KRONIKA MIASTA POZNAIA

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1935 R.13 Nr2/3

Czas czytania: ok. 2 min.

przenosi się na emigrację, gdzie echem najwyż'S'zeo.n oddzwięiknie w prelekcjach ,parysldch Mickiewicza i na no,wo iprzyjmuje się w kraju. \Ve wszY8tkich zalboradl odż)wa ona szybkO', ulega rozmaitym modyfikacjom i przeIamaniom. Prawie jednocześnie budzi ię w Galicji 25), w gronie Izgru'P'owan.ffill wolkół "ZiewlOnji" Bielowskiego (1834, 1838), w którem MagnlJls,zeiW'siki wystąpi 'z poetyckim ,manifestem słmvianofils>t,wa ,es,tCityeznego i w Poznań,skiem, gdzie .,Przyjaciel Ludu", Ka:syno Gosltyń'!>kie, "Tygodni1k Literacki'" (w L 1838-40) dają najżywszy wymz sympatjom słowi:ańsoki'lll 2D). Szafarzyka naZlw'ie tu Cybul'S'ki _ "najwięk--zym wiez,c7em. najwznioślejszym poetą r7.oczywlste

28) Por. l\larnerówna: "Słowianofilstwo polskic do r. 1818", str, 161. 9) Por, Andrzej \VoJtkowski: "Z dziejow stosunku Poznania do za.gadnień słowiailskich w w. XIX" - Kronika miasta Poznania, Rocznik VII, Poznań. 1929, str, 195 nn. Dopełniono tu 'prac!) Klarnerówny w odniesieniu do obchodzą;ceg{) nas okresu. M. i. .statystycznie wy'liczono, że "Przyjaciel Ludu" w ci11!gu 15 lat Ipomic>ścił 2:6 1'00prww, wierszy, rysunków, map dotyczący.ch spraw s'łowiańskich, "Tygodnik Literacki" tylko w ciągu d,vu lat (1838-40) nż 22 rozprawy. Ten ostatni lokalizował .głównie swoje sY1ffipa.tjc u Czechów i w Pradze, wskruzując w nich ośrodek badań słowiańs,kich i ruchu słowiailski ego, W r. 1838 korespondent z Pragi (Wojciech Cybulski?) zapytywał: "... któż uczy się u nas po czesku, po serbsku, nie mówiąc już po rosyjsku? To są dla nas zakazane, barbarzyńskie kraje.... pobratymskich plemion naszych nie znamy nawet z imienia.. .... A literaturę czeską oceniał w słowach następujących: .,... dzisiejsze Ich (Czcchów) piśmicnnicL\\"o, osnowanc na tlc calej Słowiailszczyzny, nosi cechę wytrawności i uczoności, jaka rzadko nie tylko innych słowiańskich, ale i obcych literatur dzieła znamionuje". Stąd wyszedł dla Berwińskiego impuls do zajęcia się literaturą i językif'ID czeskim, który sobie - przy wys-okich zdolnościach lingwistycznych - szybko p.rzyswoił, jak tego dowodzi przekład w B. I. k. 14 r, nicwykończony i niedruikowany: N a l' z e k a n i e (z c z e s k i e g o).

Ach góry - gro'żne góry Usłyszcie żałość mą - Wam jednym między twory Wam przewysokie góry \Vam zwierzam żałość mą - oJ

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1935 R.13 Nr2/3 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry