ZA KULISAMI TYGODNIKA LITERACKIEGOnadawały mu notatki i recenzję Łukaszewicza, który niemiłosiernie krytykował dzieła pisarzy demokratycznych. jak Jędl'zpja MOI'Ilczewskiego i Ryszarda Berwińskiego; najbardziej jednak bez pardonu i zupełnie niesłusznie, co stwierdzić należy, obszedł si z Edwardem Dembowskim, młodym, bardzo zdolnym pisarzem. wydawcą poważnego pisma pt. "Przegląd Naukowy", który w swoim "Piśmiennictwie polskie m" podzielił literaturę na przed- i pomickiewiczowską, a pisarzy na postępowych i wstecznych. ł.ukaszewicz nazwał Dembowskiego "żakiem niedojrzałym", "wilkiem w baraniej skórze" i "targowickim kasztelanicem", czym skrzywdził Dembowskiego, który był bardzo oczytany, a przy tym gorącym patriotą, co potwierdził niedługo potem swoją tragiczną śmiercią na rynku podgórskim, gdzie został zakłuty bagnetami przez żołnierzy austriackich.

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1938 R.16 Nr2

Czas czytania: ok. 3 min.

Mgr Tadeusz Esman

PZlTPEŁNlENJE ŻYCIORYSU JANA WILHELMA KASSY{'SZA

Nazwisko Kassyusza występuje w opracowaniach historycznych bardzo rzadko. Zarys biograficzny ogłoszony drukiem w 1921i roku rozszerzył nieco wiedzę o nim, ale wiele wydarz ClI związanych z jego życiem społecznym pozostało w cieniu. I) Niedawno uporządkowana część akt Konsystorza i Prowincjonalnego Kolegium Szkolnego w Poznaniu odsłoniła kilka mniej znanych fragmentów działalności Kassyusza. 2 ) Dla lepszego zrozumienia całości, związano je w opracowaniu z tłem, którego dostarczył zarys biografii. Akta wprowadziły nas w naj aktywniejszy okres jego życia, w okres walki o prawa języka polskiego. Państwo pruskie musiało po zajęciu "ielkopolski dążyć do wchłonięcia obcego organizmu społecznego. Akcja germanizacyjna, o nasileniu niejednolitym, zależnym od pudatności gruntu, dążyła na odcinku kulturalnym przede wszystkim do otwarcia dróg językowi niemieckiemu. Realizację zamiarów utrudniały jednak przyrzeczenia pruskie. których obejście wymagało ostrożności i zręczności politycznej. Głównym ośrodkiem oporu było gimnazjum poznańskie.

Władze pruskie znały trudności terenu, ale wiedziały równocześnie, że tu skupiała się przyszła elita społeczeństwa polskiego, którą należało wychować w duchu przyjaznym dla pallstwa pruskiego, by ułatwić zrośnięcie jej z kulturą niemiecką. Zręcznym potępowanipm można było unieszkodliwić całą kwestię polską w zaborze pruskiml) T. Esman. .Jan Wilhelm Kassyusz. Pozn. 1926. Korzystając z okazji prostuję błąd na str. 26 wiersz 5. Nie "Heun", lecz poeta Heine był autorem wspomnień z pobytu w Wielkopolsce. 2) Akta uporządkowane prowizorycznie wejdą przypuszczalnie w skład zespołu Naczelnego Prezydium.

Do wymarzonego celu prowadziła jednak ścieżka daleka, kręta i ciernista, zbyt b'wIna dla przeciętnego umysłu i naogół prawego charakteru pI"uskiego. Tą ścieżką szedł rektor gimnazjum Samuel Kaulfuss. Pisał rozprawy o piękności języka polskiego, hojnie szafował wyrazami sympatii dla Polaków, a równocześnie otwierał furtkę językowi niemieckiemu. Pięć lat męczącej gry dyplomatycznej wyczerpało go jednak, uchylił przyłbicy w chwili, kiedy dziQki zręcznej reżyserii naczelnego prezydenta Zerboniego przeprowadzono w komisji dla zbadania ogólnego prawa szkolnego uchwał!,' o rozszerzeniu praw języka niemieckiego na terenie gimnazjum. Pokusa była zbyt wielka, Kaulfuss skorzystał z okazji. i wprowaclził j!,'zyk niemiecki jako wyldadowy do dwu najwyższych klas. 3) Moment. za:skoczenia nif' mIał siQ dzięki czujności Kassyusza.

Profesorowie matematyki i historii przyjQIi wprawdzie zarządzenie bez szemn:mia. I(assyusz zaznaczył jednak, że będzie protestował. Tak siQ też stało. Unia I; listopada 1820 r. - pisze Kaulfuss - "doręczył mi "Kassyusz" pismo opracowane przez niego i podpisane przez niego i TrojalIskiego i prosił mnie o przedłożenie go Konsystorzowi" .

Profesor literatury starożytnej nie wierzył widocznie w uczciwość swego przełożonego, bo już w kilka dni później przesłał odpis pisma naczelnemu prezydentowi Zerboniemu. Kaulfuss z kolei szukał protekcji w ministerstwie, dokąd sld ero wał odpis pisma Kassyusza, aby dać możność przekonania się, że "...profesorowie literatury stamżytnej pracują nie za, ale przeciw zadomowieniu i rozszerzaniu się języka niemieckiego w naszym gimnazjum. 4 ) Autorem protestu był więc zdaniem rektora Kassyusz, Trojailski potwierdził tylko solidarność podpisem. Styl opracowani:ł wskazuje również na Kassyusza. Pewnym jest, że inicjatywa i wiQkszość myśli pochodziła od niego. Możność poznania argumentacji człowieka, którego społeczeństwo chciało obdarzyć stanowiskiem generalnego sekretarza \Vielkopolski, zachęciła nas do streszczenia długiego pisma.

3) Por. Esman o. c. str. 21 i 22 życiorysu.

4) Archiwum Państw. Puzn. Akta Kuns. Prow. Kol. Szk. sygnatura prow. 23. sLr. 93-100 i 135.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1938 R.16 Nr2 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry