ZE STUDIÓW NAD X. J. GORCZYCZEWSKIMz03ały zrQcznie ukryte, usunięte na plan dalszy - z korzyścią dla wartości satyry. Stroni formalnej poświQca Gorczyczewski niemało czasu i trudu - wiersz nieustannie wygładza, poleruje, przesyła Dmochowskiemu poprawki, pl"Osi o ich ocenę (zestawienie 1-szej redakcji utworu zachowanej w rC,'kopisie z ostatnią, czwartą z rzędu, wykazuje znaczne odchylenia, zarówno jakościowe, jak ilościowe - prz"szło 21i nowych wierszy); należy jednak zauważyć, że tej "roboty", tego ciągłego udoskonalania nie odczuwamy - wszystko wydaje siQ nam naturalne - dowód to artyzmu i talentu Gorczyczewskiego. JQzyk, świetnie dostrojony do treści utworu, odznacza się czystością i poprawnością, mieści "najnaturalniejsze sposoby mówienia". \Viersz gładki i potoczysty. "Gotowalnia sentymentalna" jest bezsprzecznie naj doskonalszym. najlepsz'm ze znanych nam utworów Gorczyczewskiego - tutaj najpełniej zabłysnQły jego zdolności satyryczne, ujawniające się w kreśleniu poszczególnych postaci i scen, dar obserwacyjny, wyczucie humoru, dowcip, bystrość i żywość umysłu.

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1938 R.16 Nr2

Czas czytania: ok. 2 min.

3. Kor e s p o n d e n c j a p o e t y c k a.

\Y literaturze polskiej XVIII w. obok satyr równie rozpowszeclmionym rodzajem są listy poetyckie, w kt6rych piszący wyrażają swe myśli, przekonania, upodobania, sentencje, opowiadają o przygodach własnych i cudzych, uczą, moralizują. Gorczyczewski, podobnie jak i wszyscy bez mała współcześni poeci, uprawia z zamiłowaniem ten rodzaj - w tomie drugim "Poezyj przekładanych i własnych" znajdują siQ 4 listy jego pióra: trzy adresowane do X. Chrzanowskiego, pl"Oboszcza ostrowskiego, oraz jeden - do X. Kazimierza Choszkiewicza. List, Choszkiewiezowi przez Gorczyczewskiego przesłany ("O d p i s X. J a n a G o r c z y c z e w s k i e g o n a A n akr e o nt y k X. K a z i m i e r z a C h o s z k i e w i c z a"), jest odpowiedzią na Anakreontyk adł'esata, w którym ten stara si<.' dowieść, że jedynie "węgrzyn" pozwala zapomnieć ludziom o smutkach i udł'ęczeniach dnia powszedniego.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1938 R.16 Nr2 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry