GAZ

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1819.12.18 Nr101

Czas czytania: ok. 16 min.

Wielkiego

.Axlestwa

.4

POZNANSKIEGOi in-------:....

Nakładem drutami W. Deckera. - Redaktor: Assessor Raabs-ki.

Nro.

Sobotęł O i.

,.,.

z Wars%awy dnia u. Grudnia* Gazeta tułeyaza zawiera, co oastępuie: Wypis z Protokółu Sekretaryatu Stann Królestwa Polskiego. Z Boźey Łaski, My Alexander I. Cesarz Wszech B-o&syi, Król Polski etc.

Zapatrzywszy się na artykuł lj o, 123 nita w y konstytucyiney Naszego Królestwa Polskiego, iafco tez na artykuły 4, 6 uchwały Namiestnika Naezfgo w ternie Królestwie z daty i$. Maia <&.&, tycząeey się, odnawiani» się w trzeei"ey eacśei Posłów» Deputowanych, nitmnieyjła.astykuf * nchwały teyie samej daty, obtymuiącey orgai izaeyąliad W oiemkJ zkic bj Chcą« wiernych poddanych Naszych wrzeez£H em Kro-leelwie zostanie przy zuptłrem Używaniu swobód, iakie onyrnźe nadaliśmy, «raz pragnąc r a b ; prawidia fl tey mierzednia

Grudnia

1819.

1 9 .

przepisane zachowywanemi były; postanowiliśmy i stano wierny, co następuie: Artykuł 1. Zalecamy N amitstnikowi Na« szemu, ażeby na mocy niuieyezego sczególoego upoważnienia, które onemui tytn końcem udzielamy, niezwłocznie zwołał aeymiki i zgromadzenia gminne w mieyscaeh i czasach przez Niegoi mających bydf wskazanemt w listach zwołuiących, które tez i trwanie wapomnionych zgromadzeń oznaczą. Art. a. Zgromadzenia te zaymą się wyłączcie odnowieniem w trzeeiey części członków Izby Poselskiey, wskazanych losem na zebrania się Seyma loku ig i a do opusczenia taieysc swoich; równie i zastąpieniem tycia z pomiędzy rzeczonych członków, którychby mieysca zawakowały przez zeyście onych1 e , lub za waiuiące miałyby bydź uwaźanemi stosownie do przepisów obiętych W tey aaiftzę w ustawię koDstytttejioey, i statucie oreanlcznym o reprezAwyi faro- Mówiąc o czarUlącey dzielności ley gloeu, dowevzdaryi9AistÓMda{iv(AFbb).8.5; jrztm.kzeć nie można tey pow,ri" , owych zaxrna sie także odnowienkm Rad W6ie- wdzięków postaci, którem. ią ho>.,. uj * wódzkuh według uchwalyAamieeUUk.AAvb natura, a które będąc ozdobą iey, u - c A e o d a t o w a o A y « i l Ł i i A a A 6 « A - A "A przy tern s f' e w , fi .ey świetność. U czę· ułożeń« Batów na urzędy śvi Ugiey wzruszyła ob, cnych Ca vanna, (Uh Admi"uietracyioeT S<;dJI<;.kie wed* prie- quanto l'Anima) ."akoniec w śpiewapisów obi<;tych war t y kuł a c h, 6.5,. 66 i . ycjfe». powszechne żądanie waryacyach /7 wspomnionego statutu-rganicznego. sitowych kompozycy. Rojego, unoArt 4 Również ninlyWm N.miestnW sua, por)Wała wszystkich. Głębokie milczęk» N aezeeo upoważniamy do mianowania nie i zadumienie trwały przez cały ciąg tego Marszałków teraźnieyszych Seymików 1 nadzwjczaynego śpiewu. - Skończyła; - Zgromadzeń gminnych. wzbu *wszy zapał powszechny; - n.eby o Art 4 Namiestnik Nasz ściśle trzyroae A ąk, ktoreby nie poklaski wały; - me było Sie będzie rozporządzeń zawartych «# i T - " U s t, którychby okrzyk nie wyrażał podlikulach « i ,4 wzmiankowanego statutu <*- wienia! Czuła na te chlubne zasczyty P. »i «n i c z n e i i t e m co się tyczy oznaczenia C a u l a n i skłoniła się publiczoośc, nayskroczasu zebrania się seymików i zgromadzeń mniey i z uymuiącem przym. lemem, a potem powtórzyła weporonione waryacye; w tern zaś powtórzeniu dała poznać całą obfitość i rozmaitość twórczey wyobraźni ewoiey, oddaiąc te waryacye winnym tształcie. a jeśli to bAdi moiet iescze dosŁona 1 ey. Coraz

A A r t ' s ' Wykonanie niniejszego postanowieńia które ma bydź umiesczonem w IW.enniku Praw, Namiestnikowi Nae*t<<»u Łłziennmu r«

Da'rTw Petersburgu d . A L U t o p a d a t * . , .

(Podpisano) ALEXANDER.

Tu następca, inne podpisy.

* Z Taż gazeta umieściła następuiącą wtadomość o sgim koncercie Pani C a t a 1 a n i: Drugi Koncert dany przez Panią C a t a 1 ani dnia 9. b. m. w sali głównego ratusza, przewyższył wszelkie oczekiwania nader licznie zebranych słuchaczów. Miłośnicy muzyki, znaw:y iey, słowem wszyscy zS< >d*'1

. .. B łos ludzki wi * cey doJtazać l ie moi e, · lę, U : i że niepodobna iest wyżey posunąć sztukę. śpiewała zaś Pani C a t a l a n, w Iwszey czę

1 S A A A A c 1 e oraz wyrazem i łatwością. Wielką arvafSon Regina) oddała, że tak poS y , prawdziwie majestatycznie i okazał, "ię W »W Mtotnie Królowa. ŚDUSWU.

żywsze oklaski i okrzyki radości dowiodły, ile mieszkańcy War s z a w y cenić umieią wiiiki iey talent. W przyszłą Środę, dnia 15. b. m. dany będzie w sali głównego ratusza trzeci Konc ert P ani C a t a l a n ! . Z Petersburga dnia 16. Listopada.

Senat rządzący ogłosił ukaz N. Pana, przez który zalecił wymienić stare locio i < ciorublowe assyguaty n. nowe, co się ma Stać '.,V przeciqgu przyszłego roku, bo od dnia ,. Stycznia lfr*». r. stare assygnaty takowe . . d h ł t h do skarbu nie będąprzyil l n C A o p a a c

Kadzca Stanu Adelung otrzymał wdarze od Cesarza Austryackiego złotą tabakierę z cyfrą tego Monarchy ozdobioną dyamentami, z. wydaną książkę zawieraiącą Wl adomOŚĆ o 2j«m Baro» H«b«raterq, cno-wschodnich okolicach tego miasta, w dniu 31. Sierpnia, o godzinie 2. z południa, było nadzwyczayne ziawisko. Wśród pięaney pogody, która od rana do południa trwał a, o godzinie. 1. chmurki zbierać się za» częły, z których ciemna powstała chmura, a z niey kilka wypadło piorunów. Z iedney 2 nich, która od innych ciemnłeysźaAbyła« ukazał się na powietrzu światły ostros'up; ostrym końcem w dół obrócony, z którym łączył się pas takiegoż koloru aż do ziemi się rozriągaiący. Pas ten coraz »ię powiekszaiąc, ciemniał od spodu; złączywszy się potem z podstawą ostrokręgu, i przybrawszy postać ostrokręgu do słupa podobnego, unosił z wielką siłą do góry pył, piasek i inne rzeczy, po drodze natrafione. Słup ten powoli się ruszaiąc, w róine strony rozrzucał stoiące zboże, którego bardzo wiele snopów tak potarł, ii w żadnym kłosie ziarka nie zostało; z ziemi wyrwał nie mało drzew owocowych i na ao. sążni parkanu wyłamał. Kurzawa ze slupem tym podnosząca się wiełokrotnie z wielką szybkością na ziemię opadała, i dla gęstości swey podobną była do nayczArnieyszych dymów, iakie w czasie pożarów zwykle się widzieć daią. Widowisko to wieHi przestrach w mieszkańcach sprawiło. Potem w ostrokręgu tym wielkie burzenie się nastało: kurzawa wzięła postać słupa, z usilnością nadzwyczayną dążącego do ziemi, naIształt dymu niezmiernie czarnego. Potem wierzchołek ostrokręgu zaczął się w górę podnosić, a sarn ostrosłup powoli niknął, prawie nie pozwahiąc dostrzegać tego niknięcia. Całt to ziawisko trwało prawie półgodziny, wśród nsywiekszey spokoyności, potem spadł descz wielki. Z K i a c h t Y donoszą, iż dnia 2. Września wybuchnął pożar w Maj maczinie, mieście do Chińczyków nakżącem, na granicy Rosayiekiey. Przypadek ten z niedbalstwa słu

1086 *5*

iących dzargoaezego (dozorca Obozowy) wynikły dla mieszkańców K J a c h t Y , stał się powodem do okazania dobrego serca i życzliwości «Ciiedzkiey. Ogień, który się wsczął w bliskości domu dz argon czego. z szybkośdą się rozezeezył i zaiął pagodę, izbę archiwów, kancellaryą, ozdoby i zuarniona iego urzędu. Nadśpieszył Kommissarz Rossyisii na mieysce, zaczął kierować ratunkiem, Mongołowie 1 Chińczycy łączyli etę do iego ludu. D z a r g o n c z i przełtraszony szerzeniem się ognia, wszystek swóy lud oddał pod zarządzenie Kommiasarza Kossyiskiego. Nafeoniec pompami udało się sczęśliwie ugasić pożar. Zgorzały tylko to budowy, które się na początku zapaliły, chochiaż w bliskości wiele innych było domów. D z a r g o n c z i oświadczył nayżywszą wdzięczność dla Komtniesarza i kupców Kiachtyńskich za ochoczy i skuteczny ratunek, a dla ludzi do pomp użytych darował dwie sltrzyi.ie wyborncy herbaty. OJ Menu dnia}. Grudni/f* Także z strony narodu żydowskiego wysłano Deputowanych do W i e d n i a . W tych dniach ziechał Dyrektor policyi Martin «Marburga do Hanau i zabrał papiery niektórych urzędników cywilnych i woyekowych. Tymczasem nieznaleziono podobno nic takowego, coby osoby te narazić mogło. Gazeta Moguncka namyśliła się i przyięła znowu godło: Fiat lux, Z Hamburga d. 10. Grudnia.

Według doniesień zKadyxu z dnia 16.

Listopada, od dnia 8. de 14. tegoż ro. grzebano codziennie po 1 7 - 20 ludzi, ogółem w tych 7 dniach zeszło 188 osób. Chorych liczono 1416, między którymi iescze 559 na zarazę. Zimna i dżdżysta pora nie znisczyła dosczętnie choro by, iak się spodziewano. Codziennie zapadało iescze po jo do '60 osób na iółtą gorączkę. JSBruxeui dnia S. Grudnia. po lewey stronie: "Giągniy Vl'Pm daby.

Wydawca dziennika Antwerpskiego, za- Mci Prezesie!" - Prezes: "Czy nazwisko lewany z powodu obrailiwvcb W y razów ma bydi przytłómionem?" Też same głosy: . .

@rzeciwN.CesarzowiAustr$e *1titiinuprzez A iei nie!" - Odezwały się przeciw teJ:p Lseł a Austryackiego, Barona B i n d e , osą- głosy fl prawey strony i ze środka, ażeby rzecz odroczyć, , albo odrzucić. - P alf dzony został na zapłacenia za karę 500 Mestradier: "M ci Pcezeeiei Kai WPan Złotych. względem edxoczenia głosować," - Prezes: Z Paryka dnia 3. Grudnia. A A J"'N-iecJWj ci, którzy są za głosowaniem..." Na wczorayszem plerwszeni posiedzenia 4£" POwąftała taka wrzawa, iż Prezes nie izby Deputowanych, Pan Angles, lako mógł daley mówić. - Pan Viiiele: "Pronajstarszy, zabrał pierwsze mieysce, i rzekł: szę ogłoś." Wjazedł na mównicę: "Rozu"Przystąpię, teraz, Mci Panowie, do wybra- miem, iż wniosek powinien bydi odroczonia przez los członków dziewięciu biór Izby. nym iui dla tey iedney okoliczności, fe Wyciągnął Prezee pierwsze nazwisko i wy- przeznaczony do bióra członek nie wykonał mienił Pana Revo ire« Niektórzy Deputo- przysięgi, a prótz tego wiadome każdemu wani rozumieli, że to Pan Roy, inni, fe inne powody, opierające się dopusczeniu wyG r e g o i re. Powstało szemranie. Prezes rzeczonego przez Prezesa nazwiska. Z rewymienił potem zrozumiale nazwisko Pana sztą, dopóki pełnomocnictwa nie będą spraRe voire i nastąpiła cisza. Prezes zaczął wdzone, nie ma żadnego prawI, a że nie daley ciągnąć losy i wymienił nazwisko X. wykonał przysięgi, nie może nawet tymczaG r e g o i re. N a lewey stronie Zrobiło sie, ży- sowo zasiadać w biórach." Po długiey kłówe poruszenie. Odezwały się niektóre gło- tni postanowiła Izba, ażeby nazwieko Gresy: "Odroczenie! Odroczenie! "Inni z tey- g o i re, iako członka biór, nie było wciąie strony: "Niewykonał przysięgi!" Hrabia gnione do listy. - Liczne głosy: "Ciągniy M arce 11 us: "Nieraasz tu mieysca dla Kro- WPan teraz daley, Mci Prezesie!" - Pan lobóycy!" We wezjstkich stronach sah wzma- D e m a r <; a y: "Prezes oświadczył po zapagały się poruszenia. Liczne głosy po lewey d ł ej decyzyi Izby, i e nazwisko G r e g o i r e stronie wołały: "Ciągniy WP an daley, tymczasowo nie ma bydi do listy biór wpisaMości Prezesie! - Pan V i lie le! "Trzeba ne. Jeżeliby decyzya Izby przyzwoitą była czekać sprawdzenia pełnomocnictw." - P r e - ( P a n M a c a r t h y powstał i rzekł: Jtst barzes: "Mam wykreślić to nazwisko «listy pier- dzo przyzwoitą), to Pan Prezes winien był wszego bióra, lub czyli nazwisko G r e g o i r e powiedzieć, iż nazwiska wszystkich członma na niey p o z o s t a ć ? " - " T ak! tak! N i e! ków, którzy iescze przysięgi nie wykonali, lOre'." wołano razem, z lewey i prawey stro- są od biór wyłączonemi" - Wiele głosów n y . - Hrabia M a r c e l i u s: "N ie masz tu zlewey strony: "Prawda! prawda! tak się to mieysca dla Królobóycy!" Liczne głosy z le- ma rozumieć!" Inni z prawey strony: "N ie! wey strony: "Do porządku! do porządku!" - nie! nie lest to iedno." - Prezes ciągnął Prezes powtórzył ewoie zapytanie. Mnogie potem daley losy. Wyciągnione nazwisko głosy wołały: "Odday WPan rzecz tę pod Be u g not podobnież nie zostało zapisał ." - Pan C o c b i e i e s : K a i nem. Po ukończonem następnie losów ciąg osowanle ".. ł . l . ł k ' d . .. WPan głosować, czyli tymczasem ma bydi g enlu, u ozono lStę cz an ow zle WlęCl« członkiem piexwfZego bióra." Liczne głosy blor. Marszałka Q u d i n o t, dowtklzcy Paryzkiey gwardyi narodowey, w którym ofiarował i" seie sswyczayną stcai honorową, która cgd ł eby z wdzięcznością przyięią została" Izba Parów mianowała na wezcrayszera posiedzeniuSekretarzaiai: X i e c i a O o u d e a« . wille, Hrabiego Rap. ;», Marszałka Masiiza Beu-rnon ville i Wice-Hrabiegcg M o n t m o r e n c y . Wyznaczyła także Koramissyą dla ułożenia adresiu dziękczynnego do Króla. Podług wiadomości z Departamentu I z ery, panuie tamże głuche burzenie się umysłów.. Część obieraiących, chce podać przełożenie względem nieodraieniema prawa o wyborach. Obraliśmy, mówią, X. G r e - goire Deputowanym, i chcemy, ażeby nim !>ozostaL Jedna z gazet tuteyszych wspominając o Świeżych rozruchach w szkole prawa, tak kończy: "Znaki te, 'bAcQce tylko przeełańcami większych nieładów, stać się mogą godłami zbawienia» Są to dopiero błyskawice; chmura, ukrywaiąca w sobie piorun, wisi nad nami. Ministrowie Króla\ w waszey mocy odwrócić uderzenie; w waszych rękach zuayduie się k o n d u k t o r; lecz ieźeli, iak dotąd, zaniedbacie użycia onegoż, niestety wnet będzie zapóźao. II Podług Konstytucyonisty nienaybpsza między Ministrami panuie iedność. Markiz de Ri viere powraca do Stamb u ł u, uko Poseł dworu naszego. N a przełożenie Xieaney A n g o u l e m e , darował Król gminie St. Germain-fAux e r r o i s piękny baidakin dla iey kościoła. Xiążę R i c h e l i e u iescze dziś tu spodziewany. Przybył tu z L o n d y n u Markiz de Latour Ms U bourg, iwt nowy Minister woyny.

Z Madrytu dnia 23- Listopada.

Królowa nasza miauowaoa naywyżezg, opiekunką wszystkich «kładów miłosiernych« W Państwie.

Ogłoszono także przebaczenie dla woye&owych. Żołnierze, którzy ras zbiegli» maią, powróciwszy, sześć lat służyć, z kto« rzy dwa razy zbiegli, eiedm lat i t. d. Życie Marszałka N e y wyizło tu w prze« kładzie Hiszpańskim. Wice- Król P e r u wyda* pod dniem «y» Kwietnia odezwę do woyska L i m y, wzy« waiąc żołnierzy, ażeby eię mścili tak szkaradnego zamordowania w dniu g. Lutego w Cap Sc. Louis, Generała OrdoneB i 4 7. OficeTÓW» Zaciągają nowe woyeko «Te wielfciey wyprawy, Z Londynu dnia u Grudnia, "L o n d y ii zgromadzi się znowu dnia 15« Listopada" 4 , powiedział ciadatan Wat s o n , żegnaiąc się, doia 1. Listopada z swoimi go« dnymi elucUacr.amx < placu F i n a b u r y ; lecz proroctwo to niesprawdziło sśę, a w ł aś c i wy Pana Doktora L o n d y n zebrał się dopiero 94. Listopada na błoniu S m i t hfi e l d s, i to w bardzo sczupłey rzeszy. Par* Doktor - mówi iedaa z gazet tuteyszych rozważyć był powinien, iż czas był za krótki do naprawienia iego pompy krasomowskiey, która ostatniemi natężeniami znacznie uszkodzoną została. Zdaie on się sczególniey rachować na wrażenie swoich postaw" a powiedzitćby można, iż się przesadził w swoich sztucznych minach. Ciało swoie poruszat Pan Doktor z wielką zwinnością na tę i owjl stronę, pokazując się to w postaci rozpostartey wrony, to w postaci lwa, potrząsającego poważnie swą grzywą, to się zwiiał iak wąf w kręgi, to nareszcie skakał iakkrolikoditdney eentencyi do drugiey. Ważnym przedmiotem tego zgromadzenia ludu, miało bydź roz. trząśnienie odpowiedzi Xiąźę,cia Regent* n*przełożenie i 3nla i. Listopada, w ktorem .wezwany byt Królewic Jnać, ażeby niebawnie dał odprawę wszystkim Ministrom i rzucił się w obięcia swoich wiernych radykalis t ów, którzy się z o b owiązuj, kierować doskonaley sprawami Państwa. Kassa komitetu z pod białego lwa tak była tą rażą krucha, ii niebyło za co naiąć karry, i panowie mówcy przymuszeni byli stać na ziemi. Ale Pan Doktor, któremu przecież wypadało górować troche nad innymi, wgramolił się na kratę żelazną i przyparł plecami do słupa laterniowego. Chorągwie pozbawione były tą rażą swoich kapie wolności, i gdy pospólstwo nieco przygłośno żądało objaśnienia w tey mierze, usprawiedliwiał krępciowaty chorągwiarz Wad d i n g t o n , iż austernik z pod b i a ł e g o lwa odebrał ie iako własność swoią, potrzebuiąe ich do uwarzenia budyngu (Pl u m - P u d d i n g e), po. nieważ niektórzy członkowie komitetu obiad u niego zamówili. Widbrze nieckcieli także Sa tern zgiomadzcniu yarjJowatz, widłami W processyi, nie dostawszy na przesz!em przyrzeczonego szylinga i czubary gorzały, lecz tylko kuflem piwa komentować się musieli. Małota Wad d i n g t o n , któremu za to uszów natarto, zapewni»ł, li za chwilę przybędzie wielka proceeeya z S p italfields i rozwinął potem swoią iroyfarbną chorągiew z napisem: A. S. et I. (Anglia, Szkocya i Irla ndya). Czekano % naywlększą cierpliwością aź do godziny x; alić processya nie nadeszła, a mówcy u słupa laterniowego zmartwili się niezmiernie, maiąc przed sobą nikczemną rzeszę z 300 węglarzy, kominiarzy, rybaczek i przełupniarek. Dr. Wat s o n oświadczył, iż złoiył 5Woie uszanowanie Lordowi Si dm out h i otrzymał od niego zapewnienie: że adres radykalnych reformistów, uchwalony Ba sławnem zgromadzeniu na placu Finsbury, aOB:Q! wprawdzie X, Begentowi prze

wożonym, lecz że nienaatąpiła dotąd nań odpowiedź. Zapewnić was mogę, moispółobywateie, mówił daley Pan Doktor, iż między mną a Lordem Si dra ou th małe było ceremonii. ( Ś m i e c h p o e p ó l s t w a . ) Win. szować sobie możecie, żeśmy iuż tak daleko posunęli rzeczy; Xiążę zna teraz nasze żądanie i niemoźe się odtąd wymawiać niewiadomością. Pisałem powtórnie do Pana Lorda, lecz nieodebrałem ieecze wiadomości.

Z mowy Xiążęcia Regenta widać bardzo dobrze, iż przychody publiczne w nędznym stanie, a chociaż Jego Królewicowska Mość powiedział, iż polega na wierności większey części lud uj to wszelako sądzi za rzecz pd A trzebną, zwołać do kupy nieiaką liczbę czerwono - mundurowych. Ale - możeż na tych czerwieniach polegać? Mnie się zdaie, że to nasi bracie i że się takimi pokażą. -H u n t, ten łaydak, co nam wiele obiecywał, a nic nie dotrzymał , kazał się zebrać ludowi brz broni; to było bardzo głupio. Ody U;y w M 2 li C li es te r każdy miał Jłjił col w dłoni i dotrzymał placu, gdy iazda pałaszować zaczęła, to zapewne diabkgoby ią uczęstowano. Otoczeni iesteśmy tygrysami. Ministrowie wyssali kray. Kray ten był kiedyś uaywolnieyszym wświecie, i ieżeli nie ztchorzuiecie, znowu nim bydź" może. Zbliża się dzień sądu. Jeżeli posługa moia przydać się na co może, pewnymi iey bydź" możecie; gotów bowiem iestem, poświęcić się za oyczyznę. (Walnie Panie Doktorze. l zawołał chór.) Nie są to próżne słowa, -- prawił daley, - nie iestem ia dworakiem; nie lękam się niczego; ani kaydan, ani ciemnic; nie lękam się, ani bydź zaprowadzonym przed sąd, ani wreszcie na rusztowanie śmierci. (U ra, krzyczało po spólstwo, i, brawo stary bywaIski, niektóre głosy). - Zaczął się teraz Pan Doktor popisywać z swoim arytmetycznym'rozumem i dowiódł przez mnożenie, iż w Anglii i Szkocyi zosyduią się 3 milliony radykał-'

nycb teforrnistó w; z tych go,noo służyło częścią w wojsku, częścią w rnaryj <rce; przeciw tym mogą Ministrowie tylko 35,000 ludzi - licząc w to zwołanych pensyonaryussQw -. wyprowadzić w pele. Czegóż wam się tedy lękaćP - powiedział rycerski Doktor. "Niczego! Mci Doktorze"krzyknął co gardła iakiś garbusek ze środka rzeszy- "Niczego, i z diabłem będzie miał ten sprawę, itoby się czego lękał." Te tak dobitne słowa spowodowały Pana Doktora, dać głos młodemu człowiekowi, którego cała powierzchowność okazywała, iż galopH:Qce euckoty iuż z nim na ostatniey stacyi. Pospólstwo zdawało się kiepkować z biednego krępcia, rzucaiąc nań, gdy mówić po» czął, łupinami orzechowemi, a nawet ugodził go ktoś zdechłem kociskiem, które na niesczęście Pana Doktora w earn brzuch trafiło. Okoliczność ta wyrwała pospólstwo z karbów wszelkiego uszanowania; iak kto mógł, szydził sobie z biednych mówców i cała zgromadzenie zakończało się doskonaleni błazeństwem. Donoszą z No wego- Yorku, iż w Stanie Indiana dano nowo-założonemu miastu nazwisko N a p o l e o n . Z Stambułu d. 2 ó'. Października.

Sułtanowi naszemu narodził się w tych dniach Xiążę. Grom dział eeraiu i t. d. objawił to sczęśliwie zdarzenie stolicy Oltomanów.

Rozmaite wiadomości.

W N i e m c z e c h zabroniono uczniom szkolnym surowo, uczęsczać do szynków i kawiarni W tych miastach, gdzie są Licea, Gymnazia i Pedagogie, oraz nakazano, aby eię nieodznaczali osobliwemi eukniami i nieprzyzwyczaiali zawcześnie do l ulki, ale raczey starali się ziedaać sobie zaletę, przea grzeczne, skromne i przyzwoite postępki.

'i<

W Pruskich Prowlncyach Reńskich wyezło względem b i b li o t e k p o ż yc z al n y c b następujące rozporządzenie: 1) Gdy na mocy praw istoących obowiązkiem iest mieyscowych Władz Policyinych, czuwać naytroskliwiey, aby przez książki, pisma ulotne, gazety, afisze i ryciny nic takiego nie rozszerzało się wpubliczności, coby nadwątlało przychylność i uszanowanie winne Monarsze i wspólney Oyczyznie, coby znieważało Re» ligią, osłabiało posłuszeństwo należne Władzom, zarażało czystość obyczaiów i w ogólności sprzeciwiało się przepisom kraiowym; wynika sarno z siebie, iż osobliwa baczność na biblioteki pożyczalne staie się tein potrzebnieyezą, ponieważ przez nie pusczaią się tern łat wie y w obieg pisma wszelkiego rodzaiu. Z tego powodu i stosownie dosczególnego rozporządzenia Ministerstwa spraw wewnętrznych i Policyi, stanowierny co na» stępuie: 2) książki i inne pisma drukowane lub rytowaoe , które treścią swoią lub znayduiv«"rni się w nich rycinami, względnie Religii, obyczaiów, przystoyności i porządku towarzyskiego, mogą bydź" gorszące lub dwuznaczne, równie i takie, które naruszają uszanowanie należne Monarsze i Konstytucyi, albo też wcale zmierzaią do wznieceni! nieukontentowania względem Rządu, i za» wieraią zuchwałe i nieuważne nagany rozporządzeń i kroków przez Rząd przedsięwziętych, nie mogą bydź cierpiane w żadney bibliotece pożyczainey, i ta sarna surowość ma bydź zachowaną, która przepisana iest względem drukowania pism podobnych. 3) T eraźoieysi posiadacze bibliotek pożyczalnych podać muszą mieyscowey Władzy policyiney do zatwierdzenia dokładny spis rnayduiących się u nich książek i przedmiotów. Władz« zaś policyioa dowiadywać się ma z osobliwą starannością o pismach następnie przybywalących; iakoż bez iey wiedzy nie mogą biblietejii te żadney kpiąisi nikomu wydawać. YOMorrTrre! wezysey» itóray olrzymaią pozwo lenie na przyszłość do trzymania biblioteki yozyczalnty, starać się muszą przed spro· wadzeniem książek o satwierdzenie ich . II SpISU.

Gazety Franeuzkie podlegała na pocztach 'Angielskich taxie równie iak listy podług całey odległości Paryża cd Londynu. .Rząd Francuzki wydał teraz podobne urządzenie waględem gazet Angielskich, przezco '«płata pocztowa od każdego dziennika Angielskiego podskoczyła 0- i. frank 8-Q- cent. ,-Tym sposobem kosztować będzie na przy<szłoić w P a ryż u iedna gazeta Angielska loczni'e ies>. luidosów, a w M a r s y l i i blieko 3.00o B WIESCZENIE W następstwie obwiesczenia z dnia tg. Października r»b. w gazetach Poznańskich i Dzienniku doniesień w Krze 95. umiesczonego, podaiemy ninieyezern da pufoliezney wiadomości" jako postaw) wionen* aostało , aby wieś rządową U raultewo, iuź nie w dzierżawę.wiecayBtą wypuścii j ale raczej sprzedać.. Wyznaczywszy .w tym celu j?owtórny terrni» na dzień 10, Stycznia iglo., przed południem cg godzinie ie., kfW1y W. JAturUtl Radzca Regencyi r w S1M posiedzeń 3Regeneyi odbędzie, wzywamy wszystkich mających chęć kupna, aby si<1 na termin ten li«znie zgromadzili.

Co się tycze legitymacyi i kaucyi, któremu ostatni'trzey naywięcey daią-cy licytanci wykazać się maią przed ukończeniem terminu licyfacyinego, postanowienie obwiesczeniem z dnia 19. Października r. b. objęte kst utrzy,,II;aarr eT , Wyiąwszy . O. nie zachodzi w warunkaeb łifcytaeyinych z dnia .19. Października r*b. żadna zmiana. Warunki te moina widzieć każdego czasu w Registraturze naezey dóbr rządowych, a maiący chęć kupnas, będą} nadto jBóg1i pozyskać, za opłacentem; naleiytości

. . > . . ! : / . . . .

odpisania, KopKe tychże wartu.n>chv, skoro-s% o to do siekretarza Regeneyi Pttzhe zgłoszą; Registratura zaś- przedłoży każdemu na ią danie, mappę tudsież regesii pomiarowy wsi Umuliowa. Paragraf 5. quaest. warunków licytacyjnych odmienia się w ten sposób: iż. licytacya nie będzie iuż od pewi:ey postanowieney summy rozpoczęła wolno raczey będzie Interessentom podać pierwszą oferencyą według awoiego) upodobania, w kursuiącey gmbe-y monecie Pruskiey, wedle stopy menniczney od roku 1764., poczerń licytacya daley kontynuowaną będzie. Plus licitum prześlemy następnie do zatwierdzenia wysokiego Ministerstwa Przychodów w "Berlinie w miarę . i 6. warunków licytacjinych z dnia 19. Października r, b. N akoniec powtarzamy iescze w krótkości: a) ie w wsi Uraultowje są budynki mieszkałne i potrzebne gospodarskie; b) li obiętość ziemi użytkowey wynosi 1391 Mqrgow 149 Q prętów miary Magd.eburgskifcy, pomiędzy którem* iest 53$. Morgów 3' DprW boruj e) ii podatek 24 procentu wynoszący do roku 45 Talarów iv kursuiacey grubey monecie Pruskiey, iak zwykle na dwie raty uisczać należy; d) ii wypłata Summy kupney nastąpiq ma w 3. terminach t. i połowa dnia 1. Czerwea 1820» iedna czwarta część na S. JaD> 1821. a reszta na S. Jan *a22., od których osfatnich dwóch Summ prowizya żądaną riie będzie. O innych sczegółacb p owziąść II mogą wiadomość Intere3senci z warunków- łieytacyi» nych z dnia 19. Października r. br P o z n a ń dnia 10. Grudnia łgig, Króh Praska Regencya IŁ

Przestrzegam P P. by rewersu od TJr. Mno.

zowsbtgo Tadms-za na 2000 Złotych Pol da* towanego i.b. niktnie nabywał tdyi iuź w'sort mruonąsumme, odebrał, a rewtVu wzbranU TO n * oddać , ft nito l u MrZOiOmhh

Dodatek *

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1819.12.18 Nr101 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry