WITOLD ENGEL I JERZY TETZLAW

Kronika Miasta Poznania 1957.07/12 R.25 Nr3/4

Czas czytania: ok. 35 min.

STRUKTURA PRZEMYSŁU MIASTA POZNANIA

«JZljJSe FIJEKWSZA. CZYNNIKI KSZTAŁTUJĄCE STRUKTURĘ PRZEMYSŁU MIASTA

I. CZYNNIKI ROZWOJU PRZEMYSŁOWEGO Szczególnie charakterystyczną cechą gospodarki Poznania jest jego wysokie uprzemysłowienie. Właśnie przemysł pochłania najpoważniejszą część mIejSCOwego zatrudnienia. Według stanu na dzień 31 grudnia 1954 r. zatrudnienie jrzemysłowe wynosiło 40,9% całości zatrudnienia w Poznaniu. A jednocześnie skupienie przemysłu miasta stanowi, znów mierząc rozmiary przemysłu wielkością zatrudnienia, blisko połowę przemysłu całej Wielkopolski. Przed wojną przemysł mimo wolniejszego tempa rozwoju również posiadał silną pazycję w gospodarce miasta, choć nie tak silną, jak przemysł ważnych ośrodków miejskich na skalę Łodzi, czy szeregu miast Górnego Śląska. Świadczy o tym powstanie i istnienie na terenie Poznania już w tym okresie wielkich przedsiębiorstw w rodzaju zakładów "H. C e g i e l s ki" czy "S t oni i 1". Ale decydującą rolę odgrywał tu inny fakt - głównym źródłem utrzymania ludności miasta było również (tak jak obecnie) zatrudnienie w przemyśle. Według danych z najbardziej miarodajnego przedwojennego źródła, tj. powszechnego spisu, przeprowadzonego w 1931 r., 36,1 % ogółu ówczesnej ludności miejskiej Poznania utrzymywało się z przemysłu. Pozostałe dwa najważniejsze sposoby zarobkowania ludności miejskiej, a mianowicie handel i komunikacja, dawały odpowiednio jedynie 14,4% i 13,7%. - Fragmentaryczność dotychczas zarysowującego się obrazu znaczenia i wagi przemysłu dla miasta Poznania odzwierciedla dosyć dobrze trudności gromadzenia danych. Jednocześnie narzuca ona konieczność dokonania syntezy, która by przedstawiła rozwój przemysłu miasta Poznania w okresie jego niepodległości (przerwanej drugą wojną światową). Przeszkodę w uzyskaniu tej syntezy stanowi pewna niewspółmierność danych statystycznych. Co innego bowiem oznacza procentowa wielkość udziału zatrudnienia przemysłowego, a co innego procent ludności, utrzymującej się z zarobkowania w przemyśle. W pierwszym wypadku chodzi o ludzi zawodowo czynnych w przemyśle, a w drugim o tych samych ludzi w połączeniu z osobami pozostającymi na ich utrzymaniu. Są to więc wielkości cyfrowo zupełnie różne. Niemniej jednak między nimi istnieje współzależność, którą mo.na określić, posługując się pojęciem tzw. gospodarstwa domowego i jego liczebności, oraz obrazem struktury ludnościowej według płci, wieku i stanu cywilnego. Jak 2 Kronika Miasta Poznania

Witold Engel i Jerzy Tetzlawprzedstawia się sprawa w konkretnym wypadku? Według spisu powszechnego z 1950 r. przeciętna liczba osób przypadających na gospodarstwo domowe wynosiła 2,73. Zmienność w czasie tych cyfr jest niewielka. Dlatego też m o n a przyjąć bez obawy popełnienia nieścisłości, iż na dzień 31 grudnia 1954 r. "*szacunkowo 35% ludności Poznania utrzymuje się z przemysłu. Tą samą cyfrą operuje prof. dr Stanisław Waszak dla roku 1950, opierając się na danych spisu powszechnego z tegoż roku. Jednocześnie z ustaleniem procentu ludności utrzymującej się z przemysłu na 35% w latach 1950 i 1955 - trzeba skorygować dane z roku 1931, uwzględniając panujące wówczas bezrobocie, które można określić na około 6 %, w przeciwieństwie do pełnego zatrudnienia w latach 1950-1955. W ten sposób uzyskuje się następujący wynik: od 1931 r. do 1955 r.

rzeczywisty udział przemysłu w utrzymaniu ludności miasta powiększył się o około 3 % .

1. Rozwój przemysłu a wzrost ludności miasta Dane cyfrowe przedstawione wyżej ilustrują wzrost znaczenia przemysłu dla gospodarki m. Poznania. Wzrost ten tym bardziej zasługuje na uwagę, że dokonywał się przy ustawicznym i pełnym dynamiki rozwoju liczebnym ludności miasta. Dynamikę tego rozwoju wykazuje tabela nr 1.

T a b e l a nr 1. Dynamika rozwoju ludności m. Poznania

1921 r. 1931 r. 1939 r. 1946 r. 1950 r. 1955 r.

Liczba ludności m. Poznania 169 245 272 268 321 372 w tysiącach Wskaźnik wzrostu ludności 69 100 112 110 131 152 (1931 r. = 100)

W ciągu drugiej wojny światowej wzrost liczby ludności doznał wyraźnego zahamowania. Mimo to jednak od chwili uzyskania niepodległości po pierwszej wojnie światowej obserwować można stały wzrost ludności miasta, która powiększyła się przeszło dwukrotnie w latach 1921-1955. Wzrost ludności zatrudnionej w przemyśle był szybszy, niż wzrost liczebny całej ludności miasta.

2. Źródła dynamiki rozwoJu przemysłu I miasta Jakież są podstawy i przyczyny ciągłego i szybszego od wzrostu ludności tempa rozwoju uprzemysłowienia Poznania? Pytanie to jest tym ważniejsze, że ubogie lokalne zasoby mineralne i energetyczne stanowią przeciwwskazanie takiego rozwoju. Wbrew temu jednak najpoważniejsze miejsce w przemyśle poznańskim zajmuje właśnie przemysł metalowy, mimo że lokalizacja takiego przemysłu opiera się z reguły na położonej w pobliżu i rozbudowanej bazie surowcowej i energetycznej.

A. Korzystne położenie komunikacyjne Najpoważniejszą przyczyną rozwoju miasta Poznania i jego przemysłu stanowi nader dogodne jego położenie komunikacyjne. Poznań leży bowiem w centrum nie tylko naszego województwa, lecz również całego kraju. Zbiegają się tu szlaki komunikacyjne łączące okręgi południowe z północnymi, a przede wszystkim i wybrzeżem morskim, oraz nasze Ziemie Zachodnie z centrum dyspozycyjnym kraju, jakim jest Warszawa, a wreszcie z obszarami wschodnimi Polski.

Funkcja Poznania jako węzła komunikacyjnego na tym się jednak nie kończy.

Węzeł ten bowiem posiada znaczenie nie tylko lokalne i krajowe ale również i międzynarodowe. Poznań bowiem leży na drodze kontaktu Zachodu Europy ze Wschodem, oraz na jednym ze szlaków łączących ważne regiony gospodarcze Czechosłowacji (przede wszystkim Sudety) z morzem.

Dodatkowo funkcję komunikacyjną Poznania jako węzła dróg kołowych, a zwłaszcza żelaznych, uzupełnia szlak wodny Warty. Ta droga wodna łączy Ziemie Zachodnie z pozostałymi obszarami Polski poprzez pradoliny ToruńskoEberwaldzką i Warszawsko- Berlińską, oraz Wisłę z Odrą poprzez Noteć i Kanał Bydgoski. Funkcja komunikacyjna, stanowiąca o roli gospodarczej Poznania, nadaje mu znaczenie nie tylko ośrodka tranzytowego, lecz przede wszystkim r y n ku - i to tak rynku pracy jak i produktów.

B. Sprzyjające warunki otoczenia Działanie funkcji komunikacyjnej dla gospodarki Poznania uzupełnia powodowany przez nią rozwój miasta. Rozwój ten bowiem poprzez odpowiednie przygotowanie terenu, zgrupowanie szeregu placówek przemysłowych i handlowych, udogodnienia komunikacyjne i sprawniejsze działanie wszelkiego rodzaju usług miejskich niż w mniejszych ośrodkach, stwarza dogodniejsze niż gdzie indziej warunki rozwoju dalszych przedsiębiorstw przemysłowych, kooperujących z uprzednio istniejącymi zakładami, lub też opierających swój byt jedynie na rozwoju rynku pracy i rynku produktów.

C. Rola polityki gospodarczej Na powy;sze przyczyny rozwoju nakłada się jeszcze jeden czynnik: polityka gospodarcza. Czynnik ten występuje ze szczególną siłą w okresie naszego rozwoju gospodarczego po drugiej wojnie światowej. Po wojnie ustrój socjalistyczny naszej gospodarki charakteryzuje przede wszystkim planowana centralnie, mocno napięta polityka industrializacji i urbanizacji całego kraju, oraz ześrodkowanie dyspozycji i aktywności gospodarczej w większych ośrodkach miejskich. Polityka ta uwzględnia w swoich planach w dużym stopniu również i gospodarkę Poznania. Skutkiem tej właśnie polityki rozwój przemysłu poznańskiego stał się znacznie intensywniejszy niż przed wojną. Wszystkie podane wyżej przyczyny stanowią o dwóch podstawach rozwoju przemysłu Poznania: rynku pracy i rynku zbytu. Przez pojęcie "rynku" należy

2*

Witold Enoel i Jerzy Tetzlawtu rozumieć obszar, w którego zasięgu istnieje możliwość dokonania transakcji, czy to w formie umowy o pracę, czy też w postaci aktu sprzedaży i w ogóle wymiany dóbr i usług.

II. PODSTAWY EKONOMICZNE STRUKTURY PRZEMYSŁU

1. Rynek pracy Związek rynku pracy z rozwojem przemysłu, a więc i ze zmianamI Jego struktury, kształtuje się w ramach ważnego ekonomicznie elementu gospodarczego: kosztów produkcji. Konkretnie chodzi w tym wypadku o koszt pracy, na którego wielkość wpływają rozmiary zatrudnienia i łatwość jego uzyskania. Rozmiary rynku pracy zaleją znów od przyrostu napływowego i naturalnego ludności. Stale i intensywnie zasilany rynek pracy był i jest jedną z głównych podstaw rozwoju przemysłu m. Poznania. Między rozwojem rynku pracy a rozbudową przemysłu miasta musi jednak istnieć równowaga. Gdy bowiem rynek pracy nie może sprostać dynamice rozwoju przemysłu, to wówczas rozwój ten ulega zahamowaniu i jednocześnie może ulegać pewnym zniekształceniom strukturalnym w postaci nadmiernego rozwoju jednych rodzajów przemysłu kosztem niedorozwoju innych. Gdy znów rynek pracy jest za duży, to istnieje po prostu tak szkodliwe społecznie bezrobocie. Biorąc pod uwagę rozwój miasta Poznama i jego przemysłu stwierdzić trzeba, że w tym wypadku możemy liczyć się jedynie z pierwszą ewentualnością. Ze względu bowiem na szybszy rozwój zatrudnienia przemysłowego niż rozwój ludności, można oczekiwać, że rynek pracy mógł okazać się za mały. Tym bardziej jest to prawdopodobne, że narastające trudności mieszkaniowe osłabiły w znacznym stopniu poczynając od 1954 r. napływ ludności do Poznania.

2. Rynek zbytu produktów Drugą fundamentalną podstawę rozwoju przemysłu miasta Poznania stanowi rynek zbytu produktów. Bliskość bowiem rynków zbytu jest jednym z zasadniczych czynników lokalizacji przedsiębiorstw przemysłowych, konkurującym 7 innym wa nym czynnikiem tej lokalizacji - bliskością bazy surowcowoenergetycznej . Przewaga pierwszego czy drugiego czynnika rysuje się na tle rachunku kosztów transportu, w którym niemałą rolę obok stosunku wagi do wartości produktu gra łatwość przewozu. Dwa te ostatnie elementy transportu, przesądzając kwestię jego taniości, decydują w pierwszym rzędzie o rozmiarach rynku zbytu, a tym samym o znaczeniu tsgoż rynku dla przemysłu m. Poznania. Przy omawianiu rynku zbytu produktów dl?> przemysłu m. Poznania trzeba przeprowadzić podział rynku na kilka stref.

A. Strefa lokalna

Pierwszą strefą jest obszar samego miasta. Strefę tę mo'na by nazwać strefą lokalną lub miejską. Występujące w nIeJ duże skupisko ludności, odznaczające się szybkim wzrostem, stanowi obfite źródło intensywnego popytu na produkty i usługi miejscowego przemysłu, wpływając równocześnie na jego

strukturę rodzajową. Objawia się tu specyficzna współzależność dogodnej sytuacji komunikacyjnej, rynku pracy, rozwoju przemysłu i rozwoju ludnościowego miasta. Dogodne położenie komunikacyjne ułatwia osiedlanie się ludności, które z kolei decyduje o rynku pracy oraz o rozmiarach popytu na produkty. To zaś stanowi bodziec dla rozwoju przemysłu. Rozwijający się przemysł poprawia sytuację komunikacyjną poprzez rozbudowę transportu, stwarza nowe impulsy dla dalszego rozwoju rynku pracy, a tym samym powiększa skupisko ludności, które w dalszym ciągu domaga się zwiększenia ilości produktów i usług. Taki jednak rozwój przemysłu jest ograniczony wielkością pobliskiego zaplecza ludnościowego, sytuacją gospodarczą oraz strukturą potrzeb ludności miasta i zaplecza. Ograniczeniom tym w wypadku Poznania sprzeciwia się właściwa temu miastu waga funkcji komunikacyjnej, która czym opłacalną produkcję przemysłową, niezwiązaną z lokalnym rynkiem zbytu.

B. Strefa regionalna Rozwój przemysłu poznańskiego wychodzi daleko poza ramy lokalnego rynku zbytu. Uprzedzając dalsze rozwalania trzeba stwierdzić, że lokalne potrzeby zaspakaja przede wszystkim drobny przemysł rmejicowy, gdy tymczasem przemysł średni i wielki, który rozwija się na jego podstawie i z jego pomocą, wiąże się z obszerniejszym rynkiem zbytu. Poza strefą lokalną składa się on ze stref: regionalnej (wojewódzkiej), ogólnonarodowej i strefy handlu międzynarodowego. Zbyt opiera się w ramach strefy wojewódzkiej na konieczności harmonijnej koegzystencji rolnictwa i przemysłu, a w szerszym ujęciu na harmonii stosunków miasta ze wsią. Chodzi tu z jednej strony o zaopatrywanie ludności wiejskiej i gospodarstw rolnych w potrzebne im wyroby przemysłowe (np. produkty przemysłu włókienniczego i maszyn rolniczych) przy równoległym korzystaniu z produktów rolnych jako stosunkowo wąskiej bazy surowcowej w warunkach przemysłu m. Poznania (przemysł rolno-spożywczy), a z drugiej, o równowagę ludnościową miast i wsi.

C. Strefa ogólnokrajowa i międzynarodowa W ramach obecnej polityki gospodarczej, która jak dotychczas char.ik eryzuje się scentralizowaną dyspozycją, przemysł miasta Poznania, wyrastający również w czasach przedwojennych ponad obsługiwanie potrzeb miejskich i wojewódzkich, wiąże się ściśle z potrzebami gospodarki ogólnokrajowej i łączącą się z nimi aktualną konfiguracją handlu zagranicznego. Stwierdzić trzeba (nie lusząc się o wszechstronną ocenę tego stanu rzeczy), że cała produkcja przemysłu średniego i wielkiego znajduje się w dyspozycji władz centralnych, które ponadto decydują o znacznej części masy towarowej, wyprodukowanej przez drobny przemysł uspołeczniony. Tak więc przemysł m. Poznania, który wyrósł na płaszczyźnie zaspakajania potrzeb lokalnych i regionalnych (wojewódzkich), wiąże się dziś ściśle i przede wszystkim z potrzebami gospodarki ogólnokrajowej współpracującej z rynkiem międzynarodowym. I te właśnie jego potrzeby kierują dalszym rozwojem przemysłu nrasta i w pierwszym rzędzie stanowią o jego strukturze.

Witold Engel i Jerzy Tetzlaw

W tym zagadnieniu nad wyraz istotną kwestię stanowi sprawa uzgodnienia struktury i rozwoju przemysłu, sięgającego daleko poza granice rodzimego środowiska, z potrzebami samego miasta jak i całego województwa. Ten problem ma stanowić istotę rozważań o strukturze przemysłu poznańskiego i o zmianach tej struktury.

CZĘSC DguGA. ELEMENTY STRUKTURY PRZEMYSŁU I. KRYTERIA PODZIAŁU STRUKTURALNEGO Dla usystematyzowania przeglądu struktury przemysłu poznańskiego i zagadnień z tym związanych koniecznym jest podział tego przemysłu według pewnych z góry przyjętych kryteriów. Pierwszym takim kryterium jest wielkość przedsiębiorstwa. Już uprzednio wspomniano o podziale przemysłu Poznania na przedsiębiorstwa wielkie, średnie i drobne. Nie ten jednak podział jest obecnie podziałem naj istotniejszym. W ramach powstawania gospodarki socjalistycznej najbardziej zasadniczym podziałem, decydującym o strukturze przemysłu, jest podział na własność uspołecznioną i własność prywatną. Podział ten w porównaniu z okresem przedwojennym, w ślad za przemianą ustrojową, uległ zasadniczemu przeobrażeniu. Zapoczątkowany z chwilą ukończenia działań wojennych proces socjalizacji doprowadził, nabierając największej intensywności w okresie planu 6-letniego, do uspołecznienia niemal całego przemysłu. W rękach prywatnych pozostały jedynie niewielkie zakłady przemysłowe i warsztaty rzemieślnicze. Zakłady przemysłowe przejmowane przez państwo i spółdzielnie, ugrupowano w dwa wielkie działy: przemysł państwowy i spółdzielczy, którym przeciwstawiono przemysł prywatny łącznie z rzemiosłem indywidualnym. Jednocześnie przemysł państwowy rozbito na dwa człony, przy czym kryterium podziału była tu wielkość przedsiębiorstw i znaczenie ich dla gospodarki ogólnokrajowej. Można przyjąć, że zakłady wielkie i średnie stanowią państwowy przemysł kluczowy, a mniejsze państwowy przemysł terenowy, do którego w ramach sektora gospodarki uspołecznionej dołącza się przemysł spółdzielczy, składający się ze spółdzielni pracy, pomocniczych spółdzielni rzemieślniczych i spółdzielni innych typów. Pomocnicze spółdzielnie rzemieślnicze stanowią formę przejściową od gospodarki prywatnej do uspołecznionej. Ostatecznie, łącząc podziały według własności i według wielkości przedsiębiorstw, można ująć strukturę przemysłu Poznania w następujące działy statystyczne: państwowy przemysł kluczowy, uspołeczniony przemysł drobny (terenowy i spółdzielczy) przemysł prywatny i rzemiosło indywidualne. Na podział zakładów przemysłowych według wielkości i własności nakłada się podział w zależności od rodzaju produkcji. Produkcja ta bowiem składa się z różnego rodzaju dóbr i usług. Ważniejszą jest oczywiście produkcja dóbr. Nie oznacza to jednak, że produkcja usług ma znaczenie drugorzędne. Usługi to ważny problem. Trudności bowiem korzystania z usług bardzo ujemnie wpływają na poziom życiowy ludności. Poza tym ścisłym związkiem usług z potrzebami ludności są one konieczne dla normalnej działalności przemysłu. Działalność usługową pełnią przede wszystkim: przemysł spółdzielczy i rzemiosło

indywidualne. W pozostałych działach przemysłu dominuje produkcja wszelkiego rodzaju dóbr. Produkcja zarówno dóbr, jak i usług, jest następnie usystematyzowana według jej rodzajów, czyli jak mówią popularnie branż, chociaż nie jest to najwłaściwszy termin. Podział ten w dziedzinie przemysłu kluczowego stanowi podstawę do oznaczenia jego struktury administracyjnej, a zwłaszcza do określenia przynależności poszczególnych przedsiębiorstw do odpowiednich resortów ministerialnych z podległymi im centralnymi zarządami. Przemysł terenowy, spółdzielczy, przemysł prywatny i rzemiosło indywidualne podlegając jednemu resortowi Ministerstwa Przemysłu Drobnego i Rzemiosła, utrzymuje podział rodzajowy w ramach jednostek organizacyjnych, podporządkowanych temu ministerstwu.

II. PROPORCJE STATYSTYCZNE STRUKTURY

Rozdział ten najlepiej będzie zacząć danymi tabelarycznymi w myśl zasady: najpierw cyfry - potem wnioski.

T a b e l a nr 2. Struktura przemysłu miasta Poznania w 1956 r. według ilości zakładów i zatrudnienia

Ilość zakładów produkcyjnych ZatrudnieGrupa nie przemyprzemysłu ogółem Stare Nowe Wilda Grun- J eżyc« ogółem Poznań Miasto Miasto wald w Poznaniu Państwowy przemysł klubowy , 197 53 51 32 27 34 56834 U społeczniony przemysł drobny , 272 104 30 36 54 48 7820 Frzemysł prywatny- 145 42 8 30 32 33 562 Uspołecznione punkty usługowe · 1034 460 47 135 196 196 5329 Rzemiosło indywi !. 3 3223 1164 212 458 638 751 6481i Dane według stanu na 30 czerwca 1956 r. (" Charakterystyka m. Poznania za 1956 r." MKPG Poznań).

2 Dane według stanu na 31 grudnia 1956 r. (Dane statystyczne z trzech Zrzeszeń Prywatnego Przemysłu. Poznań). 3 Dane według stanu na 30 kwietnia 1957 r. ("Analiza działalności rzemiosła i drobnego przemysłu prywatnego na terenie m. Poznania". Wydział Ekonomiczny K. M. PZPR Poznań. Dane Izby Rzemieślniczej w Poznaniu).

Dana powyższe, pomimo ;e nie pochodzą z jednego okresu, można traktować jako przybliżony cbraz aktualnej struktury przemysłu miasta Poznania, biorąc pod uwagę osłabienie rozwoju najważniejszych gospodarczo grup przemysłów w latach 1955-1956 i stosunkowo niewielkie różnice czasowe między danymi oraz niewielki ciężar gatunkowy najruchliwszych rodzajów przemysłu.

Witold Engel i Jerzy Tetzlaw

Stosunki zachodzące pomiędzy wielkością zatrudnienia a ilością zakładów w poszczególnych grupach przemysłu potwierdzają, iż przemysł kluczowy składa się w zasadzie z wielkich zakładów, a nadto wykazują, że uspołeczniony przemysł drobny skupia zakłady o znacznie większym zatrudnieniu niż pozostałe grupy przemysłu (poza przemysłem kluczowym). Ważniejsze jednak wnioski płyną z danych ilustrujących rozmieszczenie zakładów poszczególnych grup przemysłu na terenie miasta Poznania.

1. Dysproporcje w lokalizacji przemysłu Pierwszy rzut oka na tabelę nr 2 podkreśla wyraźną przewagę dzielnicy Stare Miasto, które posiada najwięcej zakładów produkcyjnych wszelkiego rodzaju.

Dzielnice Grunwald i Jeżyce mają, każda z osobna, pkoło dwa razy mniej zakładów przemysłu kluczowego niż Stare Miasto, i znacznie rzadsze zagęszczenie zakładów innych rodzajów przemysłu. W każdym jednak razie wyposażenie tych dzielnic w mniejsze zakłady produkcyjne i rzemieślnicze jest relatywnie wystarczające w odniesieniu do całokształtu możliwości Poznania. Inaczej wygląda sprawa z Wildą i N owym Miastem, gdzie wielkiemu nagromadzeniu zakładów państwowego przemysłu kluczowego nie odpowiada stosowna ilość drobniejszych zakładów przemysłowych, a w szczególności zakładów rzemieślniczych. Tak niekorzystna sytuacja występuje najwyraźniej w dzielnicy N owe Miasto, które posiada niemal tyle zakładów produkcyjnych przemysłu kluczowego co Stare Miasto, ale trzykrotnie mniej uspołecznionego przemysłu drobnego, pięciokrotnie mniej zakładów przemysłu prywatnego i rzemiosła indywidualnego, a dziewięciokrotnie mniej uspołecznionych punktów usługowych. N ie chodzi tu tylko o omówienie tabeli statystycznej. Sytuacja wyżej opisana bowiem zaczepia o problematykę rozwoju całego miasta Poznania, a także naświetla w szczególny sposób zagadnienie związku przemysłu z rynkiem zbytu.

2. Konsekwencje dysproporcji lokalizacyjnych Położenie i rozmiary dzielnicy N owe Miasto ilustrują zmianę kierunku rozwoju Poznania z zachodniego na wschodni. Po dokonaniu zmiany granic miasta, na prawym brzegu Warty znajduje się 47% powiększonego terytorium Poznania.' Zmiana kierunku rozwoju miasta, ustalona odgórnie, została dodatkowo podkreślona wspomnianym już znacznym rozwojem przemysłu kluczowego na terenach zawarciańskich. Świadczy o tym przede wszystkim budowa Fabryki Maszyn Żniwnych w Starołęce i Poznańskich Zakładów Metalurgicznych w Głównej. Ten rozwój przemysłu kluczowego w dzielnicy N owe Miasto wyprzedził znacznie zagospodarowanie obszaru zawarciańskiego urządzeniami komunalnymi a nie towarzyszył mu równoległy rozwój zakładów przemysłowych, które przede wszystkim zaspakajają potrzeby lokalne. W rezultacie odgórnie ustalona zmiana kierunku rozwoju gospodarczego miasta Poznania nie oparła się jak dotychczas to bywało, na uprzednim zagospodarowaniu terenu oraz na rozwoju drobnego przemysłu i rzemiosła. Brak takieji Osiągnięcia gospodarcze i kulturalne miasta Poznania w okresie 19A5-195Ą r. Opracowanie Miejskiej Komisji Planowania.

podstawy stwarza trudności rozwojowe tej dzielnicy, a tym samym całemu miastu. N ależy oczywiście zgodzić się z tym, że wielkie zakłady przemysłowe powinny powstawać na peryferiach lub poza miastem. Nie usuwa to jednak problemu celowości uprzedniego rozwiązania takich zagadnień, jak komunikacja i uzbrojenie terenu, a ponadto w wypadku Nowego Miasta, skoro chodzi o 47% terytorium Poznania, problem zamieszkania tego terenu nabiera specjalnej wagi. Zamieszkanie zaś wymaga do swej realizacji obecności na danym terenie zakładów przemysłu drobnego. Warto wspomnieć o rozwoju Poznania w kierunku południowym i południowo-zachodnim na lewym brzegu Warty. Jest to narazie kierunek dominujący. Niemniej obecna sytuacja mieszkaniowa Poznania zmusza do szukania możliwości mieszkaniowych również i w tych do pewnego stopnia pionierskich warunkach, jakie panują na N owym Mieście. Braki w zakresie urządzeń komunalnych i zakładów przemysłu drobnego utrudniają rozwój Poznania w kierunku wschodnim mimo zaakcentowania tego kierunku lokalizacją wielkich zakładów przemysłowych przemysłu kluczowego. Na tym też polega rozdźwięk pomiędzy rozwojem samorzutnym miasta a kierunkiem rozwojowym, narzuconym odgórnie oraz brak koordynacji zaspokojenia potrzeb ludności zawarciańskiej z możliwościami tego zaspokojenia na lewym brzegu rzeki. Problem rozwoju dzielnicy N owe Miasto stanowi charakterystyczny przykład nie tylko wagi takiego zagadnienia jak kompleksowość rozbudowy miasta, lecz także rzuca ostre światło na wzajemne powiązania międzystrefowe rynku zbytu. Przykład taki wskazuje bowiem na konieczność - o ile rozwój miasta ma być harmonijnym - koordynacji produkcji tak dóbr jak i usług, na potrzeby strefy lokalnej rynku zbytu, z produkcją wyrastającą ponad potrzeby tej strefy. Jest to problem zależny w naszych warunkach w dużym stopniu od metod centralnie kierowanej polityki industrializacji, a dokładnie omówiony zostan:e nieco później.

3. Dysproporcje strukturalne przemysłu Powracając do tabel nr 2 zwrócić trzeba uwagę na zawartą w nIej charakterystykę zatrudnienia przemysłowego, z której płyną również bardzo ważne wnioiki. Cyfry zatrudnienia bowiem przede wszystkim wskazują na ogromne znaczenie państwowego przemysłu kluczowego. Poniższe zestawienie przedstawia procentowe znaczenie poszczególnych rodzajów przemysłu miasta:

Państwowy przemysł kluczowy Uspołeczniony przemysł drobny U społecznione punkty usługowe Rzemiosło indywidualne Przemysł prywatny

76% 10% 7% 6,5% 0,5%całości zatrudnienia przemysłowego

Zestawienie to wyraźnie podkreśla dominującą rolę przemysłu kluczowego, który pochłania przeszło y* całego zatrudnienia przemysłowego Poznania. W tej dziedzinie jego przewaga nad pozostałymi grupami jest ogromna.

Witold Engel i Jerzy Tetzlaw

Gdy jednak dominujące znaczenie przemysłu kluczowego połączy się z faktem, ie znaczna również część produkcji przemysłu drobnego znajduje się w dyspozycji władz centralnych i porówna się z ilością ludzi pracujących na zaspokojenie potrzeb lokalnych, wówczas rzuci się w oczy brak proporcji w strukturze przemysłu miasta.

4. Alternatywy syntetyzujące Istnieją trzy możliwości. Albo trzeba dojść do wniosku, iż rozwój przemysłu m. Poznania w niektórych jego działach daleko wykroczył poza swe aktualne możliwości, albo że produkcja na potrzeby całego kraju odbywa się kosztem rynku lokalnego, albo wreszcie zachodzi możliwość połączenia obu tych ewentualności. Trzecia możliwość wydaje się naj słuszniej sza, a jej uzasadnienie jest syntezą argumentów przemawiających za pierwszą czy drugą możliwością. Za pierwszą bowiem ewentualnością przemawia podany przez prof. dra Floriana Barcińskiego fakt poważnej koncentracji przemysłu kosztem całości województwa poznańskiego, oraz podane przez tegoż autora wydłużanie się tras coraz większej liczby pracowników dojeżdżających do pracy w przemyśle Poznania do 100 km, przy równoległym przeludnieniu (brak mieszkań) miasta. Druga znów alternatywa znajduje swe uzasadnienie w brakach zaopatrzenia miejscowej ludności, połączonych z nie dostateczną ilością i nierównomiernym rozmieszczeniem punktów usługowych. Niedostateczne zaopatrzenie ludności w produkty i usługi jest faktem podnoszonym wielokrotnie przez radio i prasę, faktem omawianym w rozlicznych sprawozdaniach, faktem zresztą powszechnie znanym. Nierównomierne rozmieszczenie punktów usługowych zostało z kolei aktualnie omówione. I jakiż wyłonił się wniosek? Dzielnice naj silniej rozbudowujące się przemysłowo (Nowe Miasto i Wilda) mają najmniej punktów usługowych. Na nierównomierność zaopatrzenia wpływa fakt, że wbrew postulatom miejskiej polityki gospodarczej prywatne zakłady rzemieślnicze tylko w nieznacznym stopniu uzupełniają działalność uspołecznionych punktów usługowych, grupując się podobnie jak te ostatnie przede wszystkim w dzielnicach Stare Miasto, Grunwald i Jeżyce.

5. Rozwój przemysłu Poznania na tle wadliwości strukturalnych Rozwój przemysłowy Poznania trwa jednak nadal niezależnie od tych wszystkich wadliwości strukturalnych. Świadczy o tym udział procentowy ludności utrzymującej się z przemysłu w stosunku do stale powiększającej się ludności całego Poznania, obliczony na podstawce aktualniejszych cyfr, niż podane poprzednio (patrz część I rozdział 1). Przyjmując aktualną wielkość zatrudnienia przemysłowego na około 76 000 ludzi, ilość osób w gospodarstwie domowym na 2,73, zatrudnienie kobiet na Va stanu zatrudnienia przemysłowego, a ludność Poznania (na 31. grudnia 1956 r.) ca 380 000, to proporcja ta wyniesie 135 000 do 380 000, czyli znowu ca 35%. Rozwojowi towarzyszy wyrównywanie się niektórych z aktualnie omówionych dysproporcji strukturalnych. Z wyrównaniem się dysproporcji strukturalnych związany jest ostatni wniosek, jaki należy wyciągnąć z tabeli nr 2. Odnośne dane struktury zatrudnienia wykazują, że w obecnej chwili udział sektora kapitalistycznego w gospodarce m. Poznania wynosi 7%. Jest to o 2% więcej, niż na ultimo 1954 r., czyli w porównaniu ze stanem minimum osiągniętym w wyniku gwałtownego i szybkiego procesu socjalizacji. Przebieg tego procesu wiążąc się z centralnie kierowaną polityką industrializacji zadecydował w wysokim stopniu o dysproporcjach strukturalnych przemysłu i o rozdźwięku między produkcją dysponowaną centralnie, a zaopatrzeniem miejscowej ludności. Wskazanym więc jest zastanowić się dokładniej nad przebiegiem tego procesu.

6. Przebieg socjalizacji a dysproporcje strukturalne Istnienie procesu socjalizacji wiąże się ściśle z przebudową przedwojennego ustroju kapitalistycznego w powojenny ustrój socjalistyczny. W związku z tym proces socjalizacji jako metoda przeprowadzenia tej przebudowy posiada dwa oblicza. Jedno z nich to intensywna industrializacja kraju nowymi przedsiębiorstwami uspołecznionymi. Drugie znów to przekształcanie przedsiębiorstw prywatnych w uspołecznione, lub też likwidacja przedsiębiorstw prywatnych. Proces socjalizacji w dziedzinie przemysłu zapoczątkowały doniosłe akty ustawodawcze o przejęciu przez państwo większych zakładów przemysłowych. W ślad za tym poszedł naturalny a niekiedy nawet sztucznie ożywiony rozwój przemysłowego ruchu spółdzielczego w formie spółdzielczości pracy i spółdzielni pomocniczych. Spółdzielcza forma wytwarzania miała ułatwić transformację wytwórczości prywatnej w socjalistyczną. W ten sposób połączono przymus z dobrowolnością. Do końca planu 3-letniego w drobnej wytwórczości przeważała dobrowolność. Jednym jednak z założeń planu 6-letniego była maksymalna socjalizacja życia gospodarczego, a tym samym i przemysłu. W związku z tym zwiększono szybkość procesu socjalizacji, wyposażając władze nim kierujące w szereg energicznie działających środków przymusu. W okresie poprzednim proces socjalizacji polegał po przejęciu najważniejszych przedsiębiorstw prywatnych głównie na inwestycjach przemysłowych w zakresie sektora socjalistycznego przy równoległym stagnacyjnym istnieniu sektora kapitalistycznego. N atomiast w planie 6-letnim proces socjalizacji wyraża się zarówno przyspieszeniem tempa inwestowania przemysłowego z wyłącznym przeznaczeniem dla sektora socjalistycznego, jak też likwidacją sektora kapitalistycznego. Dla własności prywatnej istniała co prawda nadal swoboda przestawienia się na spółdzielczą formę wytwarzania, lecz jednocześnie rozszerzono zakres przedsiębiorstw przejmowanych przez państwo, a w stosunku do reszty przedsiębiorstw i warsztatów przeprowadzono izolację gospodarczą i zastosowano przymus administracyjno-finansowy. Taka izolacja i przymus skazywały przedsiębiorstwa i warsztaty prywatne na wegetację, prowadzącą stopniowo do nieuchronnej likwidacji. Czas trwania przedsiębiorstw prywatnych i warsztatów rzemieślniczych zależał wyłącznie od ich przydatności dla planowego funkcjonowania gospodarki uspołecznionej. Izolacja gospodarcza przedsiębiorstw i warsztatów rzemieślniczych polegała z jednej strony na odcięciu tych zakładów od dostaw materiałów dysponowanych przćz państwo, co było prawie równoznaczne z niemal całkowitym zamknięciem

Witold Engel i Jerzy Tetzlaw

dopływu zaopatrzenia materiałowego do tych zakładów, a z drugiej na ograniczaniu dokonywania zamówień przez jednostki organizacyjne sektora socjalistycznego w zakładach prywatnych, co znacznie pomniejszało tym przedsiębiorstwom możliwość sprzedaży ich produktów i usług. Środkami przymusu administracyjno-finansowego było: koncesjonowanie zakładów z krótkim terminem ważności, presja podatkowo-domiarowa, wysokie wymagania rachunkowo-sprawozdawcze, przeniesienie dyspozycji lokalami przemysłowymi na władze miejskie i szereg innych środków. Nad nimi wszystkimi górowało ustosunkowanie się pełne niechęci a nawet lekceważącej pogardy aparatu urzędniczego, a także i części społeczeństwa, w stosunku do właścicieli, a nawet zatrudnionych prywatnie. W wyniku tych wszystkich środków przemysł i rzemiosło prywatne poczęły szybko zanikać. Taki stan rzeczy trwał do roku 1954. Wówczas to zarysowały się w gospodarce krajowej, a tym samym i w gospodarce naszego miasta, poważne dysproporcje. Chodziło tu o niezgodność ustawicznego i intensywnego rozwoju produkcji przemysłowej dysponowanej centralnie i nie mającej związku z potrzebami lokalnymi, z coraz gorszym zaspokojeniem potrzeb miejscowej ludności. Najdrażliwszym tu punktem stał się problem świadczenia dostatecznej ilości usług. Powstające bowiem uspołecznione punkty usługowe nie były w stanie obsłużyć ludności, a to skutkiem zbyt szybkiej likwidacji prywatnych warsztatów rzemieślniczych i często własnej ociężałości organizacyjno-administracyjnej. Poczynając od uchwały Rady Ministrów z dnia 19 sierpnia 1954 r., "w sprawce rozwoju usług masowego zapotrzebowania dla ludności miast i wsi", nastąpił okres regeneracji rzemiosła. Dalsze zaś wypadki okresu po 1954 r. spowodowały również podobny choć nieco późniejszy rozwój przemysłu prywatnego. Ten opóźniony rozwój wiązał się do pewnego stopnia z faktem znacznie gwałtowniejszej uprzednio socjalizacji przemysłu prywatnego niż rzemiosła indywidualnego. Przyczyn tak szybkiej socjalizacji należy doszukiwać się przede wszystkim w bardziej kapitalistycznej formie przemysłu prAwatnega niż rzemiosła, w większej łatwości przejęcia zakładu, ora: w mulej bezpośrednim związku produkcji z potrzebami miejscowej ludności.

7.

Analizastatystyczna rzemiosłaprzebiegu procesu indywidualnegosocjalizacji

W związku z mniejszym znaczeniem przemysłu prywatnego wystarczy, mając na względzie jasność obrazu, przedstawić dokładnie w cyfrach przeb eg procesu socjalizacji rzemiosła indywidualnego. Cyfry tabeli nr 3 nie tylko potwierdzają przedstawiony uprzednio przebieg zmniejszania się w ciągu planu 6-letniego, do 1954 r., rzemiosła indywidualnego, lecz także wskazują, że proces socjalizacji przebiegał w Poznaniu opornie w zakresie likwidacji samych zakładów rzemieślniczych, a natomiast gwałtownie w dziedzinie spadku zatrudnienia. Przyczyną pierwszego zjawiska była przede wszystkim presja rynku lokalnego, a także uznanie konieczności egzystencji niektórych zakładów dla potrzeb przemysłu uspołecznionego. Na szybki znów spadek zatrudnienia wpływały: administracyjne ograniczenia wielkości tego , oraz cały system presji administracyjno-finansowej, domagaj .cej się od zakładów rze

T a b e l a nr 3. Aktywność rzemiosła indywidualnego w latach 1948--1957 1

Elementy charakteryzujące 1948 1949 1954 1955 20. VII. 1. IV.

socjalizacji r. r. r. r. 1956 1957 proces r. r. Ilość zakładów 3561 3236 2620 " 2867 2910 3223 W skaźnik ilości zakładów 110 100 81 88 90 99 . (1949 r. = 100) Zatrudnienie 12542 10246 5340 .' 5459 5465 6481 Wskaźnik zatrudnienia 123 100 52 53 53 63 (1949 r. = 100)

I Źródła: 1) Wydział Statystyki Prezydium WEN Poznań.

2) Izba Rzemieślnicza Poznań.

3) Analiza działalności rzemiosła i drobnego przemysłu prywatnego na terenie, miasta Poznania - Dział Ekonomiczny KM PZPR Poznań. 2 Dane interpolowane. Podstawą interpolacji są dane ilości zakładów i zatrudnienia w rzemiośle indywidualnym dla całości województwa poznańskiego w latach 1949-1955. Porównując udział ilości zakładów i zatrudnienia rzemieślniczego m. Poznania <w stosunku do ilości zakładów i zatrudnienia całego województwa stwierdzono na podstawie danych 1949 r. i 1955 r., że udział procentowy wykazywał niewielką tylko zmienność. A mianowicie dla ilości zakładów wynosił on w 1949 r. 20Vo, w 1955 r. - 2'3%, a dla zatrudnienia w 1949 r. 27% i w 1955 r. 28%. Biorąc dla ostrożności najwyższe dane procentowe ustalono z ich pomocą ilość zakładów i zatrudnienia w rzemiośle indywidualnym. Zaznaczyć trzeba, iż w skali wojewódzkiej, według danych Wydziału Statystyki WRN, punkt naj niższy rozwoju rzemiosła przypada na rok 1954. Dane wyjściowe dla interpolacji z lat 1949 i 1955 według Izby Rzemieślniczej w Poznaniu.

mieślniczych maksimum opłacalności przy równoległym podcinaniu podstaw egzystencji tych zakładów. Stąd też, gdy stan ilości zakładów obniżył się do 1954 r. o niespełna 20%, to zatrudnienie spadło prawie o połowę. W okresie regeneracji rzemiosła prywatnego obserwujemy zjawisko odwrotne. Mianowicie szybciej rośnie ilość zakładów niż powiększa się zatrudnienie. W rezultacie po pierwszym kwartale 1957 r. ilość zakładów rzemieślniczych osiągnęła prawie stan z 1949 r., gdy tymczasem zatrudnienie podniosło się tylko o 11 % w porównaniu z 1954 r. Na co wskazuje ta ilustracja cyfrowa? Same tylko ulgi w stosowaniu środków administracyjnych nie przyczyniają się do natychmiastowej poprawy sytuacji gospodarczej, którą niekorzystnie zmieniło surowe stosowan e tych środków. Powolny początkowo wzrost zatrudnienia tłumaczy się przede wszystkim koniecznością nabrania przez właścicieli warsztatów zaufania do nowo wytworzonej sytuacji. Dla minimum ryzyka warsztaty rzemieślnicze zaczynają swą działalność opierając się na pracy samego właściciela, a co najwyżej członków jego rodziny. Nader ważnym bodźcem dla aktywności rzemiosła indywidualnego był "Polski Paźdz:ernik" i zmiany gospodarcze, które nastąpiły w jego wyniku. W tym

Witold Engel i Jerzy Tetzlawnaświetleniu staje się zrozumiałym, dlaczego rzemiosło utrzymywało w ciągu dwóch lat (19. VIII. 1954-20. VII. 1956 r.) swe zatrudnienie na stabilnym poziomie wskaźnikowym, gdy w okresie niespełna dziewięciu miesięcy (20. VII. 1956-1. IV. 1957 r.) nastąpił skok tego zatrudnienia o 10% (z 53 na 63). Niewątpliwie jednak do tej nierównomierności powiększania się rzemiosła indywidualnego w ostatnich latach przyczyniają się również inne czynniki: 1) Utrzymująca się nadal dyskryminacja zaopatrzenia rzemiosła 2) Zbyt słabe do października 1956 r. złagodzenie środków presji administracyjno- finansowej 3) Brak pomocy kredytowej 4) Pogarszająca się sytuacja gospodarcza całego kraju i związane z tym ZmnIejszenie zdolności nabywczej ludności. Przyspieszenie tempa rozwoju po październiku 1956 r. wiązać znów trzeba nie tylko z szeregiem ulg dla rzemiosła oraz pomocą w jego rozwoju, lecz także, i to przede wszystkim, ze wzrostem atmosfery zaufania, z kształtowaniem nowego modelu gospodarczego oraz co było "szczęściem w nieszczęściu" - ze znacznym powiększeniem ilości pieniądza obiegającego, oznaczającym wzrost - choć tylko przejściowy - siły nabywczej ludności.

8. Aktywność przemysłu prywatnego Działalność przemysłu prywatnego przedstawiała się podobnie zmiennokierunkowo. Była jednak znacznie szybsza, tak w spadku, jak i wzroście. Przyjrzyjmy się danym statystycznym, dotyczącym tejże działalności.

T a b e l a nr 4. Aktywność przemysłu prywatnego w latach 1955-1957.

(Dane według Zrzeszeń Przemysłu Prywatnego)

Przemysł prywatny ilość zakład aw zatrudnienie według , rodzajowych zrzeszen 1955 r. i 1956 r. 1957 r. 1955 r. 1956 r. 1957 r. Przemysł chemiczny, spo. ., . 92 130 168 393 508 654 zywczy I rozny Przemysł budowlany I mIneralny 13 40 51 136 Przemysł młynarski 2 2 2 3 3 3 Ogółem 94 145 210 396 562 793

Na co wskazują powyższe dane? Rozwój przemysłu prywatnego postępował o wiele szybciej, niż rozwój rzemiosła indywidualnego. Ciekawe jest porównanie za pomocą wskaźników różnic tempa regeneracji rzemiosła i przedsiębiorstw przemysłu prywatnego.

T a b e l a nr 5. Dynamika rozwoju rzemiosła i przemysłu prywatnego w latach 1955-1957

Wskaźnik ilościowy Wskaźnik zatrudnienia Grupa przemysłu zakładów (1955 = 100) (1955 = 100) 1955 r 1956 r. 1957 r. 1955 r. 1956 r. 1957 r.

Rzemiosło indywidualne 100 102 112 100 100 118 Przemysł prywatny 100 155 222 100 139 200

Porównanie przeprowadzone w tabeli nr 5 wykazuje właściwie jedynie tempo drugiej fazy regeneracji tzw. inicjatywy prywatnej (fazy po październiku 1956 r.) W pierwszej fazie od końca 1954 r. do października 1956 r., w której zainicjowano cdnowę rzemiosła indywidualnego, władze administracyjne stały nadal na stanowisku likwidacji przemysłu prywatnego. Zmiana tego stanowiska nastąpiła dopiero po wydarzeniach październikowych 1956 r. Z tą chwilą stał się możliwy rozwój przemysłu prywatnego. A tempo jego odbudowy jest o wiele szybsze niż rzemiosła indywidualnego.

9. Porównanie aktywności rzemiosła i przemysłu prywatnego Przyczyn tego zjawiska należy doszukiwać się przede wszystkim we wspomnianym już stosunku władz. W poprzednim okresie władze odmiennie traktowały rzemiosło niż przemysł prywatny, który uległ niemal całkowitej likwidacji. Stąd przed przemysłem otworzyły się o wiele szersze możliwości zbytu produktów. Ale przecież usługi rzemieślnicze były również, i to jeszcze w większym stopniu, poszukiwane niż produkty przemysłu, a tymczasem rozwój rzemiosła indywidualnego od 1954 r. do 1955 r. nie wiele posunął się naprzód. Musiały więc wpływać jeszcze inne przyczyny na różnice tempa rozwoju rzemiosła i przemysłu prywatnego. Taką przyczyną były o wiele większe możliwości kapitałowe przemysłu prywatnego. Dalszą przyczyną jest możliwość szybszego osiągania większych zysków na skutek wyższego stopnia mechanizacji procesu wytwarzania, niż ma to miejsce w zakładach rzemieślniczych. Szczególną cechę okresu regeneracji przemysłu prywatnego, podobnie jak w pierwszej fazie odnowy rzemiosła, stanowi wolniejszy wzrost zatrudnienia niż ilości zakładów. W powolniejszym tempie wzrostu tegoż zatrudnienia można dopatrywać się działania elementu ryzyka, oraz małej ruchliwości pracy przy zmianie jednego rodzaju zatrudnienia na drugi. Warto w związku z tym wrócić na chwilę do tabeli nr 3. Według danych tej tabeli rzemiosło indywidualne w pierwszym kwartale 1957 r. osiągnęło niemal swój stan ilościowy z 1949 r. Zupełnie inaczej przedstawia się sprawa przemysłu prywatnego. Mimo gwałtowniejszego rozwoju przemysłu prywatnego niż rzemiosła indywidualnego większe znaczenie dla powiększenia udziału drobnej wytwórczości

Witold Engel i Jerzy Tetzlawprywatnej w całości przemysłu Poznania ma rzemiosło indywidualne. Jest ono zresztą znacznie ściślej związane z Poznaniem i województwem. Warto wspomnieć, że rzemiosło wielkopolskie, w którym niemałą rolę odgrywa rzemiosła samego Poznania, było i jest najliczniejszym w kraju. Można tę silną jego pozycję łączyć z rolniczym charakterem Wielkopolski oraz ze skłonnością nadwyżek ludnościowych wsi raczej do migracji wewnątrz wojewódzkiej, niż zewnętrznej. Rzemiosło stanowiąc podstawę rozwoju miast jest równocześnie jednym z najlepszych sposobów dostosowania ludności wiejskiej do egzystencji w mieście.

10. S t r u k t u r a a r o z b u d o w a p r z e m y s ł u u s p o ł e c z n i o n e g o Dotychczas przedmiotem rozważań było tylko negatywne oblicze procesu socjalizacji. A przecież podkreślić trzeba, że obok zaniku jednych grup przemysłu rozwijały się nader intensywnie inne. Chodzi tu, ogólnie sprawę ujmując, o rozwój przemysłu uspołecznionego. Rozwój ten był bardzo dynamiczny. Świadczą o tym następujące cyfry: w 1949 r. zatrudnienie przemysłu uspołecznionego łącznie z usługami przemysłowymi wynosiło 31 000 ludzi, w 1952 r. - 52 194, w 1953 r. - 65 287, w 1954 r. - 66175 i 30. VI. 1956 r. - 69 694. W zatrudnieniu tym udział przemysłu kluczowego wynosił 85-89%. Znaczenie jego wzrosło jeszcze dodatkowo w ciągu planu 6-letn ego, a to nie tylko na skutek likwidacji przemysłu prywatnego i rzemiosła, lecz przede wszystkim z powodu intensywnej akcji inwestycyjnej, której punkt ciężkości stanowił właśnie przemysł kluczowy. Dominanta przemysłu kluczowego nad całością struktury przemysłu poznańskiego doprowadziła jednak w swej konsekwencji do niewłaściwego ukształtowania sytuacji na rynku pracy. Co ważniejsze, produkcja tego przemysłu zależna całkowicie od dyspozycji władz centralnych oznaczała oderwanie się przeważającej części przemysłu poznańskiego od lokalnego i regionalnego rynku zbytu. Innymi słowy, przewaga przemysłu kluczowego, wpływając bardzo poważnie, choć nie zawsze korzystnie, na rynek pracy, w zakresie produkcji pomijała niemal zupełnie potrzeby miejscowej ludności. Rozwój z kolei drobnego przemysłu uspołecznionego, choć nie mniej intensywny od rozwoju przemysłu kluczowego, również nie był całkowicie nastawiony na rynek potrzeb miejscowej ludności, a ponadto napotykał w swym rozwoju na poważne trudności zaopatrzeniowo-materiałowe. Wynikają stąd następujące wnioski: 1. Nadmierny rozwój przemysłu kluczowego, przy równoległym zmniejszeniu wagi przedsiębiorstw prywatnych i niewielkim znaczeniu uspołecznionego przemysłu drobnego, zniekształcił strukturę przemysłu Poznania. 2. W okresie nadmiernej centralizacji dyspozycji gospodarczych i sztywnego planowania przemysł kluczowy wyrósł znacznie ponad możliwości mIejSCowego rynku pracy, nie zasilając miejscowego rynku produktów. 3. Ponadto w wyniku intensywnego rozwoju przemysłu uspołecznionego, który odbywał się kosztem niedorozwoju przemysłu w innych miejscowościach województwa oraz kosztem ważnych działów gospodarki jak gospodarka rolna,komunalna i mieszkaniowa, wystąpiła w Poznaniu nadmierna konglomeracja uspołecznionych zakładów przemysłowych w stosunku do całego województwa. Stało się to głównie skutkiem błędów lokalizacji i nadmiernego uprzywilejowania inwestycyjnego Poznania. Nadmierny rozwój przemysłu kluczowego oddziałał ujemnie na podstawy istnienia całego przemysłu. Oczywiście musiało to wywołać reakcję. Jak wskazują cyfry zatrudnienia, biorąc pod uwagę tempo jego wzrostu wolniejsze od 1954 r., reakcję tę stanowiło hamowanie rozwoju przemysłu kluczowego od tegoż roku oraz konieczność regeneracji przedsiębiorstw prywatnych. Szczególnie ważnymi były trudności na rynku produktów. Położenie bowiem nacisku w pierwszym rzędzie na produkcję środków wytwarzania, a nie przedmiotów spożycia, oraz centralne dysponowanie produkcją, doprowadziły do wytworzenia się rodzajowych dysproporcji strukturalnych w zakresie przemysłu, a w ślad za tym - produkcji. W celu uwypuklenia i zanalizowania tych dysproporcji, najlepiej będzie omówić strukturę rodzajów poszczególnych grup przemysłu. Jest to zresztą niezbędne dla kompletnego opracowania tematu.

III. STRUKTURA PRZEMYSŁU KLUCZOWEGO

Według "Charakterystyki m. Poznania za rok 1956", opracowanej przez Miejską Komisję Planowania Gospodarczego przy Prez. Rady Naród. m. Poznania, przemysł kluczowy Poznania liczył 99 przedsiębiorstw, składających się ze 197 zakładów a zatrudniających 56 834 pracowników.

Struktura rodzajowa przedstawiała się według zatrudnienia następująco:

Przemysł metalowyspożywczy chemiczny odzieżowy energetyczny graficzny różny o charakterze usługowym

50,0% zatrudnienia przemysłu kluczowego 16,2% " » j ) 9,1% " it JJ 4,3% ) j >? j>, 3,4% " » u 3,2% J> » ? )

6,1%

W strukturze tej uderza bardzo wysoki udział przemysłu metalowego. Produkuje się przede wszystkim artykuły takie, jak lokomotywy, wagony kolejowe, maszyny okrętowe, obrabiarki, maszyny rolnicze, narzędzia itp. Wynika z tego, że kluczowy przemysł metalowy jest nastawiony niemal wyłącznie na wytwarzanie środków produkcji i to w minimalnym tylko stopniu na rynek lokalny oraz wojewódzki, a przecież jego zatrudnienie stanowi przeszło 50% całości zatrudnienia przemysłu kluczowego, a 38% całego zatrudnienia przemysłowego Poznana. Warto przypomnieć jeszcze jedno. Kluczowy przemysł metalowy pracuje na dowożonych surowcach i na dowożonym węglu. W rezultacie nasuwa się

'j Kronika Miasta Poznania

Produkcja, wydajność pracy i płaca w największych przedsiębiorstwach przemysłu kluczowego w Poznaniu w latach 1949-1956

Nazwa przedsiębiorstwa

Produkcja globalna w cenach nIezmIen - nych min. zł

Produkcja globalna w cenach porównywalnych min. zł

Wydajność pracy w zł na robotniko-godzinęceny niezmienneceny porównywalne

Średnia płaca mIeSIęczna robotnika grupy przemysłowej

1949 r.! 1955 r, 1955 r. 1956 r, 1949 r. 1955 r. 1955 r. 1956 r. 1949 r.

1955 r. I 1956 r.

Energetyka Elektrownia 14,91 36,1 105,1 104,1 22,42 43,38 114,08! 130,0 579 1152 1288 Gazownia 7,31 12,6 38,3 43,0 9,05 13,58 41. 28J 38,36 580 1072 1126 Przemysł metalowy H. Cegielski 107,3 290,5 1083,1 1027,8 7,17 13,53 50,64 49,02 439 1236 1365 Pomet 14,2 44,2 138,0 182,9 5,63 12,07 37,65 37,39 436 1181 1265 Wie po fana 4,2 15,3 38,5 40,4 4,21 9,43 23,57 29,03 442 1287 1659 Fabryka Maszyn Żniwnych 17,2 95,2 171,6 5,08 27,89 48,04 1265 1329 Zakłady Elektr. K6 4,4 47,6 81,0 87,9 441 1124 1327 Wytw. sprzętu masz. WSM. 1,7 5,1 13,8 14,9 413 1142 1237 Przemysł chemiczny Stomil I 44,61 156,01 442.8J 49341 15,541 35,751 78,651120,701 682 1218 ,1265

Nazwa przedsiębiorstwa

Produkcja globalna w cenach nIezmIeanych min. zł

Produkcja globalna w cenach porównywalnych min. zł

Wydajność pracy w zł na robotnik o-godzinęceny niezmienneceny porównywalne

Średnia płaca miesięczna robotnika grupy pr7emj słowej

1949 r. 1955 r. 1955 r.! 1956 r. 1949 r. 1955 r. 1955 r. 1956 r 1949 r. 1955 r. 1956 r.

Przemysł papierniczo-drzewny Poznańskie Zakł. Papier. I 3,9 8,91 43,6! 44,61 4,871 8,571 40,28! 46,001 789 [ 923 I 1055 I I 1 I , I 1 I I Przemysł skórzany Poznańskie Zakł. Obuwia 2,6j 10,61 66,21 59,21 6,33] 10,63! 66,331 62,401 389 1031 1068 Przemysł różny Zakłady Graficzne im. Kasprzaka 10,61 14,11 36,41 42,51 7,711 6,80, 17,481 22,661 637 984 1209 Przemysł rolno-spożywczy Goplana 7,2 36,6 144,3 149,1 11,73 15,80 63,20 70,65 349 734 824 Zakłady Środków Odżywczych 29,2 42,4 177,2 156,3 24,75 22,71 94,93 89,80 336 708 855 Pozn. Wytwórnia Papierosów 111,7 183,5 259,7 258,2 29,00 65,94 93,63 75,70 408 839 989 Lechia 23,6 71,9 108,9 120,4 24,88 45,36 68,49 81,38 330 748 860 Przemysł wlók.-odzieżowy Pozn. Zakł. Przem. Odzieżowego 13,3 [ 23,81 199,6! 193,01 . 414 887 1030

Witold Engel i Jerzy Tetzlawnastępujący wniosek: wielkie zgrupowanie tego przemysłu w Poznaniu stanowi dowód lokalizacyjnych i rodza'jowych dysproporcji strukturalnych przemysłu tego miasta. fi Do produkcji przemysłu metalowego trzeba jeszcze dodać znaczną część prodMkcji przemysłu chemicznego i wytworzonej energii, używanej do celów produkcyjnych. Otrzymamy wówczas, że ponad 3/ S zatrudnienia kluczowego przemysłu Poznania pracuje dla produkcji środków wytwarzania. Reszta zaś, choć wytwarza przedmioty spożycia, to jednak również ich masa towarowa idzie w niewielkim tylko stopniu na rynek miejscowy i regionalny. W tym świetle staje się oczywiste, że zaopatrzenie ludności miejscowej (a więc i pracującej) musiało być niedostateczne. W miarę rosnących braków towarowych powiększały się trudności bytowo-życiowe rodzin robotniczych. Trudności te działały niekorzystnie na wydajność pracy zatrudnionych, co ujemnie wpłynęło na dalszy rozwój przemysłu kluczowego. Dla zweryfikowania tych twierdzeń warto zaobserwować kształtowanie się wspomnianych wyżej elementów ekonomicznych w 17 najważniejszych przedsiębiorstwach przemysłu kluczowego, które według danych z 1956 r. obejmują około 50% zatrudnienia tegoż przemysłu (tabela nr 6). Już samo zestawienie branżowymi rodzajami przemysłu tych 17 przedsiębiorstw podkreśla wyraźną przewagę przemysłu metalowego nad resztą przemysłu. Wystarczy wspomnieć, że wszystkie zakłady przemysłu rolno-spo ;ywczego wytwarzają (biorąc pod uwagę wartość produkcji w cenach porównywalnych) zaledwie 60% tego, co dostarcza sam "H. Cegielski". Tabela nr 6 nasuwa jednak jeszcze inne bardzo waine spostrzeżenia. Obserwacja wzrostu produkcji w okresie planu 6-letniego i w 1956 r. wykazuje, że tempo tego wzrostu wyraźnie osłabło, a w szeregu wypadków nawet produkcja 1956 r. zmalała w porównaniu z rokiem 1955. Niestety dane, które w chwili obecnej są dostępne nie obejmują rozwoju produkcji w okresie planu 6-letniego według poszczególnych lat. Wobec tego nie można dokładnie ustalić od kiedy rozpoczął się ten proces regresji. MoAna jednak przypuszczać, że nastąpiło to w ciągu roku 1954. Za taką interpretacją przemawiają również i pozostałe dane zamieszczonej tabeli. Wykazują one załamanie się wydajności pracy w szeregu zakładów w latach 1955-1956, przy towarzyszącym mu stałym wzroście płacy nominalnej. Na pierwszy rzut oka wydaje się to antynomią. Gdy bowiem płaca rośnie, to wydajność powinna się zwiększać. Sedno sprawy tkwi w tym, że chodzi o wzrost płacy nominalnej. Tymczasem zwyżkę płacy nominalnej wyprzedzano i skutecznie kompensowano ustawiczną podwyżką cen artykułów potrzebnych ludności pracującej. Zwyżka była nieuchronną konsekwencją braków zaopatrzenia miejscowego rynku dających się coraz wyraźniej odczuć. Braki zaś stanowiły rezultat nikłej działalności miejscowego przemysłu dla rynku miejscowego oraz przewagi produkcji środków wytwarzania nad produkcją przedmiotów spożycia w całości przemysłu tak lokalnego jak i krajowego. Ostatecznie więc,płaca realna malała, co łącznie z narastaniem trudności w gospodarce komunalnej, mieszkaniowej i rolnictwie zaniedbanych na rzecz rozwoju przemysłu uspołecznionego, obniżało stopę życiową. Obniżka zaś poziomu życiowego, której bardzo dotkliwie dającym się odczuć sygnałem była większa

podwyżka cen niż płac w styczniu 1953 r., musiała się odbić ujemnie na wydajności pracy, tym bardziej, że zniżka stopy życiowej stała się główną podstawą finansowania inwestycji ostatnich lat planu 6-letniego. Reasumując: wywołane przez centralnie kierowaną politykę industrializacyjną zmiany strukturalne przemysłu ostatecznie odzwierciedlają zjawisko zahamowania w ostatnich latach "sześciolatki" rozwoju najpoważniejszego działu przemysłu, jaki stanowi państwowy przemysł kluczowy, a to skutkiem nierównomierności tegoż rozwoju.

IV. STRUKTURA DROBNEGO PRZEMYSŁU USPOŁECZNIONEGO

Drobny przemysł uspołeczniony to państwowy przemysł terenowy i przemysł spółdzielczy. Przemysł ten według ostatnich danych liczy 74 przedsiębiorstwa o 272 zakładach i zatrudnieniu 7320 pracowników. Z przedsiębiorstw uspołecznionego przemysłu drobnego 7 należy do przemysłu terenowego, a 67 do spółdzielń.

Struktura rodzajowa zatrudnienia przedstawia się następująco: Zatrudnienie przemysłu włókienniczego 22% całości przemysłu drobnego » " metalowego 20% " " " " " papierniczopoligraficznego 9,5% " " skórzanego 9% " " chemicznego 8,9% drzewnego 6,7% " , , materiałów budowlanych 4,8%

Co z tego wynika? Uspołeczniony przemysł drobny jest nastawiony na zaspokojenie potrzeb lokalnych. Z tym jednak zastrzeżeniem, że część produkcji tego przemysłu znajduje się się w dyspozycji władz centralnych. I w tym dziale przemysłu podobnie jak w przemyśle kluczowym, wystąpiło jeśli nie wyraźne zahamowanie, to co najmniej zmniejszenie tempa rozwoju produkcji w ostatnich latach planu 6-letniego. Gorzej przedstawia się sytuacja w przemyśle terenowym, niż w spółdzielczym. W porównaniu bowiem z 1955 r. wartość produkcji w spółdzielczości wzrosła w 1956 r. o 5,3%. N atomiast w przemyśle terenowym u'rzymala się jedynie na tym samym poziomie ("Sprawozdanie z wykonania planu gospodarczego za 1956 r. w zakresie przemysłu drobnego i rzemiosła" MKPG Poznań).

Ilościowy układ strukturalny (tabela nr 2) przemysłu Poznania wskazuje na niewielkie rozmiary drobnego przemysłu uspołecznionego. Z tego też względu uspołeczniony przemysł drobny nie mógł zaspokoić potrzeb rynku lokalnego. Jednak o niedostatecznym zaspokojeniu potrzeb rynku miejscowego przez przedsiębiorstwa terenowe i spółdzielcze decydowały również inne przyczyny. N a

Witold Engel i Jerzy Tetzlawszczególną uwagę zasługują dwie z nich: złe zaopatrzenie materiałowe i wadliwe premiowanie. · Przemysły: terenowy i spółdzielczy, miały wielkie trudności w zaopatrzeniu materiałowym. Było ono nie dostateczne tak ilościowo jak i jakościowo. Przedsiębiorstwa tych przemysłów miały opierać swą produkcję przede wszystkim na wykorzystaniu odpadów produkcji przemysłu kluczowego i na penetracji rynku lokalnego. To stanowczo nie wystarczało i decydowało w znacznej mierze n niedostatecznej ilości i nieodpowiedniej jakości produkcji. Podobne działanie miał wadliwy system premiowania, a mianowicie premiowania na zasadzie wykonania planu według jego wartości i niedostatecznego korygowania tego wskaźnika wykonaniem planu ilościowego. W rezultacie produkcja obejmowała przede wszystkim najwartościowsze zaplanowane artykuły a nie zawsze te, które były najbardziej potrzebne na rynku. Jeżeli ponadto dodać, że plan, projektowany przez przedsiębiorstwo w pośpiechu był ostatecznie ustalany odgórnie, bez dokładnej znajomości rynku lokalnego, to tym bardziej musi nasunąć się wniosek, że drobny przemysł uspołeczniony nie mógł należycie zaspokoić potrzeb ludności. W rezultacie odbiło się to ujemnie na całokształcie działalności przemysłu uspołecznionegov. STRUKTURA PRZEMYSŁU PRYWATNEGO

Przemysł prywatny przeżywa obecnie okres gwałtownego ożywienia. I właśnie zmiany zróżnicowania rodzajowego tego przemysłu w latach 1955-1957 wskazują wyraźnie na jakość braków zaopatrzenia ludności. Warto zapoznać się z tabelką rozwoju przemysłu prywatnego według rodzajów.

T a b e l a nr 7. Ilość przedsiębiorstw przemysłu prywatnego według jego rodzajów

Rodzaje przemysłu 1955 r. 1956 r. dwa kwartały 1957 r.

Przemysł budowlano mineTalny 13 40 Przemysł chemicjny 24 32 36 Przemyśl metalowy 35 49 , 59 Przemysł spożywczy 8 12 19 Przemysł włókienniczy 1 1 2 Przemysł różny 24 36 52 Przemysł młynarski 2 2 2

N ajwiększą dynamikę rozwojową wykazują przedsiębiorstwa przemysłu budowlano-mineralnego, spożywczego, "różnego". Prywatne przedsiębiorstwa przemysłowe, nastawione na zaspokojenie rynku miejscowego, rozwijają swą działalność przede wszystkim w tych kierunkach, gdzie występują największe braki towarowe. Poznańskiemu rynkowi miejscowemu brakowało więc i brakuje materiałów budowlanych i przetworów spożywczych. Przede wszystkim jednak na rynku tym dają się odczuć braki w zaspokojeniu wielu potrzeb niestandaryzowanych, tzn. nie dających się ująć rodzajowo.

Przedsiębiorstwa przemysłowe prywatne walczą z poważnymi trudnościami zaopatrzeniowymi. Pozostają one w najlepszym razie na marginesie zaopatrzenia, które w dodatku nie jest kompletne. Pod tym względem sytuacja przemysłu prywatnego wykazuje analogię z drobnym przemysłem uspołecznionym, choć położenie tego pierwszego przemysłu przedstawia się znacznie gorzej. Mimo tej analogii - a może skutkiem niej - trudno dziś ustalić, jak się ułoży współżycie między drobnymi zakładami uspołecznionymi a przemysłem prywatnym. Niewątpliwie jednak jest bardzo pożądane, by między tymi dwoma rodzajami przedsiębiorstw istniała kontrolowana społecznie walka konkurencyjna. Zapewni to większą taniość i lepszą jakość produktów. Temu współzawodnictwu towarzyszyć będzie w zatrudnieniu pewne przesunięcie, i to z reguły najlepszych pracowników, a może także w zaopatrzeniu materiałowym, na korzyść przemysłu prywatnego. Przesunięcie to może mieć miejsce dzięki lepszej znajomości i penetracji rynku lokalnego przez prywatnych przedsiębiorców, a nie powinno być następstwem manewrów spekulacyjnych. Trudno się jednak liczyć z tym, aby zdrowa gospodarczo przedsiębiorczość prywatna mogła zająć jakieś poważniejsze miejsce w strukturze przemysłu Poznania. W każdym razie pożądanym jest, aby przedsiębiorczość prywatna znacznie poprawiła swą pozycję. Leży to w interesie poprawy zaopatrzenia ludności miejscowej i wzrostu jej standartu życiowego.

VI. STRUKTURA RODZAJOWA USPOŁECZNIONYCH PUNKTOW USŁUGOWYCH

Zagadnienie usług stanowi jedno z najistotniejszych zagadnień zaopatrzenia rynku. W ramach procesu socjalizacji rozwój uspołecznionych punktów usługowych powinien być skoordynowany z likwidacją prywatnych zakładów. Tak jednak nie było, co również zadecydowało w poważnym stopniu o pogorszeniu zaopatrzenia rynku lokalnego. Na dzień 30 czerwca 1956 r. uspołecznione punkty usługowe zatrudniały 5329 pracowników. Punktów takich było na terenie miasta 1034. Struktura rodzajowa według zatrudnienia przedstawiała się następująco: punkty włókienniczo-odzieżowe budowlaneskórzane inne (fryzjer, fotograf, pralnie itp.)

19% 11% 9,5% 47%

Struktura rodzajowa usług wykazuje więc jasno związek między tymi usługami a potrzebami ludności. Bezpośredniość tego związku wymaga rozmieszczenia punktów proporcjonalnie do rozmieszczenia ludności w mieście. Tymczasem zagęszczenie ich w centrum miasta, czyli w dzielnicy Stare Miasto, i zgrupowanie ich na lewym brzegu Warty stawia wielkie trudności w zakresie równomiernego korzystania z nich przez ludność miasta. Warto zaznaczyć, że w ciągu najbliższych pięciu lat nie zanosi się na to, by ten stan rzeczy uległ zmianie. Zgodnie bowiem z planem budownictwa nowe punkty usługowe powstaną w*dzielnicach już uprzywilejowanych.

Witold Engel i Jerzy Tetzlaw

VII. STRUKTURA RZEMIOSŁA INDYWIDUALNEGO

Znowu zacząć najlepiej od rodzajowego zestawienia grup rzemiosł.

budowlana

32% zatrudnienia 22% 11% 10% 8% 8% 4% 4%

'Grupa metalowo-elektrotechniczna włókiennicza skórzanadrzewna galanterii i instrumentów muzycznych poligraficzno- papiernicza fryzyj erska

Ujemną stroną obecnego rozwoju rzemiosła jest fakt nieuzupełniania siecią swoich placówek działalności uspołecznionych punktów usługowych. Występuje ono w największym zagęszczeniu w tych samych dzielnicach, w których i tamtych punktów jest najwięcej. Drugą ważną ujemną cechą rozwoju rzemiosła i jego struktury rodzajowej stanowi zanik szeregu zawodów, jak np. bednarstwo, blacharstwo, dekarstwo, kołodziejstwo, kotlarstwo, mechanika precyzyjna, parasolnictwo, zduństwo itp. Konieczna jest regeneracja rzemiosła. Jednakże stają temu na przeszkodzie zarówno brak lokali i niepewność sytuacji gospodarczej, jak i niedostateczne zaopatrzenie i długotrwała procedura administracyjna dla uzyskania pozwolenia na prowadzenie warsztatu. Z uwagi jednak na duże gospodarcze znaczenie rzemiosła Izba Rzemieślnicza zwrócić się ma do Prezydium MRN o przyznanie obszaru między szosą okrężną a VII Fortem na budowę kolonii rzemieślniczych domków jednorodzinnych wraz z warsztatami. Zwolni to pewną ilość warsztatów w mieście, a jednocześnie utworzy zwarty rynek usług rzemieślniczych, co przyczyni się do lepszego zaopatrzenia ludności miasta w usługi rzemieślnicze.

VIII. WNIOSKI KOŃCOWE

Opracowanie nInIejSZe ujęło zagadnienie struktury przemysłu m. Poznania rozwojowo, biorąc przede wszystkim pod uwagę okres od zakończenia II wojny światowej do chwili obecnej, przy czym największy nacisk położono na okres planu 6-letniego. Takie podejście do tematu spowodowało podział opracowania na 2 części: czynników rozwoju strukturalnego i elementów struktury. Wnioskiem płynącym z pierwszej części jest stwierdzenie, że pod wpływem działania trzech przyczyn, stanowiących o rozwoju przemysłu miasta (a mianowicie: dogodnego położenia komunikacyjnego, postępującego rozwoju całego miasta i socjalistycznej polityki gospodarczej) znajdują się dwie podstawy struktury przemysłu poznańskiego: rynek pracy i rynek produktów. Oba zaś te rynki stoją w związku współzależności ze strukturą przemysłu.

Istotę tego związku współzależnościowego rozpatruje druga częsc opracowania, którą poświęcono analizie elementów struktury przemysłowej, określanej trzema kryteriami: własnością, wielkością przedsiębiorstw i rodzajem produktów. Zgodnie z kolejnością kryteriów rozpatrzono najpierw zagadnienia struktury ilościowo-grupowej, a następnie grupowo-rodzajowej. Struktura przemysłowa w okresie powojennym była stale pod przemożnym wpływem, który zaznaczył się ze szczególną ostrością w okresie planu 6-letniego, wpływem socjalistycznej polityki gospodarczej. Zakres działania tej polityki kierowanej centralnie był bardzo szeroki, przejawiając się naj silniej w następujących zjawiskach: w rozwoju miasta i jego przemysłu, w procesie socjalizacji oraz w podziale rodzajowym produkcji. Ostatecznym celem działalności tej polityki było: całkowita socjalizacja, oraz maksymalna industrializacja. Działalność ta doprowadziła jednak skutkiem nadmiaru centralizacji i niedoskonałości metod do szeregu dysproporcji strukturalnych. Wytypowano w opracowaniu trzy rodzaje dysproporcji: dysproporcje strukturalno-lokalizacyjne, strukturalno - ilościowe i strukturalno - rodzaj owe. Dysproporcje strukturalno-lokalizacyjne polegały na nie skoordynowaniu rozwoju przemysłu z rozwojem miasta. Występowały one w postaci nadmiernego uprzemysłowienia jednych dzielnic zakładami przemysłu kluczowego bez zapewnienia tym dzielnicom odpowiedniego zaplecza w postaci przedsiębiorstw przemysłu drobnego. Ponadto występowały te dysproporcje w formie stosunkowo dużego nasycenia jednych dzielnic zakładami usługowymi (uspołecznionymi i prywatnymi), a niedoborów punktów usługowych w dzielnicach innych. W wyniku takich dysproporcji wystąpiły braki zaopatrzenia miejscowej ludności, a więc trudności na rynku produktów i usług. Dysproporcje strukturalno-ilościowe wyrażają się nadmierną rozbudową przemysłu kluczowego przy zaniedbaniu zaopatrzenia miejscowej ludności, do czego dodatkowo przyczynił się proces likwidacji przedsiębiorstw i warsztatów prywatnych. Dysproporcje te odbijały się ujemnie na rynku produktów i usług a hamując rozwój przemysłu działały również niekorzystnie na rynek pracy. Dysproporcje strukturalno-rodzajowe polegały znów na nadmiernej rozbudowie niektórych rodzajów przemysłu, a w szczególności przemysłu metalowego, na ustawicznym powiększaniu przewagi produkcji środków wytwarzania nad produkcją przedmiotów spożycia, oraz na zastrzeżeniu znacznej części masy towarowej dla dyspozycji centralnych. I ten rodzaj dysproporcji, może nawet naj silniej ze wszystkich, wpływał ujemnie na rynek produktów i usług, a przezeń na rjnek pracy. Wszystkie trzy rodzaje dysproporcji spowodowały ostatecznie zahamowanie rozwcju przemysłowego. Obecnie odbywa się akcja usuwania dysproporcji strukturalnych a to przez pcło enie większego nacisku na produkcję przedmiotów spożycia, zwolnienie tempa industrializacji, poniechanie intensywnej rozbudowy przemysłu kluczowego, zacieśnienie związku między producentami a konsumentami i regenerację rzemiosła i przemysłu prywatnego.

Witold Engel i Jerzy Tetzldw

Poprawa struktury w formie harmonijnego współdziałania rynku pracy, rynku produktów i usług, oraz przemysłu poznańskiego, określanego właściwymi proporcjami, pozwoli na dalszy pomyślny rozwój życia gospodarczego Poznania.

ŹRÓDŁA I OPRACOWANIA

15.

16.

17.

1. Mały Rocznik Statystyczny, lata: 1938, 1939, 1955 i 1956.

2. Informator o rozwoju społeczno-gospodarczym województwa poznańskiego, Prezydium WRN XII. 1956 r. Florian Barciński, Kierunki rozwoju gospodarczego województwa poznańskiego, Poznań 1957 r. (wydanie powielone).

Stanisław Waszak, Rozwój demograficzny m. Poznania od 1945 r., Prezydium MRN, Miejska Komisja Planowania.

5. Osiągnięcia gospodarcze i kulturalne m. Poznania w okresie 1945-1954 r., Prezydium MRN, Miejska Komisja Planowania. 6. Charakterystyka m. Poznania za rok 1956, Prez. MRN Poznań, MKPG 1957 r.

7. Analiza zatrudnienia w mieście Poznaniu, Prez. MRN, MKPG 13. VI. 1956 r.

8. Poznań - założenie programowe do planu etapowego 1956-1960 r. Miastoprojekt - Poznań, Przedsiębiorstwo Projektowania Budownictwa Miejskiego 1953 r. 9. Charakterystyka gospodarcza województwa poznańskiego za rok 1953, Prez. WRN - WKPG.

10. Sprawozdanie z wykonania planu gospodarczego za rok 1956 w zakresie przemysłu drobnego i rzemiosła, Frez. MRN Poznań MKPG. Wydział Ekonomiczny KW PZPR Poznań. Dane statystyczne o wykonaniu przez przemysł planu 6-letniego i planu za rok 1956 dla województwa. 12. Analiza działalności rzemiosła i drobnego przemysłu prywatnego na terenie m. Poznania, Wydział Ekonomiczny KM PZPR Pozna.ń. 13. Dane statystyczne odnośnie rzemiosła indywidualnego Izby Rzemieślniczej w Poznaniu. 14. Dane statystyczne odnośnie przemysłu prywatnego z ogólnopolskich zrzeszeń prywatnego przemysłu: budowlanego i mineralnego, młynarskiego, chemicznego, spożywczego i różnego. Dane statystyczne MKPG - Prez. MRN Poznań.

Dane o rozwoju rzemiosła indywidualnego Wydziału Statystyki Prez. WRN.

Janusz Ziółkowski, Elementy rozwoju Poznania w Polsce Ludowej, "Przegląd Zachodni" nr 6/8, 1953 r. 18. Janusz Ziółkowski, Osiągnięcia gospodarcze Poznania, "Przegląd Zachodni" nr 1;2 1955 r.

11.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania 1957.07/12 R.25 Nr3/4 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry