GAZE
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1816.08.28 Nr69
Czas czytania: ok. 26 min.Wielkiego
Xiestwa
POZNAŃSKIEGO
Nro. 69.
w Srodę dnia
Sierpnia
Z WarsKawy dnia 2. Sierpnia.
W tych dniach przybył do Warszawy Ja. Xiąźę. Stać Lubecki» Gub*n · wiIny GrodKiński.
Z Petersburga dnia 19. Lipca.
W przeszłą, sobotę dnia 15. t. m., odprawiło się (u w obecności Jego Cesarskiey Mości i osób Nayiaśr.-ieyszey Familii., poświęcenie i otwarcie nowey Petcrsburgskley giełdy» W południe do sali giełdowey zkchały się wcześnie, przez JW. Ministra Skarbu zapro szone, osoby znakomitszę z-duchowieństwa, D-amy Stanu, pierwsi Urząd icy Dworu, Członki Rady Państwa, Ministrowie', Gene rałowie, Generałowie - AJJUOHICI", Adjutanci bokowi Jego Cesarskiey Mości, i wiele; innych ze stanu woyskowe/\o i cywilnego, tudzież zgromadzenie kupc iw. Po przybyciu Cesarza Jegomości i N ajiaśnieyszey Rodziny, o godzi' ie pierwszey z południa, rozpoczęło si.ę poświęcenie, ki, rego obrzędy @dprawLł Przeiiaywielebnieyszy Ambroży,r * 8
18 t 6,
Metropolita N owogorodzki Petersburgski, t eały pa tern gma&h wodą świeconą pokropił. O godzinie wtorey nastąpił w cali na giełdzie wielki obiad, więcey tik na 300 osób przygotowany. Jakby nowem życiem 00f Zbawiciela E u r o p y, udarowani kupcy tuteysi, przyimowali osoby Nayiaśnieysze i zaproszony, h gości. Przyięcie to było nayaerdeczuieysze, iak tylko spodziewać się. można było od stanu kupieckiego, przez P i o t i a utworzonego, nowem życiem, obdarzonegoprzez Alexandra. Naprzeciw Cesarza Jm. ci i N. Familii siedział u stołu, w pośrodku, JW. Ministrr Skarbu, iako naczelną opiekę maiący nad handlem kraiowym; po obu zaś iego stronach, podług stopnia, siedzitli kupcy; po obu stronach Familii Cesarskiey podług stopnia siedzieli duchowui i znakomitszę osoby płci oboiey; podczas spełniania żdroma strzelano z dział okrętowych, naprzeciw gitłdy ustawionych N owa Peiersburgska giełda, bez naymnieyszego powątpiewania, należy So riczby najznakomitszych i naypięknieyszyc'h w E u r o p i e gmachów. Zbudowana jest w czasie sprawowania Ministerium handlowego, przez JW. Hrabiego Rntmiańcowa, i pod iego kierunkiem. W. Xiąźę Jmć Mikółay, dnia 83. Czerwca wieczorem przybył do C h e r s o ń u; dnia «4. przybył dó Perefcopu; asgo przeieidżał przez Simfercrpol; a dnia .D. przybył do Sewastopol fs. ania 15. t. mca o godzinie jtey ż rana, «cz/\śliwlc da K c o t i s z t a d u zawinął" okręt kompanii Rossyisko-Amerykańskiey, Su warów, pod spraw- Porucznika Łazare%va, odprawiwszy podróż f Kro n s z t a d u do esad Rossyiskich w A m e r y c e pół n o c n e y Lna powrót, w przeciągu sch lat ciu mięsist y i 7lIIII1; dni. Z IV ie dnia dnia tj. Sierp »i/t.
· Gazeta dworska dzisieysza umieściła następuisjce urządzenie Cesarze względem Prowineyi Illiryiskichi M y F r a n c i s z e k etc. przedsięwzięliśmy " dostawić przy nazwisku II Itry i odzyskane na mocy traktatów z sprzymierzonemi Mocarstwami Prowincye: Karniolę, obwód Villaeh, Gorycyą" kray nadbrzeżny, (dawnieysze Węgierskie nadbrzeże) część należącą przedtem do Kroacyi, przyłączaiąc do nich Powiaty Civulale i Gradiska, naleiące do dawnieyBzego! Królestwa Włoskiego, oraz Powiat Kldgenfurtski, należący dotąd do wewnętrzney Auetryi, i tę nowąllliryą wynieść na Królestwo. Stanowiemy przeto: 1) Królestwo Illiryiskie ma bydź podzielone na dwie osobne Guberuiie, z których itdnę składać będą XięStwa Kai')otyi i Kmiioli, a drugą kray nadbrzeżny Hrabstwa borycyi i Gradyski, tudzież czę-ić Kroacyi, należąca dotąd do Illiryt, t) Pó/ui ty wydamy urządzenie, wzrlędcm herbu t< i>o nowego Królestwa', i ICIIHesczetiu go w herbie n» żym,Ceear,»lć« At/śtrya» ckbri, oraz wzgbAerri nowego tftutij Królewskiego pomiędzy J one en naczemi fytafamf. -- Działo się w mieście naszera stołecznetn W i e d n i u dnia 3go Sierpnia roku 1 g 16. fro narodzeniu Chrystusa, a 8j. panowania naszego.
(podp.) Franciszek. ** (N astępuią inne podpisy.) Rilka tysięcy żołnierzy pracuie od nieiałiego czasu około naprawy szańców tuteyszych, popsutych w czasie woyny roku 1809. Pani M u r a t mieszkać będzie w earoku Hslmburgi ponicwa£ Lord Stewart, który go naiął, spuścił iey iescze na rok to mieszkanie. Także w A u s t r y i przytrzymano Oficerów Francuzkich, któczy naydziwacznieyeze wieści rozgłaszali. Z IVłnch dnia 4. Sierpnia.
Pisma publiczne zawieraią następuiący waźnyartykuł: "Przybył doLiwurny Deputowany W. Rządcy Kairu i i.iiał posłuchanie u Jego Cesarzewitzowskiey Mci, W. Xiąźę-» cia Toskańskiego, i u N. Xiężney Parmeńskięy. Twierdzą, iż przedmiotem iego posłannictwa iest urządzenie w Liw urnie konsulatu dla E g i p t u , nie maiącego żadnego związku z konsulatem Porty. Donoszą z Algieru, iź Dcy tameczny sprowadził do tego miasta 6oco niewolników, i kazał! im robić około szańców. Rozbito obóz po obu stronach miasta. lłt-zbroiuno kilka statków woiennych, i działa Z 1 ich sprowadzono na wały, których t«raz 15 oddział broni. Dey nadzwyczajnie czynny f3<!1 a wszystkich robotników, i w namiocie ubnzuie na wałath Ct'sarz Marokański wcpiernć go będzie. Samych tjlko Francuzów szanuią iv Alg i e r z e. Okręt Angielski the Ken t; zabrali niedawno Algierczyfcmvie zostaiący pod dowództwem synowca Deja, który wyraź« ie oświadczył, ii w Algierze bardsiey nienawidzą Anglików, aniżeli tygrysów na pustyni, · B*a.d msz wysyła dwoch_ KomnussarAów d o P e t h i o n a do St. D o m i n g o, dla we7źc.a z mm w układy stosownie do iego propoxycyi, kto« tu prze* swych agentów uczynić kazał. Kummissarze ci ruszą za parę dmhua ..ktor,takŻekII,aSUhI,e! wiał'" Bierzy wwyteie.
Wojsko nasze [[{rP [[( pomnaża żołnie« a« Q którzy w f HeT d. wniey służyli.
, Pan P e p m mianowany Jest Prefektem W . n d e i w mieysce Pana B o u f f y.
PaiTGalatin, Poseł Amerykański, naiat tu paląc, który dawniey do C a III b a « . re s a należał. Dnia 8 - ochrzeono -vv Calais dwa nowe »tatki przewozowe.
A n i a. o . p o w r o c i U t uX i e z n aAn g o u l e -
nieprzytomny Generał- Porucznik D r o u
Miedzy Oficerami, prtwAeymi się m« wu w P ary ż u, .postrzegaj takie B a rb e» e g r a, byłego dowódcę w H u n i n d z e W Tuluzie spaliła « o Królewska fabnŁa tabak - /\ , e o p o d o b n o zbvodn dziełem.
MoDitOr oAOb!e "*B»«»»IIII»oH e przyjęcm do czynney służby 40 Generała * Poruczników i Marszalków obozowych Gdy iedni Paryianie III o * U;, iż badacze niebiescy naradzała sie nad , J V D a d a c z e i niebezpiecznej 1 T a "f f 'f A* drudzy twierdza ź e k o A' S W e Z n e r a , , iak wielkie mILiXotZLZ/\' " " " " f orzvioiMnbUA tMtaalae, znacznych n7%"*££'**' allI/'... * * * lekarz w Lu]I 'yrncr «en 1 pewnyfcAATAAftAJnlewtoepA
* 4 & £
A S a n L e l Cezar Gui U otin, rodem M/\%?/\ *. *& Z Arr.timie.ak.i4c7 -vv Paryżu, otrzymał ZIemIa li» suchoty T L' r TM * 6 K' ** pokolenie nazywania sie. odtąd V i n c e n t WIęC iescze fcd« m J ,y o T« *» A d'Inville. śmier. k' y pbneta podległy M o r e a u , brat Generała tego nazwisk., -w /'... L/'...' \ /'.. /'.. m i e w a n y Administratorem poczt, karz o b L u i e /\ J /\ /\ L b /\ " ? Zawua,a_ce du Calais Amerykańskie okręty ternie, ieźełi Mou. Ah wyleczyo muszą tamie 6cII{ odbywać kwarantanę. płacić koszta a Z T o A , ]I "* *a Powiadała, i i X . > B Q I Z Lrdz o piękne rzeezv 1 A o A' «* * 1 - K l ę a e rry w Miasto P a ryż c hc ia ło d z i e ń s . 'b JĄ o III o £ f y Ile »£ 7 ' V A " » » P - « A « O W e la wyprawić Królowi avCietoy festyn na ratu - i H a m b u r g a pórf "Ł A » « « d . m » l K . T f .,. d ł b d ,p & eM* Webera rtiSH/\ «U, ecz rOI raeprzy ą t t g ° I oswIa czy , ę ą.
iereitli KaMa roieyska raa nadto pieniądz». Gazeta W/f. niech i. w tym dniu między u b J i c h rozda o o w t i ™ , e E II f P " Y » C « e t K ról a , POzwo'o«o teraz wprowadzać do FJn yi' far f two "i" & * & * /\/\ zboże, m.lcę, chleb i suchary oknowe.? oasty za zd) ''T™7 ***** - P * A P . M . ł d ł A d L k . ::>k- \ T k: ::>k- K t 6 h <>>.'-.
anI o r e a u mIa a w c z o r a y a u y - rT1 n I t d v y "/' et.cyą u Króla. "ł 7 , n. a> k,etf y przecież L u d w i k X V" H t f-A*g , # *a *-tiZś7C'on5 "A;\T_ A K i;'pl{[ s« e SPx buutow"wze mowy. *'* mf"OBa gazeta - ust to bAdA wspólnikiem *4» frzywłaswenia. Czcić sO iako Mon** ehe, Se« to iśS wbrew uroczystemu oświgc!- Gdy odpowiedział spokoynie na te wszystkie c. imiu Rządzców E u r o p y, którzy prawość zapytania, wtrącony znowu został do wiezie-"
tylko uznaią. Utrzymywać, ze on iest Paiiuiacyra przez miłość swoiego l ud u, iest to powtarzać ową piekielną naukę., którą Carn o t, M e b e e i i n n i, ducha publicznego zarazić chcieli. Tylko przez prawo urodzenia, prawym Królem bydź możnat władza Królewska nigdy nieumiera, a każde prawidło sprzeciwiaiące się temu, iest zbrodniczem za«chaczeniem ustawy o prawości następstwa" Daley donosi p o w s z e c h n a g a z e t a : W B r u x e 11 i wyszło, i przez drukarzy rozesłane zostało, dziełko pod tytułem: Recit de deux tnois d' emprisonnement de Mr le Comte Sierakowski, Offic, de la L. d'honfieur etc. arrete ii Paris le 13. Jan e, igiti, pour.une lecture seditieuse, genre noiwean de prevention. (Opis dwumiesięcznego uwięzienia Hrabiego Sierakowskiego, U rzędnika legii honorowey i u d ., aresztowanego w Paryżu etnia 13. Stycznia 1 g 16. za czytanie buntownicze, nowy rodzay oskarżenia.) Hrabia Sierakowski służył p@d Bonap a r t e m i poznał się w swey podróży z Generałem W i l s o n . W czasie ostatniego bawienia w P a ryż u znaydował się z nim często w kompanii, i czytał u niego znany wykaz stanu Francyi, który przypisano Hrabiemu Pozzo di Bergo. Duia 13. Stycznia zos<ał niespodzianie w etancyi swoiey arresztowany i do więzienia prefekturalnego zaprowadzony, gdzie 'po kilkakrotnie powtórzonych prośbach, aby z niego śledztwo przedsięwzięto, dowiedział się na koniec, że za czytanie rzeczonego wykazu uwięziony został. Natarte po tern na niego naglącemi Zapytaniami: «Czy WP an iesteś autorem dzieła? Gzy też iest nim Generał Wilson? Znasz WPan wydawcę? Jakie odwiedzasz towarzystwa? Pożyczałeś WPan odGenerała Wilson inn'jcV pisał politycznych? i t. p."
nia, gdzie nikt o niego ani się spytał, aż dopiero gdy zachorował, zaledwo przecież zaprowadzono go de domu chorych w Chaiłlc>1. Po. dwóch miesięczraem więzieniu, gdy nawet cień winy przeciw niemu wykryty nie został, uwolniony na koniec, teraz opisał sam dni pobytu swego w więzieniu. To pisemko zawiera prócz t&go uderzające spostrzeżenia, nad postępowaniem policyi Paryzkiey. . Z Bruxelli dnia if. Sierpnia.
. Listy od granicy Francuzkiey donoszą, \i woyskowych wszelkiego stopnia, na połowicznym osadzonych żołdzie, iest przynaymniey 300,000 ludzi, i że tych, którzy maią nie ograniczony urlop, podać moina na 100,000 ludzi.' Chcąc fey ogromney massy ludzi, będących ciągłym dla skarbu ciężarem, w naykorzystnieyszy użyć sposób, uchwalił rząd Francuzki, prowiększyć tym czasem liczbę czynnego woyska do 206,000 głów i wybrać do tego z owych dwóch klas nayJepszyca, ludzi. Żaden kra. /\ nie ma tyle mieszkańców, którzy dawniey służyli woyskową, co Ę r a n c y a.
Z Boston dnia 12. Lipca.
Podług gazet Cap Henry wHayli czyli w S t, D o m i n g o, zaprowadzono tam także eczepienie krowiey ospy przez lekarza Angielskiego, Pana Saun der s, którego Pan Wilberforce w Londynie zalecił. Pan Saun. d e r s zasczepił Ha> przód ospę dzieciom Króla H e n ryk a w pałacu iego S a n s - S o u c i . W oysko tego rządcy większey części S t. D 0mingo, który państwo swe stara się wszelkiemi sposoby do kwitnącego doprowadzić sta« nu, wynosi do 30,060 ludzi, w dobrey przez cudzoziemców utrzymywanych karności i regularnie płatnych. P e t h i o n, rządzący drugą częścią wyspy, który iest Mułatem i nieprzyiacielem wolności murzynów, chce weyeź Z Fiaucy'" W ukiadj.
Ostatnie wiadomości z A m e ryk i , starczące do dnia 17. Lipca, rozpraszaią obawę Łliskiey woyny między W. B rytania i Ameryka W A m e r y c e zawiązało się towarzystwo fiiantropiczne w celu utrzymania wiecznego pokoiu, a republikańscy przyjaciele ludu, Pan Jefferson i Pan Adams, zaproszeni zostali na członków onegoz; sternwszystkiem wymówili się obydwa od przyięcia tego zasczytu; pierwszy z nich oświadczył, iź bliska woyna z Anglią koniecznie iest potrzebna, a drugi porównywał potrzebę woien z czysczepumi prztz trzęsienie ziemi, nawałnice i wulkany. Piszą z Kalkut ty pod dniem 18. MaKa .CO następuie: "Poioy z N epaulczykami wszystkich nas wielką napełnił radością. Wiele winniśmy prędkiemu działaniu Generała Och te rl on y. Niewieladni, a ciężka byłoby prztdsięwziąść iaki krjk stanowczy. Między woyskicm zagęsczały się iuź choroby, i po zawarciu pokoiu tak nagła była potrzeba, wyprowadzenia woyska z tey okolicy, ie szybki iego poch)d wsteczny sprawiał widok pierzchającego woyska. Wpysko N epaulskie iest waleczne, dobrze ekwipowane i ubrane. Działa iego wyborne i mało co różniące się od Angielskich. * . ' Dnia iż. z rana bicie we dzwony obwieściło uroczystość rocznicy urodzin Jego Królewiczowskiey Mci Xiąźęcia Regenta, który W tym dniu zaczął 5 5ty roł swego życia. Na wieżach kościelnych i gmachach publicznych powiewały bandery. Z przyczyny ciągłego desczu nie było parady woyskowey. Xiążę przyimował życzenia Królewskiey rodziny 1 wielu innych, osób, iadł obiad u Krolowey i rnaydował się u nfey na festybie wieczornym, na który także Xiążę Wellington był zaproszony i nazaiutrz zrana wyiechał z powrotem do tfraocyi. Dzień tęn oznacza» ny także był wo oWa osobliwością. " Odsłoniono tego dnia w parku S t. J a m e s ówogromny moździerz, którego Francuzi przeciw Kadyxowi użyli, a który wraz z wielkiem Tureckiem działem, sprowadzonćra przed kilku laty z E g i p t u , naywiększyra iest znakiem zwycięzkim, iaki W. Er y ta-* nia w porę posiada. Bonaparte kazał w S ewilli ulać (en moździerz i kilka innych, które ulubienemi itgo moździerzami nazywano. Moździerz' ten, niosący 3mili Angieiekiey, a który miał także przeciw Gib rai ta r o w i foydi użytym, musiał S o u l t wraz z innetni działami porzucić, przymuszony będąc zwycięztwem Well i n g t o n a pod S a l a m a n k ą dnia 23 . Lipca 18» 2. do zdięcia oblężenia Kadyxdv Z wdzięczności za to zwycięztwo darowały ten moździerz stany Hiszpańskie C o rt e» Xiążęćiu Regentowi. Wóz czyli podstawa, na którey moździerz leży, wystawia ogromną figurę z głową, skrzydłami i inne mi postaciami, które na pierwszy rzut oka strachem i podziwem przerażają. Przez cały dzień przypatrywali się ciekawi tey poczwarze arłylleryiney. XięŻDa Cumberland w ciąży.
Powóz polowy Bonapartego, zdobyty pod Wat e r lo o, nasyciwszy tu oczy ciekawych widzów, posłany został do D u b l i - na i E d i n b u r g a, gdzie także wystawiony będzie do widzenia za zapłatę. Przygórek dobrey nadziei także pod wzglę-.
dem zysku z wina, ważną stać się może dla W. Brytanii osadą. Dowóz wina Cap codzień większy, toż samo wina z T e n e - ryffy. Ze 24,000 kuf, które są tamże plonem roczniego zbiocu, wychodzi iakj połowa, a na to mieysce mniey wchodzi wina P o r t . Dawnieyszemi cr3BY wprowadzono rocznie do 50,000 kuf, a teraz ledwo połowę. W tych dniach przybył Pan Dawid Parish aa okręcie Caoton/z Filadelfii, , P t e ł n a » p o k o y n e ś ć , i ' n i c n i e b y ł e s ł y c h a ć o juzbroieniach woiennych. Państwa barbarjiskie, - pisze dziennik "JIa35I t h e Q u a r t er! y R e y i e w , A e A <dla A n g l i i bardzo ważne mi , mianowicie gpod względem zaopatrywania M al t y i Gibraltaru w żywność. Bonaparte starał *ię był wszelkiemi sposoby, ażeby'państwa te oderwał od nas i przywiódł ie do tego, iżby Ang Ulskiin flotom i osadom niedostar«zały żywności; lecz one nie uczyniły tego auz to dla zysku, iuż dla innyeh widoków. 2Ke Hiszpania i Francja nie chętnie Apoglądaią na nasze panowanie na środziem3JIeT mprzu, rzecz bardzo naturalna. Muasiray więc mied tamże kiaie, z których moicsmy dla osad naszych mieć niezbyt e potrze by, czy to z E g i p t u, z A r c h i p e l agu, z Czarnego Morza lub Barbaryi. Szaleństwem byłoby db W. B r y t a n i i, mieszać się do świętego związku, proponowanego przez Sir Sidney Smith i iego łiiatitropkznyeh przyiaciół; byłoby to zaiste ie· scze więcey niż szaleństwem; byłoby to, mówic, oczywisrćm zerwaniem zadartych traktatów. Traktaty nasze z Algi ere ra, Tu lii s i Tripolis, da tek o są, dawnieysze, a "e ii eli z inne mi państwami. Zawarliśmy a ni e mi p o k ó y 1663 r., a z M a rok k o » 7 2 l , ;* i pokńy ten ciągle był od nich dochowany» An g l i a była w późtiieyszych czasach poiredniczką, pokoiu dla innych państw z Barbaryiczykarai 1 żądała zniesienia niewoli Chrześeiiańskiey» Niespod; bała się toBAFfearyiczykora, i było przyczyna, ii się nawet »a Angielską targnęli banderę. Niepodobna, aieby zuchwalstwo takowe nie mi ło bydź. pomsesronem» Ak ć po skarceniu p ;wsoci zapewne rnowu owe systema, którego się An g l i a przedtem z polityki wzglądem. BJEfcaryiczykow trzymała. * % , »daie. się, dotąd bynajmniej, iżby
Porta działać miała przeciw Afgiercsylo«, aAprzynaymniey Kapitan Basza, podłuAostatnich wiadomości, ciągle krążył po A r c h i - pelagu. Pobtł Amerykański, Pan P j n k n e y, wysłany do N e Ł p o l u, wj-rattHe ma żkM*atae t ażeby żądał zwrotu Aroerykańskiey własności za czasów M u r a t a zagsabioney. , Wyieźdianie Anglików z swemi rodzinami do F r s n c y i i innych okoiift, trwa c % gle w witlkiey nad zwyczay liczbie,- Dnia lo. tylko w D o y e r wsiadło na okręt prze« s-zło 200 takowych osób. Zeszłego tycedni.i puścił się takie pewien G e B t . ' e m a» do F r a n c y i, dla prze wiedzenia tego Kr3rM» Przjbywszy do C a l a i s tak dobrze aasmakowało rou wino w tern mieście, iż go do łóżka zanieść musiano. IV nocy przyczepił się do tego par-jsyzm morekiey choroby« W opłakan-III swoim stanie szkalował! prze« kłinał Francuzkie klima i sposób życia, który mu się wcale nitpodobał, i kazawszy swe rzeczy znowu upakować, powrócił nazacł doAnglii na tyai. samym pakieboci«, na którym przeszłego wieczora przybył- dco Cal-aisy Listy j, Nowego Yorku donoszą, ii w tern mieście znayduie się teraz 15 ocI9> Francuzów, z których witlu znaczne sprowadzili z sobą bogactwa» Przedwczoraj odprawiła eię rada gabinet@- · wa, która przeszło 3, godziny trwała» Jeżeli można zawierzyć naynowszym wiadomościom z Rio de Janeiro i Buenos A y r e e, rząd teraznk'yszy w t e m ostatt.iecra mitście układa się a dworem Brazyłiańekiiw wzglfidbin wcielenia prowincj i la P l a t a d» B r a z y l i i. fo pewna, iż kilku Depatowan y c h z B u e n o» A y r e s p r z y b y ł o d o Rlj * J a n e i r o . N a k.TŻdy iednakie przypadek, dwór Brazyliański nie będzie działał be» z.iicaienia się z dworem Madryckim.. Pruski Posrł, Baron, Jacobi Kloest, miał we wtorek audyencyą, uoitgudou * WPreeton pocT Liverpoolern dopuściło się znowu pospólstwa niejakich zdroinolci; napadło Ha budynki rękodzielnicze Pana H e r c o c k s i powybiiałe OKIIa- Przywołane woysfco przywróciło spokoyność. Doktor S p u r z h e i m, dawnley towarzysz Doktora G alI, był w przeszłym miesiącu w E d i n b u r g u i opowiadał tamże naukę czaszkową, lecz, iak iedoa z gazet tuteyszych przytacza, tak maleńkie na mozgach Edinburgskich sprawił wraźs: ;ie, ii ztamtąd, krótko zabawiwszy, wyiechał. Słychać, li floty obudwóch przeciwników na wyspie S. D o m i n g o, P e t h i o n a i Króla H e n ryk a, wyruszyły przeciwko sobie. Woysko P o rt u g a l s k i e , przeznaczone z Rio Janeiro przeciw Buenos Ayres, niechciało rozpocząć czynne y służby, d.opÓkiby zaległego nie odebrało iołdu. Niektórzy Ministrowie Stanu podać mieli Królowi Francuzkiemu przełożenie, wskutek którego uchwalono oddalenie kilku Prefektów i innych urzędników. Gdy Jey Królewicowska Mość, Xi<12na Walili, znaydowała się w Tunis, uwolniono rozmaitych niewolników dla okazania iey grzeczności. Dnia 8- Kwietnia oglądała, między innemi, seray D e i a, a dnia 10. ruiny miasta Utica. Dnia 12. wyprawił ó\.i ni'y D e y świetną ucztę. Dnia następującego zflwj.itli Lord E x m o u t h i KontrAt'mirał N e u ro s e z flotą Angielską pod T u · i s. O c y oświadczył, iż dla przysłu2t 'n [[{ Xiezney Wali i i , każe wypuścić nir,-vol, ikow Sard>ńskich, lerz Lord Exm o u t h żądał ich uwolnienia z swey strony. Na widok groźnych przysposobień, natychmiast wybierała się Xiezna doodiazdu, lecz D e y 'kazał ią prosić o wybaczenie i zapev. i c, ażeby pomimo wszelkiego wypadku rsaymrityszey nie miała obawy. Wszystkie "' .' '-" ciągu bytności i ty w pałacu O e ta, pj-żyiął teinie na eh bie.
Dziennifc mteyszy Kury er umieścił a*» stępuiący artykuł: " M a r t i n, włościanin z małey wioski Francuzkiey w Departameacie E u r e i L o i re, człowiek prostego spo* sobu myślenia, dobrych wbyczaiów i bogo* boyny, widział dnia 2. Kwietnia r. b. ziawisko czyli ducha, średniey wielkości, odzianego pięknym wielkim płasczem, w okrągłym kapeluszu. Rzekł on do niego te słowa: Idk M a r t i a do Króla} i powiedz mu, iż Fraftcyn iest zagrożona, lecz może znaleść ocalenie w religii. WAbieray sie niezwłocznie. · Dani ci radę, którq mu «dzielisz. Oświadczył Martin. - Nie miarkuię, dla czego mi takie daiesz zlecenie; mszak ie sam możesz, uskutecznić. Powiedział na to duch: 7Vjf, który mię przysłał, wybrał ciebie M a r t i n , dla upokorzenia dumy możnych. To powiedziawszy zniknął. Kilka dni upłynęło», a Martin nie widział ducha. Gdy pewnegodnia wchodził do piwnicy, pokazał mu «Q duch i rzekł: Martin, Martin, CZJ Zro<biłeś" iak mówiłem? Przelękniony M a r t i n pobiegł spiesznie do domu. W kilka dni potem pokazał mu się znowu duch, i łaiałgo za upór. Martin poszedł do Proboscza po radę; ten rozumiał, iż ma pomieszane zmysły. Podczas mszy pokazał mu się znowu; duch. Doniósł-o ttm Martin ProuosczowF , który go odesłał do Biskupa Wersalskiego« Nie wpusezono go do Biskupa. Gdy wracał do w-d, stanął mu duch na drodze, i rzekł: Nabierz serca, M a r t i n ! zaczęło się iuh tiooie poselstwo; powinieneś ie skończyć, Powróć do j3ii kupa y a będziesz z nim mówił.. Biskup poesyrął go za człowieka maiaeegq przewidzenie, i odesłał go do Prefekta Pokajał mu się znowu duch, i oświadczył, iż powinien się spodziewać bardzo wielu trudne ś(i, lecz w końcu dopełni swoiego zlecę* nia. Prefekt uw2załpilniecomówiłMartinl i v. ysłał go z liefem pieniędzmi 1 żandarmer. do Prefekta policyi w P a ryż u . W droda. Al artin żandarma: CzY nie słyszYsz? C%y Tlie widzisz? - Nie. Przyszedł Martin flo fcancfclłuyi Policyiney, i widział znowu ducha, który rau dalsze rzeczy obiawił. "Usłyszawszy Minister policyi, czego chce M a r t i n , rzekł m u: Niep o trzeba ci się obawiać ducha; kazałem ci£ aresztować, i pójdziesz do więzienia. Póydź IVPan, powiedział Minister ewoiemu Ajentowi, ZOfaicz, cZyli bę-dzie W bezPiecznem mieyscit. Posz< dł Ajent i wkrótce powrócił z oŚHiad» ezeniem, iż tego, który M a rt in a napastował, wsadzono w tey chwili do wiezienia. To niepodobna, rzekł M a r t i n ; ten, który mię poiłał, stoi teraz przedemną! Musiał chiop wy iść, i z żandarmem swoim dostał "izbę na ulicy Montmartre. Idąc, rzekł do żandarma: PrzYidzie lekarz dla zobaczenia mię. Któż ci to powiedział? Spytał żandarm.' Nieznaioma osoba, odpowiedział Martin. Jakoż Minister po łifyi prosił lekarza P i n e l , ażeby chłopa o godzinie 6. wieczorem zobaczył» Widział go lekarz, i mówił z nim, a potem oświadczył, iż ten chłop okazuie niekiedy pomieszanie z-mysłów. Zaprowadzono Martina do domu .waryiatów w Charendon, i pozwolono mu opracować w ogrodzie.. Tam pokazał mu się, kilka razy duch, który raz rzekł do niego: Poczytnie cię za szaleńca; mówią niektórzy, iż testetn posłańcem ciemności; łec% spoyrzy nu moie czoło, czY widzisz co? Odpowiedział Marti nr Hm nie widzęRzekł znowu duch: Więc tedy szatan t pomocnicy iego maU{ na czole pieczęć wiecznego potępienia* Odkrył potem duch swoie piersi, z których światło wychodziło, i rzekł: Nie iestem posłańcem ciemności; światło oznacza anioła światła.... .NQ ogę »adać rany Francyi, ale mogę iq i ocalić.
l a rod . m tig mocą, gdy napzeciw niego staniesz*
Niewiadomo, od b g o się Król dowiedział o M a r t i n i e, i kazał powiedzieć Ministrowi policyi, iz chce widzieć tego. człowieka. Zaprowadzono zaraz Martina z Cliarendon do Paryża, lecz mu niepowiedziano przyczyny. Oświadczył Minister, iż. ma rozkaz odesłania go z Paryża do domu. Bzekł na to Martin; O niej będę ia dziś Widział Króla. Za pytany, skąd to w i e , rzekł: Powiedziała mi to nieznaioma osoba; ale nie wiem, co mam mówić Królowi, inię będę wiedział, dopóki przed mm nie stanę. Stawiony Martin przed Królem, mówił z wielką łatwością zwyczayncmi sobie wyrazami, iak gdyby z równym sobie.- Niewiadomo , iaka była z Królem rozmowa; lecz gdy Martin wychodził z gabinetu, Król zapłakał i rzekł: Ce mi dziś powiedziałeś, M a r t i n , będzie tylko wiadome Bogn, mnie i tobie. Sądzą, iż przepowiedział wypadki w G r e n o b l e , i wyiawił kilka taiemnych zdarzeń podczas bytności Króla w G a n d a - wie. Minister posłał chłopu pewną ilość pieniędzy na drogę, lecz tyiko i« franków przyiął. Twierdzą niektórzy, ii odtąd i u i mu się duch niepokazał. " (z Dostrzegacza« Nie mie ckie g o. ) Z Stambułu dnia 10. Lipca.
Oddział iańczarów i artylleryi ma wyiść z tuteyszey stolicy do S e r w i i , I składać osadę, w B e l g r a d z i e . Xiążę A l e x a n d e r M o r n e i, sławny z bogactw i piastowanych dawniey urzędów, którego dway młodzi bracia przybywszy w roku ijjis doSzumli, z rozkazu W. Sułtana straconemi zostali, umarł dnia 5. b. m. na a p o pbxya. NauczYciel mUzYki. Przybyły tu w tych dniach artysta muzykalny, który w lulku znakon itych domach Polskich trudni! sie uczeniem młodzieży na Foitepiiarrie, życzy sobie zhaleśdi takież pomiesczenie w W Xiestwie Pozn-ińskiem. Można sig o nitu dowiedzieć w tuteyszey Expedycyi Gazet.
II
Dock. eft»
Rozmaite wiadomoścj.
Xiążę, M o n t fo rt (Hieronim Bonaparte) bawiąc przez 7 dni w A u g s p u r g u , odwiedził tarne-«nego Astronomi Konrektora Ś t ark, i pre aIII rował 1I3 iego dzieła.
W (i e n u i bii -gała wieść potwierdzenia Wymagaiąca, i£ A n g l i a wezwała kilka motarstw Włoskich o woysko lądowe do wyprawy przeciw Algierowi. Poseł Amerykański w L i w u r n i e , Pan G i b b s, zastrzelił się.
Zapewnia-, 11 Król Wirtembergeki niezawodnie przystąpi do związku Niemieckiego Xiaie. B i li d i e r bawiący teraz w D o b - beran, spodziewany ieet w Pirmoncie. W Wis ba den zabroniono pewnemu młodzieńcowi dnia a. Sierpnia tanezyć nasaliXiaięcty, a to dla tego, że miał na sobie Niemiecką suknie,. Odbywający służbę. Oficer powiedział, "iż ubiór ten ieet nieprzyzwoitym. " J ey Królewicowska Mość, Xiqzna Wall i i , odbyw-iąc podróż w T u r c y i ubierała się po turecku. Będąc w S t a m b u l e miała na sobie pdiitalony i zawóy. W w)szłem poemacie Angielskiem na koniec świata, wynurzone iest życzenie, ażeby nadszedł iak naypręjizey ostateczny dzień dla A l a i e r u i koniec świata dla rozbóyników morskich. W Staffordshire, w Anglii, narzekaią pracuiący w fabrykach -żelaznych, iż z powodu zatamowanego handlu murzynami, tiiekupuią teraz od nich kaydan, o bróż, śrub na palce it. d., a uniesieni gniewem, zakaz handlu murzynami, nazywaiąprawJziwem hi:tIVarzyństwem.
Dąnitsienie. Przei"'źdźaiący tedy kupiec, któ- ry tu przez czas krótki a nayduley ze dwa tygodnie zabawi, ma zbiór obrazów oleyinych w rozmaitych przed'mio'ach i życzy ie sprzodać poiedyńczo lub razem ' wszystkie. Stoi w hotelu Polskim za Wroniiicką bramą, gdzte przyjaciele kartszta zgło
sić się, malowania obeyrzeć i takowe wedle upodobania kupować mogą.
ZAPOZEW PUBLICZNY.
W sprawie ubiegających się Wierzycieli do niaiątku zmarłego W'. Bonawentury Galewskiego Starosty, z mocy dekretu Królewskiego z dnia 15.
Czerwca 1809, a naitfpnie na fundamencie udzielonego przez Prześw. Tryb mał Cywlny Departamentu tuteyszego zlecenia, został wyznaczony przed; Ur. Malinowskim, Notaryliszem Departamentu, tuteyszego, w biórze iego tu w Poznania w ulicy Szerokiey N ro 109. na dzień 25. Września r. b. zrana o godzinie Qtey termm do odtbrania rozmaitych rachunków z administracyi dóbr ma>sy konkuriowey wynikłych, które approbowane lub eventualiter monitowane bydź matą. Tudzież do naradzenia sif i zadecydowania w rozmaitych przedmiotach, administracji niaiątku tyczących sie. Zapozywarn zatem wszelkich z mieszkania niewiadomych Wierzycieli i Interessentów massy, ażeby na termin osobiście lub przez legalnych Pełnomocników stawili sie, a to pod ostrzeżeniem, źe TY razie nie stawienia sie, uważano będzie, że naprzeciw rachunkom złożonym nic do przytoczenia nieznayduią, oraz do wszelkich oświaaczeń i wniosków stjwaiący-h Interessentów przychylaią sif. Poznań dnia 4. Lipca igi6.
Nowakowski, Woźny przy Prześ. Tryb. Cywilnym Departamentu Poznańskiego,
IIMTII-II-r-II-IITIDKrl . . . H M A 1 llHHllIlIMi . . . . . . . . . . . . .illl
Działo « f W Poznaniu dnia 10. Lipca 1816.
OTWARTY ARESZT na wszelkie summy W. niegdy B o n a w e n - t ur z e G aj e wski e m u, Staroście Powidzkiemu, - a teraz do konkursu iego należące. Nad majątkiem W. Bonawentury Gnjewshego otwarty iest konkurs, który z dniem 21. Lipca 180ó\ poczyna S'ę.
O tern Interessenci iuź uwiadomieni zostali prztz publiczne uwiadomienia, przez Edyktalne cytacye, tudzuź Pateita ad Domu'r- ku popisywaniu się i likwidowaniu swych prettnsyi. Za rzecz iednak ies-ze potrzebną Prześw. Trybunał w interesie tak wezyra przyaresztow nie wszystkich"aktiwow uznał i uwiadomienie takowe przez publiczne arestatoria ponowić zaleci). N a żądanie wigc Ur. Konstmitego-Luhastwicza" Patrona Trybunału Cywilnego Departamentu Poznańskiego, iako Kuratora massy W. Bonawentury Gajewskiego, w Poznaniu mieszkającego, Ja Jan Miedzianowski, Woźny przy Trybunale Cywilnym Departamentu Poznańsk ego, ustanowiony reskryptem iW Ministra Sprawiedliwości pod dniem 29. Jarmaf.i 1bI2., w Poznaniu na Srodce pod Nreoa 72. w Kongregacyi mieszkańcy, grabig i aresjtuig w ogólności wszystkie summy, effekta, lub Jakiekolwiek rzeczy i pieniądze w ogólności u kogokolwiek znayduiące się, które nie- ' gdy W. Bonawenturze Gajewskiemu, Staroście Powidzkiemu, należały, ismu oddane i wypłacone bydź miały, a teraz do konkursu iego należy i WW. Dcbenci takowe do depozytu Prześw. Trybunału oddawać 1 płacić obowiązani są, a w sczególności u wiadomych WW. Debentów grabię i aresztuig, iako t o : 1 . Siiming . . . . . . 55,000Tal.
w Nayiaśnieyszey Kiólewsko-Pruskiey Regencyi znayduiącą się z dzierżawy Kioiosj.yńskiey pochodzącą, w Poznaniu. 2 . Summ? . . . . . . . . ir ,2 o o T al.
pochodzącą z wigkszey summy 33,600 Tal. dla trzech braci Gajewskich, na dobrach Otocznie hipoteko waną. ' · 3. Surnmg. .2Ó,oooTal.
u U f. Teschendoifa w Poznaniu. 4. Sulimę. .aoo,a69Ta1.
za sprzedaż dóbrOsieczny u Sukces- 4dgr, sorów Uf. Trebnitza w Poznaniu, to iest: u Ur. Trebnitzowey wdowy, i U f. Hanki Professora, iako Opiekuna nielctniey Trebnitzowney w PoznanIU. 5 . Surnmg . . . . . . .. 4,908 T al.
z dóbr Rawicza pochodzącą w massie konkursowey Ur. Myciełskiego, to iest u Kuratora rnassy Ur. Wierzbińskiego, Patrona w Poznaniu. 6. Surnmg. . .13,000 TaL A z dóbr Choyna pochodzącą, u Ur. Anzelma Pomorskiego w Rosnowie.
7. Summe. .4,OOOTal, w massie pupilarney u Ur. Xawerego Gajewskiego znayduią się, to iest: u W. Chłapowskiego, Kanonika Katedralnego Poznańskiego i Ur, WtisUdrą, Patrona w Poznaniu,
8. Summe . . . , 8,900 Tal.
z dóbr Rosnowa pochodzącą, u Uf. Anzdma Pomorskiego w Rosnowe.
9- Surnmg. . . .3,000 Tal.
u Uf. Tiybenfdda w Blizanowie pod Kempą.
10. Surnmg.
u Ur. Zgrzdy w Kaliszu. 11. Surnmg. . . . . . . .36,500 Tal.
u Uf. Trybenfelda w Blizanowie pod , Kempą. ' 12. Surnmg. .3.333 Tat.
na dobrach Rosnowie u Uf. Pomorskiego. * 3 - Surnmg . . . . . . . . .
u Ober- \mttmana Hegnera wOłoboku. 14. Surnmg.
na dobrach Bargkn czyli Zborzewie hipotekowane. Surnmg. .16,000 T al.
15- w massie konkursu Uf. Skoraszewskiego znayduiAcą sig, to iest u Kuratora masy, Uf. He ijsleder, Patrona w Poznaniu. Surnmg. i,coo Tal.
16. w massie konkursu Kluga znaydu, iącą sig, czyli u Kuratora teyźe massy Uf. Sarnowskiego, Patrona w PoznanIU. 17- Surnmg.
w massie Władysława Gurowskiego znayduiącą sig, to iest: u Uf. Zaborowskiego Patrona, iako Kuratora massy w Poznaniu. 18- Surnmg . . . . . . . .
u Uf. Jana Zaremby w Rusku.
.,
19- Surnmg.
xi'Wolfa Salamona, z zamieszkania niewiadomego. 80, Summe. .» .
u żyda w Wolsztynie, z nazwiska niewiadomego. 21, Surnmg.
u Ur. Kazimierza Zabłockiego, w Koizutach. 22, Summe u Uf. Myciełskiego, Starosty Osińskiego, czyli u Kuratora n.assy, Uf. Wierzbińskiego, Pationa, w PoznanIU.
83Jf3Taf,
5> <300 A II all
.4l6TaI.
.186 Tal.
1,666 Tal.
16 dgf.
.333 Tal.
8dgf.
30 T al.
.420 Tal,
.741 Tal.
Tal. Trybunału dla publiczney wiadomości, przybitf została. Działo się iak wyżey. J. Ahedzianawski.
Woźny Prześw. Tryb. Dep. Poza, Uwiadomienie. N iżey podpisana podaie do publicznej wiadomości, iż w sprawie mey, to iest: Wiktoryi 2 Skupińskich Ulianowey, wdowy» pozostaiey po Karolu Ulianie, mieszkaiącey teraz w Kaliszu, przeciw W. Ruzdeyczerowi, Patronowi przy Trybunale Cywilnym Woiewództwa Kaliskiego, iako Kuratorowi sukeessyi waku ącey po ś. p. Xiedzu Janie Nepomucenie Widłaku, zapadł wyrok w Prześw. Trybunale Cywilnym Woiewództwa Kaliskiego w Kaliszu dnia 6. Maia r. b., a którym wyrokiem zosta"ło nakazane, aby po prawomocnos'ci tego wyroku mnie niżey pod» pisaney oddana została wpossessyą cała pozostałość po Xiedzu Janie Nepomucenie Widłaku, Kanonika Kollegiaty Kaliskiey, iako iedyney Sukcessorcs wylegitymowaney po tymże Xiedzu Widłaku. Wyrok ten zo>tał wręczony dnia 17. Czerwca 1816 roku, prawomocnym zaś będzie dnia [7.
Września roku 1816.; o czem się uwiadomią każdego w tym interess maiącego. Kalisz dnia 13. Sierpnia 1816 roku.
A A A A A Wtktorya Uliamwa,ft3- Summe. · . 1,000 u Krystyana Ludwika W ąfserskben, Konsyliirza Kameralnego, dawniey w Poznaniu, a teraz z zamieszkania niewiadomego. 24- Summ? u Mikołaia Skaryszewskiego, z zamie-zkania niewiadomego. 25. Summe.
u Antoniego Jćztja Leduchowskiego w Skrzynkach. 26. Summę.
u M.kułaia Skoraszewskiego, zzamieszkania niewiadomego.
4,333 Tal.
8 dgr.
.41 Tal.
i 6, 3 3 3 T al. 8dgr.
27. Summę.
u Małachowskiego, z zamieszkania niewiadomego. a8 A Summę. · V * u Piotra Wawrzynka, z zamieszkania niewiadomego. 29. Summe u W. Moskoszewskiego, z zamieszkania niewiadomego. 301- Summę u W. Franciszka Podgórskiego, Intendenta Volicyi w Poznaniu. _. 3 1. Summę . . . .. . , u W Lukasza Bogusławskiego, Mecenasa N. Sądu Kassacyinego w Kró1estwie Polskiem w Warszawie.
Grabię i aresztuię z tym zakazem, żeby tak niewiadomi lako i wiadomi WW'. Debenci wyżey wysczególnieni, summ przyaresztowanych, ani Sukcessorom W Bonawentury -Gajewskiego, ani Pełnomocnikom, ani komu innemu od niego lub od nich zlecenie maiącemu, tych summ niewydawali i niewypłacali, ale łeby takowe do Depozytu Prześw. Trybunału oddawali. Gdyż w przypadku ieiliby wypłaty takowe komu innemu, a nie zaś do Depozytu Prześw. Trybunału złożyli, nietylko wypłata za nieważną uznana zostanie, ale Debenci teyźe massy tenże sam dług lescze raz do massy zapłacić obowiązani bfdą. - Ropia tego zakazu czyli otwartego aresztu, wręczona została wszystkim wiadomym Debentom. Druga kopia tegoż otwartego aresztu, w Dziennikach kraiowych, to iest: wlnteligsncyach t Amtsblacie, tudzież w gazetach Wielkiego Xiestwa Poznańskiego umiesczona została. A dla wszystkich niewiadomych Debentow na ręce W. Prokuratora królewskiego wręczona i na drzwiach w zamku Sadowym Prześ.
.500Tal.
40Tal.
600Tal.
150 Tal.
49Tal.
iodgr.
Do nazęcza. Dom na tu teysilm przedmieściu S. Woyciecha pod liczbą 89. położony, małoletnich Bandurskich własny, wraz z należącą doń gorzelnią, potrzebnemi w teyźe statkami, niemniey zabudowaniem i ogrodem, dnia 2. Września r. b. zra Ana o g o d z i n i e 1 r. w kanceilaryi niżey podpisanego N otaryusza na ulicy Wilhelmoskiey pod liczbą 178, począwszy od S M i c h a ł a r. b, na lat trzy nay więcey ofiaruiącsmu w naiem wypusczonym zostanie, P o z n a ń dnia 18» Sierpnia 1816.
Fryderyk Giersch, A A A A A A A A A A A A A N otaryuiZ w Poznaniu,
Uwiadomienie o przedaiy nieruchomości.
Dom murowany z ogrodem, lodowni" 1 in« nemi przyległościami, na Zagórzu pod lictba 132. stoiący, Sukcessoró* tnegdy Anionu go Tobiaszewskiego własny, na żądanie tychże, ogdzie przedawauy dnia 9. Wiześnu r. b, rano o godzinie u t e y przez publiczną licyticyą w domu Sądu Pokoiu w Poznaniu przed delegowanym, Wnym Milewskim, Podsędkiem. Zapraszam Szanowną Publiczność, ażeby et III nabycia własności tey nieruchomości, raczył» sie ii. stawić, i swyie licyta podać. p o z n a ń dnia 25. Sierpnia i8f6. Ig. O; liński, Woźny przy Trybunale Handlowym Departamentu Poznańskiego.
Do przedania. Niźey podpisany Komornik Sadowy uwiadomią ninieyszem Szanowną Publiczność, iź dnia Igo Września r. b., to test: w Niedziele z rana o godzinie jotey, wmieście Buku sprzedawać będzie przez publiczną licytacyą sądownie zatradowane sprzęta gospodarskie, szory 1 różne żelastwo etc. Poznań dnia 24. Sierpnia 1816.
BUlawski K. D. P.
Do przedania. Nizey podpisany Komornik Sądowy uwiadomią ninieyszem Szanowną Publiczność- :i dr,;a 4£C Września r. b. w Poznaniu na Rybakach N ro. 54 z rana o godzinie ctey, sprzedawać będzie przez publiczną iicytacyą sądownie zatradowane różne książki i trzy kufry. Po za ań dnia 26. Sierpnia 18:6.
Bielawski, K. D. P.
Uo prztdania. Uwiadomu Sie Szanowną Publiczność, iź na mocy wyroku Prześwietnego Trybunału Cywilnego tuteyszego, sprzedawaną będzie, przez publiczną Iicytacyą na dniu 28. Sierpnia r. b. po południu o godzinie 3. tu na Ratuszu w izbie Sądowey po ńiegdy Walentym Kwaśniewskim, Generale woysk Polskich, pozostała bardzo przednia porcynella w rozmaitych wzorach i kolorach, iako to: wazy, półmiski, talerze, fiianlci z podstawk ami. ostatnie bardzo gustownie
W drukarni De K era i Komp. znayduią sif, miedzy innemi, nastepuiące dzieła muzykalne: Devienne 18 Duosfacil. p. deuxFllites lodgr.
Dia beli i Das liindliche Fest (Ballet) arr. p. 2.
FIlites. · · · ,4 dgf_ Die Hochzeit aul dem Lande (Bauet) p 2.
FIlites. .. 14<igr.
Die kleine Diebin - pour la FI u te oli Violon 14 dgr3D r e f s 1 e r Air des Tyroliens varie pour la Finte Oeuv». 2. .4 dgf_ Variat. sur une Romance fav. de l'Opera Cendrilloa pour la Flute seule Oeuv. 12 6 dgr.
Gabrielski Thema et Variatiops pour ia Flute Oeuv. 5 ". .6 dgr.
Gebauer Valse, Fav- de la Reine de Prusse jariApour la Plute , . . , , , 4 dgr.
9*4wewnątrz wyzłacane. Do fcrJrey spraadaźy ma-: iący ochotę zapraszalą Sle, Poznań dnia 19. Sierpnia i8ró.
Bocheński, Uwiadomię v,e. Dęta i2go b. (arrrruoraau został odebrany w miesue tutepzem OA jh;dj.-;. i koń wałach, maści gniadey, * Junacy hl około ośmiu; że zaś doud nięm-pżąa Oe-wywiedzieć, czyią iest własnością ten ko 'ń. przeto podaie ssg do pubhcżney wiadomości, aby prawdziwy w t a . ściciel tegoż, .opatrzony przyzwoitym Z»»itrjchności swey attestem, po takowego wciągu 4ch tygodni zgłosił sie do niźey pod »isanego, a za z *; óceniem kosztów, konia odbierze» albowiem po upłynieniu terminu, koń ten p.J\zsz pablićzńa Iicytacyą na rzecz tuteyszey kassy Esconomiczuey sprzedany zostanie. Szamotuły dnia 17. Sierpnia 1816.
Burmistrz PJ\licyi, Kukawski.
T*r"nnTTi- · *-- -- TT-mian-lwi .111 »i BJI imum«unifi ., u 1nin1mmnmmim Ceny zboża w Berlinie od dnia 15. do 16. Sierpnia (a 415r.) , Tai. gr. fen.
Zyto. .1 1 Podleysze 2 Jęczmień .2 ) 2 Podieyszy. .l 9 Mały lęczmień , Jl 1 10 3 Owies 1 1 O Podieyszy . . T - 8 Średnie ceny zboża w Wrocławiu dnia 22 Sierpnia w nominalnty momeip: Pszenica 6 talio 3 troiak. Zyto 4 talio 19 troiak.
Jeczmień 4 rai' iJ\toiak. (biesie - 22 łr- K.
KlingerbrunnerOper von M e h u l , ten 6 Variat. pour la Flure Oeuv a2 Ko hl er Amusemintp. la Flute Oeuv.
J seph u. seine Bi u nr, eingerichtet fur 2 F 0.lófigr.
8 J\ gr.
107 10 dgr.
B ohm ro Variat. pour i Clarinett 6dgr.
2 Duo> pour 2 Clarinettes Oeuv. 2 16 dgr.
G o e p f e r t 6 Duos faciles pour 2 Clarinettes Oeuv 30. .20 dgr.
Rii ttinger 6 Variationen uber das beliebte Lied a Schiissen und a Heindl fur dss Clai inett 6 dgr. 6 Variat. uber ein beliebtes Thema aus dem Ballet Alcina fur ditto. .6 dgr.
6 Variationen uber das beliebte Alpen-Lied fur ditto. .6 dgr.
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1816.08.28 Nr69 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.