GAZETA

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1817.08.20 Nr67

Czas czytania: ok. 21 min.

Wielkiego

POZNAN

Xiestwa

SKIEGOr -" w Srod'c dnia to. Sierpnia 1817»

Nro. 67.

Z Berlina dnia iĄ. Sierpnie.

Spełniłytię sczęśliwie nadziwe, do których artykułrządowy w przcszłey gazecie umie*, zony upoważniał. List do JW. Generała Marszalka Pełnego Hrabiego Kale K reu th przez TAyneg@ Radcę gabinetowego Aibrecbl pi<<nmy, potwierdza całkowite Króła Imti wyzdrowienie. Dnia 10. o godzinie 7 rannty wyiechał Monarcha w zu pełń em zdrowiu cKoblenc w dalszą drogę do Trewirir.

Znalezione w grozach domu widowiskowego i zebrane »iedopaione łezątki i>ttsrzclriwego Ksffsbefga, aktora" p-jchowar.e sostaly «rorzyirie dmz »4go HKa tr. na tuteyssym ciaseatarzu Katolickim ea bramą Oranienburg»!A W łirznyaa orszaku pogrzebowym, )K igra powozów zielonym, Kosycfawdt się takie powóz Generalnego Jute* dvnta sp«ktaiSów s Hrabiego Briiht, fctóreiBM tJUfcoU zdrowia p;zeszJtod»ta iryd*

osobiście temu żałobnemu- obchodowi przytomnyTM, Z Hanau dnia 4. Sierpnia.

Przybył tu dziś wieczorem N. Król Pruski, i krótko zabawiwszy puści się w dalsza drogę przez Moguncyą do prowincyi Beńakkh. ZfParszawy dnia 12, Sm pnia.

Dokończenie opisu przywiezienia swłok Lp.10- Xiaiecia Józefa Poniato wsiifcgo )K Warszawy cło wolnego miasta K rai owas l)??eJI -aAeiLinca był dniem ztoienr» tydk szanownych zwłok w grobie Królewskim gdzie popieły Jana UL spoczywała,.- Od samego sana huk działowy ogłaszałten-załvh yobrządek. - Gromadził się lad do kol<<iola oglądać po ras ostatni czer godne 2wh.i 1; szli Kapłan: śwrecfy 5 3łIt<w>rJ czynie święte ufiary i nieić modły za wieczne zmarłego życie* M<K-Ja piesza Krakowska stała uszykowana przez cały kościół, a przy latatjtiu grena» dyery i wklka liczba oficerów wyisaycj» i »ił» t >wa. - O iotey miał mszj pontyfikalnie B t" I '"'' «W trisiis jam Tibi pono meum. JW, JX. Wo r o n i c z, Biskup dyecezyi Kra- In "',i" - a *" A III B a aKro Z><<x Magm fuis'til kowskity, przy aesystencyi licznego Duclio-" viJsc"9»e au, um, dum mea-Gtmma ptrisi wieństwa i muzyce z osób dobranych. Po A"ZTJZZn. ? JTMumińi* J* "«««««. mszy JW. J X. Ł a n c u ci i, Archiprezbiter Z Petersburga dnia tr Lipca kościoła Panny Maryi, Infułat, znany z wy- OgWetu, tu pism.. N. Prr,.3 na tnocf mowy poruszaiącey umysły i serca, wiało- którego ma bydś .pożyczona * kapitał« m n . · nym głosie «y. tawil czułe życie i zgon Xią- lido«. u. nm, 500,000 rubli assygnacyinych ięcia dlaoyczyzoy. Pottymowie JW. Se- <<len. Por. Hrabiemu Ostermanowi Tołnator Kuszt.lan Linowski w kr.jtkich wyra- *toy na 1M lon procentem, zach wystawiwszy stratę Polaka w wczesnym N. Pan «asczy.jł ordert-m S. Alexandra Zgonie nieodżałowanego Wodza, dziękował Newskiego pierwszy kUssy uwoiegoGenerał imieniem familii całey zgromadzoney Publi- Adjutanta Gole nisz cze w a K u tu * owa czności za dowody uczuć, z. iakitmi Ujiiu a Dyrektora poczt Litewskich Bucharskieamutnemu była obtxna obrzędowi. - Po go, 1 Naczelnika szkoły oud-wanra okretó» kondukcie i odśpiewanem Castrum Dotoris i żeglarstwa Ma s s a ł * K l e g o o r d e r W s. Wieprzez przytomnych Biskupów i Prałajtów, .dzimierza Jciey khssy. nadeszła chwila, gdsde ciało mbło bydś <<ie- Generał - Major Krzyżanowski mianoeione do grobu. Przytomni oficerowie w roz wany Kassyerem wszystkich orderów Rossyiriewniaiącey postawie po raz ostatni zbliżyli skich. »ję do swego Wodza, i na reAach, nieśli wsa- Podług Ruskiego Inwalida z dnia 11 b m liowoe iego zwłoki. Pwed otwartym grubo, Iziuraski pułk huzirów, noszący iuż 'na et 1 wcem zatrzymali B Pasterz dytcezyi J WJX. weracb. napiej za odznaczenie sie i mabcy Wo r o n i c z, i w ouchu nligiynym wystawi- trąby S. Je-rzcgo, noWetni teraz względami wszy ścisły związek obywatelskiego życia )I( za- J. C. Mości udarowany został, przez nadanie »ługą na wkczyety iywot, pobłogosławił czek sztandarów % Jerzego z napisem: %a odznĄgodnym zwłoko™. - Tak chciały mieć nay- czenie U{ w czasie pobicia i wypędzenia wyższe nieba wyroki, aby-cnoty i zasługi tego mep2U{2aC2eK zgranie Ross\i wraku rjJ2, Xiazeda przy ostatniey n* dniu lym posłudze Pulu ten we wsi K oeimi e'niedaleko Surażu przez trzech ,eł*wnych «środowych mówców z wielka okazałością obchodził poświęcenie de późney potomności podane były. W tym- tyh sztandarów. le duiu aporządzony zoet-ł wywód ałowny W Narwie j okolicach tego miasta dnifc względem tosamości zwłok z Lipska pczez J. Lipca o godzinie 7mty nitczor.m straWarszawę do Krakowa przyprowadza- szliwa była burza z grzmotami, dtiiczera nych, który w oryginalnym exempiar*u JW, *jawalnym i grAem. W wielu domach poSenatw Kasztelan Lino ws ki Prr.eświetney wybiiała okna, pozrywała d.cby, wywróciła Kapitule złożył. Mieszkaniec domu przy wiele parkanów, m.4>*two drzew wogrodaca ulicy K o p e r n i k a w «zasie-pogrzebu Xiecia as korzeniami VvY. wrócił* lub pokruszyła, wiele Jóiefa Poniatowskiego na ur..ie zamy- *e£ okrętów z kot*ic zerwawszy, na'brzeg kaiącey zwłoki nieśmiertelnego Wodza woyak wyrzuciła i maszty pogruchotała, TJI wie* Pol s U di zawietU kwitt iałobny, r tym wiet- kiey burzy uaysursi wiekiera «uiewk.ńcy oi« M e ID : pamie,uil.

»X, Lipca H. Si "Dnia 21. miesiąca Maia, około południa, we. wsi o 2S wiorst nagle n* kilka saitii zapadła się ziemia, a z 1 ią łaście domów włościańskich, które iednakże zgoła nie ruszyły się ze swego mieysca, fnreótłnsiefcily poziomego'położenia. Teraz niemożn* nawet poznać mitysca, gdzie te domostwa Kały, Podobne zapadnie nie zJ arzył» się W oemże p-rawfe mieyscu r. *7S5i i powtórzyło'się r. \ 7 jj S» 2a przyczynę tego zdarzenia r obok innych niewiadomych przyczyn" można na f.iaczyć błotniste położenie tey wioski, i płynąca przez nię rzekę Mieszkańcy Wioski ucierpkli nieco przez ten wypadek.

Teraźnieysze zapadnienie tem się od dwócli fhwnieysz-ych różni, że ie hu * i szum wielki poprzedziły, woda w rzece tey tak się z mnie y« szyta, ii syhy i r,iki rękami łowiono} dno rzeki w wielu miAysiach wyżey dwóch sążnr podniosło się HaJI1 powitrzxh'iia wody.." Pan B e r d, właści iel machiny parowey" Którą ta cod-zień odbywa podroż z stolicy doKronsztadu, wyczytawszy z rozmaitych g?zet o-przypadkach smutnych wydarzonych w Anglii i Ameryce, gdzie w 1 iefetórych »podobnych machin pękły kotły, i siały się przyczyną niesczęścia płynącym na nich, zaręcza- Publiczność tute- .sza, ii machiny iego niemogaj podlegać podobnym przypadkom, mechanika albowiem- itst zupełnie inna, i wszelkie zaręczająca bezpieczeństwo. > Ze Lwowa dnia 6. Sierpnia.

Nayiaśnieyszy Cesarz i Kr.il raczył nayWyższą uchwałą z dnia 8 7. z. m. Lip« a, następujących Członków grecko - katolickiegoDuchowieiTstwa tytulamemi Ka-IO« ikami nayłaskawiey mianować, i k A ał onymźe Honorowe znaki kanonickie rozdaćr IVe Lwówskiey D)iece%yi metropoiitalney: 1) W, J óftia Gulczyńskiego, Plebana w Lipowe eh i Ozi Kaqa Uniewskiegp. 2) X. Gabryela Osławskiego, Plebana w Tjszkowcach i Dziekan» KułaczSSowskkgo, 3) X. Michała Gurkowskiego, Plebana i Dziekana w Euczaczu. 4) X. M i c h a ł a Andruchowicza, Plebana w Tłumaczu i Dziekana Zuchewskiego. 5) X. M i c h a ł a Dukaj e wicza, Plebana i Dziekana w Drodku. - W Ltyece&yi ł*y%emyskieyr O X. T e o do ra - O lszańsfcj eg o, Plebana wSzerhin! i wysłużonego- Dziekana Przemyskiego, a) X.Daniela Kaczanowskiego, Examinatora dyectzalnego i Plebana w Doroio» wie. 3) X A Bazylego> Sozańskiego Plebana i Dziekana w Luba-czowie. Z Kołami dnia <1. Sierpnia.

Dnia 6. m. b. przybył, tu Jego Królewicowska Mość Następca trenu i stanął w domu zaiezdnym- pod Qołgbicą, dla nacieszenia się przepysznym R e n u widokiem, iaki dom ten sprawia. Wczoray stawione były przed Królewicem władze tufeysze. Zbywające chwile swoiego tu pobytu przepędził Karolewie na oglądaniu osobliwości miasta naszego, ar sczególnie romu, zbioru, płodów kunsztu Professora Wall r a f a , i malowań wysta» wionych na widok w gmachu Gymnasium po» i« zuickiego. Dziś był na paradzie woyska tut yszego, a potem racuył miić usieb'e na obiedzie członki władz, i niektóre znakomitsze osoby z miasta. N a wieczór wielki bal kosztem! miasta, a iutro kosztem etanu kupieckiego faierweric na H e n i e, oświecenie portu i okrętów. Mamy nadzńię cieszenia się ieecze przez dni kilka obecnością Syna Kró* lewskiigo, która iest prawdziwe«* świętem dla: mieszkańców K o lon i i . Od Venu dnia./3. Sierpnia.

Xiąź$ Reu-sa-G-reiz, H e nryk X I X.

rozkazał , od dniem 6. Czerwca, ażeby obok utrzymania wszelkich innych dani« r'ie,'ylko wniesiono do kasa dwit raty zaległego po-' datku woiennego z roku 1 g-l 6 9 ale nadto ażeby go na następne 1.(. lat o drugie tyle pe fcickszonow s* wiqiitmiu stanu w llild t s h c i mie, zwaryiował. Marzy mu się, ie iest Marszałkiem; rozdaie ordery i stopnie, rozrywa sulnie na sobie i dopuscza się wszełkiey rozpu*ty. J*k wiadcnio zostawiono rau do woli vi czasie aresztowania go, ażeby wybierał między wydaniem go Krojowi Francuskiemu i doczesnem więzieniem. Z tego dwoyga »brat ostatnie.

Gazeta Angielska Kury er njcuie uwagi gazety Moming-Chronicle nad Konstytucją Wirtembergską, i mniema, iż z opierania się iedney części zgromadzenia sianów wy prowadzić można z równa, pewnością definicją o sposobie myślenia całego ludu Wirtembergskiego, iak zmów strony oppozycyirjey o powszechnym duchu Anglików. CjA%eta powszechna odpowiada na zarzuty dziennika Angielskiego Times} iz dzienniki .INiemjeckie dopusczaią się wycieczek przeciw Ang l i i. (Zobaczyć przeszły numer naszey gazety). "Nieskwierczcież więc i nieoczęrpiaycie nas it,d." - Czy te wyrazy-mówi taż gazeta - uważać za istotną nieznaiotność stanu lądu stałego lub za szyderstwo? jMożnaż tego nazwać wspaniałomyślnym, co przeciwnika swoiego , którego ręce i nogi skrępowane, na kułaki wyzywa? W ostatnim przypadku znayduią sie, narody Niemieckie, których towary sie tylko od wszystkich portów Angielskich, ale nie ledwo od wszystkich targowisk świata są odstrychnione. Gdzież Okręty nasze znayduią jescze asaekuracyą? Niebutwieiesz wciąż owa starożytna bandera hanzeatycka? Tę, mieliśmy nadzieię, zatknąć znowu w ten czas, kiedy się. p«dniosło £00,000 Niemców, między którymi 30,000 Anglików zgubiło się tak, bk strumyk w Jopie O c e a n u ginie. Niech dziennik Times rozważy sobie, iż żaden lud nie iest ślepym pa korzyści swok., i że gdyieden tylko i ten sera głos rozlega się ua całey przestrzeni 04

Sekwa ny az do Niemna, «cale inna tkwić w tern musi tajemnica, aniżeli B o n a p artyzm. Aleć dziennik Times mówi o uczci« wey. i otwartey walce wspólubiegania się handlowego, w którey sam tylko geniusz i przemysł stanowić maią zwycięstwo.- "Wy nas do tey wyzywacie walki? (moglibyśmy wam odpowiedzieć) - dobrze, przyimuiemy z radością to wyzwanie. Ale żebyśmy po uczciwemu i z równym orężem wystąpić mogli do rozprawy, zrzućcie wprzód okowy z rąk i nog naszyci«; to iest: dozwólcie okrętom naszym wbiegania do waszych portów, iak my waszym tego dozwalamy. Pozwólcie fabrykantom naszym posyłania okrętami towarów do miast waazyth, strzeżenia ich wszędzie przez gromady faktorów z próbkami Jeżdżących, i spieniężania ich pod bramami fabryk waszych, iak my waszym tego dozwalać musimy. Pozwólcie naszym fabrykantom pusczania swych wyrobków za bezcen pa Jarmarkach waszych, pozwólcie im zarzucani« wsio w waszych towarami przez żydów, domokrążników i wszelki motłoch luiny, iak my tego ze «trony waszych doznaiemy. D e - J zwólcie wolnego dowozu naszemu płótnuj , naszym koronkom, naszym towarom żelaznym, naszemu zbożu, naszym winom i wódkom, iak my waszym kalikotom i muślinom, waszemu cukrowi i rumowi. Wszakże Dowiedzieliście sami: "Korzyść powinna bydź zobopóloą, bez niey bowiem handel ostać się niemoźe." Oprócz N i d e r l a n d ó w i N a s s a u, zaczyna także iSzwaycarya usuwać z swojego kraiu wygnańców Francuzkich. Stanęła uchwała w 17 głosów na Szwaycarskiem 14stem posiedzeniu, iż Hrabinie S1. L e u, po. siadaiącey wieś w Th a u rg a u, niewolno przesiadywać w S zw a yc a ryi. J eden z Człenków rozwiązanego Zgromadzę; ia Stanów Wirtemberskich, starał się o d r z u c e n i e podanego praca Króla proie «kktórych wad oneyże; nv p. proiekt ten mitgci między potrzebuemi dla Zastępcy ludu przymiotami i »en, »aby Chrześcijańska, rtligiię wyznawał. " Ja zał (słowa są rzeczonego Członka) dodaię "aby był rodowitym Niemcem, z prawego łoża, i Chrześciianioem", giiyż i rodowity Francuz, któryby prawa obywatelstwa dostąpił, lub chrzcony iyd, w Oyczyznie naszey Zastępcą bydi może. Lecz choćby i te wady niebyły , coźby nam zaręczało nową Konstytucją? Rząd zapoznaje obowiązek dawnyck umów, a my, przyimuiąc Konstytucyą, która owe umowy znosi, przyznalibyśmy t«m samem, ze rządu dawne umowy nie obowiąsuią. A gdyby sie. też rząd i od nayświeżezey umowy uwolnił, cóżby wówczas sie. stało? Luboć nas od tego charakter teraźniey - sze go Króla zabezpiecza, przecież mógłby to N a s t ę P c a l e g o Uczynić. Mógłby przynaymniey Stanom oświadczyć: "że i przeszły Rządca nie dotrzymał umów, które poprzednicy iego z wami Bawarii, a wyście na to przystać musieli." Lud byłby wtenczas bez iadney prerogatywy poddanym władzy Panującego. Nie mogłem więc (tak kończy rzeczony Reprezentant) przyczynić się do tego, aby Oyczyzna moi a w rakiem znaydowała się położeniu; dla tego te i głosowałem przeciwko przyjęciu Konetytucyi, rdla tego toż samo i większość Zgromadzt-l'ia uczyniła.

Od drtlney Elby dnia 10. Sierpniu * Król Duński ziedzie dnia ig. ra. b. do Alton y i zabawi tamie do dnia I(ll. -Generał- Adjutant Królewica Następcy ironu Szwedzkiego, Generał C a m p s, przybył doHamburga, wpodróży swey tioSzway. e aryi. W Norwegii panuią tego lata eięikle ś częste grady. W hrabstwie J arisberg w parafii S a n d e spadł dnia i o. Lipca grad wielkości otsecha Włoskiego, który w cienistychroieyscach przez 4. dni leżał - W łortc« przyszłe miesiąca spodziewany itst w Christie ni i Królewic Następca tronu z synem swoim; wszakże ucicbto znowu o zwołani« seyrnu. Kommissya wyznaczona do ułożenia proiektu zgromadzenia stanowego dla Xiestwa Hulstyńskiego, która się zebrać znowu miała w Kopenhadze nadzień 1,'Września, odroczoną została, iak słychać, do dnia 1. Grudnia. - Nigdy tesese w Danii nieodchodziło tak wielu ludzi od rozumu, viafc teraz. Z Bruxelli dni» 7. Sierpnia.

Xią£ę W e II i n g t o n obieżdia twierdz« Niderlandzkie pierwszey i drugie y linii.

W K a d t e wsczęły się nieiafcie trudności względem roty przysięgi di» Izraelitów« Król zadecydował, ii dla wszystkich iego poddanych jednakowa ras bydź przysięga, wyiąwszy ii Izraelitom wolno ią będzie wykony» wać z nakrytą głową. Znany z nieustrassonego męstwa, taten« tów woyskowych i nieprześcdoaney nienawiści przeciw Bonapartemu, AustryAck»Generał- Porucznik, rodak nasz. Markiz de C h a s t e l er, przybył d« tut«vy@z>go miasta.

Z Włoch dnia 2p. Lipca.

Xię£na Parmy spodziewai-aiest w Rzymie. Dowiadujemy się 2 Rzymu, ii dnia ij, odbył się tayny Kontystorz, na leiórytn Papież ogłosił nominacye Kardynałów Francuzkich, (Arcybiskupa Rheimsku-go, mianowanego Arcybiskupem Paryskim, i Biskupów w Ala ie i Laogree). Tafcie dwóch Włochów wyniesionych zostało na dostoynośe Kardynalską, C e r * s e i 1 A e t e n i o L a n t e .

Jest mniemanie, iż zawarty zFrancyą Konkordat w skutku tego Konsystorzs ogłoszonym zostanie. Dnia 4. m.b. pewna niewiasta w Btymi« powita daiwetworoi dzieci) % *ybil gtowf. m u , i miał dnia ig. posłuchanie u Jego Emineneyi Kardynała Sekretarza stanu.

W A l g i e r z e srożyć się, ma niezmiernie, powietrze morowe, tak £e nawet Tunetanie w naywiękezey z- tego powedu zostaj obawie. Z Pa2yhI dnia. f. Sierpnia * Odbywaiąc Kroi przegląd woyska dnia agA Lipca, i daiąc chorągwie pułkom Szwajcarskim, rzekł do ostat ich: "Alei PaBo wie, Bardzo rai wieie zależało na wręczeniu. W Panom' tych (horągwi na znak. przyjaźni moiey ku naroilowt waszimu, na znak zaufania n*oi«-go; Jtu W Panom, i na znak pamiątki dawnieyszyrh posług, waszych-"Minister skarbu L o r vet B o ii Minister P 0licyi C a z e s zachorowali.. Z okoliczności rozwiązania Xie.£ney B er - ty wydał Prezydent miasta R a u e n odezwę,. zaczynaiAcą sie; temi słowy: "Mieszkańcy miasta R o u e n' Niebo udarowało siostrą.Xiążęeia> któregośmy się spodziewali."Doktor Spurzheim" znany uczeń Galla» przybył tu i przykładem, nauczyciela ewoiego na zawsze tu osiądzie.. Około rozprzestrzenienia portu D i e p p e zaczną* znowu dzielnie pracować.. Byt to ulubiony plan N a p o l e o n a " który aż. do wygnania swoiego na "Elbę. ciągle z,ooo rąk kazał. zatrudniać. Zwierzchności w D i e p p e zawaify kontrakt" podług_ którego* kopanie W 5 tygodniach, ukończonem- bydż. mus?.

Wdyna, mówi Dziennik główny" wybuchła w państwie Flory.. Niecierpialność zabrania goździkom bydi c?jerw»>nemi,. a to. pod karą uważania i traktowania iclii iako ile myślących. Gładyszki, które tę nową zbro» inię wniosły, da naszego Kodexui prawkarzących, nie mogąscierpi-ć widokuobciąiońego« nią goździka.. N ie dawno »m u (a* jzecz t» nifzswodna) dzień S.. Małgorzaty Agiewadaił I1cIIIIe towarzystwa li oewne-j DaiS immy, obchodząc«? imtemny, dla złożenia fey powinsfcowasi i upominkówj bukiety z k«viatow przesadzały się pysznością i rozmaitoSClą, lecz w Jednym z nich znaydował się gocdzi.'c,. a goździk, ten był koloru czerwonego; obcee rzuciło się nań kitka Dam i rozskubało; go wśród tysiączn>ch przekiectw. Temi dniami stawiono przed Trybunałem" policyi poprawczey pewnego człowieka, który w publicznem; roieyscu dopuścił się @braiaiąeycb wyrazów przeciw dostojeństwu Królewskiemu. Gdy go się zapytano, cztH rtóe pił za wiele wttnczas, gdy te sława wyrzekł, odpowiedziałr "N ie, ale owszem uczyniłem, tO' w chwili, oowktórey za mało iadłem. Z resztą nismyślałem mfeogo obrazić. Chciałem- się. dostafe do więzieria,. aby mnie t-.fU żywiono. '"' Sąd okazał, się doś« iudzkir» w spełnięnju chęci i*?g«,. skaz-awszy go do więzienia na 3. IIIII siąceSłychać T iź-tienerał Milans " współuczestnik spieku L a c e go" wzmacnia się coraz b,ir> dzicy w górach-pogranicznych F rań c y i. Urządzenie skarbowe P. Hara ya. Ministra Przychodów, podoba sięsczeg biity woyi sku,. kcure, według doniesień z- M a Ir y t u pod dniem- 1. Lipca, zaczyna teraz pobierać nieiakiźołd, iiitszysię, iż bogatym Arcybiskupom i Biskupom, połowę ich dochodów, wszystkim zaś innym Duchownym maiącyru przeszło 13,000 u i n i e w dochodu, & od sta odebrać maią. Duchowieństwo' atoli i Szłaclua przykładają etararia, aby ten zamysł Kządu nie wziął skutku. A)K Za pozwoleniem Rxądo, wyszedł z druku proiekt do zaprowadzenia hypetekalney, kasey pożyczkowej, końct m wspierania rolnb etwa. Zamiarem, tego. metYIIItu iestj, aby dziedzicom w potrzebie pieniędzy będącym* kapitały ua mierną* prowizyą pożyczać, zapisy zaś dłogowe czyli obiigi, które właściciele na 12< cz kassy poźyczkow«y wydadzą, w obieg pusczać- Przez: to zatamowaaoby wielu Obywattli w kil; u iłepWtamentach poAhjonęia, rolnictwo A zsi dzitjpieby wsparto i podżwigoiono. I stytut po)J;ycBa włalcicieiom na prowizyę po 5 od t ta, która to pr-owizy a donuro po up!>nieuiu Jat pięciu zwożoną bydź powinna. Opr>cz kosztów, aktu, ,Ijię c;ąią na wydaniu kontraktu iadne znakomite lub uciążliwe wydatki. Pożyczka daie się ni grunta. które się kassie * warunkiem odkupienia i vii po upłyuieuiu iat pięciu, zapisuią, Pbma publnzoe umieściły poniższy, ga d' y U4vgi .rtykuł o publkzney uprzywihiowaney grze h zardowey *re Frańcvi; "Jeitli teraźnieyszy rząd ".Francuzki pod panowaniem Monarchy, którego dobroć serca równie ust uk wielką, iak moc ducha itgo, puŁlii.zney grze hazardowey przywileje daie, purztba ubolew-x nad smutną koniecznością, w ktor« y Rząd zi,sta nie, ie pieniężne potrzeby swoie środkami nadzwyczaytitmi, *$r,awet moralność indu coraz bardziey podkopu«ąremj, opędzać musi. Jak wa&mmi są zyski p i e n i ę ż n e , k t ó r e i z ą d F r a n c u z k i z p o - £ Wole ni * Admiuistracyi gry udzielanego p obiera, dostafetziiie okaże wykaz powszechny, któryśmy z autentycznych źródeł otrzymali. G>r« w c ałtm Królestwie, to iest w P a ryż u i we trzech lub «zt*r>ch kąpielach, pusczoną itst na krótszy Jub dłuższy czas w dzierżawę towarzystwa akcyonisj A W , które za to to ro t oA omną summę" sAśiiujniliopow fia kaw (przeszło półtora miliona talarów) płaci. Tm czynsz fi AŻ ze wSAystkjtmi kosztami, które Adiiii istr.icya opędzać musi, sprawia codziemy wydatek 30.000 franków, czyli iontiiii słowy, prztd&iębitrcy muszą codziennie 30,000 franków.zebrać, nim iescze ieden fef tik w prowizyi od ogromnego kapitału O l fundusz łożonego, do kieszeti «chować mo gą. Oprócz tych «tezrrriernych kosztów, które Admiuistiacya opędzać musi, pobiera

rząd prOC5I pomlemonego caynsz» «dzierżawnego iescze od corocznego czystego «yskujl ieżtli tai] oiiey lub do 6. millionpw franków wynosi, połowę, ieżelizaś tę summę przenosi, dwie trzecie części. Porachowawszye»dzienny wydatek 30 000 franków, wypada z tego coroczna summa l isiu miffionów fraa» ków.. Prowizya od kapitału 6. milfionów franków, który akcyouiści ułożyli, po u d * 16 od eta miernie porachowana, uczyni blisko aiillioria franków., t«n zaś do powryiszych. corocznych kosztów dorachowawszy, okażę się roczny wydatek l r uiUliooów franków« Dla możności rachowania sobie po jb od sta (c o w podobnych spekulacyach zawsze tytko miernym, iest zyskiem), albo innemi słowy, dla zrobienia .miejfzy J oba podziału miiliona franków, iako prowizyi od kapitału ria fundusz wyłnionego, muszą akcyoniściiuź pl er»e y z Rjądem *ię podzielić, a zatem musi cały zysk 2 milliuuy franków wynosić. To zaś, iakkazdy widzi, itst tylko naymnieyszi ilością zysku, który, iak się spodziewać mo» ina, pewuie 6. milJionów wynosić może, ponieważ sobie Rząd na ten przypadek dwie trzecie części ontgoż zawarował. Weźmy ten czysty zysk ro«znie tylko łia 4 milliony, i dorachuyrny do tego l 2 millionów kaszlów, a pokaże się z tego, ie Publiczność corocznie * przynaymniey po 16 millionów franków, albo daleko więcey nad, 4 milliory talarów, do xozm litych banków gry przegrywać musi. - Wiele też to łez, wzdychań, złorzeczeń, przeklęctw, mordpwi santobóysiw te 16 mi A lionów franków co rok kosztować muszą. ** Z Liwntna dnia . Lipca.

W tey fhwili zaiviula do tute yszego portu, po tAduiowey żegludze, eskadra Portugalska, na które y J ey Cesarsko -ftrólewice» · weka Mość inalio I ka N astępcy tronu Portugalskiego i Brazyiliyskiego do R i 0- J a ne i r.O popłynie. Składa się z ? łiniowych okrętów, J aD VI. o go i St. Seba5ti»Q * 64. dzia skiego Ceeatetwa." Ctiińczytfowte w ogólności bardz« tą ostrożne mś względem wsżt:F kich obcych poselstw i Ka£ą na nich dawać baczente tak na ekrytycb nitsprzyiacióL W Ł i z b o c i « elassne j«». sprzysięleĄ« «Ów Baróins karr. Gssmsrał &omezFre yi re miał tytko IIJc£ skra in wypAdzos.jm. Los Barona E b a» nóg był Sesssse rozstizyguinty.

Dnia 9. Lipca popłynęło z Opórto do A« mery ki Połudaiowey y okrętów z woyskiem pod KaHOHa okrętu liniowego Don P edro. W Pemara baco zabrano na skarb własność, wszystkich powstańców, W L o n d y n i e powstała wielka kłótnia' między Damami «scsssącemj długie i krót k i e suknie« Odebrano ta ważną wiadomość od Gubernatora z B o m b a y, ii woysko Bryłanskie zdobyło twierdzę H a t Sra» na granicy Miratskiey. "Pomiędzy więźniami w P e r n a m b u e o znayduie .się tg. mnichów. Lekka eskadra powstańców w B a c n e s - Ayres, krążąca przy wyspie 8. Dpmihgo', aklada się z 14 komrelfch okrętów. . Pieniądze ziednorzonyeh Prowincyi nad rzeką La P ł a t a, maią a iedney strony słońce,' ai drhgiey lest tarcza wieńcem laurowy» opasana, na którry dwie rsjce trzyraaią laskę} na ley wierzchu znayduie »i% caapla wolności. N a pieniądzu eh zal Pro wincyi B u e n o s * A y re * są, z ft-dney Aftrony wiele, a z drugiej lew" oaSszłałt pfłnfAdzy Hamburgskich lub Haskich. .-1 Pi(?frfąOze aiednoczonych Prw wiocyt nad rzeką Plata maią na ołcło napjis Ptęvimia$ M rm de ta Plata- en Uberud Ni* był *<> Lord Am1»< ret, Ucz I>r& y mjion,Y C PfoAbcye nad tzeką Płata .Jde tv iilf jib-.rwszy Lord Admiralicji; któ- .w wołnoier»ifcdwoii.) Srebro iest cayete 9 j e g o w' ł ł o rt s i» o o t b «$. wy*, tfż* łatói sdział sł ««8 Stapel al» gładkitiicrij Dowodzi »!ą Kontr-Admirał, da To re s a. Osada znayduie się w najlepszym stanie adrowia. Orliazd Xiezniczki nastąpi as «b i g du 10, ą Xią£ę Metterni eh odda&ęiniczkę w ręce Kommissarzów Portugalskich, Baetaso« y Xiązę pa. tedzic 4kp*>ód do Luk« dla D28Ltbl kąpieli (am«ezn.ytli; 2 podręży iego do Kari«D«du nie W> tym ,ryKIJ; <»re będzie.

Z Londynu dura j. Sierpnia.

" Ostatnie wi ulotności AOKrykańskie starczę Jo-dnia t a. Lipca. Gazeta Ngm-fork jJai-.

ly>Advtrther donosi o przybyciu okrętu de N -assau fl tą" wiiił ą" h>bd "moścrą s ,,£ e B o n a p a r t e "ua rozkaz rządu Brytańskit go pusczoiiy iest na wo bość i popłynął iuź z s t. Heleny So Malty!" Do dalszych niedorzecznych .wieści, ktort-mi bawią Publiczność Amerykańską, naleiy i ta, iż Anglia odstąpiła Francy! Kanada za iakąś posada hl śródziemne» morzu! Na okręcie kupitekira -the fieo Friends, Xibrj zeszłego piątku wyruszył z P o r t s - ano ut h do Ameryki Południowcy, «naydowało się iakie 100 Gneerow Rrytańfkieb, którzy maią zamiar przyiąć słulbę nr wojaku powstańców. Generał- M e n z i e 51, Agent Rzeczypospolite y Wfcinezueistiey, Bttóry przybył zeszł»go tygodnia do P o r t s m o u t l» , > ułatwił sposobność młodym ludziom, pragnącym wałczyć za spr«wę powstańców. SA oni po naywtęlsaey s-yęśti r»>ClvisJ r P o r t s· mouth, Porista i 6 <<»port. W "Lbrs«tynie aaorabla HBer« b oktetów do poda« %m go pra«fz;>ar»'»-i'ii. Nkktore gazety HaB)I(B czynią zaj y.n;. u s Ai. *'»!' rząd nasz wciąi 9» te wędrOwi» hA'cu obołAtoym?

,yowitane, Podtugwtftw * i * n t o n u, piaać miał Ce»n Cbineki do Xi%ztc>a Regewa', a&by ful?mdtstek.

Z ulogilna dniu cjJ Sierpnia * K (Nadesłano.) Niemogą mieszkańcy M o g i l n a utaić nayżywszych uczuć, Jctóremi w dzień urocaysty narodzin N. Króla F r y d e ryk a W i l h e l m a I I I. łaskawie nam panuiąeego przeicci byli. Małe wprawdzie miasto; lecz co do wierności Królowi iwcmu, a następnie co do chęci uczrzonia naygodniey dnia narodzin Królewskich nlefhciałoby ustąpić naypierwszyn» w Państwie miastom. Dla tego szlachetna zazdrością uniesione życzyło aobie, aby wyższa Magbti-atura w tym miasteczku była, któraby w tym dniu tak uroczystym więcey doda£ mogła okazałości. Sczęściem dla tego miasta, źe właśnie na ten dzień zjechał (u Królewsko-Pruski Pułkownik von Sarnowski, Kommen«ant 4go połku Poznańsko-Bydgoskiego Landweru. Przybył on umyślnie w celu nadania większey powagi tak uroczystey solemoizacyi i oddania przez to nayprzyzwoitszego hołdu swemu Monarsze. Ponieważ Ło miasto iest przeznaczone do zebrania się z mnydi okolic Landwcrów na peryodyczne ćwiczenia; Bczegolnie więc W tym dniu tak uroczystym miasto to miało eezęście naypisiwsey raj widzieć Kommendanta tychże Landwerów, i ich licznicyszc, iak zwyczay, zebranie siJ\. Od d.«waa nie widziano tak wesołsy postawy Landwerów, iak w tym dniu, gdy uyrzeli Kotamendanti, rodaka swego, mianowanego przez N. Krala na ich dowodzenie. Widzieć było tera. większe uh zachęcenie do służby w obret;ie fcraiowey, do którey ich naywyższa wot* Monarchy przeznaczyć raczyła. Zewsaąd z rana w tym dniu zbierali siej Landwery z różnych przychodzący dystryktów w naylepszym porządku wyśpiewując z podziwiającą, wesołością, bkoro się tylko licznie zebrała kompania, ogłosiły naypreód kilkakrotne wystrzały ręczney broni dzień len uroczysty. "Stanęła potem na placu kompania w szeregach do parady, maiąc na czele Pułkownika swego. Posuwa żohierza, porządek, czystości wesołość, zwracały widzów licznie zgromadzonych uwagę. Parada udała się nayprzód do parafialnego kościoła' na Koską służbę, w czasie któn-y Proboscz tatnteyszy JX. G r a b o w s ki iftiał stosowną do uroczystości mowę; w tey mowie wystawił z naywiększą energią sczęście mieszkańc.JW VV.XiJ\siwa Poznańskiego, iż cię znów dostali po<<! nayłaskawsze berło N. Króla F r y d e ryk a W i l h e l m a I I I . Przy; o m - hl tpokę dawniejszą, jak zapanowania tego Monarchy w kraiu tym'panowała spokoynnść, sprawiedliwość, porządek, pewność maiątków i swobocb; iak każdy używał praw swoich z podostatkitm pieniędzy, a iakie potem kray ten nies€zOśia dotknęły, skoro tylko tak łaskawe panowanie przerwane zostało. Zakończył mowę wzbudzeniem ludu do dziękczynienia Bogu za łuskę iego w przywróceniu nam teraz tak sprawiedliwego. Rządu, a eczegclnie do czynienia garących modłów za naj dłuższe panowanie N. Króla F r y d e ryk a W i l h e l m a I I I. mądrze, sprawiedliwie i łaskawie nam pąnuiącego. Śpiewany był potem hymn Te Dęam za nayrzerstwsze zdrowie i naydłużaze życie N. Króla i cał*y Jego naywspanbhz- y familii. Po skoficzonem nabożeństwie parad* wraz z Pułkownikiem udała się na plac licznemi otoczona widzami, gdzie Pułkownik v. Sarn o w s k i wystawiwszy żołnierzom iak wielkie iest zaufanie N. Króla F r y d e ryk a W i l - li el ma I I I ., którym Polaków zasczycić raczył w uformowaniu z samych kraiowców półłów Obrony" kraiowey, zachęcił żołnierzy do odpowiedzenia temuż zaufaniu N. Króla przez naywieroieysze przywiązanie do tronu Jego K. Mci i przez przykładne pełnienie powinności w służbie woyekowey. J e dno zaś z naylicznieyszych dobrodzieystw i nay większego zaufania, bose U, Kiól PeUkop» okazać raczył, to najwidoczniejsze iest, fe przeznacza OficeIÓw; Króla otrzymał, żołnierzom wystawił; końcem zatem oddania naypowinnieyszego hołdu i naycKulszey wdzięczności winney Monarsze, potrzykroć powtórzył: Niech zYie N. Król Fryderyk Wilhelm 111! i potrzykroć kompania Landwerow wykrzyknęła hura. Po południu według przepisów zebrana kompania Landwerow na plac musztry przez cztery godziny robiła «wyczayne-ćwiczenia, przy których przez cały czas był przytomny Pułkownik. Po skończonych ćwiczeniach podziękował Feldweblowi H e n t z e l przeznaczonemu do zwyczajnych ćwiczeń Landwerow w tych tu dystryktach za iego gorliwe pełnienie obowiązków swoich i pracę niezmordowaną w musztrowaniu, którey dowodem było znatzne profuowanie Laadwerów w obrotach. - Po ukończoney musztrze zrobiwszy koło z kompanii Landwerow Stanąwszy wpośród ich Pułkownik, oświadczył wolą N. Króla w tem, ażeby się przykładnie sprawować, ażeby współobywatelom swoim starali się bydź wzorem porządnego, uczciwego, i obyczaynego życia; zalecił więciak nayakuratnieysze dopełnienie w tern wyraźmy woli Panuiącego nam łaskawie Monarchy, która iest oznaczona w Art. 2gim Przepisów Woyskowych. Uakoniec kompania Landwerow po wykrz-yknięciu po trzy razy wraz z Pułkownikitm: Niech &yie N. Król Fryderyk Wilhelm 1 li. rozeszła się w porządku do swoich domów.

Wieczorem miasteczko pięknie illuminowane było; sczególnie przed kwaterą Półkownika rzęsisto oświecona cyfra N. F r y d e ryk a W i l h e l m a I I I w transparencie z napisem: Ąty półk obrony kraiowey Poznańsko - Bydgoski naypowinnieyszy hołd swemu naylepszemtt Z Monarchów. Przed domem P. Burmistrza L u t r y oświecony orzeł Pruski maiący wszrodku serca cyfrę Królewską z napisem Niemieckim: - "Sczfjiiwy kray, co ma Monarcha który nad dobrem poddanych swoich czuwa." Tak! dzień ten uroczysty narodzin Naylepezego Króla do późney nocy przy częstych słyszeć się danych wystrzałach iako znaków radości zakończył się z życzeniem powszechnem wszystkich doczekania podobnego obchodu narodzin Królewskich w naypóźnieysze lata.

Rozmaite wiadomości.

WWa r s z a w i e na początku tego mIeSIąca wydarzył się smutny przypadek, ii cztery esoby otruwszy się grzybami iadowitemi żyć przestały.- Pan Reichard odprawić miał w teyże stolicy podróż napowietrzną dnia 17. sn. b. Dnia 16. z. ra. spalono »D r e ź n i e za 100,000 tal. biletów kastowych, tak, że z pozostałych na Królestwo Saskie 3,190,000 talarów, umorzono iuż summę 500,000 tal. JPan Franciszek Kuberski, dawniey Professor historyi naturalney przy Lyceum Poznańskiem, a teraz Professor szkół Województwa Lubelskiego, wydał dziełko pod tytułem: "Krótki rys historyi naturalney," łtórego używanie Kommissya Rządowa wyznań religijnych i «świecenia publicznego w

Królestwie Polskiem klassie 1. szkół publicznych zaleciła. W okolicy Burg był dnia 7. m. b. zrań» mocny śroń, a nawet woda się pościnała, co roślinom tabacznym zaszkodziło. W Kielcach i okolicy na 5 mil wzdłuż a półtorey wszerz wielkie szkody porobiła dnia 1. b. m. burza połączoney ulewy z gradem i piorunami. Piwnice w mieście wodą zalane były, mieszkańcy obawiaiąc się piorunów, nayczęściey w kominy uderzaiących, poopusczali domy, i woleli schronienia na ulicach szukać. Do 30 wsi znisczenia w zbożu doznało. - Wiadomości prywatne donoszące te sczegóły, o szkodach z ognia wynikaiących nie wzmiankuią, W P u ł a w a c h dnia tegoż piorun liderzy! w pewny dom, róg ganku wyrwał, w którym

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1817.08.20 Nr67 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry