JERZY KUSIAK Przewodniczący Prezydium Rady Narodowej miasta Poznania

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony problematyce współczesnego Poznania 1963.04/06 R.31 Nr2

Czas czytania: ok. 17 min.

NOWY KROK NAPRZÓD W ROZWOJU MIASTA

PODSTAWOWE zadania Planu Pięcioletniego ustalone na lata 1961-1962 dla naszego miasta zostały zrealizowane. Przemysł poznański zwiększył wartość produkcji globalnej z 12,8 mld zł w 1961 r. do 13,9 mld zł na koniec 1962 przy planowanej wysokości 13,4 mld zł. Wartość obrotów detalicznych w 1962 r. wyniosła 6,7 mld zł przy planowanych 6,5 mld zł. Pięcioletni plan budownictwa mieszkaniowego wykonany został w ciągu minionych dwóch lat w 38,7%, co oznacza nadwyżkę 2121 izb. W ciągu ubiegłych dwóch lat zainwestowano w gospodarkę miasta 763,7 mld zł, wykonując pięcioletni plan nakładów w 38,8%. Zgodnie z Planem Pięcioletnim realizowane były podstawowe miejskie inwestycje komunalne. Na przebudowę ulic wydatkowano w ramach inwestycji i kapitalnych remontów 139,7 min zł, na oświetlenie - 12,6 min zł, dzięki czemu przybyło miastu prawie 1900 nowych lamp. W dziedzinie oświaty w ramach działalności inwestycyjnej oddano do użytku 35,4%> planowanej na lata 1961-1965 ilości izb lekcyjnych. Dzięki temu zlikwidowano w Poznaniu zupełnie naukę trzyzmianową. W przedszkolach liczba dzieci wzrosła z 19,5% w r. 1961 do 25% na r. 1962, osiągając już wskaźnik r. 1965. Mimo poważnych trudności udało się w zasadzie zapewnić wszystkim absolwentom szkół podstawowych możliwość dalszej nauki, chociaż prognozy Planu Pięcioletniego przewidywały na r. 1962 brak ok. 2000 miejsc w szkołach średnich. Dokonaliśmy również dużego wysiłku dla poprawienia warunków zdrowotnych ludzi pracy naszego miasta. Oto kilka przykładów: wskaźnik śmiertelności niemowląt na 1000 urodzeń żywych, który w r. 1960 wynosił 57,6 spadł w r. 1962 do około 39,0; wskaźnik umieralności na 10 tysięcy mieszkańców poprawił się z 7,5 w r. 1960 do około 7,0 w r. 1962. Na inwestycje i kapitalne remonty placówek służby zdrowia wydatkowano 46,6 min zł. Zaznaczyć trzeba, że równocześnie poważnie powiększono bazę lecznictwa otwartego. Otwarto np. 11 nowych przychodni. Mimo niewielkich możliwości rozbudowano także zaplecze działalności kulturalnej i sportowoi-wypoczynkowej. Uruchomiliśmy Pałac Kultury, kino na Wildzie, Muzeum Ruchu Robotniczego im. Marcina Kasprzaka, Salon Centralnego Biura Wystaw Artystycznych. Oddaliśmy do użytku ośrodki sportowo-wypoczynkowe: przy ul. M. Chwiałkowskiego, nad Rusałką, w Strzeszynku i Kiekrzu.

Wykonanie tych zadań wymagało nie tylko pełnego zrealizowania przewidzianych uchwałami budżetowymi dochodów miasta, lecz także wygospodarowania dochodów dodatkowych. Na rok 1961 Rada Narodowa uchwaliła budżet w wysokości 880 min zł,n H\ Wntwmjl

JerzY Kusiaka wydatkowano 958 min zł. Na r. 1962 planowano wydatki w wysokości 995 min zł, faktycznie zaś wydatkowano 1245 min zł. Ponadplanowe dochody zawdzięczamy przede wszystkim dobrej pracy przedsiębiorstw podległych Radzie Narodowej, w szczególności handlu i przemysłu terenowego.

Mimo tych niewątpliwych osiągnięć w latach 1961-1962 w kilku dziedzinach nie zdołaliśmy uzyskać zaplanowanych wyników. Nie wykorzystaliśmy m. in. wszystkich środków na remonty kapitalne budynków mieszkalnych, realizując przewidziane w Planie Pięcioletnim nakłady zaledwie w 3r/o. W stosunku do r. 1960 pogorszeniu uległo zaopatrzenie ludności w wodę, a podejmowane przez Radę środki zaradcze okazały się mało skuteczne. Pogorszeniu uległy także warunki komunikacji w mieście. Nie zdołaliśmy powiększyć taboru komunikacyjnego (zwłaszcza tramwajowego), a niektóre pilne zadania inwestycyjne realizowane były często ze znacznym przekroczeniem planowanych kosztów.

TŁO PROJEKTU BUDŻETU I PLANU 1963 ROKU

Przygotowując projekt planu i budżetu na rok 1963, musieliśmy brać pod uwagę przebieg realizacji zadań budżetowych w latach ubiegłych oraz obecną ogólnokrajową sytuację gospodarczą. Wyjątkowo niepomyślne warunki atmosferyczne spowodowały w r. 1962 niewykonanie planu produkcji przez rolnictwo. Ogólna wartość produkcji rolnictwa była niższa o około 7,8% aniżeli w r. 1961. Gdyby rolnictwo nie otrzymało pomocy państwa w postaci nawozów sztucznych, maszyn, paszy, kredytów na meliorację, sytuacja przedstawiałaby się jeszcze bardziej niekorzystnie. W tych warunkach w planie państwowym na r. 1963, trzeba było dokonać niezbędnych zmian. Dotyczą one z jednej strony wskaźników plonów i pogłowia zwierząt gospodarskich, a co za tym idzie - pewnego obniżenia podaży niektórych artykułów rolnych, a z drugiej strony zwiększenia środków inwestycyjnych i pomocy finansowej dla rolnictwa, aby mogło OTO jak najszybciej wyrównać skutki nieurodzaju w r. 1962.

Sytuacja w rolnictwie zmusiła rząd do zwiększenia importu zboża. Jednocześnie trzeba było zmniejszyć w stosunku do założeń Planu Pięcioletniego eksport takich artykułów, jak konserwy mięsne, szynki, masło, mączka ziemniaczana, drób, jaja, owoce i warzywa. W tych warunkach państwowy bilans handlu zagranicznego kształtować się będzie niepomyślnie. Spowodowało to konieczność dokonania ograniczeń importu surowców i urządzeń przemysłowych, jak i zwiększenia eksportu różnych towarów kosztem rynku wewnętrznego. Konieczne było również zwiększenie nakładów na inwestycje związane z rozszerzeniem eksportu oraz produkcją antyimportową. Inną przyczyną, która spowodowała konieczność pewnych zmian w Państwowym Planie Gospodarczym na r. 1963 (w stosunku do założeń Planu Pięcioletniego 1961-1965) są trudności inwestycyjne. Ocena przebiegu wykonania inwestycji w latach 1961-1962 wykazała konieczność dofinansowania w latach 1963-1965 rozpoczętych już inwestycji w wysokości około 30 mld zł. Ponadto okazało się, że w planie inwestycyjnym trzeba umieścić dodatkowe inwestycje na sumę około 31 mld zł. Inwestycje te związane są m. in. z potrzebami handlu zagranicznego lub z odkryciem nowych źródeł surowcowych: siarki, miedzi, węgla brunatnego, ropy i gazu ziemnego. W sumie na lata: 1963-1965 należało zwiększyć nakłady inwestycyjne o ponad 60 mld zł.

Pokrycie tych dodatkowych wydatków przez zmniejszenie dochodu narodowego przeznaczonego na podniesienie stopy życiowej ludności było niemożliwe. Z tych względów nastąpić musiała korekta struktury nakładów inwestycyjnych. Zachowano w pełni program budownictwa mieszkaniowego, szkolnego i rolnictwa a zmniejszono natomiast nakłady na inwestycje w przemyśle lekkim, spożywczym, drobnym, transporcie i łączności, w obrocie towarowym, w gospodarce komunalnej, w służbie zdrowia, w kulturze i kulturze fizycznej. Rząd zmniejszył w związku z tym limity inwestycyjne dla rad narodowych o kwotę 1,4 mld zł, w tym dla Poznania o 32 min zł. Spowodowało to konieczność wyeliminowania przewidywanych w r. 1963 takich inwestycji, jak: Przychodnia Obwodowa - Grunwald, centralna oczyszczalnia ścieków, Zakład Szkolenia Inwalidów, zakład dla nieuleczalnie chorych oraz niektórych inwestycji przemysłu terenowego. W toku opracowania znajdują się poprawki do planu inwestycyjnego na lata 1964-1965. Projekt planu i budżetu miasta Poznania na r. 1963, opracowany w pierwszej wersji w sierpniu 1962 r., był przedmiotem licznych konsultacji w poszczególnych resortach, w Ministerstwie Finansów i Państwowej Komisji Planowania Gospodarczego. Mimo trudności wynikających z sytuacji ogólnokrajowej spotkaliśmy się z dużym zrozumieniem potrzeb miasta i poparciem naszych postulatów. Projektem planu i budżetu interesował się osobiście i udzielił nam pomocy poseł Poznania - minister obrony narodowej, generał broni Marian Spychalski. Prace nad planem i budżetem przebiegały przy ścisłej współpracy komisyj Rady Narodowej. Wszystkie komisje omawiały poszczególne zadania planu i budżetu w zespołach roboczych i na zebraniach. Wniesiono dziesiątki poprawek i dezyderatów, z których wiele udało się uwzględnić. Dzielnicowe rady narodowe podjęły uchwały w sprawie planu i budżetu na r. 1963 zgodnie ze wskaźnikami miejskimi. Rada Narodowa m. Poznania musiała jednak skorygować uchwałę sesji Dzielnicowej Rady Narodowej - Grunwald, ponieważ przekroczono w niej ustalony wskaźnik funduszu płac w dziedzinie oświaty. Na sesjach dzielnicowych rad narodowych zgłoszono dodatkowo wnioski o zwiększenie budżetów dzielnic o kwotę około 36 min zł. W tym m. in. na gospodarkę komunalną - 8 min zł, oświatę - 11 min zł, zdrowie -- 9 min zł i na popieranie czynów społecznych - 4 min zł. Wnioski te nie mogły niestety być uwzględnione, gdyż miasto nie dysponuje nadwyżkami, jak w latach ubiegłych. Część tych zadań dzielnicowe rady narodowe będą mogły wykonać z własnych nadwyżek budżetowych. W r. 1963 przewiduje się dalszy, znaczny wzrost samodzielności budżetowej dzielnicowych rad narodowych. Ich udziały w dochodach własnych zwiększą się z 38,4% w r. 1962 do 46,5% w r. 1963. Niemal co druga złotówka poznańskiego budżetu wpływać będzie do kasy dzielnicowych rad narodowych. Od pracy wydziałów finansowych i innych wydziałów dzielnicowych rad narodowych zależeć więc będzie w znacznej mierze, czy zostaną zgromadzone środki niezbędne do wykonania zaplanowanych zadań. Jeszcze w większej mierze wzrasta udział dzielnicowych rad narodowych w wydatkach bieżących budżetu miasta, bo z 44,1°/» w r. 1962 do 59,1°/» w r. 1963. Te wskaźniki świadczą o odpowiedzialności dzielnic w zaspokajaniu potrzeb mieszkańców Poznania. W takich dziedzinach, jak: oświata, lecznictwo otwarte, administracja budynków mieszkalnych, niemal w całości środki budżetowe znajdują się w rękach dzielnicowych rąd narodowych. Ooraz więcej swobody mają one w zakresie

Jerzy Kusiak

organizacji życia kulturalnego, sportowego i wypoczynku mieszkańców dzielnicy. Większość środków inwestycyjnych musiała jednak ze zrozumiałych względów pozostać w gestii Rady Narodowej m. Poznania.

INWESTYCJE ZA TYSIĄC CZTERYSTA MILIONÓW ZŁOTYCH

Łączne nakłady inwestycyjne w Poznaniu na r. 1963 ustalone zostały w wysokości 1414 min zł, to jest o 1,6% więcej niż w r. 1962. Struktura inwestycji jest zgodna z kierunkami nakreślonymi w Planie Pięcioletnim. Inwestycje przemysłowe zakładów podległych Ministerstwu Przemysłu Ciężkiego, wynoszące 352 min zł, stanowią 43,6% inwestycji przemysłu ogółem, z czego przypada na: Zakłady Przemysłu Metalowego "H. Cegielski" - 131 min zł, Poznańską Fabrykę Łożysk Tocznych im. Alfreda Bema - 95 min zł, na resort chemii przypada 130 min zł (16,r/o); w tym dla Zakładów Przemysłu Gumowego "Stomil" - 55,5 min zł, a 125 min zł (15,5"/0) na resort górnictwa i energetyki, w tym około 50 min zł na budowę nowej gazowni. J ej budowa przebiega na ogół zgodnie z planem, całkowity koszt wyniesie 226 min zł, a ukończenie budowy przewiduje się w r. 1964. N owa gazownia zaspokoi wzrastające zapotrzebowanie miasta na gaz do r. 1968. Z 1414 min zł nakładów inwestycyjnych 806 min zł przeznacza się na roboty budowlano-montażowe, reszta to środki przeznaczone na zakupy. Oznacza to, że struktura nakładów inwestycyjnych w r. 1963 ulegnie pewnej poprawie. Podobnie jak w r. 1962, istniały w r. 1963 poważne trudności w ulokowaniu wszystkich zadań inwestycyjnych w portfelach przedsiębiorstw budowlanych. Władze centralne nie uwzględniły niestety postulatów Rady N arodowej miasta Poznania i Wojewódzkiej Rady N arodowej w sprawie zwiększenia mocy przerobowej Poznańskiego Zarządu Budownictwa, dla którego zadania na 1963 r. ustalono poniżej wskaźników r. 1962. Wykonanie zadań inwestycyjnych napotykać będzie na dodatkowe trudności w zaopatrzeniu materiałowym, a zwłaszcza w cement i kruszywo. W pierwszym przypadku zdani jesteśmy na szukanie rezerw drogą odpowiedniej gospodarki cementem i walki z jego marnotrawstwem. Jeżeli chodzi o kruszywo naturalne, musimy możliwie najszybciej opracować wspólnie z Wojewódzką Radą Narodową program rozszerzenia wydobycia z własnych kopalni. Temu celowi służyć mają środki inwestycyjne w wysokości 6 min zł, przyznane Miejskim Zakładom Terenowym Przemysłu Materiałów Budowlanych. Od dyrekcji tych zakładów wymagać będziemy niepowtarzania błędów i zaniedbań z r. 1962, kiedy to przyznane środki nie zostały wykorzystane. Realizacja napiętych zadań. w budownictwie wymagać będzie wzmożonego wysiłku, lepszej organizacji placów budowy, lepszego wykorzystania sprzętu, wprowadzenia pracy dwuzmianowej. Przedsiębiorstwa budowlane odczuwać będą brak pracowników. Stąd też rzeczą konieczną będzie udzielenie pomocy budownictwu, ustalenie inwestycji priorytetowych, które w pierwszej kolejności winny mieć zapewnioną siłę roboczą, wśród nich budownictwo szkolne i mieszkaniowe. Wydział Zatrudnienia musi zająć się werbunkiem pracowników i kontrolą płynności kadr w budownictwie. Plan inwestycji Rady N arodowej łącznie z nakładami własnymi przedsiębiorstw obejmuje kwotę 388,8 min zł. Oznacza to zmniejszenie nakładów w stosunku do planu pięcioletniego o 10 min zł. Suma ta powiększa sięo 23,5 mln zł z tytułu partycypacji zakładów kluczowych w inwestycjach komunalnych miasta. Nakłady partycypacyjne wzrastają wprawdzie w stosunku do lat ubiegłych, jednak sprawa ich dalszego zwiększenia winna być przedmiotem troski Zjednoczenia Przedsiębiorstw Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej i Prezydium Rady Narodowej m. Poznania. Większość nakładów inwestycyjnych (339,7 min zł) przeznacza się na inwestycje nieprodukcyjne, co stanowi 87,/0 ogółu limitu. Jest to zgodne z przyjętymi przez Radę Narodową założeniami Planu Pięcioletniego, które przewidują w pierwszej kolejności nakłady na poprawę warunków socjalnych i komunalnych w mieście. W dziedzinie budownictwa mieszkaniowego rozpoczęto w r. 1963 realizację tzw. budownictwa oszczędnościowego'. Wymaga ono szczególnej uwagi Prezydium ivady, inwestorów i wykonawców. Traktować je trzeba jako drogę do systematycznego obniżania kosztów budownictwa mieszkaniowego. Ważnym zadaniem służb inwestycyjnych jest pełne przygotowanie już obecnie planów budownictwa mieszkaniowego na lata 1964-1966. Dyrekcja Budowy Osiedli Robotniczych przygotowuje się do wejścia na nowe tereny budowlane przy Al. Bułgarskiej (ogródki działkowe "Przyroda"). Pozwoli to na dalsze rozszerzenie budownictwa uprzemysłowionego metodą wielkoblokową i wielkopłytową, którego zakres w działalności Dyrekcji Budowy Osiedli Robotniczych wzrasta z 58% w 1962 r. do 67% w 1963 r. Na inwestycje z dziedziny oświaty przeznaczono 77,3 min zł. Ze środków tych wykonuje się 14 różnych zadań inwestycyjnych. Niezależnie od inwestycji szkolnictwa podstawowego w r. 1963 rozpoczęto wielką batalię o poprawę stanu szkolnictwa zawodowego. Podpisanie przez Prezydium Rady umów z wykonawcemi na budowę szkół do końca 1965 r. stwarza pomyślne warunki realizacji planu inwestycji. W r. 1663 weszły w życie nowe normy kosztów budownictwa szkolnictwa podstawowego. Aby utrzymać się w ich granicach, trzeba wprowadzić pewne zmiany w lokalizacji szkół, stosować najracjonalniejsze projekty, unikać fasadowości i efekciarstwa w projektowaniu, podnieść jakość wykonania, zachęcać rodziców do wykonania niektórych prac inwestycyjnych społecznie.

GOSPODARKA KOMUNALNA - CZUŁY INSTRUMENT MIEJSKIEGO ORGANIZMU Ponad 63 min zł przeznaczono na inwestycje gospodarki komunalnej. Środki te pozwolą na dalszą rozbudowę istniejącego ujęcia wody, dokończenia budowy zajezdni tramwajowej przy ul. Głogowskiej, kontynuację budowy mostu Chrobrego i ul. Starołęckiej. N owym zadaniem inwestycyjnym jest zaplanowana budowa nowego ujęcia wody. Koszt ogólny tej inwestycji wyniesie ponad 280 min zł. Dla mieszkańców Poznania oznacza to 100 000 m 3 wody na dobę. W r. 1963 przeznaczono na urządzenie placu budowy kwotę 13,5 min zł. Inwestycja ta przez kilka lat skupiać będzie niewątpliwie uwagę całego Poznania. Od jej przebiegu zależeć będzie rozwiązanie jednego z najbardziej palących problemów, jakim jest zaopatrzenie miasta w wodę. Na poprawę oświetlenia miasta przewidzieliśmy 5 min zł. Jest to niewiele w stosunku do potrzeb. Dziesiątki słusznych postulatów, zgłaszanych w tej sprawie przez mieszkańców i przez radnych, nie będzie mogło być niestety uwzględnionych. Kwota ta stanowi jednak maksimum, jakie można było na

JerzY Kusiakten cel przeznaczyć. W tej sytuacji niezbędne staje SIę jak najracjonalniejsze wydatkowanie każdej złotówki, ustalenie hierarchii potrze'b i kolejności oświetlenia ulic. Wobec uzasadnionych zastrzeżeń zgłaszanych przez mieszkańców w r. 1962 słuszny okazał się wniosek o ponowne skontrolowanie planu instalacji oświetlenia na r. 1963. Z inwestycjami w gospodarce komunalnej wiążą się ściśle remonty kapitalne. Ogrom potrzeb w tym zakresie zmuszał Radę Narodową do przeznaczenia na ten cel znacznie większych środków, aniżeli przewidywał Plan Pięcioletni. W latach 1961-1962 wykorzystaliśmy na ten cel 55,3% środków przewidzianych na cały Plan Pięcioletni; podczas gdy Kraków preliminuje na kapitalne remonty urządzeń komunalnych 75 min zł, Łódź - 68 min zł, Wrocław - 60 min zł, Poznań uwzględnił w planie 85 min zł. Nie zdołano jednak zapewnić środków w tej wysokości. Plan na r. 1963, opracowany przez Zjednoczenie Przedsiębiorstw Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, a obejmujący między innymi takie zadania remontowe, jak przebudowa ulic: Grunwaldzkiej, Głogowskiej, Mostu Dworcowego, wiaduktu na Tamie Garbarskiej, wymagał dofinansowania w wysokości około 20 min zł. Postulat ten był jak najbardziej uzasadniony, ale dodatkowe środki gospodarka komunalna może zdobyć jedynie przez obniżenie kosztów, poprawę gospodarności w przedsiębiorstwach, w drodze walki o lepszą organizację pracy na budowach i tępienia marnotrawienia materiałów i surowców. Rok 1963 powinien przynieść radykalną poprawę w dziedzinie remontów kapitalnych budynków mieszkalnych Niewykonywanie zadań w latach ubiegłych spowodowane było wieloma przyczynami: niedostateczną mocą przerobową przedsiębiorstw remontowo-budowlanych, wadliwą organizacją przedsiębiorstw, sporami kompetencyjnymi, wadami dokumentacji i nadużyciami z powodu braku kontroli. W r. 1963 pracują już cztery dzielnicowe przedsiębiorstwa remontowo-budowlane. Doświadczenia Dzielnicowej Rady Narodowej - Stare Miasto, która w r. 1962, posiadając własne tego rodzaju przedsiębiorstwo, przekroczyła zadania planowe, potwierdziły słuszność decyzji o utworzeniu dzielnicowych przedsiębiorstw. Plan na r. 1963 przewiduje poważny wzrost przewozu pasażerów w komunikacji miejskiej. Przewozy tramwajami wzrastają z 264 min osób w r. 1962 do 280 min w r. 1963. Wobec braku nowych wozów tramwajowych oznacza to pewne pogorszenie warunków przewozu. Co można w tej sytuacji zrobić? Jedyne wyjście to rozstrzygnięcie w sposób zdecydowany sprawy zróżnicowania czasu ro-zpoczynania pracy w poszczególnych zakładach i instytucjach. Obok tego trzeba podnieść stan gotowości taboru Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, skrócić okres remontów, stworzyć lepsze warunki pracy załodze. Można dalej rozszerzać trakcję autobusową na najbardziej przeciążonych trasach tramwajowych, trzeba zwiększyć dyscyplinę ruchu kołowego w mieście, bowiem przerwy w ruchu tramwajowym spowodowane są dużą ilością wypadków ulicznych i awarii.

WZROST PRODUKCJI PRZEMYSŁU TERENOWEGO, USŁUG RZEMIOSŁA I OBROTÓW HANDLU

Na przemysł terenowy przeznaczono w planie inwestycyjnym 1963 r.

11,5 min zł. Środki te pozwoliły już na zakończenie budowy Domu Mody "Roxana" i pozwolą zakończyć budowę Zakładów Metalowych przy ul. Bułgarskiej oraz Rozlewni Wód Gazowanych na Głównej. Wartość produkcji globalnej przemysłu terenowego winna wzrosnąć o 3,4% i osiągnąć sumę 1,6 mld zł. W przemyśle terenowym istnieją jednak bardzo poważne rezerwy produkcyjne. Rynek stawia przed drobną wytwórczością żądania zwiększenia produkcji. Można temu podołać przez lepsze wykorzystanie zapasów, systematyczne zmniejszanie zużycia materiałowego i poprzez lepszą współpracę z handlem. Ważnym zadaniem całej drobnej wytwórczości w r. 1963 winno być rozszerzenie produkcji eksportowej i antyimportowej. W 1962 r. mimo znacznego* wzrostu eksportu udział drobnej wytwórczości w eksporcie przemysłu niestety zmalał. Asortyment wyrobów na eksport jest nadal zbyt mały w stosunku do możliwości zakładów. W państwowym przemyśle terenowym większość eksportu stanowią wyroby przemysłu chemicznego. W r. 1962 nie zdołano, niestety, w poważniejszej mierze objąć produkcją eksportową innych branż. Szczególną uwagę zwrócić jednak należy na usprawnienie i rozszerzenie usług dla ludności. Przydzielanie lokali na warsztaty usługowe (zwłaszcza z nowego' budownictwa) nadal przebiega niezgodnie z harmonogramem. W wielu dziedzinach usług (np. napraw radiowych i telewizyjnych, urządzeń gospodarstwa domowego, instalacyjnych) sytuacja nadal jest niezadowalająca. Przewidywany w planach przemysłu terenowego wzrost wartości usług dla ludności o 28 %, w spółdzielczości inwalidzkiej o 26,1% i w spółdzielczości pracy o lr/o należy traktować jako zbyt mały. Trudne i odpowiedzialne zadania stoją w r. 1963 przed pracownikami handlu. Wprawdzie plan obrotów w detalu wzrasta tylko o 4,6%, to jednak pełne pokrycie zapotrzebowania masą towarową będzie wymagało dużego wysiłku, operatywności i inicjatywy. Sytuacja Wielkopolski jest pod tym względem wyjątkowa, gdyż rolnictwo tutejsze w przeciwieństwie do reszty kraju wykonało plany produkcyjne i dysponuje odpowiednio zwiększoną siłą nabywczą. Niezależnie od starań u władz centralnych handel poznański winien szukać zdecentralizowanych źródeł zaopatrzenia, zwłaszcza w artykuły pierwszej potrzeby. Szczególną uwagę zwrócić należy na zaopatrzenie miasta w warzywa i owoce. Słuszny jest również postulat Komisji Handlu, by w trudnej sytuacji w r. 1963 pamiętać o konieczności dostarczenia konsumentowi popularnych wyrobów mięsnych, dań gastronomicznych i wyrobów garmażeryjnych. Dalsze poprawienie sieci handlowej na peryferiach miasta może nastąpić jedynie przez znalezienie rezerw w wyniku łączenia sklepów, przez rozszerzanie sieci sklepów samoobsługowych i preselekcyjnych, zwiększanie ilości sklepów przyfabrycznych.

NIEMAL WSZYSTKIE WYDATKI BUDŻETOWE POKRYWAMY Z DOCHODÓW WŁASNYCH

Na podległych Radzie Narodowej przedsiębiorstwach przemysłu terenowego, handlu, gospodarki komunalnej, spoczywają nie tylko zadania w zakresie zaspokojenia potrzeb mieszkańców miasta, lecz również O'bowiązek dostarczenia środków budżetowych, niezbędnych do sfinansowania zadań z dziedziny oświaty, zdrowia, kultury i kultury fizycznej. Wydatki Rady N arodowej niemal w całości pokrywane są dochodami własnymi. W stosunku do uchwały budżetowej z r. 1962 wzrastają one o 21,8%. Większość dochodów, bo 64,9%, wpływa z gospodarki narodowej, z czego 110 min zł wpłaca do

JerzY Kusiak

budżetu przemysł terenowy, 128 min zł handel, 85 min zł gospodarka komunalna, 202 min zł spółdzielczość pracy, 13 min zł Poznańska Gra Liczbowa "Koziołki". Ze wszystkich tych źródeł osiągnięto w r. 1962 zaplanowane sumy, a nawet w wielu przypadkach przekroczono je. Na pewno i w r. 1963 istnieją szanse, by w każdym przedsiębiorstwie poprzez pełną realizację zadań gospodarczych, poprzez obniżkę kosztów, bez uszczerbku dla obsługi ludności, poprawić wyniki finansowe. Każdy dodatkowo wypracowany milion złotych umożliwi zaspokojenie tych potrzeb, na które zabrakło środków w chwili uchwalania budżetu. Podatki i opłaty od ludności, wynoszące 112 min zł, stanowią 11,2% dochodów. W sumie tej podatek od nieruchomości, po uwzględnieniu zmian wprowadzonych ustawą z dnia 21 grudnia 1962 r. (po włączeniu Funduszu Gospodarki Mieszkaniowej w kwocie 34,4 min zł) wyniesie ogółem 60,6 min zł, podatek od lokali 15,6 min zł, podatek od nabycia praw majątkowych - 9,5 min zł, a opłaty skarbowe - 23 min zł. Mimoi uporządkowania w ciągu minionych lat spraw związanych z poborem tych opłat, nadal istnieją duże zaległości w ściąganiu należności, wskazywane niejednokrotnie przez poznańską Delegaturę Najwyższej Izby Kontroli. Dzielnicowe rady narodowe, uczestniczące w głównej mierze w tych dochodach, winny opracować konkretne plany likwidacji zaległości oraz poprawić dyscyplinę ich wymiaru i poboru, by w ten sposób zapewnić sofcie dodatkowe dochody. Podatki i opłaty gospodarki nieuspołecznionej w kwocie 169 min zł stanowią 17/0 naszych dochodów. W stosunku do r. 1962 maleją one prawie o 7 min zł. Jest to związane w pewnym stopniu z likwidacją ponad 520 nieuspołecznionych przedsiębiorstw i warsztatów (w tym 60 sklepów z artykułami przemysłowymi), w przeważającej mierze w centrum miasta, jak również wprowadzeniem ulg podatkowych dla rzemieślników wykonujących usługi bezpośrednio dla ludności oraz tych, którzy kształcą uczniów. Dzielnicowe rady narodowe mogą tutaj znacznie zwiększyć swoje planowane dochody poprzez likwidację zaległości podatkowych, które jeszcze w końcu 1962 r. wynosiły ponad 40 min zł. Z drugiej strony wydziały finansowe i komisje podatkowe winny wzmocnić kontrolę w stosunku do tych podatników, którzy ukrywają swoje faktyczne obroty, nie ujawniają źródeł swych niejednokrotnie milionowych dochodów, uchylają się od obowiązków podatkowych. Wyniki licznych kontroli przeprowadzonych w r. 1962 przez Inspektorat Kontrolno-Rewizyjny i organa Milicji Obywatelskiej były zaskakujące. "Domierzono" wiele milionów złotych podatku. Wskazuje to jednocześnie, że działalność organów finansowych w tym zakresie jest ciągle jeszcze niedostateczna. Sprawa ta ma istotne znaczenie nie tylko dla zwiększenia dochodów miasta, ale również dlatego, że budzi niezadowolenie klasy robotniczej, która widząc bezkarność aferzystów różnego autoramentu, słusznie domaga się od Rady Narodowej zdecydowanego przestrzegania ludowej praworządności.

STRUKTURA BUDŻETU 1963 ROKU Z globalnej kwoty wydatków budżetowych, wynoszących 1132 min zł, przeznaczono na wydatki bieżące 840 min zł, z tego na zadania w zakresie urządzeń socjalno-kulturalnych 523 min zł. Stanowi to 62,2Vo ogółu wydatków miasta. Na ten sam cel zaplanowano w r. 1962 - 452 min zł, faktycznie zaś wydatkowano 518 min zł. Dużą część, bo aż 245 min zł, przeznaczono na

\3służbę zdrowia. Przeznaczając tak dużą kwotę na ochronę zdrowia, trzeba przy okazji zwrócić uwagę na konieczność zwiększenia kontroli celowości wydatkowania tych pieniędzy. Same tylko dopłaty do leków pochłaniają z budżetu ponad 90 min zł. Gdyby udało się nam w r. 1963 zapewnić społeczną kontrolę gospodarki lekami, zainteresować tą sprawą wszystkich lekarzy, moglibyśmy przysporzyć służbie zdrowia niejeden dodatkowy milion złotych. Gospodarka funduszami przeznaczonymi na wydatki osobowe i rzeczowe w służbie zdrowia pozostawia wiele do życzenia, o czym świadczą przykre fakty przekazania w r. 1962 kilku spraw organom prokuratury. Na oświatę wydatkowano w r. 1961 - 171 min zł, a w r. 1962 - 205 min zł.

Na rok 1963 przeznaczono 213 min zł. Ten wzrost związany jest ńie tylko z rozszerzaniem budowy szkół, przedszkoli, wzrostem liczby uczącej się młodzieży, lecz również z coraz pełniejszym zaspokajaniem bieżących potrzeb szkolnictwa. Ale już dzisiaj wiadomo, że dalszy wzrost liczby dzieci w przedszkolach możliwy będzie jedynie przez zwiększenie świadczeń rodziców lub zakładów pracy. Jeżeli chodzi o potrzeby z dziedziny kultury, nie udało się zabezpieczyć środków na pełne ich pokrycie w wysokości około 10 min zł. Wydano na ten cel 44 min zł, co oznacza wzrost w stosunku do r. 1962 o 2g e /», a w stosunku do wykonania o> 6%. Głównymi pozycjami wydatków na kulturę są dopłaty do instytucji kulturalnych, a mianowicie dla Opery - 11 min zł, Filharmonii - 6,7 min zł, teatrów dramatycznych - 5 min zł, Operetki - 2 min zł, Teatru "Marcinek" - 1,5 min zł, muzeów - 3,3 min zł. Utworzenie Pałacu Kultury wywołało konieczność wygospodarowania na jego potrzeby około 10 min zł. Przy uzgadnianiu projektu planu i budżetu szczególne zastrzeżenia budziła sprawa limitowania zatrudnienia i funduszu płac. Z punktu widzenia sytuacji ogólnokrajowej jest to słuszne i konieczne. Mimo ograniczeń w tym zakresie większość uzasadnionych postulatów została w projekcie planu i budżetu uwzględniona. I tak w gospodarce komunalnej i mieszkaniowej zwiększono fundusz płac z 166,2 min zł w r. 1962 do 171,4 min zł w r. 1963, w oświacie z 115 min zł w 1962 r. do 125,7 min zł, w służbie zdrowia z 82,7 min zł do 88,6 min zł, w handlu z 139,4 min zł do 140,4 min zł. Wszelkie dodatkowe potrzeby będą mogły być zaspokojone tylko dzięki oszczędnościom etatowym . . . .. I usprawnIenIom organIzacYJnym.

Plan i budżet 1963 r. uwzględnia najistotniejsze potrzeby gospodarki miasta, zapewnia zgodnie z wytycznymi Planu Pięcioletniego, z programem wyborczym Frontu Jedności Narodu dalszy rozwój Poznania. Trudności, jakie wyłoniły się przed gospodarką krajową, spowodowały konieczność dokonania pewnych korekt, nie wpłynęły jednak na zmianę uprzednio ustalonych podstawowych kierunków rozwoju miasta. Głównymi cechami planu i budżetu na r. 1963 są po pierwsze: pełna w zasadzie samowystarczalność miasta osiągnięta dzięki wzrostowi własnych dochodów Rady; po drugie: zgodna z uchwałą Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Parti Robotniczej - dalsza decentralizacja zarządzania, znajdująca swój wyraz we wzroście udziału dzielnicowych rad narodowych w dochodach i wydatkach budżetu miejskiego; po trzecie: koncentracja środków inwestycyjnych przemysłu na rozwój przemysłu maszynowego i chemicznego zgodnie z perspektywicznym planem rozwoju miasta; po czwarte: koncentracja środków inwestycyjnych Rady Narodowej na zadaniach związanych z poprawą warunków bytowych ludności, takich jak: budownictwo mieszkaniowe, szkolne, komunalne, służba zdrowia, piekarnictwo.

JerzY Kusiak

Wykonanie planu i budżetu 1963 r. nie będzie łatwe. Spodziewamy się jednak, że 90 tys. pracowników poznańskiego przemysłu, 23 tys. pracowników budownictwa, ponad 38 tys. pracowników handlu, transportu i łączności, ponad 18 tys. pracowników nauki, oświaty i kultury, 9 tys. pracowników gospodarki komunalnej i innych dziedzin gospodarki nie będzie szczędziło i tym razem trudu i wysiłku. Wykonanie planu i budżetu wymagać będzie ofiarnej pracy tysięcy aktywistów społecznych, komitetów blokowych, a przede wszystkim wszystkich radnych dzielnicowych rad narodowych i Rady Narodowej miasta Poznania. Od pierwszych dni r. 1963 komisje, prezydia, kierownicze kolektywy wszystkich instytucji starały się zapewnić rytmiczny przebieg wykonania zadań na każdym odcinku gospodarki miasta, wymagając od każdego z nas większej odpowiedzialności, wzrostu dyscypliny, walki z niefrasobliwością, z przejawami lekceważącego stosunku do obowiązków. Wykonamy nasze zadania, o ile staną się one bliskie wszystkim mieszkańcom Poznania, jeśli utrzymywać będziemy stałą więź z załogami zakładów pracy i komitetami blokowymi. Przykład roku 1962, w którym wartość czynów społecznych, zrealizowanych przez mieszkańców na rzecz miasta, osiągnęła kwotę 25 min zł, świadczy o możliwościach i o ukrytych rezerwach. Ich wydobycie może umożliwić wykonanie wielu zadań, na które nie starczyło środków budżetowych. Dorobek roku 1962 w zakresie czynów społecznych trzeba utrwalić i rozszerzyć. Zaplanowana przez Radę Narodową wartość czynów społecznych na r. 1963 w wysokości 40 min zł jest dowodem zrozumienia, jakie znaczenie ma ta forma poprawiania warunków bytowych ludności. Wymaga to jednak wielkiego wysiłku organizacyjnego, propagandowego i odpowiedniej pomocy finansowej. Problemy zarządzania gospodarką miasta są coraz bardziej skomplikowane, wymagają stałego podnoszenia kwalifikacji kadr i dalszego usprawnienia całej administracji. W rozwiązywaniu tych problemów w coraz szerszym zakresie korzystać będziemy z pomocy nauki. W różnych komisjach i zespołach roboczych współpracują z nami poznańscy naukowcy. Wiele katedr, instytutów naukowo-badawczych zgłosiło gotowość opracowania różnorodnych zagadnień gospodarki miejskiej. Inicjatywę tę witamy z pełnym uznaniem.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony problematyce współczesnego Poznania 1963.04/06 R.31 Nr2 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry