KRONIKA .MIASTA POZNANIA

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1935 R.13 Nr4

Czas czytania: ok. 3 min.

,powodu Z('ł'honi, faworyzując Gazetę i jej \vłaścidela, czynił ł'ÓŻII 7HmówiclIia rządo\'\:e, jak druk "amtsblattów" i przedruk Zbioru pl'aw, by lu'zez to zwiększyć dehit Gazety. \V Ilalszym {'iągu \\'e{w listu Zerhoni di Sposetti staje w obronie Raallskiego, ustQpującl'go z rf"dakcji skutkiem zatargów z Rosellstielem, uważając go za niezastąpionego i jedynie zdolnego człowi,eka do .sprawow.ania taldego stanowiska. 'Vkońcu grozi protekcją inłł('gO czasopbma, jc'ż,eJi por.iom Gazety W. Księstwa ni,e zostanie IIle.pszoIlY. SlwtJdem tego listu Rosenstiel pozostawił Raabskiego na dawlIP.m stanowisku, a nawet powierzył UlU od l lutego 1820 r. redakcjQ niemieckiej Gazety 'V. Księstwa P.oznański£><go, którą pisał aż do roku 1831. \Vedług danyeh drukarni Deck.era nakład obu wydal} Gaz€'tr po!skiej i uiemieckiej, w roku 1820 wynosił 600 egzemplarzy w lIlipście. 1 200 na prowincji, gdzie abonentami byli przeważnio zipmian'ie-. Zatem na polską Gazetę 'V. Księstwa Poznailskipgo przy,padało około 1000 egzemplarzy. Zagr.anicę nie wysyłano Jej wcale ,spowodu zbyt wygórowanych opiat pocztowych za dnrl.'czenie. Z chwilą, gdy Raabs'ki objął redakcję nielIlieekiPj Gazet' 'V. Rsięstwa. a więc od roku 1820 ilość jej nakładli spadła hardzo znacznie, mianowicie na 250 egz,emplarzy :polski(lj Gazety, a 240 egz,emplarzy niemieckiej, a to skutkiem tego, ŻO zwyż!:'i',ono jej prenumeratę o jednego talara, za polską plaoollo 7 talarów, za niemiecką 6 talarów 7). D-uJliero gdy wybuch powstania listopadowego wzbudził umysly i eiekawość mieszkaIlców, którzy, żądni wieści () bieżąl yeh wnmdkach powstałiczych, rozchwytywali wszystkie czaso,l)isnm Wal szaw,>kie, a gdy t'ch częstokroć zbrakło skutkiem konfiskaty z,e strollY sfet' rządowych, jeśli znalazło się tam coś dla. nieh niemił('go, Gaz('ta \V. Księstwa zyskała na ważności j liczhil' I'zyte]llików. \\ t'm też cz.asie Gazeta \\T. I{sięstwa Poznańskiego jako ,organ ł-zł}.dow' idzie po linji polityki pruskiej i wrogo nastawia się do pow-:tallia listopadowego, Takienm ustosunkowaniu się Gazety dow'odzą liczne odezwy władz świecldch i duchoWI!ych,

7) LHUlwl.t. - Studicn ZUl' Geschichte dcl' Provinz Poseu, str. 215.

zmierzających do ostudzenia zapału powstailczego wśród \"'ielkopolalI przez upomnienia lub groi.hv. dale'j dowodzą artykuły, zi.cjł.jC'o jadem nienawiści ku powstaniu i narodowości pol.łdej, \\TC'szei( pesymislyczne przdsta wienie akcji powstail('zC' j odzwierciedlające się tak w wyolbrzymianiu ni,epowodzCl'!. powstalIia jak i w dążelliu do zmni'!jszcnia znae.zenia jego jaśniejs7F'lt momentów. To. tpż stanowisko. redaktora Gazety stało siQ nader przykrc. <Tł!,'bold patrjota n1l.1siaJ ulega/\ jak już wiadomo, p0(!WÓjłlPj eeIlZI1l'Zf': l'złr1owej, która nieJitościwie sl{rela!a wSl.ystkic pomyślne i pochlpllllf' wiac 1 0mości {} powstaniu i zahraniała oka-zy\\ać jakiC'hkoh\iel{ dowodów wspóIczucia, oraz cenzurze włacici('la l;azety, Hosellstif'la, który przej<;ty grozą dla ,.reheljanłów", Ilastawał na to. hy Gazeta zawsz,e odzV\vala iQ w duehu 'zgodn} m z ch<;ciami rZł]llowemi. połp,r.zeilstwo polskie, liiI' 7.Wl'aeajłc uwagi na to trudne położ,enie redaktora, a po części nie wiedząc o tem. Z\valalo na niego. całą winQ !JOstawy dziennika. Nie obyło i(' lIa ni,emiłych demonstracjach, a nawet gazety warszawskie szarpały jego dobre imiQ wobee ealej publiczll'ośei )Jolsldej. I tak war.zaw!'ki Dziennik Powszechny Krajowy 7. dnia 2 luteg'o 1831 r. grozi kan], grly I1aabski nie przesta.. nie wyglaszać najniedo.rzeczniejszych zdał'!. o rf'wolucji polskiej. pisać kłamstw i fałszów oraz oczerniać Polaków ). Przytem anonimowy autor tego artykułu nadm'i,enia, że Raabski za cza5ÓW Ibię,twa \Varsza.wskiego uchodził za bardzo gorliwego Polaka, a lIawet spolszczył swoje nazwisko, co wywoluje SZCZCł'e (}hurzenie redaktora. Nast('pnie nieznany autor z ironją zwraea gię do naahkiego, hy nie udawaJ wielkiego pubHI_'} sty i przestał rozgłaszać "haśni", dostarczanych przez wrogów }Jolskości. Na;{Oiiif'c zwraca się z prośbą do poznailczyków, j)y ktÓry z uil'h ..nap,;tJ.ził mu 9) ro.zumu do głowy" 10).

8) Gazeta W. Ks. Poznai1skiego, r. 18:31. nr. 31.

9) Raabskiemu.

10) Gazeta W. Ks. Pozn., r. 18:H, nr. :H, \v przypiskach ObUl'ZOllY redaktor nazywa anonimowego aut{)ra ,.tchórze1ll i potwarcą", zarzuca.iąc mu, że nie umie należycie korzystać z ta'mtejszego prawa walfi.ości druku, jakieg-o niema w \V. I{s. Poznańskiem.

3.

J75

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1935 R.13 Nr4 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry