KRONIKA MIASTA POZN

Kronika Miasta Poznania: miesięcznik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1923.03.31 R.1 Nr3

Czas czytania: ok. 3 min.

MIESIĘCZNIK POŚWIĘCONY SPRAWOM KULTURALNYM STÓŁ. M. POZNANIA (ORGAN TOWARZYSTWA MIŁOŚNIKÓW MIASTA POZNANIA.) REDAKCJA: ZYGMUNT ZALEWSKI - KAZIMIERZ RUCISSKI DR. ANDRZEJ WOJTKOWSKl.

Rok L

Poznań, dnia 31. marca 1923.

Nr. 3.

DZIAŁ HISTORYCZNY.

W KWESTJI SĄDU KOMISAESKIEGO SZEŚCIU MIAST W POZNANIU.

Zanim przystąpię, do przedstawienia kwestji sądu komisarskiego sześciu miast wielkopolskich w Poznaniu, muszę poświęcić kilka słów wstępnych kolonizacji na prawie niemieckiem w Polsce średniowiecznej, ze sprawą bowiem tej kolonizacji pozostaje ona w ścisłym związku. Kolonizacja na prawie niem. jest ważnym dziejowym zjawiskiem, sprowadziła ona zmianę techniki rolniczej, gospodarczej, ustroju wsi i przyczyniła się do wytworzenia miast naszych w znaczeniu nowożytne m w miejsce dotychczasowych podegrodzi i wsi targowych. Ruch kolonizacyjny pod wpływem Wioch i zachodu objął Niemcy, a posuwając się od Flandrji wzdłuż wybrzeży morskich, z drugiej strony wewnątrz ku wschodowi, obejmując dzisiejszą Brandenburgję, dotarł na Śląsk i do Wielkopolski. Ruch ten trafia w Polsce na podatny grunt, zbiega się bowiem z dążnością do podniesienia gospodarstwa rolnego, a z tern i do zdobycia większych dochodów z ziemi- Już w pierwszych latach XIII w. widzimy kolonizację na Śląsku jako zjawisko zorganizowane. Okres luźnego osiedlenia się Niemców należy zatem odnieść do drugiej połowy XII w. Kolonizację popiera zwłaszcza kościół, przyczem największą, rolę odgrywają klasztory zwłaszcza, cysterskie, w dużej mierze książęta, a wreszcie i rycerstwo. To też fala kolonizacyjna obejmuje w XIII w. coraz większe obszary. a w XIV w- staje się niemal powszechną w całej Polsce. Na lokację wsi lub miasta na prawie niem- udzielał pozwolenia panujący przez wystawienie osobnego przywileju bądźto

KRONIKA MIASTA POZNANIAw każdym poszczególnym wypadku z osobna, bądź też generalnie dla wszystkich posiadłości danego klasztoru czy rycerza, z każdą bowiem lokacją łączy się równocześnie zwolnienie osadników od ciężarów na rzecz panującego, czy to pod względem świadczeń i danin czy to pod względem jurysdykcji panującego i jego urzędników nad ludnością. Na podstawie powyższego zezwolenia panującego wydawał dopiero właściciel przyszłej osady na ręce lokatora tj. na wsi sołtysa, a w mieście wójta jednostronny przywilej lokacyjny, który obejmował warunki powstania nowej zupełnie osady lub też przekształcenia już istniejącej- Kontrakt lokacyjny określał wielkość ziemi przeznaczonej dla osady, prawa i obowiązki lokatora, osadników, wysokość czynszów, robocizn, dziesięcin, sprawy sądownictwa nad sołtysem lub wójtem i ludnością. słowem cały kompleks stosunków prawnych lokatora 1 ludności między sobą tudzież wobec państwa, kościoła i właściciela osadyPowstała w ten sposób osada sądzi się na podstawie prawa przywiezionego z Niemiec, skąd przybywa zazwyczaj lokator a często i część kolonistów - bez względu na to, że w dalszym rozwoju będzie ruch kolonizacyjny podtrzymywany bardzo silnie przez żywioł polski, przyjmujący ustrój gospodarczy i prawny od kolonistów niem. l) . Wzór ustroju biorą miasta polskie bezpośrednio z Magdeburga lub też ze Środy na Śląsku lub Chełmna w Prusach, zorganizowanych zresztą także na wzór Magdeburga, stąd też przywileje lokacyjne zawierają wzmianki o prawie magdeburskiem, średzkiem lub chełmińskie m- Z powstaniem większej ilości miast w Polsce, miasta większe i wcześniej założone stawały się wzorami dla miast mniejszych i później powstałych- Wzorem takim był Wrocław nie tylko dla Śląska, ale i dla Małopolski za pośrednictwem Krakowa, w Wielkopolsce zaś odgrywał główną rolę Poznań, lokowany według wzoru Magdeburga, a mający być według słów przywileju lokacyjnego z r- 1258 źródłem prawa dla osadników niem. w posiadłościach księżęcych. 2). W każdej wsi lub mieście założonem na prawie niem. istnieje sąd złożony z sołtysa względnie wójta i ławników wybranych z pośród mieszkańców osady, przyczem zaznaczyć należy, że sądownictwo niemieckie w Polsce jest patrymonialnem 1 że . po

11 Kaczmaiczyk, Ciężaiy ludności wiejskiej 1 miejskiej na prawie niem. Warszawa, 1911, ntr. 3-4. 2 Kodeks Wielkonol «ki. T. nr. 321. ·

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: miesięcznik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1923.03.31 R.1 Nr3 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry