KRONII{A MIASTA POZNANIAtamtejszej miuf'prlli i mipli za jego gosIwdaf'lki "pJm'a neotia... quae negotia multa miU,a superaJmnt o . ." "'). Wielki handel Poznania przyniósł ze, sobą p,e1wne lIiczllane prz,edtem, a odpowiadające zmienionym warunkoll11 i potrzcbOom formy handlowe i zlwy czaj e. \;V wieku XV kup,ie'c nie wiedział, co to jest kredyt w stoi'>unkach kupiecki-ch. JeźdzIł po towar s8!m, sam go .przy.woził, płacąc ZiWyczajnie gotbwką luh towaTem. \V wieku XVI rzeczy wyglądają inaczej. Jak dziś tak i w owym czasie wiel'kii handel nie, mógł obejść się bez kredy,tu, o który było bardzo trudno, a który rodziny kupie-rkie zdobywały nioraz \V drugimn luh trzedpnl dOl)ipro pokole.niu. \V '" vrabianiu sobie kredytu odda,ły ulsługi miel"zczailt\\'u poznwńskie:mu i Żydom lwl.iga,cje i znajomości jakoteż tosun'ki z kupiectwem zachodll1io - niemiec1kiem, Przytoczyłem i przytoczę jeszcze kilka tylkio cyfr, świad'czących WYilllOWnie, jak olbrzymi był "kredyt" naszych hurtQwników u ku.peóiw norymberskich, którzy w drugiej :pDłowie XVI stulecia do Poznania jeździć zaprzestali. Z wielkiego krooytu korzystali również Żydzi, na co przywieść byśmy mogli cały szereg dowodów. Do przeprowadzenia wie,lki'ch trans,a(cyj handlO'Wych trzeba było wie,lkirh kap.itałów, któremi -posz,czegóJni kupcy niezawsze rozporządzali. Z tej potrzeby wyrosły spółki ha,ndll)we, mniej lub więcej bogate, o szerszym lub .skrom.niejs1zym zakresie 'działaniia. Mieli je Tówni,eż nasi kupcy chrzCiśdjańcy, ale typowemi były one prze,deWlszy,stkiem dla handlu żydowskiego. Rz,adko Żyd handlował indywiduahl'ie, przeważnie zrzeiSzał się w konsorcja, do kt6ry:ch wchodziło nieraz 5 lub 6 ws,pólni:kórw 3). a których w omówionym tu czasie naliczyćby można kilk&dziesiąt. Żydowskie spółki handlowe dzialały ZlWlaszcza na te;renie

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1935 R.13 Nr2/3

Czas czytania: ok. 5 min.

M) \Vśród stopów dostarczanych mennicy wsch. przez Żydów p'Ozn. spotykamy: 6000 "Hisp-anicos Valenses' 'czyli talary hiszp-allskie. Innych p'ieniędzy było za 2.0.000. (Ins.cr. \Visch 'nr. 1(2), 121, 233, 25, 286 v., 416 v. (1. 159t-J-9). Nadt,o Sal'Oluonowicz .AJbloaham ma pretell:.-;je o 1000 zł. do \Va1. .ransc., dawno mincerza pOizn. i wschowskiogo. (Aa, 1003--4, 18; r. 1602. O Janse'm: Kirmis, Nowe przczynki, 6, 8).

3) N. p. na "cbligu żydo,wskim" czyli wekslu z roku Hi58 podpisanyeh jest 6 ?:ydów (L. C. P. 141,3, 48).

Gdalu;lka, Lip;;ka i Lublina, gdzie dobijano wi,elkich transakcyj handlowych, głównie na jwrmarkach, gdy zn.jj].wły wszelkie Dgra.niczenia i gdy moc traeily wszelkiego rodzaju przywileje handlowe. Jak kupcy i "półki handlowe na zachodzie, ta.k też i Ilaze przedsiębiorstwa żydowskie miały swoich faktoró'w czyli pełnomocn:i'ków o szerokich nie,raJz komipetencjach. Działali oni nietyle 'W czasie "kontra;któw" toruńskich lub I,ipskich, i1e rarz,ej między jarmall'kwlI1i. kiedy przypilnować trwba było wypełnienia um6w i zgromadzić towar na narlchodz,ę"cy jarmm<k. Nowością w wielkim handlu i w 'stosunkach kredytowych był weksel (Iitterae cambi,i), który różnił się od da.wnego cyrografu tem, ż,e nie był ś'Ciśle osobisty. Zobowiązywał się w nim kupier za.pla.cić na ozna.czonem miejs,cu i w oznac'zonynl cza:,:ie lecz niekoniecznie w i e l' z y c i e lo w i lem o k a z i c i e I o w i membrany dotyczącą sumę pi,eniędzy 36). Były oczywi.ście- weksle towarowe. Te weksle, albo jak je powsze-chnie zwano, membrany, krążyły zlwłaszcza w czasie jarm.arków, "gdy z,aipłata między kupcami szla", n.a wjelkich ja.rmarka,ch lubelskich, tOl"ullskich, w Poznaniu. Lipsku i w Frankfurck nad Menl'Ul. \Veksel, wedle wIszelkiego pra,wdopodobieI'llstwa" wnieśli w obyClzaje kupieckie naszego mi.asta, a tem samem może i do Polski, Żydzi, Oni obracają w każdym razie wekslami już w roku H47 37 ), a .pół wieku ,później spotykamy weksel w ohi<>gu między Żydem Slomą z Norymbergji (osiadłym w Pozaaniu) a Aasanem z \Val'zawy 38). W,ekse] jest w stuledu XVI typową formę, stosunków kredytowo-handlo'wych między Ży dami poznailskimi 39). Żydzi nie tworzyli związku czyli bractwa dla rColów hamllowych, w czeUl organizacyjnie przewyżs'zało ich kupi,ect'wo clll'ze

36) A. C. 15li1-6, 505; Aa. 1575-7, 891; Aa, 11).13. 748: Aa. 1559-02, 406-7; A. C. l:i48-52, 190v..; L. C. P. 1443, ;{;'jO-358. W. Sombart, Dcl' modcrue Kapitalismus, 11. 1 , 525 n. 37) Arch. Mrasta :Wrocła.wia. Listy', lH9, fpbr. 3.

'8) Aj. 1491-1504, 163.

39) Znaczenie weksla na zachodzie od "IN. XIV-XVII omawia \Y'crnpl' Sombart, Der moderne KapitaJismus, I1. I , str. 525 i II,ścija,llskie, zrz,eszone W f'tuleciu XVI w potężne ",cotuhernium. m('atorum . . ." łO). Znajomość towarów, stosunki z kupiectwem ZadlOdl1iem, usposabiały Żydów do :taw{)du pośrednikó'w handlowych czyli jak ich w tym czasie nazwano ma;klerów, których spotykamy we \Vszystldch większych środowiska,ch handlDwych U). Żydzi okazy\\-'ali tendencję do opanowania pe.wnych gałęzi handlu zalgraniczneo, co im się jednak w jednej tylko dziedzinie jako tako uda lo. Czę..,tokroć Imieliśm)" już możność wspomni,eć o większych )"(low.skkh dostawach wełny, czy to na GclaIlsk, I{1'6Imvie:c lub do Lipska, wiemy t,eż ską.dinęd, że wełna stan:Olwiła od dlłjwicn (jawna jeden z 'a:rtykuł6w polskiego w:rwoz.u ł2). Surowiec sam jelst nam dobrze znany dzięki licznym zapisollll w księgach miejskich. Nieocenionym dokumentem ella dziojów handlu wclną i do dziejów prz,emyslu tka,ckiego w \Vi8lkopolsce po<z{)Istanie orzeczenie jednego z I'zeczoznaiwców w tej sipr:a:wie w sporze o wełnę międz)' Żydem poznailskim Łazarzem Szkolnym a hurtownikiem Tnodormn Bokiejm z Gdańska. \Vy,chodzi z tego. SiPoru n.a j.aw, że w owym ,cz,asie- Istniały różne gatunUd wełny, której jakość przy 7awieralliu kontraktów trzeba było f.oJJie, zastrzec pe'\vnemi słowami Była więc' ,,.polska wełna ja:ka kolo Poznania Hię rodzi", pospo.lita, podIa !łJlbo t,eż średni.a i lepsza od tejżł' "dobra pols!ka wełna,". Znano obok tego trz,eci jeszcze rodza,j wełny, "która najlepsza jest, le-cz taka nierychlej się wyro.zumie, aż gdy się te słowa: kobeliiu;ka, kośc'iańska, śrems-ka wyra;r,uie przy tem położy i Dpisaną by,va. . .... \<Viedzie.Ji też kupcy, C'zapnicy i tkacze, "że ta najpodlejsz,a we,łna, która(lla, ldlka mB) okolo Poznania się rodzi, przecież lepsza jest, niż,eH ta pospoiO) Zwrócić jP&zcze trzeba uwagę na zapiskę z roku 15:33, która dowodzi istnienia w Poz;naniu pmvnego rodzaju banku (bancum), c.zPgo Żydzi również nic posiadali. (Acta CUipit. Posnan. Acta histor. l'. g. Pol. iB. XIII, nr. 59). Ol) Aa. XIII. 387, 388: A. C. XXXII, 12, 2G9 v.

4") l1ybarski, Handel i polityka, I, 107-111.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1935 R.13 Nr2/3 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry