KRONIKA MIASTA POZNANIA
Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1936 R.14 Nr3
Czas czytania: ok. 2 min.wśród społeczeństwa wielkopolskiego, z którego. pomocą paraliżował handel kupiectwa żydowskiego. Uzdolnieni z natury do handlu Ormianie w ciągu XVI wieku dzierżą. prym wśród kupców całej niemal Rzeczypospolitej Polskiej, zwłaszcza na wschodnich rubieżach. Jednaikże działalność i{'h nie ogranicza !;ię tylko do Wschodu, ale także obejmuje i Z,a('hód. W Poznaniu zajmują oni czołowe :stanowisiw wśród kupiectwa mie1jscowego, dowodem czego są stmmnki handlowe, jakie z nimi prowadzili wybitniejsi kupcy poznańscy, a nawet i kasztelanowie \viclkopolscy: Andrzej i ł.ukasz Górkowie. Ormianie w Poznauiu w pierwszym rzędzie handlowali galanterją. i przedmi,()'tami luksusowemi: a więc złotem, srebrem, perłami, pierścieniami i medal jonami; ponadto przez długi cza.s celowali w przemyśle garbarskim, skórniczym i złotniczym. Rozwijał się także wśród nich przemysł transportowy. Przybyłych do Poznania Ormian cechowała żywość, zmysł handlowy obok pracowitości, zdumiewający spryt, który sprzyjał w interesach, prowadzonych z kupiectwem miej.scowem. Najliczniej gromadziło f'ię ich w czasie j:armarków, a zwła,szcz,a na trzech największYt'h: Piotra i Pawła, Świętojańskim i św. Dominika. Kupcy, przybywający do miasta Poznania, zatrzymywali się jedni przejściowo, natomiast inni osiedlali się na stałe a z C'za.sem rada miejska nadała im prawa i tytuły obywatel8kie. Ormianie pod względem polityczno-społecznym, podobnie jak i na Rusi Czerwonej, nie odegrali prawie żadnej roli, bo ogrankzali się jedynie do handlu. Do nowych warunków socjalno - politycznych, jakie i,stniały w Wielkopolsce, łatwo slię nakłaniali. - Własnej gminy, jaka, była we Lwowie, lub grecka w Poznaniu, nie posiadali, aczkolwiek tak w stolicy Przemysława jakoteż i na prowincj była ich liezba bardzo wielka. Dziwnem jest także zachowanie się Ormian poznańskich w 8tosunku do kultu religijnego: jest to, co nie chciałbym twierdzić, mdzaj oziębienia uczuć religijnych, wysuwający inte,resa handlowe na pierwsze miejsce. Mimo, że dokładnie, niB da się określić liczby kupców ormiańskich w Wielkopolsce, to jednak przypuszczać należy, że była ich znaczna liczba zwłaszcza w mieście Poznaniu. Świątyni własnej nie posiadali (być może, że zbieraH się
;jg{j
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1936 R.14 Nr3 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.