KRONIKA MIASTA POZNANIA
Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1933 R.11 Nr4
Czas czytania: ok. 11 min.I!3ka żali się przed królem, iż krawcy kupuję- sukna i materje jfąwabne i z tychże szyję uhiOl')', które następnie sprzcda\VjQ.: 4).
Krojownik sukna, jak widzimy, miał monopol :-;przellaży sukna na łokcie (detalicznie), rzemieślnikowi nie wolno hyło kupować sukna (I'hyha dla własnego użytku), z którego))y szył ł'óżne ubrania i je następnie sprzedawał. Krojowniey mkna miewali również zatargi o sprzedai sukna z samymi sukiennikami, tkaczami, choćhy tu przy to(ZYl jeszcze I"Ozstrzygnięcie sporu z 1344 r., na mocy którego sukiennic)- (pannitextores) mogli tylko własnej roboty ukna sJu'zedać i to jeden postaw trzem kupcom "). Oprócz wyrazu "Gewandschneider" na oznaezenie t'zynności krajać, strzyc, mamy jeszcze nazwę "Tuchscherer", po łac. "pannitonsor", po polsku zwany "p o s t r z y g a l' z". Mylną interpretację działalnośl'i po,,;trzygacza podaje St. Kutrzeba 6). ł 'trzymujA howiem, iż postrzygacze trudnili się w)'mierzaniem sukna, sprawdzaniem szerokości i długośd sukielJ. CZ'1UlOśĆ ta, a mianowicie wymierzanie suki};:! \\. Poznaniu należahl do c('chu krojowników sukna 7). \Vedług przywileju wystawionego przez miasto w r. 1461'; - tak opiewa skarga wniesiona na ręc£' magistratu w r. 157(; przez krojowników sukna - "pannkidac" mieli wyłę-cznc prawo wymierzania sukna pocho<lząeego z zagranicy, zanim je wysyłano na inne rynki polskie. Pra\\'o to przysługuję-ce im już od samego założenia miasta ("qUO d a,b ipsa fundatione civitatis Posn. pannidda Posnanienses... habebant plenariam facultatem . . . dimensurandi, lustrandi et conspicielldi . . ,"), łamią kupcy i sukiennil')', którzy unikają miejsl' targowych, bo sukna sprzedawaję na przedmieściach. Bada m. Poznania przywraca to prawo i lI:'1kazuje kupcom oraz su
4) Koehlcr: op. c" str. 49;1, - DyploUl orygin. \V Al'ch, l'ails\,w.
w Poznaniu, Dep. A., nr. 95. :\) Cod. Dipl. ),'1. Pol. II, III'. l:!:n Haczyjiski: Kod, Bn)I.
Wlkp. nr. 91.
6) ..Finane )..rakowa. \\ wipkach 8rIH!llich", H. lir. III" sil'. 27. - 7) Ada COIl;,ul. POSil. 1)7;-1)77, fol. :'17,- --)78.
Jj4
kiennikom przyhywającym ze Śląska, Czech i ,'IIiemiec Zl' suknami prawa tego przestrzegać. p o s t I' Z Y g a c z e) natomiast, których \\. Pmuaniu jak i innych 1)1iastdl hyła uiewielka łiczha, trwłnili się czesaniem surowego sukna, barwieniem jego, woskowaniem płótna, ozdabiauiem skór itp. D). Cechu osohnego nie tworzyli. Postrzygacz :mkna w wieku XV należał do cechu krawieckiego tU}. \V wieku XVII dopiero połączyli się postrzygacze miast: Poznania} Cłn\ Rliszewa, Kościana, Iiędzyrzecza, Leszna, Międzychodu oraz Ćwikaw' (Saksonja). Postrzyganie sukna odhywało się " oobnym gmachu tak zw. p o s t I' Z Y g' a l II i, która mieściła się na, l'ynku obok kramów 11). Postrzygalnię wydzierżawiało J,niasto postrzygaczom za !'ocznym cz)'nszem.
b) C e c h k l' a m a r z y (fraternitas institorum). Cech ten uważany jest zarÓwno lJrzez Warlwhauera jak i .T, Leitgehra za gildę kupiecką.. \Vedług Leitgebra /'ech tell powstać mial w r. 1429. Data ta jest zbyt późuą dla tego cechu. O istnieniu l'edlU krmnarzy dowiadujemy się już w XIII stuleciu (roku 1288), i tę datę należy uważać za najdawlliejszą wzmiankę organizacji zawodowej kramarzy. Braetwo to ohejmowało tylko tych, co posiadali "bogate kramy" (illstitue mel'eimolliales). l'ierwsze artykuly 7.nune tego cechu, zatwierdzone przez radę, pochodzą. z r. 1499, które
H) l'o::-;trzygat'z = pallllitonsor = Tuch::-;cherer. - \Vai',whauer: op. e., stl'. 24::1, III'. 1:!8 (4. Xl. 14::10) . . ltem X. BelwIlle II a 1111 j t o n o I' 1'l'sil1avit...; "idclU stl'. :!4:">, 111'.' H, (17. XI. H:m). ltl'l1l '\. Bchl'l1w ::-; e h e r c r ral'ionc dotalil'is I'l'sig'na vit 35 Illel"Cas... hOlwste Barbare, , ." ") K. Kochlcr: op. c" stl'. ;H7, i uu, lU) Z. Zalf'ski: Bractwo krawieckip pOZI1., str. 13li, tenże: Bractwo krH\dl'rkie rlł\\'aliszl'wskic. stl'. I 1;:-,. "Postrzygacz sukna dzieli bl actwo z Iuaweami; ma poslI'zygać dobrze i za słuszną cenę. Od postrzygauia posta\\ li sukna Iwiskiego kręconego ałlJo kutnorowanpg"o l1!fi pobil'rać 1, gr., ol! postawu śląskiego 2 gr., od pl'ostbu i szci. i t. d. "J t;łlIaeh t/:'Il Z\nlllO: po lal'. ,,]Jallllitollsoriulll", "rasol'iluu", po llil'miecku: "Schergadl'll". - A. j, b, 1 {!:I7 -1:>11, fol. l:ł8. "Thomas JJilleator Vl'udidit IIIl'reilllollium suum in tirculo pel1es li o m l lU P a II n i t o Il S o r i u lU C i \' i l e m et in aeie..:'s.
to artykuły Leitgeber zalicza do cechu budników 12). - .Jakiemiż towarami handlowali kramarze (institores)? Sprzedawać wolno było w kramach hogatych na wagę wszelkiego rodzaju korzenie, jedwab (stąd też często nazywane są te kramy - k ol' z e n n e m i l li b j e d w a h łl e III i), wełnę, w)Toby \\"ełniane, papier, leli i złoto 13). Prz)"\Tilej królewski z r. 145B oraz ustaw)' z r. 11-99 nakazywały, by kupcy zagraniczni i krajowi, przybywający do Poznania., towarów swoich wszelkiego rodzaju nie sprzedawali i nie kupowali cząstkowo, lecz r)'czałtem, albo w znacznych ilościach. Tak np. nie wolno było kupcom (mercatores) kupować lub spł'zedawa( w mniejszej ilości jak 4 kamienie: I'Odzynków, pieprzu, kminku i t. p., 10 kamieni wełny. 4 funt)' jedwabiu, 10 łokci aksamitu, adamaszku, 4 sztuki harchanu, 4 uncje złota, 4 ryzy papieru, 2 centnary lnu.
PrRwo przedkupu na te towary przYi"ługiwać mogło t)"lko czlonkom ccehu kramarskiego (institores). Sami natomiast w l,ramach sW)'I'h sprzedawali detalicznie. c) C e c h b u d n i k ó w (fraternitas allecariorum alias BudnikÓw) Ił). Następną kategorję w stanie handlowym tworzyli b u d n i c y. Budnic' towar swe sprzedawali w budach, których h)'ła, podohnie jak sukiennie i kramów, ograniczona Ikzba (17 bud).
Artykułami sprzedaży budników były w pierwszym rzęłzie śledzie, stąd też po łacinie nazwani są "śledziarzami" (allecarii). Sprzedawać im wolno było śledzie i sól nie tylko detalicznie, lecz nawet beczkami całemi. Ponadto w budach kupić można było: ryby solone i suszone, powroz)', korki, opałki, dziegie(\ smołę, sadło i inne tłuszcze, naczynia gliniane i drewniane, szkło oraz płótno surowe, niebielone 15).
'12) Acta ConsuI. Posn, H94-1;)07, fol. 3;1, - J, Leitgehel': op. c" str. 28. 13) idem; Do eechu tego należeli także złotnicy, stąd w składach tych SIJl'zeduwać wolno hyło złoto, różnego rodzaju kamienie itp. Ił) Acta COll5Ul. Posn. 1525-15;15, fol. 407. - A. C, H. 1:>56-71, fol. 36-37. 1;;) idem, fol. :)6-:17, - J, Leitgeber: op, c., str, 27.
'356
VI. ;\f i e j s (' a s p r z I' d aż)'.
Organizacja handlu i rzemiosła opierała się na przepisach albo przez radę miejską ustanowionych, albo też określonych w przywilejach monm'sz)"cll. Sprzedaży towarów dokonywać lllogła tak ludność mii'jscowa jak i ohca tylko na oZllaczonych miejscach. W Pozłlalliu sprzedaż odbywa się na głównym placu targowym, który stanowił rynek (circulum). W środku znajdował się "D o m k u p i e l' k i". O istnieniu takiego domu dowiadujemy się już w roku 1280 l). Nazwany jest ów dom po 'lacinie: "t h e a t l' U m", po niemiecku "K a m m e I' h a u s", czyli domem, w któr)Tm mieszczą się składy. Nazwa niemiecka nam tak tłumacz)'. ŁacilIska natomiast "theatrum" powstała w miastach niemieckich jako "Schauhaus", a powstala stą.d, że w bud) nIm tym \""stawiano towary na widok publiczny 2). W budynku takilll mieściły się następujące, skład)': sukienne, kramarzy (korzenne) i żelazne ). Że składy sukienne i kramarzy mieściły się tutaj, świadl'z)' o tem przywilej Zygmunta 1., dotyczący odbudO\\T tego domu po pożarze miasta 4). Inaczej ZOr wią ów dom także "S u k i e n n i c a m i". I{ranl)" w tym domu się mieszczą.ce noszą różne nazwy: apotheca, instita, camera O). SkłRd)' kramarzy (institores) nazywają.: "instita"t), ,.mereiuwnium"7), ,.instita nwrcimoniali,,"<)l) Cod, BiIJ!. .\1. Pol. I. nr. 4G3; II, nr, 144. 2) SI. Ll'wirki: IIistor,ia. handlu w Polsce l]Jrn\\"o składu}, str.
O!) 71.
fi) Si. Kutrzl'lJH: Hanuel Krakowa, str. 152, 4) \'aJ'ia PO'3I1, nr. 2, fol. 97-98. "lI t d o III 11 m 11 a 1111 I e i lł i i (,UlIl ('aI1lP!"is et illstitis.. construere et instaul':1re ]Jossint". --- \\ il'ł"':Lowski: -'Jatl'. Rpg. Pol. IV, nr. 17876. (dnia 16. VI. 1535). W tym przywilpju króle\vskilil mowa jest o sukiennicach z dwoma rouzajami sldadów (camera e P1. institae). "Camerae" nazywają w tym czasie tylko sklady sukil'llIle, ,.illstitae" zaś "kramy boga1l''', korzennI', ;;) Cod. Uipl. .\1. Pol. II, nr. l H. - Acta judo ban. POSil. J:jO;1, f () 1. :1. G) .\cta ,jud, bau, 118:3--1497, fol. 133, i nast.
.) idl'm, fol. gO, 1;10, 1:.14 itd.
") iUl'm.
B'ło ich raZf>m 28°), Kram)' te w języku uiemieekim nazywają ię ,.k r n m a ID i h o g- fi t e ID i", "Reichl;;rOllle" 1',). \V I{rakowie 11) i Lwowie 12) "kmmnmi bogatemi" są- sukieuue składy. Skład)', \\' któl')'Ch odhywałR się pI'Zf>dRŻ SUklU:'1 <IetRłicznie, IW:>7-:} rozne IWZW': a) ła('iI'lkip: "pannieidium" 13) "instita paunorulll" U) "ealnera panUOl'Unl" t") h) niel1lif'I'I;;ip: - "Tuchkammer" 16) .,Kaufkammer" 17) "Gewalldkauuller" 1R).
Skład\" kupców 19) (eamerae mClTatorum) \\'ymiellione ". akeic Przelll)-ła II. z roku 1280 - to najprawdopodobnij kład)' sukielllH'. Tłumacz" Jlam to !Jaz\\ a sama, ()rzypuszczRm, ŻP nazwa łaeiilska jest tłumaczeuiem słowa uiemieckiego "Kaufkauuuer". Owe dwa składy kupipckie - to zaezątpk przyszłyeh ukiennie, którp \\' roku 1535 liczą 22 sklady 20).
Ił) Ca Iculi 1'OS11. 15U, l'ereeptae, fol. I.
10) "al'sclwucl': Stadlhueh von l'OS('II, \,"stęP. sIl', ;);), - Ada judo hall, Hm -1511, fol. lIi. "Krom undel' den l' e i c h c n k I' o 111 p n mH Hillhl' PZ\\ isschpn !\lathis def; Cl'on1PI'S uwl Beruharts CI'OmClI", 11) l\utJ'zelJa: Handel Krakowa, str. 1:ł2, "Tp ostatnie (sukienne) t\\-orzą sukil'11Uiel'. Zwą je kramami bogatymi (institae divites, opull'utal') ZI' względu ua zalllożno1ić t'Ch, klól'zy mieli kramy", - SI. Tomkowiez: {'licI' i pla('(' Kmko\nt. Biblj. Krak. nr, H:I--64. KnlI,Ów l!J:!li. sil'. :IK sIl'. 19, ,.I'pehy krallłarz'. posiadacz)' ..kl'aIllÓ\\ hogalydl", '\a1l'ża'oh,- lo dokl:\lllIipj zhacl:I/'! 12) L. Clw I'P\\"il70\\'a: L\\"Im'skie Ol'ga J. izal'jp cpchowe, str, UH; Ip.iżp: Ilallclpl L\\"Im'a, SIl', li; SI. L/'\\"il'ki: lIistol',ia handlu, sh'.
W:: -Hii, 1") \\'al'l-;chauf'r: op, c" "II', J;), - Acta jud, han. 1497-1511, fol. LOt. .,Laurcncius ct Alma Szonikowa g'crl1lH ni el olim Mal'gl1 ]'elhap :\Ia rgonsk"e filie per Xicolaum :\Ia lijnski vendictm'unt lmnnif'irliulll !'iCU caml'l'am pannorum iu cil'culo civitati::-;,. .". \Y indek,..il' \\'an\chauPI' ilHlpnlrfikujP sukiennice z kramami, patrz sh'. :10:! poi'! I\HUfkHllIl1Il'T', Cn 1Ił/'. rlalpj :,tł', 50;) ,.1\1'8111('1', s. I\aufnwun" U) ,\eta jud, hau, Hm--14fł7, fol. !)1, 1:!7.
"') idem; Acta judo han, 1497 -1511, foL 3;), "P:lltlus \\'alka.' cIIllsul ł-I'signavit Ciłmeralll pannonun in circulo civitatis intp!' panukidia lH'nl's .Juhannis Hel'łllann pannicirlium mUl'atJllIl,. ,".
V I I. Z a koń e z e n i e.
Poznał'l /"UtÓW rcdniowiecza składal sił.; z dwóch stanów: łmpieekicgo i rZf'lI1if'śllliczego. Stan pierwszr nadawał ton całemu miastu, był jf'go rządem, l'PI'hy rzemieślnkze natomiast lJ'ły podstawą żyda micjskiego, jego siłą ekonomiczną i złJrojną. Na wzÓr cpehów łH'zpdstawkicle handlu detalicznego (]OŚl: wcześnie mają swojp organizacje, ktÓre dawał) im wszystko: odll'onę ekonomiczną, rRtunek w nieszezęściaeh, możność pi a:-itowRnia godności miejskieh (ławnikami), regulowały SJH'aW) hall(lIowe, wglądał)" lIa\\'pt \\' żTip prywatne jednostek. Giełdą życia miejskiego były kram) sukienne i kraUlY bogatA (pannicidia et institR£' mereimoniales), ośrodek całego ruc'hu handlowego. I{to zasiRdł w kramie sukiennym, ten odrazu I1Rlcżał do kupeÓw-gl'osistów, znan)'ch i cenionych tak nR targach krajowy eh jak i zagnmicznveh. Z tego kramu prowadziła prosta droga do podwoi I'at1lza, do zaszczytów i godności miejskich. HierRrchja kupiectwa poznalI ski ego w średlliowieezll 1'070jladałR się na 3 odrębIle klm:y: 1) najw)"żs;.r.ą stRnowili raj C' y m i p j s c ), tworzą/" zamknięty s l R n k u p (' Ó w - g r o s i s t ów. RajcT sami, przy}IUS;.r.czanl, micli swoją organizReję, IlR;.r.ywała się najprawdopodolmiej "b I' a r t \\' P m p n II ń w raj c ł-) \\." (fratprnitas domillorum c'omiUlum). Podobna organizacja członków rady istnieje \\' wickach średnich we Lwowie l). Do czasu wyłonieuia stałej I'PJ))'ezPlltaeji (1;)H) r. i 1535 r.) kupców tych (mercRtores) zali
16) \Val'sehaul'I': OJ!. e, sIl'. 55.
17) Patn st::lut kl'ojowuików suku.. z 1". 14GS (Dypl. III.. (j), gd7.ip :,;),Iady ieh nazwalll' ::-;11, ,,1{offkamulCl'''. - \Val'schallPr: op. c., III'. Hi:! II'. 111 t); III', t7t (r. H12); m. 478 (r. t428).
'") i\V1arschauel': op. c., nr, 222, str. 311 (I'. 15(3). "gl'walldtkallll'hl' ł'7.wySl'lll'łI llallu ]Jpnuall um' der :\fargruszka", - w da Is;.r.YJII ciągu tpj za.piski nazwany jest. tell sklad "l\:a.uffkammel1l'''. lA) Cod. Dipl. 1\1. Pol. I, nr. 494. 211) Ca'culi POSil. HU:! t;)::1:>, C('nsu tC'/T. Po-sn. 1;}3;1, fol. :!.
l) Akta gl'Odzkil' i ziemskie, t. VII, str. UH, nr. 107, Córka mi/'sZl'l.anilla lwo\\">:kipgo :\,Iarcina Marzla w testalllcneie, jaki spisuje
J5!)czyć trzeba do cechu lu'ojowników sukna (pRnnicidae). Kup('y, którzy mają rozległf' stosunki z kupeRmi inn)'ch miast. h)'11 prze\"ażnie kupcami sukna i \\ łaścicielami kramów sukiennych. B)'1i zatem i detalistRmi. Cech, do którego kh zaliczam w średlliowieczn, jeo.;t jednym z najstRrszyeh eechów \\' Poznaniu i \V Pol!"ce wogóle. O istnieniu jego dowiadujemy sił.' już w r. ] 3-i-4. Brak silnej odrębnej org-aniza('ji kupiectwa poznal1skiego tłomaczy się tem, że obron)- interes<Jw kupieetwa podejmowała się I'Rda miejska, złożona głównie z wielkich kupców, Dla tych też powodów kongregacja kupieeka w wiekalh średnid1 b)'ła I'ałkiem i'.hędną. 2) drugą tworzyli kra m a r z e (institores), właściciele kramów bogat)Th (institae mercimoniales), mający mniejsze znaczenie \'" życiu miejskiem. \V ceeh zorganizowani są już w 1'. 1288. 3) ostatnią zaś stanowią b u d n i c y (hallecarii), oraz szary tłum przekupniów.
w r. 1 i95 (27. IX.) przeznacza 1)0 Śmil'I'l"i swojej perł IW ozdobę kaIłIicy bractwa rajców. "Item omnes marga.rithas suas, maiores et minores quotquot sunt legavit ct testamentalit.er Ilominavit pro 01'nato seu casu]o ad cnpellam fratel'uitatis d-ominol'Ulll COIls u] u 111 in prefata ccc]esia nwtl'opo]itana. consistcntem aJ/luP sitalII..:'l\L\TERJAŁ Y ])0 HITOHJI SZ'JTKI WIELKOPOLSJ\.JEJ.
(Cięg dalsz)').
A I' t ) ś (' i.
Zebrane tu wiadomosd o artystach poznailskich wzgl. wip 1kopoIskich, wydobyte przewRżnie ze źródeł archiwalnych, z natury rzeezy nie mogą dać czytelnikowi pełncgo obrazu kultu,.y artystycznej w dawnym Poznaniu. Jasno zdajemy sobie spraw z hraków niniejszej pracy. Gdyhyśmy nawet ł'Ozszerzyli podtawł: hadall przez uwzględnieuie dRlszych źródeł arf'hiwalnych dotąd niewyzyskRn)'eh, to pozostRłab)" OIIR mimo to nadal tyl:w fl'agmentem, gdyż nie opiera si\, O1lR równocześnie na materjale zahytkowym, czy to znam'm czy to jeszcze niewydobytym. Okoliczność, że są to wiadomośei dotąd nigdzie nie opublikowane, nie pozwoliła :m inne ujęcie niż t7lko luźne zestawienie zapisek w porzędku ehrollologieznym, zwłaszcza że równoeześnie, dla wlasnej kontroli i dla ułatwienia innym badań sJwejalnyeh, potlRne tu został)- źródła, z kÓr)"ch wiadomości te ezerpallo. l\Iimo to sędzim)", iż praca ta nawet \\" tej formie rzucie może s)JOł'O światłfl nft ż)'cie artystyczne miRsta Poznania w XVII i XVIII-tym wieku, przedewszystkiem na warunki, w któł yeh wÓwczas Rl'tyści poznańscy praco\\'ali. Roztacza się przed lIaszemi oezymH ohraz pełen lIajróżniejszych postaci, raz widzianych w świetll' mglistem i bez wyraźn)'ch konturów, I'aZ \\ pstryeh, może zb)"t przejaskrawionYf'h kolorach, przepełniollY dł'Ohnemi i, jakb)" się zdawRć mogło, dla nauki bezwartościowemi szezegółRmi, w każd)'lll zaś razie ohrRZ niezmiernie inteI'esujący. Czy także prRwl17iwy i odpowiRlłRjąey ii'>tocie ównesnej kultur)' artystycznej?
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1933 R.11 Nr4 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.