ENGESTR()M - CZŁOWIEK [ POETA NIEZNANY

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1938 R.16 Nr3

Czas czytania: ok. 2 min.

Cóż bym w "Albumie" wybranych robil, Na szarym końcu zaslug pochodu Z palmą uznania'? Jam nie zarobil W wędrówce mojej tej czci narodu.

Wszak sam to przyznasz Doktorze drogi, Że w o b o w i ą z k u n i e m a z a s I u g i.

Ja tu wyrobnik tylko ubogi Odrabiam życia mojego dlugi.

l że mój zagon - zagon żywota Czysto uprawiam o swojej porze, Toć nie zasluga - to nie jest cnota, To obowiązek przy Pańskim dworze.

Bo gdy po pracy życia zmęczony Stanę przed Panem do obliczenia, Może tam będę wynagrodzony Groszem spokoju mego sumienia.

Sercem nie glowQ tutaj bogaty, Wolę dokonać ostatnie lata W poufnym kólku braci serdecznej l nic dla siebie nie chcę od świata. p o m n i k i z m a r I y m s i ę t Y l k o s t a w i a, Wieńce pamiqci na grobach składa... Za wielu jeszcze do was się zglosi l o gościnę zaslug poprosi. A ja za życia mego nieznany Zgielkum unikal, nie lubil wrzawy, l dzisiaj wolę być pogrzebany Bez wieńca zaslug, bez glośnej slawy.

1. A u t o b i o g r a f i a X. J a n a G o r c z y c z e w s k i e g o.

Do drukowanej w poprzednim numerze ,.Kroniki" (nr 2 str.

109 i n.) pracy swej p. t. "Ze studiów nad życiem i twórczuścią X. Jana Gorczyczewskiego" przeznaczyła autorka (C. Krajewska) także fragment autobiografii X. Gorczyczewskiego - fragment tylko, ponieważ dokładna reprodukcja całego życiorysu z oryginalnego konceptu, znajdującego się w archiwum archidiecezjalnym w Gnieźnie, sprawiała widocznie znaczne trudności, wskutek czego zwłaszcza część nie przeznaczona do druku wykazywała poważne luki. A spodziewając się po możliwie dokładnie odczytanej i oddanej całości świetnie ujętego pod 'względem formy i treści elaboratu, woleliśmy poczekać na jej uzyskanie kosztem opuszczenia z pracy fragmentu. Nad spodziewanie rychło pragnieniu naszemu stało slQ zadość dzięki uprzejmości ks. kanonika L. Formanowicza. Już obecnie drukujemy zatem autobiografię X.

Gorczyczewskiego w całości i bez żadnych zgola luk. Z każdego jej zdania poznajemy pilnego i umiejętnego wychowanka szkół jezuickich, średnich i wyższych, w których nauka języków klasycznych, łaciny zwłaszcza, od elementów gramatyki aż po retorykę, to jak chleb powszedni. To też jako świetny znawca łaciny pisze X. Gorczyczewski autobiografię formą poprawną, stylem retorycznym, z wysuniętą aż do przesady systematycznością. Posłuchajmy tej autobiografii uzupełnionej naszym przekładem na język polski:

Curriculum vitae Ego infrascriptus obtemperando mandatis Serenissimae Camerae Regiae fideliter recognosco: 1-0 Natus sum Lautemburgi Civitate Regia in Palatinatu Culmensi, quo pater meus Christophorus, germanus Joallnis Regentis Terrestris

J12

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1938 R.16 Nr3 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry