Z DZIEJÓ:W: GIMNAZJUM POZNAŃSKIEGO (1!:!OG-1815)

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1933 R.11 Nr1

Czas czytania: ok. 2 min.

dał na zhliżajcy się popis i zamknięcie roku szkolnego drukowane sprawozdanie i <ozdobił je naukow rozpraw jednego z członków nauczycielskiego zespołu, .a oprócz tego podał doldadny ohraz stanu gimnazjum i przeprowadzonych reform. W programie należało tal,że zdaniem Dozoru po(lać: "porządek w jakim i z jakich części nallk (nauczyciele) egzaminDwać i jakie kwest je lICZniDm swym do rozwiązywania pDdawać będą, aby pllhlicznDŚć prywatna nie tylko. wiedziała czego. się lIczniowi(' uczyli i jak daleko. pDstąpiIi, alf' też. ahy i gocie znajdlljący się na egzaminie, widząc tak dDbry spDsób cgzaminowania mDgli mipć ukontf'ntowal1ip, skDrD się komu SI)odDba, rzuc('rna kWf'stji lIczniowi", Cał(' to \Vystpi('nie Dozoru hyło spowodowane dwoma phnllami, jakie zostały skiermvane do Jzh Edukacyjnej 2). \V pismach tych Niemcy poznańscy przypuścili silny atak na ks. Gorczyczewskiego "arcyzacnegD wprawdzie męża, al(' zbyt spracowanego i tutejszych o.koliczności nie znajcego". \Vidząc, że Gorczyczewsld zmusza do kDrzystania z wykładów \\' jzyku polskim i stara się usunć nauczycieli Niemców, wykorz'stujc ppwien nieporządek na lekcjach mało energicznego metra kzyka francuskiego Trimaila i kilku innych, zgDła w fałszywem świetle' star.ano się przedstawić działalność rektora: ...JlIŻ prz('szło 40 Dbywateló\V tutejszyr.h majętnych, z Niemców POChDdzących: Bl.'l'gcr, Altmcm. KlIpke -et c, odebrało. sw(' dzif'ci z przyczyny, Żf' ich synowie nie znając dobrze po pDlsku jeszcze, mllsieli razem liCZYĆ się nauk polskim językiem dawanych, z ktDrych, dla nieznajDmości języka, b. mało., a niektórzy nic prDfitDwać nie mogli. Jeszcze też i szlachta z prDwincji mało. CD tli oddała swych synów, ho słysz' jaki tu nieład i niepDrządek panuj(', .Już słychać t('ż. iż profesorowie najlepsi, sprzykrzywszy sDbip nieporządkiem i nieukontentowaniem pllblicznDści, SZIl]wjq SDhif' gdzi('inrlzi('j miejsca i nif'którzy }J('wnip odf'jt1ą". Ile wtem hyło prawdy? Po trzech latach istnienia samodzielnego państwa można chyba wymagać od uczniów, ażeby znali język narodow' i w nim nauki pobierali. Co do. rzekomego zmniejszenia się liczby uczniów, to podaliśmy poprzednio

2) Al'chiwlIIJI Pm1stwD\V(' w PDznanill, JzhH Edukacyjna 12.

Pismo "Przyjaciół Edukacji" <10 lzhy, PDznał1 I!\'Il 1810, oraz "Akta wad j popraw gimnnjllm pDznaI1skiego", Gdyhy nif' ,;zczupło!' miejsca, h łDh- \\'skazan('m podać, tf' pisma w całDścili.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1933 R.11 Nr1 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry