KRONIKA MIASTA POZNANIAprowadzenie nowego przedsiębiorstwa; i nni, że muszą się wpierw namyślić i na razie nie mogą się zdecydować i t. p. 97). Tak wobec małego zainteresowania się kupiectwa, myśl :Kamery założenia lombardu w Poznaniu nie przyszła do wykonania. Dopiero w r. 1R4ti zał()ż'ł magistrat miejski lombard, licząc 12'%% od pożyczek ""), które późJliej mI. 10% obniżone zosta ł'. \Vzrósł Poznań od czasu zaboru \\' !udnośl' i zIHH'zCllif'. \\'edług HOlschego (II, str. 319) ludność miasta łąl'znit' z przedmipśeiem Groblą w latach 1801 do 1802 wynosiła ogółem 229tH dusz i to 15816 chrześeijań:.;kich, ludności wojskow)'l'h łąl'znif' z żonami i dziećmi 2718, wreszcie Żydów 4 i30, B)"ł głównem miastem stołecznem prowincji, siedzibą Król. Kamen i innyeh uI'zędów, mieszkało w lIiem wiele zamożnej szlachty i inteligencji, a' nie posiadał hUlt'nku teatralnego. Przedstawienia teatralnp odbywały się w ujeżdżalni Geislf'ra w ogrodzie przy placu Działowym, gdzie obp('lIif gIlIach głównego dowództwa, Aby temu zaradzić, w r. 1801 zawiązał się w porozumieniu z Kamerą osobny KOll1itet, celenl zebrania na hudowę gm31'hu teatralnego potrzebnych fundusz)". W przekonaniu, że kupiectwo poznailskie wpźmip UIlział w tem dziele kulturalnem i poprze sprRwę finansowo, udał siQ Komitet także do Bractwa Kupicckiego gO).

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1933 R.11 Nr4

Czas czytania: ok. 3 min.

Odezwa, jaką w tym celu przesłali l'epJ'pzentanl'i miasta na ręce zarządu Bractwa, aby je pobudzić do akcji wystawienia hudynku teatralnego, i dowiedzipć się zarazem, na jaki kapital ze strony kupiectwa liczyć można, następującej była treśd: "W mif'ście naszen1, prz)' placu Wilhelmowskim, lIa Myszej Górze, ma być wystawiOlI) In)(ł)'nek teatrahl)" (I(Olllc<lien

07) Szczegóły oraz projekt ustaw dla 10Illh:II'du \\" ł'. lot podaj:\ akta arch. Korp., ser. VII, nr. , karta 6 HO. 08) Oehlschlacger, Posen, str. 214.

"0) Odnośny dokument. w języku nipllIieckilll, ZadlO\\'all)' \V al'('hiwUTn Korporacji (ser, I. m'. 6), podaje w całości, w wil'l'nelll Horna.cz,eniu, jako że stanowi przyczynek do dziejów teatru w Poznaniu i dosadnio małuje zapatrywania Ó\\TZPSIIPgO kupiectwa. na potrzełJę łJudowy odpowipl!nipgo gmachuhaus), podobnie jak w Królcwcu, i ma b)"ć tak urządzony, aby }'ównocześnie mógł służyć na reduty i bale. I\:oszta wylmdowal1ia mają mniej więcej wynosić 17000 talarów. Na powyższe koszta budowlane 50 procent, a więc połowę t. j. 8500 talarów, daje rząd, jako darowiznę (Gnadengescllf'nk), tak że tylko druga połowa, równie 7>00 talarów, ma być akcjRmi pokryta. Każda akcja ma być wydana ". wysokośei 50 talarów. Tym.

sposobem na pokryde całej kwoty będzie wypuszczonych takich akc)'j 170, które z dochodów nowego teatru po 5% mają być oprocentowanf' a. jako gwarancja pewności ma służyć budynf'k 8mn.

Akcje są niewypowiedzialne, jedynie Królewska Kamera jest upoważlliolla corocznie ppwną ilość tychże al pari w)'kupić, o ile do ch od)" teatralne na to pozwolą. Oczywiście należ)' sobie życzyć, ażeby taki Imdynek teatralny jak najprędzej mógl stanąć; Żp jednakże na ł'Ozebranie c:ałkowite W)'Puszczon)'ch akcji przez ob)'watelstwo liczyć nie łUożna, dlatego udajemy się przedewszystkiem do Szanownego Kupif'ctwa., pl'zf'konani, że ono nie odmówi swego poparcia.

Z naszej strony jednakże nie możemy zataić, że obawiamy się, ponieważ na budowę tego teatru wybrano miejsce, które od śródmieśeia jest hardzo oddalone i nieomal na kOllCU miasta się znajduje, czy publiczność tutejsza, która dotychczas tak mało 7.Rinteresowania dla teatru okazuje, tem więcej od niego stronić nie będzie. \V takinl l'azif' dochod)' z przedstawieil był'by ograniczone i na pewno nie możnaby liczyć, czy wystarczyłyby na. opłacenie procentów, które wynoszą 42;) tal., a tem nllliej na. wykup llkeji, jako też Ba nif'zhędne reparacje. Pouadto, mając' Llyi' wyhudowany bud) nek teatralny niema być własnośeią ak('jonarjuszy, bo Król. I\:amf'ra zastrzegła sobie, że o ile dochody pozwolą, OBa chce go na własność przejąć. Pomimu to nie ulega wątpliwoci, że byłoby to z wielką korzyśeią dla miasta, gdyby budowa teatru przyszła do skutku, dla którego żadnego bliżej położonego miejsca nie wiemy. \Vobec takich warunków, pragnęlibyśmy wiedzieć, jak na te,' sprawę zapRtruje sil? ogół Sza nowego Rupiectwa, czy, pod

3*

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1933 R.11 Nr4 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry