PORTUGALIA.
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1824.02.14 Nr13
Czas czytania: ok. 4 min.Z Lizbony dnia $. Stycznia.
Gazeta dworska zawiera dokładny spie mieszkańców brazyliyskich» wynoszący 3 616 O O O głowi z których połowa prawie negrów w niewoli będących. Liczba białych 84 AOOO składa się z i europeyskich Portugalczyków i Brazyliyczyków. BRAZYLIA.
Z Rio de Janeiro dnia 26. Listopada.
Na dniu 16. wydał Cesarz obszerny maniftkt, który obszernie opisuie okoliczności tego państwa od czasu uzyskania niepodległości aż do naynowezych czasów. Treść iest następuiąca: Zabespieczona była niepodległość, wszystkie prowincye państwa, nayodlegleyBze nawet, połączyły się w iedno, zgromadzenie konstytucyice i prawodawcze pracowało pilnie nad konstytucyą; mogliśmy się spodziewać, że mocarstwa E u r o p y wkrótce uznaią tę niepodległość i weydą z nami w etóeunki handlowe. Wkrótce iednak burza te widoki zniweczyła-. Zgoda względem rządu konstytucyinego zniknęła ze zgromadzenia, władza wykonawcza została osłabioną, duch nieiedności wzrastał, a wkrótce pokazała się niszcząca fakeya, która wszystkich dobrze myślących Brazylian niespokoyności nabawiła. lotryga coraz się bardziey zaczęła wkradać, a nakoniec złość do tego Stopnia doszła, iż rozgłaszano, "ze robią podstępne układy do połączenia się z rządtm portugalskim. " A gdy iuź wszystko było przygotowane, zabierano się do wykonania. J eden ze środków na to wybranych był, iż starano się wzniecić nieiedność między Brazyliyczykami i Portugalczykami, a moiey panuiącey osobie grożono losem I tur bid y i Kar o l a I. Aby rzecz do wybuchnienia przywieśdi, użyto na kongresie memoryału pewnego Dawida Pamplona, którego za rodowitego Brązyliyczyka udawano, lecz
który był rodem z wysp portugalskich, każąc mu się uskarżać na chłosty dane przez dwóch Oficerów portugalskich w służbie brazyliyskiey. U chwalono, aby rzecz ta szła zwyczayną podobnych spraw drogą. Lec'z spiskowi przededniem wezwali mnóstwo ludzi zbroynych w pistolety i puginały do wspierania ich straszliwego zamiaru. Przyszło do okropnych zdarzeń, i ieszczeby okropnieysze były nastąpiły, gdjby Prezydent nie był zgromadzenia rozwiązał. Te niebespieczne wypadki powtórzyły się ńazaiutrz. Fakeya usiłowała coraz bardziey podniecać pożar niezgody, i rzecz do tego przywiodła, iż deputowani dopóty musieli pozostać w kupie, pókiby spokoyność nie była przywrócona. W tym stanie rzeczy ściągnąłem wszystkie woy ska na równinę Ś. Christovao, dla utrzymania kongresu wolności. Uwiadomiłem £0 o tym kroku i powodach do niego i zaleci« łem wynaleść stosowne do przywrócenia epo« koyności kroki. To iednak nic nie pomogło; spory trwały ciągle; chciano koniecznie kra y zniszczyć; a osobliwe na mnie ostre rzucano pociski; myślano nawet o ścieśnieniu obrębu władzy moiey, która mi podług natury rządów reprezentacyinych w wykonywaniu przystała, i żądano oddalenia woyeka do pewney odległości, przez coby rząd moc i obronę utracił. Ten stan rzeczy zniewalał chwycić się spiesznych i dzielnych środków, które prędzey czy późniey pomyślne skutki przynieść muszą. N aylepszemi zdawały się być rozwiązanie .ciała prawodawczego i złożenie z urzędu Ministrów, przez co Monarchie konstytucyine naylepiey od publicznych zamieszek zachować można. Jakkolwiek boleenem to było dla mego serca, pierwszego iednakże środka użyć musiałem. W tym celu wyszedł ukaz pod dniem 13. wraz z obietnicą zwołania innego ciała prawodawczego stosownie do prawa konstytucyi, którego się nadzwyczaynychwymagaiąśrodków; spodziewam się, że ich więcey potrzeba nie będzie. L u d, przekonawszy eię o moiey wspaniałomyślności i zasadach konstytucyinych, tudzież życzeniu iedynem utrzymania epokoyności i szczęścia w narodzie, poprzestanie niespokoynych zamieezań, które to nieszczęene zdarzenie sprowadziły, i będzie używał pokoiu, swobód i szczęścia, które konetytucya gotuie i zabeepiecza. C e s a r z , Raport Ministra skarbu z dnia 26. Wrzesnla stan skarbu brazyliyskiego nie naypomyślniey wystawił. Jednakże w ostatnich sześciu miesiącach przewyższał dochód wydatki o 2 H 8 1« O 3 miltionów, A dawniey dochody nie były w żadney prowincyi wyetarczaiące. Pożyczka, którą angielscy kapitaliści z własnćy woli ofiarowali, nie była przyięta dla uciążliwych waruuków. Długi razem wynoszą 'do 4 milionów funtów szter. Między dochodami iest także podatek na niewolników wynoszący 350000 Talarów. A K o L 1 A.
Z Londynu d. 31. Stycznia.
Zdrowie Króla polepsza się ciągle. Ostatni bulletyo ieet tey osnowy: "Król J mć miał wyborną noc i ma się dziś daleko lepiey," Pan Canning poitchał do Brighton z doniesieniem Królowi o wypadku ostatniey rady gabinelowey. Pod napisem "bardzo ważne" Monitor Bryttlński umit&cił, co następuie: W P aryżu odebrano wiadomość, że Cesarz Alex a n d e r postanowił przenieść stolicę swą z Petersburga do Moskwy. Powodem do tego postanowienia zdaią _się być polityczne widoki »zględtm T u r c y i. Do tego Gwiazda Paryska taką przydaie uwagę: Z wielkiem zadziwieniem przyszło nam odebrać Dowinę tak niepewną i więcey niż śmiałą przez Monitora Bry ta ńskiego , któty zresztą
UJ, bywa tak roztropny i ostrożny. Takie nowI. ny zostawić powinienbiedciemu brntu swemu, Gońcowi, który wszystko spienięż)ć umie.
AMERYKA PÓŁNOCNA.
Z Washyngtonu dnia 22. Grudnia.
J eden z członków izby reprezentacyiney miał proiekt podać, aby Sekretarz Ministerstwa skarbowego złożył izbie rachunki wszystkich artykułów, które w ciągu lat igao., 1831. i 1822. z państw zjednoczonych wyprowadzone zostały do G r e c y i, do A z y i mnieyszey i do E g i p t u, tudzież tych, co z tychże kraiów wprowadzone został) ; w ten sposób, iżby kraie tureckie i Grecyi w powstaniu będącey osobno rubrykowane były. Także dochód c cła tychże artykułów ma być wykazany.
Dziwaczny testament.
w roku 1804. umarł w hrabstwie Yo r k W Anglii xiądz, maiący córkę jedynaczkę, którey znaczny maiątek pod następui Atemi zapisał warunkami: 1) ażeby nie szła za mąż bez zezwolenia exekutorow testamentu; 2) ażeby się przyzwoiciey iak dotąk ubierała. Oto słowa samego testamentu: "Ponieważ córka moiaAnna niezważala nigdy na moie napomnień a, ażeby się nieobyczaynie i nieprzystoynie nieubierała, nosząc ramiona aż po łokcie obnażone, wolą iest przeto moia, ażeby, ieieii tego nieporzuci, ceły rnóy na iey przyszłe utrzymanie przeznaczony maiątek, przeszedł na naystarszego syna siostry moiey Kar o l i n y i prawych itgo suksessorów. Jeżeli komu warunek ten zdawać się będzie za oetry, temu odpowiadam, iż nieprzystoyne kobiety ubieranie eię pewnem iest znamieniem zepsutości iey serce."l Trzy DodatM)
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1824.02.14 Nr13 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.