KHONIKA MIASTA POZNANIA

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1937 R.15 Nr2

Czas czytania: ok. 16 min.

kar!-',kiego 4). Zatwierdzenie Jana III z r. 1688 nie uŻ'\\'a okl'e.,;lenia e o u t u h e r n i u m. DopierQ pot1wiel'dzenie Aug usta I [ z r. 1712" któI'' dołą,cza 1I0we pm:kty. Uistana.wiają'le llIi('d'l:' illllymi kolegium aptekarskie ze wzgledu na to, że a.pteki dotThczas nie poiadały usta,wT") - traktuje ZllOWU popl'zNlllie pohvi(rdzellie jakO' przywilej rzekomego eedm aptekarskiegO' 'J). Przywilej więc .aptekarzy poznal1skkh z r. 1564 nie daje żadll ch wiad{J>!1lości o istlliclliu cell'llu a,ptekarskiego, \\'stC'('Z'IIP z,aś \da'llO'mośd \V potwierdzeniach późniejszych uie llIog słllż'(; 7a rl,nwód istuienia orgallizaeji cf"ehowej apt('lkarzy.

if' ZJlajdują,c do r. 1712 żaduej pewllej wiadomol'i o organiz.aeji .arptekarskiej w t(kśei( })l'z'wilf'ju i jego potwieJ'dzelliach, jako też lIie \\'iedzl}c llj,C o istllielliu ulsta'w (lIa nip,j ,) - szukajmy jpj w szeregu innyeh CPl'hów pozllaJ1skich. COI'o('z.ue zał\vipl'dzRUip prz(,z radę stm'sz'{'h cerh6w, którzy twnrz'li tJ'ZCcie kolegium miej.ki(', })OwodOlwalo zapisywanie jeh \V l{sil:gach radzieckich, L(('z ,aptekarze, jako pl'zelbtawicif'lp ('('('hu wlasnl'go, lIigd\' tam uje figurują, nawet wówl"zas, gdy stRltut z 1'.1,18 confratoruitatC'm pharlllal'opolaru11I u!-"tano\\"il '), Także i w illn"('h !-',pisach eeehu, P(Jł'z}!rłzml"('h z J'óżll'dl I1H\Vodó\\', ('('ch u aptekarskiego rlO'sz.ukać sir; nie 1110

) TllIlJ,źf': ..... ]J1'J'1!aUll'l1e::s w/mil,!, PI. 1''( nartl' C';lIluJII'rlli i ł'haJ"l1l;u'opola l'UIIl Civilatis notl'af' Pm;'lIallicll",is !HallU Sf'll'lIls,,,illli "lilii S/f'plWlli Hf'gis 1'o,lo11;ae Antl',l'c'i.sOI'h! lIo"tl'i "'uhsu'i'I,ta,,;, ." 5) f'U'!;\"il'l'dzc>llie p,l'zywilcju da,wH('ge i Ila(!ani" )() lIow:;('1I I'ullldów llJ'zr.,7. .\ugu1;ta II w r. 1712 (I\:ORt I'Zl'lllsk i, I, l:i7): .',', .}ffici, lIa!'UIII. !fU HI' nu]1o ol'dillP in anH'l'c!"U!łl in hlH'Ui'iqW' t(,IIIPUS l'ege, J,;!lIlul'. ,... ") 'l :uuże' ,." 1)('I';.:allll'lIu1S -,;lIbITiplas COl1fil'lnatiolH'łł1 I-'I'i ,i!l'l!ioJ'lIIU ciu'idenl Confrdcl'nil 1'1 qllirlPIll.".. 7) Xi" znalazi ich p. Sillclmillski, klOl')' z,JJiel'a IlIat('I'bly dlJ pn, hlilwrji pl'zywilf'jow ntiasta Poznania, ) PI'70jl'ZBłpIlL natępującl' tomy: '\ela COHS, POSIl. l.fii- -lfJfifi, 1)(j7-i)70, 1681-16!''2, Hi83-]64. 1711-1711 \JJI',), 1717 1';1 !J. Ino 17;!1. 17Z. 1725, 178()c--1782 i 17K{-1781 (Al'ch. Pa]),s!.\\" w POZHalliu).

Hównież p. kustosz K[łletka Jaslw\dc z\\'l'ól'il liIi llwa,gl;, Źl' nie spolI,ul sit) joszcze nigdy w żadnym spisi,. stan;z)'c]) CI'C!tOWyof'll z a'ple, karzcm, j,lko reprezentantem ('('chu aptl'lwrskif'gogłC11l Q). \Vohpc hraków wsz£dkiej wiadomośei a aJ'g.ani,7.aeji aptp'karz' d{) r. 1712 można 1.\\ ipł-Ilzil\ że taka. w Poznaniu do tego I'zasu nie istlli,ała, Takiego samego. zdallia jest ró',vnież 11('lo'pt z l'. 171 L ktÓr' o.rzcka, że.... ,ex dOo('ln nC' n t is pC'J' lItnunque paJ'tenl (lJ'odudis 11011 cOlIstat apathecaJ'in,..: Civita tis POIsIla n iap peculia,rem uae al'tis hahuisse inante cOllfra.teJ'nit.atenl...." I"). icpotykanc o.J'g,alliza,eji aptekaJ"Z' w spi:aeh JJ)'z£lle WSZ,\'stkim w w, XVI, a wi<.'e w ezasie, kied' aptekm'..;twa lIipzh!t dakko. jesz,eZ(' odhieglo od krauwJ'lstwa, jest lIajharclzi('j prz£'kO'1lrWl1ją.{'rm fakhlJTl; gdyh' howiem ecdl aptf'kaJ'sld i!,:tlliał, IJapewllo UlllieszewllY lJrł hy w zestawieniaeh wsz'stkieh ('f'ol'hów, Nasuwa siQ wiQI' p'tallie: dlaezego wład7p llliPj-4de ('zr tC'i ami aptekm'ze nic dą.ży'I! do zorgmłizowania I'edm. Że lHlJpc' \\ miastach Pol''ki nif' t\\ orzrli gihlrj WI'zf'śniej niż w w. XV i XVI, t hnlla('Z' ..;iQ powszcehllif' t'll1, iż ku']l('', w('ho'l1zą,(' W pokaźllej liezhie da rad', sami dhali () swe intm'csy i oh'ć siQ 1110gli hC'z ('C'I'hu "). P(),wód taki mó.glh' zaehodzić i \V stosunl,u dl' aptpl{HI'z' pozJl,ailldeh, któI"Z' ezc;'sto zasiad'\Yali \V rn.dziC' ławiC' "). TJ'zC'ha wziąl' pod uwagę jednak i I)J'z'cz'lIę gl <.'hszą,fi) pj,; ill\\'('nlnrza I'I'l'I1ÓW 10 \'11. 1):8 (Acta COHS, 1'0',,11. n::" , r':!!J (III'), II'.:in ; i ):), .\rl'h. P:;II>:lw \\ Poznaniu), lddl':H'jp IIzlll'U' ,jl'lIia Cl'l'hów (.\I'fn C!>IlS. Pr,n, l?i1:- 1:-;')::' ..II' IT?), podo>hnH lllstral',i.l (,\eta COli";. F()n, I)G: flw,) , sIl', W(;\ ])is ('('chow 1:1. X, 1'/1:: (\Iis!' I'osn, T. U), 'pis ]H.da1!(r\\\'y 7. Xl. l,T) (:\cla TriUIII ()1',:iIHl'1II 1'0"'11 171;), 17:!3, si 1'. 1O'!!JL F,Jlis ('I'chÓw, do klor"('h l.l:tQ'blra I wrrlclc,.;o\\,;J I (1('pulow'II1\"I'1I 7. XI 171:> (t;nnh'), "pi" r'l'c!lów. l;:lól'c I'liał' zlożp' kontr'hllcj(: Ba JII'O\\'a<lzPoIIit pl (CeSU 9 IX, 17::0 (\':u'ift POSB. (i, sI I' 1R!) h), onl'II[1(',ia Cllpl(,Ill(,Blu ('('('h 0\\' lIa \\'v\\'il'ziI'Bil' al'nwl' 1!J l" !i:ł Oli-l'. PO,SB, :\ V, ,,}U), >:pi" l'l'chó\\' rll'Z' lal,,,arlt 9. nI. 17:>0 r.\dil Admini,,1I'nlm',III1 et n:'pl 1I';-.al('nHII POS'II. lTiD 171ii), pl'l'rrpt.l po, dalku s'll1pl(J'wr\o 177!1--177 i perccpta podatku snnplo\\'c\'o 177X ,- tl7!! (Calculi POS'll, 177!1--177!.J), "pis c('ehów 11l'Z\' koutl'oli u;u'zl:dzi oJ.!,lIim\'Fh :!-) \'IlL 17O (Ada COII'S. Prs>ll. 17xn liR:!, !'<Ir, r»). 1") Ioł'l)ol'ac a kupeów, H1. Za ra Iszvwą \\'indolllOsl:. za \\ 'l I'j 'I \\ I I\lże dokulllI'IWic, 11waża Pohol'f'('ki (o, c.) \\?lłIianlu: o j"llIil'lIi'l gilr1ii kUl'i('cki('j już W 1', 11;;'9. ") 'lika, 0, c.

12) Przcwagi jedllak \\' radzi(' u)1ll'kal'zl' - rzecz jasna lIie l\Iieli. :'\a p(,ll,>ta,wic pI'acy }{o",tl'zeńskiel!o, I. i wJa.;n'('h notalp,k "ipO

ktÓra mogla 7aważyć lIa odpowiednim traktowaniu zawodu aptekaJ'skiego w w. XVI i XVII, J est łli.J. pust<.'p a.ptf'k.arstwa \V dzif'izillie !JadalI lekó\\' i ieh stosowania \\ lerznietwie "), który nie pozwala patl'zPć dalej na u:ptekal'ZY, jako na I zemif'ślników lUD kupców. Już PjU1 piokkow"'lo z 1'. 1523 wyznarzyl lekarzy 110 koutroli aptek w Polsce H). Pod koniee w. XYI ,a.ptekm'w eol'.3Z wyżej posuwają, sil..' \V "pisueh podatku\\'\ (')1, ohejU1ującYl'h rzPimieślników 15). Czas' Z gl1lullta III są już ważlIc zo względu na wykszta;(,(lIic aptekarzy 1';). nic mówiąl' już o latarh póilliejszych. \\' któ1''dl żąd,ano od Ilieh spcl'jalrl'rh egzaminów l))'zpd kolegiami i UniWf'I'S\ tpta.mi. \V \"pliku tego pod kOllielr w. XVII zja,wi,ają <:i(' p1'ojekty szkól fa1'lllHiceutyrznych 17). \Ya.Żllą I'ównież })J'zYl'?yną nic7a\\ ią?allia SHJll-odziC'lllego cechu aptekarzy h'lo to, że uregulowania spraw zawodowych - którc stallo\\'iło fU1l!kej(' l'e.-łlÓ.w I") - UOl 1110\\ al rJ'z'lZądziłC'JU list<; aptekm"zy, wl'ho,llząc\'dl w ,,](11)([ k0 1 1,g'illltl ra.(ziec, ],iego i ławllkz(\!w: \YinC'"llty, ltl\\uik l1!łl'\ 1 HI!), 1;;01. rajca l:iOI; .I:tli 1 11l, 1"11("1 1351i. -l)(jR; Am]1 zP,i, hm'mi,tl'z l;)(j;?, lGI; Świdf'J' Pif,t I', zastl;pl'a rajc\" 131);1; :zYlIIon. I'a,jca l;Jlili, l'a.Jl'a i Slzafarz 1:J7i'; J,kuh lawnik lJ(;; .\11sa]oll EsuJ'ipJ\":, zaHp'pca pisarza I)G; Żahiilski Jan, za:,;iępca wójta l)i<)- !:j!-\fi, I)!I!I ,WOO; .Janl'l'zck 1']>:'sli:tJl, ł:1\\ nik 1;)919, z;''';'\(;P("1I rajc\' l)U!) woo, hUl'nJistl"z 1 (jGO: SiekkJ';t SI',łJa,.;,tian, zastt;pca la\\"Ilika l;,)H!)- !GW; Cłlllclizicl,i l\facip,j, bUl"misIrz okolo HiOH; (;nciwiC'z GI'7I'{,('OJ'z, I'a.ica H;(i; I ;ośeiC'wkz (G oździ(), AlJlll'>1,I>j JlW.'.Ilwtrz lbH1;_ :\f,-lIkiewie.z bwnik ](i81-1Ii82, 1Ii«\,; GI'<1(HWWiS],;i \na([''']a\V, Inwllik -HiRf: GąS-3wsld lIicl'f'niJlJ, ła\\"llik WSI; Floł'lww:-:ki \(al'-:1[ :\Ia, tC'usz, ławnik, radny floży" otni (PtaślIik J.. l\Ii:.lsta i mil',;zczallslwo \\' rla\\ncj PplscC', l\:raków 1U:H, H:I -I) od 170:1, \\Ó,jt 1707 l70U. 17'!;); KostrZI'\\IHki :\Iichal GIJoł'ie], ]'U!'lJJ;"tJ'Z 1707- 170U, 1710, 17::'0; (;rą'l, I\O\\sld .Tnll, lawnil" al'l'']a\\'nik 1'/'11, 17l:J, I'adny od 1711. !JllI'JJli-,;tJ'z; hosh'zcwski \\'iktoJ'. ła\\,nik 1711-. ZC'slawicnie to pl'7Y1>'uzczalni(' 1I!{, j.':-:t 13) l\:os]w\\'"ki II.. ZaI'Y histol'ji h-],ów, faJ'Juacji )3ihl. \Yiad. Fal'lII X y, W;-!i, HH "') Świ!'żawski i "'{'urla, i\Iatr'1'yaly, 11, l;;) T:lJUżl'. I. :t? -3, 18) Tamżp, II, 11 v.

17) La('h8, Z2.

18) EI'pcihki, :J) fi, FI ):I"Jr.ysłf)\\ e fUJJkcj., cech!'\\ !'l('luie"lui, czych w \\" XV 111 \\'ysuwały się na plan pieI'w:szy.

\\ '(,Z(,I'Pllj...(,(', ł'l'z'czYIH'k do 71), 1)-7,hi..tol'ii

wilej królewki. kil,ka,kl'o.tnie potwien!zan'. .AnalogiQ tCG sp 0tykam w CI,ptekal'stwie l1iemif"ck i m. Dlaczego więc fł.ptekarze usilnie zahiegają jeszcze w r. 171i G podpisanie ut.aw, przewidująl('''l'h o!-;ohne kolegium apt.>kal'skie? W tym wy.p.adku odgT'wały niewątpliwie I'GIQ stosulIki 10k.alne. Znane nam już 7atargi kupców z ap tekal'z.am i z,mtl'sił' tych Gstatnich do ja:negn pHs.j.a,wiellia s,pra\\"', clwciaż do tego czasu mało troszezyli si(' o Fm'ój dmnl' prznvilej, eG kupcy nie omieszkali w skardze wej pmIlo'eślić 1"). Za,niedhallie to lJI'Z'padało. ZJ'e,sztą lIa zupf'łny upadek PGznallia, które z w. XVII przeciągnQlo się na początek widm nastę.pne,go, \V tych wiQ!' Gko1icznGś,riach Hiptekarze Rtarają się o potwiP-I"llYf"nie na nown sweo przywileju i () zaa.prohowanie kolegium aptek.a.l"skiego, (II eąe OJ g.all izacyjnie ulIiezaleL'llić siQ Gd kupców.

Jak w poprzednim rozdzia,le lIadmi p niłem, August II eo£ną! moc Gho,wiązują.eyeh 10 pt1llktów z r. 1712, które po raz pienn;,zy przewhi'wały ko!egium fłpt£'km1"kie. Sam falkt, że kup.e' zmusili t\vorzące się kol£'gium aptekars,kie do potwierdzenia je.g'G statutu najpieJ'w przez magistrat a późllie'j PI'Z('Z kJ'óla, a wiQc tiJlOg'ą 11m llIa,lnej legalizfłcji tatutów ("f'('lIów J'zemieślniczydl i kupi£'rkic-h - stanowi wypadek dGŚĆ c'hal'aktcJ'ytycz'II'. .\ptC'ka.J'ze, którz' w tym cza"ie pad wzgl",dem (']];)_ eiażh' w kztakellia 7awo.(]GWP:g'0 (laleko {J'llhiegli od z\\)'ki ch rzemieślnikÓw i kupców, !'/lCąC utwOJ"z'(; wlal!ą l'opr'Jzenta('.i<.', pGdlegają, takiej samej proce<lm'ze, Jak Ol'rW1l izaeje tThże. Fa kt ten \vięe nalC'ż' sehaJ'aktel''zować ja.ho jellllą z pO''Q!stalo'l'i stm:unkÓw średlli{)lwie('zll'{'h, ktćn' Gdcinają siQ Gd Ggólnego tła poglądów w, XVIIlIla aptc-kal'f'two óWl'zesne, Dopiero w 1'_ 171 R zdoh'te przez aptpkarzy poz,nalh,kidl usta.wy pOI,.;iadal' pr,ze,z długi eza,s - ho aż do czasów I(D'lllisji DollI'ego Porz,d:ku - mOl' GhGwiązująeą, Dla tego. też należy tell właśn ie statut szerzej ('mówiĆ'. S1-\YiC'I'dzir tu Jednak 1l'zpha, żc :,tatut z 1'. 1718 JJic-\\ iele różni 'iQ od 10 punktów z r. 1712. \V ohu \\",',palllml'h eajoM podzielona jest na 10 pUlliktÓw, lI:1,Wzajclll sohif' odpG\\'i:trla.jąeYl'h. \V punktach 1, !) i fi zmifłłl\' llOSZllIwl' -;iQ IIi£' można. \V punkcie l ustaw z l'. 1712 ogralli"zono liczhę a;pte,l< do p'ięeiu, 1D) Zol), stl. 1;), }Il'zypisck 11.

Punkt 3 IH'j;C\\ idywał pier\Y!'-zel1two synÓw i eÓl'ek pozna(II<idl aptekarzy pI'Z\' kupnie a.ptf'ki. klól'ej właśl'ieiel ZJl1m'1. Pota110wienif> to zHtaJn \\' u-"lawip z )', 171 pl'Ze,;unięle do punkl.n i, zel'ZO ujęeie po,'iallal punkt 7. \Volny ol(! sze7egół6w hył pUlrld. 2, 8, 9 i 10. Z Po.wyższego wynika. że 10 punlktÓw, usta110\\ iOIlTh w r. 1712, 11l0żJa uważać rÓwnipż za tatut 1<()lpd11l1l aplekarsl<ipg'G W Poznaniu, mniej 11okł.adnie wypra.cowany, bO' J)P l'az pierwszy sfonnnlo\\'an', \VracRlIl do tatutu z 1', 1718. Organiz.al'ję aptekarzy lla,z'wa an eC'chpm (confratcrnit.as p,harmaropolal'um). \\' a.klfł:l'h J'adzicekil'h \\Ttępuje również nazwa. kolegium (c {} II f' g' i u m a 'P o t h e I' a r i -o r u 111), kupl'Y ZHŚ uż,li raz ok 1'(.,.;1f'lIia. związek (l' o n j u n c t i G). Za uajslusznicjs-zą lIaz'\Yę uważam okl'eślcHie "kolegium", ,'o lIiżej wytłumaczę. Na C7ele kGleg'ium F'toi starF'zy (" e n i o 1'). Fll1Jlkl'ję tQ \Y chwili utanowienia tatutu pplnił Flol'ko'\\'ski do>ż'wotllio, PI'z'pn!-z,:>zać uależy, że i jego. llatpIT lIIie-li hyć S'tar"z'mi doż wotnimi. \Y'h6r 111i.al hyć dokC'nywany przez kGlegium za zW)(lę, rady rniej'skiej. Tf'1I s,p{J'sóh wyho'1'tl nie h ł wlaśeiwie \Y'hm'f'm, pon if'waż ta,tut pJ'zpwi(I'\\ al jako na!';t<.'pl'<.' :llptel<arza najstar','zcgo z ul7ędu i \\'if'ku. Zatwiel'llzel!ie prze,z radę miało h'( d,okol1ywane zaraz, lIie l'Zekfłję}(' na eOJ'o.cz.JI' \Yyhó/' stal'sz dl ilin\Th ('pehÓw. Sf'ni(J»' ko-legimu uw whulzę nR/l illn'mi czlo.lI'lm,mi. Sprawuje 011 lIat<.'.pujące GhGwiązki: l'Zu\Ya i hroni ']lraw a,pte'l<arskieh: pl'zel'lw""uje u sil'hie w",;zYRtkie przywilC'je, statut i iłllH'l d-okullwnty; pOir1pi l suje i prz"k]a,(la s'woją piel'zl?ć na Ś'\\ ia.dedwHeh wyw'ze'1lia siQ uczniÓiw, którzy k0l1ezę, uaul<<.' u w<lO\\T ]10 ,aptf"lmrzu; tara f'ię o- pra,eowuil<a (f fł m u I u) <lla "\wlowieh a.ptek. U lIit'gn odh"\Va.ję, siQ zf'hrania, ua ktÓI''('h tłO",\ i l'zIO'nkr.wif' :0;,1, przedstawiani. I{to prowadzi skarh i spi's ezlon,I<Ó\y, lIiC' wiadomo, :\[Gże pl'z'pa(la]G t() "ówllipż w ud,dale 'f'1I iorowi.

CzłonkielIl kQJe!'ium (e o- Ił f l' a t e 1') mÓgł lJ'ć z pf'WllOS('Ią jedYllif\ włal'ieiel a,pt, e,ld Ohe' z ]1{Jza PG'.J\auia, clwąe wstąpić do ko1e.gium, musiał naj,pierw p.rzyjąć obywatelstwo miejkie; natępl1ip zohowiązany bT] na 'p(>ejalllie dO' tego- z,wolanym zebraniu przedłożyć świadectwo. prawego urodzenia i wy

Ut'zHnia :-:iQ sztuki aptekal'skiej. Pv załatwieniu do'piero tyeh fonnaln'ośl'i z{»tał wpisany do alhul1lU w pO'l"Z:;jdku kałejl:Yl1l. Skła.dkQ wpisowę, przYPuBzc7.alnie też placi!. Pw-ołllieni'" Olt dota1'czellia ś'Wiade'l'tw nastepo.wało wted', gdy kal]d'dHt zllalazł pm<.'kQ u innYl'h osóh luh gd' zaehodzily inne akoliczllości. \'" tTh wypadka.ch mógł h'ć zam,z na listQ ezłol\'kó\y wpif'am' za 7gad:;j. eałego kolegium. Plgi 1'17\' \\",'t<.'IJI{)\HlIIiu mieli SY!łOwie aptekarzy, którz' dzierlzicz'1i aptpkQ ojcowską. Fst<.'iP."twa \;zly w tym kiC'ł'ul''ku, że ł1001w()\n.;tępuj:;jI'y IJl'ze(l,,;,ta:wial siQ lIa zc-hl'aniu wsz'st'l<illl czlonkom i wpl,aeał składk<.' lIa kanie{'zJl(' \\'ydatl<i kol C'g i 1l11l. Przyjmowanie Uf'7,niÓw, ieh naucZimie i \\Tz\\ałanif' h'lo l"Zer'zą af-'ahist:;j. aptekp.rza. Nal 1 ka (»Clh''\\'ala il: na pOllstawif' U111aw" która rnewidywala ilaść lat nanki. wiaded\\'o nauki (I i t t f' l' a (>. t e]' 11\ i n a t i o n i s) w'o.;tawiał a.pt p - kan - na\Jl'zTiel, w razie za:< jego. śmieiTi UI'Zeil kOllezył nauk<: u wdo\\'', .a świadf'dwa p'odpi'wal "tarszy kolegium i \\'(lowa. i nadto stars'z' [J]'Z klarlał "wę, pip1ez<.'ć. 110M aptf.'ok w Pozllaniu a tnll sa111'm i l'złO'11'I,ów kolpg'i11l11 h la statutelll og'ł-anil'zopa. J.akko-lwipk lIla zaop,atn'wallia 1'110If'j ludIH)Ś( i, łdón:j lil'zha z11111if'jsnla si(' \\'słmtC'k pallowani'l 1I1OJ"!'Wf>g'O powietrza, wyta'lTzyłdn' w zUllclnośl'i lIwie a,plpki, lo j"dlJal, ust.awy pozwalają pl'{),\Vadzi( naj" yżej pilJĆ (t. j. GrQd1«1\\'"kipgn, Florlww':kif'f.W, I{upi"'zpw'-'I<ip,go, Sau.pC'g'o i l)oC'I)f'!la), c () l1Ia h'I su)'owo 1))'Ze-st),7,emlle. no }Jf'\\'lIe!"O ezall m-ngą hy' jf'SZI'Zf' prowac1ZHIH' (lwie aptf'ki t. zw. pl1.pilm'IIP ezyli sul«'C'SOł':kip, l<t(H' eh właśl'il'ielkami hyl': Ełźhif'ta Tf'I''Pe'I'ówna i F)'szul,a Sahi!ła BuszÓwlI.a. \V ł'azif' śmierei ktÓrego-ś z wlaśeicif'li aptC"l<ę 1II0ŻP (lalC'j prowadzić I<toś z ukl'f',sal'().w, o iiI' p>o>\Vięei się zawodcm i a,ptf',karskiC'J1I'u. (;d'h' la tal<i się IIi£' zn1.lazl, wtf'dr a.ptf"k<.' mnże l1ah'I z \\,sFstkimi lf'kami i t{)waralllli ktnś illlJ, który l1Iu"i 1'Ó\\lIif'ż do kO'(;gium wst:;jpić. Nowej a,ptf'l<i zakla,dać lIie wolllo. eo prrestl'zega.ć miał magistł-at. Pif'ł'WŚZ011stwa \\' l1ah'waniu ('Ipu'tozal't'h aptf'k 1I1ieli sYilowie- i có-l'I<i aptf'karzy poznarbkich. l{olegiulII odh''Wala zchrailia (e o 11 f ł' a t f' l' II i t a s l' n lig I' f' g a t a) specjalne. na któI''eh p'l'Z\'jmaw.ano ilowY"h cz1allków. Wobec tego musiało się również zhierać i na inne, zwykłezgl'omadzenia. [llllych zadal} statut kolegiulll Ilie wyzlla",zał. l\olegium aptekarskie wi<.',,' nie pełnili) żmtnycl1 fllll'kcji rcligijlI'dl, tO'warzyskidl, pulit'CZllTl1, humallitall1Th, }1ożal'lliczych j "ojskowych. Niezmiernie siln ie podkreśl-01Ja jC',st przez statut ol'hrona za\\'oillu aptekarkiega. Znajclujem:, Dowiem [H'z'3pisy, tyrzQec honkurell'eji chirurgÓw, Ifk,arzT, kupcÓw i apteki zakolll'llej jezuitów. Chirurllzy nie mają wchodz,ić w kompetelwje a,ptp'kał"Z' pOI L karą, wyzlJaczollą przez r,adę miejską. Z prywatnych SkrzY11 nie wolno lekarzom roz1ważać i doslaJTzać lC'karstw eh'Orym. Gdyhy zaś wiedzieli Q jakimś lIiezllanYlll ś)"{Jdkll leeznil'z'm, to m,ają ahovv"iązek podać opis i sposóh jegv pr,'l:TU.irlllan i,a aptekarzOlll, za co lIa,1 eży się im odp'Ov\' if>dn ie wy nagrodzenie. Zresztą doktorzy medycYJlY, ktÓrz' eheą w Pozllalliu prakt'kawać, l11.us:zą zgłoić si<.' wpierw do magistratu i wyw'l:ać się posiadallie'll1 d';plmnu promol'yjnpg-,o, .c\pterkarzmn p'l'zY'"ługuje \\yłą'cz'ne pl'a,wa bieleni.a \\oku {)raz wyrohu i spl"ze>daży sto<'ZkÓw i ilJllego rodz-aju świec dlatego, pouimvraż trlllhlili się oni t 111 od da,wlla. Srkonfiskowalle świece z powodu nielC'g-a.lnegn handlu przeznaczone są na rzecz koś('iola ś,w. [arii .\Tagda,) Pll;,. DołąezO'lItl uw,aga dotyczy p roduk ej i świec. Otóż świece maj} ),'ć rohione z C'z'stego \\usku hez domieszki łoju. P]'z',z.naj:,1,f' przerÓbkę i handel WOlsrkU je(I'l1ie apteka.rz>o>m, statut rówlloI'zC'śnio z.ahrallia im f'przedaż' towarów korzenny'eh i win pod karą konfisl<atT. \V ten spOlsóh rozgra,niczollo wT.aźnie zasięg handlu aptekarzy i kupców. J{ażde przekl'oczenie tych przepi. sÓw {Jocią,gało o.JJo,k IHmfiskaty jeszcze kary, u.ma.lIe na dl'odze ]Jolubowuej, Ostatnim konkureutem, ale \V hand!u już l'.lysto zawodowym, była mpteka jezuieka i :,alJli za'kOllllil'. _\pteka ta, nie pOHosząl'a, jak ill'll'e apteki, żadllych ciężarów pallstwowyeh i miejskich, miała w l11 śl dc,l,retu, który a.Jl1i jcmiej uL.Jłali w 1'. 1Ii48 przed hiskll.')Jcl1ł pozlłaI'lskim "\ndrzejem S.z,r}łdn;ki11l - wydawać lekarstwa tylkO' zgrO'luadzeniu jezuh'kiemu. Ponieważ zdal'za]' się w'padki, prz('k1'a'ezajl'e hłł przepis, statut zakazuje talk ojcom jak i arzdzaj:.H'Vlll apteką (p l' o v i s iJ' l' e s) klasztorną sprzedawać leki poza zgroma:dze-niem i llost.arezać mieszczanom.

Tylp wiadomości o organizacji alegium <la sil,) wp'iąglląr z :->tatutu, ohOiwiązująeego od r. 1718. Należ' je:.zezo stwierdzit:, (zy kolpgium to fakt:\"C;zllie i"tniaJo i wy,stępuw,ała na zewnątrz.

Zal'az pa zakwestionowaniu przez bractwo kupieol'kie pipy\\,!'zega statutu z 1'. 1712 aptekarz F]o,rkmv",ki w',stępuje w ohl'ollio przed radą miejką w imieniu s\-"'llim j kolegium, lTw,ażam jellnak, że wytąpiellia w imieniu ko!egium n:lleży 1Ia,]dować za TJJ'awnie u.zasadnimw dopiero od r. 1718.

Za r07!sicwanio jakohy nicpI'awdziwn'h wie,ści o odh'tej rewizji tomarÓw i wyzlIaezf'niu kar zo'śtał posądzonT i lIa załl1],u POZIJallskim zatrz'łl1an' Jan Sclwoeder, pO'lllul'llik alpte.J,arski, zajrty w apteee Buszówllej. Oskarżellie do władz miejs'kil'h wlIiosłu kalegium apte1km'skie. Sejn oed('r mia.l \VTażać si9 lIinodpowiedn io o ca.łym kolegium uraz o jego poszcze.gólnTh czlollkai'h. Po wstępnych do-ehodzenia,rh został Schroedel' za poręką Antoniego Czeszkiewjcza WHJU'szezo,IY na WO]1I0ŚĆ dllia 1. VIII. 1720 1',20). f'onie,waż oskarżony zaprzerz,ał, aby za.rzul'OlJle mu postt;''PO'\va.nie pa]eg.alo na prawdzie, rada miej>;ka uchwaliła do czasu u,d,owodJJieJJia przez alptekarzy z kolegium z,arz.utów, stawianYl'h w skardze, pozostawić Schroedera na wo]nOSCl. Ręczyla za niego Buszówna. Aptekarze F]orkO'\\"ki i Kupisze1wski protestują 17. L 1722 przeciw sprzedawaniu świec przez kup,ea J ana HZf')el'kiega. \V pJ'Oteśl'ie powolują się między innymi na przywileje, nadane kolegium aptekarskiemu "'), Dnia 28. VII. 1725 zdają przed r<adą sp-rawoz(lanie ła'W\llI'Y: Mateusz Sztal'kows,ki i Jan Hzepe{"ki z rewizji w składzie korzennym kupca G{JIdfr'!lla Tymy. Hewizja ta zustała dokonana na skutek sta,raI1 FlorkoW'skiego, seniorla kolegium aptekar,,'kiego. Skł,ad Dowiem Tymy miał być lakalem zabawy czeladzi apteka,rkiej a pr6cz tego miejscem sprzedaży towa1'6w niedozwo]onydl. Rewizji towarzyszyło dwórh aptekarzy: Kupi'Szew'i'ki i SaUlpe '2).

20) Acta Cons, 1'01'11, 17:20-17i>1, gil', 1,;; i ;!,:H (An'h, l'm'"t\\'.

w l'oznaniu). 21) Acla COJlS. POSIL 17:!2-1.2:i, str. fi1 (Al'ch, l'aJl'stw, w Pazn), 22) Tamże, str. 11(;9 i 1!133.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1937 R.15 Nr2 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry