KRONIKA ML\STA POZNANIAdanym i dużo umie w swym zawodzie (,,- der hif'sige Lit.ogla}Jh raehmar, sDwie (leI' fri.ihel'e Ca.nzlei-.\pplikant Beuth, heide vErstehen YOII der Kunst auf Stein zu sehreihcn !loch IJi', zum heutigell Tagc nil'ht, dDl'h sind hei(lp im Besitze des diesfallsigen Consellses"), nic otrzymal El'haust pozwolenia na otwal'eie w Poznalliu zakładu litograf.. gd'ż nie potrafił dokumentami udowodnić, gdzip i w jakim charakterze przehywaJ w K.ongresówce. Eehau>,t przeniół się wted do lidzyrzpcz.a" gdzif' otworzył zakład litograficzll" jak wnika z illspratu zamies7ezonego w "Kreis- und \V()('henblatt de'> I{reises Ulul dpI' St:](\t Meseritz" z dllia 13 !utego r. 1R45, nr 7: "Die lIf'U eingerichtf't.

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1936 R.14 Nr4

Czas czytania: ok. 3 min.

litogl'aphisellP Anstalt VOlI Joseph Echaust in l\Ieseritz empflehlt sich ZUl' Anfpl'tigung aller dieses Fach betreffell(lell GegenUinde, aIs: Adre.ss- uml Visiten-I{artcn, \Vf'dlSel, T.aihplen, Formulare, Cirkulaire, TIcehnullgen, I({)nto-Bi.ieher, etc. et!'. lIn.ter Zusiclwrung dpI' mOll'] idlt billigen Prei.,-;e, reeller und gutCl' Bedienung. Auch "ind dm:ell.st "tpts vorrathig linierte Sdlleihhi.icher, so wie :J.uch Bri!'fhogen mit der AnsiclJt von .\re:eritl. zu hahpn." (Por. także, 111' 22 z dn. 29 l1Iaja 1845: "Lehrhriefe {-ClI' alle (f'wel'kc :--ich eigneno, Apothpkel' - Signaturen um! IioJlierte l'hl'pihhi.iehpr siI}(1 zu hahell in (1,,1' lithographisf'lwlI Anstalt von Joseph Echaust in l\leseritz)." Na większą UW31g'1.' zasługuję dw.a jeszeze nazwiska: ,JarD('z'llski i He<;<;e.

E d war Ił l-I e s s e, S'1l nauczyl'iela ł''st1łlków pozJla6skiej szkoły I'zpmif'lnicz('j i rzeżhiarza Jana Augusta Hesst'go, UJ'o!lZOł1' \V ł', lOR w lVlagdehul'gu, uezęszl'za! do tamtpj,;zej szkoly pl'Znwtowa wczPj, później do wyższej sz]wły rzemi<Jślni('zej i handlowej i, otrzymas\Vz- świadpl'two dojrz.a.łośei, PQświęcił się sztlH'P litografieznej. praeuje w różny"h zagranicznych zakłarla.eh I itografieznych. Ożenił się w P.oznaniu w r. lR47 z ('órką, karll'elisty rejencyjllego I. Carqul'viIle'a. W r. 1852 pl'Dsi on władzę p.oznal1ską" przedkładając równocześnie 17 prób litograficznych, Q pozwolenie na otworzenie zakladu litograficzl1fg(), któr zamiprza prowadzić z wpólnikipm pod firmą, Hesse & Co., gdyż nie poiada własnych pieniędzy, Od tego planu później odstąpił i >;am .otw.orzył w r. 1853 zakład litograficzny przy ul. Młyi1kiej nr lG w domu rendanta Bandacha, z jednym czeladnikiem i jednym uczniem. 56 ) \Vymieniliśmy już eriQ widoków poZnails]{ich według rysunków HessegD, litografowanych u Dutchkego. Spria ,,""idoOków Poznania", która uka,zała się w n:akład7.ie komisoOwym E. S. l\1 ittl era, składa sil;' z S-miu litografii (każda z nich ma podpis w języku pol "kim i niemieckim): Poznań 7. Cytadeli St. Rocha, Stary Rynek i Ratusz w Poznaniu, Odwach w Poznaniu, Bazar w Poznaniu, Gmach Ziemstwa \V Poznaniu, Tum w Po.znaniu, Biblioteka }{a(,z'iH:kich oraz \'\'idok lTtadeli poznańskiej (\Vinia;ry).57) - Hese wykonał poza tym d\\'a plany miasta Poznania, jedpn drukowany u Kurnatowskiego \V r. 1842, drugi z 1', 185U, litografowany \V własnym zakładzip według rysunku nad-ogniomistrza F. COrVillUf'a. 58 ) Nie jest może rzeczą prz'padku, ŻP pośród litografów poznailski.ch trzej Polacy - SilllOIl, I{urllato\Vski i Jaroezllski - 'ze szczegó]n-m zamiłO\\ anipl11 pil'!l;'gnowa]i litografię jako dzieHzinQ sztuki graficZllf'j. Nie traktowali oni litografii tylko jako 1'zemiD"ło i źródlo dDl'hodu, lecz widząc \V technice litograficzlłej przede wszystkim środek artytYCZlłegu "'powiadania się, dokładali wsze]kieh '<ta 1'811, by i pod tym względem iść z pDstępem i współzawodni('z'ć z zakładami litograficznymi inn'ch miast. Hysująe lIa kamieniu po'rtret. hohaterów narodowych i sławnych pDlskil'h oobistości, wydając ryciny lub reprodukcje obrazów o treśCI narodowej, szukali Ilajściślejszego kontaktu zarówno ze F-ztuką jako tf'Ż ze społeczpńst\\'em po!skinl. Od litografii czarnej (wzgl. "iluminowanej" tj. ręcznie kOlorowanej) do litografii d\\'utonow('j i wreszcip dD wieloharwnej (l'lll'OlnOlitDgrafii), Dto etapy w lozwoju litografii poznańskiej, którym odpowiadają nazwisk1 trZfch Polaków: Simon, Kurnatowski i JaroczyiI.ski.

M) P. ArchiWUIIl \\' PoznaniH: l're7 1'01. II. J), 14; 1'ozna"l C. XXI. B. 4.

57) His,tol'. xIollathliitter i. Grosspolen, 191, str. 11!J; Brosig, op.

cit., Jll', 3j!J1G8. 5") Callier, Spis III:tp geograficznych, l'oznail 1884, 111'. 190; 131'0sig, op. cit., nr, 358 i 4,07.

3.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1936 R.14 Nr4 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry