został na kierownika sektora przy Komisarzu Głosowania Ludowego. W okresie kampanii przed referendum uczestniczył w akcji wiecowej w powiatach: czarnkowskim, chodzieskim, obornickim, trzcianeckim i wągrowieckim, w których duże wpływy posiadało mikołajczykowskie Polskie Stronnictwo Ludowe. Doświadczenie i zaangażowanie Sayny było bardzo potrzebne do walki z Polskim Stronnictwem Ludowym, a wystąpienia wiecowe z jego udziałem - przyciągały społeczeństwo do programu bloku demokratycznego. Pełnił liczne obowiązki: był członkiem Wojewódzkiej Rady Narodowej, członkiem jej Prezydium, przewodniczącym Komisji Osiedleńczej i in. W Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej Tadeusz Nowak i Kazimierz Nadobnik · - pomimo klęski poniesionej przez Polskie Stronnictwo Ludowe w referendum - występowali z atakami przeciw partiom bloku demokratycznego. Sayna uczestniczy w batalii prowadzonej na forum Prezydium - przeciw działaczom Polskiego Stronnictwa Ludowego. Mimo braku zdecydowanego stanowiska w tej kwestii wojewódzkich władz Polskiej Partii Socjalistycznej, przyczynił się do wykluczenia peeselowców z Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej.

W 1947 r. na Konferencji Wojewódzkiej Polskiej Partii Socjalistycznej został wybrany sekretarzem organizacyjnym Wojewódzkiego Komitetu i funkcję tę sprawował do grudnia 1948 r. Wojewódzka organizacja Polskiej Partii Socjalistycznej obdarzyła go mandatem na XXVII Kongres Polskiej Partii Socjalistycznej we Wrocławiu (14 - 17 XII 1947). Pełniąc funkcję sekretarza, przyjął na siebie ogrom pracy. Szczególne nasilenie pracy nastąpiło w okresie przygotowawczym do zjednoczenia ruchu robotniczego. Zdecydowanie zwalczał elementy prawicowe, które przeciwstawiały się jedności organizacyjnej dwóch bratnich partii robotniczych. Starał się w sposób obiektywny załatwiać wszelkie nieporozmienia pomiędzy nimi. Zwracał uwagę, iż w postawie ideowo-politycznej niektórych działaczy Polskiej Partii Socjalistycznej w Poznańskiem pozostały "nawyki przedwojennej frakcyjności i socjaldemokratyzmu". - "Nie jest żadną tajemnicą - pisał F. Sayna - że na skutek masowego werbunku weszło do obu partii wielu ludzi politycznie i ideologicznie nieokrzesanych... " W listopadzie 1948 r. na konferencji powiatowej Polskiej Partii Socjalistycznej wybrano go delegatem na Kongres Zjednoczeniowy. Zjednoczenie partii robotniczych zapoczątkowało nowy okres jego działalności. Był członkiem Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i pracownikiem aparatu partyjnego. Do marca 1954 r. był zastępcą kierownika Wydziału Organizacyjnego Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Po przejściu do nowej pracy w Przedsiębiorstwie Robót Kolejowych Nr 10 pracował na stanowiku kierownika działu administracyjnego do marca 1957 r. Trudy życia dawały jednak znać o sobie. Ze względu na pogarszający się stan zdrowia był zmuszony przejść na zasłużoną emeryturę. Po przejściu na odpoczynek nie zaprzestał pracy społecznej. Był sekretarzem terenowej podstawowej organizacji partyjnej Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej na Grunwaldzie, członkiem zarządu Związku Bojowników o Wolność i Demokrację dzielnicy Grunwald i ławnikiem Sądu Wojewódzkiego.

Po przejściu na emeryturę dużo pisał.

W spuściźnie po Franciszku Saynie pozostały w Archiwum Referatu Historii Partii przy Komitecie Wojewódzkiej Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej jego wspomnienia. Są to niezwykle ciekawe pamiętniki rzucające snop światła na ówczesne wydarzenia i niewątpli

wie stanowią one ciekawy materiał faktograficzny dla historii ruchu robotniczego poznańskiego regionu. Osobiste życie Franciszka Sayny obracało się nie tylko w kręgu spraw pracy politycznej i społecznej. Ojciec rodziny, zaszczepił swoim bliskim zamiłowanie do pracy społecznej. Jego małżonka, Helena, była wierną i wyrozumiałą towarzyszką pracy i życia. Syn Bogdan jest członkiem Egzekutywy Komitetu Wojewódzkiego oraz I sekretarzem Komitetu Zakładowego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w Zakładach Przemysłu Metalowego "H. Cegielski", a córka, Henryka, po ukończeniu Akademii Medycznej pracuje w Świebodzinie jako lekarka. Cieszył się ogromnym szacunkiem, imponował zapałem rewolucyjnym i charakterem ducha. Od 1963 r. jego stan zdrowia uległ gwałtownemu pogorszeniu. Cierpiał na chorobę nadciśnieniową. W latach 1963 - 1969 sześciokrotnie był pacjentem szpitali. Będąc człowiekiem ciężko schrowanym - do końca pisał nie tylko o swoich przeżyciach psychicznych i fizycznych ale również zgłaszał postulaty zmierzające do poprawy sytuacji chorych, znajdujących się na leczeniu zamkniętym. Do ostatnich dni swego życia myślał o sprawach społecznych, którymi żył tak głęboko od wczesnych lat swej młodości. Za całokształt życiowych zasług Franciszek Sayna udekorowany został przez Radę Państwa wysokimi odznaczeniami: Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (1958), Srebrnym Krzyżem Zasługi (1946). Posiadał Medal Zwycięstwa i Wolności i Odznakę Tysiąclecia (1963).

Zebrał:

Kazimierz Robakowski

SESJE RADY NARODOWEJ M. POZNANIA POŚWIĘCONE SPRAWOZDANIU Z WYKONANIA PLANU I BUDŻETU MIASTA POZNANIA ZA ROK 1969 ORAZ GŁÓWNYM KIERUNKOM DZIAŁALNOŚCI RADY W ROZWOJU POWIĄZAŃ FUNKCJONALNYCH MIASTA ZE STREFĄ PODMIEJSKĄ

X sesja Rady Narodowe] ni. Poznania, poświęcona sprawozdaniu z wykonania planu i sytuacji gospodarczej oraz wykonania budżetu ni. Poznania za rok 1969, odbyła się 38 kwietnia 1970 r. w sali posiedzeń Rady przy pi. Kolegiackim 17. Obok radnych i posłów do Sejmu: Leona Kunysa, Henryka SierM i Jana WąsioMego uczestniczyła w nie] naczelnik Wydziału II Departamentu Budżetów Terenowych w Ministerstwie Finansów Alicja Kulig. Po otwarciu posiedzenia przez stałego przewodniczącego obrad, radnego Mariana Paluchowskiego, i po załatwieniu spraw (proceduralnych, głos zabrał przewodniczący Komisji Finansów i Planu Gospodarczego, radny Stanisław Mytko. "Z ogromną dumą i zadowoleniem możemy stwierdzić - powiedział on na wstępie - że wykonywanie zadań gospodarczych i finansowych w 1969 r. przebiegało w atmosferze wysokiego zaangażowania załóg pracowniczych, realizujących wytyczne V Zjazdu oraz II i IV Plenum Komitetu Centralnego Polskiej zjednoczonej Partii Robotniczej. W tym okresie realizowano także zobowiązania podjęte na cześć V Zjazdu i jubileuszu 25-lecia Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, wytwarzając dodatkową produkcję wartości ok. jednego miliarda złotych oraz wykonując czyny społeczne oszacowane na 180 min zł. "Inspirujący wpyłw wytycznych V Zjazdu na realizację zadań roku 1969, wyraził się głównie pozytywnym ich wykonaniem, zarówno w zakresie zadań rocznych j ak i ich zgodności z założeniami Planu Pięcioletniego 1966 -1970. Wskazują na to wysokie efekty gospodarcze. W przemyśle Poznania uzyskaliśmy najwyższą w Planie Pięcioletnim dynamikę produkcji globalnej i towarowej, przy

czym ponadplanowa wartość produkcji przekroczyła 36) min zł. Budownictwo uzyskało wzrost (produkcji budowlano-montażowej. W stosunku do 1968 r. oddano do użytku o 2£J'/« więcej izb mieszkalnych. Do eksploatacji przekazano szereg obiektów o istotnym znaczeniu dla gospodaukl narodowej i miasta. W gospodarce komunalnej znacznie rozbudowano urządzenia wodociągowo-kanalizacyjne. "Mimo tych pozytywnych osiągnięć nie udało się zlikwidować wielu nieprawidłowości występujących w gospodarce miasta. Niezależnie od obiektywnych warunków, jak np. wpjyw długotrwałej suszy na zaopatrzenie rynku w mięso, masło warzywa i owoce, działało szereg czynników subiektywnych. Wymienić tu trzeba przede wszystkim ekspansywne metody gospodarowania. Zbyt wysoM był udział zatrudnienia w przyroście produkcji. Wystąpiły dysproporcje w gospodarce komunalnej i mieszkaniowej, w komunikacji i budownictwie" . Przechodząc do omówienia realizacji zadań w niektórych działach gospodarki miasta, radny Stanisław Mytko zwrócił uwagę na te zjawiska, które najbardziej niepokoją. W g o s p o d a r c e k o m u n a l n ej. Wykonanie planu gospodarczego w 1969 r. należy ocenić jako dalszy krok na drodze do usprawnienia gospodarki miejskiej. Do efektów zasługujących na podkreślenie zaliczyć należy: poprawienie zaopatrzenie miasta w wodę poprzez zbudowanie 9,5 km sieci wodociągowej l 30,5 km kanalizacyjnej; wybudowanie dodatkowych torów tramwajowych na Miku liniach; zmodernizowanie dróg o długości 33 700 m b; wzbogacenie miasta o dalsze 883 punkty świetlne; zwiększenie o 10 km sieci ciepłowniczej i o 6 km gazowejistniały jednak zjawiska negatywne, które tkwią w niedoinwestowaniu przedsiębiorstw komunalnych w latach poprzednich, w niedostatecznym wyposażeniu w sprzęt. Były i takie niedomogi, których usunięcie leżało w sferze działania organów Prezydium, jak np. pogroszenie warunków przewozowych w komunikacji masowej, szczególnie w godzinach szczytu. Jeśli nawet przyjąć, że jedną z przyczyn trudności był brak nowego taboru, to tym bardziej dziwne wydaje się obniżenie w stosunku do 1968 r. wskaźnika wykorzystania autobusów. Nie można godzić się z sytuacją, w której autobusy stoją bezczynnie z braku obsługi. Stałe szkolenie kierowców winno być troską kierownictwa Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Odrębną sprawą w przewozach ludności do pracy jak brak koordynacji pomiędzy Miejskim Przedsiębiorstwem Komnikacyjnym, Państwową Komunikacją Samochodową i Dyrekcją Okręgowych Kolei Państwowych. Rok 1%9 nie przyniósł radykalnej poprawy na odcinku oczyszczania miasta. Zbyt liczne były wypadki nieterminowej wywózki śmieci. W gospodarce cieplnej dopuszczono do zaniżenia średnich temperatur w mieszkaniach. Złym sygnałem w gospodarce komunalnej było pogorszenie wskaźnika kosztów o 1,8 punkta w stosunku do 1968 r. N iepokoi w szczególności to, że już przy opracowywaniu projektu planu, kierownictwa przedsiębiorstw w przetargach z Miejskim zjednoczeniem Gospodarki Komunalnej proponują poziom kosztów wyższy od wykonania roku poprzedniego i - co dziwniejsze, Zjednoczenie takie propozycje akceptuje. Odrębnym zagadnieniem niepokojącym Komisję są dopłaty budżetowe, które wyniosły w 1%9 r: do działalności Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego - 12 %9 (XX) zł; Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji - 4 236 (XX) zł; Ogrodu Zoologicznego 6 923 (0) zł; Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej - 14 216 (XX) zł.

W gospodarce mieszkaniowej.

Do użytku oddano 3863 mieszkań (12 35) izb).

W porównaniu z 1968 r. oznacza to wzrost o 20%. W Zespole Osiedli Mieszkaniowych "Winogrady" zamiast 2465 izb oddano do użytku 2OBS. Obok tego nie wykonano planu stanów surowych. W Nowej Dzielnicy Mieszkaniowej "Rataje" mimo wykonania planu izb w 101% program roczny był wykonany z dużymi trudnościami i opóźnieniami. Alarmowa sytuacja panowała w inwestycjach towarzyszących. Nie buduje się równolegle pawilonów handlowych i usługowych, placówek socjalno-kulturalnych i dróg .podstawowych. "Proponujemy rozważenie - mówił dalej radny Stanisław Mytko - czy np. nie należałoby ograniczyć zakresu budowy i modernizacji dróg ogólnomiejskich na rzecz ulic i dróg wewnątrz nowo budowanych osiedli" .

W P r z e m y ś l e. Jak wynika ze sprawozdania Prezydium realizacja podstawowych zadań przebiegała pomyślnie. Uzyskano wzrost produkcji globalnej w stosunku do 1%8 r. o 8,6% a towarowej o 7,9%. Plan eksportu wykonano w 105%, uzyskując dynamikę 109,2%. Niekorzystnym zjawiskiem było zwiększenie udziału zatrudnienia w przyroście produkcji globalnej (z 26,2% w 1968 r. do 43%). Proces intensyfikacji produkcji nadal napotykał na poważne opory. Ujemnym zjawiskiem było niewykonanie planu usług dla ludności przez przemysł uspołeczniony i rzemiosło. Do nieprawidłowości zaliczyć należy zmiany asortymentowe, występowanie strat nadzwyczajnych i inne zjawiska podwyższające koszty produkcji. Znacz· na liczba wyrobów nie odpowiadała podstawowym wymogom jakościowym. Komisja doszła do wniosku, że szereg wyrobów opartych jest na materiałach deficytowych lub importowanych. Liczne jednostki przemysłu terenowego i spółdzielczego są organizmami małymi i słabymi, bez należytego zaplecza technicznego, o niedostatecznym wyposażeniu technicznym, w dodatku wykorzystywanym na jedną zmianę. Dlatego też proponowano zapoczątkowanie zmiany profilu produkcyjnego tych jednostek z jednoczesną ich komasacją oraz koncentracją i specjalizacją produkcji. U s ł u g i d l a l u d n o ś c i . Osiągamy w Poznaniu najwyższy w Polsce wskaźnik wartości usług na jednego mieszkańca oraz posiadamy rozwiniętą sieć' placówek usługowych. Mimo znacznego rozwoju usług, nie wszystkie potrzeby ludności są zaspokajane. N ajwiększe zapotrzebowanie występuje w zakresie napraw radiowo-telewizyjnych, sprzętu gospodarstwa domowego, usług motoryzacyjnych, meblarsko-tapicerskie i budowlane. Wystąpiły trudności w pralnictwie na skutek ograniczania pracy dwuzmianowej w placówkach zlokalizowanych w budynkach mieszkalnych. Oceniając wykonanie planu usług na lata 196) - 1970 Komisja stwierdziła, że zadania nie zostaną osiągnięte. "Należałoby się zastanowić nad przyczynami tego stanu - podkreślił radny Stanisław Mytko. - Widzimy konieczność przeprowadzenia analizy, a nawet badań w zakresie rozwoju usług w naszym mieście. Zadanie to stawiamy przed Wydziałem . Przemysłu przy współpracy z Instytutem Przemysłu Drobnego i Rzemiosła w Poznaniu. Badania potrzeb i możliwości ich zaspokojenia, metodologia planowania usług - oto zadania, jakie przewidujemy dla Miejskiej Komisji Planowania Gospodarczego i Wydziału Przemysłu. Wydaje nam się, że przyjmowany przy ustalaniu zadań planowych w usługach podstawowy miernik w formie wartości nie jest właściwy. Sprzyja on dążeniu do wykonywania usług o wysokiej wartości i przy wysokim udziale materiałów.

Sprawozdania

Usługi drobne są wykonywane niechętnie.

"Nie wykonały swych zadań w dziedzinie usług przedsiębiorstwa podległe Poznańskiemu Zjednoczeniu Państwowych Przedsiębiorstw Przemysłu Terenowego (87,9»/»). Zjednoczenie to nie wykonało zadań również w 1968 r. Szczególnie krytycznie należy ocenić działalność Poznańskiego Domu Mody «Roxana». Wśród czterdziestu dziewięciu spółdzielni pracy świadczących usługi, szesnaście jednostek nie wykonało swoich zadań. Niepokoi fakt, że Wojewódzki Związek Spółdzielni Pracy nie wykonuje usług o charakterze przemysłowym od 1967 T., a w 1969 r. nie zrealizował też usług nieprzemysłowych. "Obiektywnymi przyczynami niewykonania planu usług są braki surowców oraz deficyt kadrowy. Deficyt ten od szeregu lat nie maleje. Według posiadanego rozeznania brak pracowników w niektórych grupach zawodów powoduje corocznie konieczność odmowy realizacji usług o wartości ok. 8-10 min zł. "Politykę inwestycyjną w zakresie rozbudowy sieci usługowej Komisja ocenia krytycznie. W ciągu ostatnich czterech lat planowano zwiększyć sieć o sto trzydzieści placówek usługowych, faktycznie zwiększono o sto jedenaście. Równocześnie w tym samym okresie zlikwidowano z różnych przyczyn pięćdziesiąt dwie placówki. Niepomyślnie przebiegało tworzenie sieci usług w nowych osiedlach mieszkaniowych. N a zaplanowanych trzydzieści sześć lokali oddano do użytku tylko trzy. Opóźnieniu uległo oddanie m. in. jedenastu lokali w «Domu Usług» Wojewódzkiego Związku Spółdzielczości Pracy, dwóch wej dla Nowej Dzielnicy Mieszkaniowej "Rataje», sześciu pawilonów przy ul. starołęckiej" . H a n d e l . W handlu zanotowano dalszy wzrost obrotów w stosunku do 1968 r. o 6,3*/0 i przekroczenie planu o 0,7%. W szczególności nastąpił wzrost sprzedaży artykułów przemysłowych. Zmniejszyła się liczba nierentownych zakładów gastronomicznych z dwudziestu sześciu do dwudziestu jeden. Handel nie dostrzegał zjawiska stabilizacji obrotów, co powinno skłaniać do zmiany struktury zaopatrzenia rynku w towary poszukiwane. Poprawy wymaga działalność handlowa sklepów fabrycznych oraz zaopatrzenia ludności w towary włókiennicze. Zmiany wymaga działalność Poznańskich Zakładów Przemysłu Piekarniczego, które wypiekają chleb niezgodnie z zamówieniem. Nie znajduje wytłumaczenia remanent towarów trudnozbywalnych w wysokości 23 min zł, podczas gdy przedsiębiorstwa handlowe nie wykorzystały 18 mto zł posiadanego funduszu na przeceny. I n w e s t y c je. W działalności inwestycyjnej roku 1969 zrealizowano ogółem w gospodarce uspołecznionej nakładów inwestycyjnych na kwotę 2671 min zł. Stanowi to wzrostw porównaniu z 1968 r. o 12,5Vci. Mimo takiej dynamiki wzrostu, zaplanowane nakłady nie. zostały w pełni wykonane (93,80/»), a blisko 176 min zł nie zostało wykorzystanych. Trzeba jednak podkreślić, że miasto wzbogaciło się w 1969 T. o poważniejsze obiekty, jak np.: Collegium Phillosophicum Uniwersytetu im.

Adama Mickiewicza, Wytwórnia Prefabrykatów Wielkopłytowych Poznańskiego Przedsiębiorstwa Budowlanego, Nr 3 i Szkoła Podstawowa w Zespole Osiedli Mieszkaniowych "Winogrady", magazyn meblowy na Podolanach; rozbudowano Fabrykę Silników Okrętowych Zakładów Przemysłu Metalowego , ,H. Cegielski", przebudowano elektrownię na elektrociepłownię. Nie wykorzystano wszystkich postawionych do dyspozycji inwestorów limitów inwestycyjnych. Stało się to m. in. przyczyną nieoddania do użytku "Supersamu" przy zbiegu ulic 27 Grudnia i Kantaka, oczyszczalni i przepompowni ścieków, dwóch pawilonów handlowo-gastronomicznyeh. Nie można pominąć milczeniem szeregu niedociągnięć inwestycyjnych gospodarki komunalnej. Budowa Trasy Chwaliszewskiej trwa już dziewięć lat. N a ten temat Komisja Finansów i Planu Gospodarczego wypowiadała się kilkakrotnie. "Uważamy - podkreślił radny Stanisław Mytko - że trzeba przystąpić energicznie do ostatecznego sfinalizowania tej przewlekłej inwestycji. Należy dołożyć wszelkich strań, aby mieszkańcom domów przewidzianych do wyburzenia przy ul. Garb ary i przy Rynku Sródeckim wyznaczono mieszkania zastępcze. Budujemy w Poznaniu jeszcze drugą poważną arterię komunikacyjną - Trasę Hetmańską. Również i ta inwestycja nie jest realizowana w sposób zadowalający. Opóźnieniom ulega budowa mostu na Warcie. "Podobnie jak w latach poprzednich źle przebiegały inwestycje Wydziału Zdrowia i Opieki Społecznej (83,2"/0). Najpoważniejszą pozycją inwestycyjną jest budowa szpitala przy ul. Lutyckiej rozpoczęta w 1 r. Wg obowiązujących cykli, budowa winna być zakończona w 1970 r. Termin zakończenia ciągle przesuwano, a obecnie wykonawca robót: Poznańskie Przedsiębiorstwo Budowlane Nr 3 sugeruje oddanie szpitala do użytku w 1973 r. Główne powody wydłużenia cyklu budowy to słaby postęp robót budowlanych, braki w dokumentacji, zmiany programu oraz duży wzrost kosztów inwestycji (ze 129 do 220 min zł). Przykładem Zakładu Szkolenia Inwalidów przy ul. Szamarzewskiego kosztem 17,3 min zł. Zakończenie budowy przewiduje się w 1972 r" co wydłuża dyrektywny cykl budowy o trzy lata. "Analiza wykonania planu inwestycyjnego za 1969 r. wykazuje, że w strukturze nakładów na inwestycje, nakłady na maszyny i urządzenia wykorzystano tylko 'w 90'J«.

Świadczy to, iż przyczyny niewykonania planów inwestycyjnych leżą nie tylko po stronie wykonawców robót, ale również w służbach inwestorskich. Komisja stwierdziła, że przedsiębiorstwa gospodarki komunalnej poniosły w 1969 r. straty w wysokości ponad 10 min zł, spowodowane nieprzydatnością wykonanej przez biura projektowe dokumentacji projektowo- kosztorysowej. "Realizacja zadań gospodarczych jest ściśle powiązana ze sprawami budżetowymi. Pomyślnie realizowano zarówno dochody budżetowe (100,5%), jak i wydatki (98,4%). Podejmowane w 1969 r. środki działania pozwoliły na finansowe zabezpieczenie dodatkowych ponadplanowych zadań. Zbiorczy budżet miasta został zwiększony o 106,8 min zł, tj. o 7,7%, poprzez zaangażowanie nadwyżki budżetowej z 1968 ir. - 52 min zł. zwiększone dochody własne - 25 min zł; zwiększone dotacje z budżetu centralnego - 29 min zł. "Był to więc budżet bardzo dynamiczny, co przy jednoczesnym przestrzeganiu reżimu oszczędnościowego pozwoliło na zaspokojenie dodatkowych potrzeb. Drugą pozytywną stroną wykonania budżetu było zmniejszenie zakresu zmian budżetowych, co świadczy o poprawie na odcinku planowania. Rok 1969 zamknięto nadwyżką budżetową w kwocie 30,4 min zł. "Komisja Finansów i Planu Gospodarczego - powiedział ma zakończenie radny Stanisław Mytko - wytknęła w 1969 r. liczne jeszcze uchybienia, dysproporcje i napięcia. Pragniemy jednak autorytatywnie stwierdzić, że ogólna ocena realizacji zadań planu gospodarczego i budżetu jest pozytywna. Rok 1%9 stanowił również dalszy krok w usprawnieniu metod zarządzania i gospodarowania. W działalności organów Rady Narodowej i jej Prezydium stwierdzić należy wyraźną poprawę w stylu pracy oraz w obsłudze ludności. Uważamy również, że nastąpiło dalsze udoskonalenie pracy komisji Rady Narodowej. Bez wątpienia, wszystko to, razem wzięte, zadecydowało o dobrej realizacji zadań. N astępnie zabrał głos przedstawiciel Delegatury Najwyższej Izby Kontroli Aleksander G-tOCz, który na wstępie zaznaczył, iż Delegatura podziela generalną ocenę zawartą w sprawozdaniu Prezydium oraz w wystąpieniu przewodniczącego Komisji Finansów i Planu Gospodarczego. Przy korzystnym na ogół ukształtowaniu się podstawowych wskaźników ekonomicznych w przemyśle terenowym wystąpiły również i nieprawidłowości, do których zaliczyć należy m. in. brak w przemyśle spółdzielczym właściwych proporcji między wartością produkcji a zatrudnieniem oraz niepełne wykonanie przez jednostki gospodarcze dostaw rynkowych. "Szczególnie to ostatnie - stwierdził Aleksander Grocz - musi budzić niepokój. Wprawdzie sprawozdanie wykazuje wzrost dostaw rynkowych w

12*

porównaniu z rokiem 1%8 o 4%, lecz przyrost ten w świetle wyników kontroli jest problematyczny. Stwierdzono bowiem, że w przedsiębiorstwach występowało w szerokim zakresie zjawisko nierzetelnego sporządzania sprawozdań statystycznych, a w szczególności zaliczania do sprzedaży rynkowej wyrobów i usług nieprzemysłowych, wykonywanych na cele zaopatrzenie wo-inwestycyjne. "J ako niekorzystne zjawisko uznać należy również niewykonanie zadań planowych w planie usług dla ludności, zarówno przez drobną wytwórczość jak i rzemiosło. Należy przy tym stwierdzić, że i tutaj dane sprawozdawcze, zwłaszcza w odniesieniu do rzemiosła, nie oddają w pełni rozmiarów niedociągnięć, gdyż oparte są na wadliwie dokonanym szacunku. Z ustaleń Delegatury wynika, że niektóre rzemieślnicze spółdzielnie zaopatrzenia i zbytu w ogóle nie świadczyły w ostatnich latach usług dla ludności. Rzemieślnicy, zrzeszeni w spółdzielniach zaopatrzenia i zbytu, w dalszym ciągu zajmowali się głównie produkcją i usługami na rzecz sektora uspołecznionego, ciągnąc z tego znaczne korzyści, nie zawsze należycie opodatkowane. "Handel poznański, aczkolwiek swoje zadania w zakresie sprzedaży wykonał z nadwyżką, odczuwał w dalszym ciągu braki w zaopatrzeniu w niektóre artykuły przemysłowe i spożywcze, centralnie rozdzielane. Jak to wykazały kontrole Państwowej Inspekcji Handlowej, niektóre braki w artykułach spożywczych i przemysłowych mogły być łatwo uzupełnione przez hurt. Poza tym badane przedsiębiorstwa nie podejmowały dostatecznych starań o wyeliminowanie czynników pomniejszających poziom rentowności; długotrwałe wyłączenia sklepów z eksploatacji w wyniku przewlekłych remontów, nieprzygotowanie kadr zastępczych na okres urlopów i absencji chorobowej, nierozliczanie zróżnicowanych marż z przedsiębiorstwami hurtowymi zakupów dokonywanych bezpośrednio w przemyśle kluczowym itp. Znaczne zaległości w budowie pawilonów handlowych oraz przedłużanie się remontów sklepów czynią nadal aktualną sprawę uruchomienia zakładu budowlano-remontowego. Należy podkreślić, że od podjęcia uchwały Prezydium, zobowiązującej Poznańskie Zjednoczenie Przedsiębiorstw Handlowych do poczynienia odpowiednich kroków w tym kierunku, upłynęły już ponad dwa lata. "Uzyskanie przez przedsiębiorstwa komunalne korzystnych wskaźników rzeczowych i finansowych świadczy o umacnianiu się zasad gospodarności. Nie zawsze jednak szła w parze z tym jakość usług. Nie można godzić się z objawami pogarszania się sytuacji w zakresie dowozu ludzi do pracy i z pracy. Wobec szczupłości taboru i jego nie najlepszego stanu, niedoboru motorniczych i kie

Sprawozdania

rowców, pozostaje nadal do rozważenia sprawa zróżnicowania godzin rozpoczynania zajęć przez zakłady pracy i szkoły. " Usprawiedliwienia wymaga również gospodarka cieplna. Wyniki kontroli wskazują na występowanie szeregu uchybień i nieprawi - dłowości w działalności inwestycyjnej i eksploatacyjnej Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Dotyczyły one koordynacji inwestycji, eksploatacji, konserwacji i remontów urządzeń cieplnych oraz gospodarki opałem. Niekorzystnie układa się również strona finansowa działalności. W 1968 r. przedsiębiorstwo skorzystało z dotacji budżetowej w kwocie 5,7 min zł, a w 1969 r. - 14,2 min zł, mimo że produkcja cieplika w porównaniu z 1968 r. wzrosła jedynie o ok. 30%. Część winy za niedociągnięcia w działalności Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej ponosi Miejskie Zjednoczenie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Nie pomogło ono w fazie powstawania przedsiębiorstwa przy opracowaniu struktury organizacyjnej, doborze obsady i przygotowaniu niezbędnego zaplecza techniczno-administracyjnego". "Dalszy systematyczny rozwój gospodarki miasta - mówił dalej Aleksander Grocz - mający swe odbicie we wzroście dochodów budżetowych w stosunku do 1%8 r. o 40,3 min zł, a wydatków o 72,2 min zł, mimo występujących w 1969 r. trudności gospodarczych, ułatwiony był w dużej mierze posiadaniem pełnego pokrycia z rezerwy kasowej, o co zresztą Delegatura stale zabiegała w swych uwagach nad wykonaniem budżetów. Przyłączając się do ogólnej oceny osiągnięć w zakresie wykonania budżetu w 1969 T., zawartej w sprawozdaniu Prezydium, Delegatura zmuszona jest ustosunkować się do niektórych zjawisk, które zachodziły przy projektowaniu i wykonaniu tego budżetu. W dalszym ciągu zbyt ostrożnie planowano dochody w niektórych działach gospodarczych, czego wyrazem było urealnienie budżetu w toku jego wykonania o kwotę 22,8 min zł z przeznaczeniem na bieżące wydatki. Nie można uznać za prawidłowe przeznaczenie części środków pochodzących z nadwyżek budżetowych roku poprzedniego na wydatki bieżące, mimo niezaspokojenia zobowiązań z ro ku 1968. "Planowanie funduszu osobowego, zwłaszcza przez prezydia dzielnicowych rad narodowych, w dalszym ciągu nasuwa krytyczne uwagi. Znaczne kwoty, niewykorzystane w działach oświaty (np. w budżecie Dzielnicowej Rady Narodowej Jeżyce 1123 tys. zł, w budżecie jednostkowym miasta - 1441 tys. zł) wskazują, jak to słusznie podkreśliło Kuratorium Okręgu Szkolnego w swym sprawozdaniu analitycznym, na tendencyjne zawyżanie planów finansowych oraz przywiązywanie zbyt małej wagi do okresowych analiz wykonania budżetu" .

Przed przystąpieniem do dyskusji powołano komisję redakcyjną uchwał w składzie: radny Stanisław Andrzejewski -. przewodniczący Komisji Zdrowia l Opieki Społecznej, Zygmunt Jesionowski - sekretarz Komisji Finansów i Planu Gospodarczego, radny Józef Klemenczak - zastępca przewodniczącego Komisji Przemysłu i Zatrudnienia, Kazimierz Koczorowski zastępca przewodniczącego Komisji Finansów i Planu Gospodarczego, radny Kazimierz Kosmowski - przewodniczący Komisji Administracji i Samorządu Mieszkańców, radny Stanisław Kubiak - przewodniczący Komisji Kultury, radny Florian Kubiś przewodniczący Komisji Porządku i Bezpieczeństwa Publicznego, radny Stanisław Mytko - przewodniczący Komisji Finansów i Planu Gospodarczego, radny Władysław Napierała - przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej, Mieszkaniowej i Komunikacji, radny Stanisław N owak - przewodniczący Komisji Mandatowej, Antoni Przestalski - przewodniczący Miejskiej Komisji Planowania Gospodarczego, radny Bohdan Siciarz - przewodniczący Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki, radna Anna Siekierska z Komisji Budownictwa, Leon Stajkowski - kierownik Wydziału Finansowego, radny Antoni świderski przewodniczący Komisji Handlu, radny Aleksander Wflkoszewski - zastępca przewodniczącego Komisji Oświaty i Nauki. W dyskusji jako pierwszy zabrał głos radny Antoni Swiderski - przewodniczący Komisji Handlu. Stwierdził on, iż Komisja rozpatrując zagadnienia zaopatrzenia ludności w latach poprzednich zwracała uwagę na elementy determinujące zaopatrzenie i czas zużyty przez mieszkańców Poznania na dokonywanie zakupów. Do elementów tych należy sprawność zaopatrzenia handlu detalicznego, organizacja sprzedaży, stopień zaopatrzenia w masę towarową i sieć, w której ta masa ma być postawiona konsumentom do dyspozycji. Istotnym, porównywalnym miernikiem w skali krajowej jest wskaźnik powierzchni sieci handlowej. W Poznaniu wskaźnik ten wykazuje regres w porównaniu z innymi miastami wydzielonymi, co może przyczynić się do obniżania poziomu zaopatrzenia ludności, mimo ciągłego podnoszenia jakości działania poznańskiego aparatu handlowego. Nie do przyjęcia jest dotychczasowa polityka w zakresie rozwoju sieci handlowej zwłaszcza w nowych osiedlach mieszkaniowych. Zachodzi potrzeba równoczesnego budowania placówek handlowych, zaspokajających codzienne potrzeby mieszkańców. Celowe byłoby także zrewidowanie polityki zastępowania normalnej sieci handlowej sprzedażą drobno detaliczną i korzystania z pomieszczeń zastępczych. Radny Kazimierz Sobczak w imieniu Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki podkreślił niezadowalającą sytuację w urządzeniach sportowo-rekreacyjnych i ciągły niedostatek śród

ków na ten cel. Sytuacja jest szczególnie niekorzystna, jeśli chodzi o urządzenia w nowo budowanych osiedlach mieszkaniowych. Komisja ma na uwadze boiska sportowe, place gier i zabaw budowane w czynie społecznym, przy niewielkim nakładzie środków. W osiedlach pomyślano o najmłodszych, urządzając place gier i ogródki jordanowskie, młodzież starsza zaś nie ma żadnych boisk, na których mogłaby pograć w piłkę lub uprawiać inny sport. W sprawie tej Komisja postuluje pod adresem spółdzielni mieszkaniowych i Wojewódzkiego Komitetu Kultury Fizycznej i Turystyki zwiększenie środków na ten cel. Komisję niepokoi również los urządzeń sportowo-rekreacyjnych w nowobudowanych osiedlach akademickich. Radny Zenon Napierała - członek Komisji Kultury, zauważył, iż 50% wydatków w dziale kultury stanowią środki na dofinansowanie imprez artystycznych, Operetki i Filharmonii, 160/0 wydatków przeznacza się na dofinansowanie szkolnictwa artystycznego, 9 0/» na utrzymanie domów kultury i świetlic. Komisja Kultury pozytywnie oceniła całokształt wykonania budżetu. Komisję niepokoi sytuacja w Operetce, m. in. z powodu przygotowania tylko jednej premiery, przy jednoczesnym przekroczeniu wydatków na koszty materiałowe i środki inscenizacji. ..Miejska Komisja Planowania Gospodarczego - mówił dalej radny Zenon N alipiński - w swoim sprawozdaniu dodatnio oceniła rozwój filii bibliotecznych. Dodać tutaj trzeba, że powierzchnia nowo powstałych filii wynosi od 16 - 37 m 2 , na której zgromadzono od dwóch do czterech tysięcy woluminów książek. Tymczasem zarządzenia zakładają na 10 (XX) mieszkańców - filie biblioteczne o wielkości 22 (XX) egzemplarzy książek zgromadzonych na powierzchni ponad 15) m 2 . W przyszłości należy zatem zwrócić więcej uwagi na zwiększenie powierzchni filii bibliotecznych. Nie mając perspektyw na budowę nowych filii ze środków inwestycyjnych (np. na Osiedlu Piastowskim Nowej Dzielnicy Mieszkaniowej "Rataje") - należy dążyć do intensywnego rozwoju punktów bibliotecznych przy komitetach blokowych, klubach i świetlicach zakładowych, ze szczególnym uwzględnieniem dzielnicy Grunwald, rejonów peryferyjnych i nowo budowanych osiedli mieszkaniowych". Radny Aleksander Wilkoszewski - zastępca przewodniczącego Komisji Oświaty i N a uki, podniósł na wstępie potrzebę dokonania korekty planu w zakresie naboru do liceów ogólnokształcących dla pracujących (wzrastająca liczba chętnych i wzrost liczby osób, które z różnych przyczyn nie kończą jednak tych szkół). Dyskutant postulował zatem roztoczenie większej opieki nad nimi ze strony zakładów pracy. Drugą, godną uwagi sprawą jest zagadnienie drugoroczności w klasach pierwszych; to zagadnienie można by przy

zapewnieniu odpowiednich środków organizacyjnych uregulować. W liceach ogólnokształcących dominują koła zainteresowań o charakterze humanistycznym. Wobec tego należałoby postulować zwiększenie liczby szkół o zainteresowaniach technicznych. W wydatkach na dożywianie celowe byłoby zwiększenie ich dla szkolnictwa specjalnego, co przyczyni się do podniesienia zdrowotności dzieci, a tym samym do postępów w nauce. Bogumiła Zdrojewska - członek Komisji Zdrowia i Opieki Społecznej, zauważyła, że w dziedzinie służby zdrowia nie wykonano w pełni żadnego z założonych w planie zadań. Można się jedynie pochwalić zbudowanym, ale jeszcze nie otwartym domem dla przewlekle chorych przy ul. Mogileńskiej, ale i w tym wypadku należy wyrazić obawę, iż termin oddania do użytku ulegnie poważnemu opóźnieniu z uwagi na komplikacje z ciśnieniem wody. Przy ul. Lutyckiej nie przewidziano budowy domu dla pielęgniarek, a praca w szpitalu będzie odbywała się na trzy zmiany. Utrudnione warunki dojazdu będą zapewne zniechęcały pielęgniarki i personel medyczny do podjęcia tam pracy. Zofia Mnichowska - członek Komisji Randlu, zwróciła uwagę na nieprawidłowe stosowanie mierników stanowiących podstawę oceny działalności usługowej. N a zakończenie zabrał głos przewodniczący Prezydium Rady Narodowej, radny Jerzy Kusiak. Stwierdził on, iż sytuacja gospodarcza w 1969 r. była ogólnie biorąc pomyślna, podstawowe zadania zostały wykonane, ale w dalszym ciągu występowały odchylenia, które wywarły wpływ na pierwszy okres planu 1970 T. Pierwszą sprawą jest niekorzystne kształtowanie się bilansu płatniczego kraju. Następną - niekorzystna sytuacja inwestycyjna. Decyzją władz centralnych poważnie zmniejszono tempo wzrostu zadań inwestycyjnych. Tyrrt samym zmierza się do uporządkowania procesu inwestycyjnego. .,W 1%9 r. - mówił dalej radny Jerzy Kusiak - zanotowano dalsze pogorszenie wskaźnika wydajności pracy w przyroście produkcji. Poprawa, jaka nastąpiła na tym odcinku w pierwszym kwartale 1970 T., jest efektem ostrych zarządzeń administracyjnych, zakazujących w wielu zakładach pracy przyjmowania nowych pracowników. W ślad za tym, w I kwartale nastąpił niepokojący wzrost godzin nadliczbowych. Są one ukrywane przez dyrekcję niektórych zakładów pracy. "Na sytuację gospodarczą kraju, szczególnie w 1970 T., wywiera wpływ sytuacja w rolnictwie (skutki ubiegłorocznej suszy, długotrwałej zimy). Tendencji wzrostu zarobków - co nie jest łatwe - trzeba będzie przeciwstawić odpowiednią masę towarową. Stąd konieczność takiej dyscypliny budżetowej w instytucjach państwowych, która by zagwarantowała, iż instytucje budżetowe nie będą

Sprawozdania

czyniły zakupów ze szkodą dla indywidualnych konsumentów. W ubiegłym roku podjęto pierwsze kroki w tym kierunku, stosując ostre sankcje. Przykładem może być zakaz kupowania mebli biurowych. W dalszym ciągu mamy próby obchodzenia przepisów, a Wydział Handlu zarzucany jest absurdalnymi wnioskami, np. o zakup biurka dla nowo przyjętego pracownika. Ponieważ nie wolno kupować mebli, wyposaża się biura w luksusowe gabinety na zasadzie zlecenia umeblowania biur spółdzielniom lub zakładom przemysłu terenowego ze środków na kapitalne remonty. Były próby kupowania dywanów dla szkół i przedszkoli. Były nawet próby dokonywania tego rodzaju wydatków ze Społecznego Funduszu Bodowy Szkół i Internatów". N astępnie radny Jerzy Kusiak mówił o sprawach ukrócenia nadmiernych dochodów prywatnej inicjatywy i podkreślił, iż wnioski w tych sprawach były słuszne, ale nie osiągnięto tego, na czym nam najbardziej zależało. Spadły obroty rzemiosła, ale przez zaniechanie usług dla ludności i ograniczenie zakupów handlu. W dziedzinie kooperacji przedsiębiorstw państwowych z prywatnymi warsztatami nie obserwuje się spadku, a przeciwnie wzrost, np. Fabryka Mydła i Kosmetyków "Lechia" wydała 3 min zł na kupno wyrobów z tworzyw sztucznych w warsztatach nieuspołecznionych, takich wyrobów, których produkcję można by zlecić zakładom przemysłu terenowego lub spółdzielczości inwalidzkiej. W Poznaniu prowadzi swoje warsztaty ponad trzy tysiące uczciwych rzemieślników, których naszą polityką podatkową będziemy popierać, ale (równocześnie będziemy ją zaostrzać w stosunku do tych, którzy nie mają nic wspólnego z rzemiosłem. Rzemiosło winno przestawić się na produkcję towarów poszukiwanych na rynku oraz rozwijać usługi dla ludności" . W dalszym ciągu radny Jerzy Kusiak stwierdził, że w 1970 r. nie będzie możliwości sprostania żadnym dodatkowym postulatom inwestycyjnym. N awet niektóre inwestycje już wstępnie zatwierdzone będą musiały być poddane rewizji. Niezbędne będą korekty i przesunięcia w rozdziale robót. Umieszczono w planie inwestycyjnym budowę wielu szkół. Trzeba będzie ten plan wnikliwie przeanalizować, w wielu przypadkach rozwiązując bieżące problemy oświaty środkami pozainwestycyjnymi, np. poprzez zmiany w rejonizacji. Trzeba będzie przejrzeć również inwestycje w dziedziniach: zdrowia i gospodarki komunalnej. Liczyć trzeba irównież na większe zaangażowanie samych mieszkańców, większe wykorzystanie środków zakładów pracy na rozwiązanie niektórych problemów komunalnych. Jerzy Kusiak poinformował Radę, iż Urząd Rady Ministrów przyznał miastu 700 (XX) zł nagrody za osiągnięcia w realizacji czynów społecznych w 1%9 r. Doświadczenia lat ubiegłych na pewno pozwolą na większą realizację zadań w tym zakresie, niż to przewiduje się w planie. W następnym punkcie porządku dziennego sekretarz poznańskiego Komitetu Frontu Jedności Narodu, radny Jerzy Goździk uzupełnił informację o stanie realizacji wniosków i postulatów wyborców, zgłoszonych w toku kampanii wyborczej do Sejmu i Rad N arodowych w 1969 r. Radny Goździk podkreślił ogromną rolę kontroli społecznej sprawowanej przez komisje Rady Narodowej i Komitetu Frontu Jedności Narodu. Słuszne byłoby również, aby prasa i środki masowego przekazu szerzej informowały wyborców o losie zgłoszonych wniosków, o zainteresowaniu przebiegiem realizacji wniosków świadczą piątkowe dyżury posłów i radnych, na które mieszkańcy gremialnie przychodzą. Zgłoszono 214 nowych -wniosków.

Rada przyjęła jednogłośnie przedłożoną informację. Zmiany w planie pracy Rady Narodowej zreferował przewodniczący Komisji Mandatowej, radny Stanisław Nowak. Proj ekt uchwały 'W sprawie nadania nazw zespołom budowlanym w N owej Dzielnicy Mieszkaniowej. "Rataje" wraz z jego uzasadnieniem przedstawił kierownik Zarządu Geodezji i Gospodarki Terenami, przewodniczący Komisji Nazewnictwa Jerzy Sierakowski, który to projekt, stosownie do zalecenia Rady z poprzedniej sesji, był rozpatrywany przez prezydia Komisji Kultury oraz Oświaty i Nauki wspólnie z Komisją Nazewnictwa, w wyniku głosowania Rada podjęła następującą uchwałę w sprawie nazw zespołów budowlanych w Nowej Dzielnicy Mieszkaniowej "Rataje": "Nadaje się niżej wymienionym zespołom mieszkaniowym zlokalizowanym zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego w dzielnicy «Rataje», określonym na roboczo jako jednostki mieszkaniowe Ci, C 2 , C 4 , C s , C 6 , następujące nazwy: C t nazwę "Osiedle Oświecenia", C 2 - nazwę "Osiedle Powstań Narodowych", C 4 - nazwę "Osiedle Rzeczypospolitej", C5 - nazwę "Osiedle Bohaterów II Wojny Światowej", C e - nazwę "Osiedle Manifestu Lipcowego".

Korzystając z okazji, iż komisja redakcyjna nie zakończyła swej pracy, przewodniczący Prezydium, radny Jerzy Kusiak zapoznał Radę z wrażeniami z pobytu w Brnie oraz listem uczestników uroczystego wiecu w Brnie w dniu 26 kwietnia 1970 r. "Do ludu pracującego Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej! "Szanowni Przyjaciele, Towarzyszki i Towarzysze ! "W tych dniach narody Czechosłowackiej Republiki Socjalistycznej obchodzą uroczyście XXV rocznicę wyzwolenia swej ojczyzny przez Armię Radziecką. Odzyskanie utraconej przed

J 4 4 \ /1 4 <7 iż · U Owani 14..i'ł 11 -s 4 * r - f t "SI JI? r o s 11 - 1/ fi LI 1 L \ u f/ariry? n-LI" f \ t S Buk » W -V*4 O , A r * 1 \<U*£i < ' AA. U -wj% > J1: O S ..J n 'it \ LI JT 5

C/Ulee*. mmft/A paWIA TÓW -/. - GROMAD o M/ASrA

1. Babki 2. Biskupice 3. Chludowo 4. Czempiń 5. Czerwonak 6. Dopiewo 7. Granowo 8. Gułtowy 9. JeziorM 10. Kleszczewo U. Kobylnica 12. Komorniki 13. Kostrzyn

14. Kómik-Po!udnie 15. Kórnik-Północ 16. Mosina 17. Murowana Goślina 18. N ekla 19. Opalenica- Wschód 20. Opalenica-Zachód 21. Owińska 22. Palędzie 23. Pamiątkowo 24. Pecna 25. Plewiska 26. Pobiedziska

27. Przeźmirowo 28. Rogalin 29. Rokietnica 30. Stęszew 31. Strykowo 32. Suchy Las 33. Swarzędz 34. Tarnowo Podgórne 35. Tulce 36. Wielkawieś 37. Wiry 38. Zaniemyśl

STREFA PODMIEJSKA POZNANIA

Sprawozdania

dwudziestu pięciu laty niepodległości oznaczało nie tylko wznowienie bytu czechosłowackiego państwa, lecz również stworzenie warunków politycznych, w których klasa robotnicza z Komunistyczną Partią Czechosłowacji na czele mogła dokonać przemian otwierających naszemu narodowi nową drogę, drogę budownictwa socjalistycznego. "W ciągu minionego okresu przeszliśmy szereg etapów, w których trudności przeplatały się z sukcesami. Osiągnęliśmy jednak znaczny wzrost naszej gospodarki narodowej l duże sukcesy w przebudowie wielu dziedzin życia społecznego. Nasza historia i nasze doświadczenia potwierdziły, że osiągnięcia te mogliśmy zdobyć tylko pod (politycznym przewodnictwem Komunistycznej Partii Czechosłowacji, stosując zasady marksizmu-leninizmu l proletariackiego internacjonalizmu oraz przy ścisłej współpracy z ludem pracującym wszystkich krajów socjalistycznych. "Pozwólcie nam, Drodzy Towarzysze, przekazać przy tej okazji Wam i całemu ludowi pracującemu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej serdeczne podziękowania za Waszą pomoc i współdziałanie oraz zapewnić Was, że lud pracujący Czechosłowacji zdecydowany jest kroczyć konsekwentnie naprzód, w nierozerwalnej wspólnocie państw socjalistycznych, drogą wiodącą do zwycięstwa komunistycznego ustroju społecznego w świecie. 2* partyjnym pozdrowieniem - Uczestnicy uroczystego wiecu w Brnie". W imieniu komisji redakcyjnej, poprawki do projektu uchwały zreferował Kazimierz Koczorowski. Rada przyjęła jednogłośnie uchwałę w sprawie zatwierdzenia sprawozdania z wykonania planu i sytuacji gospodarczej w Poznaniu za 1969 r. oraz uchwały w sprawie sprawozdania z wykonania budżetu zbiorczego miasta za 1969 r. Interpelacje zgłosił radny Stanisław Andrzejewski. Dotyczyły one: l. Stopnia zaawansowania prac związanych z fluorowaniem wody pitnej w Poznaniu; 2. Terminu wznowienia dojazdu tramwajowego do Dworca Głównego. Zadaniem radnego roboty w części ul. Dworcowej można by przyśpieszyć i umożliwić przejazd tramwaju; 3. Wprowadzenia do oświetlenia ulic o połowę niższych lamp jarzeniowych, podobnych do zainstalowanych w Cottbus (Niemiecka Republika Demo-kratyczna), które zdaniem fachowców są tańsze l lepiej wykorzystują siłę światła. N a tym przewodniczący obrad, radny Marian Paluehowski, zamknął posiedzenie. *

xr sesja Rady Narodowej m. Poznania, poświęcona głównyrri kierunkom działalności Rady w rozwoju powiązań funkcjonalnych miasta ze strefą podmiejską, odbyła się 5 czerwca 1970 r. w sali posiedzeń przy pi. KolegiackIm 17. Obok radnych l przedstawicieli: Wojewódzkiej Rady Narodowej

Stanisława Cozasia, poznańskiej Powiatowej Rady Narodowej Jarosława Pawlickiego uczestniczył w niej przedstawiciel Biura do Spraw Prezydiów Rad Narodowych Urzędu Rady Ministrów, Henryk Kanioki. Sesję otworzył stały przewodniczący obrad, Marian Paluehowski. Po załatwieniu spraw proceduralnych głos zabrał sekretarz Prezydium, radny Józef Świtaj, w celu wygłoszenia referatu wprowadzającego. "Problemy prawidłowego rozwoju powiązań funkcjonalnych miasta ze trefą podmiejską powiedział radny Józef Switaj na wstępie - są przedmiotem sesji nieprzypadkowo. Rada od dawna doceniała potrzebę rozwinięcia swych funkcji koordynacyjnych zarówno w odniesieniu do przedsiębiorstw, zakładów i instytucji objętych planem centralnym, jak i tych jednostek osadniczych l obszarów, które, ze względu na różnorodne powiązania z Poznaniem tworzą lub winny tworzyć zintegrowaną całość. Przykładów zainteresowania Rady tymi sprawami mamy wiele. Tylko w ostatnich kilku latach Rada rozpatrywała l nadawała określony kierunek rozwojowy tym wszystkim problemom, które dor tyczyły związków pomiędzy Poznaniem, jako ośrodkiem dyspozycji gospodarczej, społeczno-politycznej i kulturalnej, a obszarem przyległym. Na sesji w dniu 28 marca 1967 r. rozpatrywano problemy deglomeracji przemysłu na tle sytuacji w zatrudnieniu, 27 czerwca 1967 r. problemy komunikacji miejskiej i strefy podmiejskiej, 31 maja 1968 r. problemy Inwestycji komunikacyjnych l gospodarki transportowej miasta i strefy podmiejskiej, 28 czerwca 1968 r. - podstawowe zadania rolnictwa oraz kierunki jego dalszego rozwój" z uwzględnieniem zadań strefy podmiejskiej. "Nad powiązaniami strefy podmiejskiej z obszarem całej aglomeracji poznańskiej w przyszłości odbyła się dyskusja w wielu poznańskich organizacjach partyjnych Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, Komitetach Frontu Jedności Narodu oraz na spotkaniach środowiskowych radnych z wyborcami. Podstawą dyskusji był list Egzekutywy Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej z czerwca 1968 r. w sprawie głównych kierunków perspektywicznego rozwoju społeczno-gospodarczego Poznania do 1985 r. "Do istotnych zadań organizacyjnych o charakterze integracyjnym, ułatwiającym prawidłową koordynację zadań gospodarczych w mieście l strefie podmiejskiej, należało tworzenie wspólnych dla prezydiów rad narodowych m. Poznania i województwa poznańskiego organów administracji państwowej. I tak powołane zostały: Kuratorium Okręgu Szkolnego Poznańskiego, Wydział Skupu, Wydział Gospodarki Wodnej i Wojewódzka Komisja Cen - jako organy podległe organizacyjnie Prezydium Wojewódzkiej Rady Na

rodowej, a merytorycznie wspólne dla miasta i województwa. Z dniem l stycznia 1962 r. powołane zostały jako wspólne organy: Wydział Rolnictwa i Leśnictwa, Wydział do Spraw Wyznań oraz Wojewódzki Komitet Kultury Fizycznej i Turystyki. Dwa pierwsze , z nich podporządkowano organizacyjnie Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej, a ostatni Prezydium Rady Narodowej m. Poznania. Utworzono również Wydział Zatrudnienia Prezydium Rady Narodowej m. Poznania, który swoim zasięgiem terytorialnym obejmuje sprawy miasta i powiatu. W najbliższym czasie przewiduje się powołanie wspólnego Wydziału Geodezji. "pia omówienia prawidłowego rozwoju powiązań funkcjonalny eh miasta z jego strefą podmiejską, odbyło się szereg wspólnych posiedzeń prezydiów rad narodowych województwa miasta i powiatu. N a posiedzeniach tych dominowały problemy wymagające doraźnych decyzji organizacyjnych. N a posiedzeniu w dniu 14 stycznia 1970 r. powołano Zespół do Spraw Koordynacji Działań Organizaeyjno-Gospodarczych, który będzie rozstrzygał o. kierunkach rozwojowych miasta i strefy podmiejskiej. N a posiedzeniu tym ustalono rejestr podstawowych zadań, których rozwiązanie zakłada się na 1970 T., oraz problemów, przewidzianych do rozwiązania w latach 1971,-»1975. Ponadto ustalono, że Wojewódzka Pracownia Planów Regionalnych oraz Wojewódzka, i Miejska Pracownia Urbanistyczna stanowić będą aparat wykonawczy powołanego zespołu". , Przechodząc do omówienia najpilniejszych zadań, czekających na rozwiązanie, radny J ózef Świtaj. zaliczył do nich postulaty Prezydium Powiatowej Rady Narodowej, których rozpatrzenie winno nastąpić przed uchwaleniem Planu Pięcioletniego na. lata 1971 - 1975, a wśród nich uporządkowanie gospodarki ściekowej Swarzędza. Miejskie Zjednoczenie G.ospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej wprowadziło do projektu planu pięcioletniego budowę kolektora swarzędzkiego, który doprowadzi ścieki sanitarne Swarzędza do urządzeń miejskich. Ważnym problemem inwestycyjnym jest sprawa wielokondygnacyjnego budownictwa mieszkaniowego na terenach między Poznaniem a Luboniem, gdzie inwestorem jest Spółdzielnia Mieszkaniowa przy Zakładach Przemysłu Metalowego "H. Cegielski". Problem sprowadza się do kompleksowego opracowania projektu uzbrojenia terenów dla budownictwa mieszkaniowego Lubonia z uwzględnieniem gazociągu, kanalizacji oraz dróg i ulic. Wojewódzkie Zjednoczenie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej uwzględniło to zadanie w projekcie planu inwestycyjnego na lata 1971 -1975. . Jako zadanie gospodarcze należy wymienić budowę przy pomocy Ochotniczych Hufców

Pracy drogi publicznej na Szlaku Piastowskim, / na odcinku od Poznania do Gniezna. Inwestorem tego przedsięwzięcia jest Wojewódzki Zarząd Dróg Publicznych, a wykonawcą Poznańskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych, które zobowiązane zostało do nawiązania bezpośredniego kontaktu z Komendą Wojewódzką Ochotniczych Hufców Pracy w celu ustalenia terminu i zakresu robót. Kolejnym zadaniem, jakie otrzymał Zespół Koordynacyjny, jest sprawa reorganizacji komunikacji masowej pomiędzy Poznaniem a strefą podmiejską. W dniu 13 lutego 1970 r. odbyła się narada przedstawicieli Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Państwowej Komunikacji Samochodowej, Krajowej Spółdzielni Komunikacyjnej oraz Wydziału Komunikacji Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej, na której ustalono podział obowiązków w zakresie komunikacji w strefie podmiejskiej. Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne opracowało program rozwoju komunikacji autobusowej na obszarze strefy. Przewiduje on obsługę strefy podmiejskiej przez Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w dotychczasowym rozmiarze, tj. przez sześć linii autobusowych normalnych i jednej linii pośpiesznej, uruchomienie do końca 1970 r. dwóch nowych linii autobusowych do Wiórka i Czapur oraz Skórzewa i Plewisk, a także stopniową reorganizację zakresu działania Krajowej Spółdzielni Komunikacyjnej, obsługującej w pierwszym rzędzie linie autobusowe wybiegające poza obszar województwa poznańskiego. Sprawy polityki lokalowej i meldunkowej badane są przez Wydział Spraw Lokalowych l Urzędy Spraw Wewnętrznych obu prezydiów. Komisja do spraw koordynacji rozdziału mieszkań Prezydium Rady Narodowej m. Poznania rozpatruje wnioski osób zamieszkałych na obszarze powiatu poznańskiego, które zamierzają wstąpić do poznańskich spółdzielni mieszkaniowych, i wyraża w większości przypadków zgodę na udzielenie im kredytu bankowego oraz udziela przyrzeczenia zameldowania na obszarze miasta z chwilą otrzymania mieszkania spółdzielczego. Polityka taka stosowana będzie równiej w latach 1971 -1975. Natomiast organy lokalowe nie dokonują rozdziału mieszkań dla osób zamieszkałych poza obszarem Poznania. Istotnym problemem jest zaopatrzenie miasta w mleko bezgruźlicze oraz w warzywa i owoce pochodzące ze strefy podmiejskiej. Oddział Okręgowy Związku Spółdzielni Mleczarskich w Poznaniu poinformował, że Poznańska Spółdzielnia Mleczarska zapewni odbiór zdrowego mleka z powiatu poznańskiego. W 1%9 r. spółdzielnia zakupiła 2285 tys. litrów mleka w klasie "A" (przeciętnie 628) l mleka dziennie). W 1970 r. po połączeniu Spółdzielni Mleczarskich w Swarzędzu l Po

Sprawozdania

biedziskach z Poznańską Spółdzielnią Mleczarską, ilość dostarczonego do miasta mleka w klasie "A" wzrośnie do około 9300 l dziennie. Sprawa zaopatrzenia miasta w warzywa i owoce jest obecnie rozpatrywana. Wydział Handlu Prezydium Rady Narodowej Poznania przekazał Wydziałowi Rolnictwa l Leśnictwa Wojewódzkiej Rady Narodowej dokładne zapotrzebowanie miasta na warzywa i owoce w 1970 r. Zadaniem długofalowym jest ustalenie zapotrzebowania miasta na warzywa i owoce do 1975 r. oraz dostosowanie rozwoju rolnictwa strefy podmiejskiej, a zwłaszcza w powiecie poznańskim, do zaspokojenia potrzeb miasta w tym zakresie. Istotną sprawą jest przy tym rozbudowa bazy magazynowej w Poznaniu. Jednocześnie Wydział Rolnictwa i Leśnictwa Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej przygotował projekt wspólnego wystąpienia prezydiów rad narodowych miasta i województwa do Ministerstwa Rolnictwa i Leśnictwa w sprawie wyrażenia zgody na uruchomienie środków z funduszu rezerwy Centralnego Związku Kółek Rolniczych, z przeznaczeniem na budowę przechowalni i składnic warzyw w Poznaniu. Równolegle należałoby oczywiście rozwijać produkcję warzyw i owoców w Poznaniu, zwiększając powierzchnię upraw warzyw szklarniowych. "Zasygnalizowane problemy strefy podmiejskiej - powiedział na zakończenie radny J ózef Świtaj - wskazują, że problematyka strefy jest niezwykle złożona, wymagająca uzgodnionych, długofalowych działań na wielu płaszczyznach, obejmujących właściwość rzeczową szeregu organów władzy i administracji państwowej województwa, miasta i powiatu poznańskiego". Do pierwszego punktu porządku dziennego włączono także, jako tematycznie pokrewną, informację o przebiegu realizacji UchwaJy Rady Narodowej m. Poznania z dnia 4 marca 1966 r. w sprawie programu rozwoju rejonów peryferyjnych Poznania. W dyskusji jako pierwszy zabrał głos przewodniczący Prezydium poznańskiej Powiatowej Rady Narodowej, Jarosław Pawlicki. N awiązał on do kierunków planu gospodarczego, w związku z uchwałami V Zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej oraz III l IV Plenum Komitetu Centralnego. Dokumenty te wprowadziły bowiem poważne zmiany w sprawach koordynacji terenowej. Mówi się w nich wprawdzie głównie o koordynacji inwestycji, jednak sprawy te wywierają ogromny wpływ na planowanie przestrzenne. W innym świetle zostały postawione takie kwestie, jak swoboda w lokalizacji, aktywizacja gospodarcza terenu, przepływ sił roboczych. Istotną słabością dotychczasowych ustaleń jest to, że nie osiągnięto zgodności zarówno co do wielkości nakładów inwestycyjnych, jak i terminu ich wykonania. Przy realizacji programu inwestycyjnego absolutnie konieczne jest zacieśnianie współpracy i współdziałania z organami planowania. Powinna ona polegać na wzajemnym udostępnieniu posiadanych opracowań przydatnych dla terenowego planowania gospodarczego. Wszystkie opracowania powinny być wynikiem syntetycznych analiz ekonomicznych i przestrzennych, zapewniać racjonalne wykorzystywanie terenu, łączenie niektórych inwestycji, zwłaszcza w zakresie gospodarki komunalnej, budowy dróg, ośrodków wypoczynkowych, gdyż doprowadzić to może do potanienia budownictwa i lepszego wykorzystania zasobów. "W materiałach na sesję - mówił dalej Jarosław Pawlicki - zwrócono dużo uwagi na zaopatrzenie miasta w warzywa i owoce. W docelowym programie mówi się słusznie, że każdy mieszkaniec Poznania powinien zjadać rocznie 124 kg warzyw i 50 kg owoców. Dotychczasowe pokrycie w warzywach wynosi 44 0 /«, zaś w owocach D>/<<. Powiat przejął na siebie obowiązek wyprodukowania tej masy warzyw i owoców dla Poznania, ale niezbędne jest spełnienie pewnych warunków, od których zależy osiągnięcie tego celu. Z ekonomicznego punktu widzenia lokalizacja upraw warzyw i produkcji owoców powinna leżeć w strefie przy granicach miasta, ale stąd dojeżdża najwięcej osób do pracy w Poznaniu, toteż brakuje tam siły roboczej dla tak pracochłonnych upraw jak warzywa. "Głównymi producentami warzyw i owoców powinna być spółdzielczość i Państwowe Gospodarstwa Rolne, głównie Naramowice.

N aramowice w najbliższych latach założą na tysiącach hektarów nowe sady i rozszerzą uprawę warzyw pod szkłem. Państwowe gospodarstwa rolne nie mogą uprawiać szerokiego asortymentu warzyw, również ze względu na brak sprzętu do pielęgnacji, czy brak sił roboczych. Mogą natomiast specjalizować się w Miku rodzajach warzyw. Brakujący asortyment warzyw powinni dostarczać producenci w obrębie miasta. Nie jest to obszar nieznaczny , gdyż wchodzi w rachubę prawie 3W ha gruntów ornych. Odpowiednia polityka podatkowa mogłaby zachęcić mieszkających w Poznaniu producentów ziemniaków i żyta do upraw warzyw. Popełniono błąd, stosując wobec ogrodników jednakową stopę podatkową. Słuszne byłoby uprzywilejowanie upraw warzyw w polu, pod szkłem, w szklarniach oraz przyhamowanie rozwoju hodowli kwiatów. "O tym, jak potrzebne jest współdziałanie i współpraca z sąsiadującymi radami narodowymi, niech świadczy skorygowanie zamierzeń inwestycyjnych w dziedzinie oświaty. Pierwotnie chciano budować na obrzeżu powiatu wiele szkół, ale Medy przeanalizowano możliwości «dokwaterowania» dzieci z powiatu do szkól w Poznaniu, okazało się, że można zrezygnować z budowy pledu obiektów.

oczywiście przy usprawnieniu dowozu uczniów, a więc przy wydłużeniu Unii autobusowych i tramwajowych". Radny Zygmunt J eslonowski - sekretarz Komisji Finansów i Planowania Gospodarczego stwierdził, iż należy dążyć do maksymalnego zbUżenla poziomu strefy podmiejskiej do poziomu miasta, przy czym eliminowanie Istniejących różnic będzie możUwe, jeśU ustaU się wskaźniki nasycenia strefy placówkami oświatowo-wychowawczymi, kulturalnymi, służby zdrowia usługowymi i handlowymi, i porówna je z tym, co jest w mieście. Powinno się również uwzględnić rozmieszczenie w strefie obiektów przemysłowych i osiedU mieszkaniowych. Przykładem braku porozumienia jest - zdaniem Komisji - lokalizacja na skraju miasta w Pamiątkowie przetwórni rybnej, która spowoduje zanieczyszczenie powietrza, bokalizacja nie jest uzasadniona ani bazą surowcową, ani kadrową. "W materiałach sesyjnych mówił dalej radny Zygmunt J esionowskl pewne dziedziny działalności Bady Narodowej, jak: oświata, komunikacja i gospodarka komunalna, przedstawiono w sposób niewiele mówiący. Nie wspomniano np. o sprawach mieszkaniowych, jakkolwiek zapowiada się w jednym z rozdziałów ich omówienie. Ogólnikowo omówiono kwestię partycypacji, toteż Komisja Gospodarki Komunalnej, Mieszkaniowej i Komunikacji wysuwa postulat doprowadzenia do zawarcia wieloletnich umów partycypacyjnych. W wyniku wprowadzenia w życie nowych zasad poUtyM ekonomicznej, skonkretyzowania i uregulowania wymagają propozycje dotyczące środków na rozwój komunikacji autobusowej. Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne powinno zapewnić etapowe powiązanie komunikacji ze strefą podmiejską. Z uwagi na brak taboru jest to oczywiście w najbliższym okresie niemożUwe, ale trzeba rozważyć możUwość włączenia środków Państwowej Komunikacji Samochodowej i Krajowej Spółdzielni Komunikacyjnej. "Warto równlez szerzej oddziaływać na życie kulturalne w strefie poprzez organizowanie zespołów recytatorskich, muzycznych i in. "W części materiałów poświęconych rolnictwu mówi się o zaopatrzeniu miasta w warzywa i owoce, jak również o planach budowy magazynów w Zegrzu i Spławlu. Budowa przechowalni nie rozwiązuje problemów. Powinno się opracować plany kontraktacji warzyw dla miasta, plany zaopatrzenia rolników w urządzenia i maszyny, gdyż od tego zależy potanienie warzyw i owoców. JeśU chodzi o budowę magazynów warzyw, należy je planować w różnych punktach miasta. Radny Władysław Napierała - przewodnlosący Komisji Gospodarki Komunalnej,

Mieszkaniowej i Komunikacji podkreśUł, iż problemy związane z prawidłowym zagospodarowaniem strefy podmiejskiej interesują mieszkańców miasta. Podstawą prawidłowego powiązania miasta ze strefą będzie nowy plan zagospodarowania przestrzennego Poznania, uwzględniający rozwój strefy podmiejskiej. W związku z tym istotna będzie sprawa ścisłej współpracy Wydziału Budownictwa, Urbanistyki i Architektury, pracowni urbanistycznych i planów regionalnych. Prowadzenie właściwej polityki lokalizacyjnej i iprac projektowych wymaga przekazywania podstawowych informacji dotyczących układów komunikacyjnych, dróg wylotowych, potrzeb w zakresie turystyki i wypoczynku, postulatów odnoszących się do zieleni l zbiorników wodnych oraz urządzeń komunalnych, wykraczających poza granice miasta. Dynamiczny rozwój miasta wymaga pozyskiwania nowych terenów, leżących poza granicami administracyjnymi Poznania. Aktualnie oczekuje rozważenia sprawa włączenia w granice miasta niektórych obszarów powiatu poznańskiego, szczególnie tych, które są odpowiednie dla celów rekreacyjnych. Rozwiązania oczekują również problemy komunikacyjne. Konieczne jest zwłaszcza dalsze modernizowanie układu komunikacyjnego, gdyż wiele dróg wylotowych z miasta przebiega przez obszary o dużych walorach turystyczno- krajoznawczych. Zygmunt Paszek członek Prezydium Dzielnicowej Rady Narodowej Jeżyce, poświęcił swoje wystąpienie sprawom ograniczenia żywiołowej gospodarki ziemią w strefie podmiejskiej, a radny Eugeniusz Pacia omówił szerzej kłopoty z zaopatrzeniem mieszkańców Poznania w warzywa i owoce.

Stanisław Cozaś - wiceprzewodniczący Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej powiedział m. in., iż uczestniczy już w trzynastym posiedzeniu na temat strefy podmiejskiej i współdziałania między Prezydiami Wojewódzkiej Rady Narodowej i Rady N arodowej m. Poznania, jednakże sprawy posuwają się naprzód bardzo powoli. Niektóre stwierdzenia zawarte w materiałach sesyjnych sprawiają wrażenie, iż Rada Narodowa m. Poznania wycofuje się z wielu propozycji przyjętych na posiedzeniu w dniu 14 stycznia 1970 r. Szereg spraw rozstrzygniętych po tym posiedzeniu posunęło się znacznie dalej, niż to wynika z materiałów. Dotyczy to m. In. komunikacji l gospodarki komunalnej.

Współdziałanie musi się układać zarówno w Interesie mieszkańców Poznania, jak i mieszkańców strefy podmiejskiej. Strefa podpoznańska świadczy miastu szczególne usługi w zakresie ogrodnictwa, sadownictwa, produkcji zbożowej, ziemniaczanej. Nigdzie nie postulowano, aby miasto świadczyło na rzec» rolnictwa w tym rejonie. Nie została do koń

Sprawozdaniaca rozstrzygnięta sprawa kolektora podolań - skiego, chociaż sprecyzowano, że należy rozstrzygnąć tą kwestię w związku z rozbudowywaniem na tych terenach przemysłu. Nie zapadła też decyzja na temat kolektora swarzędzkiego, sprawy te są do tej pory przedmiotem analiz. Temat ten powinien być przedmiotem konkretnych rozmów pomiędzy wydziałami obu Rad Narodowych i przedłożony Prezydium do ostatecznego zaakceptowania. Marian Mikołajczyk - dyrektor Kombinatu Państwowych Gospodarstw Rolnych w N aramowicach - poinformował, iż w 1969 r. kombinat rozprowadził 30 (XX) ton warzyw i owoców oraz sprzedał miastu 4 min litrów mleka. Kombinat zwiększy w najbliższych latach dostawy warzyw, owoców i mleka. Zadanie to nie jest łatwe do realizacji z uwagi na trudności przestawienia gospodarstwa rolnego na produkcję warzyw. Dalszą trudnością jest brak przechowalni. Przewiduje się ukończenie budowy chłodni na około 1(xx) ton owoców w · Pamiątkowie, drugą buduje się w Rosnowie. Tymczasem przy rozszerzaniu areału sadów '« dalsze ID ha potrzebne będą chołdnie Ma co najmniej SD) ton owoców.

Jerzy Kusiak - przewodniczący Prezydium Rady Narodowej - podzielił się na wstępie refleksjami na temat przyczyn zwołania sesji. W 1957 r. - mówił radny Jerzy Kusiak - kiedy' wydzielono miasto z województwa, władze nie mogły poświęcić poważniejszej uwagi problemom strefy podmiejskiej . Na przestrzeni lat miasto rozwijało się i zajmowało się Własnymi problemami, a województwo - swoimi. Nie znaczy to, iż nie było współdziałania w pewnych sprawach, a niektóre, np. Wniosek o zorganizowanie wspólnych wydziałów, jak Kuratorium czy Wydziału Rolnictwa, wywołał sprzeciw władz centralnych. Najpierw zorganizowaliśmy wspólną pracownię planów regionalnych, którą dopiero po kilku latach Komisja przy Radzie Ministrów uznała l zaleciła tworzenie podobnych w innych regionach kraju. Sprzeciw wywołało powołanie wspólnego Komitetu Kultury Fizycznej i Turystyki. W sprawach tych zajęła bardzo konkretne, zdecydowane stanowisko Egzekutywa Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, która nakłaniała do przyspieszenia pewnych kroków organizacyjnych, które zapewniały opracowanie powiązanych programów rozwoju miasta i strefy podmiejskiej miasta i województwa. "Kroki organizacyjne, już podjęte, przyspieszą prawidłowe orpacowanie planów i umożliwią eliminowanie zjawisk, które dotychczas obserwowaliśmy, np. fakt, że miasto realizowało pewne inwestycje w oderwaniu do potrzeb powiatu. Więcej uwagi należy poświęcić zharmonizowaniu pewnych, zagadnień,np. związanych z wodociągami. Potrzebne są formy organizacyjne, które umożliwiłyby rozwiązanie na bieżąco pewnych problemów. Typowym tego przykładem może być powołanie przed laty wspólnego Wydziału Zatrudnienia, który jest dla miasta drugą instancją, a dla powiatu pierwszą. Taki Wydział, uważany przez prawników za dziwoląg, istnieje od ośmiu lat i działa skutecznie. Jest to forma organizacyjna, nad którą warto się zastanowić. Jest pożądana z punktu widzenia powiatu i miasta, a przede wszystkim człowieka, któremu zaoszczędziliśmy w ten sposób mitręgi związanej z chodzeniem od wydziału do wydziału. Chodzi o to, by różne instytucje i miejskie organizacyjne nie zrzucały z siebie odpowiedzialności za rozwiązywanie problemów powiatu". "Nie można sobie wyobrazić - mówił dalej radny Jerzy Kusiak aby komunikacja miejska -dobrze zaspokajała potrzeby mieszkańców Poznania nie wydłużając swych linii poza rogatki miasta. Nie można ograniezać działalności Miejskiego Przedsiębiorstwa Kot munikacyjnego do administracyjnych granic (miasta, ale trzeba także zatroszczyć się o mieszkańców powiatu. Toteż dlatego, iż granica miasta biegnie po jednej stronie ulicy, nie może nie obchodzić nas los mieszkańców drugiej strony ulicy. A dochodzi do takich nonsensów np. w Plewiskach. Wynikł tam spor na tle posyłania dzieci z Plewisk do szkół poznańskich. Po to, aby dziecko mogło do nich uczęszczać, niektórzy rodzice przemeldowali swoje dzieci do sąsiadów po drugiej stronie ulicy; wtedy Wydział Oświaty musiał zapisywać je do szkół. Formalnie byli bowiem wówczas mieszkańcami Poznania. "Wszystkie wydziały, zjednoczenia i jednostki organizacyjne winny powaznle traktować mieszkańców powiatu. Formalne podchodzenie do różnych zagadnień i brak kontaktów doprowadził do takich zjawisk, które budzą nie tylko zdziwienie, ale często oburzenie. Bo jak to się dzieje, że rzemieślnik mieszkający w mieście, właściciel pięknej willi, otwiera np. w Piątkowie warsztat, a szyld głosi, że świadczy on usługi dla mieszkańców. Świadczy niby mieszkańcom tej wsi, a wszyscy wiedzą, że interesy robi w mieście. Nie chodzi mu bowiem o aktywizowanie powiatu poznańskiego, lecz o podstępne oszukiwanie władz finansowych, o zatrzymanie dla siebie kilkuset tysięcy złotych podatku, które zapłaciłby, otwierając warsztat w granicach Poznania. "Celowe byłoby, aby współpraca istniała również pomiędzy komisjami Rady N arodowej i aby wspólne problemy były częściej dyskutowane. Wspólne posiedzenia komisji zmuszą jednostki organizacyjne i administracyjne do uwzględnienia problemów, które powinny, być z uwagi na wzajemne interesyłącznie rozwiązywane. Wszystkie jednostki podporządkowane Radzie i Prezydium winny bardziej te problemy po dzisiejszej sesji doceniać. Każdy', kto nie dostrzega problemów, powiatu będzie działał przeciwko miastu. Wprawdzie nikt z radnych nie zakwestionował przedłożonego przez Prezydium sprawozdania z realizacji uchwały o zagospodarowaniu peryferii miasta, ale to nie oznacza, że jesteśmy w pełni zadowoleni ze sposobu wykonania uchwały i programu". N a zakończenie Jerzy Kusiak ustosunkował się do podnoszonego często problemu zmiany granic miasta. Poznań posiada w stosunku do innych miast wydzielonych duży obszar o charakterze rolniczym. Miasto nie widzi potrzeby, by zwrócić te tereny powiatowi. Nie

przewiduje się także reWIZJI granic. O terminie, kiedy Luboń, Swarzędz l Czerwonak zostaną włączone do miasta, zadecydują mieszkańcy tych osiedli i gospodarze, tzn. Powiatowa Rada Narodowa i Wojewódzka Rada Narodowa. N a tym przemówieniu dyskusja została zakończona, a uchwała w sprawie powiązań funkcjonalnych miasta ze strefą podmiejską - powzięta jednomyślnie.

Rada przyjęła do wiadomości sprawozdanie z pracy Prezydium w okresie od 15 kwietnia do 31 maja, zamieszczone w "Biuletynie Informacyjnym" Nr 4, uzupełnione informacją radnego Jerzego Kusiaka o zmianach na stanowiskach kierowniczych. N a tym posiedzenie Rady zamknięto.

Afanan Genowefiah

ANEKS

FRAGMENT UCHWAŁY RADY NARODOWEJ' M. POZNANIA Z DNIA 5 CZERWCA 1970 R.

· W SPRAWIE POWIĄZAŃ FUNKCJONALNYCH MIASTA ZE STREFĄ PODMIEJSKĄr , l. Po przedyskutowaniu proponowanych przez Prezydium kierunków działalności w zakresie rozwoju powiązań funkcjonalnych miasta ze strefą podmiejską stwierdza "się, co następuje: a. temat stanowi jedną z podstawowych dziedzin mających zasadnicze znaczenie dla ludności Poznania, jak i zamieszkałej w strefie podmiejskiej, a zarazem jest zagadnieniem gospodarczym, od którego rozwoju zależy dalsza prawidłowa rozbudowa miasta i planowe zagospodarowania okalającej go strefy; b. uchwała Rady Narodowej m. Poznania z dnia 4 marca 1966 r. w sprawie programu rozwoju rejonów peryferyjnych miasta jest zapoczątkowaniem procesów integracyjnych miasta i jego strefy podmiejskiej, niezależnie od podziałów administracyjnych. 2. Zaleca się Prezydium kontynuowanie dotychczasowych form współpracy z prezydiami: Wo· jewódzkiej Rady Narodowej i Powiatowej Rady Narodowej, a równocześnie stwierdza się konieczność dalszego rozszerzenia i rozwinięcia pod względem rzeczowym tych działań w celu objęcia koordynacją dalszych dziedzin gospodarki rad narodowych, nie ujętych dotąd w materiałach ani w praktycznym działaniu.

3.

1. Wytyczne działania wynikające z uchwały Rady z 4 marca 196) r. spowodowały zwiększone zainteresowanie organów Prezydium oraz podległych mu zjednoczeń, przedsiębiorstw i zakładów problematyką rozwojową rejonów peryferyjnych miasta. Uzyskane efekty rzeczowe i organizacyjne pozwalają stwierdzić, że działalność Prezydium i jego organów oraz nadzo, rowanych przedsiębiorstw na tym odcinku działania była prawidłowa, przy czym postęp robót inwestycyjnych oraz realizacja poszczególnych zamierzeń gospodarczo-organizacyj'nych następowały W ramach limitów, jakimi dysponowało Prezydium w rocznych planach gospodarczych. 2. Przyjmuje się za obowiązujący rejestr zadań stanowiący załącznik Nr l do niniejszej uchwały.

Sprawozdania

S 4.

l. Akceptując zamierzone rozszerzenie działalności koordynacyjno-funkcjonalnych współdziałających ze sobą rad narodowych i ich prezydiów na wspólnym polu działania, jakim jest miasto i jego strefa podmiejska, oraz uwzględniając znaczenie tej problematyki dla mieszkańców miasta jak i dla ludności w strefie podmiejskiej, postanawia się: a. powołać niestałą komisję Bady dla opracowania projektu uchwały określającej główne kierunki działania Prezydium w sferze gospodarczej i społeczno-organizacyjnej na odcinku powiązań miasta ze strefą podmiejską. Skład osobowy komisji określa załącznik nr 2; b. nałożyć na stałe komisje Rady obowiązek opracowania w terminie do końca października br. indeksu zadań gospodarczych i organizacyjnych, jakie powinny być podjęte, przez Prezydium lub jego organa w celu zwiększenia funkcji koordynacyjno-gospodarczych zainteresowanych współpracą rad narodowych i ich organów.

5.

ł. Przyjmuje się do wiadomości, że współdziałające prezydia rad narodowych dla zwiększenia funkcji koordynacyjnych działania w strefie podmiejskiej, stanowiącej przedmiot zainteresowania trzech rad narodowych: a. powołały zespół roboczy koordynujący z upoważnienia prezydiów tych rad działalność podległych im organów w sprawach rzeczowych objętych dyspozycjami gospodarczymi; b. ustaliły plan działania i formy współpracy między sobą w niektórych dziedzinach planowania gospodarczego, finansowania i wykonawstwa wspólnych zamierzeń organizacyjno-gospodarczych; c. uznały, że obecnie przyjęte i opracowane materiały stanowią jedynie wstępny program zamierzeń, który aktualizowany będzie w oparciu o roczne plany gospodarcze oraz urealniany i rozszerzany w latach następnych w trybie roboczym, stosownie do występujących potrzeb i możliwości technicznych wykonawstwa. Sprecyzowanie zadań ramowych nastąpi po zatwierdzeniu planów następnego Pięcioletniego planu gospodarczego.

6.

l. Koordynowane działanie trzech zainteresowanych rad narodowych obejmować winno całokształt uprawnlen społeczno-gospodarczych i socjalno-kulturalnych terenowych organów władzy i administracji państwowej. Tak rozumiane zadanie wymaga opracowania długofalowego programu działania, tym trudniejszego, że dotyczącego w zasadzie wszystkich dziedzin gospodarki rad narodowych. W związku z tym lista zagadnień resortowych i problemów o charakterze szczegółowym, podlegających koordynacji będzie znaczna, gdyż związki miasta ze strefą podmiejską są różnorakie i głęboko pokrywające się. 2. Zaleca się Prezydium dalsze prowadzenie rozmów z zainteresowanymi we współdziałaniu prezydiami rad narodowych w celu osiągnięcia w pełnym zakresie i w możliwie szybkim czasie zakładanych efektów i korzyści wynikających z podjętej koordynacji.

Załącznik l

REJESTR ZADAŃ PODLEGAJĄCYCH REALIZACJI W ROKU 1970, WYNIKĄJĄCYCH Z UCHWAŁY RADY W SPRAWIE PROGRAMU ROZWOJU REJONOW PERYFERYJNYCH MIASTA POZNANIA

W celu skonkretyzowania wykonawstwa zadań wynikających z wyz ej oznaczonej uchwały ustala się, że do końca 1970 r. podjęta będzie realizacja następujących przedsięwzięć: I. W Zakresie gospodarki komunalnej, mieszkaniowej i komunikacji: 1. Przekształcenie linii autobusowej łączącej Umółtowo-Garbary W linię okólną, która połączy Umółtowo i N aramowice ze śródmieściem. c. Odbudowanie i oddanie do eksploatacji głębinowych studni awaryjnych w ulicach: Kutnowskiej, Warszawskiej, Jaworowej, Szczepana, Jesionowej, Opolskiej, Góreckiej narożnik Tarczowej, Łozowej.

3. Budowa urządzeń wodociągowo-kanalizacyjnych: sieci wodociągowej w Osiedlu Wydmy na kwotę 1159 (XX) zł, sieci wodociągowej w ul. Margonińsklej, Łobżenickiej na kwotę 264 (XX) zł.

4. Objęcie przez Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania wywozem nieczystości dalszych posesji w Starołęce i N owej Dzielnicy Mieszkaniowej "Rataj e". 5. Wykonanie nawierzchni w ulicach: Główna, Gdyńska, Zawady, Miłowita, Wspólna, Sokola, Podolska oraz rozpoczęcie prac w ul. Niestachowskiej (odcinek ul. Wojska Polskiego do Szydłowskiej). 6. Wykonanie oświetlenia w ulicach: Leszczyńska, Kakoniewicka, Rembertowska, Krańcowa oraz w ramach przebudowy w ul. Podleśna, Podgórska, Zielińska, Starachowicka, Kamińska, Grodziecka, Sarnia, Rugijska, Rozewska, Helska, Rzeczna, Skromna, Nadolnik, Średnia, Włościańska, Piątkowska, Cmentarna, Obornicka, Bartnicza, Sucha, Umółtowska, Prusinowskiego, Trójpole, Kanteckiego, Zakrzewskiego, Wąsowskiego, Siewna, Mołdawska, Mariacka, Krótka, Kościerzyńska, Skarczewska, Pniewska, Tucholska.

II. W zakresie handlu i usług: 1. Zbudowanie przez Poznańskie Zjednoczenie Przedsiębiorstw Handlowych trzech pawilonów gastronomicznych i jednego spożywczego, stanowiących kontynuację robót rozpoczętych w 1%9 r. 2. Budowa pawilonów usługowych: Spółdzielni Pracy Fryzjersko-Kosmetycznej w Stairołęce, Spółdzielni Pracy "Czystość" w Zegrzu przy ul. Ostrowskiej (usługi szklarskie), Izby Rzemieślniczej przy ul. Skarbka-Marcelińskiej (wielobranżowy), przy ul. Grotkowskiej (usługi motoryzacyjne, krawieckie, fryzjerskie). 3. Uruchomienie przez Miejskie Pralnie i Farbiarnie dwóch tymczasowych punktów przyjęć garderoby i bielizny w pomieszczeniach zastępczych - w N owej Dzielnicy Mieszkaniowej "Rataje", kontynuacja budowy wspólnego pawilonu na osiedlu Konin, w którym w 1971 r. zostanie uruchomiony punkt przyjęć garderoby i bielizny.

III. W zakresie oświaty: Rozpoczęcie w II kwartale 1970 r. budowy Szkoły Podstawowej w Głuszynie.

IV. W zakresie służby zdrowia: Oddanie w II kwartale 1970 r. Poradni Dziecięcej w Antoninku przy ul. Zbiłowita dla Antoninka i Zielińca.

Załącznik 2

SKŁAD OSOBOWY NIESTAŁEJ KOMISJI DLA OPRACOWANIA PROJEKTU UCHWAŁY RADY NARODOWEJ M. POZNANIA W SPRAWIE POWIĄZAŃ FUNKCJONALNYCH MIASTA ZE STREFĄ PODMIEJSKĄ

I. Do składu osobowego komisji powołuje się następujące osoby:

Stanisław M y t K o

- przewodniczący Komisji Finansów i planu Gospodarczego; - zastępca przewodniczącego Komisji Rolnictwa i Leśnictwa; - przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej, Mieszkaniowej i Komunikacji; - zastępca przewodniczącego Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki; - sekretarz Prezydium Rady Narodowej; - członek Prezydium Rady Narodowej.

Wacław O l s z e w s ki

Władysław N a p i e r a ł a

Kazimierz S o b c z ak

Józef Ś w i t aj Danuta W a w r z y ń c z y k - S z p l i t

Sprawozdania

STREFA PODMIEJSKA POZNANIA (spis gromad i miast)

Powiat Jednostka administracyjna Nazwa l 2 3 Kościan miasto Czempiń gromada Czempiń Oborniki miasto Murowana Goślina gromada Murowana Goślina Poznań miasto Luboń Mosina Pobiedziska Stęszew Swarzędz osiedle Puszczykowo gromada Babki Biskupice Chludowo Czerwonak Dopiewo J eziorki Kobylnica Komorniki Mosina Owińska Palędzie Plewiska Pobiedziska Przeźmirowo Rogalin Rokietnica Stęszew Strykowo Suchy Las Swarzędz Tarnowo Podgórne Wiry Nowy Tomyśl miasto Buk Opalenica gromada Granowo Opalenica -Wschód Opalenica - Zachód Wielkawieś Szamotuły gromada Pamiątkowo Śrem miasto Kórnik gromada Kórnik - Południe Kórnik - Północ Pecna Środa miasto Kostrzyn

Powiat Jednostka administracyjna Nazwa l 2 3 gromada Tulce Kleszczewo Zaniemyśl Kostrzyn Gułtowy Września gromada Nekla

FRAG MENTY INFO RMACJI Z PRZEBIEGU REALIZACJI UCHWAŁY RADY NARODOWEJ M. POZNANIA Z DNIA 4 MARCA 1966 R. W SPRAWIE PROGRAMU ROZWOJU REJONÓW PERYFERYJNYCH POZNANIA

I. W zakresie gospodarki komunalnej, mieszkaniowej i komunikacji 1. Realizując postanowienia uchwały Rady Narodowej z dnia 27 VI 1%7 r. - w 1%9 r. zlikwidowano komunikację trolejbusową na trasie Garbary-Naramowice, zastępując ją trakcją autobusową i to w ten sposób, że wydłużono trasę autobusową linii nr 67 do planu Wolności, zaś N aramowice otrzymały bezpośrednie połączenie ze Śródmieściem. Poza tym w dzielnicy Stare Miasto bezpośrednie połączenie rejonów peryferyjnych ze Śródmieściem zapewniają następujące linie autobusowe: Bi - pi. Wolności-Raszyn; C - Składowa-Luboń; 51 - Garbary- UmóJtowska; 57 - Wierzbowa-Antoninek; 60 - Garbary-Strzeszyn; 68 - Izba Rzemieślnicza-Podolany; 70 - pi. Wolności-Główna; 84 - Wierzbowa-Antoninek-Swarzędz. Z dniem l maja 1967 r. zlikwidowano linię trolejbusową nr 101 (Sródka-Główna), zastępując ją linią autobusową nr 70, na trasie pi. Wolności-Śródka-Główna-Miłostowo. Mieszkańcy ulicy Głównej uzyskali w ten sposób bezpośrednie, dogodniejsze połączenie komunikacyjne z centrum miasta. Ponadto mieszkańcy ul. Głównej korzystają z jeszcze jednego połączenia bezpośredniego ze Śródmieściem, a mianowicie - pospiesznej linii autobusowej A na trasie GJówna- Bułgarska.

W październiku 1966 r. na linii autobusowej nr 57 ul. Wierzbowa-Antoninek, autobusy marki "San" zastąpiono autobusami marki "Jelcz" o większej zdolności przewozowej.

W lipcu 1967 r. przedłużono torowisko tramwajowe do dworca kolejowego w starołęce. Umożliwiło to mieszkańcom Starołęki dogodniejsze dojazdy do Śródmieścia. Od 2 V 1968 r. uruchomiono w godzinach szczytu linię tramwajową bezpośrednią nr 19 Starołęka-Osiedle Warszawskie. U sprawnieniu komunikacji służyło również przeniesienie przystanków linii autobusowych obsługujących Minikowo, Starołękę Wielką, Głuszynę, Piotrowo i Sypniewo poza niebezpieczny przejazd kolejowy w Starołęce, jak również wprowadzenie na tych liniach zamiast autobusów marki "San" - autobusów "Jelcz". Na linii autobusowej nr 62 (Rataje-zegrze- Krzesiny) wprowadzono kilka kursów dziennie do Krzesin przez Pokrzywno, co umożliwiło mieszkańcom Garaszewa i Pokrzywna korzystanie z przejazdów również na tej linii. W dzielnicy N owe Miasto w latach 1966 - 1967 wybudowano łącznie trzydzieści dwie wiaty na przystankach.

W dzielnicy Wilda linie tramwajowe nr 3, 4 i 12 zasilono dodatkowymi wagonami doczepnymi. W mieście lokalnej linii autobusowej na Dębcu z dniem 4 II 1%7 r. wprowadzono pospieszną linię autobusową C na trasie: Lasek-Dębiec-ul. Składowa, a od l IV 1968 r. dodatkowo na tej trasie wprowadzono dwa autobusy. Linia autobusowa nr 53 (Dębiec-Luboń) została dodatkowo zasilona dwoma autobusami marki "Jelcz" . Na Wildzie w latach 1966 -1967 zainstalowano trzynaście daszków ochronnych na przystankach. Dzielnicę Grunwald obsługuje łącznie dwanaście linii tramwajowych oraz siedem autobusowych. Na linii autobusowej nr 59 (Kino "Bałtyk"-Ławica) zwiększono zdolność przewozową poprzez zwiększenie kursów na części jej trasy (Kino "Bałtyk"-ul. Polska). Autobusy linii 59 bis w godzinach szczytu rannego i popołudniowego kursują bez przerwy, w związku z czym uzyskano większe zdolności przewozowe poprzez zwiększenie częstotliwości odjazdów z 7 do 4 minut. Z dniem 2 października 1966 r. przedłużono trasę linii tramwajowej nr 13 od ul. Bolkowickiej do Junikowa, zwiększając jednocześnie zdolność przewozową o pięciuset pasażerów na godzinę. Po wybudowaniu odcinka trasy Hetmańskiej od ul. Głogowskiej do ul. Grunwaldzkiej, w mie

13 Kronika m. Poznania

Sprawozdaniasiącu lutym 1970 uruchomiono połączenie tramwajowe między Górczynem a Junikowem. Linię autobusową nr 56 (Swierczewo-Dębiec-Górczyn-Luboń), obsługującą również osiedle Fabianowo, zasilono z dniem 28 III 1967 r. jednym autobusem, co zwiększyło zdolność przewozową oraz częstotliwość kursów. Daszki ochronne ustawiono na ośmiu przystankach, m. in. w rejonie Junikowa, Fabianowa oraz pętli na Raszynie. W czwartym kwartale 1967 r. wybudowano drugi tor tramwaj owy na ul. W ołyńskiej, co wpłynęło na poprawę regularności jazdy tramwajów linii nr 9 i II. Z dniem 2 VI 1%8 r. uruchomiono na linii nr 68 linię okólną na trasie al. Wojska Polskiego-Ogrody-Wojska Polskiego, zaś na liniach nr 60 i 68 uruchomiono wozy "bis" dla Podolan.

Trasę linii 60 (Garbary-Podolany) przedłużono do Szkoły Podstawowej w Strzeszynie. z dniem 5 IX 1%8 r. uruchomiono pospieszną linię autobusową "D" na trasie ul. Gajowa- Pusta. zapewniła ona dogodne połączenie J eżyc z N owym Miastem. W dniu 28 III 1970 r. zlikwidowano linię trolejbusową Ogrody-Smochowice, zastępując ją autobusami marki "Jelcz", 2. W latach 1%6 -1969 wybudowano urządzenia wodociągowo-kanalizacyjne na peryferiach ogólnej wartości 3 007 (XX) zł. W tym samym okresie na budowę studni awaryjnych wydatkowano 6 484 (XX) zł, oddając pięć studni płytkich w ulicach: Świt, Swoboda, Marcelińska, Swoboda-Swit, Grunwaldzka. W r. 1967 doprowadzono wodę z miejskiego wodociągu do domków na działkach przy ul. Sarmackiej. Sieć kanalizacyjną względnie wodociągową w 1968 r. wykonano w ul. Nowogrodzkiej , Zwrotniczej, Świerczewskiego (Osiedle Wydmy), Sianowskiej, Opolskiej, Osiedle Świerczewskiego: w r. 1969 w ul. Grunwaldzkiej (w czynie społecznym).

Rozszerzono zakres działalności Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania na rejony peryferyjne odpowiednio do zwiększającej się liczby taboru i przyrostu utwardzonej nawierzchni dróg. Do miesiąca marca 1970 r. Miejskie Przedsięborstwo Oczyszczania objęło wywozem nieczystości stałych 2CXX) posesji (Tabela l).

Tabela l DZIAŁALNOŚĆ MIEJSKIEGO PRZEDSIĘBIORSTWA OCZYSZCZANIA NA PERYFERIACH W LATACH 1966-1967

Lp. Dzielnica Ulice Liczba posesji l Grunwald Ławica i Wydmy 65 Świerczewo 358 2 Jeżyce Sołacz i Winiary wszystkie Strzeszyn 16 3 N owe Miasto Krzesiny 28 Starołęka 182 N owa Dzielnica Mieszkaniowa " Ra t aj e " 43 Głuszyna 30 4 Stare Miasto N aramowice, Winiary i Winogrady 681 5 Wilda Świerczewo 399 Dębieć (Osiedle) 104

Opracowano plan zwiększenia produkcji płytek chodnikowych i innych elementów potrzebnych do budowy ulic i dróg. Produkcją płytek zajmuje się Miejskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych i Wodociągowo-Kanalizacyjnych (Tabela 2).

Tabela 2

PRODUKCJA PŁYT CHODNIKOWYCH W LATACH 1968-1970 (w tys. zł)

Lata Lp. Płytki chodnikowe 1968 1969 1970 l Plan 750 14ÓO 2 Wykonanie 722 800 1537

Z uwagi na rosnące potrzeby, zobowiązano Miejskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych i Wodno-Kanalizacyjnych do pracy dwuzmianowej i modernizacji betoniarni w latach 1971 - 1972. W zakresie budowy nawierzchni ulic, dróg i chodników w rejonach peryferyjnych, w poszczególnych dzielnicach zrealizowano następujące obiekty: Stare Miasto (302 (XX) zł), ul. Piątkowska, Nowe Miasto - (32 467 CXDzł) - Komandoria, Gnieźnieńska, Starołęcka, Torowa, Łomżyńska, Konarskiego, Ostrowska, Minusowo; Wilda (74SJ (XX) zł) - Świerkowa, Grabowa, Czechosłowacka, Łozowa, Jaśminowa, Bluszczowa, kładka w ul. Opolskiej, Jesionowa, Jarzębowa; Grunwald (26153 (XX) zł) - Górecka, Marcelińska, Grochowska, Włodkowica, Brzask, Węgliniecka, J eleniogórska, Bojanowska, Czempińska, Stęszewska, Grunwaldzka, Fabianowo, Węglowa; Jeżyce (3 537 (XX) zł) - Drzymały, Szydłowska.

Przystąpiono do stosowania systematycznej rewizji założeń i dokumentacji projektowo-kosztorysowej; odstąpiono od budowy nawierzchni kostkowo-brukowych wymagających dużego nakładu sił i środków, wprowadzając wykonywanie nawierzchni asfaltowo-betonowych; wyeliminowano podbudowę brukową nie uzasadnioną pod względem ekonomicznym i wykonuje się podbudowę tłuczeniową, gruntowo-betonową itp.; w pracach drogowych wykorzystano w pełni sprzęt mechaniczny; w większym stopniu wykonywano pracochłonne i kosztowne roboty ziemne systemem mechanicznym, zachowując - z uwagi na uliczny charakter prowadzonych robót uzbrojeniowych - zasadę mechanicznego wykonywania tych robót w granicach 50%. Zrealizowano następujące obiekty z programu oświetlenia ulic peryferyjnych: Stare Miasto (978 400 zł) - SzelągoWska, Owsiana, Dożynkowa, Zbożowa, Jęczmienna, Pszenna, Żniwna, Ozimina, Pasieka, Wyżyny, Pszczelna, Sadowa, Winna, Warzywna; Jeżyce (2 618 S)) zł) - Litewska, Podolska, Podolańska, Wojska Polskiego, Szydłowska, Olsztyńska, Dąbrowskiego, Warmińska, Międzyzdrójska, Wirska, Urbanowska, Santocka, Leśniowoiska, Chłopska, Canowska; Grunwald (3 574 (XX) zł) - Włodkowica, Świt, Górecka, Bojanowska, Czempińska, Stęszewska, Grunwaldzka, Fabianowo, Węglowa, Wykopy, Rynarzewska, Ostrobramska, Kordeckiego, Knapowskiego, Promienista, Belwederska, Junacka, Wysockiego, Małaszyńska, Grotkowska, Srebrna, Albańska, Leszczyńska, Biraniborska, Budziszyńska, Pilot Y , Hangarowa, Złotowska; Wilda (2 031300 zj) - Lipowa, Bluszczowa, pi. Lipowy, Bzowa, Łozowa, Buczka, Okrzei, Sempołowskiej, Sawickiej, Emilii Plater, Wróblewskiego, Kołłątaja, Szenwalda, Krasickiego, Nowotki, Korczaka, Kolskiego, Fornalskiej, Jaszumskiego, Lelewela, Opolska, Grabowa, Wiśniowa, Jabłonkowa, Cieszyńska, Bielska, Ustrońska, Gruszkowa, Śliwkowa, Jodłowa, Czereśniowa, Modrzewiowa, Sosnowa, Brzozowa, Więzowska, Bytowska, Jesionowa, Akacjowa, Głogowa, Jaśminowa, Byczyńska, Goleszowska, Wiązowa; Nowe Miasto (46SJ 800 zł) - Konarskiego, Tomickiego, Komandoria, Świętojańska, Gnieźnieńska, Starołęcka, Leszka, Ziemowita, Haliny, Zdzisławy, Dobromiry, Kingi, Gorysława, Majakowskiego, Szczepankowo, Skibowa, Smołodzinowska, Książęca, Wiejska, Starołęcka, Podwale, Okopowa, Sypniewo, Antoniego, Zagórze, Wieżowa, Garaszewo, Niżańska, Smigi, Harcerska, Pokrzywno, Krzesinki. 3. W celu usprawnienia i polepszenia warunków dojazdu do pracy w węźle poznańskim wprowadzono dodatkowo na liniach: Boznań-Junikowo-Zbąszynek - jedną parę pociągów osobowych; Poznań-Swarzędz-Września - dwie pary; Poznań-Wola-Krzyź - jedną parę pociągów osobowych i Poznań-Mosina-Osowa Góra - trzy pary podmiejskich pociągów osobowych. 4. W przygotowanym przez Wielkopolskie Okręgowe Zakłady Gazownictwa programie poprawy zaopatrzenia w gaz płynny założono, że do końca 1970 r. Ilość odbiorców wzrośnie do 8CXX) wobec 5885 odbiorców w 1967 r. Do końca 1969 r. Wielkopolskie Okręgowe Zakłady Gazownictwa obsługiwały już 8037 odbiorców, co stanowi zrealizowanie nakreślonych zadań 100,4%. W porównaniu do 1965 r. nastąpił wzrost odbiorców o 87,3%. Średnie zużycie gazu na jednego odbiorcę wzrosło z 62 kg w 1%5 r. do 72,2 kg w 1969 r. (wzrost o 16,5%). II. W zakresie rozwoju placówek handlowych i usługowych l. Poznańskie Zjednoczenie Przedsiębiorstw Handlowych zbudowało piętnaście pawilonów spożywczych przy ul. Rawickiej, Winiarskiej, N ad Saganką, Pasterskiej, Bronowej , Opolskiej, Ułaszyna, Kępińskiej, Ostrowskiej, Łomżyńskiej, Głuszyna, Szamotuiskiej, Leszczyńskiej, J aworowej, Dąbrowskiego oraz dwanaście pawilonów gastronomicznych w parku Kasprowicza, przy al. Wojska Polskiego, w ul. Koronnej, Pasterskiej, Opolskiej, Dzierżyńskiego, Ostrowskiej, Majakowskiego, Krańcowej, Nad Wierzbakiem i w Smochowicach.

Powszechna Spółdzielnia Spożywców zbudowała dziewięć pawilonów spożywczych przy ul.

Opolskiej, Starołęckiej, Zześnikowskiej, Osinowej, Bułgarskiej, Swoboda, Górniczej, SzamotuIskiej, Klin, Pałuckiej, sześć pawilonów mięsnych: ul. Sarmacka, Zakopiańska, Lelewela, Grunwaldzka, Starachowicka, Róży Luksemburg oraz dwa przemysłowe przy ul. Opolskiej i al. Wielkopolskiej.

Państwowe Gospodarstwo Rolne N aramowice zbudowało pawilon owocowo-warzywny przy ul.

Szydłowskiej.

Państwowe Przedsiębiorstwo "Dom Książki" uruchomiło pawilony-księgarnie przy ul.:

13*

.*

Sprawozdania

Michała. Starołęckiej, Opolskiej, Jesionowej, zaś Spółdzielnia Inwalidów ,.Równość" dwa kioski cukiernicze na Osiedlu Piastowskim Nowej Dzielnicy Mieszkaniowej "Rataje" 1 przy ul. Urbanowskiej (Tabela 3).

Tabela 3

PA WILONY HANDLOWE I GASTRONOMICZNE ZBUDOWANE NA PERYFERIACH W LATACH 1966 - 1970

Lp.

Organizacja

Plan

Wykonaniel Poznańskie Zjednoczenie Przedsiębiorstw Handlowych 2 Poznańska Spółdzielnia Spożywców 3 Państwowe Gospodarstwo Rolne N aramowice 4 Państwowe Przedsiębiorstwo "Dom Książki" 5 Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Handlu Meblami 6 Handlowa Spółdzielnia Inwalidów

"Równość" 21 17 5 l 5 3 l - 2 2 62 50

2. N a cztery pawilony usługowe przewidziane do realizacji ze środków inwestycyjnych przez Dyrekcję Inwestycji Miejskich w rejonie Swierczewa, Golęcina, Junikowa i Głównej - ten ostatni został wyłączony z gestii Dyrekcji Inwestycji Miejskich. Inwestorem bezpośrednim dla tegoż pawilonu miał być jego przyszły użytkownik, Zakłady Usług Radiowych i Telewizyjnych. W 1%9 r. w Junikowie przy ul. Jeleniogórskiej wybudowano i oddano do użytku sześć pawilonów Spółdzielni "Piast", w których wykonywane są usługi remontowo-budowlane. Równocześnie Dzielnicowe Przedsiębiorstwo Robot Budowlanych Grunwald rozpoczęło budowę dwóch pawilonów usługowych przy ul. Grotkowskiej. Przewiduje się zlokalizowanie w nich usług motoryzacyjnych, krawieckich i fryzjerskich. 3. Objazdowa forma świadczenia usług, polegająca na wykonywaniu zleceń usługowych w domu klienta, stosowana jest z dobrymi wynikami w usługach radiowo-telewizyjnych, w naprawach zmechanizowanego sprzętu gospodarstwa domowego i szklarskich. Miejskie Pralnie i Farbiarnie na telefoniczne zlecenie odbierają bieliznę do prania i garderobę do czyszczenia z domu klienta i po wykonaniu usługi odwożą klientowi do domu. Spółdzielnia Pracy Usług Pralniczych "Helios" stosuje ten sposób obsługi wykonując zlecenia na czyszczenie dywanów. 4. Uruchomiono dwanaście punktów odbioru i przyjmowania zleceń na różnego rodzaju usługi przy zakładach: a. Wielkopolskie Zakłady Napraw Samochodowych, punkt przyjęć Miejskich Pralni i Farbiarmi, Spółdzielnia Pracy "Obuwnik Poznański", Spółdzielni Pracy Fryzjersko- Kosmetycznej; b. Poznańskie Zakłady Elektrotechniczne "Alco", punkt przyjęć Miejskich Pralni i Farbiarni; c Zakłady Przemysłu Metalowego ,.H. Cegielski": zakład majsterkowania dla pracowników; d. Poznańska Fabryka Maszyn Żniwnych: zakład majsterkowania dla pracowników, punkt przyjęć Spółdzielni Pracy "Świt". z uwagi na fakt, iż punkty zakładowe są przeważnie nierentowne , a zakłady pracy uchylają się od ich uruchamiania, dla użytku ludności dzielnic peryferyjnych uruchomiono stałe punkty usługowe prania bielizny i garderoby przy ulicach: Głuszyna-Piotrowo II, Piwna-Kobylepole, Trzebiatowska-Smochowice, Junikowska, Ławica 13, Szczepankowska 77, Zabikowo.

III. W zakresie rozwoju oświaty i kultury 1. W 1%8 r. zostało oddane do użytku czterooddziałowe przedszkole w Osiedlu Dębieć. W dzielnicy N owe Miasto oddano dwuoddziałowe przedszkole w Szkole Podstawowej wSzczepankowie oraz jednooddziałowe w Szkole Podstawowej wAntoninku. 2. W dzielnicy N owe Miasto w ramach czynów społecznych mieszkańcy urządzili kilka placów gier i zabaw, głównie w rejonach: Kobylepola, Antoninka, Zegrza, Krzesin, Starołęckiej, Minikowa, Szepankowa, Głównej oraz Osiedla Warszawskiego. W Parku Tysiąclecia zorganizowano ogródek ruchu drogowego.

W dzielnicy Stare Miasto urządzono dwa place przy ul. Boranta, Owsianej oraz trzy boiska o nawierzchni asfaltowej zamienianej zimą na lodowiska: przy Szkole Podstawowej Nr 60 przy ul. Boranta, N aramowickiej - boisko "Posnanii" i Technikum Łączności ul. N aramowicka 12. W dzielnicy Grunwald zorganizowano place gier i zabaw przy ulicy: Świerczewskiego 134, Jutrzenka, Leszczyńskiej, przy Domu Kultury Dziecka i Młodzieży w Ławicy. W dzielnicy Wilda zorganizowano szereg boisk.

3. Łącznie w rejonach peryferyjnych utworzono piętnaście placówek kulturalnych. Wilda: - filia Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Edwarda Raczyńskiego przy ul. Opolskiej; klub Zakładów Przemysłu Metalowego "H. Cegielski", klubo-kawiarnia na Swierczewie; Grunwald: - klub "Ruchu" przy ul. Albańskiej; filia Miejskiej Biblioteki przy ul. Ognik 16; Stare Miasto: - klub w Naramowicach, Nowe Miasto - klubo-kawiarnia i filia Miejskiej Biblioteki w Krzesinach, środowiskowy Dom Kultury "Działkowicz" i filia Miejskiej Biblioteki w Mmikowie; klub "Cybinka" na Osiedlu Warszawskm; świetlica przy Fabryce Mydła i Kosmetyków "Lechia"; świetlica przy Hucie Szkła w Antoninku; świetlica Towarzystwa Przyjaciół Dzieci na Głównej. Ponadto trzy komitety blokowe otrzymały trzy etaty pedagogiczne dla prowadzenia ich świetlic; J eżyce klub "Przyroda" na Osiedlu Swierczewskiego, Dom Kultury "Wierzbak", klub "Kwadrat" na Winiarach. IV. W zakresie rozwoju służby zdrowia W celu przybliżenia i udostępnienia usług lecznictwa podstawowego zarówno dorosłych jak i dzieci, zorganizowano peryferyjne rejony służby zdrowia głównie w drodze kapitalnych remontów i adaptacji pomieszczeń, wykonywanych częściowo w ramach czynów społecznych w dzielnicy Stare Miasto: dla N aramowic (ul. Ugory 18), dla części Winiar (ul. Pszenna 4); w dzielnicy Nowe Miasto: dla Zawad (ul. Filipińska), dla Głównej (ul. Główna 53), dla Osiedla Warszawskiego (ul. Kostrzyńska 3), dla Antoninka (ul. Leszka 2), dla Minikowa, Starołęki oraz Głuszyny (ul. Starołęcka 52), dla Garaszewa, Zegrza, Franowo-Spławie, Szczepankowa i Kobylepola (ul. Ostrowska 130), dla Krzesin, Krzesinek i Pokrzywna (ul. Nowotarska 9), dla Nowej Dzielnicy Mieszkaniowej "Rataje" (Osiedle Piastowskie 67); w dzielnicy Wilda: dla Dębca i Swierczewa (ul. Bukowa 1 i Rawicka 51); w dzielnicy Grunwald: dla Ławicy (ul.

Złotowska 58), dla Junikowa (ul. Ziębicka 16), dla Fabianowa i części Swierczewa (ul. Głogwska 277), dla Zatorza (ul, Głagowska 173); w dzielnicy J eżyce: dla Sołacza i Winiar (ul, N ad Potokiem 17), dla Podolan (ul. Zakopiańska 31), dla Osiedla Psarskie (ul. Psarskie 3), dla Krzyżownik i Smochowic (ul. Dąbrowskiego 279). V. W zakresie budownictwa urządzeń sportowo-wypoczynkowych Na utrzymanie urządzeń sportowych zlokalizowanych na terenie Poznania Dzielnicowe Komitety Kultury Fizycznej i Turystyki otrzymują około 1500 cm zł dotacji rocznej. Umożliwia to klubom oraz organizatorom sportowym i turystycznym należyte utrzymanie wszystkich terenów sportowych. Boiska oddano do użytku na: stadionach Klubu Sportowego "Posnania' przy ul. Naramowickiej, Klubu Sportowego "Grunwald" przy ul. Promienistej, w Zegrzu, Starołęce, Antoninku, Krzesinach.

SPROSTOWANIE

W sprawozdaniu Stefana Szpaka (Nr 3/1970) pt. Jubileusz 80-lecia Szkoły Podstawowej Nr. 7 im. Bolesława Chrobrego (s. 119-122) · zakradł się błąd. Nazwisko kierownika Szkoły w latach 1934-1969 brzmi: Borowiecki a nie Baraniecki jak napisaliśmy.

Za pomyłkę p. Józefa Borowieckiego przepraszamy.

Redakcja

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony problematyce współczesnego Poznania 1971.01/03 R.39 Nr1 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry