KHOXIKA :\TIAST.\ POZXAL\angielsko-niemieckiego, tak szczęślhyie, podobno, przez niego, I.ichnowskiego, zapoczątkowane. Biilow zaś, gdy po ohaleniu zniena widzonego Bethmalllla- HolI \yega, przecież na upragnione tanowisko kanclerza nie został powołany, postanowił dojść do włauzy drogą zamachu stanu i to w oparciu o socjalistów. A pośrednikiem pomiędzy BiHowem i sucjalistami h-ł właśnie - Witting.

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1931 R.9 Nr3

Czas czytania: ok. 2 min.

\\-iemy, dzięki życiorysowi Kronthala, że \Vitting, przed wojną zwolennik prawego skrzydła narodowych liherałów, w czasie wojny, nie znalazłszy w swojej partji zrozumienia dla swoich dążell do zuemokratyzowania ustroju Hzeszy, zaczął skłaniać się ku lewieT, aż poprzez demokratów i socjalistów przeszedł do niezawisłych socjalistów, mało różniących siQ od komunistów. Takim też widzimy go w r. 1918. Otóż na ł'amionach tego świeżego a baruzo bogatego zwolennika ł'adykalnego socjalizmu chciał się wspiąć po upragnioną władzę - EiHow. Pisze o tem w książce p. t. "Vom Proletariat zum Arbeitertum" jeden z wodzów socjalizmu niemieckiego w czasach przedwojennych i wojenn-ch, August \Vinnig. Podpisany książki jego nie zna, ale mógł się oprzeć na obszernym cytacie, dotyczącym \Vittinga, przytoczonym przez Rcrmanna Schblera w książce p. t. "Die Denkwiirdigkeiten des Fiirsten Biilow", Detmollt 1931, str.

134-141.

O spotkaniu swojem z \Vittingiem w początlcach r. 1918 pisze Wimtig co następuje: "Jeden z wybitnych przywódców partyjnych napisał do mnie, że tajny radca \\"itting pragnie zawrzeć znajomość ze mną. Nie znałem tego pana; wiedziałem o nim tyłko tyle, że był dawniej nadburmist.rzem m. Poznania a teraz należał do berIhiskich kół finansowych. Był to brat znanego publicysty, Maksymiljana Hardena. "Spotkaliśmy się dnia 28 stycznia 1918 r. w "Deutsche Gesellschaft" w Berlinie i naznaczyliśmy sobie spotkanie się w mieszkaniu \Vittinga, znajdującem <;ię w jednpj z will w dzielnicy Tiergart.enu. "Przypominam sobie jeszcze rozmowę naszą tak dobrze, iż mogę ją tu przytoczyć.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1931 R.9 Nr3 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry