NIDERLANDY.

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1824.03.20 Nr23

Czas czytania: ok. 16 min.

Z Bruxelli dnia $. Marca.

N ieustannie teraz przebiegają się tędy gońce. N ie minie kilka dni, żeby nie przejeżdżali gońce albo z Paryża do Amsterdamu, lub ztamtąd do Paryża. Także auitryacki goniec gabinetowy przeiechsi tędy cnegday do L o n d y n u . Podług listu z M ądry tu dnia a 6. Lutego, Irabia Bourrnon t wzmocnił służbę w M ar y c i e . W kaźdey dzielnicy pikiet żołnierzy, a noc i dzień patrule utrzymywać T a li; porządek. N a przypadek trwogi, ma sobie woysko wskazane mieyeca, na których się ma zbierać.

W LOCHY.

Dnia 2. Marca.

Podług wyraźnego rozporządzenia Papieża., śc.śley odtąd iafc w nowszych czasach zachowywane być rnaią posty; we właściwych dniach postnych nie ma być wolno iak tylko raz używać pokarmów w przeciągu 24 godzin, w czterech pierwszych, i w czterech ostatnich dniach postu, to samo w środy, piątki i soboty, nie ma być wolno ieść potraw raleczych, mianowicie, iak się samo z siebie rozumie, tym ktorzv .9q szczególnemi ślubami zobowiązali « o rśle zachowywać posty. Mięso rałkUm zikajune, chybiby stan zdrowia .zdaniem lekarza koniecznie tego wymagał. W tym razie lekarz radzić się winien swego sumienia; równie iak powinnością iest iego bezpłstnie wydawać na to poświadczenia. Kto za lakiem świadectwem żąda w traktyerńl mięsnych potraw, tego winien gospodarz umieścić w osobnym pokóiu, aby tym sposobem uniknąć zgorszenia i ułudzenia. Nakorfrec wstrzymać się maią wszyscy prawowierni od tańca, śpiewek i wszelkich wrzawliwych zabaw, a natomiast być trzeź wimi 4 czuynymi do dobrych uczynków. Xi a 4 ę L« v a l - M o n t m o r e n c y, P o s e ł Francuski w Rzymie, dat dnia %i. z.m.

świetną ucztę, na którą wszyscy Kardynałowie, grono dyplomatyczne, Prał aci, eziachta rzymska i obca, znakomici cudzoziemcy wszystkich narodów, bawiący obecnie w R z y. rnie, zaproszeni byli. Liczba goszczących wynosiła do tysiąca osób. F K A N C T A.

Z Paryża dnia 6. Ma2-ca.

Wybory po obwodach są ukończone. Wyiąwszy 3. Deputowanych z Milban i Koreyki iuż wszyscy znani. Między poźr.iey obranymi niema Kandydatów liberalnych; bo Lefebvre, Gineau, Beaujour, T a r a y re, C a u m a r t i n, B e u g n o t, G e» vaudeon, Sapey i Fradin takżesięnie utrzymali. Oppozycya utraciła 67 c-łonków Izby rozwiązat ey, i mało iest nadziei, żeby z wyborów zgromadzeń deparumer towych miały im przyiśdź znaczne posiłki. Z powodu niAobrania P. M a n u e I Goniecfrancuski iak w i a d o m o , D-hiennik offozycyiny, , , odzyws się w nasiępuiący spoiob: "Obiorcy popełnili błąd podług wszelkiego podobieństwa niedopoprawienia. N adto lekkomyślnie opuszczono P. M-anuel z wyborów. Nienależało zaprzestać na pewności, kiorą niby miano względem obrania go w Wa o d e i , gdyż tymczasem Minisieryum uwiadomiło 0biorr.ów tegoż departamentu, że P. M a n u e l o branym będzie w P a ryż u; a tak sfcutkitm wzajemnego spuszczania się iednego Depsrtanieniu na drugi zacny mąż aci w P aryż u, anI w Wa n d e t do wyboru podaaym nie był. Widać iak stąd, tek i z innjcn zdarzeń, że oppozycya w sobie rozdwojona; arii na to itszcze się zgodzić nie może, czy podać P. M a n u e l między Kandydatami dowyborów departamentowych Paryskich." Konstytucyonista, którego nadzieie względem wyborów prawie ze wszystkiem spełzły, stara eię, ile może, złe to tłumaczyć oa dobre. ,,'SpeIDiły Się, mówi, proroctwa Mi i. altów 1 i wyboty daią im bardzo znaczną WIC czymy liczbę deputowanych, których nayzręeznieysze nawet obroty ueunąć niezdołały z wyborów. Deputowani ci wielcy przez lal tn ta, dzielność i miłość dobra powszechnego, niebezpieczny swóy urząd zaszczytnie 6prawowaćbędą, protestując się swą wymową imieniem oyczyzny przeciw prawom, które im się zdawać będą n Ubezpiecznemi dla troDU i oyczyzny. Rozum ich często zbibć będzie dumne przeciwników wykrętarstwo, i wielkie głosić będą prawdy: o to wszystko, co sobie obiecywać można po ich obecności w zgromadzeniu, które stanowić ma nad naszą przyszłością. Dotąd zamachy Ministrów wymierzone były do osób; pozostała im cięższa praca stoczenia teraz walki z rzeczami, a moc rzeczy (pouvoir des chosee) Lest potężnym przeciwnikiem.

Podług obrachowania Paryskiego bióra długości od powrotu Burbonów przybyło Francyi dwa miliony ludności, a Paryż o w i B naybliższą okolicą 5 O O O O. Były Radzca Stanu R e a l, któremu pierwszy Konsul był zlecił badać Xiąięcia E n gh i e n, źyie teraz w K a n a d z i e trudniąc się gospodarstwem dóbr obszernych. Dowiedziawszy się O niedawno wytoczonych przeciw niemu publicznych oskarżeniach zapowiedział wydanie swoich pamiętników. Amerykanin, któryż nim o wspomnionym przedmiocie mówił, słyszał z ust iego, że mu było kazano sprowadzić Xią£ęcia z V i n c e naee do Mai mai son.

Dnia 8- Marca.

Xiąźę castelci ca la, Poseł Neapolitaner, miał zaszczyt, podać Królowi J mci znaki orderów S. Januaryusza i S. Ferdynanda Ul; imieniu swoiego Monarchy. Miał także zaszczyt, podać te same ozdoby Xiazeciu M o n s i e u r i Xiazeciu An go ule me.

Powiadaią, iż Xiąźę T a II e y r a n d poietlzie do Madrytu w znaczeniu Posła.

Także w wielkich zgromidzeoiach wyborowych Paryskich zwyciężyli rojaliści; we wszystkich wydziałach przegłosowano liberalistów . Było obiorców 2300. Z pomiędzy rojslistów otrzymali P P. O l i v i e r 131 &, B r e t o n 1267, B o n n e t i i 2 3 3, B t r t i e r 1160 kresek. Z liberalistów De-Ile e ser t 1109, Tern 3 II X 106 8, L a l i t t e 10 r a, M a n u e l 7 * 2. Czterech rojalistoskuh Kandydatów wykrzyw kniono Deputowanymi wśródodgłosu: fcjiech źyie Król! Xiężniczka C o n d e bliska śmierci, albo w tey chwili może iuż nie źyie. W ciągu postu miewane będzie w kościele S. Rocha kaźdey niedzieli kazanie w ięzyka angielskim. Pan ca m b a c e r e s przychodzi cokolfitk do zdrowia. Żona Generała M i n y przybyła przed 3ma dnia.ni do Ha v r e na okręcie płynącym z L i z b o n y . Jest przy niey iey oyciec, z ktor) m uda się do Lond y n u. Kiedy siedmioletniość Izby bardziey njż kiedykolwiek stała się przedmiotem powszechnych rozmów, Dziennik Paryski przypomina proroctwo owego Leodyiskiego proroka Mr-cie i a L a n s b e r g o liczbie siedmiu.

Zaczyna się od 7 dni stworzenia świata, przytacza siedtn gwiazd wielkiego i małego niedźwiedzia, 7 mędrców G r e c y i, 7 cudów świata, wyprawę 7miu xiąźąt przeciw T h e - b o m, a nareszcie 7letnią woynę, w ktorey - powiada domniemany prorok Król Pruski bił się szczęśliwie przeciw 7miu koroDom (Francyi, Rossyi, Szwecyi, Rzeszy Niemieckiey, Węgrom, Czechom, Polszee).

Ponieważ woyna ta zakończyła się dla F r a ac y i ruiną iey potęgi morskiey, utratą iey pro« wincyi zamorskich, obawiać się przet@ należy, ażeby siedmioletnia woyna, którą teraz F r a n c y a zagrożona, nie zakończyła się ruiną publiczney pomyślności i upadkiem iey konstytucyi. dra niderlandzka pod dowództwem Admirała Ru y B e h, która stała na koiwicy przy wyspach Balearskicb, rozpoczęła woynę przeciw Algierczykom. Zbiór zabytków starożytności sztuk wyzwolonych, należący do Kardynała Fe 6 e h , będzie tu publicznie przedawanyrn dnia 15. m. b. Pomnik Generała Pichegru. odlany będzie z dział przez niego zdobytych. Naśmiewaliśmy się o'ieraz - pisze Dziennik Paryski · - z wyborów angielskich; dziś zdaie 6ię, ii nam anglicy oddaią wet zawet. N a ulicach Londyńskich widać mnóstwo karrykatur, którychby nam tu nie godziło się publicznieprzedawać . Jedna z nich wystawia bardzo ppkornie głosuiącego obiorcę, podającego zapieczętowaną kartkę wyborową, na którey iedoak na zewnętrzney «tronie widać wyraźnie nazwisko ministeryalnrgo Kandydata. Z ust obiercy wychodzą słowa: "tiłosuię całkiem sekretnie." W roku i 823. popełniono w Paryżu 390'samobÓystw. W Styczniu odebrało sobie życie 8 mężczyzn, 9 kobiet; w Lutym )];0 męź. 12 kob.j w Marcu 32 m. 9 kob.j w Kwietniu 33 m., J8 k.; w Maju 20 m. 13 'k,j W Czerwcu 37 m. 13 k.j w-Lipcu 25 m. $k.; «Sierpniu 26 m. 1 7 k.; we Wrześniu 20 m. 10 K.; w Październiku ij m. tok. *, w Listopadzie 10m. 6 k.; w Grudniu 23 m. 3 kobiet.

ZFrancyi południowcy dnia 24. Lutego.

Sprzeczka z Baronem d' E r o l e s w Katalonii iuz się załatwiła. Rozporządzenia z Madrytu i z Paryża nadesłane zgodziły się na t o, że żadne hiszpańskie woyska nie maią do B a r c e lon y wchodzić; 3 Generał- Kapitan musiał się do nich stosować) przestaiąc na tem, że Sam tylko udał się do B a r c e Ilon y , gdzie z rozkazu Generała M a r i n g e n n a przyięty został ze czcią przezwoysko frar-cuzkie; do którey okazania !«. dna część załogi była przeznaczona. Nie długo iedoak zabawi w siolicy K a t a lon i i , zamyślane do Madrytu się udać. Naywyiszym władzom hiszpańskim woyskowyra i cywilnym wolno w B a r c e Ilon i e pozostać, i ztamtąd wydawać urzędowe rozkazy naprowincyą, w którey połtulnjowey <zęści wielka ma być niespokcyność; przeciwnie W obwodzie przez woyska framuzkie zaiętyra panuie porządek i beepiecztństwo, W królestwie Walencyi i Murcyi małe bandy się włóczą; niektóre z ruch rozproszono iuź kilka razy; ale gdy zbywa na siłach ich ścigania, nie można więc przeszkodzić, aby jsię nie łączyły na nowo. Obywatele lubiący spokoyność pragną, aby w owe okolice przeprowadzono francuzie woysko. Kilka okrętów hiszpańskich kupieckich zostały schwytane 051 morzu środziemnem.. We wszystkich portach nadbrzeża południowego ogłoszono, aby kapitanowie iat naywiększą zachowali ostrożność dla zabezpieczenia się od sutków dła rabunku krążących. Z nad granicy Hiszpańskiey d. 3. Marca.

Kilku dnia 3 8. Lutego do Baionny przybyłych podróżnych z H i s z p a n i i powiadaią: ii dwa razy napadnięci byli, raz milę od M a d r y t u, drugi raz wśród białe.go dnia pod I r u n . Kilku mieszkańców z B i l b a o, znanych z przywiązania do konstyiucyi, na* padnięto w same południe, a dwóch z tamecznych plebanów zamordowano. Niektórzy oficerowie nieczynni, bawiący wciąż w B a r c e lon i e, odebrali rozkaz, ażeby się bezzwłocznie udali na rnieyeca wskazane. Ci którzy od d. 7. Marca 1820. usunęli się do B a r c e lon y , obowiązani są: udać się do tych mieysc, które im Generał Sarsfield wskaże. Nieposłuszni utracą płacę i prawo do pomieszczenia w służbie, a nadto kara ich czeka. Biskup Barceloński, D o n P a u l de Si cyinego nie był obecnym, odprawił dnia 20« z, m. wiazd swóy du tego miasta. Cale duchowieństwo wyszło z wład-zami, mieyskiemt do bramy anitiskiey na przyięcie pasterza, J-azda francuska postępowała na czele orszaku, w ktortgo środku, Biskup otoczony niezmiernem mnóstwem ludu, udał się do kościoła Katedralnego i zaintonował himn S. Ambrożego.

Przez P u y c e r d a weszło świeżo 1,200 łudzi wóyeka francuskiego do H i s z p a n i i . HISZPANIA.

Z Madrytu d"i 27. Lutego.

Pleban Merino i dowódzcy Manso I B o i t i n udali się do M a d r y t u, aby się »CZYSCIC Z przypisywanych im fałszywych zamiarów z powodu nakazanego od Króla zwinięcia ich woyska. Wyszła ustawa Królewska pod dniem 5.

Lutego, znosząca nieiakie wątpliwości, wynikłe z powodu zapadłych w czasie trzechletniey 1 <<1ewoli, Króla wyroków. Król przypomina sneóy w P u e r t o * Sa a ta - M a ti 3 wydany wyrok, uznaiący wszystkie czynności tak nazwanego konstytucyjnego rządu za nieważne ; aby r3-Ś poddani prrer zaszłą w trybie sądowym przewlokę uszczerbku nie doznaii, dozwolił w tern Król wyiątku. Generał B e s s i e r e s , stoiący w okolicy C u e n c a , otrzymał naywyraźnieysze o d Króla rozkazy, ażtby zniszczył gweryUsów w crevillenftB i innych miastach między górami, zastaiących .ptod dowództwem znanych partyzanów. Dekret Królewski przywraca podatek gruntowy, znany pod nazwiskiem jrutos Chi/es A który iuź Karol III. r. 1783- nakazał. Wynosi on cztery od sta dochodu, z domów, młynów, kopalń, fabryk i rękodzielń, a seeść od sta z dóbr ziemskich. N a war r a tylko i kilka prowincyi Basków wolne od tego podatku. Inny dekret przepisuie sposób wy

konywania .wyroków sądowych wciągu trzediletniey niewoli Króla wydanych. Wyroki na stronników i obrońców Króla, iako takich, wy« dane, są zniesione, i zabrane im dobra maią im być zwrócone bezzwłocznie. Równie niewaiaemi są wszystkie na mocy praw Kortezów wydań« na duchownych i woyskowych wyroki. Adwokaci i Prokuratorowie mianowani na urząd za rządu konetytucyinego obmywszy się z postępowania swoiego politycznego i moralnego podać winni o potwierdzenie swych tytułów. Wszystkie sprawy dotąd nie rozisrzygnione toczące się w pierszey instaocyi idą zwyczaynym tokiem sądowym i t. d. - Trzeci dekret zakazuie dowozu zboża, mąki i iarzyn z zagranicy; a że na wyspach Balearskich ieet dozwolony, więc takowe przedmioty nie mogą być siad do H iszpanii wprowadzań«. Wewnątrz półwyspu zaś handel takowy iest wolny, ANGLIA.

Z Londynu dnia 6. Mareen Goniec donosi, ii sławny śpiewak V i o tti rozstał się z tym światem w 6g roku życia swego. Dom R o t s z y i d ó w zrobił układ nowe y pożyczki 3,406,000 funt. szterl. dla dworu neapolitańskiegfl. Lizbońska gazeta dworska umieszcza niekiedy artykuły w nayściśleyszem znaczeniu, monarchii absolutney i katolicyzmu, ictóre iednak tern są osobliwe, że łagodrość i niepamiętanie zalecaią iako powinności, które Rządzący po wytrzymaniu rewolucyi, iaka na półwyspie niedawno była, zachować powinni; ż e ganią bigoteryą F i l i p a I I, Króla Hiszp., wywielbiaią H e n ryk a IV., Króla F r a n c, za uczynione koncessye poddanym, protestantskim, a uskarżają się na szkodliwa politykę L u d w i k a X I V w zniesieniu edyktu. Nanteskiego. W gazecie z dnia 29. Stycznia stoi: "Nieszczęściem zwykły eię po takich rewolucjach *, iakbykjcuki iakie na polach, bi awanturników, którzy r o d n ość między obywate ami utrzymuj; i zamiast łagodzić wzaiemną nienawlsc, zapalała ią owsztm przez udawaną gorliwość i wściekłą niederptęthwość, obieraiąe zemstę i fanatyzm za iedynę postępowania swego przewodniki; a podobni do kup zbrodniarzy, co sie. wyłamali z więzienia, przy straszliwe™ trzęsieniu ziemi, które niegdyś nasze miasto zniszczyło, z trwogi l zamieszania powszechnego korzystała, aby swoie żądze łupiestwa zaspokoić." W W er ć h e s t e r odbył się niedawno pom.ędzyAławnymi szermierzami (kulacznikam.) Spring i Langan poiedynek na Jtułaki, który nadzwyczayne wzbudził podziwienie. Ze wszystkich stron poprzybiega. h na to widowisko c.ekawi pieszo, konno i powozami. Wszystkie demy gościnne były niezmiernie napełnione; za naywiększą cenę me można było dostać łóżka. Za poduszkę l krzesło do spania płacono pół gwinei, wszyStkie sprawy zatamowano. Znany C ri b b, Starszy gminny angielskich boxerow, i pra<vdziwy mistrz w tym zawodzie, ciekawością zdięty, był poiedynkowi obecny i i naywiększemi przyięty oklaskami. Mieyscem poiedynku był plac do gonitw końskich przeznaczony. Na tym mnóstwo widzów otworzyło koło. Oprócz tego porobiono rusztowania dla 30 A OO osób, a każde mieyscepłacono po 12 ezylingów. Jak zwyczaynie znaczne poczyniono zakłady. Gdy się iuż obadway zapaśnicy opasali, pierwsze spotka. Die zaczęło eię po drugióy godzinie. S p r i n g uderzył raz w twarz swego przeciwnika, któremu się krew puściła, drugi raz w lewą stronę głowy; co bardzo iego stronników ucie«żyło; za trzeciem uderzeniem wybił swemu przeciwnikowi prawe oko; tak skończyło się pierwsze spotkanie, trwaiące 9 minut. W dru. giem spotkaniu L a n g a n zadał silny raz swemu przeciwnikowi w piersi, »loli odebrała60nawzaiem w czoło, poczem uderzył dwa ra zy przeciwnika, który mu «o W u e. r a A ID razem w nos odpowiedział. Na tern ustało powtórne spotkanie Irwahce póldziewiatś» minuty. Z takiemi to szczegółami dokła daością i właściwemi .ztuce wyrazami poda" ią gazety angielskie całe opisanie 45 spotkań" zaszłych pomiędzy obudwoma poie.ijr .kuia' cymi. W całey tey walce okszuie sie ii S p r i n g , przewyższał swego przeciwnika w sile i zręczności, ten z«ś okazał nadzwv czayną odwagę i umiarkowanie, albowiem po naysilnieyszem natarciu, okryty razami i ranami na całem ciele, zaczepiał często na«' et korzystnie i licznych widzów podczas wal.

ki dowcipem swoim bawił. Podczas zapasów kilka razy raucił był pod siebie swoiego peprzednika, lecz ten silnieysze miał piaście A iednak w początku ostatniego spotkania tak się okazał L a n g a n być rzeźwym iż zwy cięstwo zaczęło być wątpliwe«, lecz naj e z eił opuszczony musiał boiu zaniechać rfo czem S pri nga przy nay większych oklaskach ogłoszono zwycięzcą, i w powozie Lorda D er. b u r s t do domu odprowadzono, KRÓLESTWO POLSKIE* Z IVarszawy dnia 14. Marca J. C. M, Wielki Xiąźę K on s tan t y powrócił z Petersburga do Warszawy JO. Xiąźę Antoni Radziwiłł, Namiestoik Królewski w W. Xiestwie Poznańskiem' przybył do Warsza wy. PAŃSTWO OTTOMADSSKIE.

Z nad granicy Tureckiey d. 1 Marca Do Miss olon gi przywinęły z A nel ii* od dnia so. Stycznia trzy okręty z bronią i amunicyą dla Greków. Naynowszy numer kroniki Hellenów, wychodzącey w M i s s o . lon d z e, zawiera usprawiedliwienie Xiążęcia M a u r o c o r d a t o względem wydarzenia na wyspie IthaKa. - Lord Byron pisał do K o lok o t r o n i e g o i odebrał od niego nader pochlebną, odpowiedź, która o wątpiwać każe. Kolokotroni mianuie sięwtym liście prawdziwym synem Greeyi. W Albanii wybuchła woyna domowa.

Nsypotęinieyszy ród albański, Toxydowie, oświadczył się przeciw Porcie. Wnuka Alego BAszy, który żył w T e b e I e n , wykrzyknęti oni Xią£ęciem Al b a n i i , a były General Alego Baszy, Selichtar-Pott, człowiek determinowany, stoi na czele tego powalania. Generał ten, którego Porta w podeyrzeniu miała, zginąć miał na iey rozkaz z rąk czterech przeznaczonych na to Oficerów albańskich, lecz w chwili napaści zabił 00 morderców, i od tego czasu poprzysiągł Porcie nieprzejednaną zawziętość. Napłatawszy dawniey biedy Baszy S K odry, dokucza teraz O merowi Vrione, którego chce z dolney Albanii wyforaić. Siły iego wzrastaią z każdym dniem, albowiem Cząstkowo powstaią różne albańskie pokolenia, twierdząc, iż odkąd C h u r s z y d zamordował Ałi-Baszę, żaden szczęśliwy dzień r.ie przyświecał krainie Albanii. Także wśredoiey Albanii w Berat i Avlona 0iwiadczyła się znaczna część przeciw OmerBaszy i Porcie.

o dzisieyszey Greeyi. (DaUzy ciąg.) Pótwysep P e I o p e, teraz M ore s, , Jest tedoą z naymnieyszych prowincyi ottomańskiego państwa. Tutay stało niegdyś Królewskie Argoe i Miceny naczelnika ludów A g a m e m n o n a , P i los piaszczyste mądrego N e s t o r a; L a c e d e m o n a z rzędem Królów od Menelausa do Agesilauaa; tutay równiny i pagórki Arkady i stawiały obraz spokoyoego życia pasterskiego; $ tu £p«<fNQ PPtęgC swoię.gruotowala przez trzy messeńekie traktaty. Z tey «ał.ey iwietności I i k wiechy ni« pozostało .nad t o, że Morę a ostatnia była częścią Greeyi, która przed Mu nienwJ lat Turkom musiała pic poddać. Większa połowa północna ket żyzna równina, która w niektórych tylko mieyscach przecięta iest wysoką górą eyieńską. Wierzchołek południowy Mai na bezpieczny iest od napadów nieprzyjaciół odnogami T a y g e t u, który go odłącza od reszty półwyspu. Na wybrzeżu poł.n<j»lovea) ppn>jędzy M a i n a i Malvasia wpada w odnogę iakońską E u r o t a s , teraz Was s i I i p o t a - mo nazwany, na którego prawym brzegu dawna Sparta leżała. Naywiększa rzeka na półwyspie iest ów znany przez igrzyska 0Iympiiskie A l p h e u s. Powierzchnia M 0rei wynosi prawie 400 mil kwadratowych. Naywiększa z wyap greckich - ieieli za taką nie chcemy uważać Krety (teraz K a ndyi), kolebki Jowisza i Cypru, gdzie Wen e r a miała sławny kościół i kapłana wsławionegoi także kunsztem rzeźbiarskim, Pigrnaliona; alodia ich zbytniego oddalenia - iest Eubea, teraz Nugroponttai zwana. Jeyodległość od stałego lądu przy stolicy Negropont (daw«iey ChaI e i s), tak mała iest, ie z tego miasta do wieży na ciaśninie prowadzi most spuszczany, a ztąd aż do wybrzeża Liwadyiskiego most kamienny z pięciu arkad złożony. Przez całą E u b e ę wdłuż ciągnie się pasmo górTessalskich. Ze strony południowcy, naprzeciwko At en leży ważoa twierdza K a rys t o, którąGrecy tey zimy opanowali, aktora przez swe położenie jest panią nietyiko całey wyspy ale i obwodu attyckiego. Siedm wysp iońskich podługludnoćci i wielkości tym porządkiem idą: l) Korfu, dawniey Koreyra. s) Cefa łon i a. 3) Zante, dawniey SaeyntJiop. 4) St.

Maura, niegdyś Leukadya. 5) Itak», teraz Theakj. 6) Cerigo, nfagdyś Cyt her«a na iew,4m wAbrajeżu Mo rei. 7) Py)];e a styp Pa Ap a.Jl }»ęA» Ul,hMljJ Korfu.

Liczne wyspy Archipelagu czyli IIIOna egieyekiego (od Turków zwanego takie morzem białem) dzielą się na C y k l a d y Ł S p o r a d y; z których tamte w kierunku zachodnim leżą blisko Mo r e i, ostatnie wschodnio blisko wybrzeża małey ]I r y i. Wszystkie greckie wyspy razem wzięte maiąniemal powierzchnią tak wielką jak M o r e a ; tak ii cała Grecya, t. i. BbIy ląd z wyspami i półwyspami wynosi 1600 mii kwadratowych.. Ludność tych kraiow wynosi" biorąc środek z rozmaitych podań podróżnych różniącycb się od siebie, cztery miliony; r których połowa na stałym lądzie, million w Mo r e i i N e g r o p o n cie" a. reszta na wyspach mieszka. Jest to mieszanina» Greków, Turków, mahometań&kich Albańczyków, Łrw dyan, Cyganów, Włochów i innych Europeyczyków, którzy tu, dla' roa-różnienia od. Greków, imię Fra-nków maią. Można iednak przyiąć, ie trzy czwarte części e \ prawdziwi Grecy, potomkowie Hellenów albo homerowych Demaów.. Jeżeli przydamy do tego Greków, którzy w ranieyszey Az y i mieezkaią w niegdyś- tak fewiłnącyfu miastach reńskich, tudzież tych, co się w Rossy i, w N i e m c z e c h, w T u r c y i europeyekiey i t. d. znayduią, to moina ludność wszystkich do 4-ch millionów rachować.

Rozmaite wiadomości*

Podług umieszczonego w ostatnich gaz«; tach Berlińskich doniesienia, towaizystwo spIewu w P o t s d a m i e - daie właśnie dziś dnia 30. Marca w tamecznym kościele katolickim nowe oratorium: "Koniec Sprawiedliwego'" podług układuś. p. Dyrektora muzyki S c h i c h t, na wsparcie ubóstw«. Zamiast z wyczaynych biletów wydaia Aksiążeczki 2 testem za % Zu..

'NffysłłtHjioyezym- basttlistą. ma rera-z być Pan F u n k, członek orkiestry Krok Duńskiego. Na początku b. m. wysała we Lwowie w drukarni P i II e r a opera dwusiktowa, dwukrotnie na amatorskim, teatrze gracja" pod tytułem: Aspazya i Peryklef To dajeło iest ułożone przez dwie Damy Polskie. Muzyka Pani M i ł B C Z e w s K i e y" a" poeayaPanny Julii M*ł ock iey.

Gazeta Lwowska z d<<ia io. Marca donoeir "Sławny skrzypek za. naszych caaaów, J a« kob Ferreol Maaae" Członek Konserwatorium. Paryskiego, zj* chał do L w o w a i zamyśla wyprawić dnia 17. b, m. l.oocert, na którym słyszeć się da ze sztukami ewoiegO utworu- ,,

SPROSTOWANIE.

W przeszłym numerze gazety stron. 244.. po- - ltwey w wierszu tjtym od góry zamiast naydabroczynnością, ma b y ć - nay<Iob roczynnie$sząi Str. 250. po prawey w wierszu 18'. od goi/ zamiast ową musi być - swą., a w aotyrn zamiast wieki - rzeki.

OBWIESZCZENIE.

Mniemniących Imieć prawo iakowe do posiadania gospodarstw włościańskich, zacisznych, we wsi Donatowie Ekonomii J ereckiey, których stosunki na Święty Jan r. b. uregulcwane być maią, wzywamy ninieyszem, aby się w terminie dnia 29. Marca r. b., zrana o godzinie iotey w pomieszkaniu dworakiem w Donatowie stawili, i pietensye swoie w tey mierze dowodami potrzebnemi poparli. Poznań dnia 12. Marca 1824, Królewsko - Pruska Regencya II.

N owomodne paryskie Damskie kapelusze słomiane «yrrzymał i przedaie Wnayuiniarko« wańszych cenaefo ". Karol Fryderyk Baumąnn"

CjDodateL A

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1824.03.20 Nr23 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry