DODATEK

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1816.01.24 Nr7

DO

Gazety Wielkiego Xiestwa Poznańskiego Nro. 7.

Z Poznania dnia 2$. Stycznia.

Przedwezora złożone zostały do grobu zwłoki zmarłego na dniu 17. m. b. JXiedza Stechebara, Superintendents i Pastora luteyszey Ewanielicko. Luterskiey gminy" Członka Dozom Szkolnego Departamentowego. Nie tylko gmina ta postradała w zgasłym wiernego Pasttrza dusz, ale tez i miasto tuteysze utraciło w nim iednego z nayuźytecznieyszych swych obywateli, ludzkość szlachetnego męża, a obrzęd pogrzebowy, Łtórym sczątki iego odprowadzone zostały na , inieysce wiecznego spoczynku, dowodząc wyrządzoney należne«j czci zmarłemu, przynosi zaeczyt Ekonomom kościoła Ewanielkkiego, gmiaie tego wyznania, i całemu mia*iu. Przez lat trzydzitści sześć sprawo wał Stcchebahr urząd ewóy z niezmordowaną gorliwością ai do ostatnich chwil życin swego; przez lat trzydzieści sześć był podporą i przyiacielem cierpiącey ludzkości bez względu na stan i wyznaniereligiyne; przez lat trzydzieści sześć cnotliwe wiodąc życie posiadał szacunek swych spółobywaieli. Starsi gminy dov.iedli urządzeniem obchodu pogrzebowego, iak mocno poważali swego wiernego nauczyciela, cała gmina przytomnością ewą dała iawny dowód swego przywiązania, a całe miasto liczną assystencyą bez względu na różność wyznania, usprawiedliwiło, ile uwielbia zacnego męża. O godzinie 2. z południa rozpoczął się obchód pogrzebowy w kościele Bwanielkko Luterskim. Przed ołtarzem stała trumna, otoczona iarzęcem światłem, naokół trumny stało dwudzitsru czterech obywateli i synów obywatelskich w żałobnych

szatach i w pierwszych ławach po obu stronach siedziało przybyłe na pogrzeb duchowieństwo Luterskie i tuteysze Reformowane, niemniey celnieysi obywatele i urzędnicy miasta tuteyszego. Kościół napełniony był do natłoku, i niemógł obiąć wszystkich. Po odspiewaney pieśni nastąpiło kazanie ztextu, obranego przez nitbosczyka, w środku i w końcu kazania słyszeć się dała z choru muzyka wokalna. Po odprawionym kościelnym obrzędzie odprowadzono zwłoki w processyi na cmentarz przy śpiewach pogrzebowych i posępney muzyce. Nieprzeliczone mnóstwo osób wszelkiego stanu i wyznania towarzyszyło zwłokom tego szanow nego męża, gdzie po stósowney mowie suusczone zostały do grobu wśród powszechnego rozrzewnienia. Ta ostatnia posługa, ta cześć, wyrządzona Zmarłemu, dowodząc powszechnego dlań szacunku, przynosi zaletę sposobowi myślenia mieszkańeów naszego miasta. Z Warszawy dnia 16. Stycznia.

Towarzystwo Królewskie Warszawskie Przyiacioł nauk odbyło posiedzenie publiczne dnia i i. miesiąca i roku bieżącego, w przytomności J W. Zajączka, Namiestnika Królestwa Polskiego, JW. Wawrzeckiego-, Ministra Prezyduiącego w Kommissyi Sprawiedliwości, JW. Go łasze wskiego , Senatora, Biskupa Wigierskiego , JW. Sokolnickiego, Generała dywizyi i wielu miłośników nauk.

Posiedzenie to zagaił j W. Staszic, Radzca Stanu, Prezes Towarzystwa, następującą przemową: "U zupełnienie dzieła o medalach »rzonego A lkertrandego} szaoowney pamie,« Picze»» roczu wydział nauk. Opis dwudziestu kilku iescze wynalezionych', tego gatunku historycznych pomników, zbiór iego pomnożył. Jest to praca uczonego Gołembiowskiego, któremu towarzysiwo publiczne podziękowanie oświadcza. Dalsztm tego zbioru dopełnianiem zatrudnili się, KolJ edzy Kwiatkowski, Prałat Prazmowski, Wiesiołowski, Doktor Jimold i Professor Bentkowski. Minister obrzędów rJigiynych i oświecenia publicznego, Senator Woiewoda Stanisław Potocki, wstęp do tego dzieła wygotował. "W tymże nauk wydziale Kollega Prałat Czajkowski złożył, IJ;poe! rozwagę poddał drugą część swego dzieła o początkach ludów Sławiańskich i narodu Polaków. Równie W tey części, iak w poprzednich, szukaiąc Wsczątku wielkiego Sławian plemienia j a wniem poczęcia się Polskiego narodu, uczony Pisarz z ciągiem zagłębianiem, się w staroiytnych dzieiopisach, postępował, niespuSCzaiąc nigdzie z uwagi tych naypewnieyszych « do zamierzonego celu prowadzących go potnników wznakach, których się czas naymniey dotyka, a które sama natura wykreśliła na ziemi, i wyraziła w ięzykach. W tymże wydziale z uwielbieniem wspomniony, a w naukach niespracowan-y naszego Zgrotnadzenia członek Stanisław Potocki, przyiętą na siebie pracę o wymowie i o stylu, nietylko ukończył, ale dla prędszego Polaków użytku iuż w czterech księgach wydał. To dzieło obeymuie tę całą wielką część literatury. W niem nauczyciel i uczeń zamiast szukania w różnych ięzyfcech, po rozlicznych Pisarzach, znaydzie zgromadzone naywybornieysze o wymowie przepisy, i z wszystkich w tey sztuce tak starożytnych, iak tegoczesnych Mistrzów wzory.

Do tegoż wydziału pod rozwagę był przesłany rytm bohaterski z tytułem: Uśmierzenie rokoszu pod Zawichostem. Rękopiem ten złożony w bibliotece towarzystwa.

I .

Wydział umieiętnóśc! zatrudniał się rozbiercii.iem pism odpowiadających na zapytania w roku 18 i 4 w miesiącu Kwietniu do publiczności podane. Pierwsze zapytanie wzywało uczonych do ułożenia instrukcyi dla ludu, w sposobie do iego poięcia naystósownieyszym, maiąc za główny cel ocwiecenie go w tern, czego się ma wystrzegać, a eo w wszystkich względach ma czynić, dla zapobiegania uszkodzeniom swego zdrowia i życia. Na to zapytanie odebraliśmy trzy odpowiecJzL Pierwsza pod oapiąem : "Wydartą sprawiedliwość powróćmy ludowI. A zabieżem chorobom , zbrodniom i mo" . " rowI. Druga, pod tytułem: "Wieczory Plebańskie." Trzecia: "Uwagi nad Ekonomią IIaJI d " ro ową. Z tyrh pierwsza i trzecia wdaią się naywięcey w stosunki cywilne i polityczne, których iako niezawisłych od ludu, nieobeymuie naszego zapytania zamiar; mało zaś te dwajńsma rozbieraią stosunki .fizyczne i'moralne, w których przecież, iedynie od samego ludu woli i rozumu zawisły wszystkie pośredniczę sposoby, do zachowania mu zdrowia i życia potrzebne. Trzecia odpowiedź wchodzi vr ducha i w cele zapytania naszego, nieobeymuie przecież wszystkich w tym zamiarze mogących dać eię ludowi ostrzeżeń i nauk. N ie są tknięte rozmaite pory roku, czasy wilgotne, zimne i gorące; nie są wykazane szkodliwości pobliższyck mieysc niskich, bagnistych; i nie podaże przeciw takowym zarazom środków. Opusczone są przepisy o zachowaniu się kobiet w ciąży, w połogu, w a sie karmienia dzieci; niewymienione potrzebnieysze przepisy koło wychowania dzieci wieyskich, w pierwszych życia leciech; nic niemówi Pisarz o potrzebach założenia i używania łaźni,

pomienione wszeltie przestrogi wzglądem nalił. Przypisy te z uwielbieniem przez wyuiywarna T :Q H z chorego bydła, i z mnych dział umieie>ości czytane, i ra udokładniL zw.erza.t.sczegolmey z wieprzów, mema źa- iace powy**, rozprawę, uznane mi były dnych przestróg o trucie grzybów. Prze- Pisarz tak uzupełnione dUełó włanymVoc l? 2 rozprawa ta zbliża r[* naywęcey do .a- sztem wydrukować kazał, i <\zy81a J empla-m Arow w z, P) tam u towarzystwa zawartych, rzy towarzystwu ofiarował. Dar ten uprzevWydz 1a . um* 'tt,.o.c, zdał o niey sprawę rnie przyięty został. Jmfeniem Z gr' o j a S HS [rAII \vi tey Pr llia autorillvi ***** Podziko ,oi % Jrł P, arza 'do daisz.go ,ey dosktmalema Za- W tymie wydziale prac6wa aIie ue c°'fg" py.an.e lescze s,ę na rok teden pozostaw. k.nad odkryciem dalszych naszło kraiu L > 3 drugie do publiczności podane zapyta- .. .

. l h , dk h h .. unopłodow, nad sposobamI zastosowanIa Ich nIe, o nay epszye sro ac oc ronIenIa d . bl . W t k . . oUIyoa pu Icznego. a Im zamIarze przed mrozfm drzew owocowych, przesłano . 1\'" t W t , .. »ygplO a us rozprawa o ewnę rznym.

towarzystwu trzy pIsma. PIerwsze: Utt/tiglefcyh A»jjav dusmudcbema w coane zimy.

Uszycie te pisma znaydui. się w Wy, dziah umi.iętnoścE Czas d o odpowiedzi I I see mewysz, dł. Towarzystwo wzywa prze=b y okonczy.szy swe p. ma, przesłać nam leraczyn. A lrzecif-zapytanie w roku J 84 4 ogłoszone było: ,ph Z posól, A S

8HrJI fo»fl j>ojrfc. Na tak w.,źne dla «a5z,go krain zapytanie, odebraliśmy iedne smo w Niemieckim ięzyku z napisem:cv<r h2en me22U2 delapatrie. - Ale poniew. i rozprawa nieekoten , bo tylko w 1\ i pierwsze, rra5I doszła, wzyw mypnuvs; o mor. wem , OWle.rzu, daw"hv prz. zowemI

,. yswou WI, niZl'roz'urawv ,b;<; ,.* "ic d w i e

"'lirt

S* "****?* A Y

TM 10"*'r r e K A \ 2 A V dOrowLwaiaV* I A tZ?iS?Ot A

, *"*?'A

C w a n y c h cZ,rwcem farbowanemi koszeniu *. · P ,,, K,,,,1, i ic:::>; z, S 3rmiS (rZ

Polskim A

SIu ,k ikład i t nwv pL ££ 2 S t

,Wyk"UIA " o zesarkii A A f W » *y y

A II A

00 roZf>ollll

I ZZ

" ?' '* [ """ . ,

"",w o d , Z"T Jl 7 o H

1\ · w? * $£ ? * * U 1\ > c i li 2 l? _ * 'T./f * * ? r o " . y . »

IJ;Y r S otntŁ hanA' , A / - Y ,.

r ap o rt p r z e z A A d OmorzezAonenudoświ. d.zeutann,u d o A o _ ' A 1 tTI 'TY "A 3 P o t e m wy ««ono wyeczegohiienie ofiar 1 darów naukowych, do iako tez innych Obywateli złożonych.) Z Paryża dnia 8- Stycznia.

Onegday. obchodzone w luilertacll uroczyście święto trzech Królów. Dnia 3. obchodzono u dworu pamiątkę dnia 3. Stycznia, którego Xięźna Angouleme w roku 1796. odebraną została w BaZylei przez Kommissarzów Austryackich.

W dzień N owego roku nie dozwolił Król przystępu członkom Instytutu, ponieważ właśnie w tern tylko iescze gronie Królobóycy 6*:e znayduią.

Prawo oamnestyi, po bardzo żywych rosprawach, przyiętem zostało w 334 przeciw 32 głosom. Przylał iednakźe Król następuiace proponowane zmiany": l) iż wolno Królowi wymienionych w ustawie z dnia 28- lipca 38- winowayców wygnać z kraiu, zamiast pociągnienia ich przed Sąd; a) iż wyraz d z i e c i z 4go artykułu, w którym o wygnaniu rodziny Bonapartego mowa, ma bydź wymazanym, a tylko wyraz potomstwo zostawionym. Co się tycze dodatku, ażeby Krolobolców, którzy zakonetytucyą łupieżcy państwa głosowali, łub urzędy od niego przyięli, nazawsze i wprawdzie w ciącuiednego musi 1 ca z kraiu w pędzić, i ze Nro. it9 7V > stkiCh °oraw ogołocić, ten r dnol1J-Ys.itue <: z stKICtl praw ag r ,nt \ Jinu przyiętym został C A zatem Cat ,tOt l FoilChe wygnani z Francyi.) Z Londynu dnia f Stycznia.

Ostrożność na wyspie «5. Heleny została niezmiernie zostrzoną. Żadnemu mieszkań. .J* AU l .' T>,-, IT1 vv i nie wolno wieczorem wyCłiodzic. I»rarnX¥p'łńBi <n1JHMw ,wa.rowni za11JYkane są L i i goV 'ĘkttHi vau Wl wW1Qj)\W1i smłii<y.«ąme. sąJE£ a przybędą okręty Wschodnio - Indyiskie, to za wyraźnym tylko rozkazem Admirała wydana im byd* może świeża woda. Bonaparte używa zazwyczay z południa przechadzki w towarzystwie swego Sekretarza Lescases i pod przyzwoitą zasłoną.

Prezes stanów zledrofzonyh Amerykańskich, i'ari fcadJSOJl, z«g..ił di la 5. ( rudi.ia Kongrefc obszerną; mową, w ktorcy tylko się rozwodził nad interessami krńowemi, nienatrącaiąc ani if dnem słowem o tern, cow Europie zaszło. · - -, < Rozmaite -wiadomości Pewne towarzystwo w Neapolu wyznaczyło nagrodę za naygruntowniey wypracowane pismo, wskazuiące środki poiednania między sobą zdań ludzkich. Gazety Paryzkie zgadzaią się na iedno, ii nocne nabożeństwo w dzitń Hożego. narodzenia odprawiło 3;e we wszystkich kościołach Paryzkich z naywiększą uroczystością, i mimo nadzwyczayny napływ ludzi, z i.aywiększym porządkiem 1 spokoynościąi że gwardye narodowe w assystencyi żandarmów odbywały liczne patrule po ulicach i kościo> łach, i i e Paryźanie nawet przed rewolucyą n i e b y l i tak n a b o ż n i , j ak t t r a z . Dnia 27. Grudnia odbył się ślub naystarszey córki Lucyana go z naystarszym synem Xiecia

JłUl6bw Rzymie BonapjitteGabrielU.

, " ,

OBWIESCZENAE.

1185 A.

Działo się w Poznaniu d. 30, Listopada 1815.

T R Y B U N A Ł CYWILNY nparUtmntu Poznanshugo. G d Y Siejan GawUkowski, Komornik prry S?dzie Pokotu Powiatu Międzyrzeckiego, w uij e * dzie swym został skassowany, zatem Trybunał wzyw» każdego, ktoby miał :o; niego iikowe akta lub dokumenta, których exekucya mu powierzył, T-i*T. v i - aby takowe od niego odebrał, gdyż w przeciwnym przypis ł. W y mkn ą ć me c ś nlli,sk bie ID J e s J ' k o d f UjA Y rezes. HulewicZj S.

O B W I E S C Z E N F E'.

Znayduiaca się w powiatowem mieście Inowroclaiviu w Kujawach saletrowarnia, która dawniey należała do Administracyi Królewskiego wydziału kopalni hut, wskutek; postanowienia Wysokiego Mitvltcrii Skarbu, ma bydi pod warunkiem dalszego fabryki w nia saletry, wypusczona w wieczysrą dzi. rzawę, i wpra. vdzis bez opłacenia kwoty wkopna, lecz le dynie z obowiązkiem uisczania przywiązanego do tego gruntu rocznego kanonu 100 tal. 78 gr. 16 den. Do tego założenia, prócz 64 mórg 46 Cj p:ętów roli, należą, budynki fabryczne i mieszkalne, których pierwiastkowe wy-Uwienie przeszio 70000'tal. kosztowało. Chęć do tey wieczystey dzierżawy, a razem i f brykacyi sałetry maiących, wzywa sie ninieyszem, ażeby na wyznaczonym na dzień 5. Kwietnia r, b o godzinie iotey ranne y terminie licytacyinym w urzędowym Jokalu podpisaney Królewskiey Kommissyi Regencyiney, ofiary swe przed Radcą Departamentowym, VV'>fi Radcą Regencyjnym Burchardtem, do protokułu podali 1 w miarę onychźe dalszych postanowień oczekiwali. Nikt wreszcie do Jicytacyi przypusczonym niebędzie, skoro prócz zwykłey kwalifIkacyi, nitpotrafI okazać dostatecznego maiątku do dalszego fabrykowania saletry, tlydgoscz emu 10. Stycznia 1816. Królewsko - Pruska Kommissya Kegencyina Departamentu Bydgoskiego.

Doniesienie o śmierci.

Po ośmiudniowym chorobą złożeniu na odnowione suche bole, zakończył, przeżywszy prawie spełnz lat 76. swe czynne i niemal ciągle cierpiącey ludzkości poświęcone życie, Wóy nasz niegdy Króla Polskiego Konsyliarz nadworny i Doktor medycyny Jl'an Samuel Godefryd Leisner. W głębokim pogrążeni smutku z powodu tey straty, donosimy o niey wszystkim naszym bliskim i dalekim pokrewnym, przekonanie współudziale wszystkich tych, którzy zgasłego i lego wyborny charakter znali. Leszno dnia 11. Stycznia 1816.

Ernest Ludwik Knoll.

Zuzanna Dorota Krtó U, zamężna Frenhe. Karolina Jadwiga Knoll.

UWIADOMIENIE, Od dnia 1. Lutego 1816 stać będą codziennie u Podpisanego w pogotowiu trzy zaprzężone ekwipaże do użycia w mieście i po przedmieściach. Od godziny (Aranney aż do 6. wieczorney, odtrącaiąc dwie'gi dżiny do parzenia koni, płaci się zi krytą modną bryczkę i parę koni, dla ieidźenia po mieście lub przedmieściach, Cztery T alary Kurantem i 12 dgr. a\x woźnicy. Pamif e życzą.e s.bie iechać tylko na teatr lub na bai it.a" płacą za zawiezienie na mieysce g dgr. i za odwiezienie podobnież 8 dAr. kurantem. Upraszam pi zy tern o wczesne zamawianie, ieźli można, dniem wprzódy, i o Zdpiatg z góry. Poznań dnia 22. Stycznia 1816.

C. F. Jarocki, Ob:rzysta pod Złotem słońcem na Wrocławskiey ulicy Nro. 244. W e Z w a a i e.

Wzywa się ninieyszem Il'anow OfIcerów, przeznaczonych przez wyższą władzę do 28° Poznańskiego pułku piechoty uzbroienia kratowego, aby się natychmiast do pułku udali. Cy licho w -dnia 20. Stycznia igió.

Hrabia Reichen ba eh, Podpułkownik i Dowodzą fSo Poznańskiego pułku piechoty uzbioienia krajowego. Uwiadomienie. Kuratorowie kassy wdów po Kaznodcrerach Lutersko - .EwaM.elickic h , moga ...,.>X< - Ju.waI)gencKlcl1, mogq: za pu,>il.imą depozytaJną rękoymią dziesięć tysięcy złotych-polskich wypożyczyć. Kto sobe ich życzy, n>echay prawna rękoimią przed Panem Quelsertęm, Kuncem, udowodni. Uwiadomienie. W Piątek, to lest dnia 26go Stycznia I. b. zrana o godzinie iotey tu w Pąznamu w rynku pod Nrem 59. w kamienicy Szlo Zupańskiey wdowy, przez podpisany Urząd Komornikowski będą sprzedawane przez publiczną łicytacya sądownie zatradowane różne mebie na rzecz Staroz. Eliasza Alexandra.

Poznań dnia 21. Stycznia 1 16 I.

JI3;IIl, B K P D P erent, . . . . Uwiadomienie Tu 'yV 1 D oznaniu w.,ItIpd55. £a n II · * -)K południem o godzinie I o C e y > r o L fi e b ł F" d domowe, wigeey da.ącyrn z \ z a r a« £ e 's A U »jdown. e sprzedane zostaną g dOW * Z 4 P ł " ? Poznań dnu 23. Stydnia isi6.

Jan

Kohler,t ms 11llgSw MagdebutrS .A i A muiące, w gruntach i b f c A h L gOl ' o ey_ 7 OdBydgOiCjy, przy granicyKróleswa Pilskiego, w"'Piiaiecie Powidzkim Departamencie Poznańskim leżące, do Wieikiego Xiestwa Poznańskiego należące, sukcessorów Marcina Luczyikiega własne, są do sprzedania przez puH-czr.ą Icytacyą przed Leonardem DobithuMih, hl. taryu&zem Publicznym Departamentu Poznafi-kieg:>, w Po znaniu na Garbarach pod Ucf.b A 425 zamieszkałym, w dniu pierwszym Msrca 1816. toku odbydż się maiącą, - Życzący sobie onych prawem dziedzicznym nabycia, - Zechcą sie zgłosić do U', Stamsława Piaskowskiego, Patrona przy Trybunale Cywilnym CoztiŁÓskim, 'w Poznaniu na Garbarach pod liczbą 426 mieszkaiącego, iako Pełnomocnika rzeczonych siikctssorów, i w lego biórze wyciąg bypoteczny, nwppę det<aacyą tychże dóbr urzędów nic zrobioną, tudzież warunki sprzedaży, każdego czasu przeyrzeć mogą. - Wierzyciele zaś na tych dobrach tak hypctekowahi, lakoliteż wszyscy lakowe prawne wierzytelm ici puaiący, na dni 14 przed tei minem Iicytacyi zechcą sie zgłosić do wspommonego Patrona, celem udowodnienia iobrachpwania sie tak w zaległych l bieżących pro centach, uko U uż l kapitałach, l względem onych odebrania, z przędzącymi ułożyć się. Do przedajiiu. Dom Djktt ra Woljja na u'icy' Top.lowa zwaney, pod Nrem n a. tu w Poznaniu sytuowany, z wszystkie mi do niego naieź-icemi budowlami, ogrodem, i mebl-m, lest ja gotową zapłatę do sprzedania; chęć nuiacy kupna, o cenie l dalszych -warunkach dowiedzieć się mogą każdego czasu od właściciela mtg. <lI. Poznaniu dnia 22. Styczna lH16.

S prze dal n i, e TU c homo ści Wyrokiem Prześwietnego Trybunału Cywilnego pierwrzey Instancy i Departamentu Poznańskiego, fetowanym w wydziale Pierwszym na. audyencyi pubhczney ni dniu i6tvm Lutego 1815 w sprawie między Janmi Genslerem, g sp. darzeni, na Wm<erach pod Poznaniem mieszkaiącym, działającym w imieniu wnuka swego pełnoletniego Jozefa Genalera; Wawrzynami Handschuh, gospodarzem w Rat.jacD, iako O,' -ekun-em pierwszym; Pioirein Buiie.ilein, pospodi rzem, w Dembcu mits kaiącym isrkr* 0- eKM b-.m przydanym Małgorzaty Genbhiowney, Ipo niegdy Audrztiu Geio.le. ize j>o,zo»t'ałey ro r kt, wpAerwszetu małżeństwie spłodzoney z MagduUtią. 2 Weberów, iako Powodami czymącemi przez Patrona Franciszka Ogrodoiiicza i mieszkalne. O w Poznaniu przy ulic w Szerókiey pod N reui n 6 ; Jantm Frankenberg, gospodarzem w Ratajach',iako Opiekunem pierwszym; Piotrem Roth, gosj-odaiztm tamie, Opiekunem przydanym Hiiibary, Aniirziia.i Wawrzyńca, roaztństwa Genderów dzieci po niegdy Andrztiu Geusłtrze, w drugim m - iżiństwie z Barbarą z Leitgeberow Geiislerową, teraz zamężną Sdinaiarową spłodzonych dzieci; , nitmniey Jetzem Schneider i nałżonką >ego dopiero wspomnioną Barbarą bdineidtrową, w iiat-jacb zamieszkałean, iako pczwaneun, postanowiono zostało po wysłuchaniu wniosków Prokuratora przy Sądzie ustanowionego, następnie: Trybuna etc. zw-ażaiąc attykur,82-7 kodexu cywilnego, podług którego, tężeli nieruchomości niemog* bvdz podzielone dogodnie, należy przystąpić do sprzedaży! , przez licyta.ya; guy więc sper między SKoiumt zachodzi o sposób podzielenia nieruchomości, deleguie Szuberta- Assessora Sądu swego, ażeby stosownie;'do księgi II.

Tytuiu 6 i 7 Kodexu postępowania sAdAwego, llcytacyą, a następnie sprzedaż gospodarstwa na Ratajach, z huby roli skiadaiącego się,. i domostwa z przyiegłościami, na Chwaiłsz«wie stojącego, uhtwił. DelŁgp!>d(,y stosuiąc się do zapadłeg;? wyrokii,wy jnaczył termin naypr ed do odczytania ak;u, obeymuiącego zbiór obiaśnień, na dzień 12. Lu-, tego 1816, a następnie do prjidaży dregą publiczney Iicytacyi w Poznaniu w zamku Sadowym W sali ustępowey, na dzień 26 MJIca i 816 r.

co do gospod«rs'wa w RAt ja.h sytuowanego j i ns dz eń 2,7. Marca 1816 r co do domostwa sytuowanego na Poznańskiem prjednueśeMi Chwaliszewo, zawsze od gp dzmy, dziesi Atey pi zed p 0"łudn em.

Cn do gospoda-.stwa · Rat: jicb wsi nad rzekę Wartą leźącey, do dóbr -nu u sta V znania i-aleźąc«y. Tii guspoi-roHrM kładą sit. z huby ibh i' budvn«ó* ,» b z inwentarzy l sprzętów gosoo« darsvici. otaxowaue podług smsu poz iutości niegdy Andrzeia Gtnsleta w mu-snjcu M lJ i806 rok« zd«ałtnego w aktac* Oprekuń;z-. n -c-szłego Sadu mieyskicgo tuteyszeg-> folio 46 'n u dmącego s c. II.. 'iwa t\ Le* 81- d*4.izi.tśc: A l d iewifcTgia'dsV A d brycb grosz\ U$14 »<;e, rap'baIIe"było mii.;; mu Andrzaowi GAmh r · Jl-i elf C ca 'swfg' Jana G«>ibU:'(i :>s d>jiw l i ajdz.-mka 178S, oznacz- Tle nu:' e.en; 17 w aKt;*'V, p; .;to-, Wych przy regulow.tuu tytułu posseisp, tAdzie przedane na oznaclonytn terminie, lecz z półami obsianemi oddane w possessyą kupuiącemu dopiero na SvcilY Jan Cnrzciciel roku 1816. Ku pujący yapłaći pius hcitum w ciągu osram dnI po przebiciu do depozytu, maiącego mu bydź po przybiciu wskazanego, w grubey śrebAney brzmiąccy kurs maiącey monecie, pod zagrożeniem powrómey l. tvtatyi na iego zysk lub strarę i koszta. Kupujący przyimie także na siebie wszelkie ciężary, poJ atki i daniny, tak rządowe lak i miastu Poznań należne, bez potrącenia od plus Hcitum. Co do domostwa na Chwaliszewie. To domostwo OKH31Orre ptzez Au drżeia Giiislerai toi\r; ieAo Barbara z Laitgfbtrów, podług komtsfctu 30. Marca 1805. sądownie kcnńrnj>..wanego na dniu 6. Kwietnia 1805. 'Tytuł possessyi reg;ż a 'sar.y na nich podług zaswuckzenia hypotekUnego z dnia 6. Kwietnia 1805 ilesp. 2. Czerwca I Ł S15 "»ytuowane "na Ch»ahsjew e pod Nrem 34, a onxowane na Tolarov 330L dgr. 11. Oddane bfdjie kupuiącemu w possessyą w czasie Wielkanocnym 1816., lecz plus l.citum winno bydź w osai dni po przybiciu, do depozytu maiąeego bydż lescze oznaozomgo, w grubey monecie także zapłacone, pod zagrożeniem powtórney licytacji na noszt i sj.kódg niepłacącego . Oprócz plu 1 , hcitum przyimie na siebie kupuiący wszelkie rządowe i mieyskie ciężary, podatki i daniny, także i opłatę kanonu hypotekowanego, a złotych 3. gr. pol. 6 rocznie wynoszącego. Maiącycb ochotę l chęć nabycia wyżey wymienionych nieruchomości, wzywam do stawienia się m oznaczonym terminie i do licytowania. Pierwszy termin pociągnie za sobą przysądzenie przygotowuiące ad art. 960 kodexu postępowania. Taxa nieruchomości może bydź widziana lub w biórze Pisarza Aktowego Gersza w Poznaniu, lub Wydziału Spornego miasta Poznania na ratuszu. Dan w Poznaniu dnia 16. Stycznia 1816 r.

Ignacy Orliński, Woźny przy Trybunale Handlowym Departamentu Poznańskiego oddziału pierwszego, mieszkaiący w Poznaniu w ogrodzie Brandta Sukcessbrów przy zamku Sądowym w domku bez numeru. ·o licytacyi. Szanowną Publiczność uwiadomią, iisfósoiącsię doai. taRady familiyney, pozostałość po W. Józefie Hersztopskim, składająca sif z śreber, praetiojow-, pomrów, cyny, mtófcr, *f£ lastwa, porcelany, faia »ów, koni, 11. d., dcofii publiczney hcytacyi sp Adiną zostanie; dó czelo gdy term n dnia l. Lutego b. r. w Mieszkowie wyznaczonym został, uprasza się Szanowną Publiczność, maiącą ocho-g nabyera wspomnionych eirektow, do Mieszków; aby s>ę stawiła, w Mieszkowie dnu 14. stycznia 1816. Ludwik Urwiski, Q -ieku n, , '" IIo zadzie,Źawiema. " 'VV 'miMcTf*Oro; Uw Te.

w Powiene Zgierskim Departamencie Warszaw sk.m, dwie mile od %zycj> leżącym, LI; n a s t e . pHIJ;ee młyny nad rzeką Bzurą położone, w wieczny erbpacht do wypusczema: pierwszy o dwóch gankach raącznych z foluszem o 8miu stępachdrugi o dwóch gankach mącznych z tartakiem; trzeci o dwóch gankach mącznych z oleynia także o dwóch gankach. Ktoby sobie życzył wspommone młyny nabydź, może każdego czas zgłosić do D jiedzica miasta Ozorkowa we WSI blrzMtwit tuż r;ibd temźe miastem mieszkaiaceeo * e y , l z nim się u b 2 ) ć . w Strzeblewie dn ia 12-Stycznia 1816. Do zadzmrźawienia. Kamienica '(tjM pozostałości niegdy S. Zborowskiego należąca ,,1 w rynku położona, Niera. 86 oznaczona WVDU sczona będzie w dzierżawę od Wieikiey n6cv r b" poczyna.ąc, na ;ok jeden w.ęeey daiącemu 'na terminie dnia 25. m, b. po południu o H o! d ż i n i e 3 c i e y w kancelbryi podpisanego m przy Garbarach pod N rem 425, gdzie j war u " kach dowiedzieć s.ę można. ««unPoznań dnia 17. Stycznia 1816.

Dobieliński,l Notarvusi. Deptup o z n.

Ukradziona klacz. Dnia dwudziestej teeo miesiąca na noclegu w gośońcu w mieście Czem piniu, ukradziono klacz szpakowatą,. SŁtic r starą, maiącą gwiazdkę bu a na cZ?le 1 obydwIe nogi zadnie, pod pgthny bIałe, ktora l ztja l e.s t bardzo znaczną, że lest dużo żrebną. Ktoby la wyśledził, mech raczy o te'm uwiadomi PoJicva miasta Czempinia, a odbierze przyzwelra nad , J * ",UJ grodę.

ZAPOZEW EDYKTALNY Ponieważ zbiegłemu ztąd Kupcowi Karolowi iaromemi, poszukiwane przez niego dobrodzieystwo odstąpienia maiąrku przez dwa prawo I.II;ocrre wyroki odm.ówionem zostało, a zaiim gnionym być ma; przeto Sąd podpisany termin w celu wytłómaczeuiasię i cdpruiedzi rztcjonego Karola Turonitgo, na dzień pierwszego Masa r. b.

wyznaczył. Zapozywa się go przeto, aby się w rzeczonym duiu przed południem o II t e y godzinie w izbie posiedita podpisanego Sadu stawił i zz .rzucofl1go mu występku umyślnego bankructwa wy tłomaczył się. W fazie niestawienia się swego, pewnym być ma: że indagacy» naprzeciw Memu zaocznie wyprowadzona, tenże ttż wszelkich excepeyi naprzeciw świadkom i dokumentom, iako też wszelkich innych z położenia sprawy i akt niewynikaiąeych powodów ku obronie iego pozbawionym; d«dey po dochodzeniu i ustaleniu zarzuconego neu występku, pr3wem pizepisana kara zawyrokowaną i taż wedle możności natychmiast, na osobie zaś iego, skoro tylko schwytanym zostanie, podług przepisów prawa powsz. kraiow. Prusko P. II. Tit. XX.

. 1461-1463. i 1482-1484- wykonana być ma. Który to zapozew przy podpisie i pieczęci Sądu wydaie się. Poznań dnia 19. Stycznia 1816.

Królewski Wielkiego Xies Wa Poznańskiego Sqd Policji Poprawczej Obwodu Poznamkiego, Nro.208. Strempel, Podsędelt.

List gończy.

Gdy nieiaki Andrzey Zieliński, z professyi młynarczyk, na ostatku u swego oyca w wsi Ławnicy w Powiecie Powidjkim mieszkać ma;ący; nateraz rtś z pobytu swego niewiad. my, przez obwinienych Jana Sołtysiaka i Woyciecha Owczarczyka, w tuteyszem więzieniu siedzących, do rqinych kradzieży powołanym został: zatem Sąd swóy wzywa wszelkie Władze tak cywilne jako i woyskowe, aby na tegoż iako człowieka szkodliwego współeczności, pilne oko mieć, a w przypadku spostrzeżenia, natychmiast aresztować, i pod pewną strażą do więzienia tuteyszego dostawie go nakazać raczyły. Opis tego lest następujący: Andrzey Zieliński, z professyi młynarczyk, j*st religii Katolicfciey, wzrostu miernego, sytuaeyi średniey, włosów czarnych, oczów czarnych, twarzy okrągłey, nosa krótkiego, ma lat około 18, mówi po polsku i cokolwiek po niemiecku, chodzi naywięcey w surducie szaraczkowym starym, z guzikami szmuklerskiemi tegoż samego koloru, poszewką białą mulranową podbity, w kamzelce bawełaicowey w prążki żółte na guziki

Sofpodobnież zapInana, w spodniach białych plrS« ciennych starych, w bót.ch ordyr.aryinych nowych, na głowie nosił kapelusz nowy wyroki, na szyi chustkę bawełnicową w kropeczki czerwone. Pyzdry dnia 1$. Grudnia Igi5. Królewsko - Pruski Sąd Policyi Poprawczej Obwodu Pyzdrshiego.

ID H a n A B M H a « ID H P I a « II I M M M a H « a - . o « H M II « B M *

Ceny dniazboża w 17. Stycznia

Berlinie ( aĄigr.) Tal. gr. fen.

2 - 9 9 l -. 19 - - 1-16- « .1 11 l - 12 - 7 .1 4 - 7 I 8" 7 .I 3. - f l .18 - - .1 20 - · « .1 14-.*

Pszenicy Podłey, .

Zyta 4 « Podłego Jęczmienia .

Podłego.

Małego jęczmień» Podłego.

O.vsa Podłego Grochu Podłego.

Soczewicy.

Podłey

. .

'»

CeKY zboża m Gdańsku.

Dnia 13. Stycznia.

Gdańsk. ZŁ - gr.

N aylepszey pszenicyszefelkupowano po II - - 6 Podley dito 7 - l 5 N aylepszego żyta ,6 - l 8 Podłtgo dto 6 N aylepszego jęczmienia szef el 4 - U Podłego di to 4 6 Naylepszego owsa r -24 Podłego dto 2 - 12

Cena zboża w Elblągu i» miesiącu Grudniu i&'jf. Korzec żyta l taL g gr. 4! fen. Jęczmienia 73 gr.