GAZ
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1821.10.17 Nr83
Czas czytania: ok. 25 min.E T
Wielkiego
Xi<;stwa
:iv d r
;:b*a 4 .1 -
»* ->'«
NAN
KlE
GO.
i i 1 - Nakładem DrukarniNadworneyW. Deck«ra i spółki. - Redaktor: AssessorRaabski.
f\'ro. 83. - wSrodę dnja 17. Października 18 2 1.
A-rzy zakończeniu wdniudzisieyszym obrotów iesiennych powierzonego dowództwu moiemu 5go korpusu armii, nader słodkiego dopełniam obowiązku, składając publicznie, imieniem moiem i dowodzonego przezemnie. korpusu, nayczulsze me dziękczynienie wszystkim resp. Dominiom, Obywatelom i Gminom mieysc, które wciągu pcmienionych obrotów kwaterunek ponosiły* za ęyczlipoą i przyjacielskie woyska przyięcie. N adewszystko zaś czuię się obowiązanym, wynurzyć m<1 wdzięczność WW. Radzcom Ziemiańskim Ppwiatów.Gurawskiego, Krobskiego i Wachowskiego, za niestrudzone spółdziałanie i pomoc w tych dniach mozolnych.
Za nayiawnieyszy dowód dobrego'{(z iwszech mfar porozumienia między darzami a woyskowemi kwatera/u nich stoiacymi, niech będzie to zapewnienie, iź wciągu cztero-tygodniowego trwania obrotów, ani jedno zaską"', rżenie wiadomości mey nie doszło. J
..... .
Główną Kwatera w Wschowie dnia 3. Października 1821."
, "??
Dowodzący Generał 5go korpusu, armii.
F. $. > R o e d er, .
WIADOMOŚCI KRAJOWE. poseł Aomyrel1,IJ;a Stambuł« 6eó«ował sle do .-.» I Im - U{ cbawienoego systematti przyjętego od dwóch.
OItstni * gazety Berlińskie zawitraią spie przyiaciehkich dworów, usiłuiąc nah życie urzędt ików eAdoiBycb, których N. Pan wdo- dopełniać obowiązków urzędnik« pokoiu>. wód ukontentowania Swego z pełnienia ich przestaliśmy więc pud dVietn 37. Ramazanu obowiązków, raczył na wyższe posunąć sto- prtcyiaeie-Ukie piamo, donoszą/o przeciwneiK pnie. W Prowincji naszey zasezyceni zosta, temu eystemato*fi postępowaniu n: te zon eg.» li: W. Radecke Dyrektor Sądu Ziemian- posta, i o prawdziwym stanie zitargi, da 6kiego w Krojoszy nie, tytułem Tayrre.n;o którey był powodem; «łuwem, o prawdziRadzcy Sprawiedliwości; W, Ranger* Se- wem śreóille .każdego wypadku. Aby zni ta kretarz esptdyiący Naywyzs'/sg» Sądu AppeL- pierno doszło piędziey do przeznaczonego łacyinego w tuteyszem tnicśue, i W. H a - mieysca, daliśmy ie na ręce posła dworu ADoow, Sędzia pokoiu w-Łobżenicy, tytu» stryac kiego, i pochhbhmy sobie, ie JW IVPan lem Radzcy Sprawi) Jliwośei; W. Bth- iui ie odebrała, i wziąłeś na uwagę. Wspo. re n S Nadregietrator jprzy tuteyszym N aywyi. mnjony Baron S iro g o i. ow uaył błachycb. Sądzie Appell <>.%rnyr, tytułem R-idzcy Na.* pozprów do okazania nieukantentow-eneaswe« dwornego; WVV.Jooemani Weisledet, go Wyeojciey PonIe, i przerwał znią wszeltutęy*i Jystyc Komini?ssx«e i N otaryusze, ki związek (raje się w>ze<:zooecn piśmie wyjta. Pjgłos.ze-w i<;z.; Justyc-fcommisearzi Neta- tiło), a zatem Wysoka Porta nie mogąc się ryusz wByd Aosczy, M itlt lstaed t J,u- K nim układać, orAze.kiwAłi od »uifrości etyc-Kcmmicłarz w P.n;le, Pilaski, Ju- JWWPans odpowiedzi na prr.ybcielskie tejr utyć fcoronvisearz 'i N otanus« w Kro toez y- przełożenie, gdy wzmiankowany Poseł podał nic i N otaryusz M a 1 i row »Vi w tuteyszem notę urzędową pod dnia» 6. Lipca (V., S.). mbście, tytuUm Badzców #omu<<1ssyin)Cb Ta nota powta.fza wseyatki« uczynione.pize* Sprawitdliwośti.' oItgo zapytani» względem rozmaitych wypadkow, tyczących się obecnych okoliczności, em które iu£ kitiskrotrie odpowiedziano, i ktnre są takie wyiusczone w rzeezonera ołszćtn piśmie. Żądano w przeciągu 8 dni osta« tecznry na tę notę odpowiedzi. Lubo ozna. czer.ie czasu do podobnyib pism urzędowych sprzeciwiacie zwyczaiotn między mocaretwa
- , - . 4 -
WIADOMOŚCI ZAGRANICZNE.
Państwo Otto fi ań skie.
Z Utambułu 26 Sierpnia, Wielki Wecyr napisał oaatępuiący list do Hrabiego N e s e« l r o d e Ras5yiskie.gOMinist.ra BP raw ca granicznych wr P e t e r s b u r g a "Dostoyny, wyborny i wiełfe szanowny przyiarielu! Gdy oczywistą iest rzeczą, ii o bł mocarstwa pragną nietylkodalazfgo utrzyniania, lecz nawet powiększenia przyjaźni i dobrego porozumienia, iafcie na mocy trak taOw cached»* między Wysoką. Porta i Dworerh rossyiskim przyiacieletn iey i sąsiadem; gdjr ora* potweba, iebj8aroo.S«ogai\ówmi, chcąc itdnak Wysoia Porta okazać i w tymjra/ie, prziAcielską uległość, nieomies-;kała duć odpowiedzi-na czas wyznaczony, i nazaiutrz po wyiśriu $ dui wezwała tłumamaczów Roseyis.ich, aby tę odpowiedź odebrali, 'i Posłowi oddali; ci iednak wynaydywali pozory zwłokii oświadczyli, ii 14 następuiąceąo dnia odbiorą. Jakoż wtedy dopiero przybyli, do wydziału Reis Effendfgo i oświadczyli, iź po Ujjłynteoiu ośmiodniowego czasu ł oie moie preyiąe iadney gdpewledai, »rtimi podwładnymi urz dijtAami. liodalj, ir cho<iaiby Wysoka Porta cheióła bkim-kol«*iek spoeobfwi »strzymvc wybzd it A O , Uda się do O d e s s y, i postąpi sobit podług nowych rozkazów, ialit od dworu »wego odbre» rze. Poseł Ros*yiski podat oraz urzędowa notę Posłom innych in< Sarstw przy rządzie fi a »żyro, donosząc im, iź musikonieeznje wyteebać, nie słuchsiąc przełożeń Wy60kiey Porły. WSpomnieni Posłowie oświadczyli, iź wyiazd rzeczonego Poeta mimo rozkazu, OJpewkdi Wyso&ity Porty na notę Marona iaki podług twierdzenia, »wego odebrał, nie Strogonuwap*d dniem T \ Lipca i&stL, pbdana d. 26. Lipca. może by cii wcale uważany za dowód niechęci ' se strony Rossyi ku Wytołiey Porcie; ze w flWyeoka Porta odebrała notę, którą iey przypadku wyjazdu Posła inny zapewne na podał d. 6. Lipc» (V. S.) Z'-akofiiity BJlrOn iego mieysce przybędzie; że w obecnym ra- Strogoiaow, nadzwyczayny Poseł i pełnosie naylepiey ieet nie czynić przeszkody wy- mocny Minister dworu Rossyiakhgo przy rząjazdowi iego; i że wszyscy są przekonani, ii; dzie Ouomariskiin, a łtora tyczy się przedForta nie postąpiła sobie w sposobie nadwątla- sięwziętych i używanych środków względna iąrym przyiaiń i dobre porozumienie między narodu greckiego, który podniósł bunt przenią i dworem roesyislim. Nie mogąc nare- ciw Monarsze swemu, pełnemu łaskawości» »zcie Porta odwieść wzmiankowanego Posła Lubo powszechni« wiadomo, ii Wysoka -d. zsmifcrzonego wyiazdu, zostawiła mu tlo Porta, iak dawiiey, tik i uraz ma stałą chęć wołi, wyiechae lub pozostać. Aby zaś tym- dopełniać święcie traktatów i umów zawarczałem dwór rossyiski powziął wiadomość o tych ze wszystHemi przyiaciełskiemi mocarnocie, iiórey Poseł iego przyiąć nie chciał, stwami,»zw-ł>gcza R ościennym dwort m ro»»łąezamy ią i WWPacu. Nie wątpię my, iż syiekim, iź aiesmienni« pragnie zachować z JWWPan, obdarzony wielką przei ikłośuą, nim zawsze najczystszą przyiaiń insyzuptłuznasz z puprzednicztgo naszego pisma i za- nieysze porozumienie, i że raki sposób myłą Azoney noty urzędowey, nie tylko f rawdą ślenia okazała wielokrotnie w stosunkach ui autentyczne sczegoły o wszyetkiem, co sa- rzędowyih z rzeczonym Posłem i sprawującełzło , lecz ora« usiłowania i Smgólnieysaą- mi interessa innych.mocarstw; lubo zbytetrosliwnść Wysokiey Porty o za howani* po» czną byłoby rzeczą powtarzać, w ily"to ra?ach koiu - jprzyiiciebkim dwon m rossyiskim, tu- i rozmaitych eposobatb endałs wspomiaonedzi« i powiększenie pr*yi-źni i dóbr go poro- go Posła przekona- względem wypadków, o zumienia riiiędey obu mocarstwami. S ; o - JtlArych iest mowa w nocie ifigo; iź wszyscy dzitwimy sję więc, H MV w vPa.:6 7. swoi« y ukarani sa powstanie, a między nitmi Patryetro' A dosz w kaii b J?l razi rzydiyl- m ha grecki i inni xięź», odnj<śli zasłużoną ności i Slir«wie()biv ści s>- y -1 bIac i A ręł iź zniewagi wyrządzone niektórym ko«mądize i otwaro , j,<<>tÓ riMe śtiołom pochodziły od iri-łłłocbu turttkiego, ha-"»y frłe?ieni L -. -y.fr-?: vsku- iź ualrAzatiie życia w » bozach zamiast w miateczi.it.)szych tpoaobww wią «Uch, i powiaeeliue.u-bioieiłię »arodu mu-
zków polonij pn]lalm-, Vturi iąptz«a«?ottm wzajemnych chęci obu dostoynyćh no> «terstvv. Ten itsł cel.oinieyszfgo przyiaciel»«itgo listu* Po scz<;siiwem 'ieg' o 00< braniu* itślt aię tak Bugu podaba, Taruy riadzieięA iż JWWPan zechcesz działać według SyczcA naszych. - Na początku Xięźyca ZiekanUe. reku I aj 6 <; I. Sierpnia. > 8 2 , )(podpisano) Wielki Wezyr aadi Salich Basza. irzymania dobrego porządku w kraiu, a nie ściągały się bynaymniey do przyiaciełskich mocarstw lub różnych klass niewinnych Raiasów; ii przepisy dane dowódcy woyska, które Wysoka Porta do Multan i Wołosczyzny posłała, miały iedyntena celu uśmierzenie buntowników i oCzysczenie z nich wspomnionych prowincyi; iż Wysoka Porta nie myślała wcale zmieniać porządku r3r ustanowionego, ani uchyhć przywiteiow których rzeczone prowincye uźywaią; iż zaraz po przywróceniu spokoyności, to iest, po zupełnem wypędzę 'iułotrow, ktcfrzyeię tam pokazali, i po oddaleniu lub j.ubliczi.em w ubeoi oś>'i oficerów obvj rządów ukaraniu byłego Xiąźęcia ftlułtan M i c h a ł a i stronników iego, którzy z nim umknęli, orrr zbrodniarzy, k-torzy potrafili uciec <lo kraiu- rossyiskitgo i »bI-tryigki« g<>4 sWysoka Poru przystąpi niez4Hóc*f»i« do zaprowadzenia Woiew*Bck>w» I na>eilniey starać się będzie zachować qbtnie urnowy, i utrzymać przywileie obu pru<dntfyi 5 wszelako, wsperniiintiy Po*eł przy-i ci« 1 nasz, zbarzaiąc nad Wszelkie spodziewanie, i bee żadnego powodu z drogi-* lirjiiarK wania,-; nie słuchaiąc otw-sriych prztłtf&ft A e ** jso'iriey* Portyk i wynayduiąc bhche pIzyczyi y przeciwne zwyczalom, poselskim; uświadczył nieuiffntentowanletśwoie z, czynności rząd«wyih, i przedsiębiorąc .tidac eię do Hujukdere zabronił tłumaczom swoim znoszenia się z Porta, i przerwał-wszelkie zw-ią»;!«. Chon *£ rozkazy, które Poseł roesyiski podług twierdzenia swego miał odebrać, polegają na doniesieniach niezgodnych z prawdą kmredworo wi swemu «tych wypadkach przęsła A jednakże dobre chęci i otwarte postępowanie Wyeokiey Perty W tey 'mierze, I hk dawr.iey, tak i teraz świeżo, są iasnenakeziałt l słońca * w południe, eą uznane pTzez ńn**tzenf-iuów wszystkich mocarstw europeyekpih I' wiadome całemu światu. Ze względu męcj iż Pnsełprzyjaciel nasz udał sl<; do B i ij u k r Jer e, i przerwał związki, 3 zwJascza, iż mimo obowiązków urzędu swego, nie dopnsźał się ai dworu swego odpowirizi, którey Wysoka?" Porta wyglądała ni list Reis .ffei.dego, pisany do rossyiskitgo Ministra «praw zagranicznych, a oddany temuż Posłowi, Wyscka Porta powinna była koniecz fit, - uwiadomić prosto dwór mssyiski o ostatnich swoi ' h w tey mitrze zamysłach, gru.ituiących się na sprawiedliwości i prawości. Wielki Wtzyrnapisał obsztrnie dnia 27. Ramazarm do jAVgo Ministraetanu dworu rossyiskiego, a tak żądaną w 8 dniach od Wys.uity Porty -odpowiedź na przedmioty obicie w nocie Posła uprzedzono 15 lub JO dniami. Ze zaś Poseł podał urzędową notę źądaiąc wyraźnie odpowiedzi, teraz więc pokrótce wystawimy rzecz, iak ket. N aród grecki, będący przyczyną tylu rozruchów, zamieszek i zatargi, iest podległym r cbołdowniczym Wyeokiey Porrie, która dotąd więcey mu okazywała względów, aniżtli charakter, poddanego wymagał. Duchowni zwłascza, którzy są naczelnikami narodu tęgo,) Cirecy wT anal poważani i zaeczycari, używali wielkich przywiltiówiak pod względem dochodów, iako też ubiorów i mieszkań swońh. Nigdy rząd nit wdawał się w rzeczy tyczące się ich wiary; nie przeszkadzano im sprawować iey obrządków, nie targniono się na i ' h kościoły; co większa, gdy kościoły te spaliły eię, lub zawaliły, pozwolono im, gdy" chcieli, napraWIac, lub przerabiać, stoeoWłiie do prawa mahornetańekiego. Tymczaseih, nie poziaiąc tey dóbr tliwości >,ieba, dali się uwieść du< howi czartowskie rnu, powstaiąc przeciwko władzy Wyeokit-y Porty, łaeiiawey ich opieku- . ki. Mimo tego, Wyeoka Porta wiern * 2awsze wrodzonym «obie zasadom wspaniałomyślności i miłosierdzia, wolała chwycić eię śr »tfłtów, bHi- litość l poddawała; posłał 1 natyi hmiist Bujarhłdysów do PaTyarcby ze »bawiennemi radami. Do wszy t e, kazał ie Bobie przepisać. Prawdziwym celem posłania wzmiankowanych rozkat ó w Patryarsze, iako naczelnikowi n3rodu greckiego, było skłonienie go do wydania klątwy na nieposłusznych, i ocalenie własnego iego narodu przez fiche przytłumienie zarodu buntu, ktBry obłąkani R»iasowie w stolicy i innych częśiiach kraiu wzniecili. Lecz przeciwnie, Patryaroha ten był razem taiemriym hersztem spisku. Raiasowie mitszkaia<;y tam, gdzie klątwę ogłosił, dalecy powieItszey części od zostawania wiernymi poddanymi, uprzedzili innych Greków w buncie. Tdk między inoemi w Kalarita, mieście w M o r e i, gdzie s>ę Patryarcha urodził, Raiaeowie raypurwey powstali, wielu muzułmanów zabili, 'i tysiączne bezprawia pop ełnił. Wysoka Porta dowiedziała się z pewnością, iż Patryarchi mI iź ał czynni«.- do spisku, i fe powstanie %v i\ ?hrita było iego dziełem.. a to epiem, które zabrała, i z zeznania niektórych poddanych narodu gre'ckiego, wiernych obowiązkom swoim. Wszak każdy rząd ma prawo uwięzić i ksrać btz miłosierdzia podobnych zbrodniarzy, dla utrzymania dobrego rVorzadku wiraiu swoim; nadtwszystko, gdy idzie o bunt, nie można zważać ani na religią, ani na stan winowaycy; dla tego też Wysoka Porta przekonawszy się o wykroczeniu Patryarthy i stronników 'ego? zrzuciła go z ley dostoyności, a innego natomisst mianowała. Po odięciu mu dostoynośu, iako prostego Xiedza skazała na śmierć dla przykładu, bsz względu oś czas i godzinę txekucy't, Cze; em iest twierdzenie. Posła, iż czas i ffilfyexe tego Stracenia powinny być uważane za wyrządzone rozmyślne z. ie ważenie r< iigii; nigrśy Porta nie miała takiego zamii.ru; żadne sprzyia'znione moc'aistwo rie wystawiało rzeczy w tern supeł* ie fWszywem świetle; nikomu ani wewątrz ani zew ąirz państw» nie przyszło to namyśl; nakotiićc, iak wysoka Porta kilkakrotnie urzędownie { w duchu nsysczerszef, prawd), iuż to Posłowi, iuż Ministrom sprzyiaźnionych mocarstw, którzy się o to zapytywali, oświadczyła, iż niemiala zamiaru znieważenia religii, tak powtarza i oświadcza U>4 6amo iescze raz w ninieyszey nocie. Traktat zawarty w K a i u a r d z i stanowi -wprawdzie" iż religia dirześciańska doznawać uia opieki; lecz religia i zbrodnia są dwie oddzielne rze-» czy. Chociażby opieka niewinnym chrześcianom, poddanym wysokiey Porty, niebyła traMatern warowana, zawszeby iey doznawali stosownie do dawnych przepisów świętego prawa Mahometańsliego. Służą za dowód Grecy, którzy nienależąc do rokoszu, używają naywiększey spokoyności i bezpieczeństwa. Wresz-ic roczniki Państa Oitomańekiego wystawiaią inne iescze przykłady, if Patryari howic karani bywali śmiercią we dług praw kraiowych; i niepotrzeba ich szukać w historyi inny« h kraiów. N ie od rzeczy atoli będzie uW.ga, iż bardzo dobrze W. Porcie wiadomo, ii za panowania P i o t r a I. Patryaircha U ossuski został ernconym za popełnione zbrodnie, i że nawet pr3Y teyokoliczności dostoyność patryarchalna w tern państwie zniesioną została. A że wypadek ten zapisany iest w dziej ach R o s s e y i, zadziwia (em bardziey, iżby Minister, iakirn Pan S t r o g o n o w, na wszystko baczny, nie miał o tern wiedzieć. Kiedy więc sama R o s s y » podobny wystawia przykład, rzecz iasna, iż na przyszłość niebędzie o to. tyle rozruchu. Twierdzenie, iakoby W. Porta kazała burzyć kościoły, nie ma źadney zasady. JNietylko wit le iest iescze dawnych kościołów w S t a mb u l e i kraiu Ottomańskim, a każdy naródj odprwia w nich swoie nabożeństwa b z przeszkody; le z nawet, gdy taki kościół grozi ujadŁu-m, Rrząd na prośba Raiaeow, pora-dziwfzy się prawa Mahomttańskiego, i działając w duchu dobrych chęci i oycowekLb zamiarów, kteremi się zawsze dla wietoyeń
. -1 P Y* _A domo, zezwala gr naprawbć, lub wtdlug <e» .goi samtgo planu na nowo odbudować« Wreszcie mirnowolnie W. Porta widzi się »niewoloną do użycia surowych środków dla ukirania i uięcia w ka'by posłuszeństwa krnąferuych i zbuntowanych poddanych, na ładzie i na morzu, w całym obwodzie państwa OttoAjanskiego. A kiedy rokosz, który się iuź tak wzmógł, codziennie bardzie y się sztrzy i pomnaża, iakże moAna w-yciągać od W. Porty ułagodzenia iey surowości i zmienienia syeteTOatu, którym się powoduie? Wie aźnadto .dobrze W. Porta, ii uknowany prze* Greków phn dijiy do wzniecenia powszechney rewoluryi, a przecież wciąż okazuie litość i «zułość, jakie zawsze rr.iaia dla swych pod. clJnYJlb. , NU zaniechała łagodności i umiarkowania); słowem, nit przesiała, iak dawniey, - dawać .opieki tym, którzy nitokizsji buntowniczych zarm rów, i ograniczyła »ię n3 ukaraniu i jmisczeniu tych, którzy chorągiew , rokoezu podnieśli.... Wie powiedziała ona: '''APonieważ re wolucy a Greków iesl powszechną, więc postępowanie jnoie powinno względem wszystkich b y ć ie dna ko we." A przecież pewną iest rzeczą, że gdyby po'fobny wypadek w b>nym zdarzył się kfaiu, miecz zemsty, opodal od postępo'wat)i3 z umiarkowaniem iłagodnością, Ugodziłby wszystkich bez różnicy. Wysoka Porta ponawia oświadczenie, iż wszystkie w mowie będące okoliczności tekiem! są rzeczywiści«, iak b> W sWycb urzędowych nobch, Ód początku aż do driia dzisiey$zego wystawial i, i 2e Poseł z fałszywey ie uwai ł strony. W zaszłych w tey mierze z Ministrami r,ieItórych zprzyiaźnionyrh mocarstw rozmowach i notach, udzieliła im Port» otwarcie i »«zerze oblaśrien względem tych prztdm 0#ów, '- i każdy % pomiędzy tychże Minietrów, powodowany duchem urui»r»owan'a, wyznał, iiJPł?«ą ljJll{aUlc dibiałalaj iadeu r »ichnieużył niewłaściwych wyra-z,óVI fol pTIyB»* ciel Dasz, P o s eł, to ii st: ,,'i śrgdU lefdpty-, Łaiąreligiąchrześcijańską i lud Mes.syaeza," ale owszem wszyscy zgodzili się na to, iivs wysoka Porta przymuszoną była, uk działa-, i w postępowaniu ich panuie otwartośi, i przezto dali nowy dowód stałey życzliwości, sczerości i prawości swych dworów. Lubo wreszcie Poseł pozwalał »obie takich wyrazów i wciąż iednakowo postępował, to wsze» 1 ko pochlebia »obie wysoka Porta, uwaiaiąca dwór Rossy iski, są« Uda swtgo, za s zere« go i życzliwego przyiacieła, którego chęci nie są wątpliwemi, . iż dobre porozumienie mię» dzn Sułtanem i Cesarzem JM. wsze<h Rossy i wit kować będzie, t i e B o s s y a przestanie na tylekrotnie powtórzonych. urzędowych obiaśoieahch względem powyższych punktów. Co s<ę tyczy lJrowin«yi M uf tan i W o ł o s c z y z u y, idzit »yiko wysokiey Porcie o wyczysezmie « wyzwolenie ich z r*busi< w i pizywr. »cenie w «;i.h porządku i spokoyreści} i lubo wysłane do tych dw»chrro» wiilcyi woyska Ottomańskie, dzięki Bogu, »- arały rokoszan, którzy się tam znaydowali* So wszelako nie. są re3cre zupełnie od nich wolne. Na zasadzie istnących umów żądała wysoka Porta wydania sobie zbiegłego byłego Xiecia Multańskitgo, zdrajcę M i c h ał a Sui, z o, i stronników iego, lecz Postj doniósł w ieclney z swych dąwuityszyfh not, na którą dotąd tiieodebrał odpowiedzi, ii dwór Kossyiski z wspaniałomyśloośu.dał zbiegom tym przytułek. Alić między roocar6tw mi traktaty i umowy, dotyczące Jednego lob drugiego Rządu, a osobista wspaniałomyślność, są dwie oddzielaj rzeczy. Naypięki uYlU2ljJm s?lachitnycbchęciufbjwodoieł .jf m pomiędzy kt -> rrakfuial * mi mo< isiwsnii iest doyitł" -lenit:. - utf.Qw, a ścisłe, Lh zachowania rayczystsaą ,?,v -" UpA osięgnąć uioga. Wyda.ae I J, źa wy«ota P< rta za istotny puuM jp wz A cv'ik- przywróceni» pO
M«dku i spokofnolcl, hStt Jeet wszystkich ca'a wint na Posła ipadVie. -, Cb'eae ietee« iey zabiegów celt m. Nifej.okuie, drażniące raz wystawić Posłowi, przyjacielowi naszeumysł nawykłegS do zwyuęztwa nar.>du mu- mu, prawdziwe rzeczy położenie, podaie zulnnnskiego, poch<41/ jedynie zzbiegnie- music ninteysza nota. 4 * nU i »iewyda-tt takowyih ludzi. Te same Upewnai$, mówi Dziennik Rozpraw« pobudki pomnaiai<$ «prawitniliwe wysokiey i£ pierwsza redakcy a U y noty tikońcwoną, była Porty nifcufanje <ai iiowi Greckiemu. Je- dnia 25. Lipca, lecz itjr wprzód udzielono żeli zaś natombnt zbkgowie ci wydani "ley Postowi Angielskiemu i Internuncyusaowi będą według umowy traktatów, oaowczas Austryackiemu. Ministrowie ci znaydowaK zbawienny ten przysiad nowym Xiaz toan, w oiey niektóre wyrazy za mocne lub nitiżktórych niezwłocznie zamiaouie i .osadzi, sne, tak ii zdawały sie, wyzywać do woyny» skoro w tym względzie zaspokoiona, zostanie, Reis-Effendi przystał na zwolnienie iohj posłuży za przestrogę i prawidło. Dopóki lecz chciał wprzód zwołać Dywan, aby ten» zaś zbiegowie ci w teraiuieyszem swem zosta- £e nowe uloźtnie noty potwierdził. Pan wać będą, położeniu, i ta słuszna nieufność Franchini, zręczuy Agent Pana Strogopodsycaną będzie, uyrzy się Porta zniewo- nowa, pośledził te rozprawy i nakłonił Po« łona, odłożyć do dalszego czasu mianowanie zła do zadania, ait by mu do dnia 26. w poi osadzenie Xiąża.t, i zostawić Xiestwa pod łudnie przysłane notę. Obrażony tetnRiiaznrządem mhnowawych iuz Kaimakanów, a Effendi chciał zrazu odpowiedzieć, iź*by , mieszkańcowi lud pod opieką ustanowionych Poseł Rossyiski mógł przecież do dnia naełętam przez nie urzędników. Jeźt-Ji dwór pnego poczekać; wszakże Ministrowie Au» Rossy iski przeohsie oddalenie nieufności i siryacki i Angielski my mogli na nim prżyobir.y witłkńgo narodu, nad opiekowanie śpieszenie przepisu poprąwioney noty, która «ię losem 'g iob 6 »biegów, i wydaniem ich ter o godzinie jjiey z południa ze wszyatkiewysokley Porcie woczach całey Europy gor- mi zwy«<<»ynemi ozdobami kalligraficmemi iiwwsć i ścisłą -rzetelność w doptłniemiu eoiu- w woreczku iedwabnym podaną zastała. Pan »zów ursewiśei, nCaówczafsławaiego, pomię- Strogonow odmówiłi<y przyięcie; posła« dzyźachowuiącemiŚŁ śit umowy mocarstwami, no ią więc wprosi do Petersburga, nowty nabierze świetności, i tym sponobem udowodni aczerdść uhoArych p<koiem i przytaźnią chęci, z którefni się oświadcza. ZapfWi.iócia wówczas wysoka Porta względem przyszłego Wóiewodów postępowania, przyetafli natychmiast do mianowania i osadzenia onycliie. . . .. Gdy nakonkc w obliczu całego świata wniesione będą. na »żalę prawa ZHatlWWeru dnia g. Października, i sprawiedliwości po iedny' stronie słuszne Dziś z południa po godzinie 3. przybył dornigst Ui prawe zażalenia wysoŁiey l'orty, nasz ezanowoy Król dn zamku w Herrn« tak wt względzie zbiegów, iakottż <iągłtgo hauseu. - Goś iniec da> wsi Stocken o> od ńttiakiego' czasu postępowania Posła, milę od 1 tolicy położony napełniony był po« a po drugi t y stronie nieuzasadnione skargi wozami,ieźdzcami i pieszymi. Przed wsif " e tego Ministra, ofcaie cię dostatecznie, ii....;>e ee---tX , Poecie nie będzie nic de wyrzucenia, i U «) 1£IIfH<a*H> w S «wtlłi liczy« 4500mit«kan<eir.
Z Gibraltaru anit iJ, Września.
Wczoray zamordowano Sędziego pokola w A Igiesirae. *) Schwytano zsbóycó w, K tarzy mieli wyznać, ty. byli naięci i ze dli wszy»tkich Władz podobuy los był przeznaczony, iągwbmi; wtem mieyscu Xiążęta C a m b r i dgę i C u mb e rl a n dj przyjmowali ewego Krołewsliiego brata na czele Generałów i świetnego orszaku. Król z oukrytą głową pozdrawiał na wszystkie stroi.y witających go uradowanych mieszkańców. Radość ożywiaiąra wezystkiih Hannowerczy ków malowała się na twarzy i w oczach Krok. Oddział nader pięknego półku gwardyi kiryssyerow stał Zhorem muzyki blisko wsi H e r r n ha u B e n, i przyiął Monarchę huczrą polową muzyką. Jechał odtąd Król wśród gromu dział, przez nieprzeliczone tłumy mieszkańców, kto rzy nietylko ze stolicy, lecz z nayodle-gltyezych prowincyi przybyli, aby widzieć i powitać Monarchę swego. Od cli wili przybycia Króla do zamku przodków swoich, powiewa ze sczytu iego Królewska chorągiew z herbami trzech połączonych Królestw, maiąca w środku herb Królestwa Hannowerskii go. Na dziedzińcu zamkowym, do którego wolny był każdemu przystęp, stała w paradzie gwardya grenadytrow. W kwandrans wystąpił Król na balkonie, trzymaiąc za rękę obydwie Xieine, towarzyszony od swyth Królewskich braci. Długio i powszechne 0Jtrzyki radości brzmiały ze wszech stron, a uprzeymóść i słodycz w oblic7U Króla, epo e ób, W iakirn zawdzięczał pozdrowienia swego, niemieckiego ludu, i zg«ła całe wzięcie eię iego, w pierwszey chwili zjednały mu wszys'kich serca. Dzień ten nie wygiśnie Z nasze y i wnuków naszych pamięci.
Z Lizbony dnia 16. W'r%einia.
Wc«oray obchodzono tu rocznicę połączenia byłych J u n t w O P o r t o i L i z b o n i e ucztami i t. d.
8g6
r
N owy Minister wayny oświadczył, ii wciągu urzędowania swego oie przyimie żadnego wyższego stopnia w wuysku.
Z Londynu dnia j. Października.
Xiążę Wellington powrćkił iui do Dover. Król był niezmiernie kontent Z przyięcia we F r a n c y i. Ze przeciw ie Belgiyczykowie nie okazali żadney tak dalece radości, przypisać to iedyrue należy poważnemu ich charakterowi' "awet w dniu tym, którego Król iech ł w pompie z B r u *e 11 i d o L a ę - ken, nit dały eiej słyszeć żadne okrzyki powitania, W T o u r n a y niepamictały nawet władze okoniach, i Król Jmć mu-iał połtory godziny czekać. Przeciwnie w L a e k e o bardzo się, Królewi podobało. Troskliwość, z laką we F r a n c y i krzątaj się z urządzeniami kwarantany od strony Hi8 z P 3 n i b zdaie się okazywać, lZ przęczuw 3 , A TS7 l A o d ź o ł t e Y S o r * c z L . h b Ł 1 C oro ę-zar a z, i wschodnią, Kur y e r tuteyszy umieścił list Hrabiów B e r t r a n d a i M o n l h o lon a , w któtym Oświadcz ją, iż pisma pod tyiułtmf "R ęk 0pism z St. Heleny" - "Myśli"- "Zdania' ,'Fayne Pamiętniki" - "Napole* on przez siebie odmalewa-ny" - "W i e r z e " i t. d. ni e «ą d z i e ł e m N a p o l e o n a, żer ę - kopiemy iego nikomu nie były udzielone i,że zapowiedziane pod i c h imieniem, Pamiętniki również są fałszywe.'
- Jest podobieństwo, iż porty zostają «tworone dl» dowozu owsa 1 lęczmienia, których ceny znaiznie idą w górę.
SPROSTOWANIE OMYŁKI.
« W umieerżonerrt w przeszłe) gazecie Ni o. 82 tło marzeni h obwiesczenia JW. Prezesa Naczelnego z dnia 12. m. b. zaszła wzglęeU rnoryginalu niemieckiego omyłka,' która s ę w* ttkt' spt'Boh pmsu.ie, iżou poj wy 3ao wierna pierwszego pery6du« tak czy tac należy; >}htu!zy w 0i o turning do i>i$au milUonow Talarw Utjótii ia'siaivhych ,1J;OKIIIC," « jJ Dodatek». % "
Z Lwowa dnia 3. Października.
Cesarskim listem otwartym Z dnia 3. Wrześnią zwołany iestS 'ym powszechny Stanów GallicAtskich na dzień 15. Października.
Z Madrytu dmą 20. Września, O-ti'2jby baliśmy tu świadkami burzy-, 111 którącić od niebkiego tzisu z nojiło. W klubie z ł o t e y st u d n i w .iesiono, aźiby wizerunek Centrala li i e g o obnosić w tryumfie po mieście. Chciał ttrau Rząd zapobiedz. Jeden z Sędziów pokoju udał sie do klubu, wci lu aresztowania cieiakitgoś M a c-C r o o n, który ten wniosek uczynił; lecz został wyszydzony, i zagrożony sztyletem, a M a cC r o p n zemknął. Tu tej szy Prefekt cywilny St. Martin wydał potem odezwę, zakazuiąc proctssyi Z wizerunkiem Generała Ri e g o, ile- źe processys podobne odbywaj się tylko T.a cześć Boga i Świętych. Wyszedł ora« rozkaz aresztowania właściciela domu c ł o te y s t u d n i i zamknięcia tey kawiarni · Tymczasem zeszły się mnogie gromady ludu.
W oysko stanęło pod bronią przed kawiarnią, patrułe biegały po ulicach, a iazda gwardyi narodowey i woyska regularnego miała rozkaz, być na koniach. N a to wszystko lud mezważaiąc, zaczął około 5 «y processyą z wizerunkiem Generała R i e g o, przeciągnął przed woyskiem, które stało w porządku boiu, wykrzykiwał: Niech iyie Riego! Śmierć iego nieprzyjaciołom! i po«tępuiąc daley wszedł namilicyą, którą Generał Morillo dowodził. Ten poskromił wszystko. Zrobiła się niezmierna wrzawa. Pospólstwo zaczęło sypać kamieniami na milicyą, lecz zostało opasane, rozpędzone i % łudzi przypłaciło ranami. Zapomniano owierunku R i e g o, który potem podarto. Prefekt cywilny naywięccy dok zyw* ł przeciw burzycielom spokoynuś-i. Z szpadą w ręku nseisraiąc na n *ch, -wydarł im portret R i eg a. Między aresztowamemi ijsobami zuayduie sięmłodzik, którego towarzysze I p s i l i n t y m nazywalij - Poj obne processye oeibywały się w innych miast- eh }i is z P 3 n i i, a tut ejsze poszło za iih przykładem. Generał-Porucz.-ik A lava został Generał- Kapitanętn A rra go r ii w mievsce Generała Ri e g o . Pierwszy był w swoim czasie Adj'itAntfm We 11 i n g t o n a .
W S a ra go ss i e i w innych okolicach aresztowano wiele osób iako członków ostatniego spisku, który miał za cel wyfcrzyknienie Rzeczypospolitej. Znayduie się między r II mi takie tuzin niezr.anych Fnncuzów. Wybuch'ienie spisku miało się zacząć haelem wykrzykowem: Niech źyie lud S am o w ł a d n y! - Przeciwko wielu osobom wymierzone były sztylety. Arcy-Biskupowi Saragoskiemu dano poznać, ii póydzie na wygnanie, ieieli się dłu£ey iescze opierać będzie ustanowom konstytucyjnym. Słychać, ii 80h mi Generał Grimarez zamordowany został od pospólstwa w S ewilli. Teraz panuie tu znowu zupełna »pokoyność. W łaś c i c i e l d o m u kawy z ł o t e y s t u d n i wypusczony z więzienia. Półki iazdy Almanza i Sagunto musiały nagle wjiść ze stolicy, ponieważ Oficerów niższego stopnia z tych dwóch półków często uważano między burzycielami spokoyności. Dnia 55. Września. Król od powrotu swego do stolicy pokazuie się w towarzystwie swych dostoyny eh braci, codziennie ludowi w Pr a d o i w inuych publicznyh mieyscach; ttn dowód zaufania naywrgksza u ludu wzbudza radooć. K rćl powrócił d( ia 52. rn. b, wieczorem do stolicy wśród @krzyków radości ludu. Kilku biedaków w ciżbie iudu chciało wydawać anie tn?ssa ludu przegłosiła ; zresztą przedei<;wzwj te były-dziebi« środki przeciw wichrzycielu*!» spokoyi ości. K*ól Jmć zezwolił na ogłoszeniebuii Papiezkiey wzglądem eekularyzacyi zakonnic. Piamo na obronęGenerała B i ego zawiera m'edzy innemi, moen« wjxazy przeciw ArcyBiskupowi Saragnekittnij.
Nic bardzil y nie itdtffa, iak zjawianie się li&enycb Francuskich pisarzy i Oficerów na ziemi Hiszpaósuey. Cel tego przestał iuż 4być tajemnicą: ctóm wyspa Leon była dla Hiszpanii, tem miała być Saragos s a dla Francji.
Multany i Wołoscayzna.
Od a2MnK Mul tan dnia 30. Września.
Potwierdza »ię wiadomość, ie Grecy, kloszy się byli zamknęli w klasztorze S e k w liczbie 500 ludzi zawarli na d. 34. t. nu. kapituJacyą i broń złożyli; gdy się to stało, Janczarowie pomimo zapewnienia Baszy, iż żadnemu z Greków nic się nie stanie, wpadli i onych pe więtszey części wycięli. Tylko z naywiększem usiłowaniem udało się Baszy ocalić 4. dowódców i 60 Grtków. Pierwszy dowódca Greków S a r d a r Jor d a ki, aby nie wpadł Turkom w Tece, spalił się z calem ewoiem mieniem. - Wszystek maiątek witlu Bojarów Multańekich, echowany w<ymklaiztorze, znisczyli Grecy przed poddaniem się. Za Grekami, Jctórzy rozpierzchli się po góracli, wysłał Basza ioó ludzi w góry Dornauskie. Wszystkie Łonie, które przetrwały głód i pragnienie pozabijali. Grecy \ ani ieden koń Greków nie dostał się Turkcm w ręce.
Z Paryża dnia 3. Października.
Baronowi Cu rie r, Presesaowi Bady publicznego wychowania, powiedział Kroi w Bwey odpowiedzi aa iegp praemowę z okoliczności rocznicy urodzin Xiecia Buxdegalskiego: "Starać fj<; o te będę, «żeby c1ziesfco,
ktćrem mnie nIeba obdarzyły, ziściło iyczer;ia i nadzieje F r a n c y i; lecz polegam w tym względzie na dobrych naukach, które młodzież od W r «3 odb'tt rze. < Wydiowuy ią w <<1ucści iu ifcłpgu, -Monarsze i Oyczyzniet 3 w ten czas ręczę za sczęśiiwość maiigo wni£ k " a.
Donoszą zBurdegaili d. jOe Wrześ ia: "Or zelwiaiąry descz zin'>ieyszył moc zarazy w B a r e e II o ni e . W T o r t o z i e bard/ .iey choroba ta grassuje; w iiay bliższych Fr a ncyi częściach Katalonii eian zdrowia oie iest narażony na niebezpieczeństwo. Z Warszawy xlnia 9 P itźdzternika.
Gdy J. C. M. Wio Ib Xiężna Mikołajowa wyitchawszy z War s z a w y, znaydowa« ła ,«ię na oetamiey stacyi pocztowcy Król. 1*01. w Kalinowie, Oby watt i tameczny W- Żaba, lubo zamieszka ty w oddaleniu od tey stacyi, przybył do K Jl ii no waz czternastu ewoiemi dziećmi, to iest dwunauu synami i dwiema córkami. (Jest zaś cycem szesnassu dzieci.) W ozdobnych naczyr i.ch napełnionych kwiatami i owocami z własnego, ogrodu ofiarował ie W. Xiezney, kióra nayuprzeymiey przyiąwszy ten podarek, przez długi czas z rozkoszą przypatrywsłs się biK liczney cbywatelskiey rodzinie, i ła-skawia t3k B rodzicami iako też dziećmi rozmawiać raczyła. W « wsi S ł u ż e w i e między War s z a w - a W i 1 a n o wem ao-syduuj aię rnieyeAe zwane G ue i n, w KlOreT ś. p. Sta o. Hr. Po totki Prezes Senatu ostatuie chwile życia z upodobaniem przepędzał; w tym miłym Gucinie przyiaeatle zmarłego maią zasadzać drzewa przyiaźni i wdzięcznością do .czego i ui wt tlJtie przygotowano rozporządzenia, W i s ł a .znowu, przybiera.
Rozmaite wiadomości.
Parr'H 8-TJIrr.eT w dziele «woiem; "Kon« s t a n t i n. o p l: s i. B o a p h o r o s " opisuiąc ad5IllIHMracy! tzlda Turecłtiego, tai się rotę przed »wemi sklepami, korsarze na swych okrętach, Patryarcbowie przed iswemi ko-ściołami, Reie-Effendo wie przed swą kanc+llaryą stanu, tłómacze przed wysoką bramą (Poeta) lub przed bramami Misistrów, stanowią nieskończony artykuł w rocznikach tego państwa. *4
OBWIE8CZENIE.
W terminie pod dniem 25. m. z. względem wypusczenia w dzitjizaws A cła brukowego odbytym, nie nastąpiło podanie przyjęcia godne, wyznaczony przeto został iescze ieden termin licytacyi na dzi eń 18m, b. przed południem a godzinie to. o czerń publiczność zawiadomią. P o z n a ń dnia 2. Października i82i.
uroi. Dyrektorium' miasta i JRolicyi. "15 B\vrETcZENIE" Na zimę roku J$I.( potrzeba: I) dla Królewskiego Naczelnego Piae&idium, s) dla Krolewskiey Kegencyi, 3) dla więzienia mteyszego, 414 siągów drzewa opalowego, a mianowicie: drzewa dębowego 30 siągów, smolnego j zewaaosHowego 45 · drzewa o'szowego 340 Czyni 414 siągów.
Dostawa drzewa tego poruczona być ma naymniey żądającemu drogą pubJiczney licytacyi w aarrcprY5Ie, odbycie zaś terminu licytacyjnego u a dzi er i' 8. b. mea. przed poiudaiern o godainiu 11. wyznaczonego, podp'satier.-iu. prAez hroleską. Jfiegencyą l ". ,,,. ' " , ",>j Z econen . - . o Wzywau- '.item -chęć podięciasię antrepryry tey mai ;cy, aby się aa term nie powyższym w zamku Ke.:o;errcy ;iym stawili, i propoz'ycye swoie odd.-'ii, poczerń przyderzenie dla naymniey prt'enduiacego. pod zastrzeże. niern approbacyi Królewsk. Regency i nastąpi. Warunki liryta.yme każdego caasu u podpisana go przt. yrzane by 'ź mogą. W Poznaniu dnia 12. Października I8SL (podpis.) P e t z k e , £ Sekretarz Kegencyi.
ZAPOZEW EDYKTALNY.
Gdy nad maiątkiem zmarłego tu aptekarza Jana Frydleryk* Damaszkę, nAwoiosęk
sukceseorów, snltceesyino - Kkwidacyiny pe&ces otworzonym został, przeto tych wezystkiola którzy do pozostałości dłużnika (ego mitć mó' gą pnrcrisye <io likwidowania i sprawdzenia tychże na termin na d e i e ń 24. L i s t o p a d ar. b. przed Konsyliarzem SąduZieiniańskiegoFromh o l t z, przed p oł <<!uiem o godzinie 9. w naszym Zamku sądowym wyznaczony, na którym aby osobiście, lub przez Ptinomochikówna Kommissarzy Sprawi» dłiwości K. S.Z. Mey, er, Ho yer, Weisie der, Łukaszewicza j Maciejowskiego propomiiemy, pod lyiri zagrożeniem zapozywamy, ii w razie niestawienia się z wszelkiemi swe mi prawami pierwszeństwa upadną, i 2 swemi pretensyami tylko do tego, co w massie pozostanie odesłani będą. Poznań dnia 2. Sierpnia 1821.
Królewsko Pruski Sąd Ziemiański.
"A POZliW A AYkT Ai TNY.
Zapozywaią się ninieyszem wszyscy ci" którzy do instrumentu z dnia i A. Maia 1799 roku na a80. Tal. z procentami po 6.Aod sta, którą na nieruchomości tutey w Bydgosczy na przedmieściu Gdańskiem pod liczbą 28. połoźoney, z mocy dekretu z dnia i. Lipca 1800 roku, iako resztuiąca summa kupna dla,małżonków D o g g ów hypoteczuie są źabtspieezone, pretensye maią, aby swe mieć mogące prawa własności, pAzelotu, zastawu Dub inne w terminie na dzień 4. Grudnia r. b., przed Ur. M e l d er Assessortm Sądu Ziemiańskiego wyznaczonym, osobiście lub przez Pełnomocników, na których im tuteyszych Kommissarzy Sprawiedliwości S c h u l z a , , Schoepke i Rafalskiegx) przedstawiamy, zameldowali, gdyż w razie przeciwnym z takowemi będą wykluczeni, i instrument urilorżonyht, wymazanie onego w księdze ffypó«, tecznego zastawioney nieruchomości nakazać nem, a iri.ny dla massy Rendanta D o g g e g o wygotowanym zostanie. B ydg o s c z dnia 25. Czerwca i g n.
Kró.l. Prask i S?zd Ziemiański.
PATEXNr SU-BHAŚTACYINY. r Dobra Szlacheckie Bodzewo z folwarkiem Lodź i częścią wsi małigo Stnadcza oraz lasem do tychże dojbr należącym w Wieljpim Xię. stwie Poznańskim, w Powiecie Krobskim położone, do massy konkursowey Ur, S tani ku i%io. lia summę ogólna 63,669 Tal, i3, dgr. 10. łen. sądownie ocenione, drogą, korneczney sabhastacyi naywięcey daiącemu publicznie sprzedane bydż maią. Terrnina iicytacyi Wyznaczone zostały, )J; a d z i e ń 2g., L i p c ar. b., na dzień 29. Października T. b., perempNg(iyrjny zaś na dzień 31. Stycznia rgaa., przed południem *> godzinie 9tey Deputowanym W. Eoy Sędzią tuteyszego Sądu Ziemiańskiego. Wzywaią się przeto wszyscy ei, klórzy dobra takowe posiadać są zdoini i zapłacić one są, wstanie, aby się na wyznaczonych terminach zgłosili, licyta swe podali, spodziewaiąc się, iż naywięrey daiącemu, ieżeli prawne okoliczności excepcyi nie dozwolą, dobra te z przyległościami przybite zostaną, i na późnieysze licyta wzgląd mianyrn nie będzie. Sprzedaż dóbr tych wraz z przyleg'osciami, nastąpi ryczałtem bez ewikcyi, bez kaucyi zaś 3000. Tal. w gotowiźnie lub w pewnych papierach, w terminach licytacyinych zioiyć się mających nikt do licytowania przypusczony rn nie będzie. Kupuiący oraz iest obowiązany iitmrnę na dobrach tych zapisaną 33,300. Tal. dla NV. de H u m bo Id Ministra Stanu, w złocie iako i resztę summy licytacyincy w przeciągu dni i Atu po przybiciu «r gotowi, zńte i nierozdzielney sumtnie zapłacić, w razie zaś przeciwnym dobra te wraz z przyległościami na niebezpieczeństwo i koszta naywięcey daiącego powtórnie i natychmiast reiubhastowane bydź" maią. Wreszcie Kurator konkursowy przyiąłna się obowiązek oddać naywięcey daiącemu dobra te z inwentarzem tym, który teraznieyszy Dzierżawca przy tradycyi sobie ma oddany i interes dzierżawny z Dzierżawcą teraznieyszy m załatwić. Tradycya w Jt4tu dniach po S. Janie 182s.
nastąpić ma, i od tegoż dnia kupuiący wszelkie niebezpieczeństwo iako ttź koszta iicyłacyi i adjudikacyi ponieść winien, prAeyrzenie innych warunków i taxy w Regisnaiurze na»zey, codziennie iest dozwoionem W s c h o w a dnia 2;. Marca 1821.
Król. Pruski sąd Ziemiański.
ZAPO ZEW Eb YKT ALNY. " Podpisany Sąd Ziemiański czyni niuieyszem wiadomo, iż nad majątkiem zbiegł* go tutey«zego kupca starozakonnego N a t a n a P a r i«»>r w dniu dzifieY8ZYm konkurs otworzonym
Wzywaią się więc wszyscy ri, którzy mniemaią mieć pr€tensye do rzeczonego N a t a n a p a r i s er, aby się w terminie likwidacyinyia w dniu 26. Stycznia 1822. zrana o godzi- , nie 9. przed Deputowanym Assessof» m Sądu-' Ziemiańskiego S a c I h s e osobiście łub pizez Pełnomocników prawnie upoważnionych wlstórytn celu J ustye - Kommisarzy Sprawiedliwości Kanifus, Mit+clstaedt, Saibiieh, Fiedler i Stoik prop nuią się stawili, sve pi etrnsve podali, pit rwszeńslwa wywiedli, dowody doiła. dnif wymienili i papiery iakie posiadać mogą przełożyli, gdyż niestawaiący z pretfiisyatn» do ninieyszey massy wyłączonemi zostaną, i względem nich milczenie na zawsze nakazane im bidzie. 1 Na ten sam termin zapozwanym orazzostaie dłużnik kupiec, N a ta Fi Pa r ise r zzale centem, aby wiadomości stosowne i obiaśnienie względem pietensyi przez kredytorow rosczonydi udziel ł. Wschowa dnia 10. Września igAr. Król. Pruski Sąd Ziemianek? DOK 1 E SITNT137Kommissarz rachunkowy J er z y T e s c hendorff, znany takie podtytułem Rendants i Kalkulatora, uwiadomią, »inieyszćin, doczepo nawet wielu zapytaniami iest powodowanym, u państwom, oficyajistom rachunki prowadzącym, i opiekunom, wich interessach rachunkowych odtąd może i chce być usłużnym, Odezwy piśinieniie adresuią się do Poznania do oddania u JPana Aptekarza Wahle. Mieszkać będę w Jarostawicach na trakcie z Po-o znania do Kościana między Wirami i Trzebowem. Poznań dnia 6. Października I&SU. Jerzy T esc h en dorff.
A & >&*£< <& > (rr,a a,IJ; z Herlina Dziękuiąc naymocniey wysokiey szlachcie », szanowney publiczności za zaufanie, którera mnie zasczyca z powodu moich rzemieni do ostrzenia brzytew i scyzoryków, polecam się na nowo sczegolnieyszym tychże doborem. Mieszkam w Berlinie na ulicy H eilig enGeist- Strasse.
W kamienicy JPana Do uch y w rynku Nr.
6%. urządziłem pierwsze piętro tak w celu służenia potrawami i napoiami, mianowicie na śniadanie, iako ui ku towarzyskim zabawom wieczornym, gdzie od dnia dzisieyszego codzieimieżyćzenia szanownych odwifcdzaiących osób wedle możności zaspokaiać" sianiem raoiem będzie. Poznań d. 16. Października łgał. C. A. Wełi« r.
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1821.10.17 Nr83 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.