D A T E

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1816.10.05 Nr80

Czas czytania: ok. 7 min.

Gazety

Wielkiego

Nr.

2f Londynu dnia \$. jVrzesnia.

Xią£ę Regent kupił od rządu Francuzkiego posąg Bonapartego, dłuta Kanowy, za 66,000 funtów (zapewne franków.) Porucznik W i l s o n przybył z depeszami Admirała P e n r o s e . Odprawił żeglugę W ociu dniach z G e n u i do L o n d y n u .

Królowa J eymość przyrzekła przed nieiakim czaaem podupadłym fabrykantom iedwabnych mater>i, silne wsparcie i zatrudnienie. Odtąd Xiąię Regent zamówił u tychże rękodzielników wiele rzeczy do własney potrzeby, a za tym dobroczynnym przykładem poszli już 2 Xią£ęta Krolewskiey rodziny; ani JIątpić, ii to będzie zachęceniem dla ślachty i maiętnych obywateli. Z raportu policyi Londyńskiej okazuie się, iż ludneść tey stolicy pomnożyła się od roku ig ot do 19.11. o J 50,000 dusz, i ie zaludnienie Anglii, które to-j miłliona wynosiło, powiększyło się o o miłliona, nierachuiąc w to żołnierzy i roaytków. Prawie każdego roku pociągano przed sądy 7 do 8000 osób. Zitayduie się w Londynie 800 domów, w których kradzione rzeczy przechoWuią. * Kuryer z dnia 17. czyni uwagi nad zwy· ięztwem Lorda E x m o u t h, i przekłada ie nadzwycięztwo podQuese-ant i Trafalgar. VV owych bit warb., mówi on, mieliśmy *7,000 ludzi w ogniu, i liczyliśmy, w pier

DOjęstwa

Poznańskiego

80.

wszey, r078 zabitych i rannych, w drugiey, 1544. Przed A Igi e r e m mieliśmy, łącznie z flotą Niderlandzką, 6500 ludzi w ogniu, a strata w zabitych i rannych wynosiła &63. Tu boy krwawszy, nit bezpieczeństwo'większe, wypadek chlubnieyezy. A l g i e r liczy O,OOO dusz, (dawniey liczono 100,000) wzdłuż opeczystego brzegu znacznie obwarowany i napiętrowanemi rzędami bateryów naieżony. N a zachodniey stronie ciągnie się cypel, M o l o, z gruntu bateryami osadzony, wedle którego przepłynąć musiały nasze okręty, dla bombardowania wewnętrznego portu. Przed Molo usadowić się musiały liniowe okręty, aie by pod ich zasłoną zbliżyć się mogły okręty bombardyerskie; zląd wielka strata na okrętach I m p r e g n a b l e iKr ó l o - wa Kar o l i n a , które na naytęższy ogień były wysfawione. Żadna przeto wyprawa niebyła bardziey niebezpieczną, żadna' niewymsgała więcey odwagi i wytrzymałości, żadna też niezasługiwała bardziey liczyć się w poczet naywiększych i nayzupełnkyszych zwycięztw, iak ninieysza. N iektóre dzienniki Paryskie powiadają, iż Lord E i m o u t h obszedł się zbyt łagodnie z D e j e m; inne twierdzą, ii D e y zemknął przed dopełnieniem warunków traktatu; inne: ie wydanie niewolników wielkim podpadło trudnościom; inne; iź się więcey stano wią,eegp spodziewano wypadku; inne: ii tIZeba nia i zburzenia całey marynarki, osadzenia warowni i t. d. - Kto iędnak przeczyta nad sswyczayoą gazttę dworska i bullet) n Lorda E x m o i i t h, może wszystkie owe Francuzkie · wątpliwości, niedowierzania i krytyki spokoynie odczytać i wspaniale niemi wzgardzić. ("'Jakkolwiek bądź, bullttyn Angielski iest w wielu punktath ciemny i nieuzuptłniony. O ranieniu Lorda Ex T o M th i Wice - Admirała M ii n e nie ma w nim iadney wzmianki. Nie wyrażono w nim nazwiska Konsula Aagielskifcgo. Prócz Kapitana B r i s b a n e , nikt nitbył na lądzie. Przeproszenie go ieet przepisane ale nie opisane. Liczba wydanych niewolników Lhrześciiańskich nie itst wysczególniona. Nie wyrażono sposobu, wiakim, i kiedy wydani zost3ną niewolnicy, po kraiu rozrzuceni. Nie powitdziar.o, czyli Konsul obiął znowu swoie urzędowanie, i t. cI. Wszystko to zaiste obiaśnićby należał o). ' Także gazeta C «as y powstaie przeciw dziennikarzom Francuzkim z tego samego powodu. Rewfclucyini pisarze artykułów w gazetach Francuzkich - pisze ona - nie tak łatwo wybaczą. Lordowi E x m o u t h, ii dowiódł" żepotęga W. Brytanii nie ieet iescze wycieńczoną" i że iest iescze w stanie ukarać zdrayców i rozbóyników, których przestępstwa o pomstę wołaią. J eden z tych panków powiada, iż Lord E x m o u t h łagodnie się obszedł z barbaryiczykami. Musi on mieć dziwne wyobrażenia o pobłażeniu i surowoscl. Znisczenie działami 7000 ludzi, przymuszenie rozbóyników do niezwłocznego wydania łupów, możnaźli nazwać pobłażenitm? ale kiedy z półtora milliona buntowników, pociągnie się dwóch lub trzech zapóźno przed sąd, kiedy nayniegodziwszych łotrów, @bciążonych bogactwem, wyprawi <<ię za granicę, to krzyczą bez waHienia się, iż to postępowanie Reprezentantów naradowych iest za ostre? Zyczyćby należało, iżby te krwi łaknące potwory F r a n c yi, którzy się teraz przychylnymi Konstytucyi i umiarkowanymi mienią, zaraz na początku swego zawodu skpsztowali byli trochę owey E xm o u t h o s k i e y łagodao.ści! Siedm millionów łudzi byłoby zostało przy życiu, a uczu> cia moralności niebyłyby zostały zniweczonemi. T aż gazeta zawiera godne uwagi porównanie bitwy morskiey pod Al g i e r e m zdawnieyszemi wielkiemi zwycięztwami Anglików t W bitwie morskiey Lorda B r i d p o r t a dnia 33. Czerwca 1795 było 14 żagli z iakitmi 10,000 ludzi; liczba zabitych 73, rannych 227. W bitwie Lorda Duncan dnia 11. Października, 1797 było t6 liniowych okrętów i iakie 8toOO ludzi; - liczba zabitych 191, rannych 560. W bitwie N e l s o n a przy zbiegu N ii ur dnia 1. Sierpnia 1 793, biło się 14 liniowych okrętów i iakie OOO ludzi-. liczba zabitych 218, rannych 677. W natarciu Lorda N e l s o n «a K openkag.g.dn.ia 2. Kwietnia igoi, walczyło 11liniowychokrętów i 5 fregat z iakimi 7000 ludzi, - liczba zabitych 234, rannych 041. W bitwie pod Trafalgar dnia 21. Października 18°5J gdzie wystąpiło doboiu 27 liniowych okrętów i iakie 17,000 ludzi - liczba zabitych, 112, rannych 1112. Dey Algier&ii musiał zapłacić Konsulowi Angielskiemu 3000 dolIarów , za rzeczy, z których Algierczycy żonę iego obrali. Kontr - Admirał M i 1 n e, którego okręt Impregnabie tak wiele przed Algierem ucierpiał, iest rodem zEtnriburga. Aktor J o n e s doniósł na teatrze o świetnym zwycięstwie Lorda E x m o u t h, następuiącemi słowy: "Skutek tego zwycięstwa przekona nareszcie świat cały o ludzkości i waleczności narodu Angielskiego, który po tylu chlubnych natężeniach w celu skruszeć nia Afrykańskiego Jarzma niewoli, dziś gro skirn braciom na witki zapewnił!" Dnia 14. położono węgielny kamień do nowego teatru, który się teatrtm K o b u r g a nazywać będzie. Nadeszła z St. D o m i ngo wiadomość, ii powstańcy w południowey A m e r y c e ogłosili port P u e r t o Ca be 11 o za będący w stanie oblężenia, i że trzy mile od ttgo mieyeca wOkumaryi 1500 ludzi Admirał Bri OH na lAd wysadził. Wyspy Margaritha, B a r c e l o i C u ma na były w mocy B ri o na, którego woysko postępowało ku C a r a c c a s . Woyeko, które wysiadło na ląd pod Okumaryą, przeznaczone iest do oblężenia Puerto Cabelio.

N aynowszy list z wyspy St. H e l e n y donosi: iż B o n a p a r t e kazał podziękować Xią,żęciu Regentowi za wygody, któremi go opatrzył. B o n a p a c t e czyta pilno gazety Angielskie i rozmawia o politycznych rzeczach, które go interessuią. Z Sir H u dis on L o we iyie teraz w zgodzie. Familia B e r t u n d e - go bardzo iest polubiona od małżonki tego Gubernatora, i Dama ta wiele świadczyć może grzeczności Pani Berlrandówey w teraźoieyszem iey położeniu. Wielki okręt parowy W e z u w i u s z, spalił się na rzece Misisippi dnia 13. Lipca" nie daleko No wego - Orlean u. Szkoda wynosi 300,000 dolarów; nikt nie utracił życia.

Rezmnite wiadomości.

, Generał - PorucznikA C a r n ot przybył z Warszawy do Wrocławia. Pewny Chirnik Londyński wynalazł lekarstwa na niestrawność, które przedaie wflaszeczkach po 4 i 7 szylingów (szyling czyni 5 złote Polskie). J ak tylko dowiedziano się gdzie mieszka, hurmem ciśniono się do iego sklepu po owe lekarstwo tak dalece, iż od dnia 16» Lipca przedał 3,0*0 flasieczek.

»39

O B W I E S C Z E t fI E .

Młynarz Karol Bemei, Posiedziciel tak zwanego młyna wodnego Choińskiego, połoźoneg» w Powiecie tuteyszym blisko TllIca Sierakowa* zamyśla w miesce upadby iego stepy, założyć rw swym własnym gruncie p i e ł g, wnosząc o po> jukiwauie na ten koniec u wyźszey Władzy potrzebnego pozwolenia. namiar jen podaie się ninieyszem do publiczney wiadomości, wzywaiąc zarazem wskutek Naywyiszcgo Edyktu d. d. Heiiin 28- Października 1810. Zbiór Praw Nro 10. wszelkie resp. osoby, króreby sig, uszkodzenia przezto swych praw obawiały, ażeby protestacye swe w tey mierze, w prekiuzyinym terminie ośrniiL tygodni, a dato rachuiąc, tak u tuteyszsgo Uizedu Konsyliarsko - Ziemiańskiego, iako teź i u założyć zamyślającego budowla, podać nieorrieszkały. Murowana Goślina dnia 24. Września 1816, KróU Pruski Urząd Konsyliarsko -Ziemiański Powiatu Obornickiego.

v. Rogowski, K. Z. P. P.P. Pepitek" Sekr. Pow.

Doniesienie. W Ham2J1Ce pół mili od Poznani* na trakcie Pobiedziskim, znayduie sig na przedaź 23 sztuk dobrych źóławskich krów doynych, trzr buLiki, i trzyletni ogier z kara gniady.

Uwiadomienie. Szanownemu Obywatelstwu 1 dóbr posiadaczom donoszę nayuniźeniey, iźwkoricu miesiąca Października r. b. przybędę do Poznania 2 dobranem bydłem Szwaycarskiem z kantonu JBem z Obu n-Siebmthal. m Jest go 15 sztuk» z których 5 buiaków, po 1 do 3 lat maiące, 5 krówek, po 2 do 3 lat stare, i 5 krów 3 do 5 lat rnaiące; maści czerwono i czarno p.owey. Dla bezpieczeństwa wziąłem na każde bydle attest urzgdowny z kantonu Bern. Ofiaruig sig także podiecia dostawy na przyszłą wiosng bydła za kontraktem. Ktoby sobie życzył'nabydź bydła z tych IJ. sztuk, zechce ilŁ'zgłosić u oberżysty pod 3, Lipami za Wroniecką bramą P. Józefa Btek.

P, Riedl, bydłem handluiący.

Ostrzeżenie. W roku 1815. wystawiłem w Warszawie przed Notaryuszem, Ut. Engelke, plsnipotencyą na ósobg Jerzego Tuszyńskiego, w rynku w Poznaniu Nro 66 mieszkającego, do sprzedania piftey czgści kamienicy w Poznaniu

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1816.10.05 Nr80 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry