KRONIKA MIASTA POZNANIA

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1932 R.10 Nr2/3

Czas czytania: ok. 2 min.

Wielce ciekawą rezolucję dla wszystkich cechów wydał magistrat dnia 18. lutego 1785 roku BO). Zdarzyło się kilkakrotnie, że czeladź buntowała się, powstawała z warsztatów i piła na koszt bracki w gospodach, a procesy kończyły się karami majstrów, czeladź zaś uchodziła bezkarnie. Aby tego nie było, ustanowił magistrat, że: 1) Majster, któryby czeladź rzemiosła jakiego namawiał (przez zawziętość ku innym) doi powstania, wykreślony będzie z ksiąg brackich i miejskich i straci na zawsze rzemiosło. - 2) Jeżeli czeladnik ma krzywdę od majstra, ma z dwoma starszymi czeladnikami żalić się w bractwie (przedtem ruszano wszystką czeladź). - 3) Starsi mają zaraz złożyć bractwo i sądzić. - 4) Gdyby starsi towarzysze i żalący się nie byli zadowoleni z osądzenia brackiego, mają iść do magistratu (znowu nie ruszając reszty czeladzi). - 5) Jeżeli w magistracie sprawa trwa dłużej, mają pozostać tylko pokrzywdzony i jeden starszy czeladnik. - 6) Gdyby inna czeladź przy takiej sposobności powstała, nietylko nie otrzyma kosztów gospodnich, ale pójdzie nadto już nie na ratusz, ale na "hauptwach". - 7) Czeladź powstająca i na odwach wzięta nie ma już mieć protekcji ani bractw ani magistratu, lecz ma być zaraz od majstrów odprawiona i opisana po miastach. - 8) Ktoby powstającą czeladź żywił lub dostarczał jej trunków na kredyt, straci pretensję, zapłaci 30 grzywien i siedzieć będzie przez tydzień na ratuszu. - 9) Czeladź wędrowna nie ma przebywać w, mieście dłużej aniżeli przewidują przepisy. Starsi winni pod karą 10 grzywien donosić o próżnujących czeladnikach instygatorowi, a ten weźmie ich na ratusz. Groźnej tej rezolucji nie zastosował magistrat wobec czeladzi szewskiej gospody niemieckiej. Czeladź ta z powodu zabicia szewczyka przez złotnika Franciszka Thiella powstała z warsztatów, piła i "czyniła niespokojności", nie udawszy się po prawo. Magistrat dnia 31. października 1792 zagroził tylko surowemi karami i wezwał do podjęcia roboty 61)_eo) AMP. S. C. P. 1782-86 str. 817-19. 61) AMP. A C. P. 1792, str. 282.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1932 R.10 Nr2/3 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry