KRONIKA MIASTA POZNANIA

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1936 R.14 Nr4

Czas czytania: ok. 4 min.

Jaroczyńki wykonał poza tym litografie treści religijnej, ilu"tracje do dzieł hC'letrystycznych i naukowcch, Iist)T po.chwalne, d'plomy, m. in. dwie małe ilustracje dD k"iężki pt. "Gorzkie żalp płaezącego kosYlłiera - etc." (Poznań 1853), litografie kredą, jedna podpisana: ,,(-;o]'Hzkie żalp placzącego I(osyniera", druga: "Nagrod.a" M). Z litO'grafii barwnych wymieniamy rycinę, przedstawiającą akwamanile romailskie, odnalezione w Kruchowie pod I(ruszwicą, dwie litografie, przedstawiajf.lce hphn miedziany w zhiorach kórnickich oraz trzy litografie, przedstawi,a'jące li agl'obk i w katedrze poznańskiej j gnieźnieilskiej, wpdług rysunków k<;. Stanislawa Lpkszyckiego, Z pośród prac ]itogrMieznych, wykon.anych piórkiem, za::.ługują na uwagę dwie duże p]anszp: Zwycistwo \Vładysława IV nad Sehinpm, przez artystę zatytułowane: "Wodzowie moskiewscy po oswDbodzeniu Smoleńska składają chorf.lgwie i kolejnO' na klęczkach hiją czołem przed \VladysławPI11 IV, królem polskim", oraz "Sztah główny gellerala Skrzyneckiego. z adjutanteID Tytusem Działńkim raportującym". .Jawczyński, który od r. lR53 przez 1-4 lata był nauczycielem rysulIków gimnazjum (szkoly rea'lnej) iw. Bergera \\ Poznaniu i przez 25 lat pro.wadził szkołę wieczorną l'ysunkó\V li modelowania Towarzy,:-twa Politechnieznego, a opt'óez tego rozwinął hardzo. szeroką działaJnoM jako malarz, rzeźbiarz i akwaforeista, położ'ł wiele zasług wokolo podtrzymywania w naszym społeczeństwie ducha artystycznego. Jego działalnoŚĆ pedagogiczna przyczniła si(' wa]nip (lo wsk1'ZC'szenia w ostatnich dziesiątkach zeszłego. f'tulecia fi o I f' k i C' j l.t\ll{j na gruncie pDznańskim. Jaroo.yńs]d umarl (lnia 14 :<tnznia ".1901 \V o",iemdzipsif.ltym drugim roku żTia \V domu przy ul. Pólwiej:,;kiej pod III' :O i po.chowany zostal na starym cmentarzu świętomarcińskim. Bez znaczenia (lIa r{)zwoju sztuki ]itografil'znej \\" POZIH\nill są dl'uka.rnie litograficzne I( a r o l a A u g u s t a II o f f

M) Por. Bl'osig, op. cif., nr. 17 i 18t), 'akże nr. 189 i 3!H; dab7.(, litografie' J aroczyńsl\ il'!-w w zbiorat:n TO\'" rzys1w:ł Przyjaciół :\auk w Poznalliu i w ]JQsiadalliu )I. F. Zn!n 1'10\\ ..kif'go w Poznaniu

44fimanna (zał. w 1'.lH50), Apalinarego Rynkowskiego (za!. w r. 155), O t t o n a A d a] f a 1\:1 a c h 111 a r a, syna AdDlfa Mikołaja Machmara, który prowadził drukarnię po ojcu, zmarJym 3 marca 1'. 187>:>, (w r. 165 nabył ją były czpladnik litograficzny II 1\Iachmara, ,I. \V. S c h li t t I e 1'), poza tym drukarnie L u d w i k a N e li III e ) e r a (zal. w 1'. 1859), J u I i u s z a ;Schotta .(zal. w l". 1(j5), I(arola Jo,hna (za!. w r. 186ti) i pałąezony zakład litograficzna-fotOograficzny R u d o l f a R € 11f i s c h a (fotografa) i M a j e w s k i e g a (zał. w r, 1860). ,Jpdnym z llaljwil,'ksz'ch polskieh zakładów Iitograficzllydl hył w drugiej jJolmyje XIX stulecia zakład litograficzny T e od D r a S z u I c a Jn'7' ul. \Yroelawskiej pod 111' 36 w domu narożnpn ul. Goll,'biej. Szulc eelował w wy]{onal1iu druków ,.en fascimi]e", th'zpworytÓw i kart tytułowych starych druków po]skidł. \\- ostatHim t'm okresie litografii poznailskiej zauważamy mimo pa\vszel'hnego już zastosowallia druku wielOoharwnego (chl'Omolitorrafii) zastl'Hzająt.o niski poziom prac litografiznych. Żadna z JJOznailskich drukaril litografiI zllyeh nie wy.lała już rycin luh inn'ch dziel sztuki gr[Jfit'znej, i żaJua też nie posiadała amhicji \V tym kieruuku. Nikt sil,' wtenczas nie starał o padniesienif' jakośl'i utworów litograficznych: okładek do l,siążpk, et'ki('t, ]wrtek z powinszowallliem, oJJrazków dla dzieI'i, dl'ukawanTh na arkuszach i jakrawo kOoI orowany ch. iJruk1J.l'llip litografiezlłt' zada\\alnialy się talldetllYlll wykolHHJiem "woieh pł'aC, na,wpt tam, gdzie współpraca z arty:'>tami Liałaby z 1)('\\ ",ością Ippsze l'€zułtat., jak np. przy adrt:.:'aLh hDłdowni, ',ych, tlyplOlIlRch, listadJ podnva]lly,h i plakatach.

l'padek w dziecIzinip sztuki lit(JoTaficzncj - \\ parze z nim s; elli także upadek sztuki drukarskiej - dopIero w jobie obecnej zacz na się koiu,zyr, i - llliejm' nadzieję - zmkną też niehawPlłl wydane "na sposóh dawniejszy" telegramy i ulotki Towarzystwa Czy tel IIi LudOoW'('h.

\\ pierwsnTh latach odrodzOonej Polski reprezentował litografiI,' al't'styt'zną na terenie Poznania J a n Jer z y \V r on i e (' k i, obecny profesor Pailstwowej Szkoły Sztuk Zdobniczych w Poznaniu i wychawawea eałego zastępu młodych rysowników i litografów.

PR()BA BlOGR.\FII Wi\LE!\J"TEGO Wł{(}BLA

\Viadomoś( i 1H1ZP () znakomitym kaznodziei }JDznań-ddm szermierzu katolickim pl'ZPciw nowinkom prote:<tanckim Walentym Wróblu są nadz\\ yczaj szczupłe; wytarczy zajJ'Ze(: do Fncyklopedii J{ośrie]nej, aby się o t m przekona'ć. Nawpt dat!,' śmierci poda;no tylko w przybliżeniu: "około r. 1538" 1). Znalazłszy nie7nany tDm rękopiśmipnny jego kazalI, o czyw daliśmy wiadomość w Kronil'e m. Poznania 2), postaI'aliśmy ię zeiJrać. także dane z jego życia, czym tera:z dzielimy się z czytelnikami Kroniki. Nie:;.tpty plon na'!z "ypadł aż nadto :,.;kąPD. Dodajmy zaraz, że inforn1a,cje czprpiemy głównie z akt miej:,.;ldch oraz l' akt konsystorkich poznal'1skieh 3). Dotychczasowe \\'iadomości o \Yróhlu pochodziły z jed'łl-ego tylko, zresztą haJ'dzo cennego źródła, z przedmowy do pośmiertnego wydania jego Zołtarza, napisau"j J1I'ZPZ Andrzeja Gla1jpI'a z Kobylina. Przytaczamy je tutaj ').

1) Podręczna Encyklopl'd'a ]{oś('if'lna, WarszawfI l!JlI, 1.

XLII, 24.

2) 1!J3G r, str. 381 nn 3) Cytu.iemy ,\1' = Archiwum Państwowe w Poznaniu, .\eta Consularia podług lat oraz AA = Archiwum Archidiecpzjalnc, Acta <:onsistol'ialia tak SilIllO pOIlług lat. Korzystamy tutaj z "posohnośei.

ahy złożyć }Jod7ir:ko\\"al1ip Jlajuprz('jmiPjsz(' r1yr('l;:cji i Ul'zr:dnikoll1 ohu instytucyj. 4) Żołtarz Da\\idćw p'zcz mi<;trza \Ya]pnt('go 'Vl'óbIfI. Z l'ozl":lłIi'l lIa rwcz polską wyłożony, I\"raków rnglf'1' i339 4. V. Pr;w[lnlow:l do Piotra 1{lIlity pióra .\ndl'zl'ja (laj)"l'a z Kobylina.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1936 R.14 Nr4 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry