GAZETA

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1819.08.28 Nr69

Czas czytania: ok. 17 min.

Wielkiego

Xiestwa

POZNAŃSKIEGO

Nro* 6$. "-' "-'''-' w Sobotę dnia 28. Sierpnia 1819,

W numerze 1 7. Zbioru Praw dla Państw Pruskich umiesczona iest następująca

KONWENCYAmiedzy Priissami i Rosśyąf ,tycząca sie, pf ens i między Pruss-ami A hroleslwem Polsklem 1 będących z niemi w" zwiazka okoliczności.

W Imię Nayswigtszey l bJiefo%d%ichuy Tróycy l

IN ayiasnIeyszy Krół Pruski, Wielki X'3źę Poznański i Nayisśmeyszy Cesarz Rossyiski, Król Polski, pragnąc zarazem przez ógołowy układ uprzątnąć trudnością któ* Te się obiaw ły przy wykonaniu konwencyi z dnia 30. Maro m05 i niektórych artykułów trakt, tu Wiedeńskiego z d, _3_. MV". - o 81. Kwietnia 1815 , 1 chcAc ażeby układ ten posłuż)! do ustalenia na prjyszłuść w pewnym <<polocie wzaiemntgp interessa obudwocfe

Rzfdów r Ich obustronnych Poddanych; oraz do wzmocnienia coraz bardziey trwaiaxych migdzy obudwoma Mocarstwami stosunków ścisłey przyiaźnr i lednoici, uchwalili, zgromadzić tym końcem w Berlinie Kommissyg nadzwyczayn A pod Styrem Swych obustronnych Ministrów, i wprawdzie Ze strony N. Króla Pruskiego: pod styrem Pana Krystyana Gutt* sthera Hrabi Bernstorffa, Swego Ministra Stanu, gabinetu i epraar zagranicznych, Kawalera Pruskiego Wielkiego orderu o i ł a Czarnego I Czerwonego, Rossyiśkiego S. .Jędrzeja, S. Alexandra Newskiego i S. Anny i. kiassy; Kawalera Duńskiego orderu Słonia i wielkiego krzyża Król, Węgierskiego orderu Sgo Stefanaj wielkiego ktzyea Le$i Honorowpy*?

*e> -wielkiego krzyżYHesTdego orderu Zło- Pan Ffa Ticisiek Xa wery Xiaz.g tego Lwa i Badeńskiego orderu Wier- Drucki - Lubecki, Jego rzeczywisty Radzca st«nu, Cywilny Gubernator ności i Lwa Zehringskiego; Gubernii Wiltńskiey, Kawaler Pola ze strony Jego C K. Mci, skiego orderu Oiła Białego; ozdobiopod Styrem Pana D a w i d a A lo p e u s, , ny wielkim Krzyżem orderu S. WłoSwoiego Taynego Radzcy, rzeczy- dzimierza drugiey klassy i orderu S.

wistego Szambelana, nadzwyczayne- Anny 1. i 2. klassy; go Posła i pełnomocnego Ministra i Pan Dominik Kaietan Kalinowski, przy dworze Berlińskim, Kawalera Referendarz w Radzie stanu KróleOrderu S. Alexandra Newskiego i S. stwa Polskiego, Kawaler orderu S.

Anny i. klassy, wielkiego krzyża dru- Anny 2. klassy w diamentach i Polgiey I?assy orderu S. W odzim.ier a, skiego orderu S. Stanisława 3. klassy; PolskIego orderu Orła BIałego .1 wlel- którzy po wymianie swoich w dobrym i kiego krzyża Legii Honoiowey.ufc*BJjL<; . W skutku tego mianowani pełuomo- należytym kształcie znakzionych pełnocity mi Kommissarzami mocnictw, nastlpuiące umówili artykuły: przez N. Króla Pruskiego W. Xijcia Artykuł Pierwszy. Poznaiiskiego: Gdy Konwciicya B IIOMCKa tak przez Pan Jan Ludwik Jordan, Jego Traktaty Par zQe 1 15 r., bKO ,tez przez rzeczywisty Tayny Radzca Legacyi Konwencyą. "Wle en ką 1815 r" . uznaną ny, nadzwyczayny Poseł i pełnomo- zos ała za zd ną 1 me znaczącą" .1 kont cny Minister prjy dv\oize Saskim; ktuJące wysokie strony porozumlewa- 1<; Kawaler orderu Czerwonego Orła 2. nlnleyszem, zniweczyć także obowiązki klassy; Żelaznego Krzyża l. klassy; zaciaunione miedzy Rządami ostatnim zpoRossviskiego orderu S. Anny 1. kl«f- wyższych ukłauowj zaczem bank 1 kassa g Włodzimierza 3. klassy; wiel- inwalidów w Berlinie wracaj odtąd w zukie'?o" krzyża orderu Zasługi cywil- pełne 1 całkowite uźywAi.ie tak kapitałów, nev korony Bawsrskiey; Szwedzkie- które do tych dwóch należały Instytutów, go orderu Gwiazdy Polarney; Kom- iako też tych, które do ditsiednia nabyć mandora orderu Austryackiego Leo mogły. polda i Duński.-go Dannebrogów; Kapitały te uwazme będą za wbsnośc Kawalera Hiszpańskiego orderu Ka- prywatną, i oba namienione zw>ź Intty rola flI trutt;l .ar Ibi iz a rmn ł1yv Wv i Pan Krystyan Rother, JAgo rzeczy- samym sp- sobIe, ldk przywrocone. JJZ wisty i tayny Radzca finansów, Dy- znowu do d-.wmeyszeąo stanu P skle I rektor w Ministerstwie skarbu Ka- stytuta 1 prywatne osoby, sweml POdZlSwaler orderu Czerwonego Orła, l. dz eń zarjądz ią. ... , ., klassy; Żelaznego Krzyża 2. klassy; R d Polski, ZObOwl<;zule Sl , zwrOClC Rossyiskiego orderu S. Anny l. klas- PrusRiemu g.otow zną t szystko, co od sy w dyamentach. Kawalera Szwe d. 1. StycznIa 1815 v\nleslono tak na podzkiegc* orderu G iasdY Polarney; czet Kapitałów, iako też prowizyi od summ a przez N. C<;sarza; Roesyiikiego, Króla Pruskich, kto re były przednuotem Kon Polskiego; wencyi Baiuuskiey.

dowi ł'iu kremu w zeike rlokumenta, papery i wiadomości, $<ĘA"lA<e s;<; do kap t.sł<nv d ) banku i kassy nwalat yv nąŁeźij >ch, tudzież unie dokuniei. ta zł. fźuiie do i;Ak KLoirmiis-Arz.-tW Pulski, h. H d w a 4. MaM T S 18? a wysczególn o le w spis e zarntesczonym do protokołu uddzkl. we podpIsanego.

(Dalszy ciąg następni*).

Z Berlina dnia 24. Sierpnia.

Jak barffzo Rząd Pruski ezacuie i popiera bwnosć, tak mało dozwolić może, ażeby krain", e g-zefy i pisma narodowe nadużywaWertit b>dź miały do przy gai MKra wydawanym przezeń rozporządzeniom, Z tego powodu zakazane zostały gazety w N « u mb u r g u i Z e i t z , tudzież pismo peryodyczne: "H e r m a n n ", ponieważ się naynieprzyzwoilszyth uwag dopuściły.

Z Petersburga d. 26: Lipca.

N. Cesarz dfiia 23. o u pół <!o osmey zrana wyiechał z (J arskiego- &ieła do A r c h a ngieleka. We czwartek dnia 74. Lipca m powszechnym żalem zak07łczył ru em »woie Minister spraw wewnętrznych, rzeczywisty Radca tayny Józef Piotrowicz Kozodaulew, po eiężkiey chorobie busko miesiąca trwAiącey. Łagodne chrześuiańskip cnoty, rozl, głą nauką różnych umieiętności oświecony rozum, głębokie wiadomości w rzeczach staLu, i niezmordowana pracowitość dla powszechnego dobra, są pomnikiem zmarłego. Do ostat ity chwili życia zachował prawidła i uczucia eluześuiańskie.

D nia i i . b. m. P. T o m a s z y ń s ki, Szef bióra w sekcyi woyska Polekif go w głównym sztabie Cesarskim, otrzymał od H. Panapierścień brylantowy za ofiarowaną mu Tapb. pę Królestwa Polskiego przez siebie zrobioną*. Dnia 4. Sierpnia.

W. Xiez'ia Alexandra, małżonka Je» go Lt esrztwicowskiey Mci, U'. Xiecia M ikoł a 13, porodziła wcaroray U'. Xi e i n i - ez K ę., K torty dano imię M ary? , Ze Lwoma d. jS. Sierpnia.J U. E skup Prjemyśiski G» oł a t ze w s i i @b hodził w F r z e m y śi u jubileusz joletnicge kapłaństwa, czyli, miał drugie pryrrnV eye, na które, zitch ł J U. A n k w i c z Arcybiskup Lwowski, a Prymas Królestw G a lIii y i i Lodomeryi.

Gazeta P r u t a z dria 1. Sierpnia don osi co naetępuie: Dnia ag. L i p o o godzinie 4tey mu uL 30 ku wieczorowi, utracił kościół katedralny w P r a d z e (Theinkircbe), jedne a naypierwszych ozdób swoich, mianowicife prawą wieżę., przypierającą do ulicy (Tl. eingasse), a to przez uderzenie piorunu.» Już z rana był w tym dniu powieirzokrąg, bardzo mglisty, słońce przekradało aię tylko przez chmury tu i owdzie porospraszane, chociaż cięźkomiar podniesiony do 37 cali &-Ą linii, spodziewać się kazał wszystkim pObody. Wiatr powiewał lekko ze etrony (ołudniowo - zachodniey, iakoż wypogodziło się istotnie ku południowi, i tylko poied)ńcze chmurki przeciągły nad. widnokręgiem. Pośród tego, doszło ciepło 53 stóp Reaumura, a barometr podniósł się do if <;ali 8,8-.linii. Wiatr południowo zachodni był sł by; o godzi, ie 4 te y 5l południa zasępiło się raptem niebo; porozprasznne iescze tu i owdzie chmury szaroióitawe, pOA częły zbierać się do kupy nad widnokręgiem; P r a g i , i nabawiały trwogą uważnego' dostrztgacza, gzyź nagle świaiło dnia zniknęło i gwałtowna lunęła naw loua, trwaiąca kilkami uL Podczas ulewy tey, o samey gody. 4jtey uderzył z czamey chmury piorun » okropnym łoskotem w sam scayt prawey wifruy fcościoła ŁateAraluPgo (Thcinkirche). A Vkrotce wybuchnął ptom'itn zs-mego wierzih u i z nadzWyczayjpą szybkoś.ią chwytał wszystko naokoło sieoie, chotiaż ieecze nawałnica trwała z powodu wzm.igaiąctgo się wiatru południowego. Średni ow witlki sczyt wieiy, z ośmioma otaczaiącemi ią wi<-£karni pomnieyszemi, stały się paatwą płomieni "w ciągu godziny i min. 45 tak, ii o godz. 6 min. 15 widać iuż było gołe tylko mury. Wewnętrzna część wieiy była ai do godz. 9 cała w płomieniach i i 3cxe dnia 30. Lipca o godz, B z rana widziano dobywaiące *ię z wieiy tu i owdzie b.łwany dymu. Piołun puścił się na dół prztz kruszce elektryczność zwodzące, które znąydowały się wtey cznosc zwoazącc, »III« <.u.j , -t ;-.-, vi-61\- lecz materya elektryczna przedarła się, fugami dwóth ciosowych kamieni ai do gmachu szkół tamecznych przypieraiących do teyie wieiy, pruła mur wzdłuż horyzontalnie i rozsądziła ogromny kamień; ostawiwszy na nIm szramę szarą skrystalIzowaną, iako znak oxydacyi. Z tamtąd materya ta iui znacznie osłabiona wzięta kierunek ukośny i poszła dołem po murze naznaczywszy czarnemi kropkami tegoi powierzchnię, potem utorowała sobie dalszą drogę do ziemi przez rosprucie dwóch znacznych kamieni, trzy stopy od tego mieySca odległych i przerżnięcie się przez fugi dwóch innych. Zdaie się, źe w ziemi poszła ku stronie północno-wschodniey. Nawałnica ustała, a wiatr południowo za chodni nie miał ani średnicy mocy podówczas, gdy wieia wewnątrz, równała się rozpalonemu piecowi. Wierzchnia część murów wieży pękła. Okropną było widzieć te zabytki starożytności, walące się częściami i pnierane od płomieni, lecz przecie, iako pamiątka dawnych czasów została druga wieia tey całkiem podobna i w niczem nie naruszona ponieważ wiatr zachował ciągle kierunek północDO wschodni. Dachy domów oścień

nych uszVodzone zoetały bardzo, prier, wałące się gruzy i belki; udało się przecież ludziom przybyłym na ratunek, ie działając wspólnie z mieyskim instytutem ogniowym zapobiegli szerzeniu się poiogi, ktorsby całą okolicę mogła była obrócić w perzynę. Obie wieże wystawione były przez Króla Jer z e g o P o d i e b r a d ar. 1458; sam kościół zaś r. 1407 przez kupców Niemieckich i Czeskich, których liczono podówcz s w P r a d z e 1,200. Magistrat Siar mit-yski kazał w r. 1675 obie te wieie wystawione przez Jerzego Podiebrada, przyozdobić dwoma pozłdcanemi baniami, z których każda miała 400 garcy obiętości. Wkrót.e poiem mianowicie r. 1679 dnia ? Czerwia, ude

rzyl piorun w ledną z tych »i< ię tak, Ie obieduie zgorzały i sklepienie kościelne zawaliło się, spustoszywszy wide wewnątrz kościofa. Boku 17.3 przywrócono znowu koffiii ł yłl1tcfu.wież-ami ,do. €tanuA dob egO--, AiakA Przygody tego kościoła w czasach dawnieyazych były pokrótce takowe. Roku 894 założył Xiąźę B o r z i wo g pierwszy kamień węgielny; eyn i< go S p i t i g n e w , gmach ten rozszerzył. D r a h o m i r a zburzyła go do sczętu, a Bolesław wtóry dźwignął go z gruzów 1 postawił daleko wspanialszy. Odtąd wspierało ten kościół wielu znakomitych Dobroczyńców ai do czasu wybudowania iego w r. »487. Ma Óa 83 stóp długości a 40 szerokości. Wreszcie należy ze wszech miar do r z ę d u pysznych gmachów starożytności. Z Wiednia dnia il. Sierpnia.

W czoray wyiechał Ctearzewic J mć N asfępca tranu w zamiarze odprawienia podróiy przez Klage nfurt do Triest u i Fi ume, i ztamtąd na powrót przez Tyrol i Salcr burg. Powróci tu dnia 9. Września, O powrocie Xiecia M e t e r o i c h a nic Iescze z pewnością niesłychać. Mówią, 11 f o r t u i wstąpi dp swey posiadłości j o h a 051 i s b e rg.

W ciągu kilku tygodni aresztowano tu kif.

Łunastu Studentów cudzoziemców, tał się przecież zdaie, tylko za rekwizyyą <ib"C}<h Rządów. Ma bydź rzecz- pewną, iż niektórzy młodzi lekarze zwuclżaiący tuteyezrą Akademią utrzymywali związki polity«.zA ego rodzaiu z niektorenii aTiszto<*antmi w B f riinie osobami; wszakże i, deu poddany Austryacki nie splamił się przy tern. Z Lipska d. ij. Sierpnia.

Nieiednę akademia. Niemiecką obwiniała o spiski; nasza, przeszło n o o Mudenta licząca, zachowuie się spokoyniuttńko. Nic tu niewierny o przf-szutiwa-iu papierów. Z Kolonii dnia 14.. Sierpnia.

W tych dołach pojmano tu i osadzono wwiezieniu dwóch cudzoznin.ów. Przybyli z A n g l i i pod przybratif-mi nazwiskami i - z fiłszywemi talarami Prusbtmi, których kHlka tys ęcy przy ni h znaltzioLo, a które zapewne 51 zarnorskiey £ br;ki pochodzą. Wyd Ał ich kowal, którego za naprawki obdarzyli kilku takitmi talarkami, letz on nie dudek, bo się na nich. poznał. Wkrótce po tern wydarzeniu przyszły dla nich pocztą znacznIeysze summy. Zbrodniarze ci maią bydź rodem z B e r g . J eden z nich, co tylko wszedłszy do więzienia wypalił sobie z pistoletu, który miał pod kołnierzem, drugi zażył trucizny, od którey iednak tylko zachorował i iuż znowu wyzdrowiał. Trwaiąca wciąż, prawie Afrykańska spieka, robi ludzi leniwymi, lecz nadaie winogronom ducha i życie. Pierwiastki winnic były iuż na końcu przeszłego miesiąca w pTOceseyi obnoszone. Schodzi na rzemieślnikach dla wczesnego nowych fas przysposobienia, Z Koblenc dnia 13. Sierpnia.

W czoray przybył tu z K o lon i i Xiążę W e 11 i n g t o n, «f towarzystwie Angielskiego

Oficera od in iiymerovt Hedftogo Acf/trtstif».

Wczoray i dziś oglądał warownie i vierdzy, potem zaraz puścił się w dafszą drogę 04 Trewir, LuxenbiiTg, i Moguncyą de Karlsbadu.

Z Stutłgardu dnia tz. Sierpnia.

Już od dni iiLku przedaiąłu dosułe winogrona.

Z Marbnrga dnia t2. Sierpnia.

Ustanowiono tu także Kommibsyą de śledzenia demagogkamy&i związków. Skbdj się z Prorektora Uniweis\tau, Wice- Karb elerza i iedtiego Radzcy Rt-geucyi <tgO, i odbywa swe posiedzei ia w gmaehu akademickim. O- wypadku iey działań nic zgoła-nie wiadomo. Studewt iedtn, który srędawniey w Giessen uczył, był od aity badanym i dostał areszt mieyski.

Od Menu d. if. Sierpnia.

Do powhści należy, iż pewien Niemiecki Xiążę wezwał kilku Xiążąt na ziazd, na któryuiby naradzjćjihj mogli względem II3Ystosownieyszych środków do oddalenia przy. szley obawy przez zaspokoienie w naylepszym ile można Bposobie poddanych ewoiefi. W Be 11 u no, w Wenecyańskim, wstąpiło w dzień Nawiedzenia N. Panny ag. panien do zakonu S. Benedykta. Z W ł o c h donoszą, iż wyrok potępiający dzieło Pana Lanj uinais, "o K o n t o td a t a c h" przybitym został na słupach kośiioła S. Piotra w Rzymie.

Z Bruxelfi dnia 16. Sierpnia.

Okręty, na których M a c i r o n e, były Adjutant Murata, popłynie z wojskiem/\i potrzebami woiennemi do południowey A mi ryk i, rozwiną żagle - p o d ł u g naszych gazet-w Antwerpii. Jak tylko Xiąźe; W e 11 i n g t o n przybył de Ost-endy, wyprawił gońca do Paryża.

Wciąż głoszą, ii potedzie- d» Jfcarlebadu, się takie z Ctsarztm Bo»b )iskim. Będ AC tu. iadał Xużę. li Króla na wisu. Z Ba ryża Juin 13. b:t} p>;iti. Ccssrtko-K ssyisli bikrtidu, bij 4, Hrabia L a p o d is t r i a s, wy. tih.il ju d sin L o u - d Y 1 u. I'iiili b o mu ręwiia) Stą Hrabia p o z z o di li OF go, tuttytzy Pus. ł iiossyieki i Generał J 4 m 1 ni. Njąźę U l i li t 1 1 t u vi yicżdźa ztąd do Spa.

Hi..bia Jsucourt uyieidża do Karlsbad u, gdjit i.;ko 1 fi iii.iui ik Uzijdu naszego bę<lz e i rzyiomi y u u i u 2 nj m rozmowom Mi i trow.

Xit_ina B e r t y znaydnie się w 94 y m miesiącu swi.y liąży i rokuie łjayr..d.ośnieysz.e nadjitir. W tych dniach zitrhali sie, do włości Mini s t r a, H r b i U« r a z e s , p o d bI , C l o u d , .wszyscy Ministrowie stanu, nit którzy Badzce stanu i l'arow'u. Zbliżając« się wybory były (lodcbno przedmiotem tego zgromadzenia. "1.. ' , Professor B a v o u x obrany pewnie będsie na Deputowani go. Król Sawedśki «fi.-rował«2,000 Franków Ha p< mnik Pana M a le s h t i b t s. W liście do Komn)issyi trudiiącf y się zbieraniem składek pisanym, wyraził Kroi na końcu: "Dzielnie WPai. om za nastręczona mi e( osobność okazania moiego szacunku dla prawości Monar how. która itst wyniosłą, i świętą, ponieważ wzięła początek z wielkich zasad pi.iwości ludów." W pierviszey połowie tego roku zapisano w * F r a n c y i n a p o b o ż n e in e t Y t ut al, 8 97 , 3 9 1 Franków.

Njystarszy syn Cesarza Marokańskiego, który oyca gwoiego w ostałniey niesczęśliwey bitwie t-ik mężnie bronił, umarł dnia 12. Czerwca w F e t z z ran utrzymańyen. N aywiększy w kram układ,.

Pod P o i t i e r s wydarzył się ceHH cblr5IM następuiący j .rzypadek: "Xia_dz L a m b e r t, kazuodzieia w i" O 1 t i e r s , powratai AC z# wsi, w fctorey miał kazanie, »wołkAł >, £ullutrzy, zktoryh a. cb'-iało ei<; piui.d) kaWAĆ. Szanowny kapłan weis ul sn. IIIKO?y lich 1 zaklinał uh >a wsay$t£<o, c» tylio iwittem dla- nich b)di minii , az*by się 1 ie bili. Lecz:n.<d..r,in iL. Krzyżów ły.ięiui szpady 1 poi- iy ku ąry z zapiłem 1 a bi« ble nachrali, gdy, X.. I a li b 1 r t wpadisjy pom i ę d z y i.ijcta, z i u wł. ł : I h t t u t siej b i ć m o i s . I dzieci, zAoda, otoi i«st III; t)l o przezemiiifc możecie ti.ę ir. fić. Poruszeni tt roi słowy, zkiyLi mu swe szpady, IIIOHU;!: O t o , s z an o wn y x i ę ż ę x ma s z nasAe s z o p y , tyś. nas j-okonał." Do blzzasadnych pogłosek naleiy, iafco.

by między Szuanami w W a n d e i noue rozruchy panowały, ialoby przeszło 10,000 szabli z fibryk At gielskhh odebrali i L d. (które także do bezzasadnych wieści nal e ży. ) Takie M o m i f Hr dsie 2,000 Franków na pomnik Pana Malesherbes. Do.niepewnych wit ś> i należy, iż przybyli tu Dt putowanL z Ha y t i, podali propozy . ye do traktatu lwndlowt gn i ofiarowali sto millionów Franknw na wyiogrodzenie byłych Francuzach włdścńieh plai tacyj. Przedwczor.a powrócił kroi 5l S L C l o u d do Tujlleries i przyięty był od ludu okrzykami radości.. W Dziem ileu Sabaudzkim proroku'ia konieć świata w roku b 947, gdzie Według p 0dobieństwa do prawdy Kometa powróci, lub rjaydaley w roku, g'i o 'i;. możemy więc tymczasem zupełnie bydź spokoyLytni. Kometa tak się iuź dotąd oddalił od ziemi, że gdyby do niego wystrzelono z zkmi kulę armato A , a on się zatrzymał, dopitroby go za 8 6. lat dosięgła. U chodzi ón podług dzieniiików ba6zych-w 34. godzinath 700,0

-JI kością, biegu o aoo razy kulę działowa. Onegday przed wieczorem zeszło się mnóstwo ładu na ulicy St. H o n o r e około trumny, vi którey wyprowadzić miano na cmentarz zwłoki ieelnego człowieka, który w lakiem ogołoceniu umarł, że ani bielizny ani eprzętów u niego nieznaleziono , ale za to miał w starym sienniku przeszło 80,000 Frankuw złotem i srebrem. Dziennik Paryski umieścił artykuł o obiadach politycznych. Liberaliście mówi on, piorunuią- na Ministrów i ich biesiady. łStar.ywaią to postępowanie niekonst) tucyil e m, nazywaią ie" mówię, zbrodnia przeciw wolności, wróżbą powracaiątey niewoli ludów. Pewnie przyszła Izba wniesie o zakazanie wszelkich obiadów, Nieidzie tu iednak w ogólności o dobrego lub złego Ministra, lecz o dobrego lub złego kucharza. --« e Wszakże i Liberaliści tbi A obiady, a nie będąc Miiisirami, daią ie btz bobżni i zarzutów. W kle iuź sobie obiecuią po tych miłych przysmaczkowych związkach; dobra potrawka idzie do seria iak i do żołądka; a Szampan wlewa dar niepogromioney wymowy. - Nui 'tv'£ i (ir-wa strona Izby nie może na żaden Spośob obóiętnym bydź widzem. Jeielię środek i lewica ma swe obiady, to ie nadewezyeiko mieć j ouinra prawica (która przy uczcie główną gra rolę). U ięc tedy na prj.edmn ściu S t. G e r m a i n kopcić się będ A wszystkie kuchnie, sypać-się będzie dym ze wsj.ysik; h koramów , krzątać wszyscy kucharze Ultraiśf1 będą bi< siłowali i dadzą biesi, dowj ć, a piękna sztuka kucharska uczyni wielkie postępy podczas przyszłego łakotnego posiedzerAa i utrzymywać będzie Deputował.ych i ich wylygawki do zębów w nieustannym ruchu. Z Madrytu dnia 3. Sierpnia.

Donoszą Z K ad YXH, iż maytkowie na okrętach Francuskich, zakupionych do wyprawy Ksdyxskiey, na Marlen sposób niechńe. li popłynąć -do południowey A m e ryk i , U dawszy się naprozoo do Konsula Francuz» kiego w K a d y x i «, oparli erę czynnie i sześciu hersztów aresztowano i do F r a n c y i odesłano. Ponieważ żałoba za niebosczkę Królowa dnia 6. m. b. ustaie, spodziewaią się przeto ogłoszenia we dworze dnia fi. ślub in Króla z X ężniczką Saską. Z Londynu dnia 13. Sierpnia.

Nie przybyła tu iescze Xieina Waj lIii, lecz spodziewana iest kazdey chwili. W<;zoray zaczął Rtgent 8tny rok życia swego. (Pierwszy przykład Następcy tronu w tym wieku.) Na dzień 23. wypisali Reformiści zgromadzenie w S o u t h wark (południowey części L o n d y n u) . Wezwanie ma taki napis« "Powszechna obyw-atelska i reiigiyna wolność."

Głoszą na nowo, iż Gubernator St. H el e n y będzie odwołany, a na iego mieyocte P. Jerzy Bingham wysłany. Pan lia*> ter, lekarz Gubernatora, przybył z depeszami do A n g l i i (czy na owych trzech okrętach ?}

Rozmaite wiadomości.

Po dług podania Gazety Paryzkiey Gazettt de France IL-zy teraz E u r o p a j 77,2 A 1,600 dusz, w obwodzie 154,450 mil kwadratowych, obeymuie 53,195,600 Germanów, 60,586400 potomków [okolenia Rzymian 45, 20,900 ludu słowiańskiego, 371 A ,000 Kilcedoftczykow, 3,499,500 Tata.ów i Bułgarów, 3070,000 Madzarów (Węgrów), 2,022,000 Greków, 1,179 500 Żydów, i,7&0 400 Fiolandczyków, 1,610,000 Cym* bryiczyków, 62 i,OOl Baszkirów, 313,000, Cyganów (Egipczyków ,zyli floetnifców) 294,000 Aroautuw, 1 31, OOOOrmian, *8.000 Aluitańczyków, 8»PO Cztfkisów, i 2,100 l U i a m a n o w , 1 , 17,9, A 00 Z Y dcvtv , 3 , 6 o ? 'i 5 o p > lahomttanow, »7 2,43 2,;JOO Chrześcijan, (f,L $£,2.20,1-00 Katolików i 42,898,500 Protestantów), daley 31,63& 900 Greków, 224,000 Mennonitów, 1 8.9,000 Metodystów, 55 000 TJnitaryuezów, 40,000 Kwiłkrów i 40,000 rHerrtnhutow, (Gminy braci Ewanielickkh j łitworzoney naypierwey wmieście H e r r e n - h u t h w wyzszey L u z a c y i).

PATENT SUBHASTACYINY.

Wiadomo ninieyszem się czyni, iż nieruchomość na ulicy Wrocławskrey sytuowana, małżonkom Biskupskim należąca, która na 8991 Tal. sądownie otaxowana; została, na wniosek Wierzyciela iednego realnego publicznie naywięcey daiąctmu przedana bydź.ma. Wzywaią się przeto wszyscy ci, którzy chęć -do nabycia teyże nieruchomości rnaią, niniey* z e m, aby się na terminach dnia 25. Maja, dnia 27. Lrp ca i dnia 2 g. Września zrań a o godzinie mtey. % których ostatni iesr zawity, przed Deputowanym Koi syliarzem Sajdu Ziemiajtekiego Ryli ;)IC izbie Listrukcyniey Sądu naszego stawdi, licyta awe dtr protokółu podali 1 ocz kiwali, że nieruchomość naywięcey daiąctmu przysądzoną będzie. Oraz zapozywamy wszystkkhniewiadomych Pre temitritów teyie nieruchomości r aby się paypóźniey na lermmach powyższych zgłosili, inai.zey bowiem z preiensyami swemi do teyźe »U ruchomi ś< i prekiudewani zosiar.ą. - Taxa »'u ruch», mości w Registiaturze naszey przey* zara bydź może, P o z n a ń dnia 1. Marca 19i9Królewsko Pruski bąd Ziemiański" Mikanii. v. Ąryger.

P A T E N T S UIII I A s f A € Y I N Y , Wiadomo ninieyszem się cjyni, iż nieruchomość na sNcWyjn Mitscie pod numerem ana. sytuowana, do byłego uneyszego Łowni £a Wdbng teraźniejszego Assessor A Sądu »aieyskiego w Wollmnstaedt należąca z f tu#yu*auu, iia ttyie »Riuchomości znaydu-ą

75*

cemi si.4, egójteAn .podług taxy w Regisfraturze naszey zoayduiącey się, kiora eo dzienn'e» przejrzana bydź może, na 6,777 Tal. 2 dgr «ładowana została, na wniosek tuteyszego Direktorium ubogieh publicznie naYWlęcey .daiącernu przedaBa bydź ma.

Wzywaią się przeto wszyscYr i którzy chęć do nabycia u-.yzt kunienicy maią ninieyszem" aby się ira terminach.-* dnra 23. Lipca r. b., d n i a 2M - W r z e ś n i ar. b., dnia 30. Listopada r. b.. JZ których ostatni iest zawity, Z rana o godzinie au y przed Deputowanym Konsyliarzem Sądu Ziemiańsk.ego Ullryth stawili, liry ta swe <io' protokułu podali, i oczekiwali, że nieruenemoić ta naywięcey daiAcemu przysądzona będzie. Oraz wzywamy wszystkich niewiadomych, pretendentów teyźe nieruchomości, aby się naypoźniey na- terminach powyższych zgłosili i pretensye swe padali z lem ostrzeżeniem t ie niestawariący z takoWe mi prekludowani bydź jmalą» P o z n a ń dnia 10, Kwiemia 1Sf9.

Królewsko-Pruski Sąd Zumiański, A A A Miharski. v . Uiyger.

P A T E N T S'ilKHLASf ACYIN Y A Wiadomo nrnityszem się czym, że do porbliczriiy przedaiy nabżącey do massy Korr* ucsuwey Strernhra stayni 1 wozowni pod Numerem 30b przy WroniockAy bramie sytuowan t y, na kiórą w terminie ostatnim 165! talarów podano, nowy termin zawity n a d z i e ń 2 g?; W r z e ś n i a r. b , z rana o godziiTt gtey przed Deputowanym Konsyharz' m Sądu Ziemiańskiego iikopmh wyznaczony ztistał. Taxa sądowa wraz z warunkami przedafy" każdego cyaau w Registraturz* nasjey przejrzana bydź może. P p z n a ń «iri-a 15. Lipca 18*9Królewsko Pruski >ąd Ziemiański.

.. » . Kr v g Ł--.I... Mam zas<;zyt donieść moim, przyjaciołom i zniłipmyrrir iż pr?y odkździe mym clo pgłu iniowo - zacfiodi.iey E u r o p y ni.fcbytnoś.ć moia kilka tygodni p> tiwa. P o z n a ń dnia ify. S-iETphia'iSigr Dr. fi u i « o n.

ccjJmmhmUl, aJ] ¥</.-

Dodatek.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1819.08.28 Nr69 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry