WIADOMOŚCI KRAIOWE: Z Berlina dnia 29. Czerwca.

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1822.07.03 Nr53

Czas czytania: ok. 21 min.

Bzeczywisty tayny Nadradzca Begeocyiny J Dyrektor w Ministerstwie spraw wewnątrz uych, Hrabia H a r d e n b e r g, przybył tu 2 L li b» n .

JO. Xiążę H c es en - H om burg, Generał-Porucznik i Gubernator w Luxemburg, cdiechał do Lud wigslus t, a G. Auetryacki goniec gabinetowy Za no ni do Wie dnia. WIADOMOŚCI ZAG RANICZNE.

R O S S Y a.

Z Peterrburga dnia 12. Czerwca.

Zbszłey nocy N. Cesarz powrócił tu z od« bytey eczęśliwie podróży. Ń. panuiąca Cesarzowa zapadta nieco na zdrowiu. Tuteyszy katolicki pleban G o s n e rwydał interessuiące dzieło o pożytkach i niezbędney potrzebie czytania biblii dla wszystkich ludzi bez rolnicy etanu i religii. Królestwo Polskie.

Z JFarszawy dnia 24. Czerwca.

Pławienie wianków przez dziewice, rako gwyczay starodawny w wilią S. Jana, odbywało się aż przez dwa dni, gdyż niektóre mniemały, że wilia niemoie przypadać w niedzielę. Znaczna część Panica tym sposobem onegday badała przyszłego losu, i w ogólnoSei w Sobotę wianki bsrdzo pomyślnie dla małżeństw wyrokowały. Wczoray niezmierna ilość ciekawych otoczyła brzegi W isły i cały most napełniony był Publicznością wszelkiego etanu, lecz nierównie mniey pusczano wianków, a i te nieobiecywały dobrych mę2ów i rychłego zamejzcia.

Dnia 0.5, Czerwca: List odebrany onegday w War s z a w i e , a pisany z Podola dnia 14. b. m., donosi co następuie: O d e s s a staie się znowu KWil tnąrą; pszenica płaci na P o b e re l u; wielki komis przyszedł na pszenicę z Siodziernaego morza,

Z>gaf, nad którego robofą zadziwiała się Publiczność na wystawie przeszłoroczney płodów przemysłów i kunsztów narodowych, od nieiakiego czasu tuż został umie sezon iv pałacu uniwersytetu; autor iego JP. G ugenmus ukpjńczył podobnyż, i ten 'mI na wieży Marywijskiey na przeciw głównego ratusza iest osadzony. W ostatnich 2ch numerach Warszawianina znayduie się gruntowna recenzya muzyki z opery Cyg* nie. Szwecja.

Z Stokholinu dnia ig. Czerwca.

Wczoray wyjechał Król Jmć do N or w eg i i, i do zachodnich i południowych części państwa.

F 2 a n c y a.

Z Pary & a dnia 32. Czerwca.

Dnia 18- podał Królowi w S1. Clou d Król. Pruski Poseł pismo donoszące o zaśiubieoiu Xiczniczki Alexandryny. Tegoż dnia doniósł Minister woyny KrółowIoaresztowaniu Generała B e r t o n i dwóch iego wspólników pod S a u m u r przez oddział karabinierów. B e r t o n i dway iego wspólnicy, ieden dzierżawca, D e l a l a n d e, u którego przebywał, drugi handlarz zboża, strzeżeni byli w izbie przez dwóch podoficerów, którzy ich aresztowali. B e r t o n chciał ieh uiąć znaczną summa pieniędzy, i przyrzekł »n rangę kapitańską, lecz ta iego ofiara ze wzgardą została odrzuconą. Podoficer W 61. fel byf właściwie sprawcą tego aresztowania przez swą zręczność i odwagę. Udawał on, >2 HchI\ układy niektórych niegodziwców w S a u m u i f powierzono mu wszystkie zamiar ry, i powiedziano m u, gdzie się B e r t o a ukrywa, i był mu nawet przedstawiony. Stało się to u dzierżawcy o ćwierć mili od miasta, W ó l f e l ofiarował mu swoie usługi i 4cfi innych Podoficerów swego pułku. Przyiąt to z radością B e r t o n i umówił z nim powtórne widzenie się na dzień 17;. lecz to in stronnicy przymierzaj swe piśldlefy do piersi Generałowi B et t o n i dwora iego towarzyszom', a r3peWi.ieiiifm, ii tiaymicieySŁy znak Oporu o śmierć ich przyprawi, Tym sposobem rozbroili ith. W alit 1 posłał Jednego Podoficera do Pułkownika swego, który mu ńitbawnie przysłał oddział z 1511I Kar<ibinie rów, a zaraz potem iescze drugi. N adrc» dze do S a u m u r spotkała ich gromada chłopów, którzy wołali: "Chcemy oswobodzić naszego Generała!" W6lfel zastrzelił przywodzcę, którego miano za przebranego po chłopsku znacznego obywatela z S a ura u r, i to dosyć było do rozproszenia całey Zgrai» - W południowey F r a n c y i urządzaią gwardyą narodową» Okoliczność ta daife powód do różnych' domysłów i wieści, których - mówi Konstytucyonista - rostropność uiet a i e nam powtarzać. Głoszą, iż woyska osady w Li Ile i innych miastach odebrały rozkaz, pociągnąć do Bajonny i Perptgnan. , W izbie Deputowanych roztrząsają proiekta Wzglądem seminarium w C h a r t r e e, wzglądem przedania budynków ministerstwa przychodów i rozebrania domu opery i t. d. Wyszły rozkazy w celu uzupełnienia artyllcryi uietylko przy P i r e n e j a c h, lecz i we Wszystkich twierdzach; iednym słowem F rańc ya zaczyna regulować swóy etat wpyskowy. Monitor zapewnia: F r a n c y aniezagraża niczyiey niepodległości, ale tei nie ma źadney obawy o swoię. W narożnikach ulic przylepiono następującą odezwę: Zjginiony Burmistrz. Ofiaruis się znaczna nagroda tem u, ktoby xi a ulicę P e t i t s c h a m p s pod Nr. 39 w P ary £ u lub w R u e l przyprowadził wierzycielom Pana B e rt i n, Burmistrza ostatniey gminy, niegdy urzędowey osoby, teraz kupca. Zuiknał on w tjch tiinjath. i łatwo mesę byćp6znanjm. Nksie na grzbiecie kuferek, na którym po prawey stronie icst napis: »Pieniądze moich wit. - rzyudi, " a po lewe): "W uciebsye mole zbjuienie." - (Podp.) d ą Mili y. G )ssuiti obwiniony ospalenie aa domów w gminie Bie rmoo t (Depan. Oasy) zoslał na śmierć skazany i w C o m p i e g n e stracony. Z Ba 'z«nz« dnia 13 . Czerwca, Dnia g. m. b. wyruazyło z naszey okolicy 300 Hiszpanów, bardzo dobrze uzbroionych i oporządzonych. General Q ues a da zoayd ui t się na ich czele. Jest ich S 5 O ludzi piechoty i 50 iazdy, Wczoray, po przybyciu poczty paryskiey, wszyscy ivychodzcy, tak nazwani obrońcy wiary, otrzymali rozkaz, ażeby miasto nasze opuścili; Znayduie się tu tylko itecze Generał Oyców Kapucynów, Generał G i n ą, i Pułkownik A b r e a .

. 5 ł/\ paŁ z bronią, przeznaczoną do H i s z p a n i i, zabrali nasi celuicy na granicy.

Hiszpanio.

z Madrytu dnia 8- Czemta, Małżonka Infanta D. C a r los niebezpiecznie zachorowała. Dnia 6 i 7. odbywały się tayne posiedzę« nia Kor t e z ów. N a pierwszem udzieli!i Ministrowie niektórych obiaśnień, których, niechcieli w obecności arbitrów przedstawić. Zawarto z nimi nieiako ugodę, i umówiono się względem niektórych punktów, między innemi, względem oddania Generałowi Cj u iroga naczelnego dowództwa w Ka talonii. L o p e z B a n o s dowodzi nadal w N a w a » rze i Biskai. Niewiadomo iescze kto będzie następcą Generała JI 1 a v a w A r r a g o - nii. Ku granicy posłane by ć rnaią znaczne posiłki woyska i artylleryi. Posiedzenie d. 7 było. tak burzliwe, iż nareszcie rozeszło się zgromadzenie w otw3rtey woynie, a Ministrowie M a r t i n e z i G a r d in poiechali za-i raz do Arsnbues, Denutowauy Salva

fbbwlnuł ich wzręcz o zdradę 1 wiarołom· two; ze są patryotami r. i&ia, a prawdziwy patryotyzm iest z r. «82 O, że H i s z p a - nia niemoże być prędzey uratowaną, dopóki ci mężowie od wszelkiego wpływu usunietymi niezostaną. - Stany C o r i e s uchwa,lić miały, prosić Króla, ażeby przyieckał do M a d r y t u i oddalił od siebie »szysrkie osoby, które go otaczaią, i służących, List z Salamanki doi.osi, iż stanęło ph-zymitrze między P. ortugaliąa Hiszpanią, i że iuź 12,000 ludzi piechoty Po «ugalskiey, 2000 ludzi iazdy i artylierya, test w pochodzie, ciągnąc dwoma oddziałami w kierunku do S e g o w i i i do V a l U d o l i d . Dowodzi tćm woyekiem Generał S a p u 1veda. Kommissya wyznaczona do roztrząśnienia politycznego stanu narodu, zdała swą sprawę. Według tej wszystkie niespotoyne potuszenia w prowineyach są dziełem niezoaiomych wcale ludzi, i bynaymnicy niepowinny być uwaisne za sczególne i odrębne, lec* iako gałęzie ogólnego układu. Kommissya roztrząsała postępowanie wielu D uchownych, z których przy każdym oddziale powstańców przynaymsirey ieclen znayduie się. Podała potem Kortezom następuiący proiekt do prawa: 1) Rząd roztrząsnąć ma nayetaranniey proiekt uregulowania mieyscowey milicyi narodowey, który podać m» Kommissya do tego wyznaczona. 2) Rząd przedtięwziąść ma skuteczne środki w celu uzbroienia tey milicyi. 3) J un t y Kotvstytucyitve inaią użyć wszelkich, a nawet dowolnych, środków, w celu spiesznego utworzenia tych milicyi. 4) Prawo z dnia 21. Października i g s o maią przed wszystkiemi innemi K ortezowie wziąść pod rozwagę. 5) Naczelnicy polityczni powinni podnosić entuzyam za konstytucją przekonywaniem swych podwładnych, iż eystema rewolucyi iest źródłem pomyślności dla Hiszpanii. 6) We wszystkich, w naymnieyszych nawet gminach, '/\zs- « chęcane być ma urządzanie ezkołek początkowycli. 7) Rogubrnen bezpieczeństwa pIJ;. bliiZiego, który Korttzowie oddali JCommissyt do roztrząśnienia, ma b) ć niezwłocz ie prz&yrzsny i pod obradę wzięty. g) To samo nastąpić ma we względzie'dekretu, tyczącego siq ptidzbłu nieruchomości gminnych, dla uepokoienia klassy pospolscwa. 9) Obrady względem ekonomicznego z«rządzania prowineyami maią być w iak najkrótszym czasie ukończone. 10) Rząd ma kazać iak nayetaranniey uskutecznić publiczne roboty w gminach, gdzie eą potrzebne. 11) Rommissya duchowna ma niezwłocznie podać proiekt do dekretu względem pobierania połowkzney dziesięcin«, którą sobie rz/\d przywłasczył. 12) Rząd ma być upoważnionym do użycia całey ewey władzy, w celu przyrnuezeni» Biskupów i P r a b l S w, ażeby czuwali nad sprawowaniem się swego duchowieństwa, karząc tych naysurowiey, którzyby się okizywali nieposłusznymi lub systematowi konstylucyinemu byli na prziszkodzie. 13) Rząd włożyć ma nayściśleyszy obowiązek na Bwkupów i Prałatów, ażeby wydawali listy pasnrskie, i starali się w nich przekonywać, iż konstytucya Kor t e z ów zgodna iest z religią katolicką. 14) Rząd mocen iest, zabierać wszystkie prebmdy, i przesyłać Prałatów od iednego kościoła do. ,drugiego. )],5) Wyidzie rozkaz do Biskupów, .ażeby xięży, podeyrżanych o nieprzycbylność systematowi konstytucyjnemu, zawieszali w utzędowa<du. ł6) Rząd włożyć ma obowiązek na naczelników politycznych, ażeby mu co mieeiąc udawali sprawę z z a-chowywania się i sposobu myślenia xięży ich prowincyi, w celu wypędzenia tych, którymby ufać niemoina. 17) Plebanie i kommendarze odpowiedzialni eą osobiście za miewane kazania w ich kościołach. ig) B iskupi dyecezyów, gdzie bunty wybuehnęły, , pyuni, iakie w tey mierze przedsięwzięli Środki. Biekulii powinni każiią pocztą na lo odpowiadać. 19) Rząd ma być proszony, ażeby refttiUraie wypłacał pensye duchownych. 20) btany Cortfcs maią się niezwłocznie zaiąć roztrzasoie'iiem Kodexu cywilnego. 2 i) Księga prawa kar ego ma być Kroiowi niezwłoczni« pr tłoioną do zif.iierdze<.ia. 22) Rj.}d(iest mocen przesyłać sędziów według swrgo zdania od ied'icgo Try.bunaiu do urugiegu. 23) Peosyouaryuszo skarbowi rn/\ią być wypędzeni od dworu, i pobił rać swe peneye i płace w mieyscach swego za!iiicsj.!Ca!ii3, czy to rn półwyspie lub w oiid»ch. 24) Rząd tiva odti iićod dworu każdego obcego, atur) by ściągnął na s»ebie podeyrzenie. 25) Każda gtm ua, fakeyonistom naymoiey pomocna, uważaną bidzie za nieprzyiaciółkę. i po woydkowtmu sądzoną. .20) Władze misst i wsi, w który<.h anty-konstytucyjne junty utworzone zostały, będą po woyskowemu sądzont i niezwłocznie rozstrzelane. 27) Wszyscy mi-szkańcy, których wła-sność przez fakeyonistow s/\ustoszo' ą została, wynagrodzeni będą podziałem gruntów. 2g) Każdy klasztor, daiący przytułek fakeyonistów, ma być zniesionym, a naczelnik polityczny będzie mógł rozrządzić zakonnikami. 29} Nhieysze postanowienia będą ważt. tmi do przyszłego posiedzenia. 30) Rząd iest moren, używać ramienia woyskowego. - Jest mniemanie, iż proiekt w naywiększty części przyjętym zostanie. Santor Ovejero, pleban w Oj os Albo s, Bo ni 11 a, pleban wBerny i Fern a n d o Ob ej . ero, osądzeni na śmierć, a kilku Alkadów, Prokuratorów' t- d. rozmaitych wsi na dwuletnie roboty publiczne. W oysko konstytucyjne zaięło wszystkie warowne posady ponad Ebro. FakiyontŚti N awarscy opasani są od tego woj ska, i ci uyda, śmierci lub niewoli.

Z Irun dnia 11. Czerwca.

N a graricsth naszych zbiera się liczne woysko i czynią witlkie przygotowania do naspiżowania P a m p e lon y, B i l b a o 1 S u Sebastian. Od brzegów Oceanu aż do gor N a war r y »rszystko iest pod bronią. Geratst L o p e z - B a n o s ma główną kwaterę w W.it t o r y i. Znaczny pociąg artylleryi ruszył do Katalonii. Geuerał Quiroga będzie miał naczelne dowództwo w tey prowincyi.

Portugalia.

Z Lizbony dnia 3. Czerwca, OIŁryto tu spisek, maiący na celu, złożenie <<iroła z tron u, rozwiązanie stanów C o r t e s i ustanowienie nowey Regencyi, na które y czele stać miał infant M i c h a ł . Członkowie teraanieyszych Kor t e z ó w i Ministrowie, którzy się odznaczali przywiązaniem do konstytucyi Portugalskiey, mieli być zamordowani. Dzięki Bogu zniweczone zostały układy. AnglIa Z Londynu dnia 18. Czerwca.

Pan Ze a, Minister Kolumbiyeki, przybył tu z P a ryż a, w zamiarze nakłonienia rządu naszego do uznania niepodległości Rzeczypospoiitey Kołumbiyskiey i zawarcia, gdyby można, traktatu handlowego. W Algierze panuie zaraza morowa, sprzątaiąc codziennie mnóstwo ludzi. Trwoga ogarnęła całe miasto. Listy z B o s t o n u donoszą, i£ zjednoczone stany połnocney A m e ryk i , uznawszy niepodległość prowincyi południowo-Amerykańskuh, Zamyślały wysłać agentów dyplomatycznych do Rzeczypospolitych Buenos« Ayreskiey, Kolumbiskiey i Chiliyskiey.

Rozmaite wiadomości.

Pożary ognie często u rrae panuią w tym roku. W Mixstacie w Powiecie Oetrzoszowskim spaliło się w nocy z dnia 8, na gty abawione z06tjły wszystkiego. Takie w S 1 ąe ku miasto L o s i a u sp stilo się djHczętr.ie dnia »2. Czerwca. T<goź<J..ia wlitokholmi e żywioł ten wielkie urządził szkody. Tegoż samego doia Z południa o 4tey godzinie powstała potężna fala nad P a d u ą. Piorun uderzył w kopułę kościoła katedralnego, zabił xrcdza, zaiętego właśnie modlitwą, 'a drugiego powalił bez zmysłów na ziemię. Sczęściem udało się uśmierzyć Ogień, tak iź tylko mała część kopuły spłonęła w ogniu. W nocy zs6 na 27. przeiechai przez Kalisz Jego Cesarzewkowsfca Mość W. Xiąźę M i c h a ł PiorsyisŁi, v: towarzystwie Jego Cesarzewiccwskiey Mci W. Xiecia K o n s t a n - t e g o, odprowadzaiącego aż do granicy swego doetoynego brata. Oyciee Święty powrócił do zdrowia i pobłogosławił pełnemu radości ludowi. W F lor e n c y i iuź czynią przysposobienia na przyięcie Cesarzów Rossyiskicgo i Au. itryackiego, którzy tam zjadą na Kongres; niewiadomo czy inne mocarstwa do tey waiaey narady będą należeć. Połączenie Czaroohorców (Montenegry? >now) z Baszą S K U t a r y nową sprawiło trwogę w S t a m b u l e; iest to nowy nieprzyjaciel Porty i może być dla niey strasznym przeciwnikiem. Dey Algierski oświadczył, iż podarunki przysłane mu od Rządu Hiszpańskiego są za małe, i nadto konstytucyine. Jaśnie Wielmożny Turecki Reis- Effendi miał zadtkretowsć brevi manu, iż w przeciągu iedntgo mitsiąca wyspy, a w przeciągu dwóch miesięcy M o r ę a przywiedzioną być musj do posłuszeństwa N ayiaśnieyszelIlIi Wielkiemu Sułtanowi Jegomości. Od granic Czeskich donos2ą, że Hrabia N e s s e l r o d e wyjechać ma z zleceniami dworu Pttersburgskiego do W i e d n i a . NigTkiai mistisw lotojcb mwbtWw Hi;

10 «; S z p a n ii, słychać źe dotąd iesl icseze Jó-i zef Bo riŁj, a rte, by!y Król, bawiący dziś w Ameryce. Słychać na ndNQO, źe Mołdawia i Woł o s c z y z n a, maią być odzieloeml xicstwami, a Grecy» właściwa, wohiym kraitm, urządzonym na wzór wy-p J cńskich. Wspaniałomyślny, mądry K a p u d a n Basza, nic więcty iak tylko połowę ludności wyspy C h i o e, ekładaiąccy się z starców, kobiet i dzieci wymordował, i całą wyspę" gdzie doszedł, spustoszył - na cześć i chwałę Proroka.

Cnotliwa %akonnica.

Król Polski, Władysław IV., toczył woynę z Elektorem BrandenburgsŁim L udwikiem, synem Cesarza Ludwika IV. W woysku poiskiem było bardzo-wiele Litwinów, dziki; h i barbarzyńskich. W oyna ta więc, niebyła właściwie czerń inrem, iak tylko pustoszeniem kraiów, łupieniem mieszkańców, i gwałceniem cnoty. Jednemu z tych okrutnych Litwinów dostała się w ręce bardzo urodaa zakonnica. W mniemaniu, iż mu się gwałtem oprzeć niezdoła, starała się ocalić honor przez podstęp. Pochlebia więc barbarzyńcy i błaga go na klęczkach f aby ią tylko tak długo ochronił, dopóki go nienauczy sztuki, która go zabezpieczy od wszelkich ran, tak iż mu ani dzida, ani strzała iub miecz wcale niezaszkodzi. "Ażeby cię przekonać" - mówi daley - "iak pewną ieetem mey sztuki, zrób próbę na mnie 83mey." Uwierzył temu Litwin. "Uważay" -- rzecze zakonnica - "na moie słowa czaro wne, które teraz wymówię: "" I n m a n u a tuas Oomine! com mendo spiritum me u m. " " (W twoie Panie ręce, poruczam ducha moiego). Tniy, nic mi to niezaszkodzi . " Ciął barbarzyniec, i głowa zakonnicy odleciała. -. Taka cnota powinna być w poesanowapiu U wszystkich narodów. Sakęda tey zacney oblubienicy chrystusowey, która JE radością życie swe cnocie poświęuia.

Przeciwności wżYciu Nit.f>b!e9f?s.

W niewielu śmiertelników życiu zd, ,rza się tak wisie sprzeczności iak w życiu byłtgo Cesarza Napoleona. Syn Notaryusza wKots y c ę , staie się naypoiężnieyszym władzcą em ziemia pierwszym wodzeni swoiego czasu, i umiera Hiko wygnaniec na skalistey wyspie Oceanu. Rozpocząw&zy zawód swóy w stopniu Porucznika artylleryi, zaymuie następnie w całey swey świetności pałac Królów Francuzkich, podaie swą rękę córce Cesarza, i nareszcie Senat, przez tyle lat pokorne iego narzędzie, zrzuca go Z tronu. MilOony zginały pr£sd nim kobna, dopóki był sczęśliWym, milliony szydziły z niego w niesczęściu.

e - Oto nifcklóre sczegóły z życia N a po leona wyjęte z dziełka wydanego w ięzyku niemieckim przez Dra H e i u i eh en pod tytułem: Kalendarz Napoleona, czyli "wiadomości z życia Cesjr/.3 N a p o l e o n a na każdy dzień roku. <* Dzień agi Kwietnia. Zaślubienie Napoleona z Arcy-Xięźną Austryacką przez Kardynała Fesch 19io. - Nap o l e o n mianuie swą małżonkę Begentką państwa 18 * 3 I - Potyczka pod i w Lii neburgu 1813. - Senat detronizuie Napoleona is14* - Napoleon odbiera pierwszą wiadomość o swym bliskim zgonie i g a i . -- D. 4. Maja. Bona parte wyjeżdża z Paryża na wyprawę doEgiptu 1798«-Francuzi wchodzą znowu do Lipska w 40,000 ludzi pod dowództwem Marszałka N e y 1813. - Główna kwatera N ap o l e o n a w B orna *8>3- - Napoleon zostawszy demonizowanym wysiada na ląd wyspy E l b y 1814 - powątpiewaią o życiu N a p o l e o n a ; tego wieczora mówił więcey iak zwyczaynie; słyazano go kilkakrotnie nucącego, a nawet śpievwaiąesgo swą ulubioną piosnkę,: ORiebajdlo tnon w! IgSi · D. aa. CzerWcie fiau poczęcie woyny 18 m r. - Odezwa N a p o » leo u a z W iłkowis K do woyska. i g u , - N a p o l e o n składa koronę na rzecz swego syna 1815- - D. 1. Lipca. Bonaparte wysiada na ląd wKgipcie niedaleko Alexandryi 1798 - po xv raca do Paryża z kampaoii Włoskiey ISoo. - Główna kwatera na wyspie Dunaju Lobau 180));. - Pożar ognia w sali balowey w Pa ry i u u Posła Auetryackiego, Xiążęcia S z war c e,n b e r g a, 18iw. - D. 17. Października. Traktat pokoiu zAustryą wCampo-Formio 1797, - KapitulacyaUlm 1305. -Potyczka przy; Halli, pod rozkazami Xiążęcia Eugeniu* sza Wlirtembergskiego i8 o &-potyczka iazdy przed południem pod Lipskiem, między S c h o e n e fe l d i E u t r i t s c h , 1813 - - e N a p o l e o n wysiada na ląd wyspy S , H e » len y Agi5.

Generałowie Be rtra n d i Montholon.

Jakkolwiek sławnymi być mogą ci mężowie, a mianowicie pierwszy, iako wojownicy, tem więcey nabyli sławy, a można powiedzieć szacunku, przez swoie do byłego Ce» earza N a p o l e o n a przywiązanie w iego niesczęścju. N iemal przez sześć lat zostawali z nim na wyspie S. H e l e n y pod ostrą stra A żą, zrzekli się wszelkich roskoszy życia, poświęcili swą wolność, znosili wszystkie złe humory upadłey wielkości, i przykrości klimatu, dopóki śmierć Napoleona ich dobrowolnych więzów nieskruszyła. - Hrabia B e r t r a n d urodzony z rodziców stanu mieyskiego, stopniami postąpił aż do rangi Generała- Porucznika, został Adjutantem N a p OJ leona, a nareszcie po śmierci Diirokaj W. Marszałkiem pałacu. Wszedł w młodości do korpusu inżynierów. Poznał N ap o l e o n wartość iego w roku 1804. w obozie pod B o u log n e, odkąd sczególnieyeza do niego powzill przywiązanie, Poteta ten jennych, był w bitwach pod A u s t e r l i c (dnia 2. Grudnia i8°5)j pod Jena (dnia 1Ą. Października 18°6»> POd Friedland ( d n i a 14. C ze rw c a > g o 7 ); p o d A s p e r n i E s s l i n g e n (dnia 21. i 22. Maja 1 8 09) ; p o d Wag r a m ( d ni a 6. C z e rw c a i a « 9 ) 1 założył sławne mosty przeprawy przez O lina y przed ostatnia bitwą. Odbył takie kampanie 18 i r i 18 * 3 * wysczegolnił się W, bitwach pod L li t z e n, B u d y s s y n e m i L i p s k i e m , gdzie dowodził /\tym korpusein pod L i n d e n a u, i dnia 19. Października 1813 zrana o godzinie 10.. naypierwey. odwrót rozpoczął W roku 1814. był ciągle przy N a p o l e o n i e w tey czynney kampanii, towarzyszył mu na wyspę Elbę, powrócił z nim r. ibi& do F r a n c y i, towarzyszył mu znowu na wyspę S. Heleny, którą dopiero po śmierci N a p o l e o n a opuścił i do E u r o p y powrócił. Zrazu rył W P a ryż u, lecz teraz o dd tli ł się do miasta, akąd i«-6t rodem. - Hrabia M o n t h o l o n pochodzi ze zoafcomitey familii, eszs-dł rychło do ooyska, i d"i» 18 JJrumaire (dnia 9. Października »799) został AdjuUntem N ap o l e o n a . Odtąd towarzyszył N a p o l e o - n o w i we wszystkich wyprawach woiennykh i był w bitwach pod A u s t e r l i c, J e n a , Frie d land, i W «gram. Potem mianowany Sz/\mbelanem i Posłem w Wlirzburgu. Ożeniwszy się teraz z rozwódką kuzyna C a m b a c e r e s a, co podług francuzkiey etykiety dworekiey za zgorszenie uważano, popadł w niełaskę u N a p o l e o n a i został Z urzędu poselskiego odwołanym. Odtąd żył na ustroniu; lecz gdy Sprzymierzeńcy wkroczyli 1814 r. do F r a n c y i, pośpieszył do woysfca i walczył zasczytnie przeciw Austryakom. Był właśnie przy N'a po 1 eo n i e, gdy ten dnia 11. Kwietnia > 8 M' »F o n - tainebleau koronę złożył. Na wyspę E l b ę nie towarzyszył m u, lec« gdy tenże

5' er

w Marcu 1 8 I 5 powrócił do Fr a" nryi', pośpieszył M o n t h o lon az do P o n t a in tb l e a u naprzeciw niego, t iak go tylko spostrzegł N Jl P o 11 o n, pomierzył mu dos odztwo swey- straiy. Od tego czasu zostawał zawsze przy nim i uaitzył przy lego boku w Ligny i tV'alr-rloo (d.ia 16 i Ig Czerwca 1315). Potem powrócił r nim do P a ryż a i to warzył mu 51 ID a I m a is on do wyspy S. H eler) y, z.kąd w roku zeszłym z Bertrandem do Francyi powroiił, Zyie on teraz w Paryżu. - Oba Geierałowie mieli swą familią na wyspie S. H e l e - ny, i im to i Pa- u Las C reeB dyktował Nap o l e o n pamiętniki ewoie. M o n t h o lon, zdaie się, lepie y był położonym u N a p o l e - on a na wyspie S. H e i en y niż B t r tran d , któremu bardzo przykro czasem przychodził. Zapisał także tamtemu daleko większą summe aniżeli te m u, i tak się w testamencie swoim wyraził: "Zapisuję Hrabiemu Montholon 2 rałlliony Franków (500,000 Talarów) na znak moiego ukontentowania z iego attencyi, którą mi w tych ostatnich sześciu latach okazywał i na wynagrodzę ie straty, którą poniósł z przyczyny m /\icgo na wyspie S. H e l e n y pob\tu." O Bertrandzie te tylko położył słowa: "Za pisuię Hrabiemu B e r t r a n d 500,000 Franków (125,000 Talarów.)* Może też ostatniemu dla lego mniey. zapisał że iuż dawni/\y miał sposobność, zrobienia sobie znacznego maiątku.

NOWE DZIEŁKO nakładem J. A. M u n K a W Poznaniu w rynku N ro, 85- wyidzie wkrótcezdrulsu, pod tytułem: SKARBNICZKA dla . .. .. .

ZIemIanIna I mIeszczanIna c z y I i wybór sto osobliwszych i doświadczonych środków i przepisowi Dodatek.

(Z dnia 3. L i p c a 1822. )

Pismo peiyodyczne poznańskie.

W misyset przyobiecanego dodatku do Mrówki Poznańskiej, umyśliła dotychczasowa redakcya dla dopełnienia roku 18« wydać iescze sześć oddziałów pisma miesięcznego poznańskiego. Prenumerata półroczne pa Zp. 30 od osób mieyscowych zbierać się. będzie w Expedycyi Gazet Poznańskich u W. De ker a i spółki; obce ' zaś księgarnie i pocztamty «sechcą się, zgłosić do teyze expedycyi listownie. Druk i format ten sam co dotąd; papier znacznie lepszy. Upraszamy o wczesne zgłoszenie się, gdyż liczba exemplarzy w miarę potrzeby wybiianą będzie. ,, TJUKlcr)l(A oor lEKoV' lEr' Dla pogorzelców miasta Łoźmina znowu następuiące składki dobrowolne nadeszły: Od JO. Xiecia de Thurn i Taxis 100 Tai.; przez JW Hrabiego Kalkreuth iftTal,; z miasta Zaniemyśla 4 fal. 10 śgr.; z»miaeta Sierakowa 2 Tal. 7 śpr.; z miasta MiAdzycboda 5 Tal. II śgr. 3 fen; z miasta.Mieszkowa 1 Tal. 22 śgr. 6 fen.; z miasta Skwierzyny 4 Tal. 8 śgr. 10 fen.; przez WW. Konsyliarzy Ziemiańskich Powiatów: Międzyrzeckiego 20 Tal. 6 śgr.; Bukowskiego 17 Tal. 5 śgr. 4 fen.; Babimostsk ego 46 T al 10 śgr.

a fen.; Krobskiego 92 Tai. 19 śgr. I fen.; Obornickiego 5 Tal. ś& śgr. 6 fen.: przez Expedycya Gamety Speuera w Berlinie 15 Tai. incl. I Friedrichsdora w złocie; przez Drukarza Nadwornego P. Decker w Poznaniu 70 Tal. 12 śgr. 6 fen.; przi z Fizyka Powiatowego PaMa Majer l Tal.; przez Szanowne Dyrektorium Policyi w Poznaniu 56 T al. 20 śgr.

N ayczulsze dzięki za dary takowe łaskawym przyjaciołom ludzkości w imieniu niesczęśliwych pogorzelców ninieyszćm składa. Krotoszyn dnia 22, Czerwia 1822.

KonsyliarzZiem. Powiatu Krotoszyńkiego v. Borek. D B W I E S C Z £ N I E Folwark wieczno dzierżawny Gliniento, w Ekonomii Poznańskiey położony, na ieden rok od S. Jana r. b., do S. Jana 1823 więcey datącemu publicznie w dzierżawę wypusczonfm być axU{

Wyznaczyliśmy w tey mierze termin na dzień 6. Lipca r. b., zrana o godzinie 9tey przed Sędzia, Ziemiańskim F r o m h o l z, w naszym zamku Sądowym, i ocliotę dzierżawienia maiących ninieyszem wz\ warny; kanon wieczno dzierżawny z folwarku Glinienko należący się, piacić się będzie oprócz kwoty dzierzawney do depozytu Sądu naszego należący U rzędowi Ekonomii Poznańskiey. Warunki licytacyi mogą być każdego czasu w Registraturze naszey przeyrzane, Poznań dnia 27» Czerwca 1822.

Królewsko- Pruski SądZitmiańskf.

OiiWiESGZKNlE.

Dobra Drzązgowa, Wysławice i Sokolniki w Powiecie Szredzkim, na rok ieden od S. Jana r. b. zacząwszy, na wniosek niektórych wierzycieli wydzierżawione być maią. Turmin tym końcem na dzień 8- Lipca r. b., zrsna o godzinie gtey przed Konsyliarzem Sądu Ziemiańskiego Ryli, w Izbie Instrukcyiney sądu naszego wyznaczonym został. Wa.runki w Registraturze prAeyrzane być mogą! Licytant, nim do licytacyi przypusczony być mole. Talarów 500 kaucyi Deputowanemu złożyć powinien. Poznań dnia 27 Czerwca 1822. ' Król. Pruski Sąd Ziemiański.

PATENT SUBHASTACYlNY. " Wiadomo niniiyszem się czyni, ii kamienica Sukcessorów Marcina Ochabskiego własna, tu na ulicy żydowskiey pod Nrern 3i6, położona, sądownie na Talarów 2662 dgr.

17, fen. 11. oceniona, na wniosek Wierzyciela realnego naywięcey dającemu przt dana być ma. Ochotę do kupna maiących niniey8 em zapozywarny, aby na terminie tym końcem piv.ed Deputowanym Relerendaryuszem K a U tak, przed południem o godzinie gtey na dzień 3. Września r. b., zrana wyznaczonym, w Izbie Instrukcyiney stawili się, licyta swe podali, poczem spodziewać sie mogą, iż kamienica wspomniona, naywicceYM daiące.mu. skoro prawna niezaydzie przeszkoda, przysądzoną zostanie. ne być mogą. Poznań dnia i3. Czerwca 1822.

Królewsko - Pruski Sąd Ziemiański, PATENT SUBHASTACYINY.

Dobra Kolno i Kamionna w Powiecie Międzyrzeckim położone, Hrabinie Miączyńskiey należące, które podług taxy sądówey na 69,949 Talarów 9. dgr. I den. ocenione zostały, małą być wraz z przyległościami- i przynaleźytościami, na wniosek Królewskiego Banku Głównego w Berlinie naywigcey daiącemu, Z przyczyny długów publicznie sprzedane. Do tego wyznaczone sa trzy terraina na dzień 11. Października r. b., na dzień 25. Stycznia 1823, i na dzień 30. Kwietnia 1813» a których ostatni peremptorycznym iest, o godzinie otey zrana przed Ur. F l t i s c h er, Konsyliarzem Sądu Ziemiańskiego w Izbie naszey Instmkcyiney. Ochotę kupna imiących wzywamy nań z tern oznaynńeniera, źe każdy nim do licytacyi przypuscźonym będzie, musi kąucyą w kwocie 5000 Talarów do rąk Deputowanego złożyć, i że przybicie na naywięcey daiącego nastąpi, ieżeli okoliczności prawne excepcyi niedozwolą. Taxa i inne warunki kupna, można codziennie w Registraturze naszćy przeyrzeć. Międzyrzecz dnia 3. CzelWca 1824.

Król. Pruski Sad Ziemiański.

OBW1ESCZENIE.

Dnia 8. Lipca r b. o godzinie gtney zrana, sprzedane będą prziz publiczną licyta«yą na placu Komedyalnym 24. dobre młode i zdrowe przez miasto Poznań dla obrony krajowcy konney (Landwehr) dostawione konie, naywięcty daiącemu za natychmiastową zapłatę w grubey monecie Pru· kiey. Chęć kupienia mających wzywa, iihy się w terminie i mieyscu wyżey wyeczególnionem stawić zechcieli. Poznań dnia 20. Czerwca i8,aa.

Królewskie D yrektorium mias ta i Policy i.

UWIADO)l(llIqTEA" "A Wiadomo się czyni Publiczności, iź Ur.

3an Lubomęski i Emilia z Koszu«kich owdowiała Miaskowska małżonkowie, w W S \ obieliewie-w Departamencie - Bydgoskim mieszbriący, komrąktcjn ' przed's"lubn\in zdnia 28 M-ja r. b wspólność majątku miedz) sobą wyłączyli, i każdy osobnoz małżonków majątkiem swym zarządzać ieet mocen. Poznań dnia 2. Lipca 1822.

Jan Lu bo męski, E m i l i a z Koszuckich, · małżonkowie .

Towary lakierowane.

Wybór naypiekmeyszych lakierowanych towarów, iako t o : t a c , lichtarzy, kałamarzy, cukierniczek, koszyków do chleba i owoców, tabakierek do cygarrów i wielu innych, tym podobnych rzeczy, odebrał i przedaie w umiarkowanych cenach Kantor poleceń w Poznaniu w rynku No. 8 0. Rozmaite doniesienia.

Mechanik JiartłomieyBosco % Turyl}U donosi ninieyszem nayuniieniey, iż w Srodę, czwartek, piątek i niedzielę da tu ostatnie czteiy reprezentacye mechaniczne. Afisz ol'tymiiie bliższe sczegoły.

Jmć Xiądz Dziekan Górę, ckl, idąc żulicy W lhelmowśkiey do rynku, zgubił śrebną tabakierkę; ktoby takową znalazł, uprasza się aby oddał do Pana H u t i er, na ulicy Wiłhelmowbkiey pod N rem 239, odbierze za to nadgrodę . - Pozn ań dnia b L ipca J822. Pugilaresy, woreczki od robotyj szleyki, pudełeczka do szycia i inne tego rodzaiu rzeczy sprowadził co tylko i przedaie. w umiarkowanych cenach Kantor poleceń, w Poznaniu w rynku Nr. 80. Cena rafinowanego przedniego oleiu rzepakowego w składzie w Poznaniu pr?y rynku N ro. 84, została przy przedaźy w całych cetnarach znowu zniżoną o i Tal. 15 śbrgr. na ceinarze, a zatem na 14 Ta1 M prry_crastkowey przedaiy na 4 śrgr. 6 den. na łuncie. Ponieważ oberża pod Czerwonym Orłem na W odney u. No. 187 ieeczeniesprzedaną, przeto ochotę kupna maiący, każdego czasu w tfyże o warunkach A spp 2tdaiy dowiedzieć się może.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1822.07.03 Nr53 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry