ANTONI DUŚ Z POZNANIA I JEGO PROCESksze. PostępująC w obowiązkach klasztornych, Antoni doszedł zapewne do stopnia kaznodziei, naówczas najważniejszego po gwardianie. Tutaj jednak dopuścił się jakiegoś przewinienia i to tak znacznego, że go skazano na więzienie klasztorne. Nie wiemy z pewnością, czy karcer ten odbywał w Poznaniu, czy może wypuszczony, otrzymał przeznaczenie do tutejszego konwentu. Bądź co bądź, spotykamy go tutaj w r. 1505 lub G-tym, który miał być ostatnim jego doby bernardyńskiej. Było to po odcierpieniu karceru i w czasie widomej poprawy. Zdarzylo się, że zabrakło chwilowo kaznodziei w Kościanie. Ówczesny gwardian, będący równocze3nie kustoszem całego okręgu poznańskiego, także imieniem Antoni, może z Grodziska l'), wysłał Dusia na zastępstwo. \V !{ościanie nasz Bernardyn pozostał przez kilka tygodni, naraz jednak uciekł z klasztoru i nie ostał się aż w Znojmie na Morawie, należącym wówczas do prowincji bernardY11skiej czeskiej. Groziło mu ponowne uwięzienie, niezawodnie kara dłuższa i cięższa. Nie powiedziano wyraźn'e, jakich dopuścił się przestępstw. Z późniejszego jego życia wiadomo, że miał skłonność do kobiet i do kieliszka; zapewne więc i teraz należałoby takiej się domyślać przyczyny. W Znojmie zrazu się zgłosił do tamecznych Bernardynów, ale i u nich nie popasał długo. Powiada później, że obserwancja ta była mu zanadto uciążliwa, może też lękał się, aby go nie odesłano polskiej Braci. Spotykamy go jesienią r. 150n w Krakowie i to już jako kaznodzieję u Franciszkanów Konwentualnych. Na zimowy semestr 1506,7 zapisał się na wszechnicy: F r. A ntonius Alberti de Poznania professus ordinis s F r a n c i s c i e t p r a e d i c a t o r P o lon o r u fi a d s F r a n

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1937 R.15 Nr4

Czas czytania: ok. 2 min.

11) Antoni z Grodziska był pewnie r. 1501 kaznodzieją w Radomiu.

R. 1516 należąc do społeczności poznańskiej wespół z towarzyszem przedłożył kapitule gnieźnieńskiej pismo w sprawie jubileuszu, r. 1517 był gwardianem w Poznanin. Należał do znamienitszych ojców, bywał definitorem i jako kustosz kustoszy jeździł na lmpihlły generalne. Umarł w Lowiczu po r. 1517. (Mon. Medii Aevi Hist. Xlll, l, 2829; rk Arch. Kapit. Katedr. w Włocławku Monast. 2 464; Bib!. Bern. we Lwowie, J.

Kamieński Annales 11, 341; zapiska na druku Bibl. Semin. Duch. w Sandomierzu 139 Ferrer Vinc. Sermones 1488 Basileae.)

II

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1937 R.15 Nr4 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry