KRONIKA MIAST A POZNANIAbyć pisma. które podobno pan Hogel" w trj JIIipl'j';C' wydro! tli Indriorn. Nie wchodzę teraz czyli ta.kie pisma 8q ważne, iest"I11 tl'gO zdani:J, ii niezawodnie poźniej wielkie będą nieprzyjemności, }Ionipwaź Ittlpn albo drugi z gospodarzy wnioski uczynić bl)dą, aby wymatai' ,'pnt.y. Mam także obawę, iż żołnierze lul} trzecie o>;oby POIII'l'jć sit: 111:dą, jeżeli kary nastąpią i nawet i świadkm",'ie tl'O l}hmvi:J.< mai;\ przyczynę. Co pan hr. Grabowski pisał względem pJ'Ocsu, o kt.ÓI'ym lu 1110wiono na fundamencie artykułu przez panią do gn.z,'ty pochtncgu, j';gadoza się z teIn, co ja sani słyszałem. .Jesh'lll tego j';(lallia, ii władz.! wojskowa nie zacznie proceslI, jeżeli l1alli IlI'ahin" mI dalszych wniosków co do indagacji och-t,!pi, Tnd>a "" w t.f'j 'nip,'ze i.: 1'01.' mówić z p. Colomb i deklal"Ować u"!tmc. iż w pl'zYPHfku .iaki.',i.hąrl:r, nieprzyjemności dowody z naszej strony będą łH'Zf'r!łoźOlw. Uważam za pcwinność otwarcie Pani łll'ahillil' p1'7C'fI.,.:tawIC interesy i teraz oczekuję rozkaz, ('o dalej ro.lJii'. Z wysokiem UiszanowaniC'Hl mam honor pozo"t.ai' J\Vl'ani Hrabiny najniźszy fjługa

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1936 R.14 Nr1

Czas czytania: ok. 2 min.

Bay.

(inną n:ką).

Poznań d. 21 maja 1848.

Nie radzę teraz powrócić do 1'{)j';na II ia. \V. ZiołC't'ka, "yhil"',.. "Ię jutro do Berlina i Drezdna.

Jaśnie \Vielmożna lIrabino'

Odebrawszy szanvwny Ii"t ,l\VPani Hrahiny z tlILi iii III, b. urhlem się do \V. Ziołeckiej w intel'f.sie lh)g'alin:t i Jrlowił..m t'ł.ldt' z ().Iminikiem, kamerdyne'rem. Że się tu w prowincji g-wałty z. chyrlwóch stron czynią, jest rze.cz[\ pewną. Nie-:zcz£:.ścio w Hogalink jC'.st prz)'prowadzone przez Krotowskiego, ldóry niC' uw:,ża.jąt: II:' lazaret. w Hogalinie założyć się mający, obsadzil 7.alllpk, Hahowali i zni&z{,7.yli tam, I I e k tv? He się dotychczas w hiurach Colomba. i stp"iuHrkcra l,informować moglem, wojsko z pułku 18 i m linimveg'o piedlOt,y - pułki te są uformowane z Księstwa tutejszego - wdlodziło \V zalUek obsadzony prze:z strz('ków i kossynicrów, Powiedzi3uo mi, ii. kOH"ynicry rabowali, n;m wojsko pruskie przy;.:zło i żo jak to wojsko iU7. odeszłv, z okoJi.cy dość ludzi przystąpiło i rabowało pod }!I'f't.ek;;tf'JlI, iż zostali r3Jbowani przez kossynierów. Dominik zaś twierdzi, iż tyllw wojsko pruskie rauowall}.

W teraźniejszym czasie jest rreczą bardzo wątptjw,-\ komu 1.11lJełnie wierzyć. Zważajqc JUt stosunki podalC'!H mt I)imie rio Colomha:

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1936 R.14 Nr1 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry