KRONIKA MIASTA POZNANIA

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1938 R.16 Nr3

Czas czytania: ok. 2 min.

Najobszerniejszym i najciekawszym niewydanym utworem Engestroma jest epos "A l t u n a S a g a" w dziewit.;lastu wielkich pieśniach, osnuty na tle skandynawskich legend. Autor wybrał z dziejów Szwecji wielki moment przyjęcia przez nią chrześcijaiIstwa, co w jego utworze "Altuna Saga" staje się źródłem szeregu dramatycznych konfliktów, które przeżywają główni bohaterowie eposu: dzielny wódz Wikingów Ale i jego kochanka Alfryda. Poemat ten, najcenniejszy utwór poetycki Wawrzyńca Benzelstjemy, istotnie zusługuje na uwagI,) tak ze względu na oryginalną treść, jak i piękną poetycką formę. Pozostało też w spuściźnie poety osiem pokaźnych "Omnibusów" ze zbiorami wierszy. Poziom tej olbrzymiej ilości utworów, w mowie wizanej spisanych, jest bardzo nierówny. Na uwagę, jak już zaznaczyliśmy, zasługują poezje religijne i utwory polemiczne. Okazał w nich poeta charakter bezkompromisowo prawy, chłoszcząc ostrą rózg wszelkie społeczne potknięcia i wady. Dalej wyróżnia sil,) autor "Sagi Altuny" jako pisarz polityczny. Pozostało po nim sześć obszernych rozpraw politycznospołecznych, dziś jeszcze aktualnych i napisanych doskonałym piórem. Puzostało nad ta kilka niewydanych tłumaczeil utworów poezji skandynawskiej i duża, oryginalna rozprawa pt. "Stal'o-północna i nowo - islandzka literatura". Zestawienie to jest niewyczerpujące, gdyż nie mamy żadnej pewności, abyśIllY mieli w ręku całokształt spuścizny literackiej autora "Altuny". Wydaje się nam raczej, że tak, jak nie udało się nam odnaleźć II tomu pamiętników poety, tak i pewna część jego prac literackich spoczywa gdzieś w rodzinnych lamusach. O poecie piszemy ten artykuł, a poeta zazwyczaj sam piękniej mówić potrafi niż ci, co o nim głos zabierają. Pracl,) więc tę zakończymy słowami, które poznański bard sam o sobie powiedział w wywodzie zatytułowanym "D o d o k t o r a B o l e s ł a w a E r z e p k i e g o":

Kocbany Panie! - wstrzymaj zapędy.

Za dobrq wolę szczerze dziękuję, Ale nie wpisuj mnie w slawnycb rzędy, Bo ja się slawy godnym nie czuję.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1938 R.16 Nr3 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry