GAZETA

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1819.02.03 Nr10

Czas czytania: ok. 11 min.

Wielkiego

Xiestwa

POZNANSKIEGO

-!

Nro* io» w Srodę

Berlina dnia 2$. StyczniaWczoray o godzinie 12. była wielka parada przed N. Królem. Przyby'i*tu wczoray Jego Królewicoska Mość tV. X'ązę MeklenburgskcboSticlicki z dostoyną małżonka i stanął w zamku Królewskim,

Z Warszawy dnia 26. Stycznia* Wczoray obchodziła stolica (ut»ysz3 rocznicę urodzin N. Cesarzowey E l z feie ty A lexiej o w n e y przez uroczyste nabożeństwo i Te Deum w Katedralnym, kościele, tudzież w kaplicy zamk-owey, a wieczorem. przez oświecenie domów.

Z Petersburga d. 31. Grudnia.

Dnia 22. o północy przybył N. Cesarz W dt'brem zdrowiu do C araki e g o - S i e ł a, 9 nazaiutrz uyrzała Go Zvradoscia po czterojniesięczney niibytności stolica tuteyszadnia 3. Lutego

1&19.

D n i ł a A. po zmianie straży, wszyscy Ge« n e b i o w» i Oficerowie powinszowali N. Panu , sczęśAiwego powroiu, a N. Pali oświadczył im zadowolnienie z porządku zacbowanego prze» czas nieb-ytno&i swońy. Dnia 55., w Boże Narodzenie, odbierat N. Pan powinszowanie od asob dworu sczęśliwego powrotu. Tegoż dnia dzwony wszystkich kościołpw i wystrzały z dział ogłosiły rocznicę dziękczynienia narodu Opatrzności BoiikUy na pamiątkę oewobodzenia Ro s s yi od nayścia nieprzyjaciół r. igt 2. Wieczorem oświecono stolicę. Dnia 3,0, po 4rorniesięca;ney nieobecności w tey stolicy powróciła do riey N. Cesara»wa Matka, naprzeciw którey N. Cesarz wyjechał za miasto. Wysiadła naprzód do kościoła Kazańskiego, gdzie wiełeznakomitszycL psób na ni<; oczekiwało. JDnia 37. dwór nasz wziął żałobę na S ifgodni z powodu śmierci Krolowey Angielekiey miotów, a to każdy podług gpoatrzeionycK 1 W. Xię<<ia Badeńskiego. odrębnie przez siebie własności ich, czyli przymiotów. Takowe róźnokształtne wynaNa posiedzeniu Cesarsko BossYlskiey Aka- lazki rozumu w nazwaniu rzeczy posłużyć; demii w P e t e r s b u r g u dnia 2igo Grudni? mogą. do wzbogacenia i lepszego udeterminovet. styli T. Z Prezydent iey Vice-Admirał wania każdego tych z wspólnego ięzyka poA l e x a n d e r S z y s z k o w uczynił przełoże- chodzących mów, skoro iedoa z nich rozunie drukiem ogłoszone, które słownie w ięzy ku mnie korzysta z drugich, by złpełnió- swoie Polskim tak brzmi: niedostatki, lub poprawić swoie myłki. - ,Na zasadzie . 8- Rozdziału IX. (nowych) JP. Linde przysłał iescze Rossyiskicy Akaustaw, Akademia ma prawo na honorowych demii dzieło swoie pod tytułem: O Statucie członków wybrać cudzoziemców, * zasługuią- Litewskim, Ruskim ig%ykicm i drukiem cveh na iey uwagę,; zaczóm poczytuję za po- wydairjm, wiadomość. Ta chwały godna .wini.ość i cześć przedstawić ku taiitmu wybo- pracowitość iego ku pożytkowi Słowiańskiego rowi JPaoa M. Samuela Bogumiła Lin- ięzyka dążąca, i okazany przez niego wzgląd tle, członka Uniwersytetów Wileńskiego, Kra- dla Rossyiskiey Akademii, zasługuj, żeby kowski, go, i wielu innych uexonych Towa- on w dowód wdzięczności za pracę i gorliwość rzystw, Rektora Warszawskiego Liceum, Kor- swoię obrany został honorowym iey członreepondenta Akademii Pragskiey, Gettyng- kiem." - Nastąpił iednomyśltiy wybór. -. skicy. Berlmekiey, Prancuzkiego Instytutu Tenże w tymże miesiącu tdkże obranym zo*v P a ryż u i t. d. Znakomita praca iego stał honorowym członkiem S1. Petersburgpod tytułem: Słownik ięzYka Polskiego, ekiego wolnego Towarzystwa Przyiaciół Liprzyniosła mu spravliedliwa sławę, i uczyniła teratury Rossyiskiey, a dawniey iescze podoimię iego znane uczonemu światu, Nayia- bnegoż Towarzystwa w Kazanie wAAzyi. śnieyszy Imperator wszech Ros>=y4 i Król J mć Pruski okazali mu swoie stąd zadowolnienie. Słownik ten składa się z sześciu ogromnych tomów in quarte. W nim ze'brane są wyrazy wszystkich prawie mów Słowiańskich; zatem on nietylko samemu Polskiemu, lecz i naszemu Rossyiskiemu Językowi nader użyteczny; albowiem z porównania mnogichA slyalektow odkrywa się częstokroć pierwiastek; słowa w naszym ięzyku używaneg o, pierwiastek, któryby inaczey częstokroć sostawał pokryty nieprzeniknionym zmrokiem, a zatem, uczyniłby słowo takowe próżno brifcniącem, to iest, pozbawionem pierwiastkowey słowarodiiey myśli. N adto Słownik ten pożyteiW Im ieet i dla tego, iż pokazuie, jakim sposobem narody, maiące ieden i tenże ięzyk, po rozdzieleniu się czerpały z niego tyitje elpwa dla (nazwania ięanakowAcb przed.

Z Wiednia d. io . Styc%nfa.

Głoszą pewne wiadomości, iż Cesarzewic J mć Arcy - Xiąźę P a 1 3 t Y n ożeni się z córką.

Xiecia Lu jwika Wirtembergskiego (P a ul i n a, urodź, dnia i i. Września i8 00.) Do-' stoyna zaręczona b3wi teraz z matką swoją, z domu Xiężniczką Nassau - Weilburg, we W ł o s z e c h, gdzie iescze tey zimy nastąpić ma zaślubienie. ' Zapewniaią, iż CesarzewicoWna Jmć, Arcy« Xięźna Kar o l i n a, poydzie niezawodnie za Xiecia Maxymiliana Saskiego, przyszłego N astępcę tronu Saskiego, i że ślub odbędzie się w Pradze w miesiącu Maiu, po powrocie Cesarza J mci z W ł o c h . W tym samym, czasie nastąpić ma także koronacja Cesarzowey, iako Królowey Czeskiey. ' \ V Bacnacie pokazało, się, niezm1emjii Dnia i 4. m. b. zagaiła nowy Parlament Kommissya Kroląwska złożona z Xiecia Wellingtona', Hrabiów Liverpool, Harrowby, Westmoreland i Shsftcsburg. - W Izbie niiszey obrano mówcą, Pana M a n ner s_ S u 11 on, który urząd uu w przeszłym Parlamenck sprawował. N owe członki tey Ijsby wykonywa- przysięgę.. Zwyczayna mowa Królewska w tyih dniach; nastąpi. Zciuie się, iż niesczęśiiwy nasz Król nie pożyie długo. PanlCatdlani chciała się pod>ąć obowiązków pierwszey spiewatarei przy tut<ys<re.jr Z Paryża dnia 20. Stycznia. operze vVłoskiey na 7-S miesięcy, za eu żąDnia SJ. ra. b. odbędzie się wcałem Pań- dała 5000 Funtów S.wli'igow, iednę repre« stwie zwyczayne nabożeństwo żałobue za zeotacyą na iey zysk, kton, miey 1000 Funi Ludwika XVI. tów przynieść niepowinna, ekwipaż, etaX Dnia »5. m. b. umarł BaronHue, pier- codzienny na !4. osób, ł " )łl 8 1no.ś£ śpiewania r J -" - ł" w li li , w l1nusc wszy Kamerdyner 1 tayny Podkomorzy L u - na koncertach, gdy iev sie SDodnh» i, . . 1 k. X \I 11. T tty * £ A o % :vI £ A Mh,fuYIił ahd E d11 L 'biiozie znOWU"ney PtułjłuJjg AHl il .

YAh, _r<;)bią tu przftAdwokatem. azło 20 chorągwi, któte są przeznaczone dla.

Liczba saraobóyrów coraz się tu pomnaża. Niepodległych Połud! iowey Ameryki Pi?, d kikoroa dniami człowiek młody lat i maią napis: Smierf lub ZwycięztWO, a 5 - 3" taaiacy , poszedł, na cmentarz la Cbaist SIWiVtljH! wwyetkw grobowce, i naU{2CU{ srastrt Iii się przy poraoijkw wierszopisa D'* liII t,wiele wilków chodzących kupami; rzucaią się xi a podróib"ych, i wsie napadaią. Wszędzie chłopi i wielu myśliwych na nie poiuiij. Uważano, że wilki rozstawiaią straże poiedyńcze, ttór. <iaią ukrytey lub spoczywaiącey kupie ZIiaŁi usirzegaiactv

OJ dolnego Renu d. ;<1. Stycznia.

KonstytorzAkwisAr nsJri udzi< lii Plebanem feiste; -uiącą \:istrurTva: "W przypadku mał2 ństW miądzy oeth rui kat«ficHtmi i protest? ckremr, fAtfat"StoIica \posti4ska, aitby 6tn> i K ifnjićśa ; ri-yrr*.'kła, ii aalecl oboiey plt't w rtiiiiii Ktoiii ki-y edukowse będzie, i r by Mco Jl protestancka przyśniła do tego pTzyrze«.£i"r'.m, Gdy poKrać-się mai A t osoby "ptzfttie na to liecbcą powinni im Plebanie ra pibTiiro oświadczyć', iż i< h ani zapowiedzieć, ani im ślubu dać, ani dymissoriów udzielić Aiemogą. ** Postanowienie to rząd yppiobavutf.

Z łPłcch dnia T#. Stycznia.

W. Xiązę Michał Rossyieki stanął dnia 5.

Stycznia w Parmie, dnia 7. w Modenie, dnia ł t, we F lor e n c y i, gdzie zamyślał przez czas nieiakr pobawić.

Między KanJyJatami na członka akad>m« Francuskiey w mieysce zmarłego Xiedza MoreI le t, "znayduie się taicie Xiądz Pradt«. Przybył tu Hrabia W o roń c ów, G. Roe» syiski Generał Porucznik. . . * Z powodu bIisfciey koronaeYl poczynIono znaczne zamówienia w rękodzieloiach L ugduńskich. W kościele N. Panny świetne czynią przygotowania. Takie Generał Grouchy ma bydf przywołanym do F r a n c y i na wstawienie si$ Xiecia A n g o u l e m e .

Z Krakowa dnia 20. Stycznia.

Na posiedzeniu Sr y mu dnia 7g stycz i! Ęm9 były uwagi %,OIImĘl OPWVA*

'-

S i ai b w e y TJa<1' rachunlanal admlnletracYl pu- bydź mogły do missta Kr ai owa dHt umiefcliczn«y z TOKU >8jf» które Izba Prawo- sczenia ich obok zwłok innych bohatyrów · dawnsa do Senatu dla uzupełnienia odesłała. Polskich, oświadczaią, . "iż równem uszanoB)ła potem mowa o projektach skarbo- "waniem dla pamięci czci godnego Boliatyra «wych, których .Izba Prawodawcza nie przy- "przenikniony Rządzący Senat, nie omieszka ięła z powodu, iż po terminie KoDstytucyą "stosownych, gdzie będzie należało, uczyoznaczonym ptzez Senat do Izby przesłane . "nić kroków." zostały. -Odczytam takie była druga odpowiedź SeJW. Stanisław Mierosz-e wski, Pre- natu, ii.w przedmiotach wątpliwości Konayduialy w Komitecie Prawodawczym tru- ,stytucyi,i Statutów.-żadaych przedstawień do cUiiącym się redakcyą kodexow prawa eywil- Nayiaśoieyszych Protektorów nie przygotopego, kryminalnego i procedury z zasad przez wał; ieźeli zaś Izba Prawodawcza ma iakie, nadzwyczayny Seym Prawodawczey uchwa- tych on udzielenia oczefcuie. lonych, zdał sprawę o znacznym postępie ,W tym porządku, gdy przedmioty władzy czynności tegoż Komitetu. Daley czytane Reprezentacyi narodu właściwe zupełnie zabyły odpowiedzi Senatu co do wniosku Człon- kończone zostały, hasłem zamknięcia obrad łów Reprezentacyi, i przytem przedstawi«- stał sie, odgłos powszechney wdzięczność, iane były petycye różnych stron, które do Se- ką Członki Reprezentacyi z uniesieniem sernatu odesłano. ca, godnem charakteru wolnego narodu, JW. S i e r a o ń s k i Z powodu zbliżaiące.go okazali Rządzącemu Senatowi za usiłowania się ukończenia obrad seymowych miał mowę i starania dla dtfcra tego kraiu pod sterem obeymuiącą dla JW. Marszałka podziękowa- naydostoynieyszego obywatela JW. Prezesa nie i hołd Szacunku od Reprezentacyi naro- swego statecznie podeymowane, iak równie du za naygodoiey dopełnjoriy urząd Prezy- j kierującemu pracami Reprezentacyi ] W. duiącego-Reprezentantówludu, któreraiuczu- A n t o n i e m u Morbitzer Marszałkowi ciami przeięta cała vIzba Prawodawcza, po- AS eymu . stanowiła zapisać w. protokóle obrad seymo- Wśród takich wynurzeń zabrali głosy JJ. wych należną wdzięczność narodową. - WW. Reprezentanci S t a n i s ł a w O r d y n a t Na ostatnjem posiedzeniu Seymu.dnia 8. Mieioszewski Assesor Seymu, i Felix StyrAnia roku 18 J 9 JW. Sołtykowicz Słotwiński Delegowany od Akademii.

Członek Kommissyi Seymowo · Skarbowey Do złożenia Senatowi Rządzącemu adreSodczytał uwagi tcyże Kommissyi nad.obra- su uczuć powyższych wyznaczona została Dezem stanu kraiu przez Delegowanego-Sena- iegacya z pięciu Dzłanków Reprezentacyi, torą Seymowi odczytanym, które uwagi do a JW. Marszałek w stósowney do ReprezenSenatu odesłano. tacyi rrarodu przemowie ukończył obrady JW. D rak e, Członek Kommissyi Skar- Seymu.

bowey, będąc oddzielnego zdania co do uwag 'Dnia ggo b. mca Delegacya od zgromawzględnie Kommissyi Włościańskiey, zabrał dzenia Reprezentantów, przy ukończeniu pogłos i przedstawił swe myśli. s edzeń iego wybrana, złożyła Senatowi RząTu Sekretarz seymcwy odczytał x>dpo- lżącemu uchwalony w Izbie Prawodawczey wiedź Senatu Rządzącego na życzenie Repre- adres, wyrażaiący uczucia ludu Krakowskieaentacyi narodowey, ażeby zwłoki niegdy go dla Władzy rząd kraiu piastuiącey, któreGenerała Dąbrowskiego sprowadzone go złożenie poprzedziła przemowa JW.Mie lOS z e w s t 1 e g o Ikprezentanta-tlrmny J\tey miasta Kra k o w a . N a adres odpowiedział stosownie JW. Prezes Senatu.

«Senat Rządzący wolnego, niepodległego 2 ściśle neutralnego miasta Km kowa i iego Okręgu. Postrzeżono w bieżącym TOKU, il we wśi narodowey J a w o r z n i e, w okręgu wolnego miesta Kra k o w a , o mil siedm od tegoż miasta, a o milę od granicy S z laska Pruskiego odległey, znayduie się o sześćdziesiąt pięć "sążnr Wiedeiiskich rciźey bramy murowaney, do głównego podkopu Atamteyszey kopalni węgla prowadzącey, wytryskuiące.źrzódło wody ciopłty. Zesłana w -celu rozpoznania na mieyscu własności tey wody, stopnia ciepła, i przyczyny onego Kommissya, złożona ziel n e g o członka Senatu, Pratomedyka wolne*go miasta Kra k o w a » . tudzież Profe-ssordw chemii, fizyki i farmacyi w- Uniwersytecie Jagiellońskim, przekonała się, il ixzoillo wyżey na-mienione pod niebem będące, wydaie .wodę mineralną znacznego stopnia ciepła dochodzącą, bo w kotlinie iego znalazła Kommissya ciepło 3a stopni aa termometrze Pana fieaum.ura, w samy» zai wytrysku pokazało się ciepła 35 stopni; też sarnę temperaturę miały inne Źrzódła w bliskości odkopane. - Ze Jednak" żrzodłó to przed rokiem (podług poczynionych w tey mierze wywodów słoweyeh) było zupełnie »imnern, a przyczyna prawdzi«f»33grcew3rua -się tego nie mogła bydź przez Ko-nmiesyą * pewnością naznaczona, i póinieysz) m badaniom docieczenie iey zostawioaera 'bydź musiało; przeto o trwałości w tym stopniu naturalnego ciepła zapewnić nie można, inne atoli własności namienioney wody zasługuią, ażeby na nię uwaga znawców zwróconą została. - Poczynione przez. wyiey wspomaiotjąKo.n;omissyą doświadczenia wykazały ftaprzóAi, Q woda ta w źrzódle poduiebuem, oprócz namienioney temperatury 331 do 35 stopni ciepła dochodzącey, raa JcoJor zupełnie biały, doskonale przezroczysty, smak cierpki, iednakie znośny, woni żadney, i tey iest obfitoścI, jź w dwóch godzinach napehiią mieywe. 9 8 stÓpe«śuennycli obeymuiare. Dal. 3re doświadczenia odkryły tego irzódła własności chemiczne. ; (Tu są wyliczone). Wypadki tych doświadczeń udzielonemi sostały Wydziałowi Lekarskiemu w U niwersytecie Krakowskim, który dał .zdanie, iz wody mineralne J aworznickie, zawieraiąc wrobię znaczną ilość węglanu, eiarkanu, żelaza, nadto, gazu węglikowego wolnego, a przeciwnie .w bardzo małey i nic.nieznaczącey ilości, selenitu czyli gipsu, bo tylko o r grana na funcie, któreitby ich podeyrza« nemi czynił; a nawet znsne w tym względzie iako żelazne- tvody Pirmontskie, Francuzkie w Mont d'or, i Włoskie w Pi»cla- relli ilością, żelaza, przeaofząc, jnogą bydź" użytecznemi w względzie lek«ceiim chorym wolnym od suchot, T e r M' 3 C yT skłonności do zapalnych chorób Aołci, lub uległym zatkaniom trzewów, tak zewnętrznie, iak we. wnętrzoie w nastgpui Aych »chorobach:

i. Przeciwko robakom, gdy się w porannych jgodzinacń na czczo pić Aaie. 2. W krwotokach, gdy się stosownie do stopnia słabości mniey lub więcey wodą słodką rozcieńczona chorym do picia j kąpania zaleci. 3. W upławach faiałey [płci ieńsHey, in chloTosi, w słabościach po ciężkich chorobach m diabete, poUutlonibus, i w reumatyzmach długo ciągłych; w chorobach zaś z osłabienia właściwego pochodzących mogą bydź użyteczuemi, gdy stopień wzmacniaią.cego działacza z pomoc,ą ełodkiey wody stopniowa słabości prze» tani -znayduiącego 56 · trwego użytku zastosowanym będzie, 4. Nakoniec io gonorhoe'a venerea moż* bycl'i rówuie ta woda, po uleczeniu pryn-cy» palney choroby środkami należytemi, w pozostałem ieseze osłabieniu środkiem wzmacniaJącym.

Nie wątpi Senat, iż iKzone te badania esób gruntowna znaiomość rzeczy posiadaiąvcych dostateczncim będą »io zachęcenia lekaxzy tak tuteyezo-kraiowych jak ościennych, ażeby gtaiałj się korzystać z tego dobrodziey«twa natury, które ku uldze cierpieniom ludzkim wskazuiewszędzie szlachetnemu sposobowi myślenia Obywateli»

,-- ,c.

Gzęeffckroć za z.otemi 3łowami żelazn? serce.

Nie można dość wcześnie czynić człowieka uważnym na to" JŻ zapał bez rozsądku ani w morabości, ani w naukach, ani w interessach, wiele dobrego »rządzić nie może.

Chtześciiaństwo ma takie ewoi h Ultraraw Krakowie dnia, 23* mIeSIąca Grudeia jalistAw, lecz o których Kroi Ceuześciiańawa SlSlb luku, wiedzieć niechce.

Wodzie ki.

Miemst -ewski, Sek, G C D, Senatu»

Kozmnite wiadomości.

Jubileusz małżeński NN. "rolestwaSaekicli · bchodzony był z wielką ureseysłuicią « O Ee Aaiiie i w innych mfeAuch.

Dnia r 8. Stycznia pOWbącił Hrabi* RuolJSchauens tein, Poseł C Aujtryacki, do JPrankfortu, a dnia a t, byl« p;en**ze popędzenie eeymowe, które 5 godzin trwało. i W kilkunastu miastach Iliiryiatich, tudzież Kł S t yryi, panuie od lat kijku awycz.ry, że zamiast oddawania zwykłych powirezowań eowego roku zakupuią bilety na rzecz ubogich. Tak w roku niuieyszym zebrane ivLa yJbachu 516 ZR. monetą konwencyiną, a w firacu, po edtraleniu kosztów, 1414ZR. tW. W. Także i Stany Styryjskie, tudzież Łeoben i Judenburg poszły za pięknym ,*?m Ptzykładem, a guyehod odpowia_ai

Latwiey'nas myli pokora serca* aniżeli skromi ość rozumu.

Godzina śmierci nieprzprainiła ieseze żad'-"ge wien ege w niewiernego; lecz często? kr ć przeciwnie, ______ L i f o t a i n t , który twierdził, "iż nam będzie w gjekb iak rybom w wodzie "', zapyub'ial o tym żarcie na śmiertelnym łoiu. Paraiętay na cztery ostatnie rzeczy: Śmierć - znisesenie - zmartwychwstanie i sąd ostateczny.

POZEW EDYKTALNY.

Gdy nad maiątkieni «marłego w Miłosławiu kupca Antoniego pi>bo$khge konkurs otworzoHY został, przeto wZywaią się wszyscy ci, którzy pretensye cio massy pozostałości Antuniego Mobosfiie.gi> mieć mnieinaią, aby si _ na le&r minie likwiuacyinym dnia % Kwietnia J.819 zrana o godz-inie 10. przed Deputowanyn» Hebdman, Assessoren! Sądu Ziemiańskh o, albo osobiście j lub tea przez Pełnomocników

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1819.02.03 Nr10 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry