G

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1819.05.12 Nr38

Czas czytania: ok. 11 min.

Z r . T

3K lestwa POZNANSKI

E G O.

Nro* 351W Srodę dnia. II. Mala ig tg-,

Z Berlina dnia S- Mira.

N.. król r»crył «o p s k waM i e J A C t 1 efco w Andrychowrcacb, w W. Xi<;atwie Posońskiem" zasczycic kluczem Saambebń

*S"n"

N.. Kroi kai * tti formować póik gwardy; fonney obrony fcraiowey (Lardweru), Składać się bidzie z ośmiu szwadronów, i mieć awodzc* )J;Opre T r o t h a a półku rjJJ-thlyP zk*go dragnnu tf.kxo Vbui"i dał PrHBKreIIIHT Posłowi w Paryżu, Generałowi- Porucznikowi HxahlBIIIH Crofta, order wOY9kowy S. Henryka, Z Stef*«« dnia 26. Kmctnm.

W wielu piamach publicznych-wspominane o samobójstwie pewnego Studenta, które wydarte się. miało w O r ę ż n i e , a które pomienanorprnsladoiM niemi. nibytoprweiw Panu. S tou rdz a wymierzonemu. Rzeczfó o tyle ber prawdziwą, ii pewien Doktor X«olosi, który przed, kilku łaty opuścił aktanmli{hI?II{, przyfeył pr* ed mtiakim c*annv do D r w n t, i tuafe-a*ufki»m melancholii , y w-krórey go «kKzeSiiw» Nj*OŚĆ pogrążyła, &nierć hl T zadał; lecz- to ieieli nie za»»lo-przed prayfeyciem Pa«a Stou rdza, to przynayrmney znacznie poprzedziło zamor,dowali« Pana Korz e bu«. Taki* w LI psku zdarzył.fe niedawno 'ra gkzny przypadek, P*wien 'Student prosi

A .

e I.I, pewney P'nieBfcJ; rad'ice nic aNgffl nie chcą słyszeć; r rorpar« poitaMwi.łą kochankowie utopić się prayt.aTin/wy 10ztin, II{ do rżeli; panienka- «ucwsie »ap rza d; w wO d£, » Student przdęka sie wody 3. wraca do domu, aby eię «rstr7 t !ić ale boi się pHKJI,; trawią przed sobą butelkę z trud, cli{, »le mu idzie o kolki.. Zastab ™ przy i K h straszliwych prwdafewAe.iacb 1 - a i biedna- kochanka iu£ nie iyie Z Wudniw J" 2Ą.. Kwietnia, Hrabm * J »»ll.e«p r d e po»eba<a. <d» P ** cy-Xiężniczki Karoliny. *,.'. Xbją Michał RossyibKi spodziewany tu za kilka tygodii' i eabawi » u · 14. dni. Przed kilkoma d.iiami odbyła się w tutcyszyna kośutle Matropolitalnyra S. Sczepana konstkracya X. P i r c h e , dotychczasowego Opata w Iiilienfeld (klasztor Cysterski), na Biskupa dyecezyi Z ip s w W ę g r z e c h. Obrządek len odprawił Przenaywielebnieyszy Xiążę Any Biskup, który w tych dniach rok QO zacznie. Od \h 'Mt dnia 2Ą. Kwietnia.

Wszyscy Studenci, przebywaiący oiasto F r a n k f o r t podczas leraźnieyszych ftryi wielkanocnych, muszą stawiać się przed Poiicyą i tłomaczyć z zamiaru bytności i podróży swoIey. Pani Catajani przybyła do Diisseldorf, W podróży s.wey do iieriina.

£ Rzymu dnia -/7. Kwietniu.

Odiazd NN. Cesarstwa Austryackich do · N e a p o l u, ułożony iest nadzień 26. Powracaiąc ztamtąd aamyślaią NN. Podróżni zabawić tylko ieden dzieó w R z y m i e, i 33- . ia * nazsiutrz wyitchać do F lor e n c y i. Pomiędzy wystawami sztuk nadobnych, Irtóre NN. Cesarstwo raczyli oglądać, godną takie była uwagi gallerya, staraniem PruSkit™ Posła, PanaNiebuhr, na Kapitolu w pałacu Gaffarelli, dla tworów znayduiąc-vch się tu Niemieckich artystów założona, Kiektóre bardzo doskonałe roboty obudwóch Panów S cha do w, C a LeI i Ve i t fl BerHna malarza O verbeck z Lubeki i In11ych! otrzymały wielką pochwałę.

Przeznaczony na Posła Sycyliańskiego do dworu Pruskiego, Xiążę P a r t a n a, bawi tu teraz i,zamyśla stanąć w Eea-li nie na końcu Maia lub w pierwszych dniach Czerwca, " Z Paryża dnia 27. Kwietnia.

Hrabina G o t h l a n d, Królowa Szwedzka, przylała znowu do tuteyszey atolicy,

W przedostatnim roku wynosiła ludność Paryska 713,966 dusz.

Głoszą, iż Generał-Porucznik, Hrabia Ricard, Par Francyi, przeznaczony iest na Posła naszego do P e t e r s b u r g a . Ostatni seszyt pisma czasowego Nir podległych, M i a e rwa, zoeta-ł zabranyir:. Umiesczono w nim między "innerni wiersz Pana B e r e n g e r przeciw MissyonarAom.

Xiezna A n g o u l e m e poiedaie w przywłym miesiącu do wód Vichy. Dnia 23. m. b. bióro Izby Deputowanych złożyło Królowi pierwsza, część przyiętego prawa względem woln&śu druku, Gazety tuteysze zawierają następuiacy wykaz cen kupieckich nad rzeką Senegal (w Ąfryc-e) z dnia 27. Lutego: "Dorośg N egrowie, oboiey-płci, 250 do 300 Fran.

Łów, dzieci 200 do 250 Franków, ieże 60 do 8 o Franków, lwy i s o do 125 Frank. stru. SIe 160 d-o 20 Franiów etc.

Z Londynu dnifiA. Kwietnia, W poniedziałek 5ITarra przybyły tu zRzyH u następujące osoby, przAnaczore do $>a sług Bo napartego r>a wyspie S. Heleny: Xiądz B o n a vi t o " sędziwy Kapłan, De, ktor V ig! i o li i Proftssor A n t o m a r c h i , prócz tego ochmistrz i kucharz. Chętka do witszabia się służy tu takie w pośiednieyszey klasie za sposób zarabiania nachleb. Przed kilkoma dniami znaleziono przy bitey drodze biedaka wiszącego na dl7ewie. Poniewai widać ieecze b>ło znali iycia, oderznięto go więc czem prędzey i uzy. to środków do przywrócenia muonegoi U dało się, i .opowiedziawszy ów csłowiek r płaczem swe niescsęśiiwe położenie, które go da tey straszliwey ostateczności przywiodło, nie tytko został obdarzonym, ale nadto oddano go do przełożonego nad iednym domem ubogich. Ależ poznano go tam na pierwsze weyrzenie iako wierutnego łaydak», który it*£ raz wisiał aa bramie zi Wzięty w obroty wyznał, źe iuź nie raz powiesił się z filuterstwa j zyskał przezIo trochę grosza. Xiążę Regent cierpi znowu rumatyzm, a eczęgólniey w rękach, tak iż pisać nie iBoie. W czoray otrzymaliśmy wiadomości Amerykańskie do d. 14. Marca z Charleston, ad. 26. z B o s t o n. Z pierwszych dowiadujemy się o części warunków, pod które mi Florydy odstąpione Ameryce. Rzeczpospolita otrzymał* przizto wczys kie kraie, położone na wschó3, od rzeki M iasissippi aż do St. Augustin i liaśniny Florydzkiey, a na zachód aż do S a b i n y, rachując w to wszystkie od F lor y d zawisłe wyspy. Ogłoszenie innych warunków odłoźoneni zostanie aź do nascąpioney zatwierdzeń wymiany. Z B o s t o n u donoszą, iż eskadra B r i o n a pod rozkazami S o l ie, okłada się z dwóch korwet aodziałowyck i 4 ozonerów, i usiawicznie między S. M a r t i n i S. B a r t h eleray krąży. Poluie on na okręty pod D3IIderą Amerykańską. Podług wiadomości z A m e ryk i, wybuchnął w S a van n a c h ogień przez opieszałe zostawienie pslącey się świecy; szkoda ztąd wynikła przeszło 400,000 dolIarów wynosi. Kilku ludzi stało się postwą płomieni.

Na teatrze z Orury-Łane grana będzie wkrótce farsa pod tytułem: Żyd % Lubeki. Zpowodu spodziewaney pożyczki rządoWey, do którey co raz więcey podobieństwa, epadaią papiery S t o c k s, i z wi<lk*ą ciekawością wyglądają ogłoszenia budżetu. Onegday zebrał się znowu Parlament po ftryach wielkanocnych, lecz dotąd nieważnego nie zaszło. O legdayszey nocy wyłamano tu drzwi do kuntoru Jednego handlarza zbożem. Złodziei« przetrząsnęli pilno wszystkie papiery i dokumeuta, ale niesnaleźli iak tylko z 30

funt. Ster!. srebrem i miedzią. Ciężką skrzynię żelazną usiłowali w kilku «aieyecach otworzyć, ale nadaremnie. N a try skrzyni znaleziono napisani' kredą następuiące słewa: "N ie mogliśmy żadnym sposobem tey skrzyni otworzyć, inaczey bylibyśmy ią do ostatniego feniga wypróżnili. Bądź W Pan tak grzecznym, i zostawiay w przyszłości klucz u skrzyni, ażebyśmy, ponowiwszy naeze odwiedziny, otwartą skrzynię zastali." Z Północnej Ameryki d. 4. Kwietnia.

Z zburzonego p ol a p r z y t u ł k u nad rzek ą T r i n i t Y udali się H e n ryk L a 11 e - mand, L e fe b u re, Desnouettes, C l a u s e l i La fi te d o N o w e g o - Yo r k u i B a l t i m o re. Sadewienie oię nad rzeką T o m b i g h b y idzie także oporem, i osadnicy iuż się znowu rozchodzą. J ó z e f B o n a - p a r t e źyie skromnie w swym wieyskim domu po nad D e l a war e, Van d a m m e w P e n s y l w a n i i, (lecz chce powrócić do Europy) a Grouchy w Filadelfii. Generał Lali era and przyiął prawo obywatelstwa w N o w y m O r l e a n i e . Z P o r t - a u P r i n c e donoszą, iż w tey części S. Domingo, gdzie Generał Boyer iest Prezydentem, zgrom ?dzone były Izby prawodawcze. Pokazały się w iego kraiu kupy powstańców pod wodzą iakiegoś G e - rn ara, przeCIW któremu ruszyć chciał B o y ex z woyskiem.

Rozmaite wiadomości.

W B r u x e l i i wyszło drukiem usprawiedliwienie ei<; (Memo ire justificatij) Ludwika B u c h o z fabrykanta octu winnego, osia» dłego w Bruxel ii Franeuza, który wplątany został w sprawę doniesionego zamachu na uprowadzenie Cesarza A l e x a n d r a . Jest to wprawdzie słabe tylko obiaśnienie co do ogółu; iednakźe zdaie się z niego wykazywać, ie spisek ów istniał IZeczywiście. Cho l a ć eifj-flvce zupełnie niewionym, przyzaaie nssjtbko, że były Oficer Francuski Adolf p o ij lot przezwany La ero ix przyszedł do niego d. 3. Listopada i 8 > 8, i wjiawił mu, iż zawjeziiv się spisek, którego celem it st, -Zatrzymać C< Słiza A l e x a n d r a na drodze, przymusić go du popisania odtzwy do F r a nzo», aby N a p o l e o n a przyzwano, syr>a obwołano Cesarzem, a Art y Xieine M arią L u d w i k ę Regentką, łub zabić go, gdyby <<ię temu opiekał. P o u fIlo t wprawdzie doniósł o tem Policyi na rozwagę B u c h o z a , i złożył iey odezwę, do ksórey podpisania "'przymusić chciano Cesarza A l e x a n d r a, a -łclóIQj. miał ułożyć nieiaki P i g er, wszelako pomimo to, uwięziono B u c h o z a eposobem niepoiętym, iako uczestnika tego spisku. N akoniec spiekowi nakupić mieli w i i r u x e i i i -d J, Listodada broni za i 500 frank, a d. ggo odebrać miał P i g e r przysięgę od dwóchset Łentrąbandyierów konnych i uzbroionych, złożonych po części z pikniierów dawney gwardii i t. d. Podl'ug gazety Hamburgskiey, teatr Berliński obchodzić będzie dnia 23. m. b. żałobną uroczystość za Pana K o t z e b u e . Wydawca Kuryera Londyńskiego donosi: ż wydawca Dostrzegacza Niemieckiegow Hamburgu zagrożony b)ł losem Pana K o t z e b u e; ż e w P a ryż u p o g r o ż o n o także wydawcy dziennika D r a p e a u b l a n c sło wami: tu s e r a s K o t z u b u e; że on sam (wyda-wc a Kuryera) odebrał w ostatnich 10 dniach list, oznaymuiący mu śmierć z rąk skrytobóycy. 'Nie mówię ia tu o boiaźni - dodaie - gdyż tey nieczuię. Jest to wszelako rzecz osobliwsza, iż niemal w iednym czasie obiegaią podobne bezimienne listy w Hamburgu, Paryżu i Londynie.

Porta Ottomańska kazała przez urzędową notę oświadczyć Posłom Austryackiemu, Francuzkiemu i Hiszpańskiemu, iż niemo.

4'że -przychylić się eo wstawienia Się ich t% mieszkającymi w ziemi świętey Katolikami, względem zachowania w swey mocy praw, onymże przez traktaty zapewnionych. W J e n i e mówiono o wyniesitniu się wszyetkiih cudzoziemców bez różnicy, ceby zaro bkom mieszkańców wielki cios zadałoi W mieście cichuteńko X3K w grobie, i każdy nadstawia ucha, co to z tego wyniknie.

Obwie sczenie.

Z Wileńskich Brukowych wiadomości.

My nuć«? podpisali, Sędziowie Zifmscy i Grodzcy Powiatu Latrocyyskiego, Sędziowie fxdywizyi w S y b a r o p o 1 u agituiącey się, Sprawnik i AssesaorowieSądu 1 iższego za skarbowemi dziełami tu f-rztsiaduiacy, Plenipotent, Konimiesarz i Ekonom maiąlku S y b ar o p o l a, surszyzna żydowska, winiarz Izraelita, dla dostawienia sądowi exdywizorskic-mu trunków tu przybyły, podaiemy urzędowe obwiesczenie do wiadomości Brukowych, w naS tępney treści : IIIIIIEEIIIP*- - "Zważywszy rozliczne a szkodliwe skutki szerzącego się w kraiu naszym tak nazwanego Towarzystwa Brukowego, czyli raczey Szubrawskiege, dążącego do opanowania opinii i sumienia, zaburzenia spokoyności, zatarcia wszelkiego śladu dawnych obyczaiow i zwyczaIow; dla zatamował ia i odwrócenia 2łego, postanowiliśmy z grona osób niźey podpisanych złożyć towarzystwo, tak nazwane: Arati S z u bra ws kie, które na obradach swoich będzie miało głownie na ctlu: Naprzód: Wszystkicmi silami prostować i wbrew iść fałszywym maxyrnom, które Towarzystwo Szubrawskie rozgłasza. Powtó* re> Ratować od zepsucia i zagłady, owsztm coraz szerzyć polor o byczaiow, prawdziwą oświatę, tę biegłość i szpryt (*j dowcipu,

*) M usiał a u tor chcieć po \y iediiei *us, »Ibo wy*kok dowcipu. -Red. iłóry "sobie una« zaraJzić wnaytruuVreyszych życia przygodach, który tak olbrzymim krokiem dotąd ku udoskonaleniu w kraiu naszym postępował, a który Szubrawcom nazwiskiem wykrętarstwa i kruczków nazwać się podobało. Połrzecie. Wrócić swiętey sprawiedliwości szalę, którą iey Szubrawcy wydrzeć usiłuią, roznosząc po kraiu fałszywe o obowiązkach Sędziego maxymy, a rzetelne t*-go urzędu przymioty w śmiech i żart obracając Poczwarłe. Zgromadzenia narodów«, czyliseymiki, dziś podupadłe, na dawnym stopniu blasku i świetnośi postawić; seymiki, które niegdyś przodków naszych tak głośnemi po całey Europie czyniły. Popiąte. Rozprzestrzeniać krainę ludzkiego sumienia, którą Brukowey w nayciaśnieyszych. obrębach zamknąćby radzi byli. Poszóste. Zachęcać wezflkiemi siłami obywateli, ii by nie ustawali w cnocie prawdziwie heroiczney, poświęcania własności swoiey tak ruchomey iak nieruchomey na rzecz swoich wierzycieli. /*0ńódiue. Czuwać nad utrzymaniem i ieśli można powiększaniem prerogatyw szlachekich, Poośme. Wypracować co nayrycbley dzieło ltor< by różnicę między szlachcicem a tnieB.zariineai i ihłopejm, tak co do fizycznego iak moralnego składu, do oczywistości wykazało i stosowne mi to dzieło rycinami ozdobić. Podziewiate Powściągać, ile możnoSCI, gwałtowny zapęd do tiaukiiszkodliwą ze wszech miar skłonność giębokkgo nad rzeczami rozmyślania, która chadzać się zaczyna, jodziesiąte. Przywracać cześć i sławę urzędom i godnościom tyickroć obelżywie przez szubrawców szarpanym. PoiedencSte. Zaprowadzić dawną świetność, wesołość i huczność w miastach, miasteczkach i domach szlacheckich, sczególniey ząś wzmagając przemysł tych ludzi, którzy dla naszey uciechy nie sezędzą mozołów i pracy około (prowadzenia Szampańskich, Burgundzkich i Gdańskich ntktarów. Pedwurmte, Wrócić cyrfcubcyrą piemęcfzy, -w Iraro TitfBsym prawie obumarłą, a to budząc ochotę do gIjr l a rt, tak raewirrnćy iak przyiewiney., -która iednak nie uszła ukośnego Szubrawców wzroku. PotrzYfitiste. Zachować w całey nieskazitelności wrodzoną czułość i tkliwość płci piękcrey, tę naypięknieyszą życia iey ozdobę, a którą nieokrzeeani Brut owcy., barba> rzyńskiem naskwiskiem kaprysów bydź mienią. Poczternasle. Wydać nowy słownik ięzyka Polskiego, zbogacony wielu wyrazami x pobratymczego (*) ięzyka wzięte-ini, & lUZ dobrze u uas utarttmi. PopigtjldSte. Wezystkiejni siłami pracować ołcoło polepszenia bytu Judu Izraelskiego, niegdyś od samego Boga ukochanego, a przywiltiarni Królów naszych udarowanego. Nakontec. Towarzystwo JI n t i - S z u b r a w c ów, przeięte duchem miłości bliźniego, oświadcza, ze gotowe będzie przyiąć na swe łono obłąkanych Szubrawców, którzyby prócz wykonanej submissyi pewną opłatę wnieść do towarzystwa chcieli; nie omieszka zaś u£yć całey swey powagi wpływu na znieczenie zamiarów tych, którzyby w błędzie trwać nie przestawali. Pisano w S y ba rop ol u na "'ierwszem posiedzeniu Towarzystwa A nti-Sz u braw «kiego, roku 181 a aD,a 4 Września. *) cf g ł a u t o r d o d a ć i J i i e p o b r a t y m c z e g o ,

Doniesienie Teatralne * Z powodu pizypadłey uroczystości iałcK bney upłynioney Środy, reprezentacya nic z winy aktorów została odłożona, aie Zwierzchność mieyscowa zapewniła a2 Polskie widowiska Poniedziałki i Środy, uwiadomią sie przeto Przesw. Publiczność, źe odtąd w dnie takowe niezawodnie reprezentacye i balety dawane będą, oraz, le ogłoszenie w afiszach niemieckich o niepewności dni dogrania przeznaczonych, nieśoiąga się do Polskiey 'Llec« tylko do Niemietkiey dyrekcyi teatru.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1819.05.12 Nr38 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry