MARIA WALENTYNOWICZ

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony problematyce współczesnego Poznania 1960.10/12 R.28 Nr4

Czas czytania: ok. 7 min.

TRADYCJE WYPOŻYCZALNI KSIĄŻEK W POZNANIU

Współczesny typ biblioteki dostępnej dla wszystkich sięga w Polsce swymi początkami połowy XVII wieku, a właściwa era działalności bibliotek oświatowych kończy dopiero pierwsze stulecie (1860-1960). Biblioteki mające początkowo icharakter archiwum, przechowującego cenne skarby w postaci ksiąg i dokumentów były udostępnione nielicznemu gronu uczonych, a wypożyczanie książek "extra muros" biblioteki jeszcze w XIX wieku należało do rzadkości. O prawie wypożyczania książki z Biblioteki Raczyńskich w Poznaniu w połowie XIX wieku decydowało dostojne kolegium, do którego należeli: <nadburmistrz miasta Poznania, naczelny prezes Wielkiego Księstwa Poznańskiego i członek rodziny Raczyńskich \ Niezależnie od tej procedury prawo wypożyczania miał tylko członek kuratorium biblioteki. Cóż miał więc począć zwykły mieszczanin, który by chciał korzystać z książki? A jednak mimo tylu utrudnień ze strony bibliotek książka docierała do rąk czytelników, a umiejętność czytania, zwłaszcza w Wielkopolsce, była w tym czasie już bardzo rozpowszechniona. Pierwszą w porządku chronologicznym instytucją udostępniającą czytelnikowi książkę były księgarnie. Drogą przenikania pierwszych druków był więc handel księgarski. Sprzedażą ksiąg trudnili się zarówno drukarze, jak i księgarze, łącząc handel książkami ze sprzedażą innego rodzaju towarów, gdyż niewielki popyt książki nie dawał wystarczających dochodów. Już w drugiej połowie XVI wieku działają na terenie Poznania znani księgarze: Melchior Nehring, Jan Patruus, Jan Wolrab, Stefan Winkler i inni. Księgarze dostarczali książek dla szkół i bibliotek, dostarczali je mieszczanom i szlachcie, sprzedając książki w kramach przy drodze czy na licznych wówczas jarmarkach, stanowiących główny teren wymiany książek na szerszą skalę. Nie była to jedyna droga udostępniania książek przez księgarzy, gdyż właśnie na terenie Poznania mamy bardzo wcześnie ślady nowej formy działalności księgarzy. W księgach miejskich m. Poznania istnieje notatka stwierdzająca, że Stefan Winkler , prowadzący ht ndel książkami od roku 1589 wypożyczał książki uczonym prałatom 2. Jest bardzo prawdopodobne, że fakt wypożyczania książek przez Winkiera nie był odosobniony. Księgarze zajmujący się w tym czasie całokształtem

1 Gazeta Warszawska nr 197, 1860.

2 Cyt. za M. Wojciechowską: Z dziejów książki w Poznaniu w XVI wieku, Poznań 1927, s. 37.

3*

Maria

Walentynowiczpracy z książką, a więc drukarstwem, introligatorstwem, wydawnictwem i sprzedażą druków, mogli również podjąć się jeszcze jednej funkcji - mianowicie wypożyczania książek. Pomysł wypożyczania książek powstał prawdopodobnie na tle potrzeb ekonomicznych, gdyż stanowił próbę upłynniania licznych remanentów handlu księgarskiego. Niestety, w aktach miejskich dotyczących przeważnie spraw majątkowych i sądowych nie znalazło odbicia wypożyczanie książek przez księgarzy, gdyż były to sprawy drobne, a o wypożyczane książki nie było prawdopodobnie procesów. Charakterystyczne jest, że księgarnie w XVI wieku określano mianem biblioteki, co również nasuwa przypuszczenie, że jednocześnie mogły one udostępniać książki do przejrzenia na miejscu lub wypożyczać pod warunkiem zastawu lub pewnej opłaty. Siady istnienia wypożyczalni książek przy księgarniach za granicą datują się bardzo wcześnie. W drugiej połowie XVII wieku pojawia się w Niemczech pierwsza placówka tego rodzaju. Introligator Fr. Posenecker zakłada w roku 1688 wypożyczalnię książek w Berlinie, a w roku 1704 podobną placówkę uruchamia introligator francuski, Jean du Sarrat *. Od połowy XVIII wieku zorganizowane wypożyczalnie książek występują coraz częściej, a w roku 1768 mamy już w Warszawie jedną z pierwszych wypożyczalni przy księgarni Michała Grolla.

Poznań dotrzymywał widać kroku ogólnemu postępowi, gdyż jak podaje Jarochowski, już w okresie Prus Południowych w roku 1801 Fryderyk Kiihn miał pierwszą wypożyczalnię książek francuskich w Poznaniu 4. Jego katalog z tego roku obejmuje 282 dzieła w języku francuskim. Bardzo możliwe, że wypożyczalnię książek polskich prowadził w tym czasie Piotr Krzysztofowicz, który założył na Starym Rynku księgarnię już w roku 1797 i prowadził ją do roku 1815, Księgarz ten, jak podaje Jarochowski, zaopatrywał Poznań i okolice przeważnie w książki i pisma polskieii. N ajmniej znany jest trzeci księgarz tego okresu, F. Netto, który odbywał praktykę księgarską u Grolla w Warszawie. Łukaszewicz podaje, że księgarz ten miał księgarnię na Chwaliszewie w roku 1790, gdyż w tym roku wydał katalog swojej księgarni w Poznaniu 6 . Netto był inteligentnym księgarzem, w kontaktach z czytelnikami wykorzystywał ich aktualne zainteresowania, gdyż, jak pisze Łukaszewicz, umiał robić wybór i sprowadzał najcenniejsze dzieła polskie, jako to Naruszewicza, Krasickiego itd. oraz broszury wydawane Z okoliczności Sejmu Wielkiego, wzbudzające wówczas interes powszechny 7. Zgodnie z ówczesnym zwyczajem, N etto prowadził obok działu książek polskich również francuskie i niemiec

3 Kirchner J.: Lexicon des Buchwesens. T. 2, Leihbibliothek, Stuttgart 1952.

4 K. Jarochowski: Opowiadania historyczne. S. 326-328. Poznań 1860.

5 Tamże.

· Łukaszewicz J.: Obraz historyczno -statystyezny m. Poznania. T. 2, s. ostatnia, nie Hczbowana. Poznań 1836. 7 Tamże.

kie. Nie znamy przyczyn, dlaczego N etto przeniósł się do Warszawy, gdzie już przed rokiem 1797 posiadał księgarnię, publikując nawet specjalny ka talog wypożyczalni 8 . W Warszawie działał bardzo krótko, gdyż w roku 1797 wydaje katalog wypożyczalni wdowa Netto, która po śmierci męża kontynuuje jego dzieł0 9 . Na podstawie faktu, że N etto znał praktykę wypożyczania książek przez księgarzy dzięki swojej praktyce u Grblla, oraz że sam prowadził taką placówkę w Warszawie, możemy przypuszczać, że również w Poznaniu zorganizował wypożyczalnię książek przy swojej księgarni. Widzimy więc, że na przełomie XVIII i XIX wieiku praktyka wypożyczania książek przez księgarzy była na terenie Poznania dobrze znana. W drugiej połowie XVIII wieku wypożyczalnie książek były na terenie Prus tak rozpowszechnione, że wymagały specjalnych zarządzeń w skali państwowej. Edykt królewski dotyczący cenzury pruskiej, wydany również w Poznaniu, przestrzegał księgarzy pod sankcją surowych kar przed rozpowszechnianiem pism zakazanych. Ten sam edykt reguluje sprawę wypożyczalni: Tak też zawiadujący bibliotekamiiO, Z których książki do czYtania pożYczane bywają i utrzYmujący one tudzież towarzYstwa literackie" mają się wstrzYmać od rozszerzania takowych zakazanych ksiąg, kiedy zaś takowy zakaz wiedząc o nim jednakowo przestępują, tedy zarówno księgarzom; tak nazwani zaś roznosiciele, którzY wiedząc o tym, że księgi te są zakazane jednako je drugim donoszą, więzieniem w proporcji ich winy na tydzień do szesnastu tygodni ukarani być mają 12 Wydawanie specjalnych katalogów wypożyczalni jest dowodem, że placówki te miały wiele interesantów, a księgarze utrzymywali z nimi kontakt informując w ten sposób o nowościach wydawniczych. W katalogu z roku 1801 obejmującym 270 pozycji z dodatkiem najnowszych dwunastu, Fryderyk Kiihn pisze: J'ai l'honneur de presenter aux amateurs de ma promesse un nouveau cataloque des livres tous les trois mois; jespere que le public de leurs commisians, ma.demeure est to ujours pres Breslau nr 291 13 .

Z tej przedmowy do katalogu widzimy, że Kiihn miał żywy kontakt z publicznością, skoro zachodziła potrzeba wydawania katalogów nowości co kwartałla litterature frangaise recemment arrives qui sa part ne manquera de parte et dans lasuivant paraitra pas de rue de

8 Biicher Verzeichnis der N etto-schen Leihbibliothek auf der Krakauer Vorstadt nr 365 (przed r. 1797). 9 Verzeichnis einer Sammlung von Schriften we Ich e ... verliehen und verkauft werden von F. C Nettos Wittwe nr 1 Warschau 1797, s. 60. 10 w oryginale - Lese- Bibliothek.

11 W oryginale - Lesegesellschaften.

12 Ponowiony edykt względem cenzury dla krajów pruskich de dato w Berlinie dnia 19 m-ca grudnia 1788 w Poznaniu, druk J. Dekkera (Biblioteka Raczyńskich w Poznaniu). 13 Cataloque de la nouvelle litterature francaise et d'autres langues etrangeres qui se trouve chez Jean Frederic Kiihn, Poznań 1801.

Maria

Walentynowicz

W drugim dziesięcioleciu XIX wieku powstają w Poznaniu nowe wypożyczalnie, a mianowicie: Tomasza Szumskiego, Ernesta Mittlera i Adolfa Munka. Tomasz Szumski (1778-1840) był nauczycielem królewskiego gimnazjum w Poznaniu za rektoratu Gorczyczewskiego w, a jednocześnie prowadził księgarnię i wypożyczalnię, o czym świadczą katalogi wydawane w latach 18101823. J ego wypożyczalnia udostępniała różnego rodzaju dzieła; książki o wychowaniu, dzieła klasyczne, dzieła z zakresu filozofii literatury, historii, prawa, ekonomii, medycyny, opisy podróży, beletrystykę i inne 15. Liczba książek objętych katalogiem z 1810 r. wynosiła 2350 dzieł, w rok później było już 4000 książek.

Ostatni notowany u Estreichera katalog wypożyczalni Szumskiego pochodzi z r. 1823. Po zwinięciu swego przedsiębiorstwa w listopadzie 1824 roku Szumski sprzedał księgozbiór Ernestowi Mittlerowi, księgarzowi berlińskiemu, który prowadził wypożyczalnię książek wyłącznie niemieckich już od roku 1821. Księgozbiór Mittlera był znacznie większy, gdyż w roku 1826 liczył około 3400 książek; służył on ludności niemieckiej w Poznaniu, a zwłaszcza przesiedlonym tu oficerom i urzędnikom 1[,. Mittler kierował sprawami księgarni i wypożyczalni przez swoich dysponentów. Wypożyczalnia prowadzona przez pewien czas przez E. Lorenza, a później przez A. Doepnera przetrwała aż do roku 1856. Po śmierci Tomasza Szumskiego jako główną jego zasługę podkreślono fakt, że jego księgarnia zaopatrywała przez cały byt Księstwa Warszawskiego szkoły i mieszkańców Poznania w płody drukarni warszawskich, krakowskich i wileńskich ". Miał on więc duże zasługi w szerzeniu kultury czytelniczej na terenie tego miasta. Oprócz księgarni Tomasza Szumskiego do rozpowszechniania książki polskiej w Poznaniu przyczyniał się również Juliusz Adolf Munk, który założył swoją firmę około roku 1815. Księgarz ten, narodowości żydowskiej, 'był bardzo przyjaźnie usposobiony do Polaków i miał rozległe stosunki ze znakomitymi osobistościami ówczesnego Poznania. Munk władał dobrze językiem francuskim oraz nieco słabiej polskim i jak pisze Mott y był w ciągłej styczności tak Z obywatelami wiejskimi jak i inteligencją miejską, dostarczał książek francuskich nielicznym wprawdzie wówczas nawet między paniamA amatorom tej lekturyl8. Księgozbiór jego wypożyczalni obejmował mniej więcej w równej proporcji zespoły książek niemieckich, francuskich i polskich, w liczbie około 5000 każd y 19. Był to więc, jak na owe czasy, bardzo liczny księgozbiór. Wypożyczalnia Munka miała dla ludności polskiej bardzo duże znaczenie, gdyż po zwinięciu księgarni T. Szumskiego nie było tu żadnejli H. Staszewski: Z dziejów gimnazjum poznańskiego 1806-1816. Kronika m. Poznania, r. 10, nr 4, ,s. 379-380. 15 Szumski T.: Katalog książek polskich, francuskich i łacińskich będących do czytania i sprzedania. Poznań 1810. 16 Einhundert J ahre des Geschaftshauses Ernst Siegfried Mittler und Sohn... Berlin 1889, s. 66.

» Orędownik Naukowy, nr 13, 1840, s. 103.

18 Mott y M.: Przechadzki po mieście Poznaniu. T. 2, s. 39, wyd. 2, Poznań 1957.

Ił Zachowany w WAP w Poznaniu katalog Munka z r. 1828.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony problematyce współczesnego Poznania 1960.10/12 R.28 Nr4 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry