KRONIKA MIASTA POZNANIA

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1938 R.16 Nr2

Czas czytania: ok. 6 min.

\V świetle nowych wyników poznallskicl1 prac wykopaliskowych znów potwierdziły się poglądy naszych prehistoryków, że Polanie głównie zajmowali się rolnictwem, hodowlą zwierząt domowych, sadownictwem i warzywnictwem (w Poznaniu znaleziono n. p. pestki czereśni, dalej nasiona grochu i ogórków), podczas gdy łowiectwem i rybołóstwem raczej, podobnie jak dziś, dla sportu się tylko trudniono. a dalej, że nie obca im była - wbrew uparcie rozpowszechnianym przez naukowców lU) niemieckich tezom - doskonała znajomość rzemiosł takich jak ciesielstwo, garncarstwo, bednarstwo i inn. oraz że prócz poświadczonych przez zabytki stosunków handlowych z północą i wschodem 17) mieliśmy również żywe kontakty z południem, skąd, podobnie jak w poprzednich okresach, braliśmy niejedne wartości kulturalne, przetwarzając je i przystosowując do własnych potrzplJ. Mgr Witold HensellG) Np. Witte Walter w wydanej w 1934 r. pracy Urgeschichte des Stadt- und Landkreises Stolp na str. 118 pisze: "Das Handwerk stand bei den Wenden auf einer sehr niedrigen Stufe". Opinia ta mimo przeprowadzenia przez Niemców prac wykopaliskowych w Opolu, Santoku, Wołyniu i Giitzkow w pow. Greifswald ciągle się jeszcze powtarza w popularnych pracach prehistorycznych, jak ostatnio np. w rozprawce K. Pastenaci'ego, ,,4000 .Jahre Ostdeutschland".

17) Por. Kostrzewski Józef, Kultura staropolska w świetle nowych odkryć. Z otchłani wieków, r. XIII, str. 63.

13. II. 38. Miauowauo prof. dr. Stehuachowskiego prezesem Apelacji pozu.; 19. II. przyjechał ks. Ferdynand Machay, znany działacz spisko-orawski; 2U. II. poświQcenip sztandaru Ligi Morskiej i Kolonialnej, Oddziału przy Zarządzie Miejskim; lU. III. przyjazd prezydenta Hoovera; - jubileusz czwartków literackich; 17. III. jubileusz 30-letniej pracy dyrektora Teatru Polskiego R. Boelkego; - pożegnanie dyr. dr. Kosidowskiego, ławnika miejskiego - odchodzącego na stanowisko dyr. programowego Radia Polskiego w \Varszawie. 1. V. 38. Otwarcie HI Targów Poznaliskich i przy jazu ministra Homana; Ij, V. przyjazd ministra rolnictwa Juliana Poniatowskiego; 7. V. odbył siQ Zjazd Roła Miast Wielkopolskich; 20. V. przyjazd ks. BiskuJla Grente, czł. akademii Francuskiej; 24. V. przyjazd Słowaków amerykailskich; 21i. V. odbył się XVI Zjazd Młodych Prawników z udziałem ministra sprawiedl.

Grabowskiego; 27. V. przyjazd Pl'emiera Składkowskiego; 5. VI. akademia ku czci Jędrzeja Śniadeckiego; - otwarcie wystawy grafiki w Muzeum \Vlkp. pt. "Veduta Miast". 13. VI. 38. Przewiezienie przez PoznalI relikwij Św. Andl'zeja Boboli.

ZMAHLI

11. 11. :R. ś. p. Cezary Szyszko - prezes Sędu Apelacyjnego w Poznaniu; lii. U. Ś. p. Ewa Żółtowska, fundatorka i przełożona schroniska Serca Jezusowego; 11. III. ś. p. dr Stanisław I\; o wakowski - prof. li. P.; 2B. III. ś. p. Homan Maniewski, budowniczy, starszy "Strzechy Pozrmirskiej"; l8. V. ś. p. Antoni Joachimiak, prezes powiatowego Zwię,zku Inwalidów w Poznaniu, kawaler złotego i srebrnego krzyża zasługi, powstaniec wielkopolski.

RECENZJE P e I c J u l i a n: C e n y w G d a ils k u w XVI i XVII w i e k u. Lwów, 1937. Badania z dziejów społe('znych i i gos p o d a r c z y c h p o d r e d ak c j ą P r o f. Fr. R u jak a. Zapoczątkowane przed kilkunastu laty prace dotyczące cen w poszczególnych miastach polskil'h w okresie przedrozbiorowym dały w wyniku szereg treściwych opracowań, składających się już dziś na wyraźny obraz kształtowania się naszych stosunków gospodarczo-finansowo-społecznych w okresach, które są tłem hiRtorycznym wymienionych prac. Przechodząc do pracy l'eka stwierdzamy, że opracowanie tematu nie różni się od przyjętego typu dla prac dotyczących cen. Na 67 stronach tekstu, 82 tablicach i XII diagramach zamknął autor wyczerpująco proces kształtowania się cen poszczególny('h artykułów w okresie dwóch stuleci. Charakterystyczną cechą cen ówczesnych jest i.ch stały pozorny wzrost, wywołany w zasad7i.e spadkiem wartości pieniądza, spowodowanym coraz mnie.iszą zawartością kruszcu szlachetnego w monecie obiegowej jak również stałym wzrostem stosunku wartoś(i złota do srebra na niekorzyść tego ostatniego. Autor wykorzystał, jak widać z bardzo dużej ilości tablic, dane źródłowe odnośnie prawie wszystkich artykułów życia codziennego tak, że lektura pracy może dać bardzo szczegółowy pogląd na przebieg procesu układania sięwarunków bytowania kosztów utrzymania. Poważną za to lukę stanowi brak prawie zupełny danych dotyczących zarobków, tudzież brak jakichkolwiek wskazówek, jak wyglądały podstawy kalkulacji hurtowej i detalicznej i jak wyglądała sytuacja konsumenta i producenta. Stworzone przez brak tych danych luki wpływają bardzo poważnie na wartość pracy, nie dają bowiem pełnego obrazu życia codziennego; a zwłaszcza wobec Rtałej, powolnej wprawdzie, lecz niemniej wzrastającej wartości kl'USZCU w stosunku do monety obiegowej nie wyjaśniają nam reakcyj na procesy powyższe wielkiego handlu gdańskiege. Rardzo cenna, niestety zbyt fragmentarycznie ujęta, jest uwaga autora oparta na korelacji wzajemnego ustosunkowania się cen gdańskich i krakowskich. W stałym ich uzależnieniu stwierdził autor, że łączność Gdańska z zapleczem była i jeRt bezsporna i że wymagał jej tak podówczas jak i dziś !iobrze zrozumiały interes GdailRka. Szkoda wielka, że autor nie przeprowadził studiów porównawczych w tym przedmiocie. Wpłynęłoby to bardzo na wartość pracy. Pomijając te niedociągnięcia i luki, które chętnie chcielibyśmy widzieć zapełnione, dzieło Pelca stanowi pełne i mocne ogniwo w łailCuchu prac dotychczasowych w tej dziedzinie, a wielki materiał źródłowy skrupulatnie wykorzystany świadczy o dużej erudycji i znajomości opracowywanego przedmiotu przez autora. Lech Cyfrowicz

Z. Wal a wen d er: K l' o n i k a klęsk elementarnyeh w p o I s c e i w kra .i a c h s ąsiednieh w latach 14fiOlfiH(j. I. Z j a w i s li a m e t e 0rologil'zne i pomory. fI. Zniszczenia wojenne i p o żary. L w ó w 19:J2-3fi. Str. 112+299+2 nlb. 8". S t. N a m aczyńska: Kronika klęsk elementarnych w Polsce i w kra ,i ach sąsiednich w I t. HJ48-1696. I. Z j a w i,.; k a m e t e o r o log i c z n e i p o m 0ry. Lwów 19:J7. Str. 114+2:J4 +2 nlh. 8". Hadania z dziejów społecznych i go sp 0Rpodarf'zych pod red. prof.

Fr. Bujaka, nr 10-14, 2:J.

Pod Iderunkipm Fr. Bu,iaka, znakomitego hadaf'za historii gospodarczpj i społecznej, powstały wyszczególnione prat'e A. Walawendera i St. Namaczyńskiej o warunkach zewnętrznych, wpływa.iących na kształtowanie się dziedzin kultul'alnych, szczeg61nie Rpołpeznej i gORpodarczej, a więf': o z.iawiskach metereologicznyeh, epidemiach, zniszczeniach wO.ienny('h i pożarach. \\'alawender i Namaezyńska opracowali te zjawiRka w formie kroniki z lnvzględnipniem hrytycznej metody naukowe,i. Program i konie('zność podjęl'ia tego rodzaju badań zawarł prof. BU.iak w artykule pt. "Uwagi o potrzebach historii gospodarczej" ("Nauka pols',:!" 191H, R. 2752H(j).

\V myśl wslwzóweli, wysuniętych w tym artykule, pnwą podzielili się: A. Wahmender (1-11)0-1586,) R. Wt'rchracki (tfiH7-lIi48 w oprae.).

SL Nama('zyńska (W49-1700). Pozostał więc jeszcze do opracowania w. XV[[J XIX. W ten spos6h A. Walawender .i St. Namaczyńska położyli niezb\,dne podwaliny pod budowę polRkiej hiRtorii społecznej i goRpodarf'zej, bo przecież - jak słusznie zauważył proI. Bujak - klęRki elementarne np. w drugie,i połowie XV wieku wywarły 01br/.ymi wpływ na przekRztałcenie ustroju Hpołeczno - gospodarczego Polski i innycb krajów środkowoeuropejskkh, gdyż przez rozwój poddaństwa włoś('ian oparto produkcję na gORpodal'ce folwarcznopańszczyźniane.i. Ten wzgląd tłunHlf'zy nnm rozpoczęcie badań nad klęskami pl'zez uczniów prof. BujaliR od rr połowy XV w., chof'iaż nie mniej warto by opracowa(o kronikę klęsk od zarania dzieiów Polski. P.:ace A. Walawendera i St.

Namaczyńskiej oparte są na kilkuset tomaf'll wydawnictw zródłowych i opracowai!, przy taczaI'znjąf'ych wyjątki ze źródeł. W założeniu więc są to dzieła źródłowe, Rpełniające ściśle postulaty naukowp. W częśl'i pierwsze.i poszczególny('h tYf'h prac znajduje się zestawienie źródeł, dalej krótld i ścisły, w porządku chronologiczn)'m opis przebiegu klęRk oraz if'h oddziaływanin na stosunki gospodarczo - kulturalne Polski. Uzyskane w ten spoRób wyniki u.imu.ie każdy z autOl'ów w grafif'zne wykresy oraz załącza indeks miejscowości. Tak pojęte zadania wymagały od autorów dużego opanowania irodpł i w ogóle matel'iału, ('o też uwieńczone zostało poważnymi wynikami. Co prawda tak A. Walawender jak SL NaIlIaczyńska ze względu na wielką rozpiętośl' źródeł i ('hmnologii nie wyczerpali mnteriału wzupełnośł'i, ale wytyczyli w spoRób zaRadniezy drogi, po jakich winny pójś{o dalsze badania tych problemów. [ idąf' po linii założeń autorów, ktÓl'ZY zastosowali ch ronologicznoterytorialny układ kroniki, przede wszystkim należałoby szczegółowiej zhadać klęski elementarne w poszczególnych regionach, a więc i w Wielkopolsce, na podRtawie niedrukowanych materiałów archiwalnych )wś"ielnyt"ll i świeckich. Trzeba bowiem zauważyć, że w pracach Walawen

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1938 R.16 Nr2 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry