KRONIKA MIASTA POZNANIA

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1932 R.10 Nr4

Czas czytania: ok. 2 min.

Rerum Polo ni ca rum e tabul arii o Reip<ublicae, Venetae exhausit, collegit, edidit Dr. Augustus comes Cieszkowski. Series la Fasciculus Secundus (Acta V1adis1ao Jagellonide regnante). Posnaniao, typis officinae Dziennik Poz n a ń s k i 1890. Już przedtem jednak nosił się filozof-wydawca z zamiarem ogłoszenia dokumentów odnoszących się do panowania Jana III. Jak sobie to wydawnictwo' wyobrażał, o tern opowiada szczegółowo w liście do Szujskiego. List jest podwójnie ciekawy. Raz ze względu na szereg rzeczowych informacyj dotyczących samej sprawy, powtóre zaś jako ciekawy przyczynek do poznania pracowitości Cieszkowskiego i tego zapału, jaki ożywiał wszystkie jego przedsięwzięcia.

Poznań. 11 kwietnia 1880.

Szanowny i kochany Hektorze, Mnóstwo okoliczności, których wyliczaniem obarczać nie chcę, przyczyniło się do tego, że dziś dopiero wyprawiam p i e r w s z ą przesełkę moich archiwaljów weneckich tyczących się panowania Jana III. - Mówię pierwszą - bo skoro tylko Akademja nasza uzna za stosowne bądź wcielić te materjały integralnie w swoje publikacje jubileuszowe - bądź też taki wyciąg z nich zarządzić, jakiego dokona! z zasługującą na wszelkie uznanie biegłością dr. Waliszewski na archiwaljach paryskich, - 10 służyć będę dwiema przynajmniej jeszcze przesełkami samych Sobiescianów podobnej objętości co dzisiejsza. A że taka lub owaka decyzja zależeć będzie od zdania i ocenienia Komisji historycznej akademickiej i Szanownego tejże Prezesa, przeto pośpieszam z przesłaniem na Jego ręce tej circa % części zebranych już ad hoc aktów, w przekonaniu, że to wystarczy do obezna nia się z całym charakterem tych źródeł oraz do postanowienia jak i byłby najwłaściwszy modus ich publikacji, czy in extenso, czy też w komentowanych wyciągach? Co do mnie wyznaję, że podczas kilkokrotnych pobytów moich w Wenecji, - (śród których były dwa półrocza zimowe) - zacząłem naturalnie od robienia wyciągów; - lecz im mi bardziej materjału przybywało, mnożyło się, a czasem owszem dzieło i ubywało - im hardziej wczytywałem się w te zapleśniałe i po części nawet tu i owdzie zbutwiałe, a przecież dotąd okiem połskiem nieprzejrzane ani dojrzane dokumenta - tern bardziej wzmagała się u mnie myśl nieprzestawania na wyciągach, ale raczej uratowania całej masy dokumen tów od grożącej im widocznie zguby, a zarazem wzbogacenia

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1932 R.10 Nr4 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry