GAZ

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1819.09.15 Nr74

Czas czytania: ok. 17 min.

Wielkiego

.... .... I\.

Xiestwa POZNANSKIEGO

Nro. 74.

w Srodę

2. 'Poznania dnia 15. Września.

Miatiftwar.y przez N. Pana Raazcą Regencyjnym i Dyrektorem tutejszego mi.>sta i policyi, W. B r o w n, dotychczasowy Radzca Zit-iniański Powiatu L 6 wen b e r g , zosnł wezoray wprowadzanym w swe urzędowanie, prbfcz W.. S o b ą ńs K r«j go, Radzcę Regencyi r Z ramienia U y Magi6tratury delegowanego.

Akt ten o d b v ł się w izbie seeeyonalney Magistratu tuteyszc go, w obecności Ławników. Prezesa i członków-Rady Miijicypalriey, tudzież wszystkich innych urzęduikow Magistratu 1 Poiicyi.

Z Wroclawia dnia./3. Września.

Wczbr-y o godzinie 7. wnczorrigy, usezg.

śliwki tia-e znowu N. Król obecnością Swoią, powracaiąc w towarzystwie Królewica J mci, Xig'ia Karola, z odbyttgo pod Kapsdorf popisu woyska. N. Monarcha raczył odwiedzić teatr, gdziedniai$. Września

. .

19 19»od licznie zgromadzooey Publicz-ności, dli ktorty dom był zaciasny, powitany byłnuy--A serdtcznieyszerni i powszechni mi okrzykami radością iaką serca mieszkań- ow tutejszych. zjwsze są napełnione, ile kroć T3Q eczęście oglądać w( ośród sit.bie oycowskiego swego Monarchę* Ta sama radość towarzyszyła oddaLiąctinu się Monarsze-, który z urodzoną niobie uprz-eymością raezjł przyiąć.fe oznaki naywter ieyszego przywiązania rnits*kań»ców tuttyszych do naydostoynieyszey Jego o s o b y . - Około godziny 9.. ponowiwszy Swe naywyisZe zadowolnit nie, wyuchał N. Monarcha, z powrotem do B e r l i n a na G logo w, werpd gorących błogosławieństw wszystkich tuteyszych mieszkańców, pragnących mieć iak nayprędzey znowu sczęście posiadania wpośród siebie najukochańszego Monarchę. - Na odieździe, raczył N- Aa». w dowód ułomentowatiią pwego, dać Szarob*

<* nem u Radzcy Sprawiedliwości i Dyrektorowi towarzystwa ziemskiego R e i n e r s d'o rf, order czerwonego orła 3 klasey, Szambelanowi Iłoiano weki* mu i Depetowanemu Powiatowemu K« 1 teck, order Joannitów, a Stkretaraowi Kassy po wiato wey S to se w T r z e - bnicy (teraz w Miliczu) i pisarzowi braHrowemu Thomas w Wrocławiu, powszechną ozdobę honorową 2 klassy. N. Król raczył przesłać naczelnemu BurSBlstrzowi 100 Frydryksdorów, dia rozdzielenia tey summy w miarę potrzeby między biednych. Z ZoHen dnia $. trześnia.

Dziś z południa o godzinie 2. przybył tu Z główney kwatery Kapsdorf, N. Król s Xigciem Kar o lernt, w towarzystwie Radzcy Ziemiańskiego Powiatu Szwidnickiego, U rodź.

Woykowskiego, i poiechał tu ztąd na górę Z o b t e o b e r g zwaną. N asyciwszy się rozległym widokiem, iaki sery t tey góry tiastręcza, powracał Monarcha około godziny 9. przez Zobttn do Wrocławia. Zdarzenie to przynęciło tłum ludu z miasta i przyległfy okolicy, sczególniey zaś pamiętnem będzie dla mieszkańców miasta tuteyrzego, którego żaden Król Pruski nie zasczycił dotąd obecnością Swoią. Z Berlina dnia leo Września.

Od dni kilku rozchodziły się tu zatrwa2aiąee wiadomości o staoie zdrowia J O. Xięcia E l i i c h e r a W a h l s t a t t; i ak o z S z a n 0qmy ten bohatyr zapadł był na niebezpieczną chorobę w debrach swoich Krybłowiec, w Ślątku. Podług naynowszych odebranych tu wiadomości, przeminęło wprawdzie chwilowe niebezpieczeństwo, wszeiafcoź lekarze, zapatruiąc się na sędziwy wiek Xiąięcia, nie wyszli ieacze-z obawy. Z Kolonii dnia l. Wrzebiia.

Sąd tułeyezy appellacyiny miał wczoray" ostatnie posiedzenie« Dziś cozpocaąt aweurzędowanie Sąd AppeJhcAuiy. d*s wseystUcI! Pruskich Prowincj i Reńskich ustanowiony.

Z Wiednia dnia ?r. Sierpnia.

Jego Krókwiiowsfca Mość N a«'ępca tronu Pruskiego, iadący do tuteyszey stolicy, stanie deii w E n n s, gdzie'B3IIocIIIe, s ru tre na wieczór ta iesl spodziewanyz C % e c h. Niemiecka gazeta powszechni umieściła z Kar l s b a d u z dnia 9. Sierpnia co następuie: W numerze 213. Niemiec k i e y g a z e t y P o w s z e c h n e y, w artykule, iak mówią nadesłanym z W i e d n i a, ieet mowa o K o n g r e s s i e M i n i s t rów w Kar l s b a d z i e, w wyrazach bardze pewnyih i oznaczonych, który poświęcony ma bydź sczególniey sprawie N i e m i e c . Czyli ziazd tylu Ministrów Niemieckich do Kar l s b a d u iest dziełem prcypadku, czy też u prstdniey umowy, o lem nie może wprawdzie ten twierdzić z pewni ścią, kto niema mniey więcey udziału do tajemnic DworOW; każdy atoli Niemiec dobrze myślący i zwraeaiący uwa Ag Swoią na wątpliwe położenie wsjiólney Oyezyzoy, upatrywać musi w owym zic Adze, posadę ukontentowania i zaspokojenia swojego, niemniey naylepszych nadziei, bez względu na sposób, którym ziazd ten przyszedł do skutku. Nigdy bowiem iednosć i zaufanie, nie były poźądańsze dla pierwszych" Polityków Nipm.eckich, iak w te A epoce, gdzie Niemcy w dzikiem tarciu się zdań publicznych względem istotnego i trwałego interessu ewoiego, szarpane są na wszystkie strony. Wrtście, co tylko dzieie się w oczach naszych nie ma bynaymniey postaci Kongressd'j ani żaden z obecnych tu Ministrów nie daie de» tego iakowey pozorneśu. Wszystko zdaie się ograniczać na poufnych, umowach, do czego teraźnieysza chwila obfitej podaie materyą. O mniemarem "uczę-, etuictwie, Czterecb wielkich mocarstw kieru wiać tern bardziey, ile źe chociaż przytomnymi tu są Ministrowie Aq)l(ryacll i Pruski, ale iaden, iak daiece nam wiadomo, Dyplomatj fe -Angielski ani Rossyiski, przy naj mnie y iaden, ksórtgoby tu sprowadził cei politycz.yj dla, tego sAdziemy, fe Korrespondent gazety powszechney mógł był zaniechać owego zręcznego i piękoego obrotu, zapfjszargc zdaniem swoiem do Kar l s b a d u itórego Pełnomocnika Franc-azki-3go, J akoi takie wróiyć m'oina bez obawy pobłądzenia, tę wszystkie Dwory więkbze opiócz Niemieckich, zgadzała się jednomyślnie z Dworami Nicmicckienii w tein, co dla Niemiec iest polytecznerrr, koniecznem, i piłnem, i ze do utwierdzenia tego błogiego porozumienia SIę «le potrzeba żadnego Kongressu. "

Z Petersburga d. 13. Sierpnia.

Dnia 6. b. m. Wszechmocny obdarzył radością Cesarski Dora Rossyrski i całą Ro esya A przez s-częśliwe rozwiązanie N. Wielkiey Xiezney Al ex an dry Fed oro wney. Powiła wielka Xięźniezkę, fetórey dano ImIę M ary a. O tak radosnym wypadku tegoi dnia o g,tey z rana uwiadomieni zostali mieszkańcy stoliuy wystrzałami z dział petropa»włowskiey twierdzy, a minister spraw d uchownych i krajowego oswlecenia Xiąię Al ex a n d e r M i koł a i e w i c z G a l i c z y n otrzymał od N». Ceearzowey Matki Maryi Fedo»0 w n e y takie pismo:

Xią£c Alexandrze Mikołaiewiczu! "W akute K poprzedniczego polecenia Cesaiza, nayukothańszego syna moiego, śpieezę udzielić wam radośt ą nowinę o zaazłem dzi<day aczęśli A em rozwiązaniu nayukochańszey »voity synowey Wielkiey Xiezney Al e x a ndra' Federowney, i-o narodzeniu sięWitłJti'e-y Xieiniczki, ktoiey dano itnie Marya.

Dzięki Naywyźszemul Wielka Xiezna i nowoaarotf6vpa ijayukochańsaa wtiutzka moiacieszą stę, podfog okoliczności, ial ńayfepAeaa zdrowiem. Z serdeczna, radością uwiadamiaiąc was o tak sczęśłiwym wypadku, życzę sobie, ażeby dziękczynne do NayWyższego-Pa na modły za tę nową łaskę mogły bydSf odprawione dnia ggo teraźuieyszego miesiąca, Z prawdziwem poważeniem i uprzeymości% zosia-ię wsm praychytna. Marya.

W Pawłewsku dnia 6. Sierpnia ł&i A r.'6 N. Cesarz ziechał dnia a $. p. nr. przed póft.

nocą d o A r c h a n g i e l a, powitany od wszelkich urzędników j.-rzy rogatce, a od duchowieństwa przed kościołem katedralnym. N azaiiairz po obiedzie oglądał szpitale woyekowe, i dom sierot woybkowych. Dnia 30g0> przypatrywał się obrotom flotnym, i każdemu żołnierzowi, tudzież podoficerowi kazał dać po rublu, dowódcę zaś udAroWał pierścieniem brylantowym. Był potem w kate« dralnym kościele, z którego udał eię dogimnazyum, szkoły inżynierskiej,. komory celney i więzienia. Po obiedzie zwitdził admiralicyą i zakłady K y w porcie. - Wyjechał N. Cesarz na powrót dnia 1. b. m. z; Archangiela.

WHenski Wice gubernator Hrabia P l a t e r Z y b e r g, na włarną prośbę nayłaskawiey uwolniony został ód tych obewiążków; n* iegc zaś ńfreyste wileńskim W i c e - gu b e rna to A rem ittianowary Litewski graniczny KOIIImissarz Hadca Stanu Horn.

Z Bruxelli dnia 20. Sierpnia.

Dziennik tuteyezy; " l ' O r a c l e" zawiera następujący artykuł: Gazeta Paryzką: 7' le C o n s t i t u t i o n e I M umi« śc ił a p o d d ni e m s s , m. b. artykuł z B r u x e 11 i, który ubiegać Ę może o pi« rwszeńsfwo może z innym artyku · ł e m o » W i ę z i e ni u 3 O O o bywa te li w K o lon i : , , łąezs.ie z Burmistrzem. Powiada on: "D nia 16 i 18 Si« fpnia przybyły tu (do Bruxelli) łiesne powozy irodróine z- P ru e s. Wielkie »atea A . iiaiezą do osób przez PolicYą Pruską wygnarjych lub oddalonych." Ci nitsczęśliwi PTUJI,. , eacy musieli tu przybydź w nayscisleyszem. ) -/5 e Z K e e Ł l' e_e bkfc<P ą t Botrctłhy e ich, tylko sok?le ,oczy e

, . .

. , , ,

, .

wspomnjd1r .(Xkjo1ltWyz dziennika W ir1lkiego - 'pisma public-zn e głosz(\, -iż- Jego' Kro l ewoi .! cowska Mość Następca tronu Szwedzkiego, ziedzie tu pod nazwiskiem Hrabiego Ad,ie rsw ar d , dla odwiedzenia sw e y dosioyney matki, która Ui ttriz bawi, O tey Królewica podróży zadney przecież z B z w e c y i nIe ma wiadomości. Królowa Szwedzka często się widuie z siostrą swoią, b) łąKrólową Hiszpańską.

Rocznicę urodzin Goethego cb.hodzono także w wielu innych mieyscach Niemieckiey oyczyzny. Z Stuttgardu dnia c. Września.

Kommissya do wypracowania ustawy konstytucyiney ukończyła swe działania, i iuź iest zwołane zgrutnad.zenie stanów db wepólłiego naradzenia się nad proiektem i glosoWania w tey mitrze.

» Cj 7i' j e c Z SMolm U dnia 27. Sterpnia Kroi wyiedzie w tych dniach w głąb kra. u.

Głównym celem tey podroży iest wybranie

, .

, ]l

& łMJoWł6t()1 <gw ey twierdzy 1 eło, , J J s eN. Król Hiszpański kazał wybrać z swych staien cztery przepyszne konie, które dla Mcnarcby naszego w podarunku przeznaczył.

Z jJfelstad, W północnej Norwegii, dnia 20. Sierpnia. Taka tu obfitość zboża, Aiana i ziemiaŁów , iakiey naystarsi ludzie nie pamiętaią.

Kmieć ieden w krótkim nie do wiary czajSle, 9 tygodni i 3 dni, zastał ięczmień, eprźątnął i zwiózł do stodoły. Dziś z południagoo

mieliśmy 3.4 stopni ciepła podług R e amura.

",

Z Paryża dnia il. Września. · y..' n 7, XQre R i c h e l i e u, ktor. gi, Krut miano»

-' , . ., . , . , .

Wie £atłfuefaia d!ite\V\Yite«5wW róft<e Wfczenia ię..t g.o za cz)tu, k.i\Qy,_prze I?lko;.1Wftt2dt1Oliantii Q!e p Kae WJ'r<ycpSłd-He się bydź.

Mocą itrolewskiey lutavty z Unia 25. z. m.

Stanie 500. nowych ctrLc*oyeh (filialny*li) kościołów, w -miarę potrztby gmin. Million FrsLków, rezerwowany w budżecie Minister? ltwa spraw wewnętrznych na wydział interessów duchownych, ma bydż" na opędzenie kosztów użytym. D zi en n i K P a ry s ki opieuiąc tegoroczne . . [ ( ł d Ó P rzem y słu Francuzki * wyeuwIenIe o w < . i n y cb Chów go> m OWI O wyrob3ch wełn 3 :"merynosów we F r s o c y i różnego gniazda, dostarcza lerjz fabrykom naszym tyle rozrnaitty wełny, ile iey tylko zapragt ąć mogą; i nitpotrzebuiąc cudzoziemskiego maleryału, Jesteśmy w stanie' wyrabiać wszelkie artykuły, w ki órych wełna głównym iest żywiołem, od kałmuku aż do sukisn Luwierskich, od naygrubszych tkanin Pireneyskich aż do nsy. ednieyszych tkanin wschodnich kruow. prz A A

" " "w 6 w mar,t" »A6-bb»: "u- e e T r - ly' »toremi zabiera pierwszeństwo Hiszpan- u c Al e e? e e ." . . .

sl(£elf'pezes1c& 81rfteY i ¥>PiYłożyłPr J2lra:e* Ftwzięcie P ana T e r n a u x , sczęśliwie przez Kawalera J a u b e r t wykonane, tak bardzo szukana wełna Tybetańska stanie się we F r a n c y i swoyską i rokuie nam fabrykacya A ma teryiów, które tak sławnym tkaninom Kaszermirskim w niczem nie ustąpią. Gazety nasze dziwuią się temu, iż w dzień S. L u d w i k a kościoły katolickie nie były oświecone, iak dawniey bywało Bracia szkół chrześciiańskich (J ezuici) otrzymali przez' X. Sarnbacci, w imieniu soi. Spodziewam* tu także liczni dworzanie Papieża pismo, ocfoaiące usiłowaniom ich i znaczne oddziały gwardyi Nawet '" około wychowania nieograniczona, pochwałę i naszego miasteczka wystawiona bsuti/\brm zapewniaiąte ich, iź Oyciec 5. opiekować ma tryumfalna od strony F r a n c y i się będzie ich instytutem, iako źródłem czystey edukacyi'l iaK'o riaype'wnitysza rękoyniią dobrych obyczaiów: Sądy przeciwnie Skazały ied>'>ego z tych MiSsyonarzy, za wyrouszanne ;j>ieoięd7y, -ua dwuręczne więzienie i utracenie na s i u prawa obywatelstwa. Dziennik Pr fcktury policyiney HBKarr3 się na bezczelność żłocfzleiow, 'którzy i ui granic niez aią, rapadauc wśród dr ia i w nayludnit yszycli o kot) 8 )I( h stolicy, na sklepy kupieckie. - A <oż pcrabia Pan Prefekt z swoią armia, urzędników? pyta się icd'ia gazeta. U tć<n r ic dziennik Prefektury nie · wspomira. P o dług budź« tu kosztuie policy a Petyzka na rok 4 «j 4 567 FrarikdUrg -a z tych Sanria żandanherya 1,570,9 7 Franków.

Dzienniki nasze z/\truduiaią się teraz części/\ następnemi wybor: .mi na próżoe posady Deputowanych, częścią wystawieniem płodów naszego przemysłu. Wyszedł tu wizerunek Kor n e l i u s z a S a k a y o n t y 1 rodziny iego W wybiciu kamieni ein. Nif którzy przeznaczjią tera2 Hrabiego D a r u na Ministra woyny.

Pióro X. Pr ad ta zatrudnia teraz" kongres Ministrów w Kar l s b a d z i e . (Z o b. art. z Czeh.) Niektóre z dawniejszych pism itgo zakazane są w Rzymie. Wdowa po Generale J u not" Xiazgc,iuAb < .. - r a n t e s , otrzymała roczną pensyą z 6,000 Fra I K Ó W 1 * /\ /\ /\ /\ /\ /\ /\ /\ /\ /\ /\ /\ /\ /\ /\ /\ /\ /\ /\ /\ /\ Ba y on na ma bydź główną twierdzą graniczną. Generał H a x o kieruie robotami. Z jfrun dnia ijJ. Sierpnia.

Około początku następuiącego miesiąca spodziewany tu iederr-z braci Króla naszego, na przyięue Xiezniczki Saskiey, naszey nowey Monarchiai, na lewym brzegu B id as«

Z IFloćh dnia 2$. Sierpnia.

D n u ib. m. b. było uroczyste otworzenie nowego kanału, prowadzącego od M e d v o. ł a n u d o T i c i n i o p o d P a v i a"

Z Londynu dnia J. Wrzejnia.

H u n t z uczestnikami swymi nie iest oskarżony o zdradę kraiu, lecz tylko o knowanie spisku w celu wymuszenia siłą i groźbami zmiany praw. Prócz H u n . a zapozwano w IIIIIeIIIH Korony, iescz. ośmiu innych. Wypusczono ich zwiezienia za poręka a sprawa ich lada dzień weźmie s w o y * · Wniesione przez PanaBurdetta L nudzenie w Westminster, odbyło sie wczoray w obecności takich »5,000 ludzi s p o - koymutenko Stanęły, między inn. mi, te uchwały: "i i zgromadzenie »M a n c h e ste-r było prawna U ie skrzywdzono w s p e . sobie złośliwym" okrutnym i bezczelnymiz próbowano przezto znisczyć orężem swobody Ludu A.g.ebkiego; ie to poszło ztąd, II izba gm.nna n,e itSt reprezentacyą LuduU temu tylko rownem prawem głosowania i krotezem trwaniem Parlamentu zaradzić mozna 1 t. d.« w mowie swey powiedział P. B mtędzy innerni: "Pochlebiam sobie, ii oe.atnie' wypadki »M a n c h e s t er, wszystkich was obrzydzeniem 1 wstrętem napełniły, i i" wZ3W sz y się2 z»bJ .i.ą <a l ę tic c e e ,' BfNłoO ci& i do utrzymania dawnych praw naszych J żeli w przyszłości mamy bydź orężem rządzeń, to nam się trzeba nareszcie zapytać naszych panów: czy nam też wolno oddychać, czy nam wolno używać własnych naszych członków, czyli nosy nasze uważać mamy za własność naszą, i c z y fe wolo« pokazywać, bez zapytania się wprzód o to «zldu.« (Huczny śmiech i oklaski.) Wy.

* 1 . O * * t « m g ten wielki do Wrp, A * * < > *" & fc oi t tfe.-mróz siec.o raz bardziei Okręt H e l e n a a L 1 vel p o o l zlupleny zopiorun klątwy: pert at, na M gittrat Man stał ze wszystkiego na wysokości przygórka «aesterski, a polem wsiadł na Ministrów, G a l i (G vt e s) , nie daleko wybrzeża Hbktórych, zdai.it III i( go, trzt- ba zrzucie, gdy- szpańsfciego, przez rozbóynika moislikgo, Vy nawa Xiąięcia Regenta i przymu-ńć do który miał ib. dział na swym okrę-ie. Laiego. Nie przepoi? ił nawet.itdutrou gaze- dzie osady rozmawiali tylko po Angielsku. ciarzowi, który umitśiił w swey gazecie, ii iazda iniała wielką chętkę, zrąbać na kawałki Podług nowszych wkdorncści nie powrofj Paca i l u n ta. Wspomnienie tego imienia Xi<;iniczka Wal lii d@ Ang l i i.

uczcone zostało odkryciem głów i gokiotnem Pan C a n n i n g wyiechał na stały ląd (i Wykrzyknieniem: l i r al *»*- Adres i zuehwa- w ostatnich dniach Sitrpnia [przybył do iypedane bydź niaią Xią£ęeiu Regentowi Frankfortu nad Menem). ftl-«a Paria F. B u r d e t t a, w towarzystwie Piękna C z e r k a s k a, o które- tu dla waMaioia Cartwright i Mr. Rob house. inieyszych, interessów z pełnie'zap rnnione, C*ęe*'ffla!ł\ s , "Mec st9.

* 'M oJ - Cart ; A", d z i i i p ł Y nI, M ekręcle Lord «rigbl bydz na zgromadzeniu pod gołem J J A A do ' HK) zkąd pCied*ie d .. * * akbeuj.) . lądem do P e r s y i. Poseł PerSkI zaoaWI tli teTakie w innych miejscach odbyły SIę spo- Scze _ iak słychać-l ai do przyszłey wiosny loynie zgromadzenia Ludu. i odprawi podrói przez Anglią, Szkocyą .W Madrycie zaprowadzono pewnego i Irlandyą. Zciuią tu powszechnie, ii ta młodego Adwokata do więzienia inkwizycyi, dama poiąć nie mogła tych korzyści, do któza ułoienić i danie do podpisu- wielu ry* h ią znayduwar it się na ziemi Arigielskićy «sobom przełoienia do Króla, w którem w upoważniało. Byłaby dziś-roogła.bydź wolgorszących wyrazach proszony iesiM-onarcha ną, a nawet, gdyby ity się pod«bało, pia< me tafi W <tlW%ę . i» : d. · A W a P I e z > d A fi f e i któregokolwiek to

»hami, aieby czem pośpreszniey zwołał tę L i e dla naradzenia się o nadzwyczaynych 1 ,fepokoivych- «ayściach « M a n c h e s t er.

Przyobiecał Lord niebawną odpowtedz.

i o n i k a Głogowska donosi, iż rękodzieljsiev w Manchester maią zamiar peso wyźszyc płacę tkaczów o 4,0 procentów, przezeoby towary wonętb podrożały. ria weżorayszem zgromadzeniu znakowa« · takie kuku członków tak nazwanego te Komitetu dwóchset, którzy dwie cho,ągwie przed sobą nieśli; «dna czerwona z · « o Pnwezechne prawo głosowania," . *Pewlz "B" A P J napIsem: ok ó y pe

8)

.. , , .

Tu 1 w innych mieyscach uwięziono wiele osób za rozpowszechnianie pism buntowni* czych. W niektórych okolicjcb I r l a n d Yl nie dostawa teraz rąk do- sprzątania plonnjchurodzaiów. Podług wiadomości z przylądka d 0brey nadziei, Ki fro wic- t*k porażeni, ii pewnie nie tak prędko ponowić zechcą swe napady. D o P o r t s m u ł u zawinęły dwie fregaty .-.- . - - .

Rossyiskie, które przeznaczone bydl mai *

ŚSOAKWftiOb Przybyły tu świeio Hiszpan? laiesakamiisc dzieć moipa naydokładniey ai do samego da *' B G ar c a q u e s czyli <] arT ac a B, udziela IIa- i na ni e m, naydrobnieyezre przedmioty. Nie« stępuiąią wtadomoić o wypadkach w sera tnie» daleko wysp Kar a i b s k i c h zaaydłue bl« ścte i przyległey okulicy: "Pustosząca woyria takotce roieysce. A-Gubi.srę tarn nitznagzaie · t Pafryietanfi przywiodła wfthi sprzyiaią-cyck m Atna woda morska prawie zi" do czysto-śc* tprare-ie Króiewskiey poddanych Hiszpań- kryształu. Bat, wysłany po eeadę okrętoskich zgłębi kraiu do€arracas s przez co wą do lądowania, uważany z okręt'*, wydawał łniasto -to liesy snowu prawie tyle rmeszkań- się nie iakby płynął po morzu, arę, ,iak gdyc» (około 50,000); iak rzed trz , si.e i by* U!\P l sj.'ę ffiW{e% ltfbWre 1?IL 1*« wmt sr cuMarc «g. o, , podez.s kto- U p i a ś c i e eAioi postrzegaw- dLZ d"L* regR tak wielu m.tsska co )( l>awirkflacfe naorskiem podziemne o«rodv « . ,.' , .. Ri2t) S Ó6y a{tzzl'b.. Iąd 1jp}8fe\r kimam * A wam i i p « l w n i' i X W A C S S fam SWOla, sle loę, Wuysf'co składa SIg z * mnetai koralami. Dziwne robactwo" . po! S,ooo łudzi rtgubrnego ż?łnierza iszprtńA twAry, «fe morskie i t. d. iywią się w tYr k s&itgo i 4,00-0 Kreołow czyh fcrakmcow, M 0- «a to * nYc T, ogrodacu; koło krzaków b r a ł o ! rillo ma tytuł tienerała-lCaj itana Karr ka- wych «nuie się niezliczone mnóstwo ryb. na*v «Hego, 1 lubiony iest tak v4 woyska, l ko piękn,eys *ey łuski w pstrych kolorach," kto. lei ed ludu, potirewai bardzo i. st pobłala- rych w Europie nie widstiano łescze na i& iącym, a mianowicie pozwała ostatniemu. na- <h*g rybie. N aoczni świadkowie tego osorodowe y «abawivi, walki byków, pomImo ouwszego widowiaka mówią z zachwyAier* uporczywego opif ranią się temu duchowień- o przedziwnych kolorach, które t*n *IIIb6 stwa. Aby rozrywkę tę wznitść tern bar- "y"'! zspewn»ią wszyscy, źe wyobwfoi« d<<iey, przyszło przy podob eta wydarze- ludzka lest za słaba, aby te cearodareyatwV niu glorii low i na myśl T ii kazał Ybra- przedstawić sobie zdołała. To albowiem, COD nych. do ttgo strasznego igrzyska szerml r:y, by się w powietrzu okazało w kolorach p o. przystroić w czerwone mundury brancow . edynczych, w wodzie przez łamanie sie p r o . Angielskich, N owuść tę przyiął lud z dziką mten, światła, ukazuie ,ig wnaydziwnieyszem radością, i na enak zadowolnienia swego odblasku kolorów i cieniów, w Jaskrawiey pTzeklinał partyzanów Angielskich, ktorgy pałacem sic. kolorycie i w niewyczerpane, [ w szVń:gacii Patryiotów przeciwko niemu rozma. toaci. G o r g o n i e, F i a b el e i tysiak «/«Użyli.* innych roślin morskich, w naywłaściwszych s A - f > w r A s A i od innych tworów przyrodzenia rózoi» /ych , Ogrody na dnie morskiem. /\. - l /\. l fi l e n \ s i V « «.aymnk A - m " " r P o TM A '" m o » 8 1 r y wal ą c (Z Rozmaitości lwowskich.) "ki. «.

Morze ies > wv.ś-iwyn; ś w i a t a cudów; sfaTn lrna lhJ1skitfto? A Faie" c t<: \ * > .b}-/ .

przedstawia ziawieka, którym podobnych eta- ",»,» .. h,I«.l::' , 'fc , .. $ i* nie ma; iakoi te czaro cujotwory A. A L A- A- S n t A- S tt Adzi - . 1 ': ...... Zd "r A- t lA- " . eroz"Wi A-się radzie "W kształtach ::łaIbnetnl VV-łCU.dLLJ.L aie B o e okolice całkiem itt A oŚwi* """ 3, . ' £ _ I - _ I - , . Wii27* 4. "... " Woda.moxeka .es: pospolicie nieco m<;- z przyrodzenia gęstsza od powie , n fe» fee* tu t owakie 4 mieyeca godney *a- ill* oku bardztey obrazy praedralotow, k£ , . , ., J\ te cudne >kwiat iatleys pod.zi mney l1J1oty:' . . . .. można z batu tJ\dosiągnaci zrywać, chociąż częstokroć oddalone. - bywaia, na u do ij łaźni w głąb morza. W omamieniu tcy pezorney bliskości zdaie się także siedzącym w bacie, że płyJ\a. pośród samych owych czarodziejskich ogrodów. Weztlako te. czystość wody w tak wysokim stopniu, widzieć można tylko w czasie zupcłuey spokoynośa morza, osobliwie w zatokach zasłoniofiych skałami od burzy i niespokoynych poruszeń bałwanów.

OBWlESCZENlE Względem sprztdać s/j mulących materiałów budyn ko wych najulaaiku hIlll;-Huuam Duszniki. Ponieważ tia odbyte y w dniu Sjeiti u.

III. licytaiyi celem sprzedaży ptwiiey ilości drzewa budynkowego i słomy na dachy, 11* folwarku ProbostzoweUm w Duszuikaui pozostałey, a na 4/6. Tal oszacowaney, za niskie czyniono podania, uznaliśmy za potrzebę, · wyznaczyć nowy termin hcytacyiny, na dzień 20. b. m. który Nadbuduwniczy Wernicke w domu folwarcznym w Dusznikach odbędzie. Uwiadomiaiac o tern iuteressowana. Publiczność, zwracamy oraz uwagęiey, iż drzewo budynkowe 6ptztdać sę maia.ce, w wtęKszey Części, przeduit go iest gatunku.

Poznań dśua J. Września 1819.

Królewako- Pruska Kegencya lI,.

OBWlESCZENlE.

Podaie się ninieyszem. do publiczney wiadomości, że W. Jukob i Jozej.a z Miaskonikich tozwhdziona Lutomska małżonkowieMoraaeW{yw Zientkowie pod Obornikami, mocAkon

8<H

..,

trekm przedślubnego pod dniem n. C Z Mwca r. b. rzed Dele g ow n y rn s.ądu odni a..0 ......... l'. 1J.l nego zawa tego, wsooFnosc mautKu i oroDku v l\. J\ TTT. l . po rui di:ty LLI, Wyl%C Z Y 1. ·

P O z n a ń dnia 13.. 'Sierpnia 18' 9Królewsko-Pruski Sąd Ziemiański.

CYTACYA EDYKIALNA, Wierzyciele niewiadomi, kiórzy do Kassy Krolewsko- Pruskiego Pułku 6 U łanów (2. Zachodniego) z lat 1816, '8'7 ' J\8!8 preteńsye z iakiclikolwii-k powodów mieć sądzą" zapozywaią. się ninieyszćm pubficzriie, aby wptzecta,gu 3. miesięcey a naypóżuiey d n i a 7 go Styc z n i a 1 g a o. z rana o godzinie gtcy przed Delegowanym KonayHarzem, Są,du Ziemiańskiego Bruckner" iako, na terminie zawartym osubiście się stawili i prettnsye swe podali, g d) ż w razie niestawienia się spodzie«ać rnaia" iż zpretensyami sweiru do Kassy prt-kludowam będą", w tt y .mierze onyrii milczenie wieczne nakazane i ledy., ie do os jby tegoż, z ktoiyia kontraktowali, odtslani zostaną Pozaąń dnia 16. Sierpnia 18'9Królewsko - Prus U Sad Ziemiański.

JMikorski. v. Kryger.

Podpisany zasczyca się doniesieniem Szanowney Publiczności, iz tu pizez czas nieiaki zabawi i życzy zi:aieś- 4 !ż zatrudnienie w malowaniu portretów olcjynych, kiore n aluie w. kaidey ządan ty wielkości. Polecaiac się Wzglę. dom Szanownego ubyv.-att-lt.twj, póchhbia sobie zdolnością zasinienia aobie rwbotą, i słusznością, ceny na zadowoHiiełiie tychs : którzy go poleceniami swJ\mi zasczycić zechcą. Poznań dnia b. Wiześu.a iofig.

A. Kessn er. Z Berlina" mieszkający tu pod trzema żłotemi K -oionami na ulicy szeloiiey Nr. i 16.. '

Do da tth

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1819.09.15 Nr74 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry