KRONIKA MIASTA POZNANIA

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1938 R.16 Nr3

Czas czytania: ok. 2 min.

Historya nasza, nowemi klęski, krwią i łzami nowemi się uświęciła. Wśród krwi i mordów, przy dział odgłosie i o swietle tysięcznej pożogi, śmiałe podnosim czoło, wielkie jak Vozwyczajn bo moralne, nad ciemięzcami odnosząc zwycięstwo. Zajaśniał wolności Sztandar, co świętej Narodów przewodniczy sprawie - my na poczęciu wielkiego dzieła. Tu świat umiera, tu świat się rodzi - my w wielkiej cdrodzenia epoce, która nam wolność przynosząc, czynu i poświęcenia wymaga: dzisiaj tedy więcej niż kiedykolwiek, pora okazania przed światem. ducha potęgi narodowości Polaków. Zanieśmy na wszystkie krańce świata we wszystkiej gałęzi żywota, świetna i wielomówną protestacyą czynu przeciw śmiałym mniemaniom płaskich zwycięzców naszych, okażemy im w każdem miejscu i czasie, że żyje Narodowość święta, on koszmar konającego już świata politycznego, którego gruzy, węgielnym dla niej kamieniem. Nie dla nas skargi i narzekania! ostawcie je niewiastom, dziatwie i niedołężnym; z nas każden w wolę i wiarę zbrojen, na stanowisko, o powinności chwilowe, Boga, Narodu i siebie samego pytając. - Komużto powinnością?.. czyli nie narodowej Młodzieży Polskiej, nam, którym to ojce, na barki. przyszłości ciężar składają?. Przyszłości dzieci, przyszłość poprowadzić mamy! Toć zrozumiawszy zobopólne swe stanowisko, czyż tylko w starem Persepolis polskiem, Uczniowie Jagiellońskiej Wszechnicy, opodal mogił Jagiełłów się zgromadziwszy, zapytamy się was w imieniu męczennicy Ojczyzny. której w usługę. wspólny żywot święcim, bo my po jednej Matce sieroty, jednem i temże samem uczuciem powołania i zemsty karmieni. - Dążność i powinności połączonej Młodzieży, do których was serce i rozum wzywają, N a u k a i K o l e żeń s t w o: w dwóch słowach godła, zadanie stanowiska naszego ograniczone. Zastanówcie się jedno, tłumaczyć go wam nie będziem - tu mówią rozum i serce, młodzieńcza siła i wola, na której Polsce i jej synom nie brakowało za Zygmuntów i Jagiellonów, w dniach potęgi i chwały, która wśród więzów świeciła. - Od nas zależy iść ojców torem, albo się z nich wyrodzić, na cześć lub pogardę świata dziś zasługując. - Bracia! przykładem ojców i z dobrą wiarą, do dzieła!.. tu chodzi o stanowcze ugruntowanie, kierunek, powagę i jedność nowego w Polsce organicznego a potężnego w przyszłości żywiołu. To być powinno, to jest, to będzie głównem i początkowem zadaniem połączonej Młodzieży Polskiej. - Pracujmy odtąd, silni jednością i wspólnością kierunku praw jednych i zasady; zespoleni świętą powinności i wytrwania przysięgą, staniem już nie rozdzielni na dalszej wędrówce żywota, mając to na pamięci, że Polityka wrogów zawsze źle widzi. Zbrójmy się nauką, w serca i porządne

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1938 R.16 Nr3 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry