KRONIKA MIASTA POZNANIA

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1932 R.10 Nr2/3

Czas czytania: ok. 2 min.

skiem, bywali niejednokrotnie bezwzględni, żądając za stosunkowo niskie pożyczki poważnych zabezpieczeń. Aaron, Jordan z żoną, obaj Muszkowie, celowali, obok innych w tego rodzaju operacjach. W pewnych okresach posiadają oni po kilka naraz wsi, folwarków i t. p. Aaron n. p. pożycza w r. 1389 Agnieszce z Szołdr 10 grzywien groszy do określonego terminu (św. Piotra i Pawła). Jeżeli do owego dnia dług nie zostanie umorzony, Aaron zajmie dziedzictwo Agnieszki z całym inwentarzem, zbożem etc. Podobnież Wawrzyniec Łodzią, o ile nie zapłaci 50 grzywien długu, ma dać temuż żydowi zastaw. W r. 139& ma Aaron pretensje do Sierakowa. Sąd oddaje wieś tę Mateuszowi Gosławiczowi, który mu ją trzymać do spółki z żydem w ten sposób, że Gosławicz otrzymuje % plonów, a żyd resztę. Dłużnika nie znamy. Gosławicz był prawdopodobnie wspólnikiem Aarona, bo klauzula umowy opiewa, że gdy dług nie będzie spłacony, Mateusz ma najpierw zaspokoić żyda, a potem odebrać swoją część 4e). Jest to jedyne w swoim rodzaju. Albo Mateusz był lichwiarzem, albo sąd, chcąc uchronić Aarona przed nienawiścią ziemiaństwa, pokrył jego prawa do wsi nazwiskiem chrześciańskiem. Największą ilość majątków skupiali w swych rękach J ordanowie, zwłaszcza Jordanowa. W latach 1387-94 mieli zabezpieczenia na Strzempinie, Urbanowie, Kitliczu, Oporowie, No-, wej Wsi (90 grz.), Zającowie, Bytyniu, Młodawsku, Nojewie i t. d. 47 ). Wspomniane Nojewo, własność Mikołaja ze Starogrodu, było równocześnie (1387) w rękach Muszki Bogacza. Jeszcze jeden to przykład, jak rujnującą była lichwa na zastaw ziemi. Niezgorszy dochód miał zapewne Muszko Bogacz także z zastawu Ponieca i Gostynia. Muszko z Pyzdr też umiał zyskownie spekulować. W r. 1387 pożycza 7 grzywien na zastaw części Gadek, a w następnym ma zastawy w Goślinie, Przebędowie i Bodusowie, tylko na 32 grzywny48). Zastrzeżeń zaś i umów pod groźbą fantowania (inpignoracio) mamy bez liku. -

*6) Loksz. I. 622, 2030, 1204.

47) Tamże I. 95, 593, 1923, 1931, 339, 141.

4S) Tamże I. 121, 1539, 124, 341, 342.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1932 R.10 Nr2/3 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry