KRONIKA MIASTA POZNANIAchrześcijanie pozostali górę. 120), Największym dosta,wcę. wołóM' na za:ch6d był wśród handlarzy p.oznańskich nie Żyd a ,chrześcijanin i to s:zIa,chetnie urodzony Paweł Modze,leM'siki, Mazur zwany, mieszcz,anin poznański 'o:bok w,ielkilch eksporterów jalk Fryderyka Szmalca, Winkle,ra i innych. Trzeba, też wres,z:Cie stw.ierdzić, że cały .olbrzymi wywóz zboża i innych ziemiopłodów prz,ez Gd.ańsk na zachód, wywóz" na którym polega,ły w zn:acznej mierze bogactwa Polski złotego wieku, nietknięty zosta,ł przejz Żydów i należał do chrze1ścijan. Historykowi za,WSzei o pra,wdę, spokojny sąd i bezstronność troszczyć się nale,ży, Podnos.ząc przeto r6żne zastrzeiŻenia przeciwko przywied:zionej na wstępie trorji, nie, zamierrzamy umniejszać rzeczywistych za'sług do j-aJldch Żydzi za pracę i k.apitał włożony w nasZe życie gospodarcze' słuszne, sobde rosz,czQ. pre,tclIlsje. Najist.otniejsze ich zasługi polegają" jak zre!sztą w pielTwSizym okresie, na zasilaniu naszego kraju kapitałami, bez których r.ozwój stosunków handlOłWych 'W tym sttOlpniu jak to mi:alło miejsce, w stuledu XVI i nastę!pnym był ni,e do pomyślenia. Wielki hurtownik żydowski z Poznania był tymsamym pośrednikiem, co kupcy niemieccy osiedlaję.cy się w stolicy Wie,lkopol

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1935 R.13 Nr2/3

Czas czytania: ok. 2 min.

120) Pragnę w tcm miejscu .zwrócić uwag'ę na diwa dokumenty, które wpadły mi w ręce podczas poszukiwań w Arch. Państw. w Dreźnie. Jeden 'z nich (Sygn. Loc. 1051211) po,chodJzi od znannych nam handlarzy Kl"";,;ysztofa i Kaspara Nicmiga z Wittenbergi (Koczy, Handel Poznania, 327) i Andrz. Rafnera z Liipska, którzy wystosowali w r. 1558 obs'zerny memorjał do księcia saskiego Augusta, przedstawiając mu na jakie przykrości i s.zkody namzić m()e wielki handel między zach. Niemcami i Flandrją a Saksonją z jednej a Pcilsiką z drugiej strony, jeżeli obstawać będzie przy wygórowanych cła,ch, które odstręczają kupców polskich od jarmarków lipskich i zniewalają ich do slzukania innych dróg między Frankfurtem nad Menem, AntweI'pją i Gdańskiem. Poznań jest tu wymieniony po kilkakroć. Drugi z memorjał6w (Sygn. Loc. 7411 fi 1583) jest treści bardziej ciekawej. Autorem jego jest jakiś magnat polski SimonulS (to chy.ba przewilSko), który zniós.ł się z woj. mołdawskim 'i zaproponował kurfiirstowi .zmonopolizowanie handlu woilami, których 50.000 sztuk pęd.zi się rocznie ,z Rusi i Moldawji na zachód do Niemiec, Do tych memorja,łow por. jeszcze' w temże Arohiwum drezdeńskiem fas,c. Loc. 1012 11 , f. 31, 66, 75.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1935 R.13 Nr2/3 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry