GAZETA
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1819.06.09 Nr46
Czas czytania: ok. 10 min.Wielkiego
POZNAN
Nro. 46.
Xiestwa
I E G O.
w Srodę dnia. 9. Czerwca 1 8 1 9.
Z Berlina dnia 3. CzerwcaStan zdrowia N. Pana polepsza się codziennie i kaie spodziewać się prędkiego zupełnego wyzdrowienia. Krolewicowie Jchrność, Następca tronu, Xiąię VVilbeJ m i Xiążę Kar o l, synowie Królewscy, wyiechali*do Stargardiu.
Jego Rrólewicoska Mość Xiąię Aufguss wyiechał do Króltwca w Prusiech.
W Halbtrstadt umarł d. 27. Maia roku b.
Wiktor Fryderyk Bogumił Biedę fsee, Szef Prezydent Król. zwierzchniego Sądu Ziemiańskiego, w 73. roku witku swego. W osobie iegokray, a w sczegófności miasto Halberstadt, dotkliwą poniosło stratę. Z Warszawy.
Dziś z zwykłą uroczystością ogłoszą tu w południe rozpoczęcie się walnego J?ru>aiku wiosennego Warszawskiego.
Z Krakowa dnia 26. Maia.
Towarzysiwu Naukowe, złączone z Uniwersytetem Jagiellońskim, chcąc sczególne dobroclzieystwa W łady tł a waJ a g i e ł ł y nayiywszą uczcić wdzięcznością za przeniesienie tuteyszey Akademii z Miasta 'K 3 z fm i e r z a ao parniętr.ey w dzieiach Narodu Polskiego Stolicy, w którey przez tyle wiekńw ojcowskiey troskliwości wspaniało myśii.yrh Monarchów doznaiąc, i r>a chlubne imię Matki Muz Polskich zasłużywszy, stała się godną nowćy opieki trzech naypotęznityszych w Europie Mocarstw, odbędzie zawykłą. uroczystością w am?iffc3trze Szkół N otrodworstictj dnia VgÓ Maia r. b. pubhcz.ie posiedzenie w uiiey opisany sposób:
i. JW. JFeJix Radwański zagai posiedzenie uwagami, iakieby posłużyć mogły do wydania dokładnego obrazu sUroźytóego »iłasta Krakowa.
lUT, J ó Z e f J a n u s l e w i t z caytać bę - stanoie pada. Dla tey 1>a'« hl rr . e przyczyny dwee UUw dag rozprawy o Przestępstwach i przechadzka publiczna w Katarynhofie, któ" \ ra do tey okuiicy miasta w di iu pierwszym W.' E m a n u e l J a n k o w s ki rozrra- Mais wszystkich prawie mieszkańców stelicy vpj Oznakomitszyih nieprzylwiołach Vi- zwabia, w tym roku byłaf aż rmlto nie liczna, lozofii, i powodach, które ich do uwłaczaj Juz to dngą publiczna zabawę w tym roku nia tey umuięt':oKi naiłonić mogły;, psuie niu-jfdgo"'J- W czasie Świąt WielkaZ nioJiilewÓ dnia jtj. Kwietnia. - nocnych także descz i. slota pji, · sk.odzily Wiadomo, i e u i f t s i w'oko-Kcł.ch żydzi, zaeavom na K a c z e l a c h. Lerz powszepo miastach' i wsiach źyiący, zaymuią się dmie wiosna tegoroczna u r.as iest nadzwydmbnym handhm, dzierżawą młynów, do- czaynie r'Ha3, i ru d kilka dr.i w końcu przemów zaiezdnych, szynków, i inóych aręd pó ezłego miesiąca nie było piękney pogody; inaiątkachobywateleki.h. W Horntlsczyzni«, te nawet, chociaż były iasr;e, iednak nie aiatku Hrabiego Bumiancowa Kar.ciuza ciepłe, bo »i try ciągle wiały od północy, aństwa, w roku 1817 wydano urządzenie, Pomimo iednak tego zimna, w okolicach ktpre równie dla włościan 't iako i dla źydąw stelicy iuż pracuią w..polu. Ust pożyteczne, a"podług którego żydzi nie Zegarmistrz tuteyśzy Sehe rtzi<ig*rprzed jnieszkaia. po wsiach. N a rozkaz Hrabiego kilku ieecze laty otrzymał od Rządu "pozwo· wyznacz3ią teraz dla żydów mieysca na za- lenie, sby urządzoną przez siebie orkiestrę budowanie domów w samym H o m l u , iako mechaniczną" którą nazwał Otkiestryvq, miasteczku targowem, ażeby mogli wszelkim podał na loteryą. Ta piękna i zadziwiająca zatrudniać się przemysłem; chłopi zaś na w swoim rodzaiu sztuka oceniona była 8°000 mieyscu żydów etali się dzierżawcami mły- rubli assygr.acyinydi. Loteryą ciągniOTio »ÓW, szynkowi innych aręd. Wszyscy, któ- dnia 30. Kwietnia w sali filarmoniczney pod łzy rrra:o;, na czera zależy dobre urządzenie okiem JW. Generała Gorgolego pierwszeuieyskiego gospodarstwa, bardzo pochwalaią go Policmistrza stolicy tuteyszey. Bilet to urządzenie Hrabiego B u m i a n c o w a pra- pod Numerem 1049 był sczęśłiwy. wdziwie oycowekie dla iego włościan. Z Monachium dnia gf. Maia. Ze Lwowa dnia 29. Maia. Pewien znaiomy autor, który przeciw kilDnia 2&go b. m. przed południem przy- ku Niemieckim Xiążętom, 3 mianowicie przebył tu w naypomyślnieyszem zdrowiu powra- ciw Elektorowi Heskiemu bardzo usczyplieaiący z podroży odbytey do kraiów Wło - we wydał pismo, został wprawdzie uwólnioćkich, Jego Cesarzewicoweka Mość W. Xiążę nym i zagrabieniem pisma, oraz zakazanitra Boesyyski M i c h a ł . N aczelne Dowództwo mu wydania dalszego onegoż ciągu ukaranym, woysk tuteyszych przeznaczyło dla Niego na- lecz towarzystwo tuteyszego museum wyklutychmiast etraż honorową, lecz Jego Cesa- czyło go z grona członków swoich i zawiadoyzowicowskaMość, wymówiwszy s; . odwszel- miło go o tern na piśmie. . kich oznak uszanowania, zaraz po śniadaniu Od Menu dnia 30. Maia. o godzinie lwszey z południa udał się w dal- Mówią o utworzeniu Francuzkiego woyska sza, podroż przez Brody do Rossyi. odwodowego w Alzacyi i Lotaryngii, £ Petersburga dnia 6. Maia. pod dowództwem Marszałka S u c h e t, XięOd-kilku-iu£ dni doświadczamy przy- eia Albufera. Słychać także o zakładakseg@ Gzasi#, a od 49 godzin dęgcz nieu- niu Francuskich twierdz pograniczoych« Mię. b u r g . Warownie twierdzy K i t s c h maią bydó fozprzeftrzciiione. · Posłowie Xiąiąt Niemieckich, którzy należeli tio obI. d w marcryaih kościelnych w .¥r a n K fo r c ie, <znayduią*wprawdzie w Rzym i e bardzo zasczytne przyięcie; le tz do rzeczy nie prz\stąpiono iescze. Kardynał Co n s s h i oświadczył im, ii konfereneye rozpoczną się dopiero po powrocie Cesarza Aubtryackiego z N e a p o l u i po odieździe ie£0. z Rzy mu.
Z W'/och dnia i$. Main.
Podług doniesień z Neapolu zd. 11.
)];0. b. NN. Cesarstwoyoglądali wciąż naywiększe osobliwości stolicy i iey okolic. Mię· dzy inne mi zwiedzili starożytności Herkulanura, Pompeji i Pestum., Dnia 22. zamyślaią udać się du C a s er t a, a dnia 25. lub 26. powrócić do Rzym u.
Wiadomości z R z y m u względem zdrowia Oyca S. są znowu niepomyślne. Malarz Angiebki T o m a s z L a w r e n c e przybył do R z y m u, z zleceniem Xiecia Regenta, ażeby wygotował wizerunek P i u s a V I I. w przyrodzoney wielkości życia; mieszka w pałacu Kwirynalskim. Xiążę M e 11 e r n i c h zwiedził Wezuwiusz 1 obszedł C3!y Kr a t er.
Z R%yt?iu anta 14. Maia.
Lucyan Bonaparte zaniósł prośbę do rządu Rzymskiego, ażeby mu pozwolił wysłać naystarszego syna swego do Stanów zjednoczonych Amerykańskich do J o z e fa Bon a p a r t e g o . Jadący tamże Minister Amerykański przy Szwedzkim dworze, Pan Riissel, chciał go z sobą zabrać. Kardynał Sekretarz Stanu Consalvi dał odmowną Lucy a n o w i rezolucyą, radząc m u, ażeby wprzód wyrobił sobie zezwolenie ptąciu roo«aistw sprzymier"'onycli.,. ,..
Xiezniczka VVaIJil osiądzie (ego lata w Rzymie. Dora sway wieyski po nad iezioreia Komerskiem przedała Xieciu T o r lon i i .
Z Paryża dnia 27. Main.
Minister woyny, Marszałek G o u v i o n SL Cyr, wyiechał do Kar l s b a d u dla zażywania kąpieli tamerznych. Takie Xiążc -Sz w arce n b erg ziedzie do Karlsbadu.
Gdyby za przykładem Prancyi i Austry« Ukże inne mocarstwa posłały swoich Ministrów woyny do Kar l s b a d u , to bez wątpienia - mówi iedna gazeta tuteyeza - zjednoczona ta dyplomatyka woyskowa otworzyłaby ciekawym obszerne pole do wielorakich domysłów. Przybyły tu Xiążę L e o p o l d Sasko-ICoburgski odwiedził przedwczora Króla, W towarzystwie Posła Angielskiego, Lorda Stuart. Xiążę, który siostrę swą, W. Xie,żnę. Konstantynowa, w Bernie odwiedzał, zabawi kilka tygodni w P a r y - żu. . W przyszły wtorek rozpocznie się w tuteyszym Sądzie policyi poprawczey sprawa Marsz"'łkowey Brune, przeciw Panu Marta i n v i 11 e wydawcy dzie nnika Drapeau blanc. Dzienaik ten umieściłusczypliwy artykuł przeciw zmarłemu Marszałkowi.
Sekretarz legacyi naszey"'W A m e r y c e przyiechał tu z depeszami, które maią by J£ bardzo ważne.
Pan Va l a b r e g u e, mąż Pani C a t a l an's, znayduie się teraz w P a ryż u . Śpiewaczka ta chce tu osieść, okupić sobie dobra, i nie dawać się więcey słyszeć po-teatrach lub na publicznych koncertach. (Zapewne w ten czas przebierze nazwisko mg» ia. ) Donoszą z Nowego Yorku, iż statek parowy, na którym znaydowało się % \ Prancuzów, między iojięmi Generał R i g a u t d aid potonęii. Koronacya Króla odbędzie się W Kościele 'h. G e n e W c ź y, gdzie tym końcem czynią wszelkie przyeotowai.ia. Podług terosź vieyszego prawa o wolności druku, obowiązani są wydawcy peryodycznvili i l'ótpt ryodyczny<;h pism składać poTtkp na»przypadek pociągnienia ich do odpowiedzialoości za nadużycia teyże woloośti. Z teąn powodu, D z i e n n i kParyski, urniel a ł taki art y kulik: " O d dni kilku uwiiaią się wszyscy dziennikarze tuteysi z składahierh suram poręcznych. N a giełdzie nie widić iak tylko samych wydawców piętn peryoilycznycb i półperyodycznych. ImiteratUra chroni się pod opiekę finansów. Mecenasami naszych czasów fcą bankiero"'ie. Mówiono zawsze, iż A p o l l o i P l u t u B nie · ą z sobą w dobrem porozumieniu; ałić oto Zgoda dziś między ni tni; wszakże A p o II o zniewolony ic6t upokorzyć się, ażeby P l utus pieniądze zaliczał. Uszystko zresztą iak naylepiey idzie. Bankierowie maią ieDJIISZ za swe pieniądze, a uczeni maią pieliiadze zaswóy ieniusz; słowem, witfc złoty wrócił się dla nas." Pan L a fa y e t t e złożył na etołe Izby Deputowanych petyeyą kilku mieszkańców Grenobli, względem 04iprdwienia pułków Szwaycarskich ze służby Prancuzkiey. Trzecia koley Deputowanych zmienia s:ę W tym roku. Inttreesowane wtem Departalnenta maią 51 członków do wybrania. Z BruxeUi dnia 2$. Mata.
lKiąźę P ry d e rYK O r a n i i (Arauzyańtki) wyieidża do W ł o c b . Mamy z H i s z p a n i i doniesienie, iż pewien włościanin znalazł niedaleko W i t t o - ryi dyamen t, który przeszło 100,000 Pranfców szacuią. Jest mniemanie, iź*go J o z e f B o n a p a r t e podczas Bwey pierzchy «gubił.
Takie Xiażę Atauzyański, Następca tfonu,byt w bitwie pod Wittorią, która Hiszpa-, nii oswobodzenie przyniosła. Ze Stambułu- d. 26. Kwietnia.
Od kilku dni toczyły się tu krwawe kłótnte między Janczarami i innymi woyskami. Pittwsze takowe sceny miały miejsce może temu dni dziesięć, gdzie wybuchła żywa z*atarga między Janczarami i żołnierzami od straży s«.raiu Sułtana. Pospieszył tsm Ag a w ceł U postromieiia pierwszych; ?,le-ź htrszty obróciły broń swą przeciw nit mu ; -strzełono nawet raz do niego i J edwo z źytiern uszedł. U dało mu się wprawdzie późniey poymaćpierwszych buntowników i wyzuć ich Z życia, przypadek ten Jednakże pozbawił go u r z ę d u. - Został dziś z niego zrzuconym i do R o d o s to wypędzonym. Odtąd wzmogły się iescze bardziey buntownicze sceny. Drobnostka iakaś wznieciła wczoray nowe kłótnie między korpusem Kumbaradszów i robotnikami arsenału. (Ostatni ekładaią się po naywiękezóy części z Kurdów, ludzi niezmiernief surowych.) N a wieczór przyezło do powszechney utarczki, w które y obydwie etrony na przemian zwyciężały. J ańczorowie dostali się naprzód szturmem do arsenału; a potem robotnicy areeenału do koszar Jańczarów, którzy bramy zatarasowali i działa 0stremi ładunkami nabite zatoczyli, Z trudnością zdołał Kapitan B a s z a (zawiaduiący arsenałem), przywrócić nieco porządek; alei dziś zrana na nowo rozpoczęła eię bitka, a mieszkance tey dzielnicy wciąż iescze w naywiększey są obawie pożaru ognia.' Obydwie strony maią zabitych i rannych. N aywyższe władze woyskowe staraią się wszelkiemi sposoby, ułagodzić roziuszone stronnictwa; lecz dotąd bezskutecznie, Wczory o godzinie 3. ranney część miasta S c u t a r y stała w płomieniu. Późno dopiero ugaszona ogień. Przyznała narfszcie Porta wyrządzoną Obelgę iedeemu Roseyiskierau okrętowi w tu B.ironowi S d o g o n o F w liście unie winniaiącym o ukaraniu winow"'yeów i posiał mu zwykłe dary w kwiatach i owocach aa -znak poj ednania,
<II.( -, 3 ,.
Z Londynu dma if. IIIa2a.
Diia 24. m. b. Xiężi.a K« n t porodziłacórkJ. , e M.ędzy Londynem l Sztokholmem biegała od nieiakiego czasu bardzo częstoi o A "o i!
" ,
Mówią, 11 Poseł nasz w Wassyngto«i e odwołanym zostanie.
Poiutrze date Xiąię Begent wielką ucztę d!a Poeła Perskiego, Podług wiadomości z D e n i a r a r a, spodziewaią się tam płonnego Żniwa c ui t u ik i W t _ ,
. ,
Xigzaa K e n t chce sama karmie sweidzlecko
X,ąźę Regent otrzymał od Cesarza Austryackugo pierwsze ozdoby orderów S. Sto lana, Leopolda i Zeiazncy korony,
Rozmaite wiadomości.
W, Xia.ię, Sasko W'" a i r h l f zasczycił J O .
X, ę« a B a c h e r a W a h l s t a t t w. e lkim krzyżem o d e ru białego Sokoła. W H a r b u r g u, Ai t o n i e i * k o l i c y z n a y .
duie s.ę -tera« przeszło 800 wychodźców Niem.eckirh. czekaiących na sposobność pusczemasie do Brazylii, a hc.ba ich codzienme s.ę pomnaża. Jest .eh naywięeey z Wi t tgenstein i D a r m s t a d t, a reszta c P a l a t y -
"w« · · "" JI WeSzwecyt, Włoszech naydzwytzaynie łanjtie zboże dla niezmiernie w.elk.ch rapa
5 O l *c i e, za iafcie du U mlesiate, przybędzie de lierlina. Przed loolaty, w TO';U 171$_mówi* Pb Sma publiczne - były w całey Europie tafcie skwary i posuchy ,a powietrze t a kp a * n e, i£ w P a r y i u wszystkie domy widowisko we p e - zamykane były. Przez 9 miesięcy prawie nay mniejszego dtsczu niebyło* źródła i rzeki pnwyscchaly. N astępny rok był równie goracy. W Paryżu stał ciepłomierz na ok stopni E a h r e n h e i ta. Trawa i zboże m,Khnęły w widu okolicach, a t u i owdzie drzew« owocowe dwa i trzy razy kwitnęb U', Xąi 4 Darrnstadzki doniósł Seymowi Związku Niemieckiego, iż zwoła pierwsar raz stany kr.iu swego w Maiu roku i 8 * o Do K o b i e ne y i przybyło o d d. ao Kw« tnia 10 sta U ów, w któryefi znaydowało sie 8 2 3, c Z '" c i", Wlrtembergczykow, czeacil (1 76) Szwaycarów, częścią Alzaczyków wy.
noszących się do A m e ryk i , Wirtembergia utraciła przez wycłiody ii l» roku n, o o o? l 8 1« roku 9,000 osób mJI ludności milliona 400,000 dusz.
Ołaheit-a Okręt M a c q u a r i e przywiózł nledawn * do A n g l i i naynowsze wiadomości o "Z spach na Oceanie spokoynym, a niianolT cie ocelnieySzyeh z nich O t a h e i c i e Ot V ten przebiegł wszystkie te wyspy dla uznrT ł ' nienia swojego ładunku, ekładaiLeeo aie .7» beczek Solonego tnieea wieprzowego n wo i e y *". $, U g o m o ż n a b y ł o p 0« b s ta. k; TM! ter« zai załedwo mrSgł ?wóy'" ładunek do'p e ł li i Ć! t a k t o e, i ID i e » «y S. ę Z W Y c z a i e , x w ł a l «cza na wyspie Otaheicie. Dawn Lv II mym tylko mężczyznom wolno było iad '
"w Berlinie odebrano list od Pana V, ------------_ ------l b d . P < 71 TT:ra regue oniesieniem, iz anic' a- _ laQ.doAroposwyBtpobyqe wfyrmon- ne.« *, d" równych praw 2- mjczyl..'
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1819.06.09 Nr46 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.