G A ZE T Ap o Z N A N S K I E G O.

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1821.07.11 Nr55

Czas czytania: ok. 15 min.

I' .

'I . V MI

Nakładem DrukarniNathrorneyW. Decicera i spółki*--Redaktor: AssessorRaabski.

'-1

I I .

I. I l

.1 -I

Nro, J ) . - W Srodę

WIADOMOŚCI ZAGKANILZNE.

Z Austrii- diia 23: Czerwca.

Poru-zt(»i.i, kloce także w S e rw i i coraz groźnieyszA pr/)bieraią pbsUć', powodowały, RzA» nas* do zmocuieiua »tyska na tam«;cż< ych granicach. Kilka lułAow odebrało rozk-iz-do ppcnodu na granice Tureckie. W t d l u g A < lf i» sit ń - r 3 e r w i i, u d e r zy li Strwi-uiie na b.bIroII r'lO,OOO blisko Turków złocony, i całkiem go porazili'. Główne wo\sko-Greków w M u l t a n a c h nie przi dsiębi' rze dotąd iidnyejJc kroków. Tymczasem ich li' seb t pomnaża się codzienliifr. aibowit-iri wszy tks «>łodzi< ż.L ti pod foKMQce zwycięstwo chcrAsiwie 1 p s! 1 a t t e g o. .

B u K 51 re 9 t, nitgttyś mijft. tak ludne, lest dziś pustynią. Podczas wkroczeri 1 1 urko * pozi stała tam tylku dwunasta czAść mi t«akańcow,

". II

'- '1,1.11 .11 !.. ..! - 'Idnia

. .

1 1.

Lipca r g. 1. -

Nim ieecze Turcy G s 11 a c z zdobyli, easzła była zaiadła potyczka między przedniemi strażami Greckifmi i Tureckitmi. Gr*cy walczyli jat bohatyrowie pod T e r m o p i l am i; żaden nie p o l t A ł, coby drogo nie okupił ewey śmierci wielorakiemi ofiary swey zemsty 'i męstwa. N akonlec, kiedy liczba Ttirków coraz się bardzrey pomnażała, a ich zmnit-ysiała, cofnął s;q mężny orszak Greków w ściśnionyih eztTegs'h. Jakie 300 ich wboiuza wolność ptległyib braci okryło poboiowiskc. Z Madrytu dnia 16. Czerwca.

Kommiseya skarbowa ma zdać rapport wzglcdA'ovpensyi, które Xiaieta Sascy Fry« d e ry K i K I e m e ti e po bieraią. Kornmissya ta przyznała Generałom R i e g o i Q u i r o g a pensyą. po go.OOO ttealów, Gen«-ratom Ba» nos, AgueroiOdali po 30000 ReJIIow, a Generałom Actvedo i Espinosa po to, O O O Realów; lecz Stany C o r t e» oitwynalazły Usez«, funduszu 0« te pensy kazał się oddział bandy Saldi vara; Rządzca cywilny Ka dyx skI wydał z tego powodu eostrzony rozkaz dzienny, w którym wyra«i ł, ii każdy mieszkaniec, coby w przeciągu 48- godzin nieztoźył broni, oddany będzie pud Sąd woienny, to ieet, rozstrzelanym zostanie. Obawy, iż ku końcowi miesiąca-ważnych oczekiwać należy odmian, fcdaią się pomnażać; twierdzą nawet, że i teo czas uprzedzonym zostanie II o M e T rzeczy położeniem. Ciągłe milczenie Rządu względem zwołania nadzwyczaynyth K o i t e i ów, drzaźni umysły ludu Madryckiego, a to przepowiada oburzenie i rozruch. W klubie F o n t a n a d ' O r o głośno o tern wygaduią. Pan N u - g n e z w zabranym głosie powiedział, iż ważne rzeczy odkryie; chce on dpwieśdź", iż Infant D o n Ca r los rozdaie wiele pieniędzy żołnierzom gwardyi i osady stolicy; iż aię staraią, uiąć naczelników woyska, utworzyć poszłuszne woyeko roialistowskie, obstąpić kongres, powięzić członków i ogłosić Rząd samowolny. Dodał on do tego: mylne wcale marny wyobrażenia o nietykalności osoby Króla; nietykalność ta ustaie, skoro Król przestaie działać liberalnie; F e r d y n a n d wielkie ma przykłady bistoryi przed oczyma; niech tylko poszuka rozdziału o rządzie Jako b a I I., i czyta swóy los, ekoroby wyboczyć chciał od zawodu Konstytucyjnego, - Mowa ta zapaliła tak dalece umysły, iż wielu gwardystów narodowych pośpieszyło do koszar, dla uięcia broni. N aczelnicy ich 2 trudnością ich od tego odwiedli; nareszcie uspokoiło eię znowu wszystko, lecz Rząd nieuczynił żadnego kroku dla zapobieżenia podobnym wypadkom. Pomieoiony klub zgromadza się iak dotąd, i można oczekiwać, iż kilku mówców wystąpi i rozogni umysły. Nie ieden drży przed bliskięmi niebezpieA «eństwami.

Równym Jest fałszem, że lud regularnie podatki wnosi, iak to, że urzędnicy regularnie płace swe pobierają. Tylko r>ay\v)iń urzędnicy : dyplomaci są-płatri, innym należy sję za 3 - to micsiący znległa płaca. Niekden półk bez odzieży i trzewików; władze bez funduszów na naygwałtownkysze potrzeby. » M e r i n o nie iest zbroyny fuzyą lub pistoletami, lecz małą nośną armatką t r a b i i c o zwaną, którą nieimit-rne zrządza spueu>szęnia. Niedawno rozjroszyj oddział Pułkownika Va l d er, którego leowo nie i"abrat w niewolę. E m pe ci na do wzniósł w Burgos i W it tory i rusztowania katoski« i obchodzi się po barbarzyńsku Z temi niesczęśliwtmi Prowincyami. Minister woyny złożył urząd. Nie wiadomo dotąd, kto będzie «ego następcą. Także M o r i 11 e, człowiek nit użyty, nie mógł się długo utrzymać przy względach dworu. Bozmawiaiąc iednegu razu r Królem, miał mu ostrą prawdę powiedzieć. Za iego w M adry cie dowództwa, nayzupełnicysza w stolicy panowała spokoyność. Następca iego nie ieet iescze mianowany. Król wydał przez Ministra spraw wewnętrznych treściwy manifest, w celu zagładzenia szkodliwych wrażeń, iakie sprawić mogły odezwy Xiedza M e r i n o, w których oświadcza, iż działa w imieniu Króla, i wzyws mieszkańców do powstania w masie i oswobodzenia Króla, który iuż z pałacu swego nie śmie wychodzić. Król odbywa codziennie przejażdżki.

Zapewniano, iż M e r i n o był oregday w Madrycie. Poprzylepiano nawet pisano odezwy na rogach ulic. Podobno przemyśliwaią nad odnowieniem scen, w których Xiadz V i n u e e a życiem przypłacił.

Xiąźę Infantado znayduie się wGuad a 1 a x ar». Ma on przy sobie więcey 50, xozpusczopycb gwardystów przjbocznycb, rozstrzelano kilkanaście osób, lucre siej za przeciw - rtwolucyą oświadczały. W W ał t n c y i ltd«, o mogą ocńronić Generał» Elio od zamierzonych przeciw niemu napaści. Dnia 9. przybył ta Pan Z ta i isst bartłao.

dobrze uważany. Upoważnionym być ma do zawarcia układu pciedna wczt gu. Jtsuśmy iuż tu uprzedzeni o domaganiach Republikanów Wertzuelskich i o nowym eysternacie, który kraiowi macierzyński« mu i corocznemu równe wroiy korzyści. · Układanie się o nową pożyczkę 200 millionów Rtaiów za granicą, itst prawie ukończonem. Osoby, które były oskarżone o zamiar obalenia tuteyezego pomnika konstytucyinego, otrzymały wyrok. Pokoiowy Króla, Pułkownik B u s e n g o l, skazany na dwuletnie wygnanie ze stolicy lprowincyi; Suare z na śmierć, a gciu innych częścią na więzienie w domu poprawy, częścią na kary upodlające. Proces. Generała E l i o odroczony tymczaSOwo z wyższego rozkazu, z czego Walencyanie bardzo »iekor.tenci. EmpetinaTidu dostał iednego z poddowódzfów Xiedza M e r i n o, nazwiskiem . Q u i n t a n a,' który był iego powiernikiem.

Z ztzAań tego mnicha spodziewa się E mp e c ina d o dociec przebiegów M e rin o s a. Od Menu dnia $ Lipca.

Dnia 26. z. m. zamknął Król li irtembergski poeiedzei.it St-mów st ymuiącyth. Podtug naynowszyrL listów kupieckich r W i e d n i a , woysko J s p y l a n t e g o pomnożyło się wsamey rzeczy do 25,000 ludzi, którzy są dobr?e uzbrojeni, oporządzeni i na «poaóo europeyski wyćwiczeni. Nie brakuie im bynayrtu.it y aitylltryi, a w sile moralney O wiele zapewne Turków przewyższają.

.. Szewc ieden w R a t y z h o n i e zszedł się R biegłym w prnwie Radzcą mieyskim EI

sp e r g e r niedaleko ratusza i pofcrótkiey rozmowie wystrzelił du niego z pistoletu. Kul» przeszła przez czoło. Pan E l s p e r g e r skonał w kilka minut na ratuszu, dokąd byl zaniesionym. Zabóyca schwytany. Z Paryża dnia 28. Czerwca.

Dnia 23. m. b. przestała żyć owdowiała Xięż'ta Orleańska. Zwłoki iey pochowane zostaną w D r e u x w grobowcu familiynym Xiecia Pe n thieAvrre. Syn iey Xiąźę Orleański odziedzicza % \ milliona rocznego dochodu. Xiężna, córka Xiecia P e n t h i e - v r e, urodziła się dnia 13. Marca 1753. W roku 1769. poszła za naówczasowego Xiecia C h a r t r e s, późniey Xiecia Orleańskiego, oyca tt-rdi'ieyezego Xi<;cia Orleańskiego i Xiezney B o u r b o n . - Ubóstwo ponosi przez iey zgon nienagrodzoną stratę. Ośmdziesiąttrzy - letni Kardynał de la L u z e r n e rozstał się z tym światem.

Xiężna D e c a z e e, ktorey choroba zdawała się być nieuleczeną, porodziła sczęśliWIe syna.

Czterdzieste posiedzenie trybunału Parów dnia 23. m. b. zeszło na mowie Prokuratora, w którey zbiiał powody obrony Adwokatów. Sczególniey rozszerzał się nad punktem donoszeń 1 dociekań, i dowiódł: iż woyskowi tale dobrze iak inni urzędnicy kraiowi są w obowiązku donosić o zdradzie, i że Król itst Oycem oyczyzny, równie iak każdego poie,dyńczego mieszkańca kraiu. Na posiedzeniu Sądu Parów dnia «6.

wniósł Generalny Prokurator, ażeby nieprzytemnegoLamy uwolnić, a przeciw nieprzytomnym N a n til, Mazisu, Lavocat i R e i wydać wyrok śmierci. (M a z i a u schwytany iesi i uwięziony w L 6 wen.) iPrezes oświadczył rozprawy i publiczne posiedzenia za ukończone; Sąd naradzać się t eraz będzie względem wyroku. Trzy ósme kresek roz-ttrzygną za uwolnieniem. Jest około 110 głosujących. 40. białych gatek ranie ich wymjga 6 kres« K. Spodziewają się wyroku dni» 3. lub 4. Lipca. Budżet marynarki przyięty został bez wyjątku. Takie pierwsze rozdziały budźttu fm-usowego co do długu konsolidowanego, iu:>du«zu amortyzacyintgo, reotow osobistych i pensyi przeszły bez rozpraw. N a posiedzeniu d<>ia 93. ukończyła Izba Deputowanych roztrząsanie budźttu Ministerstwa woyny. Przerwane tylko było,raz zwróceniem rzeczy do nowego systematu zaciągu woyskou'ego, drugi raz do przyrzeczoney a i.ieprzywitdzioney do skutku poprawy księgi prawa woyekowego. Na popędliwą Pana C o n s t a n t mowij odpowiedział Minister Spraw zagranicznych z umiarkowaniem i powagą: "U b o I e w a m, - powiedział między jnntmi - iż Pan C o n 8 t a n t obnł tę chwiJę do powstania tak osobliwszym sposobem przeciw naszym prawom, Miztmu u?tiwodawstwu, naszemu towarzyskiemu porządkowi, i wystawienia nam straszliwego obrazu wiszącego nad kraitrn systematu terroryzmu i nadużywania władzy, gdy tymczssemFra ncv Jl postręcza obraz naysczęśliwszfgo, oaylagodnieyszego i nayprzychylnieyszego ludzkości Rządu; (śmiech szyderski na lews y »tronie) gdy tymczasem we F r a n 2 y i tak «czeslbve iest ludzi położenie, ile tyho być może." Pan Co nst SD t użalał się: iż niesnożna ubogiemu, niesczęśliwt mu, podać iałmużny; ii trztba drzwi zamykać przed nimi, ponieważ wszędzie zagiądaią szj itgi policyme, którzy zaraz spieki przeczuwała, i ubogich I rsicśczęśliwych iako podeyrzanych zwolenników stronni«twa buntowi iczcgo oznafzaią.- I nad tym zarzutem odniósł Minister zwycięs wo.

Bawi tu teraz wielu anakomltyh Anglików z strony oppozycyiney, którzy nie chcą być przytomnymi korouacyi Króla Aogielikitgo.

6CJI

W porcie Tuloncklra z*ywo prafuią oldło uzbr<tLi<ia oKrętuw. woieunych. Kontr-Admirał li alga a, który będzie .dowodził naszą siłą marską na mor/u śruiizi m.iem, -mi»! przedodi« zdiie posłuchane u króla. - uda« ie się w ogólności, iż wszystkie mocarstwa" nadmorskie mniey więcey marynarkę swą napraWIalą. 'Odnosi się to do uitnokoiow w Turczech. Oprócz Patryarchy Lizbońskiego, który, lada dzień wyiedzie do H z y tii'U, posiada Baionna u -scze kilku wysoki* go rzędu duchownych z H i s z p a n i i i P o r t u g a I i i, i spodziewa i"h się iescze więcty. Z Warszawy dnia uf Lipca.

Dnia 1. Lipca o godzinie it>. przed p ołudniem w prochowni będącey za okopami przy» padkiem zapalony proch wysadził gwałtownie dat h i znisczył budowę. Odgł's tey cxplozyi był tylko słyszą ym na jrztiimi < ś. lach. Dotąt istotney przytzyny tegn zdarzenia doyść z pewnością nie .można. .Ze zaś rozgłoszono natyi hmiast M kilkadziesiąt Judzi z tego przypadku utraciło fycie, zapewniamy czytelników, IZ tylko xlwoch pracuią«yfh przy prećbii <zfaleziono nieżywych, dwóch bardzo pokałeczenynh, .a kilku poparzonych, . ktorzymogą powrócić do zdrowia. .Złapano tu bardzo niebezpiecznego v. \0dzieia; i+st on żyd, nazywaiąo się J u d e 1 J cy K Gol ds tein. Od dzieciństwa iuź byt zbrodniarzem. 'Gdy mi«ł lat 6 noszony przez oyca na ręku, w natłoku pospr Istwa wyciąp..ł zręcznie zegarki i sakiewki. W roku IJ402. przystał do bandy rozbóyników, ktnra około Krakowa powiększey części rozproszoi ą została, a killu łotrów eihwy. tarymi byli, -między niemi i ninieyszy J ud e i; midi oni bydź rozutrzelani za wyrokiem sądowym, bez w nocy.przed exekucya J u d e i wydobył eię z nayrancniey obwarowanego więzienia i uciekł do Sz laska. Popełniał potem znaczne kradzieże po W i el« był czyn-ym podszas iarmarków w Lipsku i F r a n k fu r c i e; naywięket złodzieie uznaWali w nim swojego mistrza; iest to łotr obrotny do z-> dziwienia, śmiały, przez co powi tl tkr ć u tiknął więzienia, chociaż nigdy nie odmieniał nazwiska. Przybył na iarm.rk Warszawski w nadziei znaczn/-.h korzyści, i tu złajanym zosuł. Ma lat 44. ioii<; i dwoie dzieci. W i s ł a zwolna upada. .

Słychać, iz znowu dwa nowe pisma peryodyczne Jl War s z a w i e wych >dzić będą; ifcdnego 7, ruch ma być redaktorką pewna uczona W erszjwimka. Na os at im brrnjrku Warszawskim wi dziano kilku CzfcliMW przedaiącyih piękne obrdsy i eerw< ty wynbili.e w *r*m; naszym, Pr/td niejakim czistm kilkadziesiąt r>i'izin pr?e ioilo-się z Czech do Pol*ki; wszystkie osoby tych uiyt<fzriv<h przybylrów są t k a c z e biegli w swoim rz» minśie. Kupili p owun -dziedzictwa slbcką «niecność pod Cz ęe t o « h.> « · n podziebłi ią ; >oiniędzy Siebie na drub'ip cząstki, i utworzył] prawie miłą rzecz j-oS;<ohtą. W łrórkim <zasie załoione iJarWftJ <i tt rcz»ią rtbfiiie obrusów I serwet mi tzkancom P o 1 s K i. IN aycelnieysze wyręby tych pł<X ów będą -ukazare na tegorocznern pobite* em wysławieniu kunsztów narodowy« h. Z> m urein i»*St tych nowo przybyty n rzerni śluikow założyć wiele warsztatów wyrabiający«h cienkie p ł ó t n a, 3 nawet web y. Właściri le gru tów, na który h się len ro dzi, powinni t. raz * większą pilność 4 starać się o pomnoieuie tey wainey części gospodarstwa. Z* iVl-n h dnia ig. Czerwca.

Okólnik mtnsteryal y do Arcy-Biskupów 1 Biskupów Rrókstwa N eapolitińskieg< >, odWołuie wszystkie uchwały wyszłe za t K nazwanego rząiHu konstvturyi(,ego w s.rawach ttościeluych. Biskupi przywróceni tyra

sposobem znowu do wolnego swey Juchowney iurysdykcyi wykonywania; klasztorom wolno podług upodobania przyiTr.ować nowi« cyuszów i przypusczać do profeesyi; związki z stolicą świętą przywracaią się do stanu, w iakim były przed 5. Stycznia i 8 a o; rożdawanie be: ficiow nie podlega, więcey approbicyi Ministra i t. d. i t. d. i t. d. Wyrok z dnia 9. m. b. przywraca sąd specyalny du dawi ego «kładu. Tegoż" dnia zadeklarował Król, ii wszyscy Intendenci, Podintendenci i Generalni S e k r e t n e, którzy nie powrócą w 14. dniach do ewyth urzędów A niebawnie zostaną z nigli oddaleni, Wszystkich Oficerów, którzy n leżeli do przymierza, czyli spisku na gnrze M o n t ef o r te, osadzono w zamkachN eapolitańskich, gdzie rozstrzygnienia losu swego o<zekuią. T -kfe na prowincjach przedsięwzięte są śródki w zamiarze uiętia g-.rstki hersztów bun townirzycb, którzy ie iesize na czele lichych gromad włóczęgów niepokoią. Z tego P«bwodu wyruszyły kolumny woyska Austryackiego z fandarn u Tyą, dla całkowitego o' zysczeria Kr lestwa z tych hultaiów. Wynikły niedobór dla skarbu publicznego w dziewiąciu mies:ącach sroutney uaszey rewolucyi, wynosić ma -1 O millionów dukatów. Król N ea(>olit ński ustanowił dt ia l i . J untę, która trudnić się będzie przywróceniem woyska za pom-' cą dobrowolnych zaciągów. Gazeta N eapolkańska mówiąc o teraźnieyezym stanie S y c y l i i, wyraża: "Podatki niestałe, przy zupełnie zatamowanym handlu, przynoszą b*nizo mało, a stałe prnwie nIC. Lud źyie zbożem, sprowadzanym na okrętach Genueńskich z O d e s e y , a isasze żyzne niwy 1 < źą w wielu mieyscach. od to» gitm Otoź, buntownicy wasze dzi. ło!" Okręty przewozowe w liczbie 5 3 , k fr e pod zasłoną floty iii Austryackiey dt>ia 3 1. Maia w Palermo 6-8,000 ludzi woyska Auetryackiego na lą,d wysadziły, powróciły za

Laponii i Nowey Zemli.

letnich ludzi znalcsć można w i I r l a n d y i , znayduią się we N i e m c z e c h i P o 1 · z c z e.

rzadzcy we W ł o s z e c h, nie ma w Indyach. Oprócz pokarmow wiele lest innych przy-« czyn długiego życia, iako t o: een, ćwiczenia ciała, umiarkowanie w żądzach, othędóstwo, otwartość charakteru i epokoym. ść duszy, b e« ich wywód za dalekoby nas zaprowadził, ograniczę się tylko na dekawssyth I pewniej szych przykładach. Z poźnieyszyth czasów znakomiteze przykłady długiego życia znayduią się między wieśniakami, żołnierzami i uczonymi; S\ zadziwiane, lecz są niezaprzeczone. lVieSUiacy. T h o m a s P ar r e rolnik · Hrabstwa S h ro p, umarł wL on d y nie »655 w 1 $1 roku życia; maiąc lat 120 ożenił się drugi r. z z wdową, która go dziesięcią laty y eżlła i zapew ia a" że i dY ie 10 .0 wał CIężaru 1 osłabIenIa staroscI: 'aż do smIerXV Nrze 516. Wandy czytamy następu- ci żenował wzrok i rozum.

* Antoni Si-nish r Puy w Limanu Uwaai nad przykładami długiego życia, umarł i770. Żył 114 bt, pracował na czterKhdy ludzie prości i pracowici, paterze, naście dni prz.d śmirroą. 2y*ił się zwy«trzcky lub wkśniacy, żyli na wolne m po- czaynie kasztanami 1 kukurydzą, "wietrzu i podług praw przyrodzenia, mogli J o z e ł S urri n gto n «Ksm.k z B e r g e n dosść i dochodzili do lat 150, Ucz kiedy w N o r w e g i i umarł w i7 77 - maiąc 160 nrzeBzedłszy granice cywilizatyi, zamieszkali h t , zachował aż do samego zgonu u żyć. miasta używać zaczęli mocnych trunków, zmysłów i rozumu. Uważano za rzecz osomiekości i zbytku, skróciło się ich życie, i bliwszą, że miał wiele dzieci z których naydochodzili do »0. lub 9 o. lat. starszy miał lat 103 a n A ł o d s z y o. lec* Dwie główne przyczyny wpływają na trwa- dodać trzeba, że m.ał kilka żon.

lość życia, klimat i pożywienie. Ludzie ży- Zołańrze. H e n ry K J e nk, os urodził L dłużey w <<»iach zimnych dla tego, że się w Hrabstwie Jork, umarł 1670. maiąc trawienie życia ieet mnieyeze niż w kraiach lat 169. Horacych; lecz iak zimno umiarkowane prze- Jak ó b D rek e m b e r g z D a n n, umarł S n życie, zbyteczne zimno i e skraca. w K o p e n h a d z e roku i 7 7 * - m.i.ąc »49 hl: WSzwecyi, wNorwegii, Danii i ażd09'. rokusłużyłiakomaytek, wtenczas An« l» i ludzie źyią naydłużey. Lecz bar- wzięty był przez Turków i przez la. 1 5 zo£0 mało etatców «wydui m wSyberyi, »Uwał w mew«!., lOa A c lat 111. citiiU ««

Tar znowu do Neapolu po 3,400 ludzi, ktory.h dt.b 6. Czerwca j>od zasuną fregaty Lipsk briku M oiiiecuculi i goetelty Diana' w Messynie na ląd wyssdz.ly.

W całey Sycylii naygłębsza panowała spo

KOVULSt:.

Często f* j Norwegii Francyi, Są bardzo ich wcale

Rozmaite wiadomości.

XiąźęHa t z fe Id spodzie winy iest wLond v n i e iako nadzwyczayny Poseł N. Króla

Grecy mieli prosić Anglików o pomoc. - D e m e t r y u s z l p s i l a t i, brat Al e x a n d r a, przybył do obozu Peloponezkiego, i wydał Jnocną odezwę, którą z wielkim zapałem przyręto. - Alexander Ipsylanuy podobno kazał rozstrzelać W ład y mires ka. _ Do M o rei wkroczyć miało liczne woyeko Tureckie. _ Zresztą to iest naypewnieysza iż w wiadomościach o wypadkach Greckkh i Tureckich naywiększł postrzegać się d . ... L ale nIepewnosll. i w 1 30. roku, na zsbuy się pokochaj w młodey H i; śni -czce, Hora g-i słudisć nie chciał a, żył ifcSi-ze potem lat l G, był bardzo ch udy i bardzo mocny. Jan Eeinghanr umarł w Kornwałii W 1757. maiąc lat 44, fnzyzwyczaiony od dzieciństwa do pracy, służył długo iako źołnitrz i kapral. Uważali że i'igdy nie pił wódki i bardzo rzsdko mięso iadł. Dodać tu itS'ze trzeba Walentego Goliana Sierzvnta z korpusu Inwalidów, którego w tyra miesiącu J C Mość W. X K on s t a n ty Podjrnrucz« ikh m mianował, a który ma lat 95. ag o. lat służy w woyeku. Mało znayduierny stoletnich Starców między Literatami i filozofami, lecz «rządnym innym stanie nie ma tyle diszłych do lat go. lub 8<>« N efto n umsrł w 85-roku, Fontenelłe w gg, Krebillon w 88» RayD al w 84, Trem bec ki w 80, Kopczyński w j i. Oprócz tego źe rozkosze umysłu zamiast nisczyć siły żywotne iak witlu mniema, więcey się może do ich wzmocnienia przykładała, iest inna przyczyna długiego iycia Literatów. Zyią powszechnie ode dnia do dnia, Ucz w dobrem tego słowa znaczeniu, to iest; rzadko trosczą się o dzień iutrzeyszy, co udręcza i skraca życie ionych ludzi.

Fraszki.

H i s z p a n i i ieden M e r i n o tyle dokucza, a Poznań miał ich tak wielu podczas S.Jana, i wszystkich potraci utrzymać na wodzy. Wielcy panowie rozdała, tabakierki, nie pytaiąc się czy obdarzeni niemi tabakę zażywaią. Powiedział tu ktoś: Gdyby L i p i ń s k i dał był i drugi koncert w Loży, nie ieden niebyłby go wcale słyszał. - Osobliwszy przesąd i Na Grobli tylko iedna loża, a w teatrze iest ich tak wiele. * J eden z ostatnich walnych iarmarków Niemieckich należał do lichych; drugi do miernych i t. d. a nasz ostatni iatmark S, Jańgki należał do - zimnych.

Nie iednemu człowiekowi zarzuraią, ii mocno p;.e, a nie iednt-mu kupcowi, "ii słabe trunki przedaie. Jakie to pogodzić. "Jakże syo< KWPani ma przyiemne usteczka!" - rzecze ic-dua przyjaciółka do dru--»ey, wyimuiąc iey dziecię z kolebki. - "Prawda," odpowie matka, "lecz trochę za szerokie." - "N ic nie szkodzi, będzie z niego dobry adwokat."

OBWIESCZENIE.

We wsi Łukowie do massy iikwidacyiney niegdy Antoniego Garczyńs ki ego Prefekta naieiącey, różne nowe hudowle i reparacye budynków wentrepryzę wydane byds" maIa f . Termin w tey mierze: na dzień 27. Lipca r, b., z rana o godzinie otey przed Deputowanym W. Konsyliarzem Sądu Ziemiańskiego Ryli» we wsi Łukowie wyznaczony został, na który ochotę przyięcia entrepryzy wzywamy, aby licyta swe podali, a nayomiey żądaiącemu entrepryza oddaną bydź ma. Warunki wRegistraturze naszey, iako też u Dzierżawcy W. Gaiewskiego w Łukowie przeyrzane? bydź mogą. P o z n a n dnia 28. Czerwca Igir.

Królewsko Pruski S%d Ziemiański:

PATENT SUBHASTACYENY.

Na wniosek Wierzyciela realnego gościniec na holendrach Rosnowskich, w Powiecie Poznańskim położony, Wi esenthala właściwy, a na Tal. 450. sądownie otaxowany, drogą publiczney Subhastacyi w terminie dnia 28- Sierpnia r. b., Z rana o godzinie gtey przed Deputowanym Assessorem S. Z. Kapp wnaszey izbie Instrukcyiney więcey daiącemu sprzedany bydii ma. Na termin ten ochotę nabycia maiąeyeh i do posiadania zdolnych wzywamy, aby się albo osobiście, albo przez Pełnomocników stawili, a nay więcey daiący przyderzenia spodziewać się może, ieźeli prawne nie zaydą przeszkody. Taxa i warjnki kupna wRe«. gistraturze naszey przeyrzane bydź mogą. Poznań dnia 7. Czerwca 18?i.

Król, Pruski Sad Ziemiański«

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1821.07.11 Nr55 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry