GAZETA

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1817.12.03 Nr97

Czas czytania: ok. 22 min.

Wielkiego

POZNAN

Nr o. 97« w Srodę

Z berlina dnia 2$, Listopada.

Przybył tu z P ary ż a Cesarsko Rossyhki Radzca st.niu, Xiąźę Badz'i wiłł.

Z Warszawy dnia 2j. Listopada.

Wczoray w południe ukończył się drugi od ustanowienia swego walny iarmark Warszawski, na który przeszło ioo kupców zagranicznych zJŁchało, a ile narn wiadomo, wielu wyszło dobrze w swoich widokach handlowych. Ź Moskwy d r;. Października.

Wczoray dzień urodzin Cesarzowey Maryi uroczyście był tu obchodzony. Miłość ku N. Matce ukochanego Monarchy z początkiem dnia tysiące ludu d oK r e m l i n a sprowadziła. Urzędnicy i Damy, którzy mieli iuż sczęście bydź przedstawionemi Cesarstwu Ichmość, zjtchalisię do kościoła Wniebowzięcia Panny M<.ryi, dla słuchania Mszy, i złożenia powinszowań. Mszą i dziękczynne modły odprawił Arcybiskup A u g u s t y n . - O 6tty wicczoKra też osoby zjechały się do pałacu na bal, któty był W sali granitowey» przepysznie aa.

Xiestwa

SKIEGOdnia 3. Grudnia

18» 7ten obchód przyozdobioney. - Oświecenie miasta prześliczny widok czyniło dla patrzących z K re m lina, dokąd przez cały wieczór lud się zgromadzał. Sczegrb jcyszą stanowiły ozdobę niektóre domy oświecone, za rzeką Moskwą naprzt ciw pałacu leżące. Światło ich odbliaiąc się w wodzie, cudney wspaniałości otworzyło obraz. Dnia 13. przedstawione były NN. Cesarzowymi W.Xieznie Alexandrze tuteyeze Damy.

O podróży W. Xiecia Michała czytamy z Nachiczewana pod dniem 21. Września. Jak tylko @trzymano tu wiadomość, że W.

Xiążę M i c h a ł wyiechał na kutrze z N owego Czerkaeka, mnóstwo natychmiast ludu zgromadziło się na brzeg rzeki D o n u. - Duia 1$. o gciey z południa z daleka ukazał eię statek. Lud tłumami na brzeg się gromadzą y, ciągle powtarzanemi okrzykami radości napełniał powietrze. Wfc wszystkich kościołach bito w dzwony. W tymże czasie kilku młodych Ormianów w radosnych unie prośbę rzuconą, im linę, z niewypowiedzianą szybkością ciągnęli kutra przeszło a wiorst rIo mostku, przygotowanego u brzegu naprzeciw twierdzy S. D y m i t r a . W. Xiąźę po wyiśiiu na brzeg «potkany był przez CberSońgkiego Gubernatora wojennego, Hrabię L a n g t r o n a, z urzędnikami i wit 1 kiru zgromadzeniem mieszkańców z N a h i c z t w a n a ł Rostowa. Potem oglądał podany sobie plan twierdzy, odwiedził szpitai woyekowy, odiiaiał sierot d i t e i żołnierskich i t. d., a-o godzinie "'tey z południa wyitchał do T ag a n r o g u . Powraeaiąc stamtą<<! dnia ig. we wsi Ormiańskiey G z a ł t Y r , ig wiorst od N a c h i c z e w a n a połoźoney, W.Xiążę spotkany był przez wysłanych od Magistratu N achiczewańskiego Prezydenta, trzes h przednieyszych obywateli, i [>ięciu Orihianów w narodowym ich ubiorze. Tu W. Xiążę w przygotowanym domku wieyskun pTzyiął herbatę i owoce, raz mawiał z obecnemi Ormianami o nadanych przez Cesarzów tuleyszemu ich zgromadzeniu przywiltiach. Stąd wyiechawszy, o 7 wiorst u murowanego mostu Spotkany przez urzędnika z oddziałem woyska, przeprowadzany był do miasta pizy latarniach i pochodniach. Wiećhał do N a c h iczewana o godzinie lotey wieczorem wpośród oświecenia całego miasta; zaiechał do nrzveotowanego dom u, gdzie spotkany był przez woiennego Gubernatora Hrabiego La n g e r o n a i woyekowego Atamana Hrabiego Płatowa. - Nazaiutrz dnia 20. zrana W.

Xiążę oglądał miasto, i był w nowo - zbudowanym kościele katedralnym, u drzwi którego spotkał go J o a n n e s Arcybiskup mieszkaiąeych w Rossyi Ormian z orszakiem Opatów i Duchowieństwa z krzyżem, obrazami i chorągwiami. Po nabożeństwie, W. Xiążę z Magistratem i pizedniey«Mim obywatelami w obliczu mnogiego l u d u, udał się z kościoła n a b r z e g D o n u ku oczekuiącemu nań kutrowi, aa którym W dół raeki puśeił się, de Azowa.

1 <07$

Bito w dzwony wszystkich kościołów. · - W* Xiążę dnia 22. po południu przybył do Ekat e r y n o d o . r u, głównego miasta woyeka Czarne-morsJcich Kozaków, w towarzystwie Hrabiego L-an g e r o n a, Atamana czarno-morskiego woyska, Podpułkownika M a r t w i e - je w a, którzy spotkali W. Xiecia na granicy Ekaterynosławskiey gubernii wmieście Ros t o w i e. PocLz,is wiazdu J. X. Mości do musia z dział strzelano, a przed domem przygotowanym dia niego były wystawione znamiona, trąby i kotły srebrne, darowane dla woyska czarno - morskkgo, iako znaki zasługi, Po przybyciu był W. Xiążę w kościele na dziękczynnych modłach, a potem oglądał ozdoby kościoła i bogate dary N. Gesarzowey .ś p. K a t a r z y n y I I. dane kozakom czarnomorskim, Z a p o r o ż c a m i dawniey zwanym. - Do stołu J. X. Mości dnia t»go zaproszeni byli Ataman i przt-dnieysi urzędnicy woyska czarno-morskiego. Po obiedzie, W. Xiążę oglądał kwarantannę, bieg rzeki K u b a n u , pola i góry czerkieskie. - Dnia s 3. po mszy W. Xiążę na nowo oglądał kwarantannę, dokąd przybyło kilku panuiąrych Xiąiąt Czerkieskich z urzędnikami i orszakiem i 00 ludzi wynoszącym. Xią£ęta ci i orszak cały na drugiey stronie K u b a n u w obliczu W. Xiecia wykonywali niektóre podług swego obyczaiu woienne obroty, które zasłużyły na eczegolnieyszą uwagę J. X. Mci. Naostatek, GOŚ6 znakomity w dalszą stąd wyiechał drogę ponad rzeką K u b a n e r n, dla obeyrzenia warowni 1 obronney linii Rossyiskiey granicy. Z Wilna dnia if. Listopada.

J o. Xiążę L u b e c K i, Rzeczywisty Radca Stanu, wielu orderów Kawaler, Gubernator cywilny Wileński, przybył tu wczoray. Z Rygi dnia u. Listopada.

"Gazeta nasza ogłosiła, iakoby doniesione w liście z A m e i y ki, iż J ó z e f B o n a p a r t e miał przyrzec dwa miliony talarów t e m u, ktoby brata iego z wyspy Świętey H e ł * n y wydobył i oswobodził!!] Z Wiednia dnia i-f Listopada. zawierała wiązki lnu, surowej ibielon«y prrą« Wiadomość o wyniesieniu Xiecia M e t t e r _ dzy, takichźe nici i płótna, dom@we tkanki n ich a na godność K.arrc1erra Stanu, zdaie i roboty kobiece. Na wierzchu byt napis: się potwierdzić. Mówią również o ustano- Koronie cnot niewieścich i zasczYtowż kt>A wieniu Ministtryum Spraw Wewnętrznych, biet, Karolinie Cesarzowej Austriackiej, iw ogóle, siedmiu najwyższych, hior admi- od obywatelek Gratzu. nistracyinych. W obu skrzyneczkach były oprócz tego Xiąźę R a s u m o wek i przybył tu niesiony wiersze do Cesarstwa. Gdy zgromadzeni obyW lektyce z F r a n z e n s b r u n n. Jest ,rudzieia, watele i obywatelki parami około Ces.irstwa że w ciągu zimy przyidaie do zdrowia. przeciągnęli, weszły do sali w ubiorach kraCesarstwo nasi ciągle bawią w G r a t z. _ iowych chory wieśniaków, górników, i t. d., Dnia 3,g0 b. m. byli na balu maskowym które oddziałami przed Cesarstwem stanęły.

z Następcą tronu, i Arcy-Xięciem Janem. Odśpiewawszy pieśni na ich pochwałę, izło» Gdy weszli do sali, uyrzeli przed sobą sioią- żywszy wszystkie podarunki, rozpoczęły przy «ych w pół kole 90 par obywateli i obywatelek wieyskiey muzyce t*niec Styryiski z wszysrkiemiasta G r a t z w narodowym ubiorze. Dwoie mi figurami i zwrotami. Cesarstwo przypaz nich trzymało w ręku przeznaczone dla Ce- trywali się z upodobaniem tey zabawie, i dosarstwa podarunki, którym ie znasiępuiącemi piero po północy oddalili się z balu. przemowami oddali: Z Austryi dnia 17. Listopada. D o C e s a r z a . Wieżdźjiąc NN. Cesarstwo Austryaccy do "N. Panie! Gdy wierne dzieci kochanemu Grecu, podano im przy moście wk-raz-e z rą "oycu iakową czynią ofiarę" i« dy oowody ich krótką przemową: 'r Oo N. Cesarza: W celu "praey nayprzyitroiiieyszyni są dla niego da- powitania W. C. M i, naszego naymiłośtrB t» r a, i rzecz »aymi ityazey wartości przyi _ wszego Monarchy, dano mi trzy tylko sfowa, "muie łaskawie. Spedziewam się wraz z mo- nic więcey; lecz w tych zawarte są uczucia "itmi współziomkami, że Wasza C. K. Mość wszystkich: Radość, uszanowanie i miłość.

"z oycowskiem ukontentowaniem przyimiesz Do N. Cesarzowey: N. Pani znayduiesr tu, "ten upominek." iak wszędzie, piękny Twóy los: żeś prędzey Upominek ten składał się z obitey czerwo- była kochaną niż widzianą." nym sks mitem skrzyneczki z próbkami i pło- Z Pragi dnia 11;. Listopada. . darni ta in te y szych fabryk i rękodzielni, na Dnia u. m. b. przybył tu Hrabia Mo raktore> wierzchu był ten napis: Oycu fwzo- ta IIa. Destoyny ten podróżny bawił tu rowi cnot obywatelskich A Franciszkowi 1., przez: dwa dni, które poświęcił oglądaniu Cesarzowi Austriackiemu} od obywateli różnych zakładów publicznych. Dziś puGriitzu. ścił sięA w dalszą drogę do W i e d n i a .

D o C e s a r z o w e y . Z Czech dnia is. Listopada.

"N. Pani! Jako Cesarzowa i Matka nasza Pewną iest rzeczą-pisze Korrespondent "znasz i umiesz cenić życie obywatelek i gO Hamburgski - iż w miesiącu Sierpniu roku, s p o dyń. Obywatelki i gospodynie G r a t zu naetęp. zbierze się w okolicy P r a g i wielki "poważaią się ofiarować W. C. K. Mci nay- obóz rozrywkowy, i że się tam zjadą Cesarze "pokorniey upominek z prac domowego swo- Austryacki i Rossyiski, Król Pruski, i iak jego żyiia, ktAry iest dowodem ich ku W.G. słychać, inni Xiąźęta. Z Pragi udadzą się "K. Mci przywiązania." potem Nayiaśrieysze osoby na przeznaczoNiebieskim aksamitem obita skrzyneczka ny w zachodnich. N i e m c z e c h Kongress.

Meżoy Basza Egiptu, którego pełnomocnik Ismael Gibraltar, niezwłocznie puścić się ma z S z w e c y i do R o s s y i, ma r.3rrnar zrzucić iarzmo panowania Tureckiego w E g i p c i e . Ofiarował on się A n gl ii, wytępić rozbóynikow morskich północney Afryki, i< żeli mu przyznać zeehce sarnowładztwo E g i p t u i tey części brzegów Afrykańskich, które zdobyć zamyśla. Oświad czenie to iak słychać, przyiął rząd Angielski bardzo oboiętnie i niezwaiał więcey na nie. Przeciwnie w S z w e c y i przyięto ie bardzo dobrze. Twierdzą, w Gothenburgu, i£ między S z w e c y ą a Baszą Egipskim traktat iuż zawartym został. Uwaźaiąc po postępowaniu barbaryiczyków, zdaie się prawie, ze iuż wiedzą o tym układzie. Od kilku miesięcy nie tylko ogłaszaią wszelkie okręty Baszy Egipskiego za dobre zdobjcze, ale też bandery Szwedzkiey nie maią i ui więcey w poszanowaniu. Okręt tego narodu wpadł niedawno na piaski przy brzegach Hiszpańskich niedaleko Kor u n n y; cały ekwipai zamordowano a Kapitana przybito gwoździami na pomoście. Takie okrucieństwa tylko barbaryiczykom przypisać można." Taka iest osnowa artykułu, umieeczonego w dzienniku rozpraw pod napisem: Ha mb urg dnia 16. Października, a w dzienniku the rimes dnia 29. ttgoż m. Raz po raz umiesczały niektóre zagraniczne gazety oczywiście fałszywe i zmyślone artykuły kosztem pobytu Kapitana I s m a e l a Gibraltara wSzwecyi. Jescze przeszłego lata donosiły obce pisma publiczne, ii przy.bycie. tego Oficera do S z wecy i, naymniey«zego nie ma celu politycznego. Ani wątpić, ii takowy artykuł, iak powyższy, mógł tylko bydź zmyślonym w zamiarze szkodzenia Szwecy i i skompromittowania iey nittylko w oczach Porty Ottomańskiey, ale też i innych mocarstw. To niezawodca, iż jedynym zamiarem po

eelstwa I s m a e l a G i b r a l t a r s, iest uregulowanie bezpośredniego handlu między Szwecyą a E g i p t e m, sposobem zobopolney zamiany płodów obu kraiów. I s m a e l sprowadził iuż ładunek towarów swoiego kraiu, i zaięty iest teraz kupnem Szwedzkich płodów. Go się tycze tiiesczęśliwego los u, który miał spotkać ekwipai okrętu kupieckiego Szweckiego pod Kor u n n ą , dosyć tu powiedzieć, że ta niedorzeczna wiadomość przebiegła manowcem Paryż i Londyn i ie w S z w e c y i nic o tern niewiedziano . NIEMCY.

Pisma pubiiezne umieściły uwagi pewnego Sasa nad Seymem, rozpoczętym dnia 199» Października w D re ź n i e, w których między innemi zawiera się, co następuic: "Sami nawet Hrabiowia H o h e n t a l e, którzy przecież tak wielkie dobra w S a x o n i i posiadaią, nie mOhą się na Seymie znaydować, ponieważ im iescze ośmiu przodków brakuie. Życzećby sobie należało, aby posiadacze wszystkich dóbr szlacheckich'" e z różnicy, ospbiście lub przez Ptłnomocników do Seymu należeć mogli. Przez mnóstwo światła i interesów, sprawiłyby roztrząsania lepszy skutek dla całego Królestwa; duch klassy uprzywiltiowaney zostałby przytłumionym, a duch powszechny uskuteczniłby to, co iest pragnieniem wszystkich światłych S a s ów . Niemnicy należałoby pragnąć, aby siany mieyski i włościański, Deputowanych swoich na Seym posyłać mogli; miesczan bowiem posiadacze dóbr szlacheckich wcale nie zaatępuią, a włościanie są przez Magistraty nienależycie zastępowani. Do wszystkich urządzeń, które publicznemu ogłoszeniu nie podlegaią, wkrada się z czasem samoiubstwo, które się sczegolnie tylko o interes członków klas uprzywileiowanych, ale um o sprawę Ogółu stara. Tak więc-Seym Saski nie mo£e dopełnić tego, czego się w naszych czasach po Stanach słusznie spodziewamy. U rządzenie iego było przed stoma laty zapewne do ra Ukie na wzglądy zasługuie; iest to eiła ci ucha, która się przez zdania i widoki objawia. Sasi eą dobrym i wiernym ludem, godrym uźywania tych wszystkich korzyści, które z konstytucyą reprezentacyjną są połączone. Dla tego wymaga systema podatkowe znacznej odmiany, 'u żeli ma odpowiadać źądani u, aby każdy ziomek według sił swoich ponosił owe ciężary kraiowe, które same Stany oznaczą. Dotychczas przykłddaią się dobra szlacheckie iescze za bardzo mało do podatków i innych danin, a posiadacze ich są za światli i za słusznie myślący, ażeby nadal prerogatywy za prawo mrzymywać chcieli, Włościanin i miesczanin ponoszą naywiększą część ciężarów, a pierwszy musi iescze swoiemu panu naleźoą i nienależną pańsczyznę odr;bi?ć; sczegoh.iey uskarzaią się na tę 0statt.ią pańeczyznę, a wykupienie się od 0neyźe, byłoby dla kraiu wielkiem dobrodzieystwem. W gór n e y L u z a c y i iest iescze w niektórych mieyscach poddaństwo służębnicze; dosyć iest namiei.ić otem, aby każdego szlachetnego człowieka do zniesienia go .nakłonić. Tu i owdzie uskarzaią się gorszko na przewlekłość i kosztowność processów , a każdy patryota Saski użyie pewnie z gorliwością wszystkich sił swoich na t o, aby się ustawy c yw i l n e s t. ł y i a ś i i i e y s z e m i , wyr aź n i t Y - szemi i sprawiedliwszemu, i aby tok sądowy był prościeyszym, krótszym, i mniey kosztownym. Sprawiedliwe ustawy są dla kram Biewymownem dobrodzieystwem, ieżfcli się ściśle i prędko wykonywaią. Mamy się teraz spodziewać księgi ustaw karnych, iaka się zpoię<iem o sprawiedliwości, ze światłem czasu i z powożeniem ludzkości zgadza. Sądom patrymoriialnym należało by wykonywanie karney s; rawieriliwości odebrać, rumieważ z wielu przyczyn niezdatne są do owego celu, iakim władza karania rządowi przystoi, Druk zostaie w ręku cenzorów; im baedziey or i są słusznymi iświa tłymi, tern łagodnieył o s iszem i względnieyszem iest postępowanie z cenzura; ależ naylepszy i naywolniey myślący człowiek może tu i owdzie bydi za eurowym; iest on człowiekiem na humor iprzesądy wystawionym, i może pobłądzić. Zycztćby sobie więc należało, aby w Królestwie Sas kiem uprzedzono wyrok Seymu Związku Niemieckiego względem wolności druku. Te to są życzenia, z któremi się Sas do rodaków swoich, do ludzi posiadaiących światło, honor i poważenie odzywa, i można się epodziewać, że stany zapewne czynić będą wszy. etko, co iest wich mocy., aby ścisły porządek sprawiedliwości i mądre systema podatkowe ustalić. Zyiemy w czasach, gdzie zdanie publiczne wielką ma władzę; wyglądamy ważnych wypadków, a przeto każdy czytać będzie to, co iest obowiązkiem iego. My Sasi, mamy paczciwego, sprawiedliwego i mądrego Króla, mamy rząd szlachetny i liberalny, a lud Saski sczyci się sławą oświaty, nauk i poczciwości; przy takich pierwszeństwach i przy takity sławie nie dopuścimy zapewne tego, aby nas przewyższyły innych państw Niemieckich urządzenia, które teraz za powszechnie dobre i stosowne są uznanemi. Sławę, którąśmy osiągnęli, stwierdzimy teraz przez zaprowadzenie stosownych, urządzeń'" mądrych praw i sprawiedliwych ustaw, a wtedy będą nas współcześni i potomni błogosławić." Z Szwaycaryi d. j. Listopada.

Słychać, ie iuż Papież niebędzie przysyłał do nas Nuncyuszów. Jedna z gazet naszych pod napisem Gazeta.

Europejska doniosła, iż niektórzy uczniowie AkademiiHeidelbergskiey iTiibingskiey udawszy się do H e i l b r o n w celu rozstrzygnienia sprawy honoru podług formalności, byłych w zwyczaiu po Akademiiach Niemieckich w średnim wieku, tem rzecz zakończyli, ji dwóch % nich poległo, a 20 mniey więcey ciężko było ranionych. U czniowie z a I zgromadzeni wWartburg na obchód traeciey

OS'?

. .... ,.'[eetficy KctbrmSf\! ułożyli zgodnie przepISY dnomyślność, r»anutąrą między oddziałami tyczące się poiedynkow. władzy prawodawczey a stanowiącą warowr<ą< Z Paryża dnia if. Listopada. rękoymię spokoyności i sczęślinośei F r a u - Wczoray o godzinie &. wieezoroey przyi- c Y i. " mował Król na sali tronowey wielką Depu- Prezes deSerre obeymuiąc dnia 13. P» tacyą izby Parów, która złożyła adres po- drugi raz swóy ważny urząd w Izbie Depudziękowania za mowę Królewską» Adres ten lowanych, miał mowę, w którey między inWspomniawszy naprzód o rozwiązaniu Xię- nemi powieelział: "Tu powtórne wybranie Zney B e rry, o konkordacie i o bezprawiach mnie na Prezesa iest rai dowodem, ii Izba przez drożyznę zboża zrządzonych, tak się kontenta była z usiłowań moich o ufrzymadaley wyraża: "Tak wielka spokoyność wśród nie w obradach iey cey wolnośii, która iest tak wielkiego niesczęścia, iest zaiste podwcy- duszą onychże; wolności, która tu panować nym dla E u r o p y dowodem, iuż to dobrego powinna,aby wszędzie panowała, a która » kaducha ludu Twoiego Królu, iuż też śunoścl źdem raieyscu nie iest czem innem, iak tylk» Twoiego rządu. Maią zawsze poddani Twoi porządki *m i sprawiedliwością, " Na wczoVI pamięci, iż wspaniała polityka zjednoczy- rayszem posiedzeniu izby Deputowanych ła Monarchów, sprzymierzeńców Twoich, wniósł Pan de S er r e o lepsze urządzenie przeciw owym zgubnym zasadom-, które od obrad izby, z powodu że się czasy polepszy* iednego do drugiego końca Europy, cła w- ły, i że tf-raz mówić można bez boiaźi, mi» nym dynastyoni i całe mu społeczeństwu za- mo znayduiąeyeh erę iescze witsczbi AOV? grzały» Ufaią oni mocno, iż Monar ho niesczęścia, którym iednakże chwiła Bogu wie tr nie poświęcą chwilowym rachubom nikt nie dvie wiary. Do naypierwszycb przedBzlachetneg« mtenssu, godnieyezego ich miotoiv, ktorevni się Izba ma zatrudnić, nai W. K. Mer, a nawet, śmiemy wyrzec, go- fezy wolność druku" konkordat i zaciąg woydnieySzego owy- h Francuzów, którzy w uci - S-ka sku 1 resezęścia wszystkie swe cnoty znowu Numer dziennika Chlfttidietine z dnia %* znaleźli i dotyehtzas nie szemr.li o to, ii m. b. był zakazanym, za zbyt wielką sławę HKrarr> :mi zostali. Zgo- Rozmaite wiadomości. da w kraiu zapewnić tylko miże uszanoua- Po nabożeństwie w Pa ry ż u za duszę ś. p* nie u obcych. Widząc nas znowu E a ro p a T a d e u s z a Koś c i u s z k i rozdawano obe» pod berłem prawego Króla, nie ma prrycry- cnym drukowany oprs życia iego. ny obawiać się regularnych poruszeń urzą- Król Saski dał order rucianego wieńca Indzoney mądrze Monarchii. Sprzyiaźne więc fantowi Hiszpańskiemu, Don Francisco okoliczności wymagaią prawa o naborze do de P a u l a, który dnia t i. Listopada puteWoyska, Ustawy tey, niedepusczarącey ża- chał z Drezna do Wiednia» dney różnicy, prócz tałentów i usług, mo- W Frankforcie nad M e n era bawi te» cno waleczność Francuzka pragnęła. Stra- raz nieiaki Konsyliarz B., który w rozmaitych Szliwemi były klęski, które przeminęły; aleć łraiach Niemieckich zebrał podpisy wielu i obecność iest iest ze bolesną; przyszłość, osób, do prośby maiącey bydź podaną Seyłtórą obiecuieez Królu, pociesza nas." mówi Niemieckiemu, ażeby we wszystkich Król odpowiedział na to: M Wskr<<'ś prze- kraiach związku Niemieckiego stosownie do ięty iestem uczuciami, któreście mi WPano- 33. artykułu tegoż Związku Stany zaprowawie w imieniu Izby Parów wynurzyli. Zpra- dzono. »dziwem ukontentowaniem pozieram na ie- Niedawno posłano z Flancy i do Aa * - l"'ożuiey posłano ich 40,000, w SWlezą słotne, p06bwiianych. Donoszący o lem ieden z dzienników Angielskich wyraża: " Dooteśjiśmy o przybyciu 4rotysięczney prze"duit-y straży tego strasznego woyeka, a te"raz donosiemy, iż nadpłynął po niey nie"bawnie główny korpus, który nam F r a n c y a " n a d e s ł a ł a , a kt ó ry w B r i g h t o n w y s i a dł. " Podług wydanego niedawno w P ary ż u dzieła P. Bo ił, iest na całey ziemi 6. milionów 598,000 Żydów, to iest: w Polsce (przed podziałem 1778 r.) million; wRossyi, Muitanach 1 Wołoszczyznie, 800,000; we wszystkich kraiach Niemieckich 5 O O , O O O ; w Kró l e s twi e N i d e r l a n d z kić m 80,000; w Anglii 50,000; we Francyi i Włoszech aoo,oco; w Hiszpanii i P o r t u g a l i i 10,0004 w Ziedneczonych Stanach Północney Ameryki 3000; w kraiach Mahometańekich w E u r o p i e , A z y i i Afry c e 4. milliony; w P e r s y i i innych Jttaiach Azyatyckich 500,000.

Służąca w pewnem mieśiie Niemieckićm aajniatała przed domem ulicę; w tern przechodziła Dama znakomita w sukni z długim ogonem. Służąca nisko się kłaniaiąc, rzek ł a: Duięknic Pani y żeś mi trochę pracy jtmnieyszylir. Dwóch woziwodów pokłóciwszy się w Pały ź u, zabierało się iuż do bitwy, wtem nadizedł rzeźnik, chcąc ich rozbronić. Miał przy sobie psa, który nagle zniknął, lecz w krotce powrócił podaiąc kiy sweiemu Panu. Wszyscy się śmiali do rozpuku, i kłótnia ustała. M usiał pies uważać, iaka iest użyteczność kiia. Jest to nowy dowód instynktu, czyli domyślności zwierząt»

Myśli wyiete. z rozprawy P. St enger pod napisem: " Przedstawienie ustawodawstwu gotpodarczo-rolniczemu W X Poznańskiego. " [Wgaz. go*;>. r<rln. P. Sznie umiesczoney.) (Ukończenie. ) e) Cła ładne nie powinny utrudzać lub zabraniać wywozu produktów przez nas" wydoby«' wanych. Wszakże musimy opłacać i opłacamy chętnie nasze podatki gruntowe, lecz zginiemy ii-śli niezdołarny spieniężać naszych" produktów. Jako ż rząd działa iący p o dług stałych i zdrowych administracyi prawideł, nie tylko sam handlu nii tainuie, uprząia owszem wszelkie zawady onernu na przeszkodzie będące. J ) Fabrykacye trunków winny ledynie stałemu ulegać podatkowi, opieraiąeetnu się na zasadach nietamuiących przemysłu. g) Nie przymusem, lecz przekonywaniem dobremi przykładami i stosowną nauką naleiy zachęcać do nowego rzeczy porządku. Obowiązek nayważnieyszy polega tu na duchowieństwie. Kapłan każdy winien się przeniknąć zacnością i świętością powołania swego, winien pamiętać zawsze o celu swoim, to iest o zasczepianiu moralności i rozkrzewianiu cnót chrześciiańskich pomiędzy ludem powierzonym iego duchowney opiece. Niegorliwość a tern bardz ey opieszałość w tym względzie iest świętokradztwem i powołuie do cięźkiey odpowiedzialności przed Bogiem. Biada nam ieżeliby i ten stan co ma bydż wyższym nad znikomość ziemską, stan prawdziwie do nayświętszych przeznaczony obowiązków, ieżeliby stan kapłański miał się uważać iedynie za rzemiosło sposób do życia daiące, ieżeliby miał przytłumić w sobie głos surnnienia i prawdy, ieżeliby sam miał się zrzekać sobie nale-. źney godności. N ie sądzę przecie aby to u nas dziać się miało; zepsucie nie targnęło się tak daleko. Tak: iest, mamy ń scze światłych a co navwicksza prawych, sumiennych i gorliwych kapłanówczuwaią oni nad moralnością ludu i wczasach dzisieyszych zechcą pewnie podwoić usiłowania swoie; od nich to bowiem zależy naysczegoln'ey pobudzenie do miłości oyczyzny, roszerzanie cnót wszelkich, które staną się rękoymią pomyślności towarzyskiey i wydźwigną włościanina naszego z stanu dorychczasowey ciemnoty, przesądu i ni *-maralności; co gdy dopiętem zostanie, natenczas i zamiary rządu pomyślny uwieńczy skutek. Skoro tak zleia się na stan rolniczy skutki dobroczynne z swobód przej, rząd nuemu zapewnionych, to iest: skoro pod płasczem to» lerancyi nieukrywaiąc martwćy i uikcz<jmney nieczułości na zagładę, iaką nam gotuie lud pod naczelnictwem rabinów zabrany, ożywieni duchem prawdziwey narodowości i cuoty d ów; skoro te piiawki włościan naszych, owi gorliwi rozkrzewiacze ciemnoiy i nitmoralności, ustąpią, z kraiu całego - skoro pokóy stały stanie się rękoymią zamożności "- skoro szerząca się oświata rozproszy dotychczasowe przesądy, a moralność zaymie mieysce przywar i zdrożnych między włościanami nałogów; słowem, kiedy pomyślność wszystkim w ogóle i każdemu w sczególnośti poczuwaćsię daiąca, przekona każdego o nayzbawiennieyszych zamiarach rządu i skłoni do zaufania w nim i chętnego wykonywania rozporządzeń iego: natenczas można będzie znieść zupełnie poddaństwo włościan i ogłosić właścicielami dziedzicznemi gruntu, budowli, inwentarza i innych Sprzętów gospodarczych. Przy gorliwych rządu zabiegai h mogłoby to nastąpić w roku ig20; alić i wiedy niezależałuby środkami gwałtownemu przyśpieszać to wielbię dzieło; pomnąc, iż uie takiest łatwem zwalczenie przesądu, przeyŚcie z ciemnoty do światła, zmeładu do porządku i z gnuśności do pracy; pomnąc tudzież, iż w okolicach niektórych nie tak prędko włościanin pizyidzie do stanu dość zamożnego dla zaprowadzenia gospodarstwa i pobudowania się bez pomocy dziedziców. Ci więc winiliby także podać jbawcze dłonie, cierpiącey i z długiego nieładu dźwigaiącey się ludzkości. Jakoż wątpić nienaleźy, ze pomoc ta nastąpi, ieśli rozporządzenia w tym względzie wydane, nie będą tchnęły samowolnością, gdy owszem na światłych i naysprawiedliwsz\ch oparte zasadach stronom obydwom wzaiemne zapewnią korzyści. N atenczas to, każdy skłoni się chętnie do newego rzeczy porządku, a owe tak z duchem czasu sprzeczne poddaństwo tam się iedynie zatrzyma, gdzie okoliczności mieyscoweiescze dopewney chwili opóźnienia takiego koniecznie wymagaią. Gdyż iak to iuż rzekłem, tam lylko poddaństwo znieść należy, gdzie się 'za tem dobrodzieystwtm sami włościanie oświadczą; natenczas układy poluboivne mieć będą mieysce i skuteczniejszą będą rękoymią, niźli przymus nayosuzeyszy, kióryby iedynie wszystkich zniechęcił i oburzył. JRząd przeto winien tylko ogłosić: ze chce włościanom nadać prawo własności, a pewnym bydź może, iż skutek naypomyślnieyszy uwieńczy iego widoki. Wraz z wyobrażeniem i nabywaniem prawa własności, ocuci się między włościanami duch porządku; ten doprowadzi do osczędności gospodarczey, ta zaś skłoni Ba drogę przemysłu.

Układy polubowne włościan z dziedzicami* niepuwinny bydź zupełnie samowolne; strony bowiem mogłyby się nieraz z sprawiedliwemi rozminąć zasadami, co otworzyłoby zaiste pole obszerne nieładowi i sporom prawnym; zapobiegaiąc przeto niedogodnościom takim, należałoby w okręgu każdym ustanowić kommissye z n a w c ów, złożone z ludzi światłych i.sumiemiych, którzyby woznaczeniu nagrody właścicielom należney, zważali pilnie na wszystkie okoliczności mityscowe; wiadomo bowiem, że izas>-m ogród warzywny wpobliskości miasta wielkiego, więcey dochodu przyniesie, aniżeli obszar w iakiern położeniu niewdzięcznem; że robocizna, las, ziarno i inne płody, w ieduem mieyscu w wysokiey, w innem zaś' są w baidzo mkczemney cenie; na wszystkie więc podobne okoliczności K o mm iss y e znaw c ó w pilne dać winny baczenie, a uaysczegóirney w postępowaniu i wyrokach swoich iząuzić się matą suninieriiem nieskaźonem; akiami bowiem, można częstokroć postępki nayczarnieysze przjbrać w bz.aię gorliwości i cnoty: alić ie sumnienie potępi! leżeli przeto do kommissyi wspomnionych niezdołałby rząd znaleźć mężów piawych i iiuzloinnjch, natenczas Życzyłbym mu raczey odstąpić od zaimjb rzonego dzieła. 3) O swatach i iarmarhach.

N ayświętszą iest powinnością każdego człowieka, oddawać cześć należną Bogu i obchodzić uroczystości tym końcem przez kościół postanowione. Jednakże, w razie niepogody tamuiącey robociznę, winniby kapłani sząnowm skoro pogoda «zabłyśnie ranne odprawić nabożeństwo i w i n i e nawet świąteczne pobłogosławiwszy lucfowi pozwolić mu pracować w polu; w kaźdey zaś porze policya mieyscowa winna dać pilne baczenie, aby włościanie na uroczystość lub kiermasz zgromadzeni, nieoddawali się piiaństwu, pogrążającemu człowieka w stan gorzey iak bydlęcy.

Doniesienie handlowe. Świeże ostrzygł odebrał wezorayszą pocztą

Stan. PowcIshi.

Dodatek,

ZSaxonii dnia iSo Listopada.

Wyszedł z druku w J e n a przełożony na icayk Niemiecki z Angielskiego, a przysłany przez uczonego Bramina Roy do Anglii, krótki wyiątek z księgi świętey a,ooo łat maiącey, dla okazania, źe religia Braminów, równie iak Chrześcijańska, iednego Boga uznale. Z Londynu dnia 21. Listopada.

Dnia 19. m. b. zwłoki naydostoynieyszey Królewny Karoliny złożone zostały znaywspaaialszą uroczystością pogrzebową w Królewskim grobie, w kaplicy S. Jerzego w Windsor. Po pogrzebie, który się, skończył o u. godzinie, powrócił Xiążę L e o p o l d do CIa remont.

Xiążęta Ke n t i C a m b r i dg e dotychczas niezj echali. Dway synowie Królewscy maią dzieci spłodzone w prawem, lei z od r?ądu rie uznanem małżeństwie l , -'est to Xiążę Klarencyi, który ma za sobą byłA aktorkę Jor d a n, i Xiązę Sus sex, któr> się był ożenił z A ugusta Murray, corią Hrabi Dummore. Ostatnie, rozwiedzione teraz małżeństwo, nie mogło według praw naszych iuż dla tey itdney przyczyny bydź uznanem, źe małżonka ieet religii katolifkiey. Z Gibraltaru dnia 2$. Października.

Z powodu, jż tsK dra Algierska, znayduiąca się teraz na morzu i krążąca w różnych kierunkach pod Cap St. Vincent, wokolicy Mail agi i kanału, prawie wszystkie Zńtrzymuie okręty, które się zi.ią spotkaią, podwoiono tak tu, iafco też w Hiszpanii i P o r t u g a l i i środki ostrożności przeciw zarazie morsiwey. Eskadra Amerykańska tu się teraz smayduie. - III II II II Jii IHhibH rmr. AmMnrrwmm. ll(ll(m a M H II M H H B M M III III M M Doniesienie o śmierci.

Na dniu gmymmiesiącaListopada r.b. skończy! ycie swoifc w mieście D o b r z y c y Jaśnie Wulmożny Kazimierz Turno, bywszy Generał woysk Polskich, Kawaler różnych orderów, mąż wieku swego lat 38. Śmierć -ia», A Łtri.pjn«or> Roiiat\ra ile zby t wczesna i iak

dla ukochaney Familii okropnym stała się ciosem, tak Jego gorliwość w zdarzeniach nader dla wielu pożytecznych, chlubne cnoty Obywatelskie i żywa zawsze miłość Oyczyzny, u wszystkich dobrze myślących w słodkiey zaiste zachowała go pamięci. CYTACYA TDYKTALNA Wierzyciel; niewiadomych upadłego handlu Jakuba Zahm i IVspółki w Poznaniu.

W skutek wyroku przez były Trybunał Cywilny tuteyszy pod dniem 21. Marca 1810 wydanego" otwarcie konkursu nad majtkiem Jakuba Zahm i brata tegoż, Fiydryka Zahm, kupców tuteyszych, na dzień wyźey wyrażony, to iest: 21. Marca r. 1810. przez były Trybunał handlowy tuteyszy ustanowione i w dzienniku tuteyszym Intelligencyinym w numcr,:ch 69 r. z., im, 2m b. r. pod dniem 21. Grudnia r. 1816. ogłoszone zostało. Przy takowym rozporządzeniu pozostać się teź i teraz musi. S tósuiąc sig do . 57. Instrukcyi z dnia 15. 1:Q - - tego r. b. osądziliśmy przypomnienieIuteressentom owego ogłoszenia za potrzebne, i zapozywamy wszystkich tych, którzy do maiątku zmarłego tuteyszego kupca Jakuba Zalim, który dawniey, to iest od roku 1805 do roku 1809, pod firnie Jakub Zahm i W spółka, handel swoy .prowadził, pretensye mieć mniemają, aby się przed Deputowanym naszym, -W Miiielsiwdt, Assessoren Sądu Ziemiańskiego, osobiście, lub przez Mandataryuszów podhtg przepisów prawa do tego upoważnionych, w terminie na dzień 7my Stycznia 1818 r. o godzinie c.n;ey zrana w mieyscu posiedzenia Sądu Naszego stawili i pretensye swe przyzwocie podali i udowodnili, wprzeciwnym razie takowe zaocznie im bgdą @dsądzone, i wieczne w tey mierze milczenie przeciw innyai Wierzycielom nakazane im będzie. Tym Likwidłntom, którzyby przeszkodę mieć mogli w osobistym stawaniu 1 którym tu na dostateczney zbywa znaiomości, proponujemy nastgpuiących przy naszym Sądzie ustanowionych JustycKoinmissarzy, mianowicie UUrr. i?a60rotvsfeiego, Weifshdir, Przepulkowskiego, Maciejowskiego, Łukaszewicza i Wierzbińskiego, do któregokolwiek więc z nich zgłosić 1 onego należytą informacyą i plenipotencyą opatrzyć mogą. Poznań dn a 9. Września 1817.

Królewsko- Pruski Sąd Ziemiański, v. Kryger. 1 T Do przeczytania dla moich oszczerców? Andree Aptekarz w Rogoźnie.

Na zaniesioną przez Karola Benjamina An JJ-le ApteŁarfa, w Rogoźnie, w spraWIe In» dagacyiney przeciwko niem u, prośbę o zwolnienie kosztów, na których poniesienie skazany został: Królew6ko-Pruski Sad Ziemiański w Krotoszynie rozpatrzywszy się w zdziałanych przez Inkwizytoryat Poznański aktach, uznaie za rzecz słuszną Wyrok Król. Sądu Ziemiańskiego Poznańskiego z dnia ig. Kwietnia r. b. przez kiory Deducent lubo względem zadawaney mu wir:y nagłey śmierci Aptekarza Schnuuss ze Key ni ed wszelkiey kary uwolniony, na poniesienie iednakże kosztów skazanym został, ponieważ tenże do dochodzenia rodzaiu śmierci zmarłego Srlmaussa niebył powodem ani przez nierozważny ani przez nieuczciwy postępek, aJe owszem o nagłey iego śmierci niezwłocznie doniósł policyij ani mu też niedowiedziono, iżby zarzucane mu pobicie zmarłego było śmierci tey przyczyną, okazało się owszem z opinii znawców rzeczy, iż nagła śmierć iego była właściwie skutkiem wygórowanego od lat kilku ciąghgo zbytniego opilstwa, do którego się paraliż przyłączył;

W ten" odmienić sposób, ażeby Aptekarz Andree stosownie do przepisu ordynacyi krymi»alney . 6e)J; wolnym był i od wszelkich kosztów, które się umarzają, gotowe zaś wydatki fundusz publiczny ciążą. N a zasadzie prawa. Krotoszyn dnia 29. Września 1817.

(L, S.) Królewsko-Pruski Sąd Ziemiański, (podp) Mosvrikrant z.

OB WIEŃCZENIE.

N a mocy odebranego od Prześwietnego Sądu Ziemiańskiego dystryktu Krotoszyńskiego zlecenia, termin do publiczney licymcyi ruchomości po niegdy Macieiu Matysie kupcu pozostałey, z sprzętów domowych, złota, srebra, sukien i t. p. skiadaiącey się, na dzień 7. Siyeznia 181S roku o godzinie Silley zrana w H órze Magistraturalnem miasta K o ź m i n a wyznaczyłem, na-który wszyscy pozostałość izeczoną nabyć ochotę maiący nusiiyszem wzywają się z nadmienieniem, że pizyderz-.-nie za gotową zaraz zipłatą nastąpi. w Krotoszynie dnia ig. Listopada 1S'7Vigore Comrmssionis R u m p , Sąiretarz Król. Sądu Ziemiańskiego.

Na proibę moią o uwolnienie mnie ed sprawowania obowiązków z rnoią funkcyą połączonych, otrzymałem dziś pożądaną dymissyą.Donosząc o tem, dzięfcuię Prztświetney Publiczności uniżenie za dawane mi wiełokromedowody Jey zaufania. Z/czeniem Jest moim pooddawać wnetlnteressentom akta manualne. Proszę tedy względem takowych odebrania rozporządzić. P o z n a ń dnia 2. Grudnia i8*7» Franciszek Ogrodcwicz, Kommissarz Sprawiedliwości i NOtaryusz publiczny.. Ulica Szeroka J «J r o J j 6 .

;-,....

,.v

Uuiadomitnie o handlu mUzYcznym.

Szanownym przyiaciołom muzyki donoszę ninieyszem uniżenie, że nie tylko muzyczne instrumenta, iako i prawdziwe włoskie strony na skrzypce i gitary, lecz też znaczny skład naynowszych 1 naypięknhyszyrh sztuk muzycznych posiadam, - których katalog można u mnie dostać bezB płatnie. Poznań 1. Grudnia 1817.

Ę Karol Ant. Simon na Wodney ulicy Nro. i8&skutek oświadczonego mi 4i*»" kI6rychzJW.JW. WVV.Ubvwa.f poM-tatu,. .T. 'Nom i T : t Lssrg 4 rf AUJW tłt\\jf1e, a 1(8 począwsvZ , osI rtnln go tycznla r. n roto ", ,y - y «ma JierwszaredutaĄdAaA A 'A dzielą, w ostatki zaś s-im" ""<-.> sc< co me*fcj sA y - em ;ocSĆ S OfH10Tt urządzę takowe redu-v fat ;-i ,Ui<łSC» Ae

J tau tu cli.

f' "

'" * *poważam się n i n i e , « A n A A . f > " [fInFo SIC na rzeczone rer nrv r ;0. u r - J\ JW. ww O }" y o sodnefamiliebakęie Aynio,

WA.>j;

A t l 2

Lisiecki.

oberże w rent»

TM u t r z > A , . .

-«-__ _ lląC v

Szanownemu Obywatelstwu i »M r f f II f f" drożącym osobom mam honor don 'ii?' 2 wybudowany nowo dom móy'ńa S A ulicy przeznaczyłem na oberże )K hI J nazwisku»,:. W" * C t *torą podo d tcy chwih otworze qJIr, ™ siwo i podióim zn3y,4 w ™ olu ?bY»«JIiyczi;wfmi Leszno

Al' l .. t z a i n o Z _ K a n i e TT * ,. 'n LI,dnia u;. Listopada igiy. LI: - C> Mi.'{f"

. .

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1817.12.03 Nr97 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry