GAZETA

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1816.01.20 Nr6

Czas czytania: ok. 12 min.

Wielkiego

Xiestwa

(k- \ POZNANSKIEGO

N f o . 6 .

w Sobotę dnia 20. Stycznia i8*6«

OBWIESCZENIEwzględem udzielania jtwitów zaśmadczaiących 'A' obwodzie W Xiestwa Poznańskiego, Reskryptem Królewskiego Minister» z dnia 2.3. Grudnia 18' 5' > maiącym na celu ułatwienie gwiązków handlowych w obwodzie Wielkiego Xigstwa Poznańskiego, dozwolonem. zostało: iż gwoli rozsełaniu kraiowych fabrykatów i produktów wewnątrz Ptowincyr, kwity zaświaefcAaiice w powszechności ze strony Urzędów Konsumcyino - Poborowych każdego miasta W. Xicstwa Poznańskiego wydawane mi bydż mogą.

Natomiast zaś pozostaie- sie przy dawnem urządzeniu* iź prócz Urzędów A K6nsumcyinych miast Poznania, Kargo wy * Wschow-y, Lesznat MiędzYrzecza, Rawicza, BydgosczY i Gniezna upoważnionych do przyjmowania nieopłaconych towarów, żadnym innym Urzędom Konsumcyinyn» nieiestdozwolone wydawaniekwitów jaświjdczarącychna o b c e o p ł a c o n e to wary. Stemwszystkreua i inne Urzędy Konsumcyine w tym iedynym przypadku udzielać mogą kwity zaśwtadczaiace na obce @płacone towary osób na iarniarki uczęsczaiących skoro związki handlowne małych miast, tak z innemi miastami» iako te! na Jarmarkach w ob wOdzie W. Xiestwa Poznańskiego, rego wymrgaią. Kupczącą, Publiczność zawiadamiam o tern postanowreniuv P o z n a ń dnia- 12. Stycznia i8i6\ Królewsiko- Pruski Naczelny Prezes Wielkiego Xiestw» Pozna&bi A »» Wporuczeniir i mefcjrtności tego» AosioiifrwskL @rńa iż. b. m, Jego Cesarzowiczowóka !Mość, Wielki Xiąię Konstanty, wyiechał na czas niciaki do Petersburga, zdawszy naczelne dowództwo nad wojskiem Polakiem JVV. Namiestnikowi.

W tych dniach przybył do Warszawy z rodziną, były Minister Francy i, znany Z pism swoich, Pan £ar ?IOt, udaiąc się, za nayłaskauszem N. Cesarza i Króla pozwoleniem, do Petersburga, i W. Namiestnik stawił Pana Carnot, przed J.' C. ilością, Wielkim Xiexiem.

Kapituła katedralna Warszawska, będąca pod bokiem Rządu, sądziła siebie naypitrwszą byd<; obowiązaną, do złożenia hołdu należnego uszanowania JW. Namiestnikowi w Króhstwie Polskićm. Na czt<*ie tey Kapituły w całem gronie swoiem prztdstdwioney, JW. X. IVoUoVikz, Archidyakon Katedralny Warszawski, Administrator teyże dyecezyi, Kawaler wielu orderów, w mowie do okoliczności stósowney, Wyłożył stan religii, i teraźnieysze położenie Duchowieństwa w Polszczę, polecaiąc ie wysokiey JW. Namiestnika opiece, od którego obecna cała Kapituła, łaskawe w wyrazach nader uprzeymych, odebrała oświadczenie. W-tych dniach «szedł z tego świata sto dwudziesto kilku letni starzec Narodzki, dochowawszy do ostatnich chwil życia, zup«łną czerstwość fizyczną, i przytomność umysłu. Miał on dawniey przez byłego Cesarza Francuzów, a późniey przez Miłościwego Pana, wyznaczoną sobie peneyą dożywotnią. Rozkaz dzienny z dnia -II. Grudnia r. z.

ogłasza, iż N. Cesarz J mći Król raczył mianować Ministrem prezyduiącym w Kommissyi woyny Generała dywizyi i Viethorskiego, Członka Komitetu woj -sitowego.

Dalszy ciąg Ustawy Komtytucyiney Królestwa Polskiego,

5$

TYTUŁ SIÓDMY.

Urządzenia ogólne.

Art. »57. Dobra i dochody korony skladaią się: 1) Z dóbr korony, które będą zarządzane oddzielnie na rzecz Królewską przezlzbę lub Urzędników sczegómie od Króla wybranych, ss) Z Pałacu Królewskiego w Warszawie i z Pałacu Saskiego. Art. 153. Dług publiczny Stanu iest zaręczony. Art. 15g.

i w żadnym nie może.

Kara konfiskaty iest zniesioną przypadku przywróconą bydź

Art. 160. Ordery Polskie cywilne i woyskowe, to iest: Orła Białego, Świętego Stanisława i Krzyża W oyskowtgo, są zachowane. Art. 161. Ninieysza ustawa Konstytucyina będzie rozwinioną przez Statuta organiczne. Któreby z nich nie były wydane niezwłocznie po ogłoszeniu Ustawy Konstytucyiney, będą peprzedniczo roztrząsane w Radzie Stanu. Art. 162. Pierwszy Budżet dochodów i rozchodów będzie urządzony przez Króla za zdaniem Rady Stanu. Budżet ten będzie wykonywanym, dopóki nie zostanie umiarkowanym lub zmienionym przez Panuiącego i przez obiedwie Izby. Art. 163. Cokolwiek nie iest przedmiotem Statutu organicznego lub Księgi praw, i cokolwiek nie powinno bydź odesłanem do Seymu podług iego attrybucyi, będzie urządzonem przez postanowienia Królewskie, lub przez przepisy Rządowe. Statuta organiczne i Księgi Praw nie mogą, bydź miarkowane lub zmieniane, tylko pTzez Panuiącego i przez obiedwie Izby Seymowe. Art. 164. Prawa, postanowienia i urzą«"zenia Królewskie będą drukowane w Dzienniku Praw. Postanowienie Królewskie przei gieze sposób ich ogłaszania. poprzednicze, przeciwne ninjeyszey Ustawie Koostyiucymey, są zniesione.

Uznawszy w nas-zem sumnieniu-, iż ni-nieyBza U stawa Konstytucyjna odpowiada Naszym Óycowskim zamiarom, dążącym do utrzymania we wszy 6tkieh K lassach poddanych Naszych Królestwa Polskiego pokoiu, zgody i iedności lak potrzebney dla ich oswobodzonego bytu i do ustalenia sczęśliwości, która; im pragniemy ztednać. - Nadaliśmy i nadakrny im ninieyszą U stawę Konstytucyiną, którą przy»muiemy za Siebie i za Naszych Następców, nakazuiemy nadto wszystkim Władzom publicznym iey wykonanie» Działo się w zamku Naszym Królewskim w Warszawie dnia -Łj-. Listopada ijj,i 5. roku. (podp.) ALEXANDER.

Zgodno z oryginałem Francuzkim, własną ręką N. Cesarza i Króla podpisanym. Rząd tymczasowy Królestwa Polskiego: Łańs koy.

Adam Xią£ę Czartoryski.

N owossiltzojf.

Tom as * ffaarzecku Xawery Xiąię Druckt Lubecki.

Referendarz Stanu, Główny Sekretarz tymczasowego Rządu, 3. K Szaniawski.

Za zgodność w tłumaczeniu r Stanislaw Potocki, S. W.

3gnqcy Sobolewski, M, S. S.

Z Petersburga dnia u. Grudnia.

Wczoray zrana przybył d@ tutejszego Stolicy Xiążę Uranii. Od dnia 1. Sierpnia' do dnia 1 g. Listopada, zawinęło do Kronsziadzkkgo portu 877, @krętów kupieckich. W Ikzbk H-yr Ross-yiskich $j. AngklskMi 14r.. zwedzkich 37, Pruskith tir Du'skicli 17, Francuzkkh «, Hiszpańskich »., Portugalski 3. Hollen - derskich 4 hl r kkrrtttaifgsii eh 8, l, ubeckich >>41, ¥IOJIe:, tkricli b, Am. 1 q Itańskkh J ).. Z. ich 184.. przyszło z balastŁia a reszta z towarami.

ZWielnia dnia 3. Stycznra.

W ezasie ustawienia koni Korynckich nabramie S. Marka, N. Cesarz był z początku w s. 'mjffl uniformie, i dopiero po nieiakim czasie, zarzucił płascz na siebie, na «O lud wydał nayradośnieysze okrzyki. Tego samego wieczora Cesarz, ialr się iui doniosło, był na tearze Sf- Bentdetto* Za weyściem Monarchy do loż-y, zasypały parter wiersze z pochwałami, kwiaty i t. d.1 ulatywały kanarki i gołębie, a iakby z obłoków, przeleciała przed lożą Cesarką śnieiysta sinogarlica, trzymaiąc w dziobku sonet, ozdobiony wytwornie. Donkeienie otietąpieniu wysp Jońskich, złe wrażenie zrobiło w portach Austryackich, lękaią się bowiem, aby zakwitaiący handel z północnymi Amerykanami, ni-e cierpiał na tern ustąpieniu. Handel ten, tern iest korzystnieyszy, kiedy Amerykanie towary osadnicze, za żywe erebro, lKY? sskło it. d. wymieniaią% Ponieważ Królowa Etruryi ciągle się waha obiąć zarządy Lukki, przeto wysłań» ztamtąd deputaeyą do N. Cesarza Austryi" która łaskawe znalazła przyięcre. Podług doniesień z Rzymu z powodu licznych i pracowitych Zatrudnień Oyca Świętego, zdrowie iego znacznie ucierpić miało. Przywróceni *, dawnych zakonów, znayduie niespodziewane trudności. Rząd Toskański i Modeński odesłały nkdawno kilku J ezuitów, którzy się do Państw tamtejszych udali byli. Królewkz Neapolitański, Leopold, kierat i« z przezornością wszystkkm, co się tyczy woyskowości. Wiadome uposażeni« Pana Talleyrand, byłego Xiecia Benewentu prze» Króla J mci, za usłużenie mw na kongresie Wideńekim przeciw Joachimowi Murat, wynosić będzie 60,000 franków rocznie A lec)l( nie w dobrach" ale w gotowiźnie. Główna kwatera Saska przeniesioną, zostanie do Ciilrtis; pochód zaś ostatniey kolumny wstrzymany został w Alzacyi A ponieważ Austryacy liie chcą iey dozwolić przejścia przez swą leżową okolica. Czekaią na to rozstrzygnienia Wellingtona. W LandaUlie wyrządzono uroczysty hołd Austryakorn, Woiownicy Francuzcy, niezrodzeni w odstąpionym obwodzie, przymuszeni są oddal.ć się, rodakom zaś nie wolno chodzić w mundurze. Pod Neuburg, niedabko Lmiterburga} gdzie spusczono iedne odnogę rzeki La u ter} dla nadania młynowi wody, zaszedł sęk o granicę; Aitstrya uważa to mieysce za odstąpione, Jl Francja chce się przy niem utrzymać. Także od strony gór, przy źródle Laiitery, twe są iescze uprzątnione zawady.

Właściciele kuźni w Alzacyi i SzwaJfii zakupili niezmierne zapasy kul działowych, które w Huntnd%e i w innych mieyscachi'hjSCyi znaleziono. » RządBadeński miał oświadczyć, iź się zaymie urządzeniem składu stanów, lecz nie ścierpi, izby prywatne osoby lub gminy mieszać się w to miały. W Kassel odebrali 4 poufni urzędnicy zlecenie, ażeby ułożyli proiekt do konstytucyi; mianowicie obowiązek do służby woyskowey prawie przez całe życie, ma byói uchylonym. W Frank/orcie Magistrat i mieszczanie nie są iednego zdania względem zaprowadzić się maiącego składu rządu, a nawet pierwszy dzieli się na demokratyczne i arystokratyczne stronnictwo. Domyślaią się, iź pewien obcy Kommissarz sprawę tę zagodzi.

W Bii-bylez między modrakami i czerwonakarni, czyli raczey między żołnierzami mieyskimi i woiownikami z Francji napowrót · przybyłymi, powstała w nocy na nowy rok kłótnia, 3 z tey rzeczywista bitwa, w którey kilku śmierć lub rany poniosło. Zobopólna przyiaźń Z pazuramij zrządziła łeĄ kalend/\.. Od brzegów dolnego Renu <j. 26 Grudnia.

Niernoże bydź w tey chwili dla bacznego Niemca nic wainleyszego; nic niemoźe iego myśli, i gdzie tylkoby się znaydował, iege współdziałania, tak mocno zatrudnić, iak, w całym okręgu Niemiec obudzone, powszechne życzenie 1 ubieganie się o konstytucyą. Tak poiedyncze i oddzielne kraie, iako i cała oyczyzua Niemiec, wyraźaią w tym względzie równą i powszechną tego potrzeb ę; i dla tego iakakolwiek oddzielna kraina, gdzieby przypadkiem ta potrzeba mniey czuć się dawała, albo gdzieby »cale potrzebą bydź niezdawała się niechciałaby przecież na ostatku zostać w tey, tak ważney rzeczy - która teraz staie się tak dalece ton daiącym przed' miotem mówienia, iź potrzeba użyć do tego całey dzielności dow<ipu i mocy mądrości, gdyby którykolwiek kray chciał zaufać sobie: iż. zdoła wyłączyć się od tego powszechnego dążenia, a przyttm utłuinić wszelkie nieufności i nieukontentowania.

**

Co się więc tyczy ogólney oyczyzny i ly · związkowcy konstytucyi, przedłużę,- ie otwarcia Seymu Niemieckiego dostatecznie iuż okazuie: iź iescze-nieskończenie wiele rze<?,y iest do załatwienia, nim się c eym otworzy, i ie zawsze iesize iest sposobność z zakresu publiczności sczęśliwerni myślami i sprzyiaiącerni głosy, wspierać to wielkie dzieło. We względzie zaś oddzieinyih kraiów, i ich konstylucyi reprezetit »cyinych, widzimy rzeczy iuź iepiey rozwi iięte, lubo tey uwagi zoczów spuścićniemożebyn-it wifcłu wtyrn, rodzaiu czynionych roztrząsaa, żadne iesesie za doekor.ałe ukońjpzone u*ŁŻan<ni bydź niemoźe, i że naylepszego ich skutku na przyszłość dopiero oczt kiwać należy. O bogdayby zewsząd iak nayiaśnieysze wyobrażenia i nayczystsze zamiary, wsparte rrieyscowemi wiadomościami, wspólnie do dzieła przyłożyć się chciały ! Jeżeli tedne z naywiększych Mocarstw, przedmiot mimo trudności rozwinie, wtedy za ich przykładem wielka sprawa narodowa Niemiec, łącząc ie wi tdno Mocarstwu i wie*Ie-n naró d, oznaczy [początek nowcy tpoki.

{Z doełrzebaeza Aiemieckiego ) Z Paryża dnia 3. Styccnia.

Dnia i. zaczęły się w Izbie Deputowanych rozprawy wzglę-dem amnestyi. Posiedzenie -było burzliwe. Gdy itden z członków dał się z ttmi słyszyć słowy: "że proponowane przez KTO' a prawo spełnia życzenie naro d u" .rozltgał się po całey sali odgłos: Tak! tak! Nie! tńbl Kommissya, która proiekt ten rozstrząsała i sprawę w tty mierze zdała, składała się z g członków. Sześ<iu z nich są przeciw; Ministrom, iako to: Vital, Par dessiiSy Ctrdonnel, Bertier de Sa u vigny A VerliereiChijjlet, a t r z e y: H r a b i a Germiny, Colton 1 Duvergier de Haaraine za nimi.

M o n s i e u r publicznie się oświadczył za proiekttm. Hrabia Germiny zahrał nayprzód głos i T o H ił w imieniu mnieyszoscl. Zbiiał powody większości; dowodził, iż amnestya iest prawem służącem Monarsze; przyznawał niedostateczność obydwóch spisów zbrodniaTzy stanu, upatruiąc przyczynę teyże w przeniewierstwie.Fa.fZ-Ag'o, który ie układał, przeciwił się iednakowo nowym spisom, któreby iescze medosta ttcznieysztmi były« "J eżeli Król nrezrohił dostatecznych spisów, podeymieez się izba tego?" Hrabia de la Bo urdonnaye mówił z naywickszem uniesieniem przeciw amnestyi. "Przedsięwzięcie tylko ostrych środkuw i wygnanie z ziemi Francuzkity głównych sprawców naszych cierpień i niesczęsc, potrafi zwrócić rządowi i narodowi owę dzieh ość i spokoyność, na których im tak istotnie zależy." -r Wymierzył on wyraźnie broń swoię przeciw Ministrom r " Wyszły ź im z pamięci (mówił) nasze cierpienia, i przyczyny, 'których były owocem? Zapomnieli osbtbcb szkodliwego pobłażenia? Niewiedząż, ii nieodzowna surowość byłaby uratowała MoruTchę? Nitpamiętaiąi, źe wszystka przyrzeczenia zied"ey strony dolrzymanemt, a z drugiey zgwałconemi były? Puściliż w niepamięć, iż się podięli zabezpieczyć troa przeciw burzycielom spokoyności? Jakąż to «waliliby na siebie odpowiedzialność, nie T" li; c względu JIa rzetelne życzenie ludu? N iewiedząż, że imię przywłasczyciela niczem więeey ni e b y ł o, iak chorągwią stronnictwa, którego bez .zelncści i zamachów wciąż nam się itscze lękać potrzeba? Niewiedząż że Excelmans, że Lavalette .... (Tu powstało głośne szemranie). N iepowmniż sobie czynić zarzutu, iż się za nadto ociągali, iż powolność za daleko posunęli? Jeżeli zasadom tym pozostaną wiernymi, tedy równie błądzić będą, iaJc ich poprzednicy, zbrodnia bezkarnie i bezczelnie okrążać nas będzie, a cierpienia nasze nigdy nieustaną, albowiem Hdnakowe przyczyny zawsze iednakowe zradzaią szutki. Piszę się za dodatkami." Minister Hrabia Vaubhmc wszedł na mównicę i w zabranym głosie, powiedział między inne mi co riistępuie: "Wiadomo W P a B j ID i w iakim stanie znaydowała się Frańcya, kiedyśmy urzędowa, ia nasze rozpoczęli; przypominacie sobie WP anowie , czerri owczas nasze miasta i wsie napełnione były; zaiste pie uczyniliśmy to wszystko, cośmy uczynić pragtieii; ocaliliśmy iednakże honor FraJjcyi, i śmiemy sobie pochlebiać, żeśmy się przez wypadki prac naszych zasłużyli. Pewien wielki Rzymianin powiedział niegdyś: Jeźr- Ii nas Grecy prztwyiszaią umitiętnościami, a t-ailowie męstwem, my ich przesadzamy w wytrwałuśti i eułości. To samo ia dziś r owiarzam w imieniu Ministrów, i twierdzę iż w 3. miesiącach dokonaliśmy dzieła, któryby każdy inny za rzecz niepodob- ą poczy tywał. Czyiiz rozpusczeiiie całey armii nie

wymagało pracy, ostrożności i środków roStropności? i lubo część tego dzieła przyczytać można Generałowi, któremu kierulOeK itgo był powierzony, to iednakie Ministrowie bezpośrednio do niego wpływali, i śmitią przyznać sobie prawo do wielkiey części dobrego skutku.. Równe sądzą mieć prawo do skutku swych prac względem pogodzenia nowych podatków, mim« ogromnego ciężaru, którym cała Francya obarczoną była. Wspierał ich w tern prawda dobry duch narodu, lecz Ministrowie mniemała, ie i w tym rodzaiu pracy okazali się godnymi Króla, narodu i siebie samych. U siłował potem dowitśdi, ii Ministrowie zupełnie są niewinni uciecze L/iva/ftta, co się a ścisłego śledzwta pokaże- Potem przystępuiąc do proiektu prawa powiedział mię «Izy inne mi; "U marł Sprawiedliwy (Ludwik XVI.); ostatnie i«gosłowo- było przebaczenie iego katom. W poszanowaniu mieć powinniśmy tę ostatnią wolę Królewskiego męczennika; uczynili to Ministrowi* nie maiąc obawy, iżby się przezto narazić mieli na «skarżenie. N am samym zależyć musiało na doścignieniu zbrodniarzowi tak, było to sczerą naszą «hęcią, lecz pomysł o skutkach, któreby niezawodnie ztąd wyniknęły, stanął jtsy na wsiręcie» Przyrzekli Ministrowie popierać całemi siłami prawa Króla; ponawiała to przyrzeczenie dziś dodaiąc, ii obowiązki swego urzędu wciąż 2 niewzruszoną wypełniać będą wytrwałością. Po mowie

, A ,, \ M Aukn r- sr roik mowdi przeciwko nim. k > BOUln CJe uważał klassyfikacyą winowayców za zbyt iescze łagodną i r a Ł wie, DU{ surowość.. NAchay wówczas, zawołał, przyjdzie iaki nieprzyjaciel Fraacyi, lub' łupieżca państwa, a, n a j m n i e j B 1 c r a r 02 £

ŁcL

6e> a

mu niebezpiecz eństwo Wciownicy, ZWIerzchności, urzędnicy administracyjni, obywatele, dotrzyjmaią swey przysięgi, i będA wokii umrzyć, amiei; ią złamać. (Oklask.) Niechay niezadziwia Ministrów opór, którego doznaią: czutie, które się porusza, mocniej», szćm itst, nim się zdaie. Wystawiają nam czcze teorye« lecz my, my mówimy w imieniu h«noru» (Wołano: Wszyscy! Wszyscy!) My Deputowani, cośmy od 3 miesięcy prowincye nasze opuścitó, przypomniani)' sobie, iak wszyscy stanowili o ukaraniu zbrodniarzów, przypominamy sobie przyrzeczenie* które po nas wymagano (niektórzy-; Prawda! prawda!) Te tak głośno wyrzeczone uczucie niedcwodzi nic innego, iak tylko życzenie, ażtby zbrodniarze przez prawa piętnowanymi zostali. - Dnia 3. niebyła iescze ta tnaterya rozstrzygniona; aa odmia» nami KoHiBMSsyi' mówili Panowie C/iste/Bujacy B»uvillt i Maisonfort; za niektóremi innetni odmianami Panowie Rouckerolles i Durjortf za proit-ktem Ministrów Hrabia Ciizes, Minister policyi. Posiedzenie odro* ezone zostało do dnia 4.

Rzecz niezawodna, iż Fonche 2 poselstwa swego odwołany i z ziemi Francuzkiey wygnany został. Powiadaią, że świeżo dopiero zrobiona odkrycia, które go w złe podały światło. Tymczasem miał on iescze przed swym odiazdem sprzedać Królowi swą nieruchorną własność za przeszło million franków. Podług niektórych dzienników, havalette

.. .. «A ASO. :L Z zzzaeTKII5I* »a nk«.», więzienia e 'z J ww /'... " /'... .s fó J.s .g.s.s /'... franków. Obydway o B a a r II r »- ' d D ™ d * e 1'orce em w w i c z i t fi li MUlUlJIJI Marmmt i Margrabia Biirtii, Valetta przepuścił do Króla i uwoloior.yra został ze służby, maią z sobą odprawić poj edynek, na który ich tymczasem pogłoska wyzywa. Ney zostawia spuścizny 2-Ł miiliona franków. Długi iego wynosić mogą \ miiliona, a koszta processowe 500,000 franków. Piękną włość iego pod Lhateaildutl, którą kupił od Pana Sezeval, oceniaią na przeszło raiilion franków. Pruska główna kwatera przez długi czas w niey stała. Oetatoie woyska Angielkie opuściły Paryż dnia 27. Grudnia. Xiążę Wellington, odiedzie d. 3. lub 4. t. m. Król życzył, ażeby Xiążę pozostał w Paryżu; ten żądał, aby mu wolno było mkć przy sobie 1 2,000 Anglików, Ministrowie zaś chcieli IIIM tylko na 3. pułki zezwolić.

Oytiec S. udzielił Burmistrzewi Strazburgekiemu, Pan u Kreutziiiger, order złotey ostrogi, za wyświadczone istotne posługi duchowieństwu Francuzkiemu, które podczas rewolucyi do Niderlandów się zchrobiło. Między Ludwikiem Bonapartem 1 małżonką iego, wytoczyła się nowa sprawa. Miał on sprzedadź dobra St. Leu Rzymskiemu Bankierowi Torlonia) ona zaś nit chce przystać aa t o, gdyż Król mocą układu w Fon tainebleau zawartego, zabezpieczył iey posiadanie takowych. W nocy, przed skazaniem swoiem na śmierć, rzekł Ney do Oficera straż przy nim raaiącegos "Dzień szósty Grudnia iest dniem niesczęśliwym mego życia. Dnia 6. Grudnia wszedłem w służbę woyskową, 1 tegoż samego dnia i miesiąca, osądzono mnie na , . , K smlerc. W Rzymie tłomaczenie dzieła X. Pradt o iego poselstwie w Warszawie, zostało przez inkwizycyą zakazane i skonfiskowane.

PRZESTROGA.

Ziawila sie znowu fałszywa złotówka, maiac* podobień two do tey, ktorey postać w obwiesczeniu naszem z dnia 13. Października r. z. w gazetach tuteyszych opisaną była. Złotówka ta: i. spełna 10 asów lżeysza od rzetetncy; a. powierzchowność modra na podobieństwo ołowiu; 3. w palcach wydaie sig bydź stłusczoną; 4. N:e ma wrąbkowey obwódki, laka sig na rzetelney monecie znayduie; 5. Wszystkie litery i liczby grubsze i ostro ni« wy one. 5. Napis naokół wizerunku Królewskiego iest u b'ory za blisko głowy, azadak'-;o od brzegu, pod wizerunkiem ZAŚ dochodzi samego brzegu. 7. Liczba III. wpjda sczególniey w oczy grubo» ścią i znayduie sig przy tylney części giowy, na prawdziwych zaś wybita iest po nad środkiem głowy. g. Na samym wizerunku włosy schodzące ku ciolu są zupełnie niewyraźne. 9. Wizerunek nie iest wypukły, lecz calkióta płaski i prawie wklgsły, mianowicie szyia. 10. Krzew na zwrotniey stronie składa się z samych skazów, a żyłek liścia wcale niewidać . 11. Gałązki z obydwóch stión łącząc s:g końcami, dochodzą do samego brzeg«, na prawdziwyck zaś znacznie od niego odstają. Ostrzega sig powtórnie Publiczność, ażeby nie« przyimowala tey fahzywey monety. Poznań dnia u. Stycznia jgió.

Królewsko-Pruska Kommissya Regencyina* B a u m a n n.

OBWIEŚ CZENIE.

Z pewodu, że w Powiecie Krotoszyńskim, w sczególności zaś w niektórych wsiach, należących do dóbr Koźmińskich, wybuchła zaraza na bydło, kazaliśmy w diiu dzsieyszym granice z strony Krplestwa Polskiego w tym sposobie zamknąć, ażeby z tegoż żadne bydło rogate, tudzież żadne ciągnące w sig zarazg artykuły, iako to: skóry surowe, sierść, rogi, nietopiony łoy, migso wołowe, mierzwa, wełna, ostra pasza, ani wprowadzane, ani wpusczane niebyły. Niemniey iarraark na bydło, przypadaiący w Kobylinie na dzień 5. Lutego, iest zniesionym o czem ninieyszćm uwiadonnamy Publiczność, którą to interessuie P o z n ań dnia 10 Stycznia 1816.

£rolewsbo- Prusha tiommlssya Regeacyina.

Baumana.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1816.01.20 Nr6 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry