KRONIKA 'MIASTA POZNANIA

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1935 R.13 Nr2/3

Czas czytania: ok. 2 min.

nych, lelcz pailstwowych. Na :str. 382 w 2 po loca zamia:st f es t i n u s VoC n i t ma g l' e s u, poczem 'w środku wiersza rękł! się zmie'nia i nowy trzeci kontynuator podaje cię-g dal'szy Dpowia.dania, którego w L nie dostaje. Coprawda i nasz tekst owego zdarzenia z starostą Konarskim nie doprowadza do koń('a, le,cz urywa.

Jwkże wohec takiego układu kontynuacyj P prz,edsta.wia się jego stosunek do L kontynuacji pierwszej J? Sądzimy, że należy przyjąć na"t\,pujący przebieg rzeczy: Tekst Komomwkiego kontynuO\vał bezpośr,ednio nasz rl;'kopis, i to naj.pierW !'eliks z Kościana, potem od r. 1543 nieznany autor drug-iej naszej kontynualcji. Z tych dw6ch l{{)ntynuacyj cZel'lpał ,8.iut0ł: pierwlszej kontynuacji J, pierwszą skra caj ą,C, drugą wzbogacajc danemi o sprawach pailstwowych, streszczając za to przykre dla zakonu historje. Porównanie obu rQkopisów mogłoby stwiel'dzić, CZ)T to nie, ten Isam pisarz Potem ktoś trzeci spisał ciąg dalszy wypra,wy Feliksa, do Konarskiego. Sporządzenie tej kopji względnie skrótu może łą.czy się z przellielsieniem naszego rękopisu do Poznania w r. 1561; chciano posiadać drugi tekst ;- Krakowie; czemu jednak nie opowiedział kontynuacji trzeciej naszego rękopisu? Czyż,by byla dopisana z:nacZi1i.e później, d'Opie,ro po przewiezieniu do POZllania i czemu w takim razie nie jest ulJwńczona? Na te pytania pr'zy obecnej nasze1 znajomości źródeł niesposób dać odpowiedzi. Na rQkopisie naszym spotykają, się późniCjj:sze z'3.lpl<;ki dwoma charakterami pima: jednym z XVII w., drugim t\amieilsldego z XV(JI. Pierwsze pochoftz zapewne od człowieka, intcre,sującego się ruchplll reformalCldm, któr)T w latach Hj20 -40 zaklócał prowincję. a autor zapisek zdaje, się s)-mpa,tyzo\vać z Reformatami. I{amieński korzystał z rękopi,:o,u w 1'00maitych pi,smach swoich. Jemu to za:wdzięcza w I tomie .swoich A n n a l es kontplUar.ję .sporu z KOlllal'skim, jemu w II historję o Bernardynek kDśdań"ldch zatargu. Ty,mczasf1m ręlmpis nasz posiada także punkta styc,zne E N e kro l D g i e m k o n wen t u kra k o w s k i e g o, zredagowanym przez Hieronima Przybińsldeogo w 1', 1604, JClst to szczególowy opis zgonu Bernardyna Zakrz,e\\1skiego. Oczywiście,

JOO

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1935 R.13 Nr2/3 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry