DONIOSŁE ZNACZENIE IV. TARGU POZNAŃSKIEGO 155że charakter V. Targu PaznańskitJgo [Jara z pierwszy będ'zie m i ę..., d z y n a r o d a w y. Frekwel}cja ze strany kupców i publiczna&ci da'chadziła cyfry 120000 asób, z czego conajmniej 75 proc. była interes:antów. Równiei jaka symptomatyczny abjaw padkreślić należy, że towary gdańskie na IV Targu Poznańskim bardzO' często nie magly. konkurawaćz wyrobami palskimi tej 'Samej branży z.e. względu na zbyt wysokie ceny w stasunku da cen towarów palskich. Na zakończenie jeszcze jedna uwaga. Dabrze się stala, że ramy otwarcia IV. Targu Pazna.ńskiego przybraly cha.rakt,er wif'Jkiej manife3tacji gaspoda,rcza-państwawej. Jeśli na otwarcie IV. Targu Paznańskiega przybył sam pan Prezydent Rzplitej. Stanisław VV ojciechawski, ni.e .test to zwyczajny akt grz,ec.znaści, wymierzany pad adresem \Vielkopolski, lecz evrenement o doniasłem znaczeniu polityczno-ekO'nomiezQem. Widoczni'e miaradajne czynniki przykładają do Targu Paznańskiego wi.elkie znaczeni,e i nietylkO' znaczenie, ale ró'wnież i wiarę, żtJ spełni O'n ideawe zadanie, jakie isabi.e nakreślił. A nadi tern zadaniem gÓruje maksyma padniesiana do imperatywu narodawega: Salus Rei Publica-e suprema lex esta. K a z i m i e r z D ą b r a w ski.

Kronika Miasta Poznania: miesięcznik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1924.08.31 R.2 Nr7/8

Czas czytania: ok. 6 min.

"\.

ODZNAKA PULKOWA 55. POZNAŃSKIEGO PULKU PIECHOTY DLA :MIASTA POZNAł..TJA.

Wracając z ćwiczeń wojskawych w Bidru"ku ;)6. poznailski pułk pie,chaty (1. pułk strzelców Wielko.pahkich) przygatowal dnia 25 sierpnia 1924 wsp:miałą uraczystaść miastu naszemu, wręczając mu adznakę pułkD'Wą. Hi1"torja pulku tego wiąż,e się nieraz-erwaln"ymi węzłami z miastem Paznaiem, dyż stanowił on zawiązek armji _palskiej, pierwsze kompanje powBtały z achatników paznmlskich i jak.) pienvszy pułk strzelców uformowany zostal w czasie pCo\Y3tania wielkapalski-ega. Jaka pierwszy pobiegl na odsiecz Lwawa, na wieczną pamięć miłości synów paznańskich da całej ojczyzny naszej, i rązniÓsl sławę rycerstwa wielkopalskiego na wschód. Po aswabadzeniu Lwowa przyłączył się pułk (lo' działań przeciw NiemcO'm; nit), długa mógł wypaczywać pa ukończeniu powstania, g!lyż wcześnie wyruszył znaWll przeciwbolszewikom, ,vojnQ prmvadzą.c chlubnie i bohatersko. zyskując krzyż :,Virtuti militari" dla sztandaru swegD. Garnizon dla pułKu: pienvotnie w Poznaniu stacjonowanego, ustanowiono w l;e'3znie i Kroioszynie, ale pułk zachowal nazwę ",poznańskiego" i otacza sprdeczną miłośdą miastOc które go stw0Tzylo, a. miasto na-i5ze całe chlubi się swym pohaterskim pulkiem. O gDd. 10 i pół prz<:Jd połu1niem stali jouż przed udekorowanym Ratuszem starym b. żołnierze 55. pułku, gdy pułk sam wszetUI na i-yriek i w towarzystwie licz!lych oficerów garniz{)nu poznailski-ego ustawił się przed Ratu:sum. Tu oczekiwali prezydent miasta z członkami Magistratu i pre'zesem Rady Mi-ej'skiej przybycia pułku. PI'ezydent miasta przesz.edłprzed frontem pułku, poczem dowÓtica pułku, p. ppułk. Rudolf Kawiński, przemówił temi mniej. więcej słowy: Pułk zawdzięeza :owe powstanie kompanji skautów pozwu'!:-,kich. którą '\vówczas dowodził obecny kapitan Mh'Jrzej-ewski.

Przy formowaniu armji wielkopolskiej utworzył się jako 1. pu!k strzG1ców wielkopolsk\ch głównie z dzieci poznańskich. Od miasta otrzymał sztandar swój, który niebawem poniósł na. zwycięską obronę Lwmva. Entuzjastycznie przyjmo'wało miasto pułk swój po powrocie z wyprawy: poczem przeszedł na wj'elkopolski front południowy w okolicę Leszna. Nie długo spoczywał. Bo oto w 'Wojni-e bolszewicki-t>j szuka większej chwały. Nigdy pułk na.sz nie cofał się przed nieprzyjaci"?lem, ehyba z rozkaZl\. gdy chodzilo () korzyść formacyj :"!siednich. Z<,.sługi pułku uznano ud,ekorowa'lliem sztandam krzyiem "Virtuti ;niI:t:ui". NaszB resume bojowe: 299 poległych: 62 dekorowanych orderem .,Virtuti militari", 566 dekorowanycb Krzyiem "\Valeczpych. Pułk obecnie stoi w Lesznie j Krotoszyn;: ale duchowo złą.czony j-est na, stałe z miastem Poznaniem. To też po zatwierdzeniu znaczka pułkowego.: wręcza 55. poznańdd pułk piechoty tenże znacz'.:k swojeu miastu PozTJ:J.nic'wi: "W imieniu 55 poznańskieg:.) pułku p:.echoiy ofiaruję miastu Poznań orlznakę pułkową, by świadczyła ona o uznaniu i ,vdzięczności, jaką żywi cały pulkdla tego prastarego Grodu Piastowego, którego najlep"i synowie st::.\llęli w pi:e.rwszych jego HerBga'ch, by walczyć za Wolność i Niepodległość Najjaniejszej Rzeczypospolitejl i w łOlli'e' ktÓrego pulk rozpoczął swe życie :)raz Ę:a!"aniem przedsta'wicieli leg.)i miasta nosi za:;;zci}'tile nuanQ ,. QZnallS 'l pui' p:ec o.uy ( QWQ ca pu 'U aW111::> 1.. PQdpułkQwnik -Sztabu Generaln'i\gQo" Sk0l1CZył i '''ręczył prezydentQwi. mi.asta odznakę w pięknej_ 03zklonej złQtej Qpra,wie. Odznakę stano.wi Qrzeł,ek srebrny na czerwDnem tl atłaSQwem z napisem na emaljQwej białej 'Wstędze ,.1919. 1. pułk Strzelców WiclkO'PQlskieh'\ PQd Qrz.ełkiem tabliczka srebrna z dedykacją. Stał pułk w skupieniu i :sława jeg.o Qtaczała. gO', a niejede'1 mQż' woj2k twardy z tyeh, co byli z nim w bQju, tłumił wzruszeni.; na myśl Q .ofiarach i czynach synów i braci naszych' i. trzyRtu ni-emierteinych z pięknegO' tegO' pulku. Na przemówienie ppułk. Kawi11ski.egO' QdpQwiedział prezydent Ratajski.: :Imieni.Bm miasta PQznania :składam TQbie Panie PułkQwniu, Korpusowi. O'fi.c.erskiemu oraz cał.emu PułkQwi z głębi serf_l płyną.ce 'wymzy wdzięcznO'ści. za za.szczytne ud,ekQrowanie mi.asta nasz,ego odznaką sławetnegO' poznal1skiego 55 pułku piechoty. Uroczystość dzisiejsza jest dowO'dem ś-cisłego zespolenia ludnQści na,::;zegQ miasta z dziećmi pozl1ailskiemi, zszel'egQwa,nemi w 55 pułku, który mam zaszczyt pC/witać przed pra,starym naszym ratus.zem. Sztandar Was.zegO' pułu, :symbO'l Waszej żoŁnierskiej -czci i łwnoru pułko.wego, pokłonił się .prz:t:\d Qrłem naszym na: ratuszu, symbolem dumy mieszczaństwa PQznańskiegQ. " A orzeł nasz spogląda . n2. Was. poznańs.kie dzieci z miłością l-.wdzięcznością, bO' wie, że może liczyć na t.o, że O'bronicic go przed pąńbą niB\vQli, ie ni'8 pozw.olicie na tO',. aieby wróg PO'wtÓrnie zatkwił nad nim znamię obcegO' panQwania. Pułk vVasz dał już dowody, że umi-e walczyć męini.e w <)brQnie Ojczyzny; mamy tedy dO' Was zaufanie, że w ciężkiej potrzebie kraju i miasta sp:dni.'cie O'fiarny QbQwi.ąz.ek żQłnierza-Qbywatela piękni,e i gQdnie. Ni'8chaj ta łącznO'ść duchO'wa pomiędzy O'bywatelstwem a wQj-5ki.em naszem p za,cieśniol1a dzisiejszą uroczystO'ścią trwa ja.knajdłui.ej; żO'łnierz PO'lski niechaj będzi:a emanacją woli narodu, ni'echa.ł będzie uciele€:nien!..em jego siły, lwsO'bieni-em JegO' charakt?Tu, rozsadnikiem cnót Qbywat-elskich, nieehaj żołnierz PQlski pod przewQdem O'fi.cerów swych, stanie się wyrazem patrjQtyzmu, poświęc.ającego na .)ltarzu Ojczyzny wszystko.. A Wy Sza.n. PanO'wie oficerQwi'8, podQficeTo.wie żołnierze

KttONIKA MIASTA POZNANI A

\,

'poznaliski:ego 55 pułku bądźcie tego Ideału żołnierskiego wykład...; .' nikiem i wzorem. ., W t-ej myśli wnoszę okrzyk na .cześć 55 pułku: Nicchaj żyje " 55 puJk i j-ego Korpus Ofic.erski! Ni€chaj żyje p. pułko\vni:k !{a- . t willski!" Następnie gen. Hauser, imienh)m dowódzcy D. O. Poznań, , .

wni&ił okryk na czeŚĆ, miasta Poznani.3j, Magistratu, Rady i oby- : wateistwa. gromko podjęty przez wojsko. . Na zaproszenie Prezydenta cały ohecny korpus ofcerski i d'legacje podofic.erów i żolnierzy z.gromadzily .się na zakąskę w ,.Sali Odrodzenia" Ratusza. Na rzecz pułku ofiarował Prezydent im.. miasta 1000 złotych. Po odpoczynku pułk pąiegnał władze miejskie defiladą, kończąc wdzięczną uroczyst,)ŚĆ" sta:nowiłcą o serdecznej łączności i współpracy wojska i obywatelstwa.

KRONIKA rtIIESIĘCZN A. .

Czerwiec, lipiec i sierpień 192 :.

_g!.._chpoli..E__ Lśpiewac.!X3 P E aniu. Raut w Ratuszu.

9. czerwca. Odsłonięcie pomnika Moniuszki w parku Moniuszki.

__ .czerwca, Jubileus z 2..!:.!ę-K(:)__j. st ni__'2ł:n.eł:._eue. Nach-. ht " . 'Et:' . . ; i.i Iti: .L :J1 2!:. -::.24. cz!: £a.:_ BisIs I!:L !!"ancus :y':_ (kardynał arcyb. Dubois, arcyb.

ChoBet, bisk. Julien, bisk. Baudrillart, bisk. Chapta]) w Poz - naniu. Uliział biskupów w procesji Bożego Ciała, akademja duchowna w auli uniwersytetu, {-'rzyjęcie w' RatuS'zu, raut w Zamku.

.!..24.. ._c.erwca. ZgOl p. ł'ra.nciszka Sa-ł-eze.g'Q1\ry'!akL.r_ą«! Lwojewód z- :; iego, wiceprezesa Towarzystwa l\liłośników Mia>:ta Poznania. zasłużonego bojownika sprawy polskiej na obezyźnie w czasie niewoli i wytrwnego prac-ownika kulturalnego w kraju. R. i p. __.lipca.._. <?_-łłód 425-letł:i_j _ nic L zał ..i. 9ę.£_C!!KU pokrewnych wodów w Paznaniu. 11-18. sierpnia. Mi:;:ja wojskowa turecka w Pozn.aniu. Raut w RatUfizU (14. 8.)i%]

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: miesięcznik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1924.08.31 R.2 Nr7/8 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry