:\[ATERJALY DO HISTORJI SZTUKI WIELKOPOLSKIEJdług Łukaszewicza)") \\' roku 1584 tylko 7 członków, lecz cyfra ta odnosi się jedynie do: malarzy mieszkających w obrębie murów miejskil'h; nie wliczono tu malarzy mieszkających lIa Chwaliszewie, na Śródce lub na przedmieściach poznRllskil'h.

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1933 R.11 Nr1

Czas czytania: ok. 2 min.

Dalszy przyrost liczh' malarzy i rzeźhiarz- w tolicy wielkopolskiej pod koniec XVI-go, a przedewszystkiem w pierwszych latach XVII-go stulecia - \vted' też podwoił, raczej potrodł si zastęp złotników w Poznaniu - świadcz' wymownie o korzystnych w owym czasie warunkach dla rozwoju sztuki miejscowej. tak jak w epoce poprzedniej, przr.bywają i w XVII-tym wieku do stolicy Wielkopolski artyści obcy, przeważnie niplUiecey. lecz tym razem już nie wyłącznie z południa, z Wl'ol'ławia. Krakowa 9) i z Niemiec Południowych. Obok artystów. przybyłych wprost z Bawarji, Austrji. Śląska, z Gdańska i Królewca, lub hen z Fryzji, mam." też artystów, którzy przedtem już dłuższy czas ]H'zeby,mli w iunych miastach polskich (jak n, p. Henryk Hor:,;t we Lwowie), a pOIzatem - co jest bardzo ważne - jest wśród nich juz dośe poważny procent artystów narodowości polskiej, Przypływ stosunkowo wielkiej liczby artystów niemieckich, katolików i protestantów. w Poznaniu wytłumaczyć sobie możemy niekOll'zystnemi warunkami ż-cia dla t'ch artystów we własnej ojczyźnie, Zasada "cuius regio, eius religio" pogorszyła warunki bytu w Niemczech, Opuszczali oni swe miasta ł'odzinne i osiedlali się w Polsce, ufaję,e, że Polska im gwarantuje swohodQ religijnę, i !'>chroniellie przed chmurami grożącej wojny domo,\\-ej, które się zbiprały nad Niemcami. Polska zaś, aczkolwiek za pomocę, jezuitów dąż'ła do restauracji katolicyzmu, przestrzegała daleko idę,('ej toleraneji religijnej. Lecz także dla WielkopOlski przyszły niehawem lata klęski i upadku. Wojny szwed:-;. kie, zubożenie miasta Poznania, powodzie i pożary, które zrujnowały jego wygląd, oraz zara.z, morowe powietrze" które dziesiątkowało jego mieszkańców, wpłynęły ujemnie na rozwója) Lukaszewicz, Oj), cit.. J. 429, 9) Por. list wyuczeniH dla czeladnika malarskiego Hal'tllOsa, wystawiony przez lu'akowski cech malarzy dnia 19 stycznia 1!'i64 , (Al'ch, p, w Poznaniu; depozyt In, Poznania),

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1933 R.11 Nr1 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry